Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

a DeFalco gdzie idzie?

krzysiu pisze:a DeFalco gdzie idzie?

W tym roku pewnie nigdzie. To drugoroczniak, więc teoretycznie ma przed sobą jeszcze nawet dwa lata studiów, ale amerykańscy insiderzy twierdzą, że zamierza rozpocząć karierę zawodową już w przyszłym roku, tak aby podczas IO Tokio w 2020 odgrywać tam czołową rolę.

Niech go Polacy werbują

https://www.volleyball.it/civitanova-in ... or-sander/ Sander w Lube - to jest hit transferowy

Limity, limitami, ale w nie-kazańskich warunkach chyba nie da się zbudować w Europie lepszego zespołu niż Lube. W Lidze Mistrzów, Christenson-Sokołow, Sander-Juantorena, Stankovic-być może Piano, Grebennikow. Ciekawy jestem rotacji w Serie A, jak i ogólnie formy Sandera który miał spore problemy ze zdrowiem.

Co do Monzy, to już od jakiegoś czasu w kontekście tego klubu pojawia się Buti, więc wydaje mi się, że mając problem z limitami nie zostawią Verheesa. Trudno chyba tam znaleźć włoskiego przyjmującego.

Czy u nas nie można zrobić takiego limitu jak jest we Włoszech ?
Co to transferu mega transfer , Lube z sezonu na sezon mocniejsze.

Sander w Maceracie troche niezrozumialy ruch, chyba ze szykuja calkowicie wloski srodek..

No i co jak co ale Kovar w formie dawal rade, ba gral swietnie. Sander w przyjeciu lepszy od Kovara nie jest na moje, no nie wiem, chyba ze to ma byc silny tercet na pryzjeciu + 4ty jako kompletny barszcz.


e
to szkoda Randazzo ze bedzie sie kisic, powinien grac a nie sie kisic w maceratach.. ale on chyba tu nie ma za duzo do gadania

4ty'pewnie Randazzo,a na srodek niby chca Piano

Verhees, który w poprzednim sezonie grał w Monzy, podpisał kontrakt z Vibo Valentią, zaś do Monzy trafił już Simone Buti. Jest to o tyle istotne, że w kontekście właśnie Monzy mówiło się o Fabianie Drzyzdze, a skoro mają już w składzie dwóch włoskich reprezentacyjnych środkowych (Berreta, Buti) i libero (Rizzo), to wygląda na to, że rzeczywiście będą mieć ew. miejsce na duet zagranicznych przyjmujących, jak i obcokrajowca na rozegraniu.

StanLee pisze:Verhees, który w poprzednim sezonie grał w Monzy, podpisał kontrakt z Vibo Valentią, zaś do Monzy trafił już Simone Buti. Jest to o tyle istotne, że w kontekście właśnie Monzy mówiło się o Fabianie Drzyzdze, a skoro mają już w składzie dwóch włoskich reprezentacyjnych środkowych (Berreta, Buti) i libero (Rizzo), to wygląda na to, że rzeczywiście będą mieć ew. miejsce na duet zagranicznych przyjmujących, jak i obcokrajowca na rozegraniu.

Ktoś oprócz Fabiana też był chyba brany pod uwagę , ale nazwisko mi wyleciało.

Jeśli nawet nie Fabiana, to jakiegoś innego rozgrywającego podobnej klasy zawsze znajdą. Dla Monzy kluczowe wydaje się być zatrzymanie Fromma, a to może nie być wcale takie proste.

Wygląda na to, że Colaci w Perugii, a Erik Shoji w Trentino. Grubo, oba zespoły się wzmocnią takim ruchem.

Kupono Fey, hawajski przyjmujący, kuzyn Micaha Christensona, zagra w Sorze. Ale to chyba nie jest jakiś duży talent, więc nie wróżę mu wielkiej kariery we Włoszech. Sora to fajny zespół, nie mają kasy, ale biorą ciekawych zawodników i trenerów, teraz ma ją trenować Mauro Barbiero (trener młodzieżowców). Rok temu wzięli na atak młodziutkiego Miskiewicza z Białorusi, okazał się rewelacją sezonu a skazywana na ostatnie miejsce w lidze Sora grała bardzo znośną siatkówkę i wyeliminowała nawet w Pucharze Włoch samą Weronę.

Pierre Pujol w Civitanovie.

Z tym Shojim i Colacim podobno nie jest tak pewne jak pisano rano, zobaczymy.

Z różnych plotek wynikałoby, że wyjściowy skład Trentino w przyszłym sezonie to Giannelli-Vettori, Eder-Zingel-Kozamernik (ciekawe kto w kwadracie), Kovacevic-Lanza i Colaci/Shoji. Widzę spory skok jakościowy w porównaniu do tego sezonu.

Colaci w Perugii to byłby ogromny ratunek, ścisły top na świecie w miejsce Bariego i Tosiego.

W Monzy zostaje Botto podobno.

StanLee pisze: Rok temu wzięli na atak młodziutkiego Miskiewicza z Białorusi, okazał się rewelacją sezonu

A jak w ogóle wygląda przyszłość tego siatkarza? Również zaciekawił mnie ten młody siatkarz i staram się śledzić jego poczynania. Aktualnie jestem mocno zdziwiony faktem, że przegrywa w swojej reprezentacji miejsce składzie z Udrysem

Udrys rozegrał dobry sezon w Korei, z Serbią zagrał w dwóch setach, a w ostatnim na ataku grał Charapowicz. Miskiewicz jako jedyny nie pojawił się w ogóle na parkiecie. Może jakaś kontuzja.

Colaci oficjalnie w Perugii. Wspaniałe wzmocnienie dla Perugii, w tym momencie Colaci to światowy top, i dużo większe wzmocnienie niż wynikałoby z samej pozycji libero - biorąc pod uwagę kto tam grał w poprzednim sezonie, i jakie mankamenty ma Perugia. Jeżeli Zaytsev będzie w lepszej formie po wakacjach to chyba faktycznie Perugia może powalczyć z Lube.

Ciekawe czy do Trentino przyjdzie Shoji, jeżeli tak to będzie dobry przykład dlaczego bardziej liberalne limity nie są złe, zakładając, że we Włoszech są limity jak w Polsce, to skończyłoby się w Trentino na jakimś Giovim który byłby dużym osłabieniem dla klubu, a którego gra nie miałaby żadnego znaczenia z perspektywy reprezentacji.

Z tego co widzę, znaki zapytania w zespołach z czołowej czwórki to: atak Modeny (chyba wciąż czekamy na potwierdzenie oficjalne Sabbiego), środek w Perugii (brak oficjałki co do przedłużenia Birarellego), przyjęcie Trentino (Kovacević?), libero Trentino (Shoji?) i środek Trentino (pewnie Zingel).

StanLee pisze:Z różnych plotek wynikałoby, że wyjściowy skład Trentino w przyszłym sezonie to Giannelli-Vettori, Eder-Zingel-Kozamernik (ciekawe kto w kwadracie), Kovacevic-Lanza i Colaci/Shoji. Widzę spory skok jakościowy w porównaniu do tego sezonu.

Mi jakoś ciężko dojrzeć ten spory skok.

Hm, nie wiem jak często oglądałeś Trentino w tym sezonie, ja bardzo często. Zakładając, że przyjdą Kovacevic i Shoji, czego w sumie jeszcze oficjalnie nie wiadomo:

Powrót Stokra do Czech nie jest przypadkiem, on ogólnie grał nieźle, bo Trentino miało świetne przyjęcie, a rozgrywał mu Giannelli, ale on był na wysokiej piłce ostatnią opcją w ataku, Giannelli wysokie piłki grał przez lewy atak, do tego Stokr średnio serwował. Tutaj Vettori - co by o nim nie mówić - powinien być wzmocnieniem.

Shoji to libero klasy Grebennikowa, i o ile bardzo cenię Colaciego, to Shoji to jeszcze półka wyżej.

Sole miał dużo gorszy sezon niż poprzedni, to nawet widać po samych statystykach, raczej para Zingel-Eder nie powinna być słabsza niż to, co grali Argentyńczyk, Belg i Mazzone, a jest jeszcze Kozamernik który świetnie grał w Bledzie.

Zostaje jeszcze Kovacevic - ja bardzo cenię Urnauta (znowu średnio grał w playoffach), ale patrz wyżej - Trentino gra wysokie piłki przez lewy atak, a Uros jest lepszy w ofensywie, nie przez przypadek w Weronie grał w ataku lepiej niż Djurić czy Sander.

Więc tak, gdyby potwierdziły się te informacje, to wydaje mi się, że Trentino mogłoby być sporo lepsze niż w tym sezonie.

Kilka razy zdarzyło mi się coś obejrzeć.
Do Vettoriego mam jakieś delikatne uprzedzenie, faktycznie na zagrywce jest lepszy od Stokra, ale już zestawienie ich obu w ataku wygląda mi na zbliżony poziom. Poza tym jak wygląda sprawa z Nellim? Odchodzi? Jeśli tak, to spora strata, bo zawodnik solidny, ciężko będzie znaleźć zmiennika o podobnych umiejętnościach.
O Colacim w poprzednim poście piszesz jako ścisły światowy top i z tym się zgadzam, i w tym przypadku​ również nie widzę szczególnej zmiany na plus, bardzo dobry zawodnik za równie dobrego.
Na środku podobnie, utrzymano w mojej ocenie zbliżony poziom.
Najwięcej ze wszystkich nowych zawodników powinien dać Kovacevic.
Być może będzie to lepiej wyglądać niż w zeszłym sezonie, ale patrząc​ na transfery pozostałych drużyn może być​ ciężko o powtórzenie wyniku.

Mówi się, że Nelliego wypożyczą do Padwy

Sabbi od wczoraj oficjalnie w Modenie.

Został środkowy w Perugii, libero i przyjmujący w Trentino.

Potężne te składy się zrobiły. Jak widzicie Lube, Sander z Cesterem czy Kovar z Stankovicem? Szkoda, że ich limity wiążą dalej...

Drugim atakującym Trentino ma być młody włoski skrzydłowy, Andrea Argenta, rocznik 96, który w tym sezonie był chyba najlepiej punktującym Serie A2, podobno duży talent, na ostatnich MŚJ był podstawowym graczem reprezentacji Włoch.

W Perugii na środku pewnie zostanie Birarelli.

Co do Lube, wiele zależy od tego w jakiej formie będzie Sander, jak w tej średniej jaką prezentuje od dłuższego czasu, to kto wie czy Kovar się nie utrzyma, jak Sander będzie w optymalnej formie to chyba nikt nie będzie trzymać go w kwadracie.

weary_skier pisze:

StanLee pisze: Rok temu wzięli na atak młodziutkiego Miskiewicza z Białorusi, okazał się rewelacją sezonu

A jak w ogóle wygląda przyszłość tego siatkarza? Również zaciekawił mnie ten młody siatkarz i staram się śledzić jego poczynania. Aktualnie jestem mocno zdziwiony faktem, że przegrywa w swojej reprezentacji miejsce składzie z Udrysem

Jeszcze w trakcie sezonu podpisał nowy kontrakt na najbliższy sezon.

Patch podpisany w Vibo Valentia.

Ze środkiem SIR sprawa wygląda tak, że chcą zostawić Birę
A Butiego zastąpi Ricci z Ravenny

StanLee, drukjul ten Patch to jakiś gieroj?

Maar podobno w Weronie

Ciężko powiedzieć.

Patch jak wchodził do college'u, to był uznawany za wielki talent - 206 cm wzrostu, świetna dynamika, grał na Brigham Young University m.in. razem z Taylorem Sanderem przez rok. W pierwszym sezonie w college'u dostał nagrodę najlepszego pierwszorocznika (Freshman of the Year) całych rozgrywek akademickich, i na koncie miał występy jak (link poniżej) bodaj 40 punktów w meczu z UC Irvine, które w tym roku wygrało później całe rozgrywki NCAA. Jak właczycie ten filmik, to zobaczycie z nr 13 w drużynie BYU Taylora Sandera, i Kevina Tillie z nr 7 w białej koszulce.

https://www.youtube.com/watch?v=3YMTjywqGpw

Potem jednak Patch udał się na dwuletnią (czy tam półtoraroczną) misję z Kościoła mormońskiego LDS, przerwał edukację i karierę siatkarską na dwa sezony. Z tej misji wrócił przed rokiem, i jako drugoroczniak de facto, po dwóch latach przerwy, rozegrał świetny sezon, był chyba najlepszym atakującym w NCAA, został wybrany do pierwszego zespołu AVCA. Wydawało się, że w tym sezonie Patch może walczyć o nagrodę najlepszego gracza rozgrywek akademickich, ale przez większą część sezonu właściwie nie grał przez problemy zdrowotne, wrócił dopiero w końcówce sezonu, jednak w dużo gorszej formie.

Więc właściwie ciężko przewidzieć jego przyszłość - z jednej strony to naprawdę utalentowany zawodnik, z drugiej - dwa lata przerwy grania i właściwie stracony poprzedni sezon to już naprawdę bardzo dużo okresu gry w plecy. W tym sezonie Patch powinien dostać szansę na grę w pierwszej kadrze u Sperawa i pewnei zobaczymy na co go tak naprawdę stać.

Przedwczoraj odbył się otwarty sparing (?) reprezentacji, z którego nawet znalazłem krótkie video. Wydaje mi się, że w czerwonych koszulkach gra potencjalnie wyjściowy skład Amerykanów - zaczęli Christenson, Clark, Smith, McDonnell, Sander, DeFalco i Shoji. Patch gra w czarnej koszulce w farbowanych blond włosach (nr 14), obok niego Jeff Jendryk (4), Thomas Carmody (1), Kawika Shoji (7), Jake Langlois - nowy nabytek Monzy z nr 9 i Garrett Muagututia (18), oraz Watten na libero (21). Potem na zmianach pojawili się Shaw, Brendan Sander (którego nie ma w 18-tce na LŚ) czy Seif z Będzina.

Nie wiem czemu nie grali Jaeschke i Averrill (albo ich nie dojrzałem), ale wydaje mi się, że to może być docelowa 14-tka Sperawa w tym sezonie. Christenson, Shoji/Shaw, Clark, Patch, Sander, DeFalco, Langlois (bo chyba nie Muagututia?), Jaeschke, Smith, McDonnell, Averrill (?), Jendryk (?), Watten i Shoji, chociaż pewnie będzie też sporo rotacji.

Na amerykańskim forum znalazłem fajną ankietę co do sympatii kibiców USA, którzy typowali ''swój'' wyjściowy skład: http://www.thenetsetter.net/2017/05/wor ... pdate.html

I wydaje mi się, że rzeczywiście Patch może pograć sporo kosztem Clarka. Nawet na tym krótkim filmiku widać, że motorycznie to jest trochę inna półka.

krzysiu pisze:Maar podobno w Weronie

Jest gdzieś oficjalne potwierdzenie?

Jeszcze co do Patcha, to ja pamiętam MŚ juniorów w Turcji, gdzie Amerykanie mieli całkiem solidną ekipę - Shaw, Jaeschke, West, przestawiony dopiero na przyjęcie Aaron Russell, czy znany nam Kyle Russell - wszyscy jako freshmani w college'u, i Patch był zdecydowanym liderem tej ekipy. Obok Polietajewa, i Brazylijczyka Alana Souzy, który w przyszłym roku będzie podstawowym graczem SESI Sao Paulo, był chyba też najlepszym atakującym całej imprezy.

Ciekawe, czy Vibo Valentia pozyska drugiego, dobrego atakującego, czy zamierza mocniej postawić na Patcha - w poprzednim sezonie Waldo Kantor cały rok rotował w składzie między Filipem Rejlkiem i Słowakiem Michaloviciem.

StanLee pisze:

krzysiu pisze:Maar podobno w Weronie

Jest gdzieś oficjalne potwierdzenie?

Na Instagramie napisał, że zostaje we Włoszech i będzie grał w Weronie

https://www.instagram.com/p/BUm0scxFqBg/?hl=en

Tajwański rozgrywający Huang Pei-Hung w Latinie.