Zakonczyły się rozgrywki siatkarskiej Bundesligi. Można powiedzieć, że z dużej chmury mały deszcz. Po sezonie zasadniczym prowadziły Fryderyki, a Berlin był dopiero trzeci. W półfinałach Friedrichshafen i Berlin trochę się męczyły z, odpowiednio Luneburgiem i Duren, ale skonczyło się tak jak zawsze. Czyli finał Fryderyki - Berlin. W tymże finale jedynie pierwszy mecz był wyrównany, potem Berlin zrobił recycling ze sterowców.
Moje krótkie podsumowanie
1) Berlin: dobry sezon Grankina, na play-offy formę złapał Eder. Dobry sezon młodego Brehme, fajnie jakby jakiś klub z +ligi go wyciągnął. Jeśli Berlin chce coś ugrać w Europie, to muszą mieć lepszą parę przyjmujących. Tuia-Carle (zresztą ten ostatni stracił miejsce w składzie na rzecz Amerykanina Kessela), to jednak nie ten poziom.
2) Fryderyki - na papierze chyba najsłabszy skład od lat. Dibry sezon młodego Webera, który idzie grać do Włoch. Wyjątkowo dobry sezon Marechala.
3) Duren - mocno się stawiali w 1/2 play-0ff zespołowi z Berlina. Dobra robota Rafała Murczkiewicza, który byl asystentem De Rocco w Będzinie, potem we Frankfurcie i w końcu pracuje samodzielnie w Duren.
Podstawowy skład to Kocian - Gevert, Andrae - Ernastowicz, Broshog - van Berkel, Bann.
Czyli doświadczeni weterani (Kocian, Andrae, Broshog), wspomagani przez rewelację sezonu, atakującego z Chile, Sebastiana Geverta.
Marcin Ernastowicz grał bardzo dobrze w sezonie zasadniczym, ale siadł w play-offach.
Bann, podstawowy libero kadry Kanady, miał problemy zdrowotne.
4) Herrsching
W play-off toczyli równe boje z Luneburg. Dobrze grał młody sypacz Johannes Tille, słabiej jego brat Ferdiannd. Grę ciągnął amerykański atakujący Jaled Penrose i skrzydłowy Mantha z Kanady.
5) Luneburg.
Nieźle grał na sypie van Solkema. Może dzięki temu w końcu kadra holenderska coś zacznie grać (mają w końcu na skrzydłach Ter Horsta, Nimira, van Garderena, Andringę, Ter Maata). Nieźle szwedzki atakujący Lindberg i młody środkowy (rocznik 97) Florian Krage. Przemknęło mi, że jest przymierzany do Lubina.
6) Netzhoppers
Dostali bęcki w play-off od Berlina. W zespole od 10 lat gra na libero Kamil Ratajczak. Do drużyny dołączył na play-off Droszyński. Jego popisy można oglądać na filmach w linku tutaj:
https://www.sporttotal.tv/co15ab9a07
Może powinien zostać przez rok w Bundeslidze i się ogarnąć.
7) Frankfurt
Liczyłem, że będzie to trzecia siła w Niemczech. Ale w play-off dostali bęcki od Duren. Za gwiazdę robi weteran Schops. Malescha przestawiony na przyjęcie, co okazało się niewypałem.
8) Buhl
Postawili się w play-off Fryderykom.
9) Giesen
Jedynym jasnym punktem był ten Holender który przyszedł z NCAA (via 1 sezon in serie B), van Tilburg.
10) VCO Berlin
Młodzież.
Warto zwrócić uwagę na atakującego Filipa Johna (rocznik 2001). Na play off powędrował do Netzhoppers. W przyszłym roku w Duren.
Generalnie rzecz biorąc, bardzo słaby sezon. Nie ma prawie zawodników, którzy mogli by wzmocnić np. +Ligę (może Brehme, Krage, van Tilburg czy Bann). Patrząc na przyszłość kadry Niemiec, mało to optymistycznie wygląda.
Za gwiazdy robią emeryci, Kocian, Andrae, Schops, Broshog.
Z młodych to (oprócz oczywiście Webera i Brehme) to Tille na sypie, John na młocie, Krage na środku.