Pałac Bydgoszcz wraca do LSK (PLK)

[evija]

Oświadczenie Klubów Sportowych
AZS AWF Poznań i Pałac Bydgoszcz
z dnia 7 lipca 2008 r.

W imieniu Zarządów Klubów Sportowych AZS AWF Poznań i Pałac Bydgoszcz informujemy, że w dniu 07 lipca 2008 r. pomiędzy oba klubami zostało zawarte porozumienie o zamianie praw do uczestnictwa w rozgrywkach PLUS Ligi Kobiet i I Ligi Kobiet.

W wyniku osiągniętego porozumienia zespół siatkarek Klubu Sportowego Pałac Bydgoszcz, przejmując prawa od AZS AWF Poznań, od sezonu 2008/2009 uczestniczyć będzie w rozgrywkach PLUS Ligi Kobiet. Zespół siatkarek AZS AWF Poznań otrzymał prawo do zgłoszenia się do rozgrywek I Ligi Kobiet w sezonie 2008/2009.

Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta przez Zarząd AZS AWF Poznań w terminie do dnia 15 lipca 2008 r.

Zarząd AZS AWF Poznań podkreśla, że decyzja o zamianie praw podjęta została po głębokiej analizie sytuacji finansowej sekcji siatkówki oraz możliwości sfinansowania zarówno zaległości jak i bieżących kosztów prowadzenia zespołu w PLUS Lidze Kobiet.

Zarząd AZS AWF Poznań wyjaśnia, że uznając prawo do udziału w rozgrywkach PLUS Ligi Kobiet za szczególne dobro postanowił zaproponować przejęcie tych uprawnień wyłącznie Klubowi Sportowemu Pałac Bydgoszcz, który z zespołów nie uczestniczących bezpośrednio w rozgrywkach o Mistrzostwo Polski, najbardziej zasługuje na szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywek w siatkówce kobiet. W imieniu obu klubów wyjaśniamy, że zgodnie z zawartą umową informacja o warunkach finansowych porozumienia objęta jest klauzulą tajności.

Klub AZS AWF Poznań
Prezes Zarządu Jarosław Janowski
Dyrektor Klubu Józef Ślusarek

Klub Pałac Bydgoszcz
Prezes Zarządu Edwin Warczak
Wiceprezes Zarządu Waldemar Sagan

http://www.kspalac.bydgoszcz.pl

MI osobiście jest mega wstyd za ukochany klub. Spadliśmy OK-takie życie, ale wkupywanie się do Ligi sprowadziło nas na taki poziom jak AZS Białystok - brak szacunku. Awans należało uzyskać drogą sportową, nie ważne jakie okolicznośći spadku były.
Czuję się oszukana...

jak Wy patrzycie na to?

[mikasa1]

Cóż już kiedyś pisałem - że dla mnie liga typu kupić-sprzedać (miejsce) jest chora i dlatego potem jest słaba - ale do póki PZPS tego nie unormuje - nic tylko się z tym zgodzić. Podkreślam - od spadków i awansów jest BOISKO i TYLKO BOISKO.

[evija]

Ja twierdzę dokładnie tak samo. 26 lat pięknej historii zmarnowane na jeden głupi krok, który będzie zapamiętany do końca i przypominany przy każdej dowolnej okazji. A kibicom to się również nie podoba, więc nie wiem kogo zarząd chciał uszczęśliwić

[Robert]

Awans wywalczony na bosiku/ parkiecie jest nieporównywalnie lepszy od kupionego. Jaką wartość ma kupienie miejsca w którejś z lig? Według mnie żadne. Nie jest dane cieszyć się zawodniczkom, czy osobom związanym z klubem z awansu. Nie ma emocji, nie ma tej adrenaliny, która towarzyszy wydarzeniom sportowym.Taka liga jak LSK obecnie to żadna liga. Może każda z drużyn, która ma problemy natury ekonomicznej da na koniec sezonu ogłoszenie: "Z powodu trdności finansowych oraz zaległości związanych z wypłatami dla zawodniczek sprzedam miejsce w LSK"

Panowie z PZPS i LSK obudźcie się, ponieważ to co zaczyna się obecnie dziać przypomina kabaret i cyrk

[Mateusz_AZS]

tak pomyśleć logicznie.... jeśli jakis klub ma problemy z kasą to co ma robić jak nie sprzedać miejsce wiadomo kazdy chce się jakoś ratowac przed bankructwem . Jeśli jakiś klub ma pieniądze a się nie udało awansowac to czemu nie . jesli by nie było mozliwosci wykupu to co w lidze miało być 9 zespołów ? . Trzeba myśleć troche tez ekonomicznie. ale fakt jest faktem ze awans na boisku lepiej "smakuje"

[zette]

Zeby bylo jasne - Palac spadl z powodu, nazwijmy to, zlego zarzadzania klubem (sklad, trenerzy, organizacja, budzet i co tylko jeszcze chcecie...) i nie ma tu o czym gadac. Natomiast teksty o walce, chorych ukladach, wstydzie (evija, to Ty...)nie maja wiekszego sensu. Poznan nie ma kasy - ale zalozmy nie rezygnuje - walczy w LSK juniorkami - i ma w plecy od wszystkich 3:0 i jeszcze powieksza zadluzenie, bo wyjazdy, nawet z juniorkami tez kosztuja. Na mecze z Poznaniem, jak sie kibice zorientuja, nie pojdzie prawie nikt, oprocz rzecz jasna fanatycznego klubu kibica w liczbie 10 osob. Sprzedajac miejsce - Poznan odzyskuje plynnosc finansowa i miejsce w 1 lidze, gdzie mlode pograja.
A tak zeby bylo pelne zawodowstwo - wszystkie kluby LSK powinny miec okreslony minimalny pulap budzetu, zeby lapac sie do gry. A jesli ortodoksyjni fani sa przeciw - tez da sie zrobic, ograniczajac liczbe klubow w LSK. Np do 4 w tym roku - bo tyle sie bedzie liczyc w walce o medale....
Podsumowujac - sport to tez biznes i rozwazania z pogranicza kodeksu Bodziewicza (honor, zniewaga, wstyd, sekundanci jeszcze..., nie maja tu wiekszego sensu.
Pozdrowienia,

[Robert]

W porządku zagadzam się z Tobą, że na mecze z udziałem Poznania przychodziłyby garstki widzów, a hale świeciłyby pustakmi. Tylko dlaczego kolejny sezon nie ustala się minimalnych budżetów klubów, nie sprawdza się płynnności finansowej, a potem dochodzi do takich przypadków. Tutaj nie trzeba żadnego twórczego myślenia. Kalisz ledwo, ledwo obronił się przed wycofaniem, Poznań poległ. Do kiedy takie sytacje będą miały miejsce. Wracając do ekonomii- to kto z ewentualnych sponsorów, wyłoży pieniądze na taką ligę, która jest mało wiarygodna? Tu wszystko dzieje się za pięć dwunasta i nie wiadomo co się, jeszcze przydarzy..

[Mateusz_AZS]

można by było zrobić coś podobnego jak w piłce nożnej . Chcesz grać w jakiejś tam lidze ok ale musisz to to i tamto zrobić a wtedy dostaniesz licencje na gre jeśłi nie to przykro mi nie dopuszczami i tyle. PZPS powiniem krótko trzymać z klubami wtedy będzie jakiś porządek a co za tym idzie stabilna i progresywnie coraz lepsza liga pod względem organizacyjnym i sportowym

[Robert]

Dokładnie to napisałeś i jeśli nic w tym kierunku się nie zrobi i nie poczyni to będzie tak w każdym sezonie i w końcu stanie się to normalnością. Licencje, przejrzystość finansowa, brak zaległości finansowych wobec zawodniczek i innych instytucji może to powinny być pierwsze kroki w kierunku zawodostwa LSK, bo jak na razie to LSK przybliża się coraz bardziej do amtorstwa niż zawodostwa.

[evija]

A ja mimo wszystko czuję się oszukana.

Boli, to bardzo boli...

Awans powinno się uzyskać drogą sportową, na boisku, a nie przy stoliku!!! bo nie ma z tego żadnej, ale to żadnej satysfakcji czy dumy, a jedynie... hańba.

Szczególnie hańba i zatracenie ideałów w takim klubie jak Pałac, który się pięknymi sportu ideami DO TEJ PORY kierował. Cóż i to przeszło do historii. 25 skończyliśmy.

26 rok rokiem klęski sportowej i moralnej.

Przede wszystkim chodzi i to, że Ten klub od zawsze szczyci się na prawo i lewo, jaki to on nie jest porządny i tak dalej, może biedniejszy, ale bez długów, poukładany uczciwy i tak dalej!!!
Piękne ideały, które od dziś można o kant roztrzaskać. To najbardziej boli. Bo gdybyśmy my byli sobie jakimś klubem "x", co kombinuje na prawo i lewo, oszukuje albo inne wałki to ok. Łatwiej się wtedy z tym pogodzić.
Jeśli jednak ktoś tyle opowiada o ideałach i krzewi takie poczucie u kibiców - to niech się potem nie dziwi, że reakcje są jakie są po zdradzie tych ideałów.

Ja rozumiem ekonomię, wiedziałam też, że I liga to bardzo duże ryzyko - bo mniejsze zainteresowanie, a jakaś wpadka i brak awansu może oznaczać problemy na lata. Nie wspominając już o stracie pieniędzy, widzów, sponsorów.
Są jednak inne drogi - Wrocław spadł i mógł awansować? Mógł i to zrobił.
Za te pieniądze co kupiliśmy miejsce można było kupić bardzo dobrą zawodniczkę do I ligi, lub ze 2 dobre - i awans by prawdopodobnie był.

Teraz mamy kupioną ekstraklasę, mniej pieniędzy niż mieliśmy i potrzebę 2 dobrych, ekstraklasowych zawodniczek, bo to co jest dziś to za mało. No może styknie na walkę o utrzymanie z Gwardią.

[Mateusz_AZS]

Dąbrowa także awansowała do LSK i każdy obstawiaj że własnie oni i AZS bedą walczyć o utrzymanie w lidze atu DG 5 miejsce i gra w pucharze...

To nieiwem czemu ludzie spisują na straty GW ...

[Robert]

Nikt nikogo na straty nie spisuje, oceniamy, dyskutujemy. Poza tym zobacz skład Gwardii przed awansem i obecny. Koljena rzecz jak napisała Ewa, pieniądze trzeba wydać razy dwa i jeszcze jedno, klub z Bydgoszczy był budowany pod kątem 1 ligi, a nie LSK.

[jasson]

Ja uważam że dobrze się stało że Poznań się wycofał. Chyba lepiej mieć pełną ligę niż 9 zespołów i nikt nie spada lub 10 zespołów w tym wiadomy spadkowicz. Poznań być może przez to się uratuje i za jakiś czasu wróci do PLK. Na pewno żałosne jest to że w takim mieście jak Poznań nie ma miejsca nawet na jedną sekcję w najwyższej lidze - oba poznańskie zespoły wycofały się z ligi.

Pałac moim zdaniem nie ma składu na PLK. Podobnie jak Gwardia, która sama sobie rozwaliła zespół. A po awansie zapowiadało się że powalczy o środek. Odejście pięciu zawodniczek po awansie może dziwić tym bardziej że nikt nie doszedł. Pałac aby nie powtórzyć historii z ub. sezonu też musi się wzmocnić i to na kilku pozycjach. Uważam też jednak że na dzisiaj ani Mielec ani Gedania nie prezentują się jednak o wiele mocniej.

[Robert]

W Poznaniu postawili na piłkę kopaną, która jest sportem numer jeden. Dziwne jest to, ze w przeciągu tygodnia wszystko runęło jak domek z kart. O kłopotach AZS wiadomo było w trakcie ubiegłego sezonu, a o sekcji męskiej nikt się tego nie mógł spodziewać. Dziwne jest to, że ośrodki i hale takie jak są w Poznaniu może pozazdrościć niejedno miasto w Polsce będą świecić pustkami... Sam prezes Bykowski stwierdził, ze hasło "Poznań stawia na sport" powoli przestaje obowiązywać...

Dobrze, że liga będzie liczyć dziesięc drużyn, a kolejki nie będą poszatkowane. Od przyszłego sezonu powinny być wprowadzone przez władze LSK i PLS gwarancje finansowe, innego wyjścia nie ma, gdyż przed rozpoczęciem każdego sezonu będą się działy takie rzeczy.

[weber]

Popieram poprzednika dobrze że Poznań sie wycofał i znalazł na swoje miejsce inny klub. Może to wszystko dziwnie wygląda ale masz kase-jesteś, nie masz kasy-nie ma cię. to jest Liga Siatkówki, a nie Liga Bankrutów!!

[pek]

Ja uważam że dobrze się stało że Poznań się wycofał. Chyba lepiej mieć pełną ligę niż 9 zespołów i nikt nie spada lub 10 zespołów w tym wiadomy spadkowicz. Poznań być może przez to się uratuje i za jakiś czasu wróci do PLK. Na pewno żałosne jest to że w takim mieście jak Poznań nie ma miejsca nawet na jedną sekcję w najwyższej lidze - oba poznańskie zespoły wycofały się z ligi.

Pałac moim zdaniem nie ma składu na PLK. Podobnie jak Gwardia, która sama sobie rozwaliła zespół. A po awansie zapowiadało się że powalczy o środek. Odejście pięciu zawodniczek po awansie może dziwić tym bardziej że nikt nie doszedł. Pałac aby nie powtórzyć historii z ub. sezonu też musi się wzmocnić i to na kilku pozycjach. Uważam też jednak że na dzisiaj ani Mielec ani Gedania nie prezentują się jednak o wiele mocniej.

Masz rację z Poznaniem. Liga będzie w miarę normalna. Ale z drugiej strony, proponuję, żeby nie krytykować Gwardii - przecież oni zrobili to m.in. po to, aby nie powtórzyć losu AZS AWF. Nie zapożyczyli się, nie podpisywali kontraktów bez pokrycia, ale dzięki temu nie będą mieli za rok kilkuset tysięcy długu. Mogą spaść, ale przynajmniej istnienie klubu nie stanie pod znakiem zapytania (jak to jest teraz w Poznaniu - bo przecież nie wiadomo, czy nawet w I lidze będą w stanie wystartować).

[Robert]

Pek - dokładnie to ująłeś, nie ma wirtualnych kontraktów, nie ma długów a klub we Wrocławiu istnieje. Wiadomo skład jest słabszy, ale myślę, że się jeszcze wzmocnią i powalczą w LSK. Poznaniowi życzę zgłoszenia drużyny do 1 ligi, choć to łatwe nie będzie wszak trzeba mieć .. pieniądze, a tych w AZS-ie nie za wiele.