Resovia Rzeszów
Re: Resovia Rzeszów
Michal5, serio piszesz? Bo jak Real wylosował Wolfsburg, po raz kolejny trafiając na fartowną drabinkę, to zaczęła się niezła gównoburza, porównywanie drabinek Realu i Barcelony, etc, co swoją drogą było słuszne, bo ciężko uwierzyć w przypadek w tej kwestii. Ponadto, w innych sportach nie jest możliwe, tak jak w siatkówce, np. żeby w finale LM zagrał zespół, który przegrywa grupę z Tours, a potem organizuje F4, ogrywa w półfinale Arkas, który awansował do F4 przez sędziowskie wałki i patologiczny system, i może nazwać się drugim zespołem Europy, stąd też oczywiste jest relatywizowanie takich sukcesów, nie ma też takiej gigantycznej dysproporcji losowań tj. jest to w LM siatkarskiej. Abstrahując od różnych opinii z tego tematu, z którymi się nie zgadzam i niespecjalnie chce mi się polemizować, to takie komentarze są następstwem faktu, że LM w siatkówce nie stwarza zobiektywizowanego mechanizmu wyłaniania najlepszych zespołów. I bardzo dobrze, że są. Zmieni się to gdy zmieni się LM i w końcu zacznie być ona poważnymi rozgrywkami.
Roma nie była bez formy, bo odkąd jej trenerem został Spaletti, to wygrywa we Włoszech prawie wszystko jak leci.
Roma nie była bez formy, bo odkąd jej trenerem został Spaletti, to wygrywa we Włoszech prawie wszystko jak leci.
-
- Posty: 848
- Rejestracja: 12 lut 2015, o 16:49
- Płeć: M
Re: Resovia Rzeszów
Pamiętajmy też, że sędziowie mają dużo większy wpływ na wyniki w piłce nożnej. Wiadomo, że Barcelona jest konsekwentnie przepychana dalej w LM przez sędziów od lat, kasa musi się w końcu zgadzać. I oczywiście, że przy okazji losowań zawsze mówi się o farciarzach - np. Bayernie w tym roku. Z grupy każdy duży zespół wychodzi zazwyczaj bez problemu, serio to nie ma wielkiego znaczenia.
"Lepiej być burakiem niż Resoviakiem" - Bartosz Kurek, były zawodnik Resovii
Re: Resovia Rzeszów
Jasne, że po samym losowaniu były komentarze o drabince etc., sam nie jestem kibicem Realu i wydawało mi się dziwne, że rok w rok dostają takich rywali w 1/8 czy 1/4. Ogólnie chodzi mi o to, że jednak awansu do finału nikt by nie kwestionował a po roku zapamiętany by był tylko finał czy też zwycięstwo w rozgrywkach a nie to z kim toczyli walkę w ćwierćfinale. Tak samo zapamiętany byłby finał po pokonaniu wcześniej Barcelony, Bayernu i Juventusu jak i Romy, Wolfsburgu i Benfici. Zresztą to była tylko mała analogia do tego co jest w siatkówce, gdzie system jest inny i inne są zasady awansu do finałów. Nie dla każdego zespołu losowania czy drabinka będą sprawiedliwe. Resovia co roku dostaje słabą grupę w LM, tylko z tego co kojarzę to akurat grupy są rozlosowywane? Owszem może wydawać się to dziwne, tak jak i przeciwnicy Realu w ostatnich latach w fazie pucharowej, ale większych spisków bym się w tym nie doszukiwał.
Czy ja wiem, dla mnie jednak byli pod formą. Może gdyby nie koncert pudeł Salaha na Bernabeu to inaczej by się to potoczyło, dla mnie jednak nie do końca byli w pełnej dyspozycji. Serie A nie ma co tu porównywać bo jednak w ostatnim czasie piłkarska włoska ekstraklasa trochę odstaje.StanLee pisze:Roma nie była bez formy, bo odkąd jej trenerem został Spaletti, to wygrywa we Włoszech prawie wszystko jak leci.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Resovia Rzeszów
A wystarczy zgodnie z prawdą nie nazywać się drugą drużyną Europy a drugą drużyną LM Anno Domini ...StanLee pisze:Ponadto, w innych sportach nie jest możliwe, tak jak w siatkówce, np. żeby w finale LM zagrał zespół, który przegrywa grupę z Tours, a potem organizuje F4, ogrywa w półfinale Arkas, który awansował do F4 przez sędziowskie wałki i patologiczny system, i może nazwać się drugim zespołem Europy,
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Resovia Rzeszów
czyutając takie wypowiedzi łatwo zrozumieć czemu aż tak bardzo dał d..y z Gubernią.Niemniej nie do końca wyjaśnia czemu aż tak bardzo dał d..y z Zenitemchemical_brother pisze:
Niewykluczone, bo Wlazły zdecydowanie jest takim graczem, którego nie interesują ochłapy.
Telewizyjny oglądacz.
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
Re: Resovia Rzeszów
LOL, przecież Wlazły np. z Bledem w 2010 roku nastukał chyba w meczu o 3. miejsce 28 punktów i Skra tylko dlatego wygrała ten mecz, całkiem nieźle jak na mecz o ochłapy.
Michal5, w systemie 28 zespołów LM grupa nie ma znaczenia, zresztą, w przypadku Resovii chyba nikt na poważnie nie kwestionuje świetnej dyspozycji w 1/12 i 1/6 rok temu, raczej ta cała dyskusja o poziomie przeciwników Resovii wyrastała z przesadzonych opinii na temat Penczewa, Ivovicia czy samej gry Rzeszowa, które w jakimś stopnie w tamtym i obecnym sezonie były weryfikowane, ale to w takiej ogólnej ocenie ma przecież niewielkie znaczenie. Reszta komentarzy, w stylu "Treviso, odwracając mecz ze Skrą ze stanu 0-2, odpuściło go" raczej można ominąć.
Michal5, w systemie 28 zespołów LM grupa nie ma znaczenia, zresztą, w przypadku Resovii chyba nikt na poważnie nie kwestionuje świetnej dyspozycji w 1/12 i 1/6 rok temu, raczej ta cała dyskusja o poziomie przeciwników Resovii wyrastała z przesadzonych opinii na temat Penczewa, Ivovicia czy samej gry Rzeszowa, które w jakimś stopnie w tamtym i obecnym sezonie były weryfikowane, ale to w takiej ogólnej ocenie ma przecież niewielkie znaczenie. Reszta komentarzy, w stylu "Treviso, odwracając mecz ze Skrą ze stanu 0-2, odpuściło go" raczej można ominąć.
Re: Resovia Rzeszów
Wow. Ciebie to chyba nic w życiu nie cieszy. Nawet do zdobycia Mistrzostwa Świata przez Polskę można się przyczepić, wszak amerykanie którzy byli silniejsi a odpadli.chemical_brother pisze:Nie, bo jest zespołem, który trzecie miejsce w LM wziąłby z pocałowaniem ręki, szczególnie w tym sezonie. Jeden przypadkowy finał LM (wiadomo jaka grupa, najsłabsze F'hafen od 10 lat, 6 w lidze rosyjskiej Nowosybirsk, najsłabsza Skra w historii występów w LM przez koszmarną formę) tego nie zmienia. Przypadkowość finału LM Resovii nie polegała jednak na losowości ani tym, że mocniejsi rywale ją zlekceważyli, a dlatego, że miała baaaaaaaardzo sprzyjającą drabinkę (co pokazałem), a i kilka teoretycznie mocniejszych zespołów nie było w ogóle w tej edycji LM.StanLee pisze:W Final Four - Berlin toczył wyrównany mecz z Zenitem i wygrał ze Skrą, Jastrzębie pokonało Zenit, Nowosyborsk wygrał z Cuneo i Kazaniem, Kazań wygrał z Trentino, Skra potrzebowała 30 punktów Wlazłego żeby wygrać z Bledem, a Iraklis ograł Iskrę Odincowo i zagrał bardzo wyrównany mecz z Trentino. Zenit jest dużo lepszym zespołem, ale format F4 jest loteryjny, skoro Berlin u siebie powalczył, to Resovia też może.
Czy jeżeli Resovia przegra mecz o 3. miejsce, to bez względu na wszystko będę mógł napisać, że go odpuściła?
@Camillo Marcotti
Niewykluczone, bo Wlazły zdecydowanie jest takim graczem, którego nie interesują ochłapy.
Gra się wg regół i zasad jakie obowiązują wszystkich. A skoro awansowali to byli lepsi niż inni. Wygrali rywalizację.
Re: Resovia Rzeszów
Nie udzielam się bo to co się dzieje w Resovii, klubie całkowicie rozminęło się z moim obecnym bytem.
Muszę jednak napisać że ten finał całkowicie się Wam nie należał.
Bez wnikania w szczegóły - zamiast Arłamowa powinniście [cenzura]#lać w Bieszczadach
bo wam się w dupach poprzewracało. CAŁKOWICIE !
Przestańcie grać rolę prymitywnych GWIAZDORÓW a zacznijcie w końcu być LIDEREM.
PS. To co prezentuje teraz Resovia jest niezrozumiałe w odniesieniu do wiedzy i stanu
posiadania SZEFA.
Jestem rozczarowany - klub Resovia powinien dostać nauczkę za fatalne ruchy biznesowo-sportowe
w tym sezonie.
Znowu się ślizgnęło...
Muszę jednak napisać że ten finał całkowicie się Wam nie należał.
Bez wnikania w szczegóły - zamiast Arłamowa powinniście [cenzura]#lać w Bieszczadach
bo wam się w dupach poprzewracało. CAŁKOWICIE !
Przestańcie grać rolę prymitywnych GWIAZDORÓW a zacznijcie w końcu być LIDEREM.
PS. To co prezentuje teraz Resovia jest niezrozumiałe w odniesieniu do wiedzy i stanu
posiadania SZEFA.
Jestem rozczarowany - klub Resovia powinien dostać nauczkę za fatalne ruchy biznesowo-sportowe
w tym sezonie.
Znowu się ślizgnęło...
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Re: Resovia Rzeszów
Oj boli ,boli i ma bolec.
Re: Resovia Rzeszów
Ale kogo tak naprawdę boli ?PPP111 pisze:Oj boli ,boli i ma bolec.
Ciebie ? Mnie ? Gwiazdę Drzyzgę ? Kowala ? Górskiego ? Górala ? kogoś innego ?
"Wygrywanie oznacza brak strachu przed przegraną"
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
"Jeśli chcesz coś osiągnąć, pokaż, że możesz to zrobić" Ihos Hernandez
Re: Resovia Rzeszów
Biorąc pod uwagę ton wypowiedzi, to najbardziej boli ciebie. Później mnie, że ktoś z Rzeszowa o Resovii mówi per WY.todus pisze:Ale kogo tak naprawdę boli ?
Re: Resovia Rzeszów
Mnie nic nie boli, cieszę się że mój ulubiony siatkarski klub w Polsce ponownie zagra o złoto i to złoto wygra. A Was [Treść edytowana] boli że a to zły regulamin który był znany od początku sezonu bo myśleliście go podpisać i się na niego zgodziliscie, ten sam regulamin jest grany od wielu lat czyli od początku powstania tej ligi. Niech Was boli, od kilku kolejek było wiadomo że może zdecydować jeden set, mieliście wszystko w swoich rękach i z tego nie skorzystaliscie, bywa taki sport takie życie. Kto się cieszy ktoś płacze.
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2016, o 19:45 przez sb.slav, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Powód: naruszenie punktu 13. Regulaminu Forum.
Powód: Powód: naruszenie punktu 13. Regulaminu Forum.
-
- Posty: 2606
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Resovia Rzeszów
Mnie jako kibica Skry dziwi takie podejście. Mój zespół od 2 lat się stacza i mam nadzieję, że w końcu coś zmieni się na lepsze: każda porażka może być początkiem przyszłych sukcesów, oczywiście jeżeli dokona się odpowiednich zmian. Widzimy pozytywny przykład w tym sezonie w Zaksie. Mam wrażenie, że dla odmiany w Resovii panuje poczucie samozadowolenia i dlatego 4 miejsce w LM i kolejne MP będzie odebrane jako wielki sukces. To tąpnięcie takie jak w Skrze nastąpi w Rzeszowie najpóźniej za rok. Wtedy zobaczymy kto będzie się śmiał...
Re: Resovia Rzeszów
Z pewnością wszyscy w Rzeszowie mają klapki na oczach i nikt nie widzi, że Resovia ma swoje problemy.kibic_siatki pisze:Mnie jako kibica Skry dziwi takie podejście. Mój zespół od 2 lat się stacza i mam nadzieję, że w końcu coś zmieni się na lepsze: każda porażka może być początkiem przyszłych sukcesów, oczywiście jeżeli dokona się odpowiednich zmian. Widzimy pozytywny przykład w tym sezonie w Zaksie. Mam wrażenie, że dla odmiany w Resovii panuje poczucie samozadowolenia i dlatego 4 miejsce w LM i kolejne MP będzie odebrane jako wielki sukces. To tąpnięcie takie jak w Skrze nastąpi w Rzeszowie najpóźniej za rok. Wtedy zobaczymy kto będzie się śmiał...
Re: Resovia Rzeszów
Nie mam wrażenia, że w Resovii panuje "samozadowolenie" (dziwne słowo). A któż to niby wyraził zadowolenie z postawy Resovii w tym sezonie? Góral? Górski? Kowal? Drzyzga? Kibice Resovii?kibic_siatki pisze:Mam wrażenie, że dla odmiany w Resovii panuje poczucie samozadowolenia i dlatego 4 miejsce w LM i kolejne MP będzie odebrane jako wielki sukces. To tąpnięcie takie jak w Skrze nastąpi w Rzeszowie najpóźniej za rok. Wtedy zobaczymy kto będzie się śmiał...
Mistrzostwo Polski będzie wielkim sukcesem.
Czwarte miejsce w LM nie tylko nie będzie wielkim sukcesem, ale i nie będzie jakimkolwiek sukcesem sportowym. Co innego ewentualny sukces organizacyjny lub sukces kibiców.
Oczekiwanie "tąpnięcia" jest naiwnym, krótkowzrocznym oczekiwaniem kibiców, kierujących się złością po porażce. Bo co niby to "tąpnięcie" miałoby przynieść? Wyrzucić wszystkich i zatrudnić nowych, a "wtedy to ho! ho!"? Zaiste, senatorską trzeba mieć głowę, żeby wpaść na taki pomysł.
- radosoviak
- Posty: 731
- Rejestracja: 31 paź 2011, o 20:08
- Płeć: M
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Resovia Rzeszów
Jestem ciekaw jak będzie wyglądało przyjęcie w następnym sezonie i w okół kogo będzie budowane bo Jaeschke nie będzie pół sezonu ,Śliwkę bym wypożyczył bo po co mu kolejny sezon przestany w kwadracie...Julien i Niko pewnie odejdą zostaje Achrem któremu też kończy się kontrakt.Jak będzie dalej taka degrengolada na tej pozycji jak w obecnym sezonie to ja dziękuje...
"Zagrywką meczu się nie wygrywa. " Ljubomir Travica
Re: Resovia Rzeszów
Samozadowolenie, samozadowoleniem - ale jeśli uważasz że ewentualne MP to nie byłby sukces... bez przesady.kibic_siatki pisze: Mam wrażenie, że dla odmiany w Resovii panuje poczucie samozadowolenia i dlatego 4 miejsce w LM i kolejne MP będzie odebrane jako wielki sukces.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
Re: Resovia Rzeszów
zależy jak na to spojrzeć. Mając taki skład jak Wasz to MP w zasadzie byłoby obowiązkiem, a do wczoraj mieliście szansę w ogóle o nie nie zagrać, z tym, że Skra bardziej nie chciała.pk+ pisze:Samozadowolenie, samozadowoleniem - ale jeśli uważasz że ewentualne MP to nie byłby sukces... bez przesady.kibic_siatki pisze: Mam wrażenie, że dla odmiany w Resovii panuje poczucie samozadowolenia i dlatego 4 miejsce w LM i kolejne MP będzie odebrane jako wielki sukces.
patrzycie tylko na wynik, i jasne, za parę lat nikt o stylu nie będzie pamiętał. Widząc jaki skład ma Skra jestem zażenowana tym, co prezentowali przez cały sezon, bo to było może 60% tego, co prezentować mogą. I medal czy będzie czy nie, niespecjalnie mnie obchodzi w tym momencie, skoro przez cały sezon męczyłam się patrząc na to co wyczyniają. Pewnie każdy ma indywidualne podejście do tego, ale mnie nie zadowala samo przepychanie wyników, grając przy okazji w sposób wywołujący krwawienie z oczu. Za Resovią nie jestem, ale oglądając parę Waszych meczów to dla mnie było to ciężkie do "podziwiania", więc zakładam, że dla fanów zespołu jeszcze bardziej.
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
-
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
- Płeć: M
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Resovia Rzeszów
Z tym składem na obowiązkowe MP to trochę pojechałaś jednak
Re: Resovia Rzeszów
A, Góral:
"Musimy mieć świadomość tego, że straciliśmy Jochena Schoepsa, najlepszego zawodnika PlusLigi z ubiegłego sezonu, straciliśmy Piotrka Nowakowskiego, czołowego środkowego na świecie. Obaj w trudnych momentach wnieśliby do gry to, czego nam obecnie trochę brakuje. Pamiętajmy, że to jest nowa drużyna. Tak, grają w niej zawodnicy o dużym potencjale, ograni, ale oni za dużo z sobą nie grają. Jak porównamy obecną drużynę z tą, która wygrywała w ubiegłym roku mistrzostwo Polski, to ilu mamy tych samych zawodników? Można łatwo to policzyć. Trener nie miał czasu, aby przygotować tę drużynę. Początek był potworny, ponieważ była to gra związana z przypadkiem. W czwartek zawodnicy zjechali, a bodajże w środę graliśmy mecz o Superpuchar Polski. Obwinianie za porażkę jedynie trenera jest bardzo niesprawiedliwe."
"Musimy mieć świadomość tego, że straciliśmy Jochena Schoepsa, najlepszego zawodnika PlusLigi z ubiegłego sezonu, straciliśmy Piotrka Nowakowskiego, czołowego środkowego na świecie. Obaj w trudnych momentach wnieśliby do gry to, czego nam obecnie trochę brakuje. Pamiętajmy, że to jest nowa drużyna. Tak, grają w niej zawodnicy o dużym potencjale, ograni, ale oni za dużo z sobą nie grają. Jak porównamy obecną drużynę z tą, która wygrywała w ubiegłym roku mistrzostwo Polski, to ilu mamy tych samych zawodników? Można łatwo to policzyć. Trener nie miał czasu, aby przygotować tę drużynę. Początek był potworny, ponieważ była to gra związana z przypadkiem. W czwartek zawodnicy zjechali, a bodajże w środę graliśmy mecz o Superpuchar Polski. Obwinianie za porażkę jedynie trenera jest bardzo niesprawiedliwe."
Re: Resovia Rzeszów
Kto jest menadżerem Śwliki? Strzelam że Bosek
Re: Resovia Rzeszów
Mistrzostwo Polski będzie wielkim sukcesem.
"Mając taki skład(...) mistrzostwo było obowiązkiem"? Dziwna teoria. Bo skład Skry, patrząc na nazwiska, nie był gorszy od składu Resovii. Skład Zaksy również.
Faktem jest, że bałaganu w składzie Resovia narobiła sobie sama. Kurek przychodził na przyjęcie. Nagła zmiana (przez postawienie Kurka na ataku) spowodowała kompletną demolkę składu. Po prostu nie było już na rynku przyjmujących z dobrym atakiem z wysokiej piłki. Nie upłakuję, bo zmiana koncepcji to nasz wymysł. Czyj konkretnie? Nieważne i tak musimy wziąć to na klatę. Myślę, że to pomysł Górala i nikt nie miał już nic do powiedzenia. Gdyby Kurek od początku miał grać w ataku, nie odchodziliby ani Ivović, ani (pewnie) Buszek. Choć w przypadku Rafała mogły przeważyć inne czynniki - wcale nie finansowe.
Cudem przytrafił się Rześki, ale przez ponad pół sezonu jakby go nie było. Wzięto Lyneela ze zdemolowanym zdrowiem. Posypało się zdrowie Nowakowskiego. Zostaliśmy bez Schoepsa. Na sytuację Penczewa spuszczę zasłonę miłosierdzia. Awaryjnie, z wczasów ściągnęliśmy Holmesa (nie trenował i do sezonu przygotowywał się w trakcie sezonu), który nie mieścił się w limicie.
"Mistrzostwo było obowiązkiem"? Dobre sobie.
Skład: Wlazły, Kłos (Wrona), Conte, Uriarte, Lisinac, Winiarski (Marechal) to skład zdolny wygrać Ligę Mistrzów. A że nie wyszło... Modenie i Halbankowi też nie wyszło. Komuś musiało nie wyjść.
Skład Zaksy to mistrzowie świata, mistrzowie Europy i klasowy Daeroo.
Skład Lotosu może nie imponował "nazwiskami", ale jest to skład stabilny, grający rok temu kapitalną siatkówkę.
Nie, Idz, twierdzenie, że skład Resovii był znacząco lepszy od czołówki polskich klubów nie jest osadzone w realiach.
Resovia cierpiała i bardzo szczęśliwie dostała się do finału. To przyznam. "Przypadkowo"? Równie "przypadkowy" byłby awans Skry czy Lotosu. Dziś przewaga punktowa Zaksy nad Resovią i Skrą jest tak duża jak przewaga Resovii i Skry nad pozostałymi klubami, czyli drugi finalista jednak znacząco wybijał się na tle całej ligi. A że nie wybijał się tak bardzo jak by tego kibice Resovii chcieli... To już nie ma żadnego znaczenia.
Ćwierćfinał ligi 12/13 Resovia-Skra był dla mnie przedwczesnym finałem. Ktoś do nieba, ktoś do piekła. Oba kluby cierpiały w rundzie zasadniczej. Zajęły 4. i 5. miejsce, choć składy miały bardzo mocne. I w półfinale, i w finale Resovii nie było łatwo. Było jednak znacznie łatwiej niż w ćwierćfinale. Znacznie łatwiej i to mimo, że finał składał się z 5 meczów. Moja ocena nie wynika z braku szacunku dla ówczesnej Zaksy czy Bydgoszczy.
Problem Resovii polega na tym, że wchodzi w sezon z zawodnikami zdemolowanymi grą w reprezentacji. Nie dotyczyło to w tym sezonie Skry czy Zaksy. Mocno odbiło się natomiast na grze Lotosu (Mika). Z tej "demolki" nie potrafiliśmy wyjść aż do tej pory. O ile "demolka" była zjawiskiem obiektywnym, o tyle fakt, że nie potrafiliśmy z niej wyjść tak długo to tylko nasza wina. Czy już wyszliśmy? Nie wiem. Mam nadzieję, że tak. Ale pewności nie mam. I nie będę miał aż do soboty.
-----------------------------
Menedżerem Śliwki jest Tomek Kozłowski.
"Mając taki skład(...) mistrzostwo było obowiązkiem"? Dziwna teoria. Bo skład Skry, patrząc na nazwiska, nie był gorszy od składu Resovii. Skład Zaksy również.
Faktem jest, że bałaganu w składzie Resovia narobiła sobie sama. Kurek przychodził na przyjęcie. Nagła zmiana (przez postawienie Kurka na ataku) spowodowała kompletną demolkę składu. Po prostu nie było już na rynku przyjmujących z dobrym atakiem z wysokiej piłki. Nie upłakuję, bo zmiana koncepcji to nasz wymysł. Czyj konkretnie? Nieważne i tak musimy wziąć to na klatę. Myślę, że to pomysł Górala i nikt nie miał już nic do powiedzenia. Gdyby Kurek od początku miał grać w ataku, nie odchodziliby ani Ivović, ani (pewnie) Buszek. Choć w przypadku Rafała mogły przeważyć inne czynniki - wcale nie finansowe.
Cudem przytrafił się Rześki, ale przez ponad pół sezonu jakby go nie było. Wzięto Lyneela ze zdemolowanym zdrowiem. Posypało się zdrowie Nowakowskiego. Zostaliśmy bez Schoepsa. Na sytuację Penczewa spuszczę zasłonę miłosierdzia. Awaryjnie, z wczasów ściągnęliśmy Holmesa (nie trenował i do sezonu przygotowywał się w trakcie sezonu), który nie mieścił się w limicie.
"Mistrzostwo było obowiązkiem"? Dobre sobie.
Skład: Wlazły, Kłos (Wrona), Conte, Uriarte, Lisinac, Winiarski (Marechal) to skład zdolny wygrać Ligę Mistrzów. A że nie wyszło... Modenie i Halbankowi też nie wyszło. Komuś musiało nie wyjść.
Skład Zaksy to mistrzowie świata, mistrzowie Europy i klasowy Daeroo.
Skład Lotosu może nie imponował "nazwiskami", ale jest to skład stabilny, grający rok temu kapitalną siatkówkę.
Nie, Idz, twierdzenie, że skład Resovii był znacząco lepszy od czołówki polskich klubów nie jest osadzone w realiach.
Resovia cierpiała i bardzo szczęśliwie dostała się do finału. To przyznam. "Przypadkowo"? Równie "przypadkowy" byłby awans Skry czy Lotosu. Dziś przewaga punktowa Zaksy nad Resovią i Skrą jest tak duża jak przewaga Resovii i Skry nad pozostałymi klubami, czyli drugi finalista jednak znacząco wybijał się na tle całej ligi. A że nie wybijał się tak bardzo jak by tego kibice Resovii chcieli... To już nie ma żadnego znaczenia.
Ćwierćfinał ligi 12/13 Resovia-Skra był dla mnie przedwczesnym finałem. Ktoś do nieba, ktoś do piekła. Oba kluby cierpiały w rundzie zasadniczej. Zajęły 4. i 5. miejsce, choć składy miały bardzo mocne. I w półfinale, i w finale Resovii nie było łatwo. Było jednak znacznie łatwiej niż w ćwierćfinale. Znacznie łatwiej i to mimo, że finał składał się z 5 meczów. Moja ocena nie wynika z braku szacunku dla ówczesnej Zaksy czy Bydgoszczy.
Problem Resovii polega na tym, że wchodzi w sezon z zawodnikami zdemolowanymi grą w reprezentacji. Nie dotyczyło to w tym sezonie Skry czy Zaksy. Mocno odbiło się natomiast na grze Lotosu (Mika). Z tej "demolki" nie potrafiliśmy wyjść aż do tej pory. O ile "demolka" była zjawiskiem obiektywnym, o tyle fakt, że nie potrafiliśmy z niej wyjść tak długo to tylko nasza wina. Czy już wyszliśmy? Nie wiem. Mam nadzieję, że tak. Ale pewności nie mam. I nie będę miał aż do soboty.
-----------------------------
Menedżerem Śliwki jest Tomek Kozłowski.
Re: Resovia Rzeszów
Kozłowski i w przyszłym sezonie Śliwki w Resovii nie będzie i najpewniej w ogóle w PlusLidzemaciek77 pisze:Kto jest menadżerem Śwliki? Strzelam że Bosek
Re: Resovia Rzeszów
Włochy? Francja?Jolly pisze:Kozłowski i w przyszłym sezonie Śliwki w Resovii nie będzie i najpewniej w ogóle w PlusLidzemaciek77 pisze:Kto jest menadżerem Śwliki? Strzelam że Bosek
Re: Resovia Rzeszów
Dajesz Jolly co tam masz w rękawie :3
Re: Resovia Rzeszów
Wszystko jest w toku, nie ma co siać plotek. Ma być znowu wypożyczony tyle na ten moment wiem.PvK pisze:Włochy? Francja?Jolly pisze:Kozłowski i w przyszłym sezonie Śliwki w Resovii nie będzie i najpewniej w ogóle w PlusLidzemaciek77 pisze:Kto jest menadżerem Śwliki? Strzelam że Bosek
Re: Resovia Rzeszów
Rozumiem, że Penchev i Lyneel też odchodzą i na przyjęciu zostaje Achrem i Jaeschke?Jolly pisze: Wszystko jest w toku, nie ma co siać plotek. Ma być znowu wypożyczony tyle na ten moment wiem.
Re: Resovia Rzeszów
Może Belgia? czasem tam Reska swoich graczy wysyłała