Indykpol AZS Olsztyn 2019/2020

[azs_oln]

A wracając do meczu to super ze mika zagrał i dobrze się zaprezentował,oby zagościł na stałe w szóstce.A co do remka kapicy to kawał grajka będzie z niego ale nie jesteśmy zespołem który może sobie pozwolić na wystawienie go od początku nawet z Będzinem czy Bydgoszczą,chociaż nie ukrywam ze fajnie byłoby spróbować

[hvar]

Hadrava raczej odejdzie po sezonie więc Olsztyn powinien podpisać go zaraz po nowym roku.

Jeżeli masz na myśli Kapicę, to ma podpisany trzyletni kontrakt.

[hubert]

Hadrava raczej odejdzie po sezonie więc Olsztyn powinien podpisać go zaraz po nowym roku.

Jeżeli masz na myśli Kapicę, to ma podpisany trzyletni kontrakt.

To bardzo dobrze. Dla mnie to lepszy strzał niż podpisanie Seyeda.

[kamil1999]

Jeden z najlepszych środkowych globu, który w każdym meczu zdobywa po kilkanaście punktów a niektórzy jeszcze narzekają. Nie bójcie się. Małe prawdopodobieństwo, że Seyed po sezonie zostanie w Olsztynie.

[mmb]

Jeden z najlepszych środkowych globu, który w każdym meczu zdobywa po kilkanaście punktów

Nie do końca, w 3/6 meczach zdobył powyżej 10pkt, ale średnia faktycznie ~11

[hubert]

Jeden z najlepszych środkowych globu, który w każdym meczu zdobywa po kilkanaście punktów a niektórzy jeszcze narzekają. Nie bójcie się. Małe prawdopodobieństwo, że Seyed po sezonie zostanie w Olsztynie.

Moim zdaniem to jeden z najlepszych ale tylko wg komentatorów Polsatu. Naprawdę zestawiamy Seyeda z Holtem czy Simonem ?
Jest dobry, ale nie róbmy z niego światowego topu. Po drugie środkowy to numer 4 w kolejności kompletowania składu po atakującym, rozgrywającym i skrzydłach. Biorąc pod uwagę deficyt atakujących, zakontraktowanie Kapicy na 3 lata jest bardzo dobrym krokiem.

[dyletant]

Spoko, jak odejdzie Seyed weźmiemy Maroufa
Pod względem ataku i gry w bloku Seyed to rzeczywiście światowa czołówka, chociaż bardziej 3-5 lat temu (fenomenalne MŚ w Polsce) to co nie pozwala mu się dobić do pierwszej piątki to zagrywka.
W tym sezonie Woicki jeszcze może da radę, ale za rok zrobi się problem, bo Firlej i Janusz dostaną propozycje z bogatszych klubów od nas a perspektywicznych polskich rozgrywających obecnie nie ma. Potem trzeba będzie zrezygnować z 3 Seyed, Andringa, Hadrava, jeśli oczywiście będą chcieli zostać.

[93kardi]

Polska - pare kolejek zagrali a Ci już dyskutują o przyszlym sezonie i transferach
skupmy sie na walce o medal aktualnie i może coś w PP.

Pozdrawiam

[laanca]

Polska - pare kolejek zagrali a Ci już dyskutują o przyszlym sezonie i transferach
skupmy sie na walce o medal aktualnie i może coś w PP.

Pozdrawiam

Klub który gra na takim poziomie rozgrywek, z takim budżetem, nie może myśleć tylko "tu i teraz". Przecież to jest przedsiębiorstwo. Musi patrzeć w przyszłość. To nie jest drużyna trampkarzy z Koziej Wólki...

[hubert]

Rozmowy transferowe zaczynają się tuż po nowym roku. To, że klub ogłasza kontrakty kilka miesięcy później to tylko kwestia formalna.

[towalowli]

Zastąpić Hadravę 1 do 1 nie zdoła nikt w półce budżetowej olsztyniaków, nie ma co się oszukiwać. Zastąpić go mega utalentowanym Kapicą może okazać się strzałem w 10 - Skra też kiedyś postawiła na młokosa Wlazłego (broń Boże nie porównuję tu skali talentu). Całą uwagę powinno skupić się na wzmocnieniu rozegrania, nawet sypaczem zza granicy, bo odchodzący (?) Hadrava zwolni przecież jedno miejsce.

[dyletant]

Rozmowy transferowe zaczynają się tuż po nowym roku. To, że klub ogłasza kontrakty kilka miesięcy później to tylko kwestia formalna.

Ale nie zawsze się sprawdzają. Jak sięgniemy kilka stron wstecz to pisano o Halabie i Grobelnym.

[93kardi]

Klub powinien myśleć - ale my, kibice, fani powinnismy życ teraz tylko i wyłącznie sportem transfery zostawić sobie na okres majowy...

bo o co finalnie chodzi w tym sporcie? o wygrywanie czy o to kto zrobi lepszy transfer za rok.?

[kanimo]

Zastąpić Hadravę 1 do 1 nie zdoła nikt w półce budżetowej olsztyniaków, nie ma co się oszukiwać. Zastąpić go mega utalentowanym Kapicą może okazać się strzałem w 10 - Skra też kiedyś postawiła na młokosa Wlazłego (broń Boże nie porównuję tu skali talentu). Całą uwagę powinno skupić się na wzmocnieniu rozegrania, nawet sypaczem zza granicy, bo odchodzący (?) Hadrava zwolni przecież jedno miejsce.

Nie, to nie bedzie strzal w 10ke. Szczegolnie jesli Remek nie zagra kilku spotkan a bedzie glownie wchodzil zadaniowo. Po prostu nie bedzie gotowy do uniesienia tej roli przy oczekiwaniach gry na gorna polowe tabeli. Pare sezonow musi uplynac. Pare sezonow gry, IMHO minimum 2-3. Bo mowimy o zastapieniu Hadravy, zawodnika, ktory wielokrotnie ciagnal sam ten wozek i to na wysokim poziomie. Nalepszego i najrowniejszego z atakujacych PL z 3 ostatnich lat.
Nie neguje wiec jego talentu, ba sama pisalam o nim od dawna, i wlasnie jego uwazalam za najciekawszego zawodnika rocznika. i nalepszego atakujacego od wielu rocznikow.

Albo trzeba byc gotowym na granie takim zawodnikiem, albo podpisywac na np 4 lata i dawac z miejsca 2 wypozyczenia, gdzies, gdzie bedzie gral. No minimum rok. Skra kiedys tak robila np z Lisinacem, pozyczajac go zreszta do az 2 klubow. To najlepsza metoda.
Polskiego sypacza nie bedzie (zakladajac, ze Firlej i Janusz albo zostana tam gdzie sa, albo dostana wyzsze kontrakty), chyba zeby Olsztyn zaryzykowal z Kedzierskim albo Droszynskim.
Warto obserwowac Kamila, bo jego najslabszym elementem byla wystawa na lewe. Otoz, jak tylko wchodzi to sypie glownie na lewe, tak jakby sdecydowal sie przewalczyc/przepracowac ten problem. Moze jeszcze cos z tego bedzie, niekoniecznie na przyszly sezon na poziom Olsztyna.
Jesli na ataku bylby Polak to sypacz moze byc z zagranicy. Imho najlepsza opcja jest podpisanie Hadravy i wypozyczenie na rok Kapicy, plus zmiana formuly kontraktu, tak by wypozyczenie nie bylo wliczane.

[Adamde]

Jak już tak kombinujecie, to zdecydowanie rozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się drugi polski środkowy, a pożegnanie Seyeda. Dużo łatwiej znaleźć przyzwoitego polskiego środkowego niż sypacza.

[Chal]

Jeśli Hadrava potrzebował roku (bo w pierwszym sezonie bym w mocnym cieniu choćby Włodarczyka) a Kapica potrzebuje czterech to albo polska siatkówka leży albo trzeba odpalić kilka roczników.

[azs_oln]

Z tym ze hadrava nie przyszedł do nas odrazu po wieku juniora i był dobrych pare lat starszy,taka mała różnica;)

[kamil1999]

Jak już tak kombinujecie, to zdecydowanie rozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się drugi polski środkowy, a pożegnanie Seyeda. Dużo łatwiej znaleźć przyzwoitego polskiego środkowego niż sypacza.

Ale Seyed robi tyle punktów co przyjmujący co najmniej a to dopiero jego początek. Tacy gracze jak Seyed czy wcześniej Kochanowski lub środek Resovii w tym sezonie pokazują, że ta pozycja nie jest mniej ważna od reszty. Jeżeli Mika faktycznie wróci do formy to Andringa już taki potrzebny nie będzie no chyba, że na poprawę przyjęcia i kombinowanie z limitami.

[hubert]

Jeśli Mika miałby wrócić to regularnego grania bez przerw z kontuzjami to Olsztyn wydaje się miejscem idealnym. Zespół w sumie na środek tabeli z realną opcją na coś wyżej, bez presji na wynik - nie ma orania zawodnikami z nawet drobnymi urazami.
Do tego bardzo dobry fizjoterapeuta do którego przyjeżdżają zawodnicy z innych drużyn po sezonie.
Dla Miki może być to make or break.

[azs_oln]

Mam nadzieje ze prezes szuka już nowego rozgrywajacego i ma jakiś pomysł,woicki to porażka i nie wyobrażam sobie ze miałby u nas za rok rozgrywać jeśli chcemy walczyć o wyższe cele.Touaniga pokazał dziś jak się rozgrywa.

[hubert]

Mam nadzieje ze prezes szuka już nowego rozgrywajacego i ma jakiś pomysł,woicki to porażka i nie wyobrażam sobie ze miałby u nas za rok rozgrywać jeśli chcemy walczyć o wyższe cele.Touaniga pokazał dziś jak się rozgrywa.

Ja bardziej od Woickiego rozgrywającego boję się Woickiego trenera. 36 lat a gotuje się jak junior. I ktoś taki ma być trenerem ?
Po paru odbiciach Kowalskiego wiadomo czemu gra tak mało. Ja tam bym się nie bawił w wypożyczanie Kapicy tylko dał mu granie. Kasa za Hadravę i Seyeda na konkretnego rozgrywającego i mocnego środkowego/skrzydłowego.
Dla mnie Woicki to najgorszy rozgrywający w lidze. Rok, dwa lata temu mimo niedokładności miał dobre wybory a teraz jest wyraźny jak napis hollywood.

[Adamde]

Zgadza się że Paweł dziś fatalny. Potencjał Seyeda kompletnie nie wykorzystany. Najgorsze jest to że nie mamy zmiennika. Ktoś się orientuje czy Grzesiek Pająk już znalazł klub? Może to by było dla nas rozwiązanie, przynajmniej na ten sezon. A kolejna sprawa to zagrywka, jeżeli tak dalej będziemy zagrywać, to z nawet z Bydgoszczą teoretycznie najsłabszą w lidze mogą być problemy.

[azs_oln]

Mam nadzieje ze prezes szuka już nowego rozgrywajacego i ma jakiś pomysł,woicki to porażka i nie wyobrażam sobie ze miałby u nas za rok rozgrywać jeśli chcemy walczyć o wyższe cele.Touaniga pokazał dziś jak się rozgrywa.

Ja bardziej od Woickiego rozgrywającego boję się Woickiego trenera. 36 lat a gotuje się jak junior. I ktoś taki ma być trenerem ?
Po paru odbiciach Kowalskiego wiadomo czemu gra tak mało. Ja tam bym się nie bawił w wypożyczanie Kapicy tylko dał mu granie. Kasa za Hadravę i Seyeda na konkretnego rozgrywającego i mocnego środkowego/skrzydłowego.
Dla mnie Woicki to najgorszy rozgrywający w lidze. Rok, dwa lata temu mimo niedokładności miał dobre wybory a teraz jest wyraźny jak napis hollywood.

Dokładnie,tymbardziej ze obawialiśmy się jakim trenerem będzie paolo a za rok ma być woicki który doświadczenie trenerskie ma jeszcze mniejsze.Paolo pierwszy trener od długiego czasu który nie boi się zmienić najważniejszych zawodników i jak widać wyszło dobrze

[Adamde]

Dokładnie,tymbardziej ze obawialiśmy się jakim trenerem będzie paolo a za rok ma być woicki który doświadczenie trenerskie ma jeszcze mniejsze.Paolo pierwszy trener od długiego czasu który nie boi się zmienić najważniejszych zawodników i jak widać wyszło dobrze

Czy ja wiem czy tak dobrze np. manewr z Zabłockim na wzmocnienie przyjęcia wczoraj średnio udany, Mika wprowadzony dość późno, Pietraszko też w pewnym momencie powinien być zmieniony - wyraźnie mu nie szło, a zagrał całe spotkanie.

[hubert]

Dokładnie,tymbardziej ze obawialiśmy się jakim trenerem będzie paolo a za rok ma być woicki który doświadczenie trenerskie ma jeszcze mniejsze.Paolo pierwszy trener od długiego czasu który nie boi się zmienić najważniejszych zawodników i jak widać wyszło dobrze

Czy ja wiem czy tak dobrze np. manewr z Zabłockim na wzmocnienie przyjęcia wczoraj średnio udany, Mika wprowadzony dość późno, Pietraszko też w pewnym momencie powinien być zmieniony - wyraźnie mu nie szło, a zagrał całe spotkanie.

Moim zdaniem jest sensowne wyjaśnienie tego: wczoraj w przyjęciu Żalinski grał fatalnie, Andringa momentami tez był łapany więc wszedł Zabłocki. Jak na libero przyjmuje średnio, ale lepszego na ławie nie było. Celem tej zmiany mogło też być danie odpoczynku.
Co do Miki to jest wprowadzany stopniowo i w jego przypadku ma to sens. Może tez nie być w stanie kondycyjnie grać na długim dystansie.
Pietraszko w sumie można była zmienić ale czy to by coś zmieniło to nie wiem. Miał ewidentne dwa auty z dobrej piłki, ale winnych sytuacjach to Woicki go na sanki wsadzał słabymi wystawami. Poza tym Paolo liczył na jego zagrywkę.

W ogóle tym co charakteryzuje Włocha to stawianie na mocną zagrywkę. Andringa w zeszłym sezonie grał praktycznie floata i od czasu do czasu antigówkę. Teraz domyślnie mocno. Seyed też na kadrze grał floata a teraz próbuje mocno.

[jarek8dywan]

Z zagrywka ok, ale wypada uwazac i korygowac jak nie idzie. Wczoraj 25 bledow. Zdecydowanie za duzo i m.in. w bledach mozna szukac przyczyn porazki (36 do 16 rywala)

[johnnyrotten]

Serio Woicki miałby zostać trenerem? Mam nadzieję, że najpierw asystentem, a nie pierwszym, bo widziałem jego czasy na Uniwersjadzie i niespecjalnie to wyglądało. Przede wszystkim wydaje się nie mieć charyzmy i nawet jeśli mówi do rzeczy, to nie ma "tego czegoś", tego, co sprawia, że grupa cię kupuje i idzie za tobą. Jest coś takiego u niektórych ludzi, że trzeba naprawdę się mocno wysilić, żeby słuchać tego, co ten ktoś mówi. Sam zresztą niestety do nich należę i talent do pisania jest jakimś substytutem daru wymowy.

Wydawało mi się, że Winiarski też nie ma za bardzo warunków pod tym względem, ale widać, że jest inaczej. Może w przypadku Woickiego będzie podobnie, ale porywanie się od razu na posadę głównego trenera bez może skutkować równie gwałtownym końcem trenerskiej kariery na poważnym poziomie (vide Bąkiewicz).

Jeżeli chodzi o spekulacje transferowe, to ja widziałbym Firleja lub Tavaresa na rozegraniu, które mogłoby zostać ustabilizowane po podpisaniu kilkuletniego kontraktu z którymś z tych młodych graczy. W przypadku odejścia Hadravy można by postawić na Kapicę, bo na rynku nie ma zbyt wielu polskich atakujących o umiejętnościach Czecha. Gdyby Remigiusz nie był jeszcze gotów na ten poziom, to być może jakaś opcja zagraniczna (w tej materii znawcą nie jestem, pozostawiam innym pole do popisu). Przyjęcie mogłoby zostać wzmocnione np. Halabą. Pytanie, jaki plan ma AZS - odmłodzenie całego składu, począwszy od rozegrania, czy może stabilizację tam, gdzie to możliwe i pozostawienie bardziej doświadczonych i wiekowych graczy.

[Adamde]

Moim zdaniem jest sensowne wyjaśnienie tego: wczoraj w przyjęciu Żalinski grał fatalnie, Andringa momentami tez był łapany więc wszedł Zabłocki. Jak na libero przyjmuje średnio, ale lepszego na ławie nie było. Celem tej zmiany mogło też być danie odpoczynku.

Był Mika, który przyjmuje dość dobrze, a w momencie gdy mieliśmy na przyjęciu parę Andringa-Zabłocki i nie działający środek, to nie było już czego szukać w tym secie.

Co do Miki to jest wprowadzany stopniowo i w jego przypadku ma to sens. Może tez nie być w stanie kondycyjnie grać na długim dystansie.

Dalej uważam że mógł nim trochę sprytniej porotować.

Pietraszko w sumie można była zmienić ale czy to by coś zmieniło to nie wiem. Miał ewidentne dwa auty z dobrej piłki, ale winnych sytuacjach to Woicki go na sanki wsadzał słabymi wystawami. Poza tym Paolo liczył na jego zagrywkę.

Wczoraj zagrywka mu wyraźnie nie siedziała, ustrzelił jednego asa, dużo się mylił. Poręba miał kilka dobrych meczów ostatnio, nie rozumiem czemu nie dostał szansy.

W ogóle tym co charakteryzuje Włocha to stawianie na mocną zagrywkę. Andringa w zeszłym sezonie grał praktycznie floata i od czasu do czasu antigówkę. Teraz domyślnie mocno. Seyed też na kadrze grał floata a teraz próbuje mocno.

Tylko na razie nie wiele z tego wynika, Andringa przyjmowany w punkt, Seyed często się myli.

Z zagrywka ok, ale wypada uwazac i korygowac jak nie idzie. Wczoraj 25 bledow. Zdecydowanie za duzo i m.in. w bledach mozna szukac przyczyn porazki (36 do 16 rywala)

Dokładnie, przy takich statach ciężko wygrać. Ratio zagrywek wygrywających do błędów porażające.

[dyletant]

To nie takie proste z tym Firlejem czy Tavaresem.
Masny nie będzie grał wiecznie, Kampa ostatni mecz fajny, ale generalnie do wymiany jak nie złapie jakiejś super formy, Łomacz jaki jest każdy wie, nie wiadomo czy zostanie Toniutti, Konkurencja o tych zawodników będzie spora.

[azs_oln]

Pietraszko niestety nie mógł być wczoraj zmieniony ponieważ Mateusz nie był nawet w kwadracie