Strona 14 z 14

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:10
autor: lady_TNT
no to idzie trochę takim łańcuszkiem, Ben gra tak, jak mu Deroo przyjmie :P

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:13
autor: ldz
lady_TNT pisze:Moim zdaniem trochę krzywdzące są opinie, że Konar gra tak tylko dlatego, że ma Bena na rozegraniu. Jeśli nie widzicie postępów i progresu, jaki zrobił przy Fefe, to nie ma o czym dyskutować.
jak ktoś patrzy tylko na statystyki to czego się spodziewać... Konar kończył dzisiaj bardzo ważne piłki w bardzo ważnych momentach. A tego się w statystykach nie znajdzie.
a co do Bena to mi się też wydaje, że grał w zeszłym sezonie troszkę lepiej (pewnie jest to konsekwencja gorszego przyjęcia), szczególnie jego współpraca ze środkowymi (/Bieńkiem?) wygląda tak sobie.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:17
autor: lady_TNT
Ale co Ben wyciąga w obronie w tym sezonie to czapki z głów :D

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:20
autor: Noworoczny
A jednak wczoraj oglądaliśmy przedwczesny finał.

Szalpuk 28 zagrywek na 7 setów i jeden as.
Tillie 44 zagrywki na 8 setów i dwa asy.
Ale to Szalpuk jest najlepiej zagrywającym.

Dobrze, że nie na świecie, jak Sreczko środkowym (-:
Rysio z Klanu pisze:Weryfikacja uratowała Skrze mega ważnego seta. Oby kluczowego. Pozdrowienia dla Noworocznego
Nikt (a na pewno ja) nie mówił, że sędziowie przeciwko Skrze się nigdy nie mylą. Statystyka jest jednak nieubłagana a niedawno wrzucona nie zostawiała wątpliwości.
Odwzajemniam pozdrowienia.
ldz pisze:względem poprzednich sezonów gra Skry bardzo się uprościła po kiepskim przyjęciu, bo zostaje tylko lewe/prawe, a czasem tylko jedno z nich. Rok temu z niedokładnego przyjęcia Uriarte grał jeszcze pipe'y, bo Conte to wiadomo, ale i Marechal radził sobie nienajgorzej z nimi. Za to w tym 6 strefa nie gra z nikim, ani z Szalpukiem, ani tym bardziej z Bułgarem. Wielka szkoda i na dłuższą metę to tak się nie da grać, trzeba by mieć chyba Leona, żeby dało radę ciągle grać skrzydłami.
No jak to?? Przecież Skra ma 3 zdecydowanie najlepszych zawodników, w tym jednego na świecie, a i poza nimi a ma w składzie Winiarskiego, Penczewa, Szalpuka, Kłosa, Uriarte, Kurka, Bednorza i Gladyra - czyli z grubsza ~9-10 zawodników którzy grali o złote medale naszej ligi w roli podstawowych zawodników różnych drużyn.

Jaką skuteczność miał dzisiaj Bartek z lewego? 0/5? 0/6?
ldz pisze:
Rysio z Klanu pisze:Weryfikacja uratowała Skrze mega ważnego seta. Oby kluczowego. Pozdrowienia dla Noworocznego
i tak będzie się pastwił nad błędną oceną przekroczenia linii przez Toniuttiego w secie, który i tak KK wygrał, nie martw się.
Tam był faktycznie blisko linii. Sędzia mógł się pomylić. Zastanawiałem się natomiast, jak piłka leciała po stronie Zaxy w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą stał The Rock, ale nie mógł jej odbić, bo się przewrócił, czy sędzia nakaże powtórzenie akcji. Idiota ze mnie.

Aa, no i MVP bym dał Kevinowi. Poza tym jestem kontent (-: Teraz dublet, a potem tryplet.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:26
autor: madlark
Ach ta Zaxxxa
Noworoczny pisze:Teraz dublet, a potem tryplet.
:D

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:31
autor: Kicu
ldz pisze: a co do Bena to mi się też wydaje, że grał w zeszłym sezonie troszkę lepiej (pewnie jest to konsekwencja gorszego przyjęcia), szczególnie jego współpraca ze środkowymi (/Bieńkiem?) wygląda tak sobie.
Wiem, wiem... statystyki zło! Śmierć statystykom! I takie tam, ale...
Bieniek w tym sezonie prezentuje się dość podobnie w ilości skończonych ataków do "najlepszego środkowego na świecie\wszechświecie". Przy tym ma sporo mniej błędów i ataków zablokowanych.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:36
autor: Noworoczny
Ale nie gra w Skrze. Dlatego nigdy nie będzie najlepszy na świecie (we Wszechświecie nie, bo faktycznie tam są niżsi, ale na planetach z grawitacją ponad 2g mają niezłą windę).

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:42
autor: Just#
lady_TNT pisze:Moim zdaniem trochę krzywdzące są opinie, że Konar gra tak tylko dlatego, że ma Bena na rozegraniu. Jeśli nie widzicie postępów i progresu, jaki zrobił przy Fefe, to nie ma o czym dyskutować.
Nie tylko dlatego, że ma Toniuttiego na rozegraniu, to oczywiste. Znacznie lepiej wygląda pod względem motorycznym.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:44
autor: madlark
Kicu pisze:
ldz pisze: a co do Bena to mi się też wydaje, że grał w zeszłym sezonie troszkę lepiej (pewnie jest to konsekwencja gorszego przyjęcia), szczególnie jego współpraca ze środkowymi (/Bieńkiem?) wygląda tak sobie.
Wiem, wiem... statystyki zło! Śmierć statystykom! I takie tam, ale...
Bieniek w tym sezonie prezentuje się dość podobnie w ilości skończonych ataków do "najlepszego środkowego na świecie\wszechświecie". Przy tym ma sporo mniej błędów i ataków zablokowanych.
W tym kontekście, gdzie jest Jurek? :D

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:45
autor: aezakmi
Just# pisze:Nie tylko dlatego, że ma Toniuttiego na rozegraniu, to oczywiste. Znacznie lepiej wygląda pod względem motorycznym.
Bo najzwyczajniej w świecie schudł - o czym nawet komentatorzy wspominali. A jak ja tu często piszę, że jakiś siatkarz za dużo waży to zaraz jest hejt, a takie często są fakty. Taki Gromadowski jakby zrzucił 10kg wagi, to wróciłby do klubu ze środka tabeli, a może i lepiej. Prowadzenie się indywidualne jest bardzo ważne o czym wielu siatkarzy około trzydziestki
- zapomina lub im się nie chce.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:50
autor: iti
qtp pisze:W prawdzie nie oglądałem finału, ale patrze w statystyki Konarski 45% 4 auty 5 bloków, wczorajszy półfinał podobnie, serio taki gigant? Bo ja pamiętam że jak był zdrowy w Sovii to jego gra wyglądała bardzo podobnie, z tą różnicą że tam wystawiał Fabię, tu rozgrywa Tonutti...
Gdyby nie słabiutkie 33% ataku to MVP Wiśniewski
Wez poprawke na to, ze Konar przed F4 PP chorowal.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 15 sty 2017, o 23:54
autor: madlark
iti pisze:
qtp pisze:W prawdzie nie oglądałem finału, ale patrze w statystyki Konarski 45% 4 auty 5 bloków, wczorajszy półfinał podobnie, serio taki gigant? Bo ja pamiętam że jak był zdrowy w Sovii to jego gra wyglądała bardzo podobnie, z tą różnicą że tam wystawiał Fabię, tu rozgrywa Tonutti...
Gdyby nie słabiutkie 33% ataku to MVP Wiśniewski
Wez poprawke na to, ze Konar przed F4 PP chorowal.
Co to ma do wyboru mvp?

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 16 sty 2017, o 00:33
autor: ldz
Kicu pisze:
ldz pisze: a co do Bena to mi się też wydaje, że grał w zeszłym sezonie troszkę lepiej (pewnie jest to konsekwencja gorszego przyjęcia), szczególnie jego współpraca ze środkowymi (/Bieńkiem?) wygląda tak sobie.
Wiem, wiem... statystyki zło! Śmierć statystykom! I takie tam, ale...
Bieniek w tym sezonie prezentuje się dość podobnie w ilości skończonych ataków do "najlepszego środkowego na świecie\wszechświecie". Przy tym ma sporo mniej błędów i ataków zablokowanych.
hola hola, zaraz. Nie mam nic przeciwko statystykom, o ile ktoś nie prawi mądrości opierając się tylko na nich pt "nie widziałem meczu, ale Konar wcale nie ma jakichś rewelacyjnych statystyk". To bardzo istotne dane wspierające obraz. Chociaż czasem potrafią zakłamać to i owo.
po drugie. Ja nic nie pisałam o Srecko jako najlepszym środkowym Plusligi/świata/San Escobar czy czego tam. Za mało oglądam meczów w tym sezonie, żeby się w tym zakresie wypowiadać tak kategorycznie. Więc proszę nie odnosić takich haseł do moich wypowiedzi.
po trzecie. Opieram się w tej wypowiedzi na meczu głównie dzisiejszym i wczorajszym KK-JW - i tak jak z Wiśnią wydaje mi się, że lepiej śmiga współpraca z Toniuttim (może to zgranie?), choć też nie wszystkie piłki są idealne, tak z Bieńkiem mam wrażenie, że sporo piłek jest albo za wysokich dla niego, albo za niskich. Może to przyjdzie z czasem. Do statystyk again nie zaglądnęłam takich zbiorczych, ale wizualnie wydaje mi się, że po 1 - Zator gorzej przyjmuje niż rok temu, po 2 - trochę słabiej w przyjęciu wypada Deroo. To też może wpływać na te ataki środkowych, bo Ben nie jest gościem, który się boi wrzucić na środek z 3. metra, ale mimo wszystko dokładniejsze są wystawy z przyjęcia "w punkt", chyba się wszyscy zgodzimy.

a już co do samego Lisinaca no to zagrał dzisiaj dosyć fajnie, ale miewał lepsze mecze. No i gra z gorszym rozgrywającym/rozgrywającym w gorszej formie, zwał jak zwał. Ale robi dobre wizualne wrażenie. A to przecież też ma wpływ na odbiór zawodnika.
Noworoczny pisze: Szalpuk 28 zagrywek na 7 setów i jeden as.
Tillie 44 zagrywki na 8 setów i dwa asy.
Ale to Szalpuk jest najlepiej zagrywającym.
zgodnie z zasadą, że zawsze dają jakieś nagrody również "przegranym" to komu chciałbyś coś dać ze Skry? Bo jak dla mnie to nikt z nich nie zasłużył na nagrodę indywidualną. Co nie zmienia faktu, że Artur sporo szkody robił zagrywką.
Noworoczny pisze:
ldz pisze:względem poprzednich sezonów gra Skry bardzo się uprościła po kiepskim przyjęciu, bo zostaje tylko lewe/prawe, a czasem tylko jedno z nich. Rok temu z niedokładnego przyjęcia Uriarte grał jeszcze pipe'y, bo Conte to wiadomo, ale i Marechal radził sobie nienajgorzej z nimi. Za to w tym 6 strefa nie gra z nikim, ani z Szalpukiem, ani tym bardziej z Bułgarem. Wielka szkoda i na dłuższą metę to tak się nie da grać, trzeba by mieć chyba Leona, żeby dało radę ciągle grać skrzydłami.
No jak to?? Przecież Skra ma 3 zdecydowanie najlepszych zawodników, w tym jednego na świecie, a i poza nimi a ma w składzie Winiarskiego, Penczewa, Szalpuka, Kłosa, Uriarte, Kurka, Bednorza i Gladyra - czyli z grubsza ~9-10 zawodników którzy grali o złote medale naszej ligi w roli podstawowych zawodników różnych drużyn.
znowu to samo. To zdanie Stana. A odnosisz się do mojego. Więc wtf? A nawet jakbym się zgodziła ze Stanem to on jako 3 najlepszych zawodników rundy zasadniczej wymieniał bodajże Wlazłego, Lisinaca i Milczarka. Co to ma do grania pipe'ów, w których udział bierze bezpośrednio rozgrywający i przyjmujący? Nie wyskakuj mi tylko proszę, ze ktoś musi przyjąć, bo do każdej formy ataku ktoś musi, nawet do kiwki rozgrywającego.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 16 sty 2017, o 09:12
autor: grzegorzg
Jak przywołuję sobie wczorajszy mecz, to przypomina mi sie stara jak świat zasada, ze jak ktos czegoś ma za dużo, to tego kompletnie nie szanuje i mysli, że będzie zawsze. Ani Wlazły, ani w jeszcze większym stopniu Kurek zupełnie nie potrafią grac, kiedy brakuje fizyki. O ile Wlazłego jeszcze rozumiem, bo człowiek na miękkich nogach często podświadomie wybiera rozwiązania najprostsze, na zasadzie " a nuż się uda", to Kurka nie rozumiem kompletnie. Moze nie jest w najlepszej formie fizycznej, może brak mu trochę wyskoku, ale ciągle ma cios konia (wida było nawet w tv jaką ma piekielnie szybka ręke) i wystarczający zasięg.
Przyznam szczerze, ze wczoraj bardzo sie na nim zawiodłem i wcale nie na tym, ze jest zawodnikiem Skry, tylko na tym jakim zawodnikiem jest w ogóle. By może ktos powie, ze dramatyzuję. Myslę jednak, ze nie. Jestem głeboko przekonany, że zawodnik w tym wieku, o takim doświadczeniu, powinie pokaza cos więcej niż kilka strzałów w ścianę. A jesli w istocie nie ma w nim motywacji na coś więcej, to powinien dac sobie na jakis czas w ogóle spokój z siatkówką ...
I piszę to ja, jego zagorzały obrońca...
Na tle Kurka i Wlazłego najmłodszy z nich i najmniej doświadczony i utytułowany (sic!) Konarski, powłócząc nogami i oddychajac rękawami zachowywał sie niczym profesor. Nigdy nie imponował delikatnie pisząc fizyka,ale uparcie doskonalił swój repertuar, zaczynajac od solidnej gry opartej o obijanie rąk, dołozył obecnie świetne panowanie nad kierunkami. W rezultacie, zaden ze wspomnianych gwiazdorów nie może się równac aktualnie z Konarskim poziomem oceny sytuacji w ataku i dostosowaniem do niej odpowiedniego środka. No ale Konarski nigdy nie miał niczego za duzo...
Czy to wszysto wystarczy na reprezentację? Są druzyny, których trójblok robi wrażenie nie do przejścia. Czy poradzi sobie z nim Konarski? Nie wiem. Pozyjemy, zobaczymy...

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 16 sty 2017, o 11:02
autor: jaet
Ja też wielokrotnie zarzucałem Antidze faworyzowanie Konara wbrew sportowej logice, ale byłbym do cna nieuczciwy, gdybym nie przyznał, że to obecnie najlepszy polski atakujący i to o czym pisze wyżej grzegorz - na przekór warunkom jakie mu Bozia zesłała. Dawid zrobił przy Fefe maksymalny postęp, wkładając w to wszystko ogrom pracy i efekty trzeba docenić. Czy to wystarczy reprezentacji trudno powiedzieć, ale nic lepszego w tym momencie nie mamy.
Bartek Kurek na przeciwległym biegunie. Nie wiem co się z chłopakiem dzieje, ale to cień samego siebie sprzed kilku miesięcy. Jeżeli Bełchatów miał mu pomóc w jakimś sportowym odrodzeniu, to póki co chyba niestety nie działa. Być może Bartek założył sobie taki roczny chill out i się w tym względzie w pełni realizuje, ale wszyscy spodziewali się jednak czegoś innego, nawet jeżeli jedynie w osobie 2-go atakującego.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 16 sty 2017, o 14:39
autor: iti
madlark pisze:
iti pisze:
qtp pisze:W prawdzie nie oglądałem finału, ale patrze w statystyki Konarski 45% 4 auty 5 bloków, wczorajszy półfinał podobnie, serio taki gigant? Bo ja pamiętam że jak był zdrowy w Sovii to jego gra wyglądała bardzo podobnie, z tą różnicą że tam wystawiał Fabię, tu rozgrywa Tonutti...
Gdyby nie słabiutkie 33% ataku to MVP Wiśniewski
Wez poprawke na to, ze Konar przed F4 PP chorowal.
Co to ma do wyboru mvp?
Nic ;) Pozno bylo, zle przeczytalem, moj blad :)

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 16 sty 2017, o 20:10
autor: StanLee
Bieniek w tym sezonie prezentuje się dość podobnie w ilości skończonych ataków do "najlepszego środkowego na świecie\wszechświecie". Przy tym ma sporo mniej błędów i ataków zablokowanych.
To nie do końca prawda, bo Lisinac atakuje widocznie (jak na środkowych) więcej, i to na lepszej skuteczności (stąd też większa liczba błędów, bo dostaje więcej trudnych piłek), ale przecież Wiśnia to najlepszy polski środkowy w tym momencie, a Bieniek akurat w ofensywie wymiata, więc ten argument rzeczywiście raczej nie ma większego sensu.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 16 sty 2017, o 23:31
autor: Noworoczny
Zapomniałbym o jeszcze jednym spostrzeżeniu. Nie wiem, czy zauważyliście, ale wczoraj nikt z Polsatu nie miał na sobie obowiązkowego w poprzednich latach serduszka. Telewizja ze słoneczkiem przeszła na stronę Imperium (0;

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 17 sty 2017, o 00:01
autor: astronauta
Jeszcze słówko o Konarskim: gra cały sezon bardzo dobrze i stabilnie oraz równie dobrze broni. Chciałbym nieśmiało zauważyć, że to raczej Konarski wygrał Zaksie trzeciego seta z JW, a nie Tillie. Konarski intuicyjnie wyciągnął bardzo mocny atak Derocco po prostej do pierwszej strefy (pierwsza piłka setowa) choć piłka nie szła wprost na niego, lecz jakiś metr w jego prawą stronę. Dopiero później był Tillie. Gdyby nie ta świetna obrona, Tille poserwowałby dopiero w secie numer 4 przy stanie Zaksa 1- JW 2.

Re: Puchar Polski mężczyzn 2016/2017

: 17 sty 2017, o 00:33
autor: madlark
Noworoczny pisze:Zapomniałbym o jeszcze jednym spostrzeżeniu. Nie wiem, czy zauważyliście, ale wczoraj nikt z Polsatu nie miał na sobie obowiązkowego w poprzednich latach serduszka. Telewizja ze słoneczkiem przeszła na stronę Imperium (0;
A jakieś dostrzegłeś w Skrze albo Zaksie? ;)