Jochenowi zbiła się nagroda dla najlepszego atakującego turnieju. Ciekawe co się stało i czy dostanie jakąś drugą?
Pewnie postawił na ziemi na czas wywiadu a ktoś nieumyślnie kopnął i się rozbiła.
Nawet jeśli Resovia przegrałaby finał ligi to nie nazwałbym tego sezonu przegranym. Na pewno byłoby duży niedosyt ale do 'przegrania' jednak daleko. Tak samo jak Trefl nie będzie przegranym jeśli ten sam finał przegra.
rocky pisze:
Nawet jeśli Resovia przegrałaby finał ligi to nie nazwałbym tego sezonu przegranym. Na pewno byłoby duży niedosyt ale do 'przegrania' jednak daleko. Tak samo jak Trefl nie będzie przegranym jeśli ten sam finał przegra.
Przegrany by nie był, ale rozczarowanie duże... nie dlatego że Trefl słaby, tylko dlatego że 3 finały i nie ma złota.
Natomiast moim zdaniem Trefl miał sezon wygrany gdy wszedł do czwórki, teraz już tylko bonusy i poprawianie wyniku.
Nie przepadam za Anastasim, ale trzeba przyznać, że zna się na swoim fachu. W pierwszym sezonie, przy ograniczonym budżecie zbudował skład na PP i finał MP. Gdyby tak miał do dyspozycji takie pieniądze jak Kowal...
Kluczem do zwycięstwa był wreszcie Mika i to od samego początku w meczu. O ile w poprzednich meczach grał różnie, to dziś był liderem. Jak uda się im wszystkim podtrzymać taką formę meczową + normalną grę Troya (dziś miał masę złapanych pojedynczych bloków) to Rzeszów musi spinać poślady
Mam wrażenie, że najbardziej z tego pucharu cieszył się AA
Ale statystyk na PLS nadal nie ma. To jakiś żart chyba jest.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Brawo Lotos co by nie mówić o zmęczeniu, błędach rywali to co osiągnęli samo się nie zrobiło. Grają poukladaną siatkówkę i nie odpuszczają. Do tego brak presji. Ciekawi mnie Resovia. Ostatni PP był początkiem końca dobrej gry JW.
Ktoś tu pisał, że Resovii potrzeba więcej pokory! Ja nie widziałem, żeby ktokolwiek z nią związany widział ich jako zwycięzców. TO wszyscy inni to robili: komentatorzy, Bartmany, kibice Skry...
Ehe...
Fabian Drzyzga pisze:Myślę, że to my mamy dużo większą moc niż gdańszczanie i nawet jeśli opuścimy tematy czysto fizyczne, to trzeba także zauważyć, że zaplecze też mamy szersze.
Fabian Drzyzga pisze: Trefl Gdańsk to świetna drużyna. Graliśmy z nimi w tym sezonie już trzy razy, z czego dwukrotnie zwyciężyliśmy, a ostatnio po naszej bardzo dobrej grze, a ich średniej.
2 zdania wcześniej…. trochę inaczej to brzmi w całości.
Nie, nie brzmi. Trefl to świetna drużyna, ale to my mamy dużo większą moc niż gdańszczanie (i dlatego powinniśmy wygrać bez problemu). A czy to prawda, czy nie, to kwestia opinii. Ja zresztą odnosiłem się tylko do tezy że "a nie widziałem, żeby ktokolwiek z nią związany widział ich jako zwycięzców."
"Lepiej być burakiem niż Resoviakiem" - Bartosz Kurek, były zawodnik Resovii
Wg mnie zachowanie Bidżeja w pierwszym secie 1/2, mimo, że wyglądało na emocjonalne, było odegrane na chłodno i było inwestycją. Widział co się dzieje. Wiedział, że zarobi kartkę, ale chciał pokazać sędziom, że bez reakcji takie decyzje nie przejdą. Za dobrą ma renomę, żeby zarobić czerwoną. Byłoby za dużo gadania.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Gratulacje dla Gdańska! Świetny sezon, ciekawi mnie jakie będą ruchy na przyszły - kasa, transfery, marketing, frekwencja na trybunach... no i cele?
Jako kibicowi Reski jest mi smutno. I wcale nie uważam PP za bezwartościowy jak to ktoś określił "pucharek do lodów". Jego prestiż jest powiedzmy chwiejny, ale jednak przechodzi do historii. Cóż, Reska zagrała słabo. I absolutnie nie deprecjonuję postawy gdańszczan. Po prostu, to co wystarczyło na Ptoki, to na dobrze grający Gdańsk już nie.
Szukając, może na siłę, pozytywów, to ta porażka może otrzeźwić i zmobilizować zawodników, trenerów i działaczy (tu w kontekście transferów) przed najważniejszymi meczami sezonu w lidze.
"Blokowanie dostępu do internetu, to jak przybijanie kisielu do ściany." - Zbigniew Boniek
Jeśli już poruszamy temat prestiżu Pucharu Polski to ja uważam że jest taki sam jak był, czyli wysoki... cóż federacja zabrała bonus w postaci awansu do LM - szkoda ale przecież obaj finaliści udział w LM mieli zapewniony już wcześniej więc nie ma co marudzić.
Zdobywając Puchar Polski (z udziałem w LM czy bez) zapisuje się na trwałe w historii polskiej siatkówki!
Anastasi potwierdza klasę. Generalnie bardzo fajny mecz, coś się działo, bo w półfinałach to jakoś czuć było kto grę prowadzi i zwycięży. Co do Lotosu to zagrali na prawdę fajnie, dużo lepiej (niż chociażby w Rzeszowie). Już od pierwszej piłki Mika pokazywał klasę, co niezmiernie mnie cieszy, bo ostatnio miał trochę zniżkę formy (no ale mówiło się coś o chorobie), więc oby tak dalej jak w niedzielę. Schops pokazuje klasę ogląda się jego grę z wielką przyjemnością, podobnie jak współpracę Niemca z Drzyzgą. Co do meczu to świetnie też zagrał Schwarz, Troy słabiej, ale miał też swój moment. Jeszcze taka uwaga a propo kreatora Resoviaków (jak nazywa go Antiga). Fakt miał kilka niedokładności w finale, ale jego gra imponuje. Generalnie będę przy swoim Fabię będzie świetnym rozgrywającym (tak pełną gębą), wiem wiem, pewnie już jest, bo wszedł w tym sezonie na bardzo fajny wysoki, świetny poziom ale czekam na ten sezon reprezentacyjny i jak pokieruje kadrą bez praktycznie żadnej alternatywy, jakoś mam przeczucie, że poradzi sobie bardzo dobrze.
Przeglądam sobie tak ten temat i trochę chyba przesadzacie z tą "nagonką" na Kowala.
Co takiego zrobił? Drużyna przegrała (byli faworytem, więc spore rozczarowanie) i chciał coś drużynie przekazać. Po co pchać tam kamerę? Pewnie nie chciał, żeby to wyszło. Zrobiłbym tak samo.
Wracając do samego finału to mecz na naprawdę wysokim poziomie. Zasłużone zwycięstwo Trefla, widać było determinację. Resovia szczerze mówiąc jakaś taka niemrawa. Sporo naprawdę dziwnych decyzji w ataku, brakowało nie wiem czego, może przekonania? Może pewności siebie. Ale to dziwne, bo dosyć pewnie ostatnio Lotos pokonali.
Tak jak przed finałem PP sądziłem, że Resovia gładko ten finał PlusLigi wygra (sądziłem też, że wygra PP) tak teraz wydaje mi się, że Lotos coś urwie.
Nie wydaje mi się, żeby wygrali 3 mecze, ale u siebie powinni coś urwać.