To są zawodnicy zabezpieczający przyjmującego nr 3 w najlepszych klubach Plusligi, Serie A i rosyjskiej. Czyli albo równolatkowie Gierżota, albo solidni zmiennicy + Kovar, Łukasik i Surmaczewskiy. Pisanie o Katiciu, który, jak każdy rezerwowy przyjmujący, ma serwować, przyjmować i czasem zaatakować, co robi, a nie o Łomaczu, który nie wykorzystuje środka i Gogolu, który wciąż musi udowadniać, biorąc pod uwagę, z jakim odbiorem spotykał się dotychczasowy pomysł Resovii na budowę zespołu, to jest jakaś aberracja.
Nadal nie wiem, po co Sander miałby teraz grać?
My God, ja nie wiem, czy Ty powypisywałeś aż takie bzdury w liczeniu tych breaków, że ja ich nie umiem odczytać, czy to są naprawdę aż takie bzdury, że te liczby wziąłeś z kosmosu i już w tezie, z której wychodzisz i w warunkach ją determinujących robisz podstawowe błędy.BuenoSausage pisze:cały post