Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Awatar użytkownika
kanonier
Posty: 1042
Rejestracja: 18 lis 2008, o 20:44
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: kanonier »

Od rywalizacji z drużynami z innych państw są europejskie puchary.
15.03.87 - 7.05.17 30 lat w elicie.
qtp
Posty: 2277
Rejestracja: 25 mar 2008, o 17:52
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: qtp »

Pomysł z Berlinem w lidze świetny, ale oczywiście nierealny przy naszym zaściankowym sposobie myślenia (większość postów w tym temacie można sprowadzić do: "Nie będą nam tutaj w obcych językach..." )
Wprowadzenie do ligi takiego ośrodka jak Berlin, takiego rynku jak Niemcy, dało by szanse przeniesienia ligi na całkowicie inny poziom organizacyjno-finansowo-sportowy. Pomarzyć można, ale jest to kompletnie nierealne.
repres1
Posty: 664
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 07:13
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: repres1 »

Dlaczego "nierealne"? Wystarczy podjąć taką decyzję.
Władze ligi nie są od schlebiania gustom. Są do podejmowania dalekosiężnych decyzji, które rozwiną ligę.
Jeszcze niedawno wielu dyskutantom nie podobał się akces Leona do reprezentacji Polski. I co z tego, że się nie podobało? I nic.
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: rafak »

Chciałbym zwrócić uwage na aspekt sportowy tego pomysłu. Na pewno włączenie Berlina do ligi podniosło by poziom. Ale czy są inne zespoły z naszego rejonu Europy, które chcielibyśmy w naszej lidze?

Wspomniany tutaj Lwów prezentował w sezonie 19/20 następujący skład: Shlomin - Shevchenko; Kisiliuk - Tomin; Hladenko - Tereschuk; Brova.

Wprawdzie Brova jest pierwszym libero w kadrze, Tomin, Hladenko, Shevchenko byli w kadrze na ME, Kisiliuk coś tam się o kadrę ocierał. Ale np. w Pucharze CEV zespół dostał bęcki od PAOK Saloniki, gdzie za gwiazdę robi(ł) Kay van Dijk.

Postawiłbym zespół z Lwowa gdzieś na poziomie Lubina czy Bydgoszczy z ostatniego sezonu, jeśli nie niżej.
Co więcej, czy są inne zespoły np. z Czech, Niemiec, które chcielibyśmy widzieć w ldize pod względem sportowym? W Niemczech Fryderyki co rok słabsze, poza tym tragedia pod względem logistycznym. Frankfurt będzie też słabszy. W Czechach - czy Budziejowice lub Liberec dają więcej sportowo niż Lubin, Nysa czy inny Bydgoszcz?
Awatar użytkownika
Vilgefortz
Posty: 1676
Rejestracja: 15 kwie 2020, o 15:04
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Vilgefortz »

Chodzi generalnie o przepaść pomiędzy tymi klubami, a pozostałymi, która byłą duża, a w dobie kryzysu stała się ogromna - z tego co pamiętam Lwów chyba parę lat temu chciał już zagrać w PlusLidze, ale mogę się mylić...
Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere...
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2252
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: mewa »

kamil1999
Posty: 5514
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: kamil1999 »

Zapominacie o pewnej ważnej rzeczy. Zespół że Lwowa ma taki a nie inny budżet między innymi temu bo gra w takiej a nie innej lidze. Berlin i tak już jak na swoją ligę ma trochę za duży. Jeżeli te zespoły trafiły by do polskiej ligi to na pewno zwiększyły by budżety. Doszli by sponsorzy. Pewnie nawet ci polscy i td.
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2252
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: mewa »

qtp pisze:Wprowadzenie do ligi takiego ośrodka jak Berlin, takiego rynku jak Niemcy, dało by szanse przeniesienia ligi na całkowicie inny poziom organizacyjno-finansowo-sportowy.
Gdybyś mógł rozwinąć, w jaki sposób, bo tak na wiarę nie przyjmuję.
kamil1999 pisze:Jeżeli te zespoły trafiły by do polskiej ligi to na pewno zwiększyły by budżety. Doszli by sponsorzy. Pewnie nawet ci polscy
Na pewno! Już przebierają nogami nie mając na co wydawać pieniędzy.
knightrider
Posty: 926
Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: knightrider »

kamil1999 pisze:Zapominacie o pewnej ważnej rzeczy. Zespół że Lwowa ma taki a nie inny budżet między innymi temu bo gra w takiej a nie innej lidze. Berlin i tak już jak na swoją ligę ma trochę za duży. Jeżeli te zespoły trafiły by do polskiej ligi to na pewno zwiększyły by budżety. Doszli by sponsorzy. Pewnie nawet ci polscy i td.
Tylko to :] :] Ukraińcy poziom 2/3 Ligi szczególnie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: drukjul »

mewa pisze:https://siatka.org/pokaz/kaweh-nirooman ... -plusligi/

jedna pani drugiej pani...
Delikatna sugestia, że ktoś minął się tutaj z prawdą?
"Mogę potwierdzić, że kluby z Berlina i Lwowa nadesłały swoje zgłoszenia. Nie są zresztą pierwsze, bo w poprzednich latach też byli chętni na udział w lidze mistrzów świata. Dla nas to duży zaszczyt i splendor – zdradza „Przeglądowi Sportowemu” Kamil Składowski, dyrektor działu komunikacji w PLS. Pytany o szansę na dopuszczenie nowych klubów do rozgrywek dodaje: – Ze względu na epidemię koronawirusa trudno dzisiaj wyobrazić sobie rozszerzenie ligi o zespoły spoza Polski. Nigdy nie mów jednak nigdy. Na pewno warto te zgłoszenia rozpatrzyć.

https://siatka.org/pokaz/zagraniczne-kl ... pluslidze/
Jeśli jedna wydawałoby się zajmująca poważne stanowisko i poważna osoba w osobie dyrektora działu komunikacji w PLS Kamila Składowskiego jednego dnia potwierdza informacje polskim mediom, że wpłynął do PLS wniosek zgłoszeniowy ze strony dwóch zagranicznych klubów i co więcej, że zarząd Plusligi go rozpatrzy, a już następnego dnia druga strona - klub z Berlina tę informację nie tylko w niemieckich mediach, ale także na swojej oficjalnej stronie dementuje https://www.berlin-recycling-volleys.de ... sliga.html, to z uwagi na wiarygodność nie tylko jednej, czy drugiej osoby może jednak przydałoby się małe dziennikarskie śledztwo po której stronie leży prawda?
TommyLeeJones
Posty: 1672
Rejestracja: 1 lut 2016, o 19:28

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: TommyLeeJones »

Przecież to oczywiste, że Niemcy i/lub Ukraińcy sondowali temat, grzecznie pytając, a nie od razu zgłosili się po akces do ligi, szanujmy się.

Sam pomysł Berlina i Lwowa w lidze mi się nie tyle podoba, co nie mam nic przeciwko. Na pewno prościej będzie z Berlinem - bo Unia i lepszy klub. W żużlu chłopaki z Dyneburga fruwają (czy tam fruwali) po naszych torach i szafa grała. Tak samo może być w siatkówce. Kluby musiałyby przejść proces licencyjny (oby prawdziwy), mieć finansowanie etc. - czemu nie?

Niestety problemem są limity. W dyskusji (coś poprzenoszono chyba, mam nadzieję, że nie przekręcam) dużo racji miał StanLee w tej mierze. Albo wszystkie kluby ligowe musza mieć trzech Polaków na parkiecie albo żaden. Różnicowanie jest według mnie niedopuszczalne, life is brutal.

Edit: drukjul "wydawałoby się" to słowa kluczowe w Twoim poście ;) .
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2563
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Murilo0 »

To jest prosty wybór. Albo przyjmujemy taki Berlin do ligi, albo będziemy ciągle narzekać że najlepsi u nas nie grają. Takie ruchy zwiększyłyby budżet wszystkich klubów PlusLigi, przez lepsze kontrakty sponsorskie i telewizyjne. Jestem zdecydowanie za
All work and no play makes Jack a dull boy...
Awatar użytkownika
Vilgefortz
Posty: 1676
Rejestracja: 15 kwie 2020, o 15:04
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Vilgefortz »

Na stronie PS pojawił się wywiad z prezesem lwowskiej drużyny. Polecam...
Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere...
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: drukjul »

Vilgefortz pisze:Na stronie PS pojawił się wywiad z prezesem lwowskiej drużyny. Polecam...
Wywiad z prezesem Baranem II (bo już jednego prezesa o tym nazwisku mamy przecież w Pluslidze w Zawierciu) naprawdę ciekawy. A jeszcze bardziej intrygująca i zagadkowa jest zawarta informacja w nagłówku-wprowadzeniu tegoż wywiadu w dzisiejszym "Przeglądzie Sportowym", iż mimo dementi Berlin Recycling Volleys sprzed paru dni że jakikolwiek wniosek jeżeli chodzi o grę w Pluslidze z ich strony został faktycznie przesłany, rada nadzorcza PLS miałaby jakoby wkrótce rozpatrzeć nie tylko ten jeden wniosek złożony przez klub ze Lwowa i jak można także wywnioskować z wywiadu z prezesem ukraińskiego klubu ciągle podtrzymywany, ale od razu dwie aplikacje - czyli także tę niemiecką. :o
"Niedawno udało nam się ustalić, że Berlin Recycling Volleys i Barkom-Każany Lwów zgłosiły się do PLS z prośbą o dopuszczenie do rozgrywek PlusLigi. Wnioskiem niedługo zajmie się Rada Nadzorcza"

https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... cs&utm_v=2
Gdyby prezes niemieckiego klubu nazywał się akurat Schrödinger i chciał nam opędzlować kota, to bym to jeszcze może i zrozumiał, ale tak to przyznam - dalej nie rozumiem ni w ząb całej tej sytuacji z wnioskiem Berlin Recycling Volleys, którego z jednej strony przecież nie ma i nigdy nie było, ale który z drugiej miałby zostać "już niedługo" rozpatrzony przez radę nadzorczą PLS-u.
rafak
Posty: 553
Rejestracja: 27 maja 2018, o 22:05
Płeć: M
Lokalizacja: Ottawa - Kanada

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: rafak »

Na mojego czuja sytuacja z Berlinem wygląda następująco (chciałem to napisać kilka dni temu, jak pojawiły się drobne "rozbieżności" w przekazach, ale się tymczasowo wstrzymałem).

Berlin złożył o wniosek o licencję na grę w Bundeslidze. Liga za Odrą wydaje się być w fatalnej kondycji. W ubiegłym sezonie 12 zespołów, w następnym tylko 10. Hypo Tirol, Rottenburg do piachu. Mówiło się o tym, że akces do Bundesligi ma złożyć holenderski Draisma Dynamo Apeldoorn, ale nie ma więcej tematu. Frankfurt będzie słabszy niż przed rokiem, Fryderyki cieniują od jakiegoś czasu. Z kim ma grać Berlin, mający jakieś tam ambicje europejskie?

Berlin pewnie złożył papiery do +L, ale z wiadomych względów (czyli starania się jednocześnie o licencję do Bundesligi) nie może o tym powiedzieć oficjalnie. Tymczasem ktoś w +L wyskoczył przed szereg.

Takie moje gdybanie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: drukjul »

rafak pisze:Na mojego czuja sytuacja z Berlinem wygląda następująco (chciałem to napisać kilka dni temu, jak pojawiły się drobne "rozbieżności" w przekazach, ale się tymczasowo wstrzymałem).

Berlin złożył o wniosek o licencję na grę w Bundeslidze. Liga za Odrą wydaje się być w fatalnej kondycji. W ubiegłym sezonie 12 zespołów, w następnym tylko 10. Hypo Tirol, Rottenburg do piachu. Mówiło się o tym, że akces do Bundesligi ma złożyć holenderski Draisma Dynamo Apeldoorn, ale nie ma więcej tematu. Frankfurt będzie słabszy niż przed rokiem, Fryderyki cieniują od jakiegoś czasu. Z kim ma grać Berlin, mający jakieś tam ambicje europejskie?

Berlin pewnie złożył papiery do +L, ale z wiadomych względów (czyli starania się jednocześnie o licencję do Bundesligi) nie może o tym powiedzieć oficjalnie. Tymczasem ktoś w +L wyskoczył przed szereg.

Takie moje gdybanie.
Możesz mieć rację. Do 15 maja - a była to i tak prolongowana o cały miesiąc data graniczna - wnioski licencyjne jeżeli chodzi o grę w najwyższej niemieckiej, męskiej klasie rozgrywkowej złożyło tylko 9 klubów. 10-ty, uzupełniający stawkę to młodzieżowy VCO Berlin czyli niemiecki odpowiednik naszego SMS Spała, który jako drużyna co prawda w Bundeslidze w poprzednich sezonach zdarzało się że już wcześniej rywalizował, ale zawsze na zupełnie specjalnych prawach (np. wielka nadzieja niemieckiej siatkówki Linus Weber w sezonie 2018/19 w jednych kolejkach grał w barwach VCO Berlin, a w innych w Berlin Recycling Volleys z którym miał już wtedy podpisany profesjonalny kontrakt).

Według aktualnych zapowiedzi i w następnym sezonie, młodzieżowy VCO Berlin jako 10 drużyna będzie występował w Bundeslidze także na takich specjalnych prawach w dalszym ciągu, bo skądinąd kalendarz tych młodych zawodników jest zwykle mocno uzależniony od kalendarza rozgrywek młodzieżowych - juniorów i kadetów, czy być może nawet i tamtejszych matur https://www.volleyball-bundesliga.de/cm ... _741462477

Gdyby zarówno Berlin, jak Lwów były w stanie uzyskać zgodę niemieckiej i ukraińskiej federacji macierzystej na udział w rozgrywkach umiędzynarodowionej Plusligi, to ponieważ w tym momencie zarówno w Niemczech, jak i na Ukrainie i tak są bezdyskusyjnie najsilniejszymi męskimi zespołami siatkarskimi i "dominatorami krajowego podwórka", można byłoby pomyśleć o takim rozwiązaniu, aby już po zakończeniu sezonu w Polsce miały też prawo powalczyć o tytuł mistrzowski na własnym podwórku. W przypadku siatkówki ukraińskiej byłoby to o tyle łatwiejsze, że wspomniany w wywiadzie dla "PS" przez prezesa klubu ze Lwowa Lokomotiw Charków (poprzedni klub-dominator jeżeli chodzi o męską, ukraińską siatkówkę), który aż do 2014 i zajęcia Krymu przez Rosjan miał wcześniej okazję rywalizować przez parę sezonów w superlidze rosyjskiej, ale jednocześnie na finiszu sezonu, w fazie play-of miał też w tym okresie prawo "wrócić" i włączyć się do rywalizacji o mistrzostwo Ukrainy, taki właśnie scenariusz i schemat rozgrywek już tam zdążył z powodzeniem przetrzeć i przećwiczyć. W Niemczech jest to natomiast w światku siatkówki rozwiązanie przynajmniej dotąd nieznane i trudno powiedzieć, czy w tym momencie gotowe już do zaakceptowania przez tamtejszy związek. Może stąd się głównie bierze ta cała dotychczasowa konfidencjonalność i delikatność wokół całej sprawy z wnioskiem o dopuszczenie do rozgrywek PlusLigi niemieckiego klubu?

Przy zaledwie dziewięciu zgłoszeniach profesjonalnych klubów do gry w Bundeslidze w następnym sezonie i wielu niejasnościach, czy sezon 2020-21 w siatkarskiej Bundeslidze będzie można tam całkiem normalnie, czyli już z kibicami na trybunach rozegrać (bo przykładowo senat Berlina, z własnej inicjatywy całkiem niedawno pod koniec kwietnia w związku z epidemią wydłużył aż do końca października zakaz przeprowadzana jakichkolwiek masowych imprez sportowych w stolicy Niemiec z udziałem kibiców) w sumie trudno się dziwić, że władze Berlin Recycling Volleys szukały możliwości uczestniczenia w rywalizacji sportowej także poza własnym krajem, czy jak to mówi wprost nawet ich oficjalne oświadczenie w obecnej sytuacji także i teraz jeszcze muszą brać pod uwagę bardzo różne scenariusze rozwoju wydarzeń.
Kleju
Posty: 96
Rejestracja: 7 kwie 2020, o 17:46
Płeć: K

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Kleju »

Ja jestem na tak
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: drukjul »

Świetny wywiad z prezesem BRV Niroomandem na stronie głównej Strefy :P
"[.....] - Dzieliliśmy się ideami i będziemy to kontynuować w przyszłości. To mogłoby przynieść wiele pozytywnego dla nas jako klubu, a PlusLiga też na tym by skorzystała. Z tego powodu zaczęły się te rozmowy.

- Czyli mamy mieć w głowach to, że możliwe jest dołączenie pańskiego klubu do PlusLigi powiedzmy za dwa, może trzy lata?

– Nie zostały jeszcze podjęte żadne decyzje. To my zaczęliśmy rozmowy z PlusLigą o dołączeniu, a nie oni. Chcieliśmy sprawdzić, jakie alternatywy mamy dla klubu w przyszłości. Berlin Recycling Volleys to jedna z dużych marek w Europie. Grają u nas czołowe nazwiska takie jak Grankin i Patch. Nasz budżet jest największy w lidze niemieckiej, a także na nasze mecze przychodzi największa liczba kibiców w Europie"


https://siatka.org/pokaz/prezes-berlin- ... -plusliga/
Wybornie, że większość naszych dotychczasowych wątpliwości i kwestii o które dopytywaliśmy się w tym wątku i były w całej sprawie niejasne ta rozmowa wyjaśnia. Choć przynajmniej jedną kluczową kwestię - jak bardzo samym Niemcom zależy w dalszym ciągu na dołączeniu do Plusligi i czy jest to rzeczywiście obecnie dla nich tylko plan "B", czy jednak jednak pomimo dość asekuracyjnych stwierdzeń prezesa Niroomanda mimo wszystko bardziej plan "A", pewnie ciągle nie do końca. Ale przy braku jasnej deklaracji i potwierdzenia ze strony władz PLS-u, że także po naszej stronie istnieją przynajmniej "warunki wykonalności" do uchylenia furtki dla uczestnictwa dwóch zagranicznych klubów w Pluslidze, to doskonale można taką sporą ostrożność stwierdzeń prezesa niemieckiego klubu zrozumieć.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: drukjul »

Na stronie głównej Strefy streszczenie bardzo ciekawego artykułu z berlińskiego dziennika "Der Tagesspiegel" na temat chęci Berlin Recycling Volleys dołączenia do rozgrywek Plusligi https://siatka.org/pokaz/berlin-volleys-ogniu-krytyki/

Red. Sawoniuk skupił się na poruszonej w tym tekście krytyce jaka spadła na BRV ze strony władz Bundesligi i pozostałych grających w niej niemieckich klubów za plany "dezercji" z własnych krajowych rozgrywek, a IMHO z naszej perspektywy najciekawsze w oryginalnym niemieckim artykule pozostają wypowiedzi samego prezesa BRV Niroomanda, który mówi między innymi że plany aby klub z Berlina mógł występować w polskiej Pluslidze są dziś "bardziej konkretne niż kiedykolwiek przedtem". :o

Prezes klubu z Berlina otwarcie i bez ogródek mówi wprost, że w jego ocenie widać już iż "po epidemii koronawirusa niemiecka Bundesliga będzie ekonomicznie i sportowo dużo słabsza, oraz że klub na którego czele stoi "nie może już liczyć na to, że niemieckie, męskie siatkarskie rozgrywki ligowe będą się dalej jak dotychczas rozwiać." A także "że nie możemy też dłużej jako klub (BRV - przyp. moje) rozwijać się w pojedynkę i w osamotnieniu". W opinii prezesa Niroomanda Berlin Recycling Volleys stoi więc dziś przed dość klarownym wyborem że "albo jako klub znajdziemy i pójdziemy całkiem nową drogą, albo popadniemy w stagnację, czy wręcz grozić nam będzie regres".

I może najciekawszy w całym wywiadzie passus mówiący o tym że "przy takiej ocenie sytuacji prezes BRV skontaktował się z osobami odpowiedzialnymi za rozgrywki Plusligi i ku swojemu zaskoczeniu otrzymał pozytywną odpowiedź. W ciągu najbliższych dni odbędą się kolejne spotkania z przedstawicielami polskich rozgrywek" https://www.tagesspiegel.de/sport/warum ... 55090.html

Najbardziej intrygujące w tym wszystkim, że artykuł z "Der Tagesspiegel" z wypowiedziami prezesa Niroomanda mówiące nie tylko o chęciach, ale także o konkretnych planach kontynuacji rozmów z władzami Plusligi jest całkiem świeży, bo pojawił się przedwczoraj. Czyli powstał już po deklaracjach BRV z 15 maja, iż na razie na sezon 2020/21 klub z niemieckiej stolicy zgłosił wniosek licencyjny w Bundeslidze, natomiast przynajmniej formalnie nie wnioskował o udział swojej drużyny w rozgrywkach Plusligi. Mimo to, widać z tych nowych, dla mnie wręcz zaskakująco szczerych publicznych wypowiedzi prezesa Niroomanda w niemieckich mediach, że kwestia otwarcia naszych rozgrywek ligowych dla zagranicznych klubów ma dalej charakter otwarty, oraz że w zaciszach gabinetów już jest, czy może za chwilę będzie dyskutowana. Tyle że na tym etapie rozmów i uzgodnień obie strony - czyli zarówno Plusliga jak niemiecki, oraz ukraiński klub które to w Pluslidze chcą występować, zapewne też nie chcą na razie zbyt szeroko informować o ich szczegółach. Co skądinąd też można zrozumieć. ;)
Ostatnio zmieniony 26 maja 2020, o 12:49 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
hvar18
Posty: 305
Rejestracja: 8 maja 2020, o 20:15
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: hvar18 »

Teoretycznie jak Niemcy wygrają ligę to są Mistrzem Polski?
Czy druga drużyna w tabeli będzie Mistrzem czy vice?
Awatar użytkownika
Vilgefortz
Posty: 1676
Rejestracja: 15 kwie 2020, o 15:04
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Vilgefortz »

hvar18 pisze:Teoretycznie jak Niemcy wygrają ligę to są Mistrzem Polski?
Czy druga drużyna w tabeli będzie Mistrzem czy vice?
No przecież brałaby udział w Mistrzostwach Polski
Veritatem dicam, quam nemo audebit prohibere...
hvar18
Posty: 305
Rejestracja: 8 maja 2020, o 20:15
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: hvar18 »

Hmm
To powiem tak
Ma miejscu słabych drużyn byłbym na tak bo zarobią na biletach
Na miejscu silnych byłbym na nie. Konkurencja do medalu, a co za tym idzie niezadowolenie sponsorów z braku medalu.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: drukjul »

hvar18 pisze:Teoretycznie jak Niemcy wygrają ligę to są Mistrzem Polski?
Czy druga drużyna w tabeli będzie Mistrzem czy vice?
Teoretycznie będą wtedy międzynarodowym mistrzem Polski - takie "międzynarodowe" tytuły mistrzowskie są przecież przyznawane w różnych dyscyplinach, nie tylko zresztą w Polsce od lat, albo - inna możliwość - po prostu mistrzem Plusligi.

Tak jak już była mowa w tym wątku, raczej nie ma co tutaj po co rozszczepiać włos na czworo, bo to nie jest z pewnością aż tak "dyskusyjna" kwestia jak choćby w przypadku ligi hokejowej NHL, gdzie aktualnie 24 zespoły amerykańskie i zaledwie 7 kanadyjskich walczą o trofeum - puchar ufundowany przed prawie 130 laty przez gubernatora Kanady. W sumie więc to nawet nie kanadyjskie, co brytyjskie trofeum sportowe. :]
kamil1999
Posty: 5514
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: kamil1999 »

Zgadzam się. Jedynie problematyczna będzie kwestia z limitami. Jezeli na ten sezon Berlin chce dołączyć to przy obecnym składzie jak najbardziej, tylko grając towarzysko. To i tak im się bardziej opłaci (sprzedaż biletów, prawa transmisyjne) niż gra o mistrzostwo Niemiec. Jak ma dołączyć do walki o mistrzostwo Polski, mistrzostwo PlusLigi(jakkolwiek to nazwiemy nie widzę problemu) to na tych samych zasadach co inni. Czyli limit do 3 stranieri czyli w pierwszej szóstce będzie mogło grać tylko 3 nie Polaków. Pomysł by limity miały dotyczyć obecności Niemców jest niedorzeczny. Bo niemieccy siatkarze są raczej słabsi niż Polscy to raz a dwa, że czemu PZPS ma zależeć na tym by odpowiednio duża liczba Niemców grała w klubie PlusLigi? Skoro będą grali w PlusLidze to jak inne kluby, muszą dawać szansę przede wszystkim Polakom.
prestidigitator
Posty: 27
Rejestracja: 3 sty 2009, o 19:51
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: prestidigitator »

mewa pisze:https://siatka.org/pokaz/kaweh-nirooman ... -plusligi/

jedna pani drugiej pani...
Jak to czytałem, zwróciłem uwagę w tym artykule jest ciekawe zdanie:
Kaweh Niroomand zapewnił, że Berlin RV złożył dokumenty o uzyskanie licencji na kolejny sezon w niemieckiej Bundeslidze, mając nadzieję, że sezon się rozpocznie normalnie i przebiegnie bez komplikacji.
Myślę, że rozmowy i sondowanie możliwości jest i to na dość zaawansowanym poziomie, ale pewnie z przyczyn oczywistych nie od tego sezonu (wirus + skrócony sezon przez IO, a skoro skracamy sezon to nie na rękę jest nam więcej drużyn, aktualne składy, a funkcjonowanie limitów trzeba jeszcze dogadać).
Ale od sezonu 2021/22 jestem jak najbardziej za i myślę, że to będzie z korzyścią dla wszystkich:
- Lwów nie ma z kim u siebie grać i przez to reprezentacja Ukrainy nie przeskoczy poziomu europejskiego średniaka. Grając na co dzień w naszej lidze na drużynie opartej na swoich zawodnikach zrobią duży krok do przodu
- Berlin też nie ma z kim grać i liga się sypie. Paradoksalnie odejście Berlina może też trochę odbudować ligę niemiecką, bo wieloletnia hegemonia nigdy nie pomaga.
- Plusliga, która może podyktować kilka warunków, np: kluby w swoich krajach mają puszczać na żywo co najmniej 2 mecze z Plusligi (jeden swojego zespołu i jeden wybrany inny) w telewizji ogólnodostępnej. Marketingowo naprawdę jest tu duże pole do ugrania i myślę, że każdy z tych klubów jest w stanie przynieść trochę $ do naszej ligi
- Plusliga zyska na stabilności - w ostatnim też mamy swoje problemy (na czele Szczecin, ale też dziwne ruchy Katowic, różnie bywa w Bydgoszczy, Radom ma zakaz transferów międzynarodowych).

Jest parę kwestii do ogarnięcia (limity, załatwienie bezproblemowego przekraczania granicy z Ukrainą, kwestia Mistrzostwa Polski), ale nie są też to problemy nierozwiązywalne. Sama propozycja prezesa Lwowa (3 Ukraińców + Polak) pokazuje, że dla nich to jest naprawdę sprawa priorytetowa. Fajnym pomysłem może być też dla tych klubów np 4 Ukraińców + Polaków (i analogicznie z Niemcami).
Ja jestem naprawdę entuzjastycznie nastawiony do tego pomysłu i mam nadzieję, że po olimpiadzie się ułoży :)
ciorny17
Posty: 8519
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: ciorny17 »

U nas problem jest jeden: ktoś z władz musi się tym zająć. Akcjonariusze Plusligi czyli kluby muszą podjąć jednomyślną decyzję. Dodatkowo ich przekonanie, że to dobry pomysł musi być stuprocentowe, bo jak widzimy, nawet tu na forum są głosy, że zasady równe dla wszystkich, że jak to Niemcy Mistrzem Polski, co z limitami, podróże.

Z racji tego, że kiedyś miałem styczność z funkcjonowaniem klubu, akurat piłkarskiego, zdaję sobie sprawę, że aby zrobić krok do przodu trzeba radykalnych, tak może się wydawać, działań. Wprowadzenie Berlina i Lwowa do naszych rozgrywek takimi właśnie jest. Szczerze powiedziawszy, przy odpowiednich zapisach finansowo każdy klub powinien wyjść na plus. Szczerze, abstrahując od podejścia prezesów i ich klubów, hamulcowym w tym przypadku może być kto inny - Polkomtel. Polsat jako producent sygnału już rękami i nogami bronił się przed wypuszczeniem czegokolwiek z naszej siatkówki klubowej, a jak ma dojść do tego, że niemiecka czy ukraińska telewizja zechce kupić prawa, stawka może być zaporowa. A wątpię, żeby prezes Polonii czy BRV zgodził się na to, aby mecze ich drużyn nie były pokazywane w ichnich tv. Filantrop Solorz i jego prawa ręka Kmita w pierwszej kolejności będą chcieli ubić na tym interes, ale jeśli drugie strony nie klepną ich warunków i hajs dla nich nie będzie się zgadzał, jaki sens będzie ekipę wysyłać do Berlina czy Lwowa na realizację sygnału?
Kłamca.
Aquino
Posty: 1305
Rejestracja: 7 lip 2019, o 10:42
Płeć: M

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Aquino »

Z biznesowego punktu widzenia jest to dobry pomysł ale źle się dzieje jeżeli pieniądze górują nad sportem w dyscyplinie SPORTOWEJ. Rodzi się szereg pytań np.
1.Czy Berlin w przypadku zdobycia medalu zagra w LM pod polską flagą i zabierze miejsce jednemu z naszych zespołów? Czy będziemy mieć 3 polskie kluby +Berlin?
2. Czy Berlin /Lwów będą mogły spaść z ligi a jak spadną to do jakiej?
3. Co z limitami?
Ten pomysł nie ma sensu pod względem sportowym. Może wrzućmy USA i Brazylię do ME bo są to mocne reprezentacje a u siebie na kontynentach nie mają godnych rywali.
Camillo Marcotti

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: Camillo Marcotti »

Aquino pisze:Z biznesowego punktu widzenia jest to dobry pomysł ale źle się dzieje jeżeli pieniądze górują nad sportem w dyscyplinie SPORTOWEJ. Rodzi się szereg pytań np.
1.Czy Berlin w przypadku zdobycia medalu zagra w LM pod polską flagą i zabierze miejsce jednemu z naszych zespołów? Czy będziemy mieć 3 polskie kluby +Berlin?
2. Czy Berlin /Lwów będą mogły spaść z ligi a jak spadną to do jakiej?
3. Co z limitami?
Ten pomysł nie ma sensu pod względem sportowym. Może wrzućmy USA i Brazylię do ME bo są to mocne reprezentacje a u siebie na kontynentach nie mają godnych rywali.
Głowy sobie uciąć nie dam, ale wydaje mi się, że można sobie wybrać "kontynent". Przecież Izrael czy Azerbejdżan nie leżą w Europie, a grają w Europie. Wobec tego skoro Izrael może się czuć państwem Europejskim, to dlaczego Brazylia miałby nie móc?
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2252
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: mewa »

ciorny17 pisze:Z racji tego, że kiedyś miałem styczność z funkcjonowaniem klubu, akurat piłkarskiego, zdaję sobie sprawę, że aby zrobić krok do przodu trzeba radykalnych, tak może się wydawać, działań. Wprowadzenie Berlina i Lwowa do naszych rozgrywek takimi właśnie jest. Szczerze powiedziawszy, przy odpowiednich zapisach finansowo każdy klub powinien wyjść na plus.
Aquino pisze:Z biznesowego punktu widzenia jest to dobry pomysł
Wytłumaczcie mi proszę, być może też innym - w jaki sposób inne kluby wyjdą na tym na plus finansowo i czemu z biznesowego punktu widzenia jest to dobry pomysł?

Weźcie proszę pod uwagę, że nie znam się na biznesach i zróbcie to proszę prostym językiem :)
kamil1999
Posty: 5514
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: Zagraniczne kluby w Pluslidze - szansa na sukces?

Post autor: kamil1999 »

Aquino pisze:Z biznesowego punktu widzenia jest to dobry pomysł ale źle się dzieje jeżeli pieniądze górują nad sportem w dyscyplinie SPORTOWEJ. Rodzi się szereg pytań np.
1.Czy Berlin w przypadku zdobycia medalu zagra w LM pod polską flagą i zabierze miejsce jednemu z naszych zespołów? Czy będziemy mieć 3 polskie kluby +Berlin?
2. Czy Berlin /Lwów będą mogły spaść z ligi a jak spadną to do jakiej?
3. Co z limitami?
Ten pomysł nie ma sensu pod względem sportowym. Może wrzućmy USA i Brazylię do ME bo są to mocne reprezentacje a u siebie na kontynentach nie mają godnych rywali.
Co do pierwszego punktu to przecież Berlin będzie naszym zespołem. Zespołem PlusLigi. Tak będzie zabierał miejsce np. Skrze jak Skra na przykład Jastrzębiu w tym sezonie. Nie rozumiem gdzie problem. Berlin to byłby kolejny czołowy klub w polskiej lidze. I reprezentowałby oczywiście polską ligę tak jak Skra reprezentuje PlusLigę a nie Polskę bo od tego jest reprezentacja.
2.Uważam, że Berlin nie powinien być uwolniony od możliwości spadku. Jeśli będzie najgorszy to spada. Ale ciężko mi sobie taką sytuację w najbliższych latach wyobrazić.
3. Można to w różny sposób roziwiążać. Ja podałem mój pomysł, inni swój.
ODPOWIEDZ

Wróć do „PlusLiga”