AZS Olsztyn

Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: hubert »

A faktycznie umknął on mej pamięci.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
Alfred Tennyson
Posty: 954
Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Alfred Tennyson »

Czyli z 7 zagranicznych, egzotycznych transferów, udał się 1 (Olli Kunnari). Działaczom pogratulować znajomości rynku. Doprawdy dziwne zamiłowanie do siatkarskiego folkloru.
Trudno się niezgodzić. Tegoroczne zagraniczne "transfery" Olsztyna zioną niespotykanym wręcz dyletanctwem w ocenie umiejętności ww graczy. Nierealne jest aby nie było polskich odpowiedników tej mizerii, która prawdopodobnie jest nienajgorzej opłacana. Szkoda, że nikt się nie zapytał nigdy trenera jaki jest sens trzymania w klubie Brazylijczyka, który przegrał w Olsztynie rywalizację z kimkolwiek się dało oraz norwega prezentującego prawdopodobnie (tego nie wiemy gdyż nie dane nam było go zobaczyć) niższy poziom od Nikodema Wolańskiego (rezerwowy rozgrywający kadry juniorów).

Aby nie uderzać w wyłącznie w Olsztyn trzeba też wspomnieć o pewnym młodym Serbie grzejącym ławę w Politechnice Warszawskiej, który również poziomem do naszej ligi ma się nijak a że nawet w swoim kraju nie jest brany pod uwagę jako zawodnik "perspektywiczny" wypadałoby zapytać panią prezes Dolecką o co właściwie z nim chodzi. Na szczęście po drugiej stronie barykady mamy choćby Kielce, które potrafiły zatrudnić zawodnika młodego i perspektywicznego - Penczewa.
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
alimak
Posty: 438
Rejestracja: 8 lut 2009, o 10:54
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: alimak »

hubert pisze:
stachu90 pisze:Dlaczego nie spróbować Kvalena ? Czy jego umiejętności są jeszcze gorsze od Hernana ?
Dobre pytanie. Chociaż w Olsztynie to całkiem możliwe, że zciągnęli złego rozgrywającego i fatalnego.
Historia pokazuje, że niezależnie kto rządzi klubem to transfery zagraniczne obfitują w przedziwne kwiatki:
- pierwszy Duńczyk w polskiej siatkówce - Jesper Petersen
- pierwszy (?) Amerykanin w polskiej siatkówce - Donald Suxho
- pierwsze Wunderwaffe: Mark Siebeck, Stefan Busse
- pierwszy Turek: Sinan Tanik (to ten co traktował Olsztyn jako krok pośredni przed ligą włoską)
- pierwszy Fin: Olli Kunnari
- teraz pierwszy Norweg w polskiej siatkówce, który niby jest a go nie ma...
-...czego nie można powiedzieć o Rafaelu którego niby nie ma a jest. Siedzi za tylną bandą i pomaga II trenerowi statystyki klecić. Ale czy do tego potrzeba kogoś aż z Brazylii ?

Czyli z 7 zagranicznych, egzotycznych transferów, udał się 1 (Olli Kunnari). Działaczom pogratulować znajomości rynku i celności transferów. Doprawdy dziwne zamiłowanie do siatkarskiego folkloru.
Pierwszym Finem był chyba Heikkinen. A już na pewno grał w Polsce wcześniej niż Kunnari.
Awatar użytkownika
Jean
Posty: 493
Rejestracja: 15 sie 2008, o 18:51
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Jean »

co do polityki transferowej Olsztyna... żenada, 2gi zarząd szczerze się w tej materii kompromituje... najdziwniejsze jest to, że prezes Szyszko, jakby nie patrzeć były rozgrywający nie potrafi "wybrać" sobie dobrego zawodnika na tę pozycję... bo to że bierze raczej niewysokich to już bardziej logiczne się wydaje ;p

poza Kunnarim i Tanikiem(w pierwszym sezonie) wszyscy zawodnicy od których wymagałoby się jakiegoś poziomu zawiedli
"Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie."
Awatar użytkownika
Alfred Tennyson
Posty: 954
Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Alfred Tennyson »

Był znakomity środkowy Marcelo Hargreaves - jak dla mnie najlepszy zagraniczny zawodnik grający w Olsztynie. Niestety przyszło mu grać w ciężkich dla AZS czasach to i nie został jakoś szczególnie zapamiętany :(
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: madlark »

Był też Rich
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Pele »

Alfred Tennyson pisze:Był znakomity środkowy Marcelo Hargreaves - jak dla mnie najlepszy zagraniczny zawodnik grający w Olsztynie. Niestety przyszło mu grać w ciężkich dla AZS czasach to i nie został jakoś szczególnie zapamiętany :(
Masz rację, grał dobrze i był często najlepszym graczem zespołu.
No i jak wspomniał madlark był "palec" Rich, best of the best tylko ze nie naszej ligi :D
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: hubert »

madlark pisze:Był też Rich
Akurat Rich miał grę w klubie w głębokim poważaniu. Później potwierdził to w Bydgoszczy.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: madlark »

hubert pisze:
madlark pisze:Był też Rich
Akurat Rich miał grę w klubie w głębokim poważaniu. Później potwierdził to w Bydgoszczy.
Przecież do listy niewypałów pasuje doskonale. Więc o nim wspomniałem.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
MWi
Posty: 1072
Rejestracja: 12 maja 2012, o 22:12
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: MWi »

Ja do tej listy ciekawych zawodników dopisałbym jeszcze Franka Dehne. Nie był to może zły zawodnik, ale transfer bardzo dziwny.
Awatar użytkownika
kulus
Posty: 212
Rejestracja: 19 kwie 2008, o 20:28
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: kulus »

Mark Siebeck był moim zdaniem jak najbardziej transferem na plus! W czasach kiedy zbyt znani siatkarze nie przychodzili do Polski, on wielokrotnie ciągnął grę AZS-u. Podobnie Sinan Tanik, atomowe ataki i świetna zagrywka. Nie należy też zapomnieć o Bjoernie Andrae, znakomitym technicznie zawodniku, który grał w w Olsztynie w okresie gdy był jeszcze na topie... Ogólnie gdy była kasa w AZS-ie to i zagraniczni byli nieźli, teraz kasy jest mniej to i obcokrajowcy nie zachwycają siatkarskimi umiejętnościami.
Awatar użytkownika
stachu90
Posty: 154
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 13:51
Płeć: M
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: AZS Olsztyn

Post autor: stachu90 »

Wymieniliście sporo tych zagranicznych transferów, ale na temat Kvalena o którego pytałem nie powiedział nikt nic :D, Widział go ktoś w akcji przez dłuszy okres czasu na boisku? Jakiś sparing przed sezonem, może treningi. Może wiadomo dlaczego nie dostaje szans pokazania się
(Ch)
Historia klubu, historią miasta.
AsurBaniPal
Posty: 373
Rejestracja: 26 paź 2010, o 07:14

Re: AZS Olsztyn

Post autor: AsurBaniPal »

alimak pisze:
hubert pisze:
stachu90 pisze:Dlaczego nie spróbować Kvalena ? Czy jego umiejętności są jeszcze gorsze od Hernana ?
Dobre pytanie. Chociaż w Olsztynie to całkiem możliwe, że zciągnęli złego rozgrywającego i fatalnego.
Historia pokazuje, że niezależnie kto rządzi klubem to transfery zagraniczne obfitują w przedziwne kwiatki:
- pierwszy Duńczyk w polskiej siatkówce - Jesper Petersen
- pierwszy (?) Amerykanin w polskiej siatkówce - Donald Suxho
- pierwsze Wunderwaffe: Mark Siebeck, Stefan Busse
- pierwszy Turek: Sinan Tanik (to ten co traktował Olsztyn jako krok pośredni przed ligą włoską)
- pierwszy Fin: Olli Kunnari
- teraz pierwszy Norweg w polskiej siatkówce, który niby jest a go nie ma...
-...czego nie można powiedzieć o Rafaelu którego niby nie ma a jest. Siedzi za tylną bandą i pomaga II trenerowi statystyki klecić. Ale czy do tego potrzeba kogoś aż z Brazylii ?

Czyli z 7 zagranicznych, egzotycznych transferów, udał się 1 (Olli Kunnari). Działaczom pogratulować znajomości rynku i celności transferów. Doprawdy dziwne zamiłowanie do siatkarskiego folkloru.
Pierwszym Finem był chyba Heikkinen. A już na pewno grał w Polsce wcześniej niż Kunnari.
Pierwszym Finem w naszej lidze był Lassepetteri Laurila znawco siatkówki
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3866
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: AZS Olsztyn

Post autor: tomasol »

stachu90 pisze:Wymieniliście sporo tych zagranicznych transferów, ale na temat Kvalena o którego pytałem nie powiedział nikt nic :D, Widział go ktoś w akcji przez dłuszy okres czasu na boisku? Jakiś sparing przed sezonem, może treningi. Może wiadomo dlaczego nie dostaje szans pokazania się
A co można powiedzieć o zawodniku, który na boisko wchodzi wyłącznie na podwyższenie bloku ???
Awatar użytkownika
stachu90
Posty: 154
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 13:51
Płeć: M
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: AZS Olsztyn

Post autor: stachu90 »

dlatego pytam czy dostawal szanse w jakis sparingach przedsezonowych
(Ch)
Historia klubu, historią miasta.
Awatar użytkownika
Alfred Tennyson
Posty: 954
Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Alfred Tennyson »

Może wiadomo dlaczego nie dostaje szans pokazania się
Prawdopodobnie taka "szansa" byłaby szkodą dla drużyny i mogłaby zaprzepaścić wcześniejszy dorobek punktowy w czasie meczu.
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
alimak
Posty: 438
Rejestracja: 8 lut 2009, o 10:54
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: alimak »

AsurBaniPal pisze:
Pierwszym Finem w naszej lidze był Lassepetteri Laurila znawco siatkówki
Hej, spokojnie, napisałam chyba. Laurila całkiem wypadł mi z głowy, ale coś mi tam świtało, że mógł być ktoś jeszcze, więc stąd ta furtka. Wesołych Świąt! :)
Awatar użytkownika
Jean
Posty: 493
Rejestracja: 15 sie 2008, o 18:51
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Jean »

ok, Siebeck, Andrae, Marcelo...

zwróćcie uwagę że w Olsztynie wychodzą tylko takie transfery.... co do których nie ma oczekiwań... tj. Marcelo, Tanik, Krzysiek, Ferens...

co do Andrae, Gumy i reszty ciezko ich ocenić... bo oczekiwań nie spełnili


Wesołych Świąt :)
"Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie."
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Lineczka »

O tak, Marcelo, świetny zawodnik. Bardzo żałowałam że odszedł z PL. Efektywny i efektowny.
Awatar użytkownika
hvar
Posty: 113
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:21
Płeć: M
Lokalizacja: skądinąd

Re: AZS Olsztyn

Post autor: hvar »

Z obcokrajowców nie zapominajmy jeszcze o Adisie Katanoviciu, pierwszym Bośniaku w naszej lidze :-) Przygodę z naszą ligą w Olsztynie zaczął też Siergiej Żywołożny. Z kwiatków-niewypałów wart odnotowania jest Cedić, choć miano największego serbskiego rozczarowania ligi chyba jednak dzierży Dejan Brdović z Gwardii, było nie było kapitan brązowych medalistów z Atlanty.
rafael86
Posty: 329
Rejestracja: 3 sie 2009, o 10:44
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: rafael86 »

Kvalen ma jeden główny atut - jest bardzo tani. A Olsztyna nie stać by trzymać na ławce zawodników klasy Lipińskiego, Oczko czy Pilarza. Powiecie czemu Norweg, a nie jakiś junior z Polski ? Pewnie dlatego, że w zeszłych latach próbowano kilku takich (m.in Szablewski, Włodarczyk) i były to kompletne niewypały. Kto wie, może w perspektywie czasu Kvalen okaże się solidnym zawodnikiem - jakiś potencjał musiał wykazywać skoro go zatrudniono.

A co do Hernana - patrząc na całokształt jego pobytu w Olsztynie - ja oceniam jego grę bardzo pozytywnie.
Na pewno od czasów Zagumnego lepszego "reżysera" tam nie było. Hiszpan potrafi grać kombinacyjną, szybką siatkówkę(vide reprezentacja), ale często po prostu nie może takiej grać. Po pierwsze przyjęcie w AZSie często kuleje przez co zwykle odpada środek, a na skrzydłach od 2 sezonów jest tylko Krzysiek i Ferens oraz ktoś trzeci (głównie jako statysta w ataku). Więc siłą rzeczy gra robi się schematyczna i zależna od formy tych 2 młodych jeszcze graczy.
Streeter
Posty: 7337
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Streeter »

A nie pamiętacie nie tak dawnych Toobala i Tui? To jak na Olsztyn były bardzo dobre transfery. Yudin też nie był złym transferem, tylko tu już się pojawiły problemy zawodnika z kontuzją, co tu nie jest nowością, bo jest przecież jeszcze Ananiev.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: AZS Olsztyn

Post autor: dreamer »

alimak pisze:
AsurBaniPal pisze:Pierwszym Finem w naszej lidze był Lassepetteri Laurila znawco siatkówki
Hej, spokojnie, napisałam chyba. Laurila całkiem wypadł mi z głowy, ale coś mi tam świtało, że mógł być ktoś jeszcze, więc stąd ta furtka. Wesołych Świąt! :)
Kunnari nie był nawet drugim Finem w naszej lidze. Jako drugi do PLSu dołączył Janne Heikkinen (Skra Bełchatów). Pierwszy był Laurila.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
AsurBaniPal
Posty: 373
Rejestracja: 26 paź 2010, o 07:14

Re: AZS Olsztyn

Post autor: AsurBaniPal »

dreamer pisze:
alimak pisze:
AsurBaniPal pisze:Pierwszym Finem w naszej lidze był Lassepetteri Laurila znawco siatkówki
Hej, spokojnie, napisałam chyba. Laurila całkiem wypadł mi z głowy, ale coś mi tam świtało, że mógł być ktoś jeszcze, więc stąd ta furtka. Wesołych Świąt! :)
Kunnari nie był nawet drugim Finem w naszej lidze. Jako drugi do PLSu dołączył Janne Heikkinen (Skra Bełchatów). Pierwszy był Laurila.

dreamer
No ci po co to ciągniesz wszyscy o tym wiedzą! kolega napisał że sie pomyłił
Edyta

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Edyta »

Yudin też nie był złym transferem, tylko tu już się pojawiły problemy zawodnika z kontuzją,
Które wyparowały jak ręką odjął, kiedy trafił do Rosji ;) Yudin to niestety jeden z większych niewypałów transferowych AZS-u (zachowując proporcje efektu do oczekiwań).
Dla mnie najlepszym obcokrajowcem w Olsztynie zdecydowanie był Olli Kunnari. Ciężko przecenić, ile dał zespołowi w każdym elemencie i to na przestrzeni całego sezonu. Drugim bardzo dobrym transferem był Marcelo, tyle że poza olsztynianami mało kto go zobaczył z powodu znikomej ilości transmisji. Tanik w pierwszym sezonie też ok. Andrae jak dla mnie nie spełnił do końca oczekiwań, bo był niesamowicie nierówny, a do tego czasem średnio mu się chciało. Za to jego rodak Mark Siebeck jak najbardziej na plus. Dokładnie odwrotnie niż Andrae - włożył mnóstwo serca w ten zespół, w grę, w klub. Często niedoceniany, a potrafił ciągnąć całą grę, choć to nie zawsze była jego rola. Jego, Marcelo i Kunnariego wspominam najlepiej, a o reszcie obcokrajowców chyba lepiej nie wspominać ;)
Hernana uważam za bardzo przeciętnego sypacza, żeby nie powiedzieć słabego. Niby robi co może, ale może mało. W tym sezonie jakby oduczył się współpracy ze środkowymi i wcale nie chodzi o słabe przyjęcie. Nawet jeśli może to gra bezpiecznie na skrzydło, a to prawdopodobnie dlatego, że są mecze, kiedy kompletnie nie może się spotkać w tempo ani z Sobalą, ani z Hainem.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: AZS Olsztyn

Post autor: dreamer »

Edyta pisze:...Hernana uważam za bardzo przeciętnego sypacza, żeby nie powiedzieć słabego. Niby robi co może, ale może mało. W tym sezonie jakby oduczył się współpracy ze środkowymi i wcale nie chodzi o słabe przyjęcie. Nawet jeśli może to gra bezpiecznie na skrzydło, a to prawdopodobnie dlatego, że są mecze, kiedy kompletnie nie może się spotkać w tempo ani z Sobalą, ani z Hainem.
Ja natomiast uważam Hernana za dobrze wyszkolonego, mającego swój styl zawodnika. To zaś, że nie może spotać się w tempie z Sobalą i Hainem, w większym stopniu przypisałbym brakom w wyszkoleniu tych dwóch zawodników niż złej grze Hernana.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3866
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: AZS Olsztyn

Post autor: tomasol »

Transfery do AZS w ostatnich dziesięciu latach to temat rzeka. Można by drugie 170 stron o tym napisać. Od historii o oglądaniu zawodników na youtube po oskarżenia o branie prowizji przez członków zarządu od niektórych kontraktów. Cóż to się nie działo, ucieczki w trakcie sezonu, nieopłacone rachunki, kłótnie z trenerami, zabawy w klubach, mamy nawet swoją wersję historii "zabrakło 24 godzin do transferu Murillo", tyle że bohaterem był sam Antiga (wedle słów niezawodnego Ciecióra). Ech, wspomnień czar ;) .

Co do samych zagraniczniaków to wiadomo dwa najlepsze transfery to Kunnari i Marcelo, ja ciepło wspominam jeszcze Siebecka i innego Brazylijczyka Paulo. Rich pierwszy sezon tez miał przyzwoity (drugi bez komentarza). Andrae (nazywany czasem Andreą prze niektórych komentatorów ;) ) efektowny, ale bardzo nierówny i jak dla mnie niezbyt wszechstronny zawodnik. Tanik gwiazda jednego sezonu, potem problemy ze zdrowiem i ogólnie w ciągu tych kilku ostatnich lat w ogóle przepadł. Większość ostatnich zaciągów zagranicznych nieudana albo bardzo nieudana: Toobal, Tuia (spore rozczarowanie), Cedic, specjalnie wyróżnienie dla Yudina, plus przypadek osobny Ananiewa. Hernan wciąż gra więc może się jeszcze poprawi, a i jest jeszcze ostatni Brazylijczyk pełniący funkcję statystyka. Busse czy Suxho to stare dzieje. Były jeszcze takie siatkarskie komety jak Dehne i Jacobsen. Podsumowując sporo strzałów było jednak mocno niecelnych.

PS
A te niektóre "zdarzenia" wymienione w pierwszym akapicie potraktujcie tak z przymrużeniem oka, w większości przypadków to zwykłe plotki. Ot takie ciekawostki z dziejów klimatu wokół olsztyńskiego klubu ;) .
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: AZS Olsztyn

Post autor: hubert »

Dobrze, że Olsztynowi nie udało się w okolicach 2005 pozyskać Kurka. Dopiero szkoda byłoby chłopaka.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
Jean
Posty: 493
Rejestracja: 15 sie 2008, o 18:51
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: AZS Olsztyn

Post autor: Jean »

tomasol pisze:... po oskarżenia o branie prowizji przez członków zarządu od niektórych kontraktów...
jak mogłeś to napisać !!!
"Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie."
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3866
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: AZS Olsztyn

Post autor: tomasol »

Jean pisze:
tomasol pisze:... po oskarżenia o branie prowizji przez członków zarządu od niektórych kontraktów...
jak mogłeś to napisać !!!
Napisałem bo i swego czasu w necie natrafiłem na takie zarzuty. Że pochodziły od anonimów to traktowałem to i nadal traktuje jak zwykłe plotki bez potwierdzenia w faktach. Przynajmniej ja wiedzy o faktach potwierdzających te plotki nie mam. Tak bardziej konkretnie to chodziło o jedną z osób z zarządu, ale jak wspomniałem to tylko plotki.
Zablokowany

Wróć do „PlusLiga”