Sezon 2012/13
Re: Sezon 2012/13
Grabowski w Atomie to porażka, pierwsza przerwa techniczna gada, że grają lipę, druga przerwa, że katastrofę. Ani jednej zmiany, a Podolec, ani nie przyjmuje, ani nie atakuje.
Re: Sezon 2012/13
To było raczej oczywiste, że z tym trenerem drużyna pójdzie w dół. No ale niektórzy wierzą w geniusz Grabowskiego, a ten swój takowy pokazał moim zdaniem w Mielcu - miał zawodniczki, których większość jest teraz w Łodzi w podstawowej szóstce, a nie potrafił pokonać Białegostoku w barażach.SerCos pisze:Grabowski w Atomie to porażka, pierwsza przerwa techniczna gada, że grają lipę, druga przerwa, że katastrofę. Ani jednej zmiany, a Podolec, ani nie przyjmuje, ani nie atakuje.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 10:01
- Płeć: M
- Lokalizacja: Czechowice-Dz/Bielsko/Oświęcim
Re: Sezon 2012/13
Tak czy siak, ostatnia kolejka zapowiada się niesamowicie ciekawie. Miejsca 2,3,4,7,8 są do obsadzenia. Najciekawiej zapowiada się mecz Dąbrowy Górniczej, bo przeciwnik też walczy o miejsce 7.
Polsat Sport nada w piątek mecz Impel Wrocław - Siódemka Legionovia Legionowo, a w sobotę BKS Aluprof Bielsko-Biała - PTPS Piła. Faworytami są gospodynie, ale dla BKS każdy stracony set może mieć wagę podwójną.
Polsat Sport nada w piątek mecz Impel Wrocław - Siódemka Legionovia Legionowo, a w sobotę BKS Aluprof Bielsko-Biała - PTPS Piła. Faworytami są gospodynie, ale dla BKS każdy stracony set może mieć wagę podwójną.
Re: Sezon 2012/13
SerCos pisze:Grabowski w Atomie to porażka, pierwsza przerwa techniczna gada, że grają lipę, druga przerwa, że katastrofę. Ani jednej zmiany, a Podolec, ani nie przyjmuje, ani nie atakuje.
Hola, hola, panowie. Grabowski może i nie święty, i nie geniusz,Streeter pisze:To było raczej oczywiste, że z tym trenerem drużyna pójdzie w dół. No ale niektórzy wierzą w geniusz Grabowskiego, a ten swój takowy pokazał moim zdaniem w Mielcu - miał zawodniczki, których większość jest teraz w Łodzi w podstawowej szóstce, a nie potrafił pokonać Białegostoku w barażach.
ale ani z grą Podolec, ani ze spadkiem Mielca to on wiele wspólnego nie ma.
Podolec nie u niego uczyła się siatkówki, a w Mielcu podziękowali mu jeszcze przed barażami.
Chlapiecie błotem, bo a nóż się coś przylepi? Dziwne to.
Re: Sezon 2012/13
Jednak to on trzymał Podolec na boisku, a ktoś do tych baraży Stal musiał doprowadzić. Jakimiś szczególnymi sukcesami też się pochwalić nie może.precedens pisze:Hola, hola, panowie. Grabowski może i nie święty, i nie geniusz,
ale ani z grą Podolec, ani ze spadkiem Mielca to on wiele wspólnego nie ma.
Re: Sezon 2012/13
Zaraz, zaraz, jak to w końcu było? Trefl wygrał te zawody w Łodzi czy przegrał?SerCos pisze:Jednak to on trzymał Podolec na boisku, a ktoś do tych baraży Stal musiał doprowadzić. Jakimiś szczególnymi sukcesami też się pochwalić nie może.
Dzisiaj Grabowski walczy o pudło Orlen Ligi, a Stal jest w czarnej ... tam gdzie jest.
Czy może na odwrót?
Mocno pokrętna logika wieszania psów na Grabowskim.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 10:01
- Płeć: M
- Lokalizacja: Czechowice-Dz/Bielsko/Oświęcim
Re: Sezon 2012/13
Czy nie ma innych tematów w Orlen lidze jak trener Grabowski? Zejdźcie już z niego.
Kolejny temat dyżurny to Anna Podolec. Ileż można czytać to samo?
Lecą mecz za meczem i nikt tu nic nie pisze, tylko wylewanie żalów o tematy jak wyżej...
Damska siatka jest ciekawa, dramatyczna, pełna zwrotów akcji, punktów zdobywanych i gubionych seriami. Jakoś nikt swoich wrażeń nie pisze
W latach 90-tych gdy BKS zdobywał złoty medal w jednym sezonie trenerem z braku laku został dyrektor klubu - Stefan Bednaruk, ojciec Jakuba. W innym sezonie trenerem był nauczyciel WF - Piotr Kopecki. Obaj zdobyli złoto...
Kolejny temat dyżurny to Anna Podolec. Ileż można czytać to samo?
Lecą mecz za meczem i nikt tu nic nie pisze, tylko wylewanie żalów o tematy jak wyżej...
Damska siatka jest ciekawa, dramatyczna, pełna zwrotów akcji, punktów zdobywanych i gubionych seriami. Jakoś nikt swoich wrażeń nie pisze
W latach 90-tych gdy BKS zdobywał złoty medal w jednym sezonie trenerem z braku laku został dyrektor klubu - Stefan Bednaruk, ojciec Jakuba. W innym sezonie trenerem był nauczyciel WF - Piotr Kopecki. Obaj zdobyli złoto...
Re: Sezon 2012/13
No i Białystok wygrał pierwszego Play-Out'a... Jak ta śmieszna drużyna utrzyma się w lidze i wystąpi w następnym sezonie to chyba naszej ligi nie będzie można nazwać profesjonalną... Pozostaje wierzyć, że Legionovia da radę i wykopie ten "zespół" tam, gdzie jego miejsce.
Re: Sezon 2012/13
Jeżeli nazywasz Białystok "śmieszną drużyną", to co można powiedzieć o drużynie która z taką "śmieszną drużyną" przegrywa?Streeter pisze:No i Białystok wygrał pierwszego Play-Out'a... Jak ta śmieszna drużyna utrzyma się w lidze i wystąpi w następnym sezonie to chyba naszej ligi nie będzie można nazwać profesjonalną... Pozostaje wierzyć, że Legionovia da radę i wykopie ten "zespół" tam, gdzie jego miejsce.
I dlaczego niby taka drużyna ma według Ciebie większe prawo do gry w lidze? Skoro jest lepsza to chyba powinna udowodnić to na boisku, nieprawdaż?
Według mnie dziewczynom z Białegostoku należy się ogromny szacunek za to, że mimo ogromnych kłopotów organizacyjno-finansowych walczą do końca i nie składają broni, podczas gdy ich przeciwniczki, nie ukrywajmy, mające w Legionowie naprawdę bardzo dobrze zorganizowaną drużynę, liczą chyba że białostoczanki położą im się na parkiecie.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: Sezon 2012/13
Nie mam nic do białostockich siatkarek, ale ten klub jako klub jest po prostu śmieszny i nie zasługuje na OrlenLigę. Co sezon praktycznie 12 innych dziewczyn kończy, co zaczyna sezon, grają charytatywnie i na sali przy szkole... To nie jest profesjonalny zespół. A że dziewczyny wygrały... Mają ambicje, chcą się pokazać, by móc grać za pieniądze...
Re: Sezon 2012/13
W takim razie ponawiam pytanie - co w takim razie można powiedzieć o "drużynie", która z takim "śmiesznym klubem grającym charytatywnie na sali przy szkole" przegrywa? I czy taka drużyna zasługuje na grę w ekstraklasie?Streeter pisze:Nie mam nic do białostockich siatkarek, ale ten klub jako klub jest po prostu śmieszny i nie zasługuje na OrlenLigę. Co sezon praktycznie 12 innych dziewczyn kończy, co zaczyna sezon, grają charytatywnie i na sali przy szkole... To nie jest profesjonalny zespół. A że dziewczyny wygrały... Mają ambicje, chcą się pokazać, by móc grać za pieniądze...
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: Sezon 2012/13
W Legionowie przynajmniej (z tego co mi wiadomo, bo oczywiście nie mam dostępu do kont zawodniczek) zawodniczki regularnie dostają płacę, a dlaczego przegrały ciężko mi odpowiedzieć, gdyż nie widziałem meczu. Ale w mojej opinii Legionovia zasługuje na Orlen Ligę, a AZS nie. Po pierwsze dlatego, że na przestrzeni sezonu siatkarki z Legionowa prezentują się dużo lepiej niż ich koleżanki z Białegostoku, po drugie dlatego, że mają stabilny budżet, a po trzecie dlatego, że w Siódemce są jakiekolwiek perspektywy na lepszy zespół, a w AZS'ie już raczej nie ma nadziei - co pół roku zmienia się prezes, trener, wszystko, a ciągle jest to samo. Mam nadzieję, że ta przegrana, to był wypadek przy pracy.lipton pisze: W takim razie ponawiam pytanie - co w takim razie można powiedzieć o "drużynie", która z takim "śmiesznym klubem grającym charytatywnie na sali przy szkole" przegrywa? I czy taka drużyna zasługuje na grę w ekstraklasie?
Re: Sezon 2012/13
Po co więc grać play-out? Od razu spuśćmy AZS do niższej ligi.Streeter pisze:Ale w mojej opinii Legionovia zasługuje na Orlen Ligę, a AZS nie. Po pierwsze dlatego, że na przestrzeni sezonu siatkarki z Legionowa prezentują się dużo lepiej niż ich koleżanki z Białegostoku
Póki nie udowodnią wyższości na boisku to mogą mieć nawet budżet na poziomie Vakifbanku.Streeter pisze:Po drugie dlatego, że mają stabilny budżet.
W takim układzie z PlusLigi spuśćmy Olsztyn i Częstochowę, bo tam też nie ma jakichkolwiek perspektyw na lepszy zespół, Cze-wę ogrywają licealiści ze Spały, a Olsztyn z taką drużyną wtapia 3 mecze z rzędu i drugi rok z rzędu zajmuje ostatnie miejsce w lidze.Streeter pisze:A po trzecie dlatego, że w Siódemce są jakiekolwiek perspektywy na lepszy zespół, a w AZS'ie już raczej nie ma nadziei - co pół roku zmienia się prezes, trener, wszystko, a ciągle jest to samo.
Przede wszystkim to AZS Białystok nie powinien być w ogóle do rozgrywek dopuszczony, ale skoro już został, to pisanie o dziewczynach, które mimo zaistniałej sytuacji walczą i wygrywają, że są "śmieszną drużyną" jest co najmniej nie na miejscu. Bo jeżeli one są śmieszne, to w Legionowie mamy do czynienia z prawdziwym kabaretem.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 10:01
- Płeć: M
- Lokalizacja: Czechowice-Dz/Bielsko/Oświęcim
Re: Sezon 2012/13
Myślę, że należy się szacunek zawodniczkom z Białegostoku za sportową postawę i szczególne brawa dla Natalii Kurnikowskiej za 25 pkt w meczu. Natalka sportowo więcej zyskała grając jako kapitan w Białymstoku, niż Iga Chojnacka stojąca w kwadracie dla rezerwowych w swoim macierzystym klubie.
A play out niech wygra lepszy i tyle, ale inna sprawą jest przyznanie licencji w przyszłym sezonie i tu raczej tak zarządzany AZS Białystok jej nie dostanie.
A play out niech wygra lepszy i tyle, ale inna sprawą jest przyznanie licencji w przyszłym sezonie i tu raczej tak zarządzany AZS Białystok jej nie dostanie.
Re: Sezon 2012/13
Tak zarządzany AZS otrzymuje licencję już od paru lat, więc czemu w przyszłym roku miałoby być inaczej?Alferek pisze:Inna sprawą jest przyznanie licencji w przyszłym sezonie i tu raczej tak zarządzany AZS Białystok jej nie dostanie.
Re: AZS Częstochowa
Wczoraj w meczu Sopotu z Piłą Drzyzga znów popisał się swoim przygotowaniem. Chyba 2 lub 3 razy zastanawiał się, czemu zawodniczki nie biorą challengu, by sprawdzić czy sędzia się nie pomylił. Pewnie dlatego, że w Orlen Lidze takowego challengu nie ma, o czym uświadomiono pana Wojciecha kilka błędów później.
Re: Sezon 2012/13
To co dzisiaj pokazała Dąbrowa woła o pomstę do nieba.
Półfinał, a poziom meczu sięgnął dna.
Półfinał, a poziom meczu sięgnął dna.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Sezon 2012/13
Tym bardziej ciężko zrozumieć równy podział meczów pomiędzy obydwoma ligami. Poziom momentami był niższy, niż na ME Kadetek, które regularnie oglądam. Człowiek się męczył oglądając to "widowisko", zamiast zobaczyć jakieś ciekawe akcje w wykonaniu dziewczyn.madlark pisze:To co dzisiaj pokazała Dąbrowa woła o pomstę do nieba.
Półfinał, a poziom meczu sięgnął dna.
I niezbyt rozumiem, czemu niezmiernie sympatyczna Milena, która słynie głównie z tego, że jest narzeczoną Michała Łaski rozegrała dziś całe spotkanie, podczas gdy Maja je przesiedziała na ławce. Nie wynikało to chyba z urazu, bo Majka pojawiła się w 3 albo 4 secie na kilka akcji.
Re: Sezon 2012/13
Może wynika to z braku formy Tokarskiej? Mnie osobiście wcale nie zdziwiło, że nie wyszła w pierwszym składzie. Ja ją uważam za przeciętną zawodniczkę i moim zdaniem nigdy nie wnosiła wiele do zespołu z Dąbrowy.Streeter pisze:I niezbyt rozumiem, czemu niezmiernie sympatyczna Milena, która słynie głównie z tego, że jest narzeczoną Michała Łaski rozegrała dziś całe spotkanie, podczas gdy Maja je przesiedziała na ławce. Nie wynikało to chyba z urazu, bo Majka pojawiła się w 3 albo 4 secie na kilka akcji.
Re: Sezon 2012/13
Ostatni mecz Dąbrowy, który oglądałem Majka grała bardzo dobrze. Nie przesadzajmy że jest gorsza od anonimowej Włoszki.
Re: Sezon 2012/13
Skoro trener Kawka postawił na Włoszkę zamiast Tokarskiej, to widać ma ku temu jakiś powód. Z pewnością nie tutaj należy szukać powodów tak słabej formy Dąbrowy we wczorajszym meczu. Myślę, że małym usprawiedliwieniem może być jednak strasznie poszatkowany kalendarz rozgrywek. Od skończenia rundy zasadniczej liga pań częściej odpoczywa niż gra, można w takich warunkach zgubić rytm meczowy. Choć tak słabo zdobywczynie Pucharu Polski nie powinny się prezentować.
W drugim półfinale za to na razie wszystko "zgodnie z planem", faworyzowana Muszyna wygrała pierwsze spotkanie. Ale forma zdobywczyń Pucharu CEV nie zachwyca, słabo radziły sobie dzisiaj liderki tego zespołu: Barańska i Popovic. Pozostałe zawodniczki też trochę męczyły się własną grą, ale koniec końców ich przeciwniczki nie potrafiły tego wykorzystać. A powinny, bo myślę, że im więcej gry tym lepsza będzie dyspozycja Muszyny i tym samym wprost proporcjonalnie mniejsze będą szansę obrończyń tytułu na awans do finału.
W drugim półfinale za to na razie wszystko "zgodnie z planem", faworyzowana Muszyna wygrała pierwsze spotkanie. Ale forma zdobywczyń Pucharu CEV nie zachwyca, słabo radziły sobie dzisiaj liderki tego zespołu: Barańska i Popovic. Pozostałe zawodniczki też trochę męczyły się własną grą, ale koniec końców ich przeciwniczki nie potrafiły tego wykorzystać. A powinny, bo myślę, że im więcej gry tym lepsza będzie dyspozycja Muszyny i tym samym wprost proporcjonalnie mniejsze będą szansę obrończyń tytułu na awans do finału.
Re: Sezon 2012/13
Może ktoś zapodać linka do nielimitowanej transmisji meczu decydującego o tym kto wystąpi w finale Muszyna - Atom?
riki tiki tak!
Re: Sezon 2012/13
Brawa dla siatkarek Atomu Trefla. Muszyna pokonana u siebie w piątym meczu 3:1. Przyznam, że większej radości nie sprawiłby mi wynik żadnej innej rywalizacji - nawet z PlusLigi. Finał zapowiada się bardzo ciekawie.
dreamer
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Sezon 2012/13
Mi też, dopóki trenerem Muszyny będzie Serwiński to innych wyników nie ma co się spodziewać.dreamer pisze:Brawa dla siatkarek Atomu Trefla. Muszyna pokonana u siebie w piątym meczu 3:1. Przyznam, że większej radości nie sprawiłby mi wynik żadnej innej rywalizacji - nawet z PlusLigi. Finał zapowiada się bardzo ciekawie.
dreamer
Re: Sezon 2012/13
Sensacja stała się faktem, Muszyna poza finałem ligi, ale trzeba podkreślić, że po zasłużonej przegranej, odniesionej po słabej grze. Przegrać z zespołem, który jest trochę chaotyczną zbieraniną (choć całkiem przyzwoitych siatkarek, trzeba oddać), kierowanym przez szkoleniowca bez żadnych godnych uwagi osiągnięć, to trochę wstyd dla zespołu najsilniejszego kadrowego w lidze pań. Serwiński mógł mieć sezon życia, a może mu wyjść jedna z najbardziej spektakularnych klap. Bo doceniając walkę jaką podjął zespół z Sopotu, to kadrowo nie może się on równać z ekipą Serwińskiego. Ale nie pierwszy raz się potwierdziło, że nazwiska nie grają.
Re: Sezon 2012/13
Nie chciałem znęcać się po raz kolejny nad trenerem Serwińskim. Widzę jednak po waszych wypowiedziach, że także postawę Muszyny uzależniacie (tak mi się zdaje) od jego "fachowości trenerskiej". Zaryzykuję więc postawienie pytania, czy trener Serwiński ma umiejętności wystarczające do tego, żeby prowadzić jakikolwiek zespół w ekstraklasie? Czy czasami nie jest tak, że po prostu zawodniczki Muszyny grają od kilku sezonów same. Jak mają lepszy dzień, to ten kadrowo mocny zespół jest nie do pokonania nawet gdy nie ma kto go prowadzić. Ale w takiej sytuacji bezkrólewia na ławce trenerskiej, właśnie bardzo często zdarzają się takie nieprzewidziane i niespodziewane wpadki, bo zawodniczki grające samopas najczęściej same sobie robią krzywdę - nawet gdy to zawodniczki takiej klasy jakie ma Muszyna.
dreamer
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Sezon 2012/13
@Dreamer
Po części tak uważam, trener Serwiński nie potrafi zapanować nad grą swojego zespołu. Do tego dzisiaj wyglądał na nieco bezradnego i wyglądało jakby zawodniczki nieco go już olewały.
Rzeczywiście powstaje pytanie o umiejętności trenerskie Serwińskiego, ale nie do końca czuje się predysponowany aby to oceniać inaczej niż po wynikach. A te ostatnio są mocno w kratkę. No bo tak z jednej strony potrafił Serwiński wygrać kilka tytułów mistrza Polski, dwa lata temu wziął dublet (mistrzostwo i puchar), wziął puchar CEV bijąc nie byle jaką ekipę. Ale też i rok temu przegrał i Puchar Polski i finał ligi w tym roku nie wejdzie nawet do finału a z LM odpadł już po rundzie grupowej. Do tego forma zespołu "Mineralnych" przypomina mocno rozbujaną huśtawkę a zawodniczki rzeczywiście nieraz wyglądają na boisku jak biegające samopas i bez celu. Tak sobie myślę, że trener Serwiński już wystarczająco długo napracował się w Muszynie. Chyba już czas na dopływ świeżej krwi i odmianę na ławce trenerskiej, bo sytuacja chyba już do tego dojrzała. Tylko pytanie czy jest to w ogóle możliwe aby zwolnić z klubu kogoś mającego olbrzymi udział w jego budowie i powstaniu
A co do samego finału to lekko stawiam na ekipę Dąbrowy. Zespół Kawki sprawia wrażenie (może tylko sprawia), że dorósł już do wyzwania jakim jest finał MP. Do tego jest dość mocny i co ważne stabilny kadrowo - najbardziej stabilny ze wszystkich ekip czołówki. No i gra wszechstronniejszą siatkówkę niż zespół z Sopotu, którego gra opiera się tak naprawdę na jednej zawodniczce - Rachel Rourke - reszta tylko "pomaga". Australijka jest oczywiście trudna do zatrzymania, ale jak to się uda to ekipa aktualnych wciąż mistrzyń Polski jest już łatwa do pokonania.
Po części tak uważam, trener Serwiński nie potrafi zapanować nad grą swojego zespołu. Do tego dzisiaj wyglądał na nieco bezradnego i wyglądało jakby zawodniczki nieco go już olewały.
Rzeczywiście powstaje pytanie o umiejętności trenerskie Serwińskiego, ale nie do końca czuje się predysponowany aby to oceniać inaczej niż po wynikach. A te ostatnio są mocno w kratkę. No bo tak z jednej strony potrafił Serwiński wygrać kilka tytułów mistrza Polski, dwa lata temu wziął dublet (mistrzostwo i puchar), wziął puchar CEV bijąc nie byle jaką ekipę. Ale też i rok temu przegrał i Puchar Polski i finał ligi w tym roku nie wejdzie nawet do finału a z LM odpadł już po rundzie grupowej. Do tego forma zespołu "Mineralnych" przypomina mocno rozbujaną huśtawkę a zawodniczki rzeczywiście nieraz wyglądają na boisku jak biegające samopas i bez celu. Tak sobie myślę, że trener Serwiński już wystarczająco długo napracował się w Muszynie. Chyba już czas na dopływ świeżej krwi i odmianę na ławce trenerskiej, bo sytuacja chyba już do tego dojrzała. Tylko pytanie czy jest to w ogóle możliwe aby zwolnić z klubu kogoś mającego olbrzymi udział w jego budowie i powstaniu
A co do samego finału to lekko stawiam na ekipę Dąbrowy. Zespół Kawki sprawia wrażenie (może tylko sprawia), że dorósł już do wyzwania jakim jest finał MP. Do tego jest dość mocny i co ważne stabilny kadrowo - najbardziej stabilny ze wszystkich ekip czołówki. No i gra wszechstronniejszą siatkówkę niż zespół z Sopotu, którego gra opiera się tak naprawdę na jednej zawodniczce - Rachel Rourke - reszta tylko "pomaga". Australijka jest oczywiście trudna do zatrzymania, ale jak to się uda to ekipa aktualnych wciąż mistrzyń Polski jest już łatwa do pokonania.
Re: Sezon 2012/13
Nie wiem czy nie wiecie ale to nie Bogdan Serwiński steruje zespołem a przynajmniej nie bezpośrednio bo nie zaszedłby nigdzie z takim warsztatem jaki prezentuje. To Ryszard Litwin jest szarą eminencją w Muszyniance i dzięki niemu jako tako ten zespół egzystuje.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 10:01
- Płeć: M
- Lokalizacja: Czechowice-Dz/Bielsko/Oświęcim
Re: Sezon 2012/13
Myślę, że osoby mieszające nie tak dawno na tym forum z błotem trenera Grabowskiego powinny na kolanach udać się do Częstochowy.
Choć serce za Bielskiem, w końcu to moje tereny, cieszę się z takiego składu finału. Tu jednak będę kibicował Dąbrowie, bo choć już najlepiej w historii klubu, to jeszcze jest szansa na pokera. Nie sądzę, że finał zakończy się w 3 meczach, to będzie raczej walka na wyniszczenie. Owszem w Sopocie jest Rourke, ale bardziej wyrównany skład ma Dąbrowa.
Choć serce za Bielskiem, w końcu to moje tereny, cieszę się z takiego składu finału. Tu jednak będę kibicował Dąbrowie, bo choć już najlepiej w historii klubu, to jeszcze jest szansa na pokera. Nie sądzę, że finał zakończy się w 3 meczach, to będzie raczej walka na wyniszczenie. Owszem w Sopocie jest Rourke, ale bardziej wyrównany skład ma Dąbrowa.
Re: Sezon 2012/13
Ja nie wiem jak na to sponsor Mineralnych zareaguje , ale ja bym wywalił Serwińskiego i ściągnął jakiegoś dobrego trenera z zagranicy.