Skra Bełchatów

[Arogancja]

To ja postawię proste pytanie do Wlazłego(na które odpowiedź chciałoby znać całe środowisko siatkarskie):
Czy jeśli Wlazły otrzyma powołanie to je przyjmie?(tak/nie)
Może prosto skończyć temat, ale on się miga. Tylko dlaczego dziwi się, że temat powraca?

Wlazły już się wypowiedział listem. Potem, przed IO w Londynie mu się co prawda lekko odwidziało, ale później wrócił do poetyki listu. A teraz jest na etapie proszenia fanów o określenie go jednym słowem (nie, to wcale nie było prowokowanie, gdzieżby tam) i wojenki ze Składowskim.

PS Edyta Górniak głos i potencjał ma światowy, ale ograniczenia osobowości i źli doradcy sprawiają, że nowymi piosenkami już nawet Polski podbić nie potrafi. Mariusz Wlazły jest taką siatkarską Edytą Górniak.

PS 2 Mariusz robi świetne zdjęcia. Może by go tak wynająć jako oficjalnego fotografa kadry? Wilk byłby syty (PZPS i fani, że Wlazły w kadrze), i owca cała (sam Mariusz nie nagiąłby stanowiska znanego z listu).

[lipton]

@Skrzypek

Ale co niby swiadczy o tym ze jest taki wartosciowy? Bo co chwila marudzi ze sie wszyscy na niego uwzieli? Przeciez gdyby Wlazly byl np. pilkarzem (a o pilce pisze w Polsce kilkadziesiat razy wiecej osob niz o siatkowce), to podejrzewam ze nie jeden a kilkunastu dziennikarzy nie pozostawilo by na nim za jego fochy suchej nitki, a w przypadku Skladowskiego ma ten komfort ze moze sie obrazic i nikt inny oprocz nich dwoch nie poruszy tego tematu.

[madlark]

Wlazły już się wypowiedział listem.

Jasne, to wszyscy wiedzą. Ale jest nowe rozdanie firmowane przez Stefana, więc może coś się zmieniło?
Warto by wiedzieć. Zwłaszcza, że dla nowych selekcjonerów to nazwisko nie jest obce.

[Skrzypek]

@Skrzypek

Ale co niby swiadczy o tym ze jest taki wartosciowy? Bo co chwila marudzi ze sie wszyscy na niego uwzieli? Przeciez gdyby Wlazly byl np. pilkarzem (a o pilce pisze w Polsce kilkadziesiat razy wiecej osob niz o siatkowce), to podejrzewam ze nie jeden a kilkunastu dziennikarzy nie pozostawilo by na nim za jego fochy suchej nitki, a w przypadku Skladowskiego ma ten komfort ze moze sie obrazic i nikt inny oprocz nich dwoch nie poruszy tego tematu.

Gdyby nie był wartościowy lub niepożądany to na pewno niektóre osoby nie kruszyłyby kopii, dyskutując o nim. Kiedyś ktoś mądry powiedział, że prawdziwe emocje potrafią wzbudzać tylko wybitni, a Wlazły do nich się bezapelacyjnie zalicza. Gdy tak nie było, nikt nie chciał nakłonić go do gry w kadrze poprzez zmianę przepisów czy inne wątpliwe zabiegi.

[troche zorientowany]

Bardzo mądry ostatni post. Podam jeden może wydać się błahy przykład ależ jaki znamienny. Greta Garbo nazywana jedyną prawdziwą Królową Kina amerykańskiego w jego długoletniej historii nie chciała udzielać wywiadów, stroniła od nich i pozostała w pamięci jako niedościgniony wzór aktorstwa do naśladowania. Wielkie osobowości ba każdy ma prawo do zachowania swojej odrębności czytaj inności a tutaj indywidualności zatem nic nie mam do Mariusza a raczej brzydzą mnie takie manipulacje dziennikarzyny ( oj sorry zapędziłem się - bez obrazy- Znanego dziennikarza)

[Arogancja]

Niech Mariusz odmawia udzielania wywiadów, ile wlezie, ale niech umie to zrobić w sposób kulturalny. Sam czuje się zewsząd obrażany, ale zamiast zachować się z klasą równą jego talentowi, obraził / uraził / pomówił Składowskiego. Kilkukrotnie twierdził, że nie interesuje się siatkówką i meczów kadry nie śledzi, do tego nie zależy mu na tym, co inni o nim myślą (poza rodziną i bliskimi), a tu, proszę, dysponuje zaskakująco dużą wiedzą o tym, co, kto i gdzie pisze na temat, który nawet nie do końca jego dotyczy.

Wlazłemu nikt nie odmawia umiejętności sportowych ani prawa do indywidualności. Tylko czemu on swoim zachowaniem zdaje się chcieć pozbawić dziennikarza prawa do komentarza? Dlaczego on może sobie wybierać dziennikarzy, z którymi rozmawia, a dziennikarz nie może sobie wybrać tematu, na jaki przedstawi OPINIĘ?

Siatkarze w naszym kraju są naprawdę nieludzko wręcz wychuchani i wydmuchani, rozpieszczeni do granic absurdu i dobrego smaku. Fani to jedno, a dziennikarze to drugie. Dziennikarz nie ma w obowiązku tylko chwalić i klepać po plecach, a coraz częściej odnoszę wrażenie, że tak właśnie siatkarze by chcieli: wywiady tylko po wygranej i tylko z tymi, którzy zawsze pisali i mówili o mnie dobrze. A potem się dziwimy, że zawodnicy nie umieją sobie radzić z presją i pękają w najważniejszych meczach...

[mikser]

Siatkarze w naszym kraju są naprawdę nieludzko wręcz wychuchani i wydmuchani, rozpieszczeni do granic absurdu i dobrego smaku. Fani to jedno, a dziennikarze to drugie. Dziennikarz nie ma w obowiązku tylko chwalić i klepać po plecach, a coraz częściej odnoszę wrażenie, że tak właśnie siatkarze by chcieli: wywiady tylko po wygranej i tylko z tymi, którzy zawsze pisali i mówili o mnie dobrze. A potem się dziwimy, że zawodnicy nie umieją sobie radzić z presją i pękają w najważniejszych meczach...

I nastał nagle kubeł zimnej wody w postaci Kamila Składowskiego Bo że siatkarze są pod jakimś ochronnym parasolem otworzonym w większości przez kibiców i dziennikarzy to jakaś racja jest. Zagłaskać też można. Niektórzy będą jak mantrę powtarzać "nic się nie stało" po przegranych meczach i dalej piszczeć na widok siatkarza. Podczas meczów kiedy drużyna przegrywa na trybunach zamiast zagrzewania do walki będzie swobodna biesiada. Kiedyś ośmieliłem się pod jakimś artykułem skrytykować grę naszych to zostałem - co prawda od małoletnich, jednokierunkowo myślowych "kibiców" - obsmarowany bo ośmieliłem się skrytykować najjaśniejszych. I nazwany sezonowcem (koronny argument na wszystko). Także jest wszechobecne zagłaskiwanie zawodników, a jak ktoś wprost skrytykuje to jest już be. Dlatego rozumiem Składowskiego i czekam jak to się wszystko rozwinie

[pk+]

Wlazły już się wypowiedział listem.

Jasne, to wszyscy wiedzą. Ale jest nowe rozdanie firmowane przez Stefana, więc może coś się zmieniło?
Warto by wiedzieć. Zwłaszcza, że dla nowych selekcjonerów to nazwisko nie jest obce.

A co Ty chcesz wiedzieć od selekcjonera - selekcjoner zajmie się reprezentacją na wiosnę, teraz wypełnia kontrakt w Skrze, nie w reprezentacji.

Wydaje mi się że o ile Stefan być może i jest osobą bezkonfliktową (nie wiem bo go po prostu nie znam) to wcale nie znaczy jak się prezesowi wydawało, że bezkonfliktowa osoba jest gwarantem braku konfliktów... a pierwsze, być może dopiero zapowiedzi większych konfliktów już mamy.

Zamiast okrągłego stołu jak chciał Solaris możemy mieć oblężoną twierdzę, twierdzę Bełchatów... i nie będzie to wina ani Antigi, ani Wlazłego tylko chorej sytuacji jaką stworzył PZPS.

[kibic_siatki]

Stworzył się sztuczny problem: siatkarz po meczu odmówił wywiadu dziennikarzowi. Miał prawo? Myślę, że były ku temu uzasadnione powody- pomijając stare niesnaski sprzed 3 lat (MŚ 2010- skarpetkowa afera) to chyba chyba chodzi o tę wypowiedź:
"Ja długo poprzez media społecznościowe śmiałem się z tego. Teraz już nie ma czasu na śmianie." - wypowiedź w programie Polsat Sport. (wybór S. Antigi na trenera)
"Skoro mówi się, że Antiga ma pomóc w powrocie do kadry Mariusza Wlazłego to czy nie prościej byłoby oddać kadrę temu ostatniemu? Sobie by przecież nie odmówił."
https://pl-pl.facebook.com/mariuszwlazl ... 3810049062
To tak jakby ktoś narobił pod drzwiami i poprosił o papier. Może w wywiadzie miały padać takie pytania?
Co do całej sytuacji: mamy do czynienia z zawodowym sportowcem i zawodowym dziennikarzem. Któremu z nich zależy na rozgłosie, i ilości wpisów na swoim koncie?
Z pozycji prezesa Przedpełskiego sytuacja odnośnie trenera wyglądała tak: jest trener z wieloma sukcesami, który się zaciął i z jedną grupą (która się sprawdziła, ale już wypaliła i została wyciśnięta jak cytryna na każdej imprezie), chce ciągnąć do końca kontraktu. Za rok mamy największą imprezę na naszym terenie- MŚ. Trenera trzeba zwolnić- natomiast nie ma w tym momencie dobrego kandydata na następcę. Potrzebny trener, który nie będzie miał negatywnych relacji z siatkarzami (Wlazły, Pliński, Zagumny). Podjął b. ryzykowną decyzję: S. Antiga pewnie chciał zostać trenerem za 2 lata po skończeniu kontraktu ze Skrą. zwykle wygląda to tak- ze 2 lata jako asystent, czyli za 4 lata mógłby być pierwszym trenerem. Stefan wie, że taka propozycja może się nie powtórzyć i dlatego ją przyjął (zapewnił sobie przy tym pomoc doświadczonego trenera). Sytuacja jest niezdrowa- bardziej chyba dla klubu jak reprezentacji. Dlatego szukanie taniej sensacji przez dziennikarzy (na poziomie Faktu) i prowokowanie zawodników w celu osiągnięcia sukcesu (większej sprzedaży gazety), dyscyplinie nie służy.

Na koniec mam propozycję aby tę dyskusję przenieść do działu reprezentacja.

[Arogancja]

"Ja długo poprzez media społecznościowe śmiałem się z tego. Teraz już nie ma czasu na śmianie." - wypowiedź w programie Polsat Sport. (wybór S. Antigi na trenera)
"Skoro mówi się, że Antiga ma pomóc w powrocie do kadry Mariusza Wlazłego to czy nie prościej byłoby oddać kadrę temu ostatniemu? Sobie by przecież nie odmówił."
https://pl-pl.facebook.com/mariuszwlazl ... 3810049062

Naprawdę takie wypowiedzi (jeszcze raz powtórzę: dotyczące reprezentacji, w której Wlazły nie gra) mogą spowodować takie oburzenie u dorosłego, trzydziestoletniego faceta, męża i ojca, gościa, który swoje w życiu przeszedł i swoje po uszach dostał (swego czasu mocno niezasłużenie: bo problemy ze zdrowiem miał zupełnie realne)? Takie coś jest w stanie wyprowadzić go z równowagi do tego stopnia, że wyskoczy wobec dziennikarza z nierzetelnością, na dodatek przy świadkach? Ech...

Może w wywiadzie miały padać takie pytania?

Wywiad, wedle słów Składowskiego (któremu nie mam prawa nie wierzyć), miał dotyczyć jubileuszu Wlazłego w Skrze.

(Jeśli moderatorzy uznają, że ta dyskusja bardziej dotyczy reprezentacji, oczywiście proszę o przeniesienie).

[leeon]

Wracając do meczu. Widać jak mało stabilny w przyjęciu był ostatnio Winiar. Teraz przy flotowcach przyjmowali Antiga z Zatorem i Resovia ich nie ustrzeliła. Klasa Stephana nie do przecenienia.
Resovia z Achremem i Veresem wydaje się być bardzo wrażliwa w przyjęciu, a nie nadrabia tego swoim serwisem.
Fajnie WW wygląda na tle Achrema i Veresa. Pamiętajmy jaki przeskok go spotkał.

[pk+]

"Ja długo poprzez media społecznościowe śmiałem się z tego. Teraz już nie ma czasu na śmianie." - wypowiedź w programie Polsat Sport. (wybór S. Antigi na trenera)
"Skoro mówi się, że Antiga ma pomóc w powrocie do kadry Mariusza Wlazłego to czy nie prościej byłoby oddać kadrę temu ostatniemu? Sobie by przecież nie odmówił."
https://pl-pl.facebook.com/mariuszwlazl ... 3810049062

Naprawdę takie wypowiedzi (jeszcze raz powtórzę: dotyczące reprezentacji, w której Wlazły nie gra) mogą spowodować takie oburzenie u dorosłego, trzydziestoletniego faceta, męża i ojca, gościa, który swoje w życiu przeszedł i swoje po uszach dostał (swego czasu mocno niezasłużenie: bo problemy ze zdrowiem miał zupełnie realne)? Takie coś jest w stanie wyprowadzić go z równowagi do tego stopnia, że wyskoczy wobec dziennikarza z nierzetelnością, na dodatek przy świadkach? Ech...

Syndrom oblężonej twierdzy... tym razem dzięki pomysłom prezesa związku, nie będzie to Skra kontra reszta świata, tylko Skra i trener reprezentacji.

Wlazły co nie jest jakimś odkryciem bardziej utożsamia się ze Skrą niż z reprezentacją, do czego ma prawo. Krytyka więc kolegi ze Skry dotyka go tak bardzo jakby to była jego krytyka, tym bardziej że w tekście padło jego nazwisko. Że Wlazły już wcześniej strzelał fochy to też nie jest żadne odkrycie...

Pytanie jest: nie jaki Wlazły jest - bo to już choćby po tych 10 lat w Skrze i paru w reprezentacji dobrze wiemy, pytanie jest czy takim jaki jest z wszystkimi zaletami i wadami chcemy go w reprezentacji - AA nie chciał, SA prawdopodobnie go weźmie - oby z korzyścią na poziom gry, bo raczej nie na atmosferę w drużynie, ale w sumie prócz rozgrywającego prawdopodobnie kadra to będą obecni i byli zawodnicy Skry - więc atmosfera nie ucierpi.

[compact]

Wracając do meczu. Widać jak mało stabilny w przyjęciu był ostatnio Winiar. Teraz przy flotowcach przyjmowali Antiga z Zatorem i Resovia ich nie ustrzeliła. Klasa Stephana nie do przecenienia.

Włodarczyk też przyjmował floty i robił to nieźle. Parę razy Antiga i Zatorski przyjmowali we dwóch flota, ale chyba tylko wtedy, gdy Perłowski miał wystawionego WW na lewym ataku po swojej ulubionej długiej przekątnej.

[Tryku]

Odbiegajac od tematu Wlazlego to cieszy powrot Conte. Widac ze Falaska chce go juz powoli wprowadzac. Dostal pilke i co prawda dostal czape ale zaatakowal na pelnej sile co oznacza ze juz z barkiem wszystko ok jednak moze nie jest jeszcze gotowy na caly mecz. Zapewne gdyby skonczyl ta pilke zostal by do konca. Ale narazie gra Skry zadowala i nie ma co na sile wprowadzac Conte do szostki.

[Skrzypek]

Odbiegajac od tematu Wlazlego to cieszy powrot Conte. Widac ze Falaska chce go juz powoli wprowadzac. Dostal pilke i co prawda dostal czape ale zaatakowal na pelnej sile co oznacza ze juz z barkiem wszystko ok jednak moze nie jest jeszcze gotowy na caly mecz. Zapewne gdyby skonczyl ta pilke zostal by do konca. Ale narazie gra Skry zadowala i nie ma co na sile wprowadzac Conte do szostki.

Nie zgodzę się, że Conte zaatakował z pełna siłą. Moim zdaniem tak nie było. Dodatkowo wybrał wariant ataku, który możliwie jak najmniej obciąża jego staw ramienny i mięsień naramiennym, czyli atak po prostej. Facundo ma taką charakterystykę ofensywną, iż wybierając przekątną musi bardzo pracować "barkiem", dlatego myślę, że upłynie jeszcze trochę czasu aż Argentyńczyk zamelduje 100% gotowość do gry.

[Mar1977]

Dla mnie Conte może wrócić dopiero w styczniu oby było wiadomo, że z barkiem jest 100% ok. Jak na razie WW ze Stefanem radzą sobie nawet lepiej niż się spodziewałem. Co do WW to chłopak wyrabia się, w ataku nie wstrzymuje ręki i nie boi się atakować mocno nawet z trudnych piłek a na przyjęciu też plamy nie daje bo z flotami sobie radzi czasami tylko siekiery go kupują.

[Tryku]

Troche sily wlozyl w ten atak wiec nie jest zle i rehabilitacja idzie do przodu. Niby ma wrocic w grudniu.

[madlark]

Trzecim działaniem PGE Skry Bełchatów będzie siatkarski tour. Po zakończeniu sezonu ligowego klub planujeodwiedzić 16 miast wojewódzkich w całej Polsce. Szczegóły projektu będą podane później.

Czy to nie będzie kolidowało z planami reprezentacji?

[Chal]

Czego oni chcą szukać w Olsztynie czy Rzeszowie?

[Edyta]

Nie chcę cię straszyć Chal, ale w ubiegłym roku po raz pierwszy w historii piski skrofanek w Uranii całkiem skutecznie zaczęły konkurować z dopingiem hali.

[madlark]

Czego oni chcą szukać w Olsztynie czy Rzeszowie?

Wszyscy będą na wakacjach, więc szukanie będzie łatwe albo trudne(niepotrzebne skreślić)

[pk+]

Trzecim działaniem PGE Skry Bełchatów będzie siatkarski tour. Po zakończeniu sezonu ligowego klub planujeodwiedzić 16 miast wojewódzkich w całej Polsce. Szczegóły projektu będą podane później.

Czy to nie będzie kolidowało z planami reprezentacji?

A czemu by miało kolidować, trener Antiga przygotuje elastyczny plan przygotowań Co prawda bruździć mogą trenerzy innych reprezentacji, ale Skra sobie poradzi

[VernonRoche]

Wracając do meczu. Widać jak mało stabilny w przyjęciu był ostatnio Winiar. Teraz przy flotowcach przyjmowali Antiga z Zatorem i Resovia ich nie ustrzeliła. Klasa Stephana nie do przecenienia.

No nie wiem. Resovia grała słabo na zagrywce, ale kiedy zagrali mocniej, lub lepiej flotem to i Zatorski i Antiga mieli problemy z przyjęciem. Nie mówiąc o WW

[leeon]

Daleko idące stwierdzenie. Ogólnie Resovia zagrywką nie wyrządzała znaczącej krzywdy. Pojedyńcze przypadki kłopotóww odbiorze zawsze się zdarzają. To raczej Reska miała spore problemy w przyjęciu.

[Mar1977]

Daleko idące stwierdzenie. Ogólnie Resovia zagrywką nie wyrządzała znaczącej krzywdy. Pojedyńcze przypadki kłopotóww odbiorze zawsze się zdarzają. To raczej Reska miała spore problemy w przyjęciu.

Leeon masz rację, bo asa Veresa zdjął w 3 minuty serwujący w granicach 90 km na godzinę Uriarte.
Ech gwiazdorzy w przyjęciu wszyscy w tej Resowii. A Skra ma takie problemy na tym polu Szkoda gadać.
Leeon nie ma co się licytować bo to do niczego nie doprowadzi. My wiemy swoje Oni swoje...

[gokuskra]

na jakiej podstawie są prowadzone statystyki rozgrywajacych w naszej lidze? Uriarte według tych statystyk wypada słabo, a co innego widać oglądając mecze.

[leeon]

Też mnie to strasznie zdziwiło, ale nie zagłębiałem się w to. Wychodzi, że Uriarte jest prawie najsłabszy w lidze

[gokuskra]

Na Io najlepszym rozgrywajacym został Bratojew, choć Bruno zasłużył bardziej na nagrodę. Oglądając jego grę podczas igrzysk, wypadł słabo. Wracając do tematu, gra Uriarte wygląda dobrze w porównaniu do innych rozgrywajacych, ale statystyki co innego. Podobnie statystyki kłamią wśród atakujący, są atakujący którzy bazują na atakach na pojednczym bloku i będą wyżej notowani w stastykach w porównaniu z atakującymi, którzy muszą radzić sobie trudniejszymi sytuacjami. Może należy jakos inaczej prowadzić te statystyki

[lipton]

Wracając do tematu, gra Uriarte wygląda dobrze w porównaniu do innych rozgrywajacych, ale statystyki co innego. Podobnie statystyki kłamią wśród atakujący, są atakujący którzy bazują na atakach na pojednczym bloku i będą wyżej notowani w stastykach w porównaniu z atakującymi, którzy muszą radzić sobie trudniejszymi sytuacjami. Może należy jakos inaczej prowadzić te statystyki

Statystyki rozegrania są rzeczywiście nieco mało miarodajne, bo tak naprawdę zależą tylko od przyjęcia (w akcji po zagrywce) i dogrania/obrony (na kontrze). W tabeli na stronie PlusLigi znajduje się po prostu ilość procentowo rozegranych piłek przy perfekcyjnym przyjęciu/dograniu/obronie, ze wszystkich piłek które dany zawodnik miał okazję "wystawić". Tak przynajmniej wynika z zaawansowanego arkusza statystyk, który udostępnił Kamil Sołoducha i który kiedyś ktoś wrzucił na forum.

Jeśli chodzi natomiast o statystyki ataku, to te które trafiają w ręce kibiców faktycznie są mało dokładne, natomiast w tym zaawansowanym arkuszu jest podział na piłki wysokie (sytuacyjne) i szybkie (rozegrane), więc na jego podstawie trenerzy i statystycy drużyn, mogą znacznie dokładniej rozliczyć zawodnika z jego dyspozycji.

[Chal]

natomiast w tym zaawansowanym arkuszu jest podział na piłki wysokie (sytuacyjne) i szybkie (rozegrane)

Jak również na ataki skończone, oparte o blok i wyasekurowane, obronione, ale bez możliwości wyprowadzenia kontry przez rywala, obronione z możliwością kontrataku, zablokowane i zepsute. Takie właśnie bardziej szczegółowe statystyki (ale też nie te w pełni zaawansowane, bo niestety bez podziału na rodzaje poszczególnych zagrań, o których piszesz, jedynie z wydzieleniem akcji po przyjęciu i na kontrze) wrzuca po każdym meczu AZS-u Brzoza na twittera i fanpage Pod Siatką, są tam też np. obrony.