Resovia Rzeszów

biancorossa
Posty: 33
Rejestracja: 25 lut 2015, o 19:35
Płeć: K

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: biancorossa »

Owszem, Marshall czy Verhoeff mogą wystąpić na pozycji atakującego. Jednak taki skład personalny wiązałby się ze sporym ryzykiem gdyby Gavin nie był w 100% gotowy do gry. Także wydaje mi się, że z jego zdrowiem jest już wszystko w porządku. Turniej w Japonii z pewnością wyjaśni kilka nurtujących nas kwestii.
Bazinga
Posty: 602
Rejestracja: 4 maja 2012, o 16:39
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Bazinga »

PPP111 pisze:I co łaske komuś zrobisz ze nie bedziesz ogladal czy chodzil na mecz Resovii? i bardzo dobrze, po co Resovii taki marny kibic? Chodzi sie na KLUB! Achrem wg Ciebie zaslugiwal na zostanie? Bez jaj. Gosc ktory prezentowal sie tragicznie na przestrzeni sezonu, zawalony set z Radomiem, na F4 z Kazaniem pelne majty w koncowce 2 seta gdzie mogl zrobic 2-0 a no jak mowie gacie pelne strachu przy tych 3 atakach. Do tego jak on to kocha Resovie, jaki on tutaj szczesliwy bla,bla a wycenia sie na 250 t ojro po tym jak 2 lata mial w plecy? No ludzie? Wiadomo hotki nigdy nie zrozumieja bo one nie kumaja sprawy tylko patrza ze gosc charakterny, przystojny i bla bla ale prawdziwych kibicow to nie interesuje! Nie zaslugiwal na zostanie i basta. To samo Dima ktory sie skompromitowal po calosci. Perłowski tez odcinajacy kupony nie kumam jak mozna goscia bronic by jeszce zostal tylko dlatego ze wykona 5 flotow w sezonie i zadowolony. No ludzie! :D
co ty w ogole bredzisz za glupoty, Akrem jako jedyny w F4 i w finale MP prezentowal forme godna zawodnika uczestniczacego w tych meczach, reszta grala jak banda pajacow ktorym ktos kazal na sile byc w danym miejscu i grac bo tak i koniec kropka. Paszycki, Drzyzga, Kurek, Jeszke DNO totalne DNO i 5 megaton wodorostów, o ile Kurka jeszcze mozna wytlumaczyc z racji zajezdzenia w reprze i pozniej ciagniecia wózekcza o nazwie Resovia przez caly sezon o tyle reszty nie. Glowny winojawca pseudoternerzyna Kowal dalej na stolku i dobrze niech ciagnie ten zespol na samo dno. W Italii tez jest taki jeden w Maceracie - Blegnini, MAcerata jeszcze sie na nieudaczniku nie poznala, moze w tym sezonei sie poznaja.
jupi_1991
Posty: 357
Rejestracja: 6 kwie 2015, o 21:39
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: jupi_1991 »

Bazinga pisze:
PPP111 pisze:I co łaske komuś zrobisz ze nie bedziesz ogladal czy chodzil na mecz Resovii? i bardzo dobrze, po co Resovii taki marny kibic? Chodzi sie na KLUB! Achrem wg Ciebie zaslugiwal na zostanie? Bez jaj. Gosc ktory prezentowal sie tragicznie na przestrzeni sezonu, zawalony set z Radomiem, na F4 z Kazaniem pelne majty w koncowce 2 seta gdzie mogl zrobic 2-0 a no jak mowie gacie pelne strachu przy tych 3 atakach. Do tego jak on to kocha Resovie, jaki on tutaj szczesliwy bla,bla a wycenia sie na 250 t ojro po tym jak 2 lata mial w plecy? No ludzie? Wiadomo hotki nigdy nie zrozumieja bo one nie kumaja sprawy tylko patrza ze gosc charakterny, przystojny i bla bla ale prawdziwych kibicow to nie interesuje! Nie zaslugiwal na zostanie i basta. To samo Dima ktory sie skompromitowal po calosci. Perłowski tez odcinajacy kupony nie kumam jak mozna goscia bronic by jeszce zostal tylko dlatego ze wykona 5 flotow w sezonie i zadowolony. No ludzie! :D
co ty w ogole bredzisz za glupoty, Akrem jako jedyny w F4 i w finale MP prezentowal forme godna zawodnika uczestniczacego w tych meczach, reszta grala jak banda pajacow ktorym ktos kazal na sile byc w danym miejscu i grac bo tak i koniec kropka. Paszycki, Drzyzga, Kurek, Jeszke DNO totalne DNO i 5 megaton wodorostów, o ile Kurka jeszcze mozna wytlumaczyc z racji zajezdzenia w reprze i pozniej ciagniecia wózekcza o nazwie Resovia przez caly sezon o tyle reszty nie. Glowny winojawca pseudoternerzyna Kowal dalej na stolku i dobrze niech ciagnie ten zespol na samo dno. W Italii tez jest taki jeden w Maceracie - Blegnini, MAcerata jeszcze sie na nieudaczniku nie poznala, moze w tym sezonei sie poznaja.
Alek w finałach z ZAKSĄ grał bardzo słabo, dziwiłem się czemu Kowal go trzymał jeszcze na placu gry... co nie zmienia faktu, że smutno mi z powodu jego odejścia. No ale jeśli tak zadecydował to cóż trzeba uszanować jego decyzję.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2016, o 20:02 przez jupi_1991, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Skra_7
Posty: 535
Rejestracja: 8 sie 2013, o 10:47
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Skra_7 »

biancorossa pisze:Owszem, Marshall czy Verhoeff mogą wystąpić na pozycji atakującego. Jednak taki skład personalny wiązałby się ze sporym ryzykiem gdyby Gavin nie był w 100% gotowy do gry. Także wydaje mi się, że z jego zdrowiem jest już wszystko w porządku. Turniej w Japonii z pewnością wyjaśni kilka nurtujących nas kwestii.
Podaj mi proszę 2 atakujących, którzy mogliby zastąpić Schmitta i jednocześnie byliby lepsi od Marshalla przestawionego na atak.
Może Dallas Soonias, jednak nie wiem gdzie gra i jaka jest jego forma.
timshel
Posty: 414
Rejestracja: 25 maja 2014, o 08:52

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: timshel »

Skra_7 pisze:Może Dallas Soonias, jednak nie wiem gdzie gra i jaka jest jego forma.
Było niedawno pisane, że obecnie rehabilituje kolano. Na początku roku grał w Ortonie (Serie A2), ale w marcu rozwiązali z nim kontrakt.
Learn to love the process.
biancorossa
Posty: 33
Rejestracja: 25 lut 2015, o 19:35
Płeć: K

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: biancorossa »

Skra_7 pisze: Podaj mi proszę 2 atakujących, którzy mogliby zastąpić Schmitta i jednocześnie byliby lepsi od Marshalla przestawionego na atak.
Może Dallas Soonias, jednak nie wiem gdzie gra i jaka jest jego forma.
Soonias to chyba leczy kontuzję. Widocznie nie ma takich zawodników. Ale mój post odnosił się do kolegi wyżej, który twierdził, że ze zdrowiem Schmitta jest podobnie jak z Lyneelem. Czy trener stawiałby na kontuzjowanego zawodnika w takim turnieju ryzykując przy tym pogłębienie się kontuzji? ;)
Awatar użytkownika
Skra_7
Posty: 535
Rejestracja: 8 sie 2013, o 10:47
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Skra_7 »

biancorossa pisze:
Skra_7 pisze:
Soonias to chyba leczy kontuzję. Widocznie nie ma takich zawodników. Ale mój post odnosił się do kolegi wyżej, który twierdził, że ze zdrowiem Schmitta jest podobnie jak z Lyneelem. Czy trener stawiałby na kontuzjowanego zawodnika w takim turnieju ryzykując przy tym pogłębienie się kontuzji? ;)
Nie chodzi mi o to, że ma kontuzje tylko o to, że nie powołanie drugiego atakującego jest spowodowany jego brakiem.
VernonRoche
Posty: 2305
Rejestracja: 2 lis 2011, o 18:30
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: VernonRoche »

StanLee pisze:Mimowolnie, nieustanne stwierdzanie o doskonałym stanie zdrowia Schmitta też kojarzy mi się z podobnym zaklinaniem rzeczywistości i złą oceną sytuacji, zwłaszcza, że Resovia w ostatnich sezonach wzięła dwóch kontuzjowanych skrzydłowych (Lyneel i Veres), i wyszła na tym raczej kiepsko
.
Myślę, że jest pewna różnica między zakontraktowaniem Lyneela, a Schmitta. Podejrzewam, że Lyneel to była promocja. Mały kontrakt za zawodnika mocno niepewnego. Będzie grał to będzie grał, nie to wielkiej straty nie będzie. A w przypadku Schmitta jednak liczą na niego jako podstawowego gracza. Zresztą zawsze jest jakieś ryzyko. A Veres miał problemy zdrowotne? No nie wiem.
nerwus
Posty: 534
Rejestracja: 4 cze 2010, o 10:26
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: nerwus »

Jest nieuczciwe pisanie o Akremie w kontekście 250 tysięcy € których niby oczekiwał od Resovii. Oczekiwał 150 od Resovii, nie dostał to poszedł gdzie indziej za 250. Wydaje mi się że postąpił fair wobec klubu. Klub uznał że nie jest wart tych pieniędzy i to też rozumiem.
Awatar użytkownika
Biciut
Posty: 1494
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 00:34
Płeć: M
Lokalizacja: Marbella

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Biciut »

VernonRoche pisze: A Veres miał problemy zdrowotne? No nie wiem.
Byl po praktycznie straconym sezonie...
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: weary_skier »

Biciut pisze:
VernonRoche pisze: A Veres miał problemy zdrowotne? No nie wiem.
Byl po praktycznie straconym sezonie...
Ale w trakcie gry w RR nie miał. Po prostu grał przeciętnie.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: weary_skier »

http://www.assecoresovia.pl/pl/aktualno ... 0gbfOQgg4B
zawsze to Dryja trochę dalej od boiska.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
radosoviak
Posty: 731
Rejestracja: 31 paź 2011, o 20:08
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: radosoviak »

Wchodzi Możdzonek na podwyższenie bloku i mamy tak Gavin 208 Możdzonek 212 i Lemański 217 ładna ściana :)
"Zagrywką meczu się nie wygrywa. " Ljubomir Travica
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5929
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: weary_skier »

Brzmi fajnie, ale ten manewr nie będzie miał miejsca. Każdorazowo, gdu Schmitt spotyka się pod siątka, z nazwijmy to, wyższym środkowym, pod siatką jest również przyjmujący i to on musiałby być zmienony. Wtedy przy ewentualnej kontrze zostaje tylko środek, szósta strefa, albo prawe skrzydło.
Zmieniając pod siatką Drzyzgę w dóch ustawieniach obok będzie Nowakowski, w tym trzecim jeden z wyższych środkowych oraz przyjmujący grający na dwójce. Który to będzie, to pewnie sam Kowal nie wie.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: grzegorzg »

radosoviak pisze:(...)ładna ściana
Przede wszystkim jest co obijac. :D
Kiedyś wśród siatkarzy funkcjonował taki żarcik (mniej więcej) - "pokażcie ręce (blokujacy,) bo mogę nie trafic w boisko". ;)
Awatar użytkownika
hardy
Posty: 1809
Rejestracja: 9 maja 2010, o 09:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: hardy »

radosoviak pisze:Wchodzi Możdzonek na podwyższenie bloku i mamy tak Gavin 208 Możdzonek 212 i Lemański 217 ładna ściana :)
Dobrze się będzie atakowało po łokciach ;)
jupi_1991
Posty: 357
Rejestracja: 6 kwie 2015, o 21:39
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: jupi_1991 »

Ale niektórzy piszą głupoty:)
Wysoki blok to największy atut środkowych. Najlepsi środkowi na świecie są podobnego wzrostu co Możdżonek, czy Lemański:)
Ale wg niektórych tak nie jest bo bez problemu można obijać im blok:)

Przy wykorzystanym potencjale Resovii na zagrywce, przeciwnicy mogą mieć spory problem by przebić się przez blok.
Awatar użytkownika
radosoviak
Posty: 731
Rejestracja: 31 paź 2011, o 20:08
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: radosoviak »

weary_skier pisze:Brzmi fajnie, ale ten manewr nie będzie miał miejsca. Każdorazowo, gdu Schmitt spotyka się pod siątka, z nazwijmy to, wyższym środkowym, pod siatką jest również przyjmujący i to on musiałby być zmienony. Wtedy przy ewentualnej kontrze zostaje tylko środek, szósta strefa, albo prawe skrzydło.
Zmieniając pod siatką Drzyzgę w dóch ustawieniach obok będzie Nowakowski, w tym trzecim jeden z wyższych środkowych oraz przyjmujący grający na dwójce. Który to będzie, to pewnie sam Kowal nie wie.
https://www.youtube.com/watch?v=jjXUt73n_MM Marcin Możdżonek atakuje :D
"Zagrywką meczu się nie wygrywa. " Ljubomir Travica
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: grzegorzg »

jupi_1991 pisze:Wysoki blok to największy atut środkowych.
To jest półprawda lub nieścisłośc, a nawet moze byc fałsz. A reszta... Zauważ, ze komentarze były z przymrużeniem oka. Ale z drugiej strony, jacy głupi ci trenerzy uczący przede wszystkim obijac blok i durny był ten Wagner, który mówił, ze najpewniejsza forma ataku jest blok-antenka...
jupi_1991
Posty: 357
Rejestracja: 6 kwie 2015, o 21:39
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: jupi_1991 »

grzegorzg pisze:
jupi_1991 pisze:Wysoki blok to największy atut środkowych.
To jest półprawda lub nieścisłośc, a nawet moze byc fałsz. A reszta... Zauważ, ze komentarze były z przymrużeniem oka. Ale z drugiej strony, jacy głupi ci trenerzy uczący przede wszystkim obijac blok i durny był ten Wagner, który mówił, ze najpewniejsza forma ataku jest blok-antenka...
Nie rozumiem co mają umiejętności obijania bloku do tego co napisałem.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: grzegorzg »

jupi_1991 pisze: Nie rozumiem co mają umiejętności obijania bloku do tego co napisałem.
Jak coś jest większego, to łatwiej trafic, prawda? ;)
Oczywiście, zawodnik z wysokim blokiem, prawidłowo wykonywanym jest bardzo niebezpieczny dla atakujacych. Ale z tym wykonywaniem, to róznie bywa. Brak prawidłowego przekładania rąk, elastyczności bloku i jego domykania jest nagminny. Nie zawsze zatem więcej znaczy lepiej, czasami odwrotnie. Ale oczywiście to tak ogólnie, bo parametrami blok w Resovii będzie rzeczywiście imponujący
No i jeszcze jedno, to co napisałem powyżej - nie sam w sobie wysoki blok jest atutem srodkowego, tylko zasięg stojąc, czyli czas potrzebny do siągnięcia pułapu i powrotu. Wlazły ma zasięg w bloku jak Bieniek, ale byłby marnym srodkowym, jego"czas zycia" w powietrzu jest za długi. To z kolei może by wielki atut skrzydłowego, który mając ten czas dłuższy, może aktywnie, czyli w powietrzu zmieniac kierunek blokowania. No, oczywiscie o ile taktyka trenera dopuszcza takie zachowania, a nie ścisłe trzymanie kierunku z powodu ustawienia obrony. Mam na przykład takie wrazenie, ze Kurek gdzieś stracił skutecznośc pojedynczego bloku po pobycie we Włoszech. Zupełnie jak gdyby nauczono go blokowac stircte taktycznie (wiadomo, Włosi) jeden kierunek. Wydaje mi się, ze kiedyś był aktywniejszy w bloku i przez to skuteczniejszy.

PS Żeby nie by gołosłownym i pokazac, ze nie zawsze więcej znaczy lepiej i to w zasadzie bez wzgledu na jakosc bloku srodkowego, to podam przykład bloku srodkowego z Drzyzgą lub Tichackiem. Naprawdę, zdecydowanie bardziej wolałbym wtedy srodkowego z wyzszym blokiem. Dużo łatwiej go obic od strony rozgrywajacego...
jupi_1991
Posty: 357
Rejestracja: 6 kwie 2015, o 21:39
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: jupi_1991 »

grzegorzg pisze:
jupi_1991 pisze: Nie rozumiem co mają umiejętności obijania bloku do tego co napisałem.
Jak coś jest większego, to łatwiej trafic, prawda? ;)
Oczywiście, zawodnik z wysokim blokiem, prawidłowo wykonywanym jest bardzo niebezpieczny dla atakujacych. Ale z tym wykonywaniem, to róznie bywa. Brak prawidłowego przekładania rąk, elastyczności bloku i jego domykania jest nagminny. Nie zawsze zatem więcej znaczy lepiej, czasami odwrotnie. Ale oczywiście to tak ogólnie, bo parametrami blok w Resovii będzie rzeczywiście imponujący
No i jeszcze jedno, to co napisałem powyżej - nie sam w sobie wysoki blok jest atutem srodkowego, tylko zasięg stojąc, czyli czas potrzebny do siągnięcia pułapu i powrotu. Wlazły ma zasięg w bloku jak Bieniek, ale byłby marnym srodkowym, jego"czas zycia" w powietrzu jest za długi. To z kolei może by wielki atut skrzydłowego, który mając ten czas dłuższy, może aktywnie, czyli w powietrzu zmieniac kierunek blokowania. No, oczywiscie o ile taktyka trenera dopuszcza takie zachowania, a nie ścisłe trzymanie kierunku z powodu ustawienia obrony. Mam na przykład takie wrazenie, ze Kurek gdzieś stracił skutecznośc pojedynczego bloku po pobycie we Włoszech. Zupełnie jak gdyby nauczono go blokowac stircte taktycznie (wiadomo, Włosi) jeden kierunek. Wydaje mi się, ze kiedyś był aktywniejszy w bloku i przez to skuteczniejszy.
Wszystko się zgadza, dlatego napisałem również, że gdy Resovia wykorzysta swój potencjał na zagrywce to wtedy blok będzie dużym atutem tej drużyny.
Pawel909
Posty: 740
Rejestracja: 22 wrz 2012, o 13:16
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Pawel909 »

Tegoroczne okienko transferowe Resovii można podsumować hasłem ze znanej kreskówki: Pokemon! Złap je WSZYSTKIE :]
Michal5
Posty: 1775
Rejestracja: 7 gru 2014, o 18:20
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Michal5 »

VernonRoche pisze:Myślę, że jest pewna różnica między zakontraktowaniem Lyneela, a Schmitta. Podejrzewam, że Lyneel to była promocja. Mały kontrakt za zawodnika mocno niepewnego. Będzie grał to będzie grał, nie to wielkiej straty nie będzie
Lyneel to było ryzyko. Mieli wybór pomiędzy Francuzem, a Perrinem, wybór padł na Lyneela. Cóż, nie wypaliło. Gdy grał to wnosił dość sporo, ale niestety takich momentów nie było za wiele.
Didek
Posty: 1364
Rejestracja: 2 sie 2015, o 14:55

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Didek »

Wszystko fajnie, tylko ciągle Drzyzga ma rozegraniu a Kowal na ławce trenerskiej. Czyli ojcowie "sukcesów" z zeszłego sezonu.

Co by nie mówić, to każda piłka w końcu przechodzi przez rozgrywającego.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: madlark »

Didek pisze: Co by nie mówić, to każda piłka w końcu przechodzi przez rozgrywającego.
Nie słyszałeś o asach? :D
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Didek
Posty: 1364
Rejestracja: 2 sie 2015, o 14:55

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: Didek »

Jeszcze nie słyszałem, aby jakiś mecz zakończył się tylko po asach :)
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: madlark »

Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
jupi_1991
Posty: 357
Rejestracja: 6 kwie 2015, o 21:39
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: jupi_1991 »

Dziś z bardzo dobrej strony zaprezentował się Schmitt i Perrin w meczu z Polakami.
Jeśli Drzyzga dojdzie do formy i zaleczy kontuzje to może być fajny team. Troszeczkę mniejsza niewiadomą będzie tez poziom przyjęcia. Rossard w reprezentacji gra na ataku, a Perrin i Ivovic mają drobne problemy z mocną zagrywką.
barti522
Posty: 1811
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:36
Płeć: M

Re: Resovia Rzeszów

Post autor: barti522 »

Perrin raczej nie miał problemów z mocnymi, jak leciało prosto w niego to dosyć sobie radził , gorzej było niestety z floatami i przyjęcie Ivovic - Perrin bardzo ofensywne ciężko będzie ogarnąć ich razem w parze.
Zablokowany

Wróć do „PlusLiga”