Verva Warszawa Orlen Paliwa 2019/2020

[beatrix]

Nawet jeśli spółka Onico przetrwa, klub będzie miał bardzo duży problem z finansami, bo jeśli nawet banki uruchomią z powrotem linie kredytowe, nie pozwolą wydawać pieniędzy na sponsoring. Czyli klub będzie, ale nie będzie płacił. Jeśli zechce zachować się uczciwie, rozwiąże się. W Gdańsku było trochę inaczej. Trefl nie ma kłopotów finansowych i na stabilnym poziomie, nie za duży budżet utrzymuje od lat i nie widać powodu, żeby miało być inaczej, czyli kasa była, tyle że mniejsza, a tu główny sponsor się rozkłada. W Gdańsku tak krawiec kraje, jak mu materii staje. W Warszawie poszli szeroko. Co mnie od początku dziwiło, bo wyniki spółki nie były powalające. Żeby wydać 10 mln, trzeba je najpierw zarobić...

[reeman]

... chyba, że się jest spółką skarbu państwa

[drukjul]

Nawet jeśli spółka Onico przetrwa, klub będzie miał bardzo duży problem z finansami, bo jeśli nawet banki uruchomią z powrotem linie kredytowe, nie pozwolą wydawać pieniędzy na sponsoring. .

Wygląda na to, że szybciej może dojść do przejęcia firmy, lub też fuzji z inna firmą z tej samej branży. Ale to o czym napisałaś przy takim rozwoju sytuacji pewnie tym bardziej będzie aktualne, bo ten potencjalny inwestor strategiczny to raczej ani Orlen, ani tym bardziej Gazprom.

Wczoraj późnym wieczorem spółka wydała komunikat o rozpoczęciu negocjacji z potencjalnym inwestorem z tej samej branży w której działa Onico, w sytuacji zablokowania przez banki kredytów, choć na razie nie wiemy jaka to właściwie firma i czy chodzi jej o przejęcie pakietu kontrolnego spółki, czy też o fuzję.

[....] w dniu 12 lipca 2019 roku Spółka zawarła umowę o poufności z potencjalnym inwestorem branżowym. Zawarcie przedmiotowej umowy rozpoczęło negocjację Emitenta z inwestorem branżowym w zakresie ustalenia warunków potencjalnej inwestycji kapitałowej w Spółkę wraz z uruchomieniem finansowania obrotowego. [...]

[...] Rozpoczęcie negocjacji z inwestorem branżowym jest wynikiem braku pozytywnych rezultatów przedłużających się rozmów z podmiotami finansującymi, o których Emitent informował raportem bieżącym ESPI nr 8/2019 z dnia 5 lipca 2019 r.

. Czyli klub będzie, ale nie będzie płacił. Jeśli zechce zachować się uczciwie, rozwiąże się. .

Jestem akurat zdania, ze ma rację Kolega Uszat, że najkorzystniejszym wyjściem w tej sytuacji to

Szansą w takim wypadku była by odsprzedaż pakietu większościowego innemu podmiotowi, najlepiej już teraz.

Bo jeżeli szukać podobieństw z sytuacją w Gdańsku sprzed dwóch lat, to nie można zapominać, że tym co jednak przede wszystkim uratowało wtedy Trefl Gdańsk i jego ligową egzystencję, to była nie wcale akcja crowdfundingowa i pieniądze zabrane wśród kibiców, ale dodatkowa dotacja celowa przekazana przez magistrat decyzją prezydenta Adamowicza. Warszawa to równie bogate, a nawet znacznie znacznie bogatsze miasto niż Gdańsk i wcale niemałe fundusze, które jest w stanie przekazywać na klub stołeczny magistrat i występujące w roli sponsorów spółki magistrackie jak MZK, czy warszawskie metro powinny przy kilku dodatkowych sponsorach prywatnych, i przy rezygnacji z niektórych kontraktów, przynajmniej wystarczyć do związania końca z końcem i utrzymania zespołu w rozgrywkach 2019/20. Ale oczywiście pod warunkiem że ten podmiot - prywatny, lub społeczny chętny do przejęcia odpowiedzialności za klub siatkarski jak najszybciej się znajdzie.

Jednak żeby się taki podmiot znalazł i temat mógł zostać przez kogoś poważnie podjęty, to wydaje się wpierw musi zostać jeszcze przez kogoś upubliczniony. Pytanie zatem, nawet nie kto pierwszy o całej sprawie napisze, tylko dlaczego będzie to jak zwykle pewien dziennikarz z Mediolanu, a nie żaden z Warszawy?

[beatrix]

Na stronie Grupy ONICO można wyczytać, że podjęto decyzję o ograniczeniu wydatków na "działalność poboczną". Na pewno spółka na teraz większe problemy na głowie i jest to czas większej liczby pytań niż odpowiedzi. Mam nadzieję, że nikt nie będzie zamiatał zbyt długo tej historii pod dywan, bo to nikomu niczego dobrego nie przyniesie.
Chce mi się westchnąć: ach, Andrea... czemuś Ty z domu się oddalił

To prawda,że miasto Gdańsk podało rękę i tak jest, że oprócz samego miasta sponsorami są tramwaje, wodociągi i OPEC. Ponadto znaleźli też sponsora prywatnego - CEKOL. Im szybciej władze klubu zabiorą się do działania, tym większa szansa, że uda się choć coś uratować. W Gdańsku długo nie czekali, żeby kłopoty obwieścić.

[drukjul]

Chce mi się westchnąć: ach, Andrea... czemuś Ty z domu się oddalił

Mam obawy, że gdyby Anastasti nie podpisał nawet wcześniej umowy z Warszawą, to i tak w Gdańsku by dłużej nie został. Nawet przy prezentacji w Warszawie, a było to raptem pięć tygodni temu, AA dał wszystkim do zrozumienia, że gdyby nie podpis i słowo dane wcześniej Gackowi, to on a nie Piazza byłby teraz trenerem Allianz Powervolley Milano.

A swoją drogą, to od początku miałem wrażenie, że po historiach w Gdańsku i Szczecinie demonstracyjne przywożenie Anastasiego do Warszawy motorówką to był bardzo zły znak. Choć najbliższa stocznia rzeczna w pobliżu Warszawy nawet nie tyle jest, tylko dawno temu była w Modlinie i zatopienie temu projektowi nie groziło, to Wisła obecnie w stolicy jest tak nieprawdopodobnie płytka (niecałe 0.5 metra!), że to się chyba musiało skończyć utknięciem na mieliźnie.

[beatrix]

To prawda akcenty morskie w siatkówce ostatnio oznaczają głównie brak kasy...

A z AA to też prawda; myślę, że poważnie rozważał odejście już dwa lata temu, ale wtedy miał się pojawić większy budżet. Trudno się dziwić, chciałby pewnie coś jeszcze wygrać.

No, cóż, pozostaje wierzyć, że nadejdzie wyższa fala, byle nie zatapiająca.

[Skrzypek]

Jednak żeby się taki podmiot znalazł i temat mógł zostać przez kogoś poważnie podjęty, to wydaje się wpierw musi zostać jeszcze przez kogoś upubliczniony. Pytanie zatem, nawet nie kto pierwszy o całej sprawie napisze, tylko dlaczego będzie to jak zwykle pewien dziennikarz z Mediolanu, a nie żaden z Warszawy?

Bardzo proste pytanie. Pewien dziennikarz zz Mediolanu ani nie koleguje się z działaczami Onico Warszawa, ani nie ma nakazu od szefa promowania warszawskiego klubu, ani nie będzie wnioskować o akredytacje na mecze ligowe.

Przypadek Onico to prawdziwy test dla Zagumengo jako prezesa, który sam przygotował przepisy postępowania licencyjnego. Cóż to byłaby za historia, gdy to właśnie były prezes Onico miał zablokować start warszawian w PlusLidze.

[boftek]

Chyba tylko Mielewski i Lepa są na tyle odważni, że mogą ten temat zacząć jako pierwsi w Polsce i dość mocno go rozpowszechnić. Aktualnie Onico i ich problemy są tematem tabu. Ciekawe, które kontrakty zostaną rozwiązane, no bo innej możliwości nie widzę, opłacenie zawodników trochę kosztuje, szczególnie biorąc pod uwagę kontrakty Wrony, Nowakowskiego, Tillie, Kwolka czy Wojtaszka. Zastanawiam się ile procent z budżetu ONICO pochodzi od spółki a ile od sponsorów. Najbardziej żałuję tego, że siatkówka w stolicy stała się modna, hala się zapełniała a tu taki klops. Nawet jeśli klub przetrwa to będzie dość ostre cięcie kosztów.

[knightrider]

Chyba tylko Mielewski i Lepa są na tyle odważni, że mogą ten temat zacząć jako pierwsi w Polsce i dość mocno go rozpowszechnić. Aktualnie Onico i ich problemy są tematem tabu. Ciekawe, które kontrakty zostaną rozwiązane, no bo innej możliwości nie widzę, opłacenie zawodników trochę kosztuje, szczególnie biorąc pod uwagę kontrakty Wrony, Nowakowskiego, Tillie, Kwolka czy Wojtaszka. Zastanawiam się ile procent z budżetu ONICO pochodzi od spółki a ile od sponsorów. Najbardziej żałuję tego, że siatkówka w stolicy stała się modna, hala się zapełniała a tu taki klops. Nawet jeśli klub przetrwa to będzie dość ostre cięcie kosztów.

Warszawa jeżeli chodzi o sport to istna pustynia. Nikt nie inwestował i nie zainwestuje w jakikolwiek sport poza miernie zarządzaną Legią której też przy takich wtopach zbankrutuje.

[Hirako]

Prawda Siatki pisze na TT o "dramatycznej sytuacji". Co się z tą naszą ligą dzieje...

[Radomiak97]

Źle się dzieje. Poziom ligi spada z roku na rok, za to rośnie częstotliwość afer pozasportowych. Najpierw Stocznia, teraz to. A wcześniej jeszcze Gdańsk, z podobną sytuacją jaką mamy aktualnie w Warszawie.

Dla mnie to jest niepojęte, że reprezentacja przeżywa najlepszy okres od czasów Wagnera i powinna napędzać całą siatkówkę w kraju, w tym ligową, a reputacja ligi za to stopniowo podupada. Afery sponsorskie, przemieszania regulaminem, dopuszczalne zadłużonych drużyn do startu w rozgrywkach i minimalna ilość dobrych transferów zza granicy.

W najgorszym scenariuszu klub z Warszawy przestanie istnieć. Smutne ale prawdziwe.

[WysokiPortorykanczyk]

W sumie śmieszne, że ludzie na poważnie krytykowali Kurka za to, że wolał iść do średniaka Serie A niż wicemistrza Polski, a tu się okazuje, że gdyby został w Polsce, to drugi rok z rzędu jego klub mógłby upaść.

[kamil1999]

Źle się dzieje. Poziom ligi spada z roku na rok, za to rośnie częstotliwość afer pozasportowych. Najpierw Stocznia, teraz to. A wcześniej jeszcze Gdańsk, z podobną sytuacją jaką mamy aktualnie w Warszawie.

Dla mnie to jest niepojęte, że reprezentacja przeżywa najlepszy okres od czasów Wagnera i powinna napędzać całą siatkówkę w kraju, w tym ligową, a reputacja ligi za to stopniowo podupada. Afery sponsorskie, przemieszania regulaminem, dopuszczalne zadłużonych drużyn do startu w rozgrywkach i minimalna ilość dobrych transferów zza granicy.
Włosi reprezentacyjnie nie mają do nas startu, ale za to ich liga bije naszą o klasę poziomem sportowym i profesjonalizmem.

W najgorszym scenariuszu klub z Warszawy przestanie istnieć. Smutne ale prawdziwe.

Ile jeszcze kont założysz? Przecież każdy wie, że to ty Pwacio tudzież Wolski patriota i co tam jeszcze było?
Nie polska liga się osłabia po ciągle trzyma podobny poziom jako 2/3 liga Europy a to okienko transferowe jak i to poprzednie wzmocniły nawet ligę, ale to włosi coraz szybciej odlatują. Zarówno nam jak i Rosjanom przecież. No, ale te afery to nie jest faktycznie dobry znak dla ligi. O ile sytuacja ze Stocznią mogła zostać uznana za przypadek to ponownie taka sytuacja, może zrazić niektórych zawodników do polskich klubów. Mimo to uważam, że tu nie będzie aż tak źle. Tam była Stocznia widmo a tu po prostu firma ma problemy finansowe. Pewnie obetną trochę budżet, ale całkowicie nie mogą zostawić na lodzie klub bo łączą ich na pewno jakieś umowy prawne.

[Radomiak97]

Polska liga trzyma poziom? Przecież ostatnie PO ligi były grane na kiepskim poziomie, najsłabszym od paru lat. Wystarczy spojrzeć na składy czołowej czwórki, do finału awansowała drużyna z Łukasikiem i Jankiem Nowakowski po pokonaniu Ferensa i Buckiego, a bardzo blisko była drużyna z Malinowski i Walińskim. Z całym szacunkiem do tych siatkarzy. Litości... Jak ktoś z takim stażem na forum tego nie widzi? I nie wmawia mi cudzej tożsamości bez powodu.

Najgorsze jest to, że jak jakiś nowy klub próbuje coś zbudować to kończy się tragiczne albo przynajmniej źle.

Wygląda na to, że żeby zbudować klub w Plus lidze to trzeba mieć sponsora państwowego
Pewnym rodzynkiem jest Resovia.

Swoją drogą, przydałoby się, żeby Onico się nie rozleciało w ogóle, ale jeśli już nie da się tego uniknąć, to lepiej czym później żeby może przynajmniej część ich zawodników przygarnęły kluby z naszej ligi.

[uszat]

Znów zbędne, populistyczne bicie piany.
Żadnego dramatu nie ma. Większość ligowych klubów gra i ma się dobrze. Generalizowanie bo nie udało się ka kolanie sklecić „powiewu świeżości” (casus Stocznia) jest dziecinne.
We Włoszech jest Lube, Trentino, Modena, Perugia. W Rosji Dynamo, Zenut czy Lokomotiv. Niemcy mają Friedrichshafen i Berlin. W Turcji jest Fenerbache, Arkas. U nas od lat sprawdzone marki: Skra, Resovia, Zaksa, Jastrzębie.
Wszystkie wyżej wymienione kluby staniwią o sile swojej ligi. Wszystkie są stabilną, sprawdzoną marką. Tak jest, było i będzie w każdej dyscyplinie sportu. Nie pojmuje jak można generalizować wciskając ciemnote że jest kryzys bo jakiś „projekt” wymyślony przez kogoś nie wypali. Who cares? Czytuje portale Włoskie i Niemieckie i nigdzie nie podnosi nikt lamentu bo jakiś nowy klub z aspiracjami „nie udał się”.

Liga spada na psy bo Stocznia upadła a Onico ma kryzys finansowy. To co, rozwiązujemy ligę?
Litości!

Zwykle bicie piany.

[Radomiak97]

Biciem piany to byś mógł nazwać problemy jakiegoś Lubina albo Radomia, ale nie zespołu z grającego o złote medale, i co najważniejsze, reprezentującego nas Lidze Mistrzów. Jak to padnie w trakcie sezonu to będzie dopiero kuriozum. Będzie Stocznia bis, tylko, że w europejskich rozgrywkach. A ja sobie nie przypominam, żeby kiedykolwiek zaszła taka sytuacja w Lidze Mistrzów. Kolejne takie zajście po nadal świeżej Stoczni się mocno odbije na prestiżu ligi. Jeśli oczywiście problemy nie zostaną rozwiązane.

[adamow]

Może właśnie ze względu na Ligę Mistrzów jakoś klub się spręży i przetrwa. Pamiętam jak kilkanaście lat temu klub z Sosnowca dogorywał w LM przegrywając wszystkie mecze w grupie ale wtedy władze mimo trudnej sytuacji nie wycofały zespołu właśnie po to aby nie robić przypału na całą Europę i ewentualnych późniejszych problemów z uczestnictwem innym polskim drużynom.

[Dijkstra]

Jeśli Warszawa miałaby się wycofać z LM.... ładna reklama ligi mistrzów świata no nie powiem, nie dość że poziom z sezonu na sezon coraz słabszy to coraz to więcej afer pozaboiskowych.

[uszat]

Biciem piany to byś mógł nazwać problemy jakiegoś Lubina albo Radomia, ale nie zespołu z grającego o złote medale, i co najważniejsze, reprezentującego nas Lidze Mistrzów. Jak to padnie w trakcie sezonu to będzie dopiero kuriozum. Będzie Stocznia bis, tylko, że w europejskich rozgrywkach. A ja sobie nie przypominam, żeby kiedykolwiek zaszła taka sytuacja w Lidze Mistrzów. Kolejne takie zajście po nadal świeżej Stoczni się mocno odbije na prestiżu ligi. Jeśli oczywiście problemy nie zostaną rozwiązane.

Nie jest fajne to co napisałeś. W zamyśle KAŻDY zespół gra o medale! W czym Radom jest gorszy od Warszawy? Albo Lubin?

Liga mistrzów jeszcze nie wystartowała wiec spokojnie mogą się wycofać przed jej rozpoczęciem.

[Nagor]

Liczę na to, że jeśli cokolwiek złego ma się stać ze stołecznym klubem to stanie się to jak najszybciej i uczciwie powiadomią zawodników i dadzą im wolną rękę. Żeby nie powtórzyć sytuacji ze Stocznią Szczecin - klubem tworzonym na kolanie w jedną noc. Wtedy o nowych, solidnych zagranicznych zawodników będzie coraz trudniej.

[Rafalkowaty]

Jeśli Warszawa miałaby się wycofać z LM.... ładna reklama ligi mistrzów świata no nie powiem, nie dość że poziom z sezonu na sezon coraz słabszy to coraz to więcej afer pozaboiskowych.

Legia?

[Rafalkowaty]

[post skasowany]

[Noworoczny]

Obiektywnie trzeba stwierdzić, że to już inny klub upada, niż ten, co dał tylu ww. zawodników. Kadrowców dał AZS, upada Onico. I, jak pisał Drukjul, nie jest to wyłącznie sprawa sponsora.

[drukjul]

I, jak pisał Drukjul, nie jest to wyłącznie sprawa sponsora.

Przyznam, że nie rozumiem Twojego wpisu.

IMHO problemy Oncio, a sytuacja jak potwierdził to kilka dni temu także profil twitterowy programu "Prawda Siatki" jest rzeczywiście dramatyczna, wynikają akurat w 100% z bardzo ciężkiej sytuacji ekonomiczno-finansowej dotychczasowego sponsora, który jest tak się składa, od końca 2017 roku jest jednocześnie właścicielem 95% akcji klubu siatkarskiego z Warszawy.

Siatkówka ma tymi problemami najwyżej o tyle wspólnego, że jak się przynajmniej na giełdzie plotkuje spółka-matka w ostatnich miesiącach mogła stracić pieniądze na ryzykownej inwestycji w Turcji, gdzie kilka miesięcy temu w trakcie trwania sezonu Plusligi Onico Warszawa w lutym rozegrało sponsorowany sparing z Istanbul Buyuksehir Belediyesi. Z tego co pamiętam temu zupełnie nieistotnemu ze sportowego punktu widzenia wydarzeniu nadano całkiem spory rozgłos medialny - zadbano między innymi, żeby z drużyną do Stambułu poleciał jeden z dziennikarzy Polsatu, a kilkudziesięciominutowy reportaż z tego pobytu Kurka i kolegów nad Bosforem nie widzieć czemu znalazł się w ramówce telewizji ze słoneczkiem w logo. Spekulowano wtedy publicznie przy okazji tej sportowo-biznesowej dyplomacji, że być może tureckie pieniądze zasilą w sezonie 2019-20 budżet warszawskiego klubu, ale wygląda na to, że kompletnie nic z tego nie wyszło nie tylko na płaszczyźnie sportowej, ale także i biznesowej.

Wracając do dnia dzisiejszego, dzisiejszy "Puls Biznesu" potwierdza informację, że po fiasku trwających od kilku dni rozmów z bankami o odblokowaniu kredytów, ratunkiem dla Onico może być przejęcie/fuzja z inną firmą z branży. Też nie mają 100% pewności o kogo konkretnie chodzi, ale spekulują, że wejściem w spółkę paliwową będącą do tej pory sponsorem klubu mógłby być zainteresowany Anwim - właściciel stacji benzynowych funkcjonujących pod marką Moya. A to akurat duża firma, z przychodami trzy razy większymi niż samo Onico w ubiegłym roku, rozwijająca w dodatku dość dynamicznie swoją sieć stacji benzynowych w Polsce, a więc żywo zainteresowana w reklamowaniu i szerszym rozpropagowaniu swojej marki https://www.parkiet.com/Surowce-i-paliw ... Anwim.html

Gdyby więc Anwim/Moya uratowała Onico, to pojawia się cień szansy, że z nowym sponsorem i prawdopodobnie z nową nazwą być może uda się utrzymać mocną męską drużynę siatkarską z Warszawy w Pluslidze. Co prawda na razie ten cień jest niewyraźny, nikły, ale i tak dobrze że przynajmniej jakiś jest.

[jinx]

Chciałbym się czymś pochwalić, ale w sumie po co?

Pytanie czy firma Moya będzie chciała utrzymywać klub?

[drukjul]

Chciałbym się czymś pochwalić, ale w sumie po co?

Pytanie czy firma Moya będzie chciała utrzymywać klub?

Na tym etapie tego nie wie nikt, nikt też nie wie, czy do przejęcia spółki Onico przez Anwim/Moya ostatecznie dojdzie. Na razie Onico SA już kilka dni temu udostępniło potencjalnemu inwestorowi wszelkie poufne informacje handlowe o aktualnej sytuacji spółki, oraz dokumenty niezbędne do przeprowadzenia kompleksowego audytu i teraz są one przez firmę która prawdopodobnie jest zainteresowana przejęciem Onico analizowane. Niepokojące dla przyszłości klubu siatkarskiego w Warszawie może być to, o czym przed kilkudziesięcioma minutami napisał na swoich stronach tygodnik "Wprost", że:

"[...] audytorzy mają zastrzeżenia między innymi, do zbyt dużych wydatków na sponsoring warszawskiej drużyny siatkarskiej – aktualnego wicemistrza Polski.[...]

https://www.wprost.pl/warszawa/10234072 ... okoju.html

Po tym tekście na stronach "Wprost" można zresztą uznać, że niezrozumiała zmowa milczenia wokół całej sprawy wreszcie pękła. Tytuł artykułu "Onico ma problemy z płynnością, a fani siatkówki powody do niepokoju" sprawi pewnie, że już za moment na temat rzucą się w końcu sforą także nasi odważni i dociekliwi dziennikarze sportowi.

[Noworoczny]

I, jak pisał Drukjul, nie jest to wyłącznie sprawa sponsora.

Przyznam, że nie rozumiem Twojego wpisu.

No, że nie jest tak, że sponsorują AZS, tylko, że przejeli klub kupując 95% udziałów. Tym samym to już nie jest AZS lecz Onico i raczej było to kupienie miejsca w lidze. Tym samym sentyment do Onico, jako do klubu, który wychował wielu młodych zawodników na reprezentantów, nie jest do końca uprawnione.

[Son]

Pewnie teraz informacji będzie przybywało i cała sprawa potoczy się dość szybko.
Pierwsze nieśmiałe wzmianki o kłopotach Stoczni pojawiły się przed meczem w Zawierciu 11.11.2018; 29.11.2018 był ostatni mecz z zaległej kolejki z Treflem i był to pożegnalny mecz upadającego klubu. Dla zawodników, im szybciej teraz to się stanie tym lepiej.
Czyli co? w Champions League jednak Skra?

[uszat]

A dlaczego Skra? A nie Jastrzębie?

Btw. Jeśli sprawdzi się najczarniejszy scenariusz i klub się „rozpadnie” to ten kto przygarnie zawodników za pół darmo będzie nazywany objawieniem które robi super transfery Nadzieją na lepszą przyszłość ligi

[barti522]

Pewnie teraz informacji będzie przybywało i cała sprawa potoczy się dość szybko.
Pierwsze nieśmiałe wzmianki o kłopotach Stoczni pojawiły się przed meczem w Zawierciu 11.11.2018; 29.11.2018 był ostatni mecz z zaległej kolejki z Treflem i był to pożegnalny mecz upadającego klubu. Dla zawodników, im szybciej teraz to się stanie tym lepiej.
Czyli co? w Champions League jednak Skra?

Nie, Zawiercie a tak serio, to może poczekajcie aż sytuacja się faktycznie wyjaśni, zanim napiszecie kolejnych 20 stron o jednym i tym samym, gdyż narazie nic jeszcze nie upadło i może wgl nie upadnie, a niektórzy tutaj już ferują wyroki i piszą czarne scenariusze.