PlusLiga 2019/2020 - 21 kolejka -25-27.02.2020r.

[Aquino]

Mecz z cyklu- do zapomnienia. Kwolek wrócił do poziomu najlepszego gracza ligi, kapitalne statystyki. Udrys mocno średnio w ataku ale zagrywkę ma bardzo dobrą- nie są to bomby po 120km/h ale za to jest regularny. Piotrek i Damian kolejne świetne zawody i zasłużone MVP dla Pita.

[alimak]

Nie wiem czy zwróciliście uwagę, co powiedział Kadziu.Podobno szykują się potężne wzmocnienia na Podpromiu.Ciekawe co szykują.

Woickiego

[dodonek]

Nie wiem czy zwróciliście uwagę, co powiedział Kadziu.Podobno szykują się potężne wzmocnienia na Podpromiu.Ciekawe co szykują.

Woickiego

Na środek?

[kibic siatkowki]

Konar w formie olimpijskiej. Te pojedyncze bloki. Musi jechać! Żaden Muzaj

Zapewne nie widziałeś żadnego meczu Muzaja w lidze rosyjskiej w tym sezonie więc po co pisać takie głupoty skoro się nie ma o czymś pojęcia?

[Marcy$]

Imponująca wyglądają statystyki meczu Trefl - Będzin:
Gdańsk 18 bloków, 9 asów. Filipiak w ataku 65%.
Ważne zwycięstwo nad rozpędzonym wcześniej Będzinem.
Sam Będzin też sporo asów (5) i bloków (7) ale skuteczność w ataku lokomotywy tej drużyny niska - 37% Faryny,

[kamil1999]

Konar w formie olimpijskiej. Te pojedyncze bloki. Musi jechać! Żaden Muzaj

Zapewne nie widziałeś żadnego meczu Muzaja w lidze rosyjskiej w tym sezonie więc po co pisać takie głupoty skoro się nie ma o czymś pojęcia?

. Ale myślę, że to samo można powiedzieć o entuzjastach Muzaja, którzy choćby z tego powodu, że Muzaj gra w tej mocarnej Rosyjskiej lidze a nie słabej polskiej to z miejsca jest lepszy niż Konarski a w przeciwieństwie do Konara to on do tej pory nie sprawdzał się w czołowych polskich klubach. Też myślę, że choćby ze względu na blok czy zagrywkę to Konarski powinien być rezerwowym dla Kurka. No bo atakować będzie i tak Kurek a Konarski może się przydać że względu na te elementy. A nawet przy kontuzji Kurka to mając Leona oraz Kubiaka to poradzi sobie spokojnie jako 3 armata

[WysokiPortorykanczyk]

Konarski zanotuje jakiś fajny występ, czasem nawet serię dobrych meczów - więc non stop pojawia się fraza ,,Konarskiego wracającego do formy'' - a w rzeczywistości potem robi sobie jakieś 6/22 i jest zmieniany, więc na dystansie całego sezonu lepsze statystyki robią Filipiak, Butryn, a ostatnio Faryna. Muzaj rok temu w Gdańsku grał na dużo, dużo wyższym poziomie, ale z nim problem jest taki, że potem na kadrze strach mu wystawić piłkę do ataku, ale skoro w Rosji jest najlepiej punktującym ligi, to może się przełamał/przełamie, bo graczem na poziomie ligowym jest lepszym.

[kamil1999]

Właśnie, piszesz może. Ja nie mówię, że nie ma lepszych statystyk czy formy niż Konarski. Muzaj miał lepsze statystyki, Malinowski w zeszłym sezonie też. Teraz Faryna czy Filipiak. Ale są to zawodnicy nie sprawdzeni na poziomie międzynarodowym i w najważniejszych meczach. Albo w klubach gdzie są duże wymagania. Muzaj w Jastrzebskim się nie sprawdził w ogóle w tym drugim jego sezonie gdy wzrosły wymagania. Konarski gra stabilnie. Muzaj blokuje się w ważnych meczach i w drużynach co do których są spore oczekiwania. Wyjątkiem były mecze z Zenitem
, ale to jeden dwumecz. Konarski był już na 2 mistrzostwach świata, wiec jest bardziej doświadczony. No i Konarski ma ta samą zaletę co jego zamiennik Bucki, który też nie kręci jakichś świetnych statystyk ale po prostu nie pęka w ważnych momentach i potrafi udźwignąć granie w takim klubie jak Jastrzebski mimo gorszych od Muzaja umiejętności.

[compact]

Konarski może przez cały sezon grać na swoim solidnym 40 procentowym poziomie, potem przychodzi mecz ze Skra i robi 30 punktów na jakiejś chorej skutecznosci xD nie dajcie się nabrac

[WysokiPortorykanczyk]

I kiedy Konarski na kadrze dał jakąś świetną zmianę w istotnym meczu? Z tych dwóch MŚ to najlepszy występ zanotował chyba z Kamerunem. Bo to ,,nie pęka'' sprowadza się do tego, że zrobi 40% w ataku, czasem coś zablokuje, czasem coś zaserwuje, jako podstawowy atakujący kadry sprawdził się mniej więcej tak, jak Muzaj, jako zmiennik nie był w stanie zmienić skutecznie tego dołującego Muzaja ze Słowenią. Na MŚ 2018 był w słabej formie, na MŚ 2014 wchodził na blok. Ligi Światowe zignorujmy. W 2017 roku otworzył drogę do poważnej siatkówki Kaczmarkowi swoją grą, ale okej - wtedy wszyscy byli bez formy, nie będę się czepiać. Coś przegapiłem?

Konarski w takiej formie nie jest w stanie dać kadrze nic poza zmianami na blok, Muzaj ma potencjał, ale z nim to nie wiadomo, reszta nawet nie dostanie szansy. Jeżeli Bednorz dawałby radę na prawym ataku, to prędzej powinno pojechać pięciu przyjmujących, jeżeli w formie będzie Kurek. Chyba, że Konarski faktycznie wróci do formy, ale jest końcówka lutego, nic takiego jeszcze nie miało miejsca. Nawet w tych meczach z Kazaniem, w pierwszym został zmieniony, w drugim w ataku grał średnio, ale świetnie serwował - bez porównania do występów Muzaja z poprzedniego sezonu, i to chyba z trochę lepszym Zenitem.

[Son]

Olimpiada to nie miejsce na sprawdzenie „potencjału”, czy zweryfikowanie „może w końcu się przełamie”
Mówimy o zmienniku, który ma dac określona zmianę, a w tym Konar jest lepszy. Lepiej blokuje, lepiej broni (Muzaj nic nie broni),
Zagrywka tez mocniejsza. A przywoływanie meczu z Kamerunem nie ma żadnego sensu. Był na tych Mistrzostwach zmiennikiem i jako zmiennik ciężko o lepszego.

[Ejpok]

Witam,

Olimpiada to nie miejsce na sprawdzenie „potencjału”, czy zweryfikowanie „może w końcu się przełamie”
Mówimy o zmienniku, który ma dac określona zmianę, a w tym Konar jest lepszy. Lepiej blokuje, lepiej broni (Muzaj nic nie broni),
Zagrywka tez mocniejsza. A przywoływanie meczu z Kamerunem nie ma żadnego sensu. Był na tych Mistrzostwach zmiennikiem i jako zmiennik ciężko o lepszego.

Akurat Olimpiada to idealne miejsce na sprawdzanie potencjału...

[Son]

To ma jechać Leman, Semeniuk, Szymura?

[Kicu]

To ma jechać Leman, Semeniuk, Szymura?

Chyba nie zaskoczyłeś o co chodzi Olimpiada to nie igrzyska.

[Son]

Proszę odszukać w słowniku znaczenie słowa olimpiada

[Murilo0]

Olimpiada to nie miejsce na sprawdzenie „potencjału”, czy zweryfikowanie „może w końcu się przełamie”
Mówimy o zmienniku, który ma dac określona zmianę, a w tym Konar jest lepszy. Lepiej blokuje, lepiej broni (Muzaj nic nie broni),
Zagrywka tez mocniejsza. A przywoływanie meczu z Kamerunem nie ma żadnego sensu. Był na tych Mistrzostwach zmiennikiem i jako zmiennik ciężko o lepszego.

Jaką "określoną" zmianę może dać Konarski? Wpuszczając go za dołującego Kurka mamy pewny przegrany mecz, bo powyżej 40% Konarski nie podskoczy, a na tym poziomie oznacza to porażkę. Z Muzajem jest przynajmniej jakaś szansa, że zaprawiony w bojach z rosyjskim blokiem zagra tak jak w dwumeczu z Kazaniem. Fakty są takie, że Muzaj potrafi wejść na poziom, na którym Konarskiego nigdy nie było.

[WysokiPortorykanczyk]

Z Konarskim obecnie jest trochę jak z Jaroszem w przeszłości. Tzn. Jarosz nigdy nie był atakującym na poziomie kadry, ale specyfika grania na ataku jest mniej więcej taka, że jak ma się dobry dzień, to jest się na ustach wszystkich. Więc Jarosz, który notował regularnie dramatyczne występy, w pewnym momencie był najbardziej hejtowanym polskim siatkarzem, miał po jakimś czasie reputację u części osób gracza na trudne momenty, bo siadła mu zagrywka w meczu o 3. miejsce z Rosją na ME czy dał dobrą zmianę na Pucharze Świata z Włochami. W 2015 roku - gdy jeszcze nie było wiadomo, że Konarski będzie gwiazdą naszej ligi za kilka miesięcy w Zaksie - część osób nawet pisała, jak to Jarosz jest niesprawiedliwie traktowany, wygrał nam mecz na ciężkim terenie w Teheranie, powinien być w miejsce tego przeciętniaka Konarskiego w kadrze Antigi, bo ,,można na niego liczyć w ciężkich momentach''. Z perspektywy czasu, Konarski oczywiście okazał się dużo lepszym graczem.

Ale analogicznie jest teraz z Dawidem, bo jedyny moment, kiedy Konarski faktycznie na kadrze coś jej dał, to chyba te kwalifikacje do Rio, tylko, że od tego momentu (tzn. od odejścia z Zaksy) jest dużo słabszym zawodnikiem. Dlatego zresztą Heynen stawiał regularnie na Muzaja w poprzednim sezonie. A Muzaj, jak to Muzaj - jeżeli szanse na to, że wypali, to 20% - to i tak dobre 18% więcej szans niż u Konarskiego. Obecnego Konarskiego, bo ten z formy z Zaksy to pewnie porównywalny gracz, obecny - dużo słabszy.

Zobaczymy za kilka miesięcy, przeciętny sezon Szalpuka, taki sobie Konarskiego, przy znakomitym sezonie Bednorza i świetnym Kwolka - może dać rezultaty w selekcji, których nie spodziewalibyśmy się we wrześniu ubiegłego roku po powołaniach na ME. Zwłaszcza Szalpuka trochę szkoda, bo znowu może ominąć Igrzyska - ale Kwolek i Bednorz to po prostu lepsi zawodnicy.

[Adriano]

Z Konarskim obecnie jest trochę jak z Jaroszem w przeszłości. Tzn. Jarosz nigdy nie był atakującym na poziomie kadry, ale specyfika grania na ataku jest mniej więcej taka, że jak ma się dobry dzień, to jest się na ustach wszystkich. Więc Jarosz, który notował regularnie dramatyczne występy, w pewnym momencie był najbardziej hejtowanym polskim siatkarzem, miał po jakimś czasie reputację u części osób gracza na trudne momenty, bo siadła mu zagrywka w meczu o 3. miejsce z Rosją na ME czy dał dobrą zmianę na Pucharze Świata z Włochami. W 2015 roku - gdy jeszcze nie było wiadomo, że Konarski będzie gwiazdą naszej ligi za kilka miesięcy w Zaksie - część osób nawet pisała, jak to Jarosz jest niesprawiedliwie traktowany, wygrał nam mecz na ciężkim terenie w Teheranie, powinien być w miejsce tego przeciętniaka Konarskiego w kadrze Antigi, bo ,,można na niego liczyć w ciężkich momentach''. Z perspektywy czasu, Konarski oczywiście okazał się dużo lepszym graczem.

Ale analogicznie jest teraz z Dawidem, bo jedyny moment, kiedy Konarski faktycznie na kadrze coś jej dał, to chyba te kwalifikacje do Rio, tylko, że od tego momentu (tzn. od odejścia z Zaksy) jest dużo słabszym zawodnikiem. Dlatego zresztą Heynen stawiał regularnie na Muzaja w poprzednim sezonie. A Muzaj, jak to Muzaj - jeżeli szanse na to, że wypali, to 20% - to i tak dobre 18% więcej szans niż u Konarskiego. Obecnego Konarskiego, bo ten z formy z Zaksy to pewnie porównywalny gracz, obecny - dużo słabszy.


Zobaczymy za kilka miesięcy, przeciętny sezon Szalpuka, taki sobie Konarskiego, przy znakomitym sezonie Bednorza i świetnym Kwolka - może dać rezultaty w selekcji, których nie spodziewalibyśmy się we wrześniu ubiegłego roku po powołaniach na ME. Zwłaszcza Szalpuka trochę szkoda, bo znowu może ominąć Igrzyska - ale Kwolek i Bednorz to po prostu lepsi zawodnicy.

Nic dodać nic ująć.
Jednak Vital to Vital. Może wyjść z założenia że i tak co by się nie działo w trakcie meczu, podstawowym siatkarzem będzie Kurek i atakujący będzie mu potrzebny na pojedyncze zmiany np blok. W takim wypadku lepszym wyborem będzie Konarski. Myślę że podobnie może być na przyjęciu. Co by się nie działo podstawowym ofensywnym przyjmującym będzie Leon i drugi(Bednorz) może mu nie być potrzebny. W takiej sytuacji będzie wolał zabrać 3 defensywnych(Kubiak, Śliwka, Kwolek), którzy na kilka ustawień zastąpią Leona w przyjęciu zagrywki.

[WysokiPortorykanczyk]

Dla mnie to:

1) Muzaj jako rezerwowy
2) pięciu przyjmujących/czterech przyjmujących + Wojtaszek (Rosja '12, Włochy '12)
3) Konarski

Jak Kurek nie będzie pewniakiem, to opcja nr 1, jak Kurek będzie pewniakiem, to być może opcja nr 2. Wolałbym mieć Wojtaszka na zmianę do drugiej linii, niż Konarskiego na ten mityczny blok. Muzaj pewnie dostanie szansę na kadrze znowu, może wtedy łatwiej będzie go ocenić.

Szczerze nie widzę pozytywów opcji nr 3 - Konarski jako zmiennik niepewnego Kurka nic nie daje, a jako zmiennik pewnego Kurka, to max podwójne zmiany na dwa ustawienia/wejście na blok.

Na przyjęciu, jest Kubiak-Leon, a potem Śliwka, Kwolek i Bednorz - ci dwaj ostatni są sportowo raczej lepsi, ale obecność Śliwki można swobodnie obronić, zwłaszcza w porównaniu do BK. Szalpuk za to nie wytrzymuje tego porównania, i to już od jakiegoś czasu.

Tak to wygląda IMHO na ten moment. Ale skoro tyle się zmieniło od października do lutego, to i od lutego wiele może zmienić się do czerwca.

[Son]

Słusznie zauważone, że Vital podejmie decyzję, a jako fanboy mu zaufam. Ale nie wiem, czy przegrywając w półfinale/ćwierćfinale 0-2 zmieni Kurka na Muzaja, a Fabię i Łomacz nagle zaczną grać wszystko do Muzaja… i jego 20 procentowa szansa potencjału eksploduje. Wtedy gra się do pewniaka i ciężko zachować dobrą dystrybucję ataku. Udało się to Polsce w 2006, PŚ 2011 z Włochami, ale więcej razy się jednak nie udało.
Wtedy Będzie szło Leon, Leon, Leon, Kubiak, Leon. W tym roku Muzaj był pierwszym i jako taki może być i lepszy od Konara, zresztą medale były i nie można tego negować, natomiast na IO pierwszym nie będzie, tam potrzebujemy zadaniowca za Kurka i jak dla mnie Konar będzie lepszy. Konar już trochę w życiu wygrał, gdzieś to procentuje.
Mam 3 atakujących
1 jest najlepszy
2 jest nieco gorszy w ataku, ale nie zagrywa i nie blokuje
3 nie atakuje, ale lepiej zagrywa i blokuje niż ten drugi
Po co brać dwóch takich samych, jak i tak będzie grać ten pierwszy? a mam brać gościa na zmiany...

[Son]

Grupę powinniśmy wygrać nawet z rezerwowym atakującym z palcem w...
Kurek ma do zagrania na 100% na dobrą sprawę przede wszystkim ćwierćfinał i półfinał, (finał)
szykując szczyt formy na dwa mecze jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby cieniował. W 2016 musiał być w formie od początku, bo reszta była nijaka i sam ciągnął ten wózek. Teraz będzie skład mistrzowski.
I tak zwolennicy Muzaja będą bronić swoich teorii i pisać, że Konar nie ma sensu, a my odwrotnie. Co z tego będzie na koniec zobaczymy

z przyjęcia raczej Kwolo wyrzuci Szalpuka. Śliwka, Leon, Kubiak to pewniacy

[Adriano]

Prawda jest taka że podstawową 6 na IO co by się nie działo będą: Drzyzga, Leon, Kubiak, Nowakowski, Bieniek, Kurek plus Zatorski. Cała reszta to będą rezerwowi na zadania specjalne. Pozostaje tylko kwestia kogo Vital uzna za lepszego specjalistę. W mojej opinii poprzez swoje doświadczenie więcej do kadry jako 2 atakujący wniesie Konarski. Jeśli pójdzie podwójna zmiana, to zazwyczaj dzieje się to w kluczowym momencie seta i ręka nie ma prawa atakującemu zadrżeć. Jeśli chodzi o przyjmujących to uważam, że który by nie pojechał to zawsze doda coś od siebie na plus.

[jaet]

Ale offtop walicie...

[hardy]

Możecie sie rozejść bo igrzysk w tym roku nie będzie

[stemar1972]

Co ten Wanio z Mazurem opowiada, w zasadzie bełkocze na meczu Olsztyna i Bydgoszczy to historia. Czasami mam wrażenie,że niektórych przed meczem powinni badać na obecność niedozwolonych substancji. Ta liga jest tak słaba, że aż strach.

[kanimo]

Az przerwalam ogladanie, by poskarzyc sie na komentarz.
Co wiecej lubie Mazura.
Ale dzis to Panowie poplyneli a raczej taplaja sie w grzaskim bajorku.
Komentarz ma bardzo niewiele wspolnego z wydarzeniami na boisku. Lubie ogladac z glosem, czuc mecz. Jednak w polowie drugiego seta wylaczylam, wlaczylam ponownie w 3, wystarczylo cierpliwosci na 2 minuty.

Fajnie sie rozwinal Poreba.

[dyletant]

Pomyśleć, że te 2 drużyny niedawno sąsiadowały ze sobą w tabeli, okupując 2 ostatnie miejsca.

Teraz pierwsza weryfikacja, na trudnym terenie, z przeciwnikiem, który nam nie leży zbytnio.