Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Hmmm... jedno jest pewne ZAKSA kopie się po czole, Skra gra swoje w sumie, nic ciekawego ten mecz a forum rozgrzane do czerwoności

Bełchatów gra w zupełnie innym tempie niż Kędzierzyn, nawet przy wystawie z trzeciego metra środkowi ZAKSY mają kłopot aby nadążyć.

Smutne widowisko.
jesli Bednorz nie jest wyleczony to ciezko sie go czepiac.
Natomiast jesli rzeczywiscie Olek poreczyl w zeszlym roku za Kaczmarka, a jednak dalej jest kapitanem, to powinien z kumplem porozmawiac.

Jest w tym roku mecz o 9te miejsce?

Jeszcze pare takich meczy i na nikogo nie padnie blady strach w PO.
3-0 dla Skry
MVP - Konarski

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑14 sty 2024, o 16:11 Aczkolwiek dobrą szkołę życia przechodzi i nie zapomni jej nigdy, bo taki niekontrolowany festiwal sęków w przyjęciu jak w ostatnich dwóch meczach rzadko widywany na tym poziomie.

Wielki Bednorz, najlepiej przyjmujący zawodnik ligi popełnia niewiele mniejszą ilość biorąc pod uwagę, że on nagminnie lubi przyjmować floty na drugą stronę co nie jest liczone w naszej kochanej lidze jako błąd w przyjęciu.

Ps. Jakieś dowody, że Bednorz dalej jest niewyleczony, jakiś raport medycznych czy chociaż jakiś wywiad, w którym o tym mówi? Czy to do końca sezonu będzie dla niego standardowa wymówka?

Ktoś jakiś czas temu podawał kurs na nieawans do playoffs:))
Chlopaki nie lubią playoffs
Dlyzej odpoczną przed kadra hehe,ciekawe czy kogoś z kraksy Grbic powołałby gdyby byli poza 8

Troszkę wyszedł z tego meczyk Zaksa (Aciobanitei&Lipiński) vs Skra (Kaczmarek, przyjmujący w przyjęciu), tzw. selekcja negatywna, rzadko się widzi coś takiego na tym poziomie.

Piękne czasy gdzie kluby pokroju Zaksy i Jastrzębskiego mogą marzyć o arcypotężnym (tak, arcypotężnym) Dawidzie Konarskim w składzie na ten sezon. On i fantastyczni środkowi zrobili różnicę (i Lipiński w nie-ataku).

Btw. druga młodość przyszłego olimpijczyka, Grzesia Łomacza, z tymi pięknymi quickami do Konara.

Kluth nie odwrócił losów spotkania (ale decyzja o zmianie oczywiście dobra), zbyt wiele problemów podstawowych ma ZAKSA - przyjęcie, zagrywka, blok. Ciężko nawet napisać co mogłoby pomóc. Była w ogóle w tym sezonie kolejka gdzie w Kędzierzynie nie był ktoś kontuzjowany To tutaj jest problem całego tego sezonu. Na moją skromną wiedzę to nie przez fochy gwiazdorów notorycznie połowa składu siedzi za bandami.

Bełchatów jakby się lekko rozkręcił, ale te przyjęcie psuje jednak ten obrazek - nic konkretnego Skra raczej nie ugra w tym sezonie właśnie przez tą formację, bo reszta - atak, środek, rozegranie - się zgadza i nawet na ławce można znaleźć kogoś wartościowego.

kuchcik77 pisze: ↑14 sty 2024, o 16:28 Ktoś jakiś czas temu podawał kurs na nieawans do playoffs:))
Chlopaki nie lubią playoffs
Dlyzej odpoczną przed kadra hehe,ciekawe czy kogoś z kraksy Grbic powołałby gdyby byli poza 8

Zaksa zajełaby 16 miejsce i Kaczmarek, Śliwka, Janusz zostaliby powołani.

Takie jest prawo trenera, nie zawsze najlepsi indywidualni zawodnicy stworzą najlepszą drużynę.

Wierzę w chłopaków, trzymam kciuki za medal w Paryżu ale niesmak do pana Kaczmarka po tym sezonie pewnie zostanie do końca jego kariery.

PoteznyMaxim pisze: ↑14 sty 2024, o 16:40 Zaksa zajełaby 16 miejsce i Kaczmarek, Śliwka, Janusz zostaliby powołani.

I słusznie, Kaczmarek to legenda polskiej siatkówki, do odbudowania na kadrze na luziku, i w sumie pisane umiarkowanie nieironicznie.

Btw. Wiltenburg dobre disasterclass, on chyba jeszcze dograł freeballa na freeballa w tym III secie.

Gra Zaksy poniżej krytyki, a samego Kaczmarka to już w ogóle, chłop przebił dno i pukał w nie od spodu. Niech tylko nie zapomni pozdrowić "hejterów" na insta, jak mu w końcu wyjdzie dobry.

Przykro się patrzy na KK, robi się gorąco i nawet o ósemkę na koniec sezonu może być ciężko jeśli się tam coś nagle nie zmieni.

Dobrze, że już mamy 2024, bo NAJLEPSZEMU SIATKARZOWI 2023 nie przystoi takie granie

Dobry mecz, wynik jeszcze lepszy, graty dla Skry

Bardzo mi się podoba droga jaką przeszedł Bednorz w Zaksie. Najpierwy był aroganckim Bednorzem z trudnym charakterem. Potem stał się fajnym , sympatycznym Bartkiem, najlepsiejszym graczem ligi. Teraz znów jest mąciwodą Bednorzem, gwiazdorkiem z kontraktem do rozwiązania za leserstwo. #ZaksaFamily

No i biednego wygnanego Bartosza, przygarnie szlachetna Resovia

Bartosza to by jeszczę byłko ok, ale boję się że wezmą tego Bednorza

Czy ktoś z Was ma dane na temat statystyk Kaczmarka w ataku ? Bednorza w przyjęciu nie tylko pozytywne przyjęcie ,ale obrony ?

Tu zadanie dla jakiegoś łowcy ciekawostek, ale kiedy ostatni raz Kaczmarek miał minus efektywności.

Zresztą zagrał na minusie grubym - -25%.

Z drugiej strony Konarski podtrzymuje naprawdę niesamowitą formę. Pytanie czemu Zawiercie nie było wstanie z niego wykrzesać takiego potencjału poza playoffami. Wydawało się, że Dawid to już nie będzie siatkarz na dobre granie na dystansie, a tutaj naprawdę on od ponad 10 kolejek nie schodzi z poziomu. Czasowo to już są dwa miesiące.

kuchyk1ng pisze: ↑14 sty 2024, o 17:04 Tu zadanie dla jakiegoś łowcy ciekawostek, ale kiedy ostatni raz Kaczmarek miał minus efektywności.

Zresztą zagrał na minusie grubym - -25%.

Z drugiej strony Konarski podtrzymuje naprawdę niesamowitą formę. Pytanie czemu Zawiercie nie było wstanie z niego wykrzesać takiego potencjału poza playoffami. Wydawało się, że Dawid to już nie będzie siatkarz na dobre granie na dystansie, a tutaj naprawdę on od ponad 10 kolejek nie schodzi z poziomu. Czasowo to już są dwa miesiące.

W zeszłym sezonie 2 razy i właśnie w tym raz że Skrą. Drugi z Projektem. W tym z Resovią na 0 i z Barkomem niewiele powyżej 0

Widzę, że mowa motywacyjna prezesa Zaksy świetne podziałała i Kaczmarek z Bednorzem błyszczą motywacją i zaangażowaniem. Tak się eliminuje problemy w drużynie.

Brawo Skra! Jak jest szansa, to trzeba golić frajerów.
W tym meczu prawie wszyscy zagrali dobrze. Zacznę od MVP - wyśmiewany od lat Konar, kolejny świetny mecz. Kibice Zawiercia byli szczęsliwi, że w końcu od nich odchodzi. Środkowi: Leman straszył samym pobytem pod siatką, Poręba w końcu dobry mecz. To, że na nich oparł swą grę- zasługa Grzesia Łomacza, gdzie przy takim przyjęciu na ostrym limicie, ktoś inny pewnie by dał im kilka piłek. W bloku środkowi też brylowali. Lipiński w tym sezonie przeważnie jest słabym punktem zespołu, szczególnie w przyjęciu, tym razem sobie poradził. Pewnie duża zasługa w tym Acionibateja, który pomagając sam miał problemy z tym elementem, ale był cichym bohaterem tego meczu. Bartek dołożył od siebie bardzo dobrą zagrywkę, co pozytywnie wpływa na jego ocenę, przy słabszym ataku, jednak punktów sporo dołożył. Diez był omijany w przyjęciu, pokazał też kilka obron w ważnych momentach meczu. Poza 2 setem mecz był pod kontrolą.

Zaksa
Nie wiem co stało się w I secie- wyglądało jakby chcieli się skompromitować i to praktycznie wszyscy. W pewnym momencie miałem wrażenie, że grają tak celowo protestując przeciwko klubowi. Może tam nie płacą tak jak w Skrze w tamtym sezonie, gdzie poprzednie władze państwowe chciały wyrzucić z klubu starszego Piechockiego?
W II secie zagrali na początku, tak jak w najlepszych czasach, w miarę trwania ambicja do walki słabła np. szczęśliwe podbicie nogą Łomacza, z trudem przebita piłka na drugą stronę, a Chitigoi patrzy się jak piłka wolno za plecami spada w boisko.
Indywidualnie najsłabiej wyglądał Kaczmarek, który zdobył 4 pkt, oddał 8 i policzyli mu ratio +2. Zebrał aż 6 bloków- ostatnio jest często blokowany. Może na pluslidze go lubią
Dla odmiany najlepiej wyglądał Bednorz. Mam często wrażenie, że jego gra w ataku opiera się na trafianiu w palce przeciwników, a rzadko celuje w boisko. Wspomagał go Rumun. Jednak takie zestawienie przyjęcia wygląda jak w Rzeszowie (Cebulj + DeFalco) i efekt jest podobny. Wczoraj rzeszowianie wyszli z innym przyjmującym i rozgrywającym i wynik był zupełnie inny.
Środkowi adekwatnie do umiejętności, słabo w bloku.

W całym meczu Skra wygrała w bloku 13:4; zagrywce 8:4 i własnych błędach 3:6.

MWi pisze: ↑14 sty 2024, o 17:17 Widzę, że mowa motywacyjna prezesa Zaksy świetne podziałała i Kaczmarek z Bednorzem błyszczą motywacją i zaangażowaniem. Tak się eliminuje problemy w drużynie.

No wiadomo, prezes wszystkiemu winny, to on gra na boisku, do siatkarzy nie można mieć żadnych pretensji, grają za darmo, to nie jest ich bardzo wysoko płatna praca przecież. Nie wiem dlaczego ludzie się czepiają.
Toż to profesjonaliści, do końca kontraktu będą grać na 100%.

Nie wierzyłem w to ale po dzisiejszym meczu już jestem w stanie uwierzyć że Kędzierzyna zabraknie w fazie playoff. Kontuzje kontuzjami ale chyba coś się wypaliło w tym zespole a przy okazji zawirowania transferowe jeszcze to utrudniają.
Co do Skry to duży plus za to że potrafili wykorzystać słabość Kędzierzyna i konsekwentnie zagrać w tych 3 setach

Bruninho pisze: ↑14 sty 2024, o 17:25

MWi pisze: ↑14 sty 2024, o 17:17 Widzę, że mowa motywacyjna prezesa Zaksy świetne podziałała i Kaczmarek z Bednorzem błyszczą motywacją i zaangażowaniem. Tak się eliminuje problemy w drużynie.

No wiadomo, prezes wszystkiemu winny, to on gra na boisku, do siatkarzy nie można mieć żadnych pretensji, grają za darmo, to nie jest ich bardzo wysoko płatna praca przecież. Nie wiem dlaczego ludzie się czepiają.
Toż to profesjonaliści, do końca kontraktu będą grać na 100%.

Będąc prezesem jesteś odpowiedzialny za klub. Jeśli nie prezes, to kto? Łatwo zrzucać winę na zawodników, ale będąc na takim stanowisku Twoją rolą jest maksymalizować szansę na sukces sportowy i organizacyjny. Ciekawe, czy stakeholderzy Zaksy przyjmą tłumaczenie, że fatalny stan drużyny, paskudny styl i brak wyników to wina dwóch zawodników i tego, że nie lubią prezesa.
Firma nam upada, bo pani Krysia z finansów źle wypełnia excela, bo mnie nie lubi...

Muzajłow to jednak Gracz. 10/12 w ataku w jednym secie i kończył ważne piłki

kuchyk1ng pisze: ↑14 sty 2024, o 18:01 Muzajłow to jednak Gracz. 10/12 w ataku w jednym secie i kończył ważne piłki

poczekaj do końca

odnoszę wrażenie, że JW jest w ciezkim treningu silowym na druga czesc sezonu

Toniutti też ma jakiś konflikt z prezesem albo kontrakt w innym klubie, bo strasznie sabotuje.

PioterZJastrzebia pisze: ↑14 sty 2024, o 18:18 Toniutti też ma jakiś konflikt z prezesem albo kontrakt w innym klubie, bo strasznie sabotuje.

last dance Bena niestety. Ma kontrakt na kolejny sezon. Ciekawe beda podchody po Janusza

kuchyk1ng pisze: ↑14 sty 2024, o 18:01 Muzajłow to jednak Gracz. 10/12 w ataku w jednym secie i kończył ważne piłki

Pełen szacun, czapki z głów- widać, że na pełnej świeżości wjechał, w końcu inaczej być nie może skoro odpoczywał pół sezonu byle tylko utrzymać do końca meczu!

Bruninho pisze: ↑14 sty 2024, o 17:25 No wiadomo, prezes wszystkiemu winny, to on gra na boisku, do siatkarzy nie można mieć żadnych pretensji, grają za darmo, to nie jest ich bardzo wysoko płatna praca przecież. Nie wiem dlaczego ludzie się czepiają.
Toż to profesjonaliści, do końca kontraktu będą grać na 100%.

Trudno się nie zgodzić, dlatego tym bardziej dziwią histeryczne reakcje kibiców Zaksy. Tzn. oprócz tego grania za darmo, ale to chyba jakaś pomyłka.

Nic jeszcze w tym sezonie nie przegrali oprócz pucharu ziemniaka.

Biciut pisze: ↑14 sty 2024, o 18:23

PioterZJastrzebia pisze: ↑14 sty 2024, o 18:18 Toniutti też ma jakiś konflikt z prezesem albo kontrakt w innym klubie, bo strasznie sabotuje.

last dance Bena niestety. Ma kontrakt na kolejny sezon. Ciekawe beda podchody po Janusza

Nie dziwię się Wam że macie ubaw - niepowtarzalna szansa na zgarnięcie LM