To co piszesz przekonuje, ale z tego co widzę, Esfandiar ma 23 lata, w dobrym środowisku może wystrzelić, na VNL wyglądał przyzwoicie (żadna to wielka gwiazda, ale nie ma tragedii), jak ma ZAKSA grać 35 letnim Żalińskim czy Garettem, to lepszy młody Irańczyk.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑9 sie 2022, o 18:03 Nom, ale nie ma co się emocjonować, skoro nawet u @Artema to tylko jedna opcji (ktrych w toku offseason było pewnie sporo).
Do opisu prezesa z wywiadu sprzed kilkunastu dni najbardziej pasowałby Esfandiar, co też byłoby ruchem bez szału, skoro rok temu w Maaseik na ławce w kluczowym momencie sezonu posadził go nowy nabytek Trefla Gdańsk, ale Esfandiar ma możliwości na poziom fajnego, ofensywnego przyjmującego (nawet jeśli hype młodzieżowy po MVP MŚK i MŚJ okazał się przesadzony, gdyż Irańczycy mocno bazowali na przewadze warunków fizycznych). Do tego ze swoją zagrywką i blokiem dawałby Zaksie dalej perspektywy grania o medale, ze zdrowym Huberem to byłoby jakieś dzikie zestawienie w relacji zagrywka-blok, tzn. KK był pierwszy w rankingu asów i bloku (co oznaczało game-over, bo jeszcze byli najlepsi skrzydłowi), a Esfandiar w VNL-u był w czołówce w zagrywce i bloku wśród przyjmujących. Jego problemem jest, że za bardzo nie skacze (i średnio przyjmuje), trochę charakterystyka a'la Fromm (ten młodszy, nie z JW), czyli w ataku często nie daje tyle ile oddaje w przyjęciu, ale nie sądzę by było tak źle, że Zaksa wypadnie ze ścisłej czołówki.
Aczkolwiek ciekawe jak tam z finansami Zaksy, bo kontrakt Semeniuka + wykup kontraktu Semeniuka + nagroda za wygranie LM, przy takim sobie wzmocnieniu na przyjęciu, sugeruje, że tak sobie. Ale może będzie ten Anderson.
W Andersona nie wierzę, no ale kibicuję, bo to byłby super ruch.