Indykpol AZS Olsztyn 2023/24

[proforma]

Patrzę na terminarz meczów domowych. Odpowiednio Warszawa, Jastrzębie, Nysa, Resovia. Co prawda PSG na wyjazdach jest słabsze, ale coś czuję, że my na pierwszą wygraną w nowej hali to poczekamy do marca, kiedy przyjedzie Radom.

Trochę zszedl mi optymizm po wczoraj. To był obraz nędzy i rozpaczy a także podsumowanie całej błędnej polityki transferowej tego sezonu.

A wtedy to już będzie granie o nic.I dopiero zwieszone głowy będą.

[Fozgen79]

W tym Nowym Roku 2024 życzę wszystkim kibicom AzS'u ,aby się utrzymali,aby się utrzymali, bo z taką gra to tylko czekać jak AzS Olsztyn będzie walczył z Radomiem o utrzymanie.

[Anzej]

W tym Nowym Roku 2024 życzę wszystkim kibicom AzS'u ,aby się utrzymali,aby się utrzymali, bo z taką gra to tylko czekać jak AzS Olsztyn będzie walczył z Radomiem o utrzymanie.

Jednak Olsztyn zaskoczył. Warszawa chyba jeszcze na kacu

[morswin]

Przełamana wreszcie klątwa Papy Drzyzgi . Yeeeeees .

[Adamde]

Ten wozek mial ciagnac Szerszen i Karlitzek ktorych nawet nie bylo w skladzie:) Fajnie Armoa, Szymendera o dziwo tez dawal rade. Jakubiszak PAN srodkowy i jak do Tuanigi czesto mozna miec zastrzezenia tak wczoraj gral wiecej niz dobrze (Inna sprawa ze prawie wszystko mial dograne w punkt). Dla mnie mvp Armoa nie Alan.

[Indyk AZS Ol]

Ten wozek mial ciagnac Szerszen i Karlitzek ktorych nawet nie bylo w skladzie:) Fajnie Armoa, Szymendera o dziwo tez dawal rade. Jakubiszak PAN srodkowy i jak do Tuanigi czesto mozna miec zastrzezenia tak wczoraj gral wiecej niz dobrze (Inna sprawa ze prawie wszystko mial dograne w punkt). Dla mnie mvp Armoa nie Alan.

Olsztyn mógł zdecydowanie wygrać też pierwszego seta, gdyby wykorzystali darmowe piłki w pierwszym secie. Po wczorajszym meczu szczerze nie wiem komu wręczyłbym statuetkę MVP najlepiej całej "6" która grała przez większość meczu: Bo Alan grał kapitalnie, Tuaniga świetnie rozdzielał piłki może do niektórych jego wyborów można mieć zastrzeżenia także dał bym mu przy pojedynczych akcjach niewielki minus, ale całościowo zagrał fajny mecz. Wejście Manuela Armoy kapitalne. Gra w bloku kapitalna 12 bloków w całym meczu już dawno nie widziałem tak świetnego meczu AZSu w bloku, jeszcze gdyby poprawić grę z kontry i darmowych piłek. Szymendera nawet dawał radę w pojedynczych momentach zmieniany przez Szerszenia w przyjęciu. Jakubiszak w bloku kapitalny, Sapiński swoje też zrobił szczególnie w ataku. Hawryluk sporo bronił. także MVP dla mnie cała "6" Armoa, Szymendera, Hawryluk, Sapiński, Jakubiszak, Tuaniga i Alan.

Przed meczem do jednego Pana siedzącego obok mnie powiedziałem że ten mecz to raczej będzie formalność , i dodałem, że może AZS będzie miał dzień konia. Kto wie miło jest się zaskoczyć. Szczerze takiego meczu się nie spodziewałem. Liczę na podobny z Jastrzębiem

[Mosze Bernsztajn]

Fajna wygrana, która niech będzie swoistym "mitem założycielskim" tej ekipy, czy może bardziej jej odrodzenia, ale nie ma co wyciągać pochopnych wniosków. Ten mecz przede wszystkim bardziej przegrała FA-TAL-NA Warszawa, która przyjmowała jakby w polu stało sześciu Gruszczyńskich ze swoimi sękami. Od tego zaczynał się problem, a po chwili pojawiał się kolejny i o ile Firlej jeszcze by z czegoś takiego coś tam może porzeźbił, to Stępień był bezradny totalnie i widać to wszystko idealnie w statystykach, bo nie bez powodu środek Projektu niemal nie istniał, zaś gospodarze dominowali na siatce, szczególnie w bloku. Poza tym jednak odniosłem wrażenie, że goście przyjechali do Olsztyna zbyt pewni swego i myśleli, że wciągną rozbity mentalnie Olsztyn nosem. Naprawdę nie jestem w stanie aż tak drastycznego spadku jakości w każdym elemencie gry wytłumaczyć wypadnięciem sypacza (nawet tak dobrego) tym bardziej, że ich problem zaczynał się już w przyjęciu, które było, a wczoraj się zmyło.
I na koniec coś, o czym już było wspomniane w innym wątku: zupełnie nie mogę pojąć, czemu Graban tak kisi Averilla.

Wracając do naszych to był ich dobry mecz, ale nie ma co popadać w euforię, bo problemy tam gdzie były, tam zasadniczo dalej są, tylko bardzo słabi goście pozwolili nam to dziś zamaskować, a i akurat wczoraj udało się poprawić w kilku elementach, które nam ostatnio szorowały o dno.
Dokładniejszy (nie znaczy dokładnmy) był Josh, blok się pokazał (o głównych tego przyczynach pisałem wyżej), przyjęcie nieco lepsze (bardzo kiepsko zagrywali goście, znów patrz statystyki).
To wcale nie jest tak, że AZS zagrał jakiś znakomity mecz. Lepszy niż wcześniejsze, ale to wciąż mało, by bardzo optymistycznie patrzeć w przyszłość, a tym bardziej, że oprócz tego, co już wyżej napisałem, warto pamiętać, że jako drużyna mało kto jak my, potrafi tak falować.

[85jacek]

Póki co dużo słychać o odejściach( Karlitzek, Sapiński, Jakubiszak) a żadnego konkretnego nazwiska w kierunku Olsztyna. Czy to prawda że jednak namawiają Alana na pozostanie?

[hubert]

Póki co dużo słychać o odejściach( Karlitzek, Sapiński, Jakubiszak) a żadnego konkretnego nazwiska w kierunku Olsztyna. Czy to prawda że jednak namawiają Alana na pozostanie?

Karlitzka to ja bym chętnie się pozbył. Jedyna piłka pasująca dla Mortiza to NRDowska świeca pod sufit. O ile z jakimiś ogórkami to przejdzie to od szeroko pojętego środka tabeli wyblokowują go aż miło.

Spiński na zero. Rewelacyjny pierwszy mecz a reszta kiepsko.

Jakubiszak zrobił duży postęp i w sumie on mógłby zostać.

Co do Alana to jestem na nie bo przy budżecie Olsztyna to by oznaczało, że oprócz niego nikogo tam nie będzie. A wątpię aby Olsztyn znalazł dodatkowe środki.

[proforma]

Głupio by wyszło gdyby się okazało że w Iławie AZS grał zawodnikami typu Butryn, Defalco, Averill a po powrocie do Uranii będzie grał Siwczykiem na środku i średniakami na pozostałych pozycjach.

[85jacek]

Gdyby Olsztyn utrzymał frekwencję na meczach u siebie to za cały sezon wpływy z samych biletów mogą wynieść około 2 mln złotych, oczywiście dochodzą koszty organizacji. Publiczność w tym mieście była spragniona nowej hali i to pokazał mecz z Projektem, po serii słabych meczy i w tak słabym terminie był prawie komplet. Na Jastrzębie bilety rozejdą się na pniu wiem to. Żeby ten klub jeszcze ogarniał to wszystko marketingowo...
Co do roszad w składzie, napewno przedłużenie Alana byłoby czymś wielkim, myślę że warto przekonać Sapińskiego bo Jakubiszak raczej nie do uratowania już. Być może Drzyzga będzie zaraz wolny. Warto to wykorzystać. Polski rozgrywający jest na wagę złota.

[proforma]

To pewnie wezmą z Rzeszowa Kozuba a nie Drzyzgę. Tańszy.I będą tak lepić zapchajdziurami.Tu nie ma żadnej wizji żeby coś zrobić więcej, lepiej, średniactwo wszystkich zadowala.

[hubert]

Głupio by wyszło gdyby się okazało że w Iławie AZS grał zawodnikami typu Butryn, Defalco, Averill a po powrocie do Uranii będzie grał Siwczykiem na środku i średniakami na pozostałych pozycjach.

No ale nie grał nimi w jednym sezonie. Nie powiedziałbym aby Alan jakoś odstawał od tej 3ki. Przypominam, że najlepszy rok w ciągu ostatnich lat był parę lat temu z Hadravą na ataku. I właśnie w takich zawodników Olsztyn powinien celować. Trefl nie ma nikogo kalibru Alana, Defalco czy Butryna a potrafią zrobić fajny zespół. Także nie ma co patrzeć na nazwiska.

[proforma]

Ale według prezesa, dużymi nazwiskami zapełni się Uranię, plus wyniki.A tu wychodzi że w przyszłym sezonie ani tego, ani tego.

[tomkasz]

Uranii się nie zapełni na dłuższą metę, jeśli wciąż będą otwarte tylko 2 wejścia. Ludziom w końcu się odechce stać po kilkadziesiąt minut na mrozie przed wejściami, nawet jeśli w hali już teraz jest ciepło.
Co do marketingu to masz rację 85jacek, niestety również wg mnie w klubie panuje w tej kwestii podejście "zróbmy ile musimy, niezbędne minimum", a i tak nie bardzo to wychodzi. No bo skoro od 3 spotkań w nowej hali wciąż nie można kupić żadnego (!) gadżetu związanego z klubem. Mieliśmy przecież otwarcie przed świętami, kiedy można było sprzedać każdą pierdołę związaną z klubem lub z samym otwarciem. Mamy nowy rok, kalendarze też by się pięknie sprzedały. Do tego koszulki, szaliki itp. Jest mnóstwo ludzi, którzy przychodzą do Uranii pierwszy raz z ciekawości. Należałoby zrobić WSZYSTKO, żeby zostali na dłużej. Sam kiss-cam na 4 strony świata to trochę mało. Przykro się na to patrzy z perspektywy kibicą, któremu chyba zależy na klubie bardziej niż jemu samemu.

[proforma]

Trzeba uczciwie powiedzieć że Olsztyn ma jeden z najgorszych marketingów w PlusLidze.

[hubert]

Trzeba uczciwie powiedzieć że Olsztyn ma jeden z najgorszych marketingów w PlusLidze.

Nie jeden z najgorszych a najgorszy.

[proforma]

Sordyl teraz jest chyba wolny.Ten skład, jak to mówił Jankowski, jest autorskim pomysłem Webera i to on bierze pełną odpowiedzialność za to dziadostwo, które teraz oglądają kibice Olsztyna. Dlatego moim zdaniem, wobec ewentualnej i bardzo możliwej porażki z Bełchatowem - Weber OUT.

Ponawiam - Weber OUT. Było,minęło,lepiej nie będzie.

[Fozgen79]

Czy trener Weber out(nie twierdzę też że nie chciałbym zobaczyć raz jeszcze trenera Sordyla na ławce trenerskiej AzS)?nie jestem jakoś przekonany?!!! Zespół ma potencjał grają bardzo nieprzewidywalną siatkówkę. Potrafią zagrać super zawody jak z Zawierciem Jastrzębiem czy Warszawą, a potrafią oddać punkty bez walki jak z Treflem czy średni mecz wczorajszy z Suwalkami. Myślę że jeśli ustabilizują formę i ominą ich kontuzję to będą bardzo niewygodnym przeciwnikiem nawet dla najsilniejszych tej ligi. Z drugiej strony jeśli chodzi o transfery na przyszły sezon . Czy Karlitzek out też i tutaj mam mieszane odczucia bądź co bądź jest jednym z najlepiej punktujacych zawodników Olsztyna. Wydaje mi się że sprowadzić do niego jakiegoś defensywnego jak Andringa i ta para fajnie by się uzupełniała. Ciekawe jakie będą zaciągi bo na razie więcej się mówi o odejściach?!

[85jacek]

Właśnie idealnym graczem do Karlitzka jest Szerszeń bo jest graczem kompletnym, ale ten transfer to jedna wielka farsa niestety. Armoa ku mojemu zdziwieniu w elemencie przyjęcia przyzwoicie ( nie znam statystyk oceniam na oko). Największym problemem w tym sezonie jest niestety rozegranie. Tuaniga faluje, a Jankiewicz to nie jest poziom plusligi. Nie mniej uważam że Olsztyn ma potencjał aby znowu bić się o półfinał, byle zdrowie dopisało.

[dezerter]

Nieoficjalnie: Javier Weber nie będzie już dłużej trenerem drużyny Indykpol AZS-u Olsztyn.
https://x.com/Jakub110Jakub/status/1744 ... 41076?s=20

[dyletant]

Mam mieszane odczucia. Tak to Weber odpowiada za konstrukcję składu, której największe mankamenty, których oczekiwaliśmy wyszły wczoraj czyli 6 blokow i 27% perfekcyjnego przyjęcia, ale nie jestem pewien czy jakikolwiek inny trener zdoła teraz odchudzić Tuanigę i powstrzymać kolejną kontuzję Szerszenia w połowie lutego.
W dodatku na kim nowy trener ma się teraz odbudować jak mamy zwyżkujące Zawiercie, lidera z JW, niewygodną Nysę i odradzającą się ZAKsę?

[hubert]

Mam mieszane odczucia. Tak to Weber odpowiada za konstrukcję składu, której największe mankamenty, których oczekiwaliśmy wyszły wczoraj czyli 6 blokow i 27% perfekcyjnego przyjęcia, ale nie jestem pewien czy jakikolwiek inny trener zdoła teraz odchudzić Tuanigę i powstrzymać kolejną kontuzję Szerszenia w połowie lutego.
W dodatku na kim nowy trener ma się teraz odbudować jak mamy zwyżkujące Zawiercie, lidera z JW, niewygodną Nysę i odradzającą się ZAKsę?

Olsztyn i logika działań ?
Co do Tuanigi to kwestia trenera fizjo i ogólnie kontraktu bo w takiej kopanej Tuaniga by wszedł na wagę pod koniec września i jakby wyszedł kwintal z hakiem to by bulił co tydzień.

AZS osiągnął takie poziomu absurdu, że jakby trenerem został Woicki to bym się nie zdziwił.

[Mosze Bernsztajn]

Kilkanaście minut temu pojawiły się bilety na nadchodzący mecz z JW. I co?
I strona nie działa.
Ku...a. Ten klub naprawdę jest memem. To nie jest już zabawne. To jest dramat i wstyd.

Weber out? Teraz to już i tak po herbacie, acz z żalem stwierdzam, że chyba jednak sobie na to zapracował. Trener skrajności, bo albo przymulony i apatyczny albo latający koło linii jak kurczak bez głowy, tylko to by było nie ważne, gdyby było widać jego pracę, a szczerze mówiąc nie widać.
Obecnie jak się patrzy na AZS, to można odnieść wrażenie, że w większości meczów na boisku jest sześciu zawodników o nazwisku Ivan Bezjajcew. Można przegrać, jasne. Ale do wuja śmierci ile można patrzeć na jazdę na jałowym biegu?

[jarek8dywan]

Nie ma co sie kierowac sentymentem - Sordyl zadnym wybawicielem nie jest. Jakby byl taki dobry, to by nie tulal sie po ligach rumuńskich czy ukrainskich. Weber to bardzo dobry trener, ktory wtopil na ryzykownych transferach. Gdyby Szerszen sie nie rozlecial, to nawet Tuaniga by az tak nie przeszkadzal. Dodatkowo zawsze latwiej namowic jakiegos gracza do podpisania kontraktu w klubie, w którym będzie pracowal z takim Weberem (z takim budzetem trzeba miec jakis magnes na graczy). Trudna decyzja podyktowana raczej potrzeba impulsu dla druzyny.

[Mosze Bernsztajn]

Nie ma co sie kierowac sentymentem - Sordyl zadnym wybawicielem nie jest. Jakby byl taki dobry, to by nie tulal sie po ligach rumuńskich czy ukrainskich. Weber to bardzo dobry trener, ktory wtopil na ryzykownych transferach. Gdyby Szerszen sie nie rozlecial, to nawet Tuaniga by az tak nie przeszkadzal. Dodatkowo zawsze latwiej namowic jakiegos gracza do podpisania kontraktu w klubie, w którym będzie pracowal z takim Weberem (z takim budzetem trzeba miec jakis magnes na graczy). Trudna decyzja podyktowana raczej potrzeba impulsu dla druzyny.

Zgadzam się. Z Weberem wiązałem wielkie nadzieje i długo w niego wierzyłem, ale mam wrażenie, że faktycznie ten impuls jest konieczny, tylko to nie może być jakiś wuefista typu Woickiego (z całym szacunkiem, ale jednak) tylko gość z doświadczeniem i cohones, by pierdyknąć towarzystwo w łeb, bo napady złości Webera już chyba na nikim tam nie robią wrażenia. Szczerze? Chcę się mylić, ale nie wierzę w play-offy.

[buzinga]

Mi się praca Webera nie podobała. Tam był niezły [cenzura] na boisku. Facet szybko tracił cierpliwość do zawodników. Jak się oglądało AZS ciężko było powiedzieć jaką szóstką dokończą mecz, wolna amerykanka. Ktokolwiek nie przyjdzie cudotwórcą nie będzie. Jak Szerszeń nie będzie nadawał się do gry to będzie duży problem. Jak będzie jest jeszcze szansa. Ja mam nadzieję, że trochę Armoa się ogra na kolejny sezon i jakieś szanse dostanie Majchrzak.

[Mosze Bernsztajn]

Pod informacją klubu na facebooku o tym, że ruszyła sprzedaż biletów na JW napisałem im, co myślę o ich marketingu i o tym, że są memem.
Reakcja? Komentarz skaskowany i blokada. Dojrzałe...

[Diomedea]

Mi się praca Webera nie podobała. Tam był niezły [cenzura] na boisku. Facet szybko tracił cierpliwość do zawodników. Jak się oglądało AZS ciężko było powiedzieć jaką szóstką dokończą mecz, wolna amerykanka. Ktokolwiek nie przyjdzie cudotwórcą nie będzie. Jak Szerszeń nie będzie nadawał się do gry to będzie duży problem. Jak będzie jest jeszcze szansa. Ja mam nadzieję, że trochę Armoa się ogra na kolejny sezon i jakieś szanse dostanie Majchrzak.

Otoz to. Druzyny specjalnie nie widac, systemu gry nie widac.
Polegli na Szerszeniu tzn jego kontuzji, bo bez niego nie moze grac Armoa, ktory zapowiada sie ciekawie i wlasnie spokojnego, wzglednie doswiadczonego partnera, z chociaz przyzwoitym przyjeciem, potrzebuje.
Ja fanka rezultataow pracy trenera Webera tez nie bylam. Sporo bylo stawiania na indywidualne mozliwosci, malo pracy i pooukladania zespolu, pracy blok/obrona.
Jak byl Andringa, to bylo to mniej widoczne, bo robil sporo czarnej roboty z tylu. Teraz, w obronie duza robote robi mlody Hawryluk. Ale to dalej oparcie o pojedyncze talenty.

Szymendera to raczej powinien co najmniej sezon pograc lige nizej, w jakiejs dobrej druzynie, pod niezlym sypaczem (AGH?).
Ja nie wiem, co to oznacza "bardzo dobre polskie przyjecie na przyszly sezon", ale Armoe spokojnie mozna by zostawic. Chyba, ze bez Webera nie zechce zostac. Nawet do Orczyka by pasowal.
Ciekawe kogo jeszcze chce AZS wyciagnac? Czy Szerszen zostanie (ryzyko)? Czy to dobre przyjecie jest bez Szerszenia? Wtedy widze ewentualnie obok Orczyka, Firszta, badz mniej ryzykownie Halabe.

[85jacek]

Przyjęcie Olsztyna w kolejnym sezonie zależy od tak wielu składowych że aż nie chcę tutaj przynudzać . Priorytetem powinien być dla Indyków Polak na rozegraniu i zatrzymanie jakimś cudem Alana. Trenerowi Weberowi dałbym jeszcze szansę, no ale plotki już jakieś krążą.