Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 sty 2013, o 15:58
- Płeć: M
- Kontakt:
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Wspaniałe stronki. Też czegoś takiego szukałem
Dzięki wielkie
Dzięki wielkie
Koniecznie zajrzyj tutaj i sprawdź [url=http://mediacontract.pl/category/karty-pamieci-flesh]karta sandisk[/url].
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Coś mi mówi, że Sadzie Cruzeiro będzie bardzo trudno obronić w tym roku mistrzowski tytuł.
RJX prezentuje się jak dotąd lepiej, a i Sesi zapomniało już o perturbacjach z początku sezonu i gra bardzo silną, przyzwoitą siatkówkę. Gracze z Cruzeiro tworzą wciąż świetny i doskonale zgrany kolektyw - ale w tym sezonie, to już chyba nie wystarczy...
Mam też wrażenie, że William Arjona ma jak dotąd bodaj najsłabszy sezon od chwili powrotu z Argentyny.
Z kolei Kubańczyk Leal zagrał wczoraj świetnie przeciwko Volei Futuro, atakując ze skutecznością 67% i odnotowując 3 bloki w wygranym przez swój zespół 3:1 meczu.
Świetnego przyjmującego dręczą jednak ostatnio problemy osobiste. Otóż 3 miesiące temu urodziło mu się na Kubie, drugie już, dziecko. Jak dotąd, Leal jednak nie mógł zobaczyć go na własne oczy...
Polecam materiał o problemach Leala z brazylijskiej TV:
http://globotv.globo.com/rede-globo/glo ... r/2337714/
RJX prezentuje się jak dotąd lepiej, a i Sesi zapomniało już o perturbacjach z początku sezonu i gra bardzo silną, przyzwoitą siatkówkę. Gracze z Cruzeiro tworzą wciąż świetny i doskonale zgrany kolektyw - ale w tym sezonie, to już chyba nie wystarczy...
Mam też wrażenie, że William Arjona ma jak dotąd bodaj najsłabszy sezon od chwili powrotu z Argentyny.
Z kolei Kubańczyk Leal zagrał wczoraj świetnie przeciwko Volei Futuro, atakując ze skutecznością 67% i odnotowując 3 bloki w wygranym przez swój zespół 3:1 meczu.
Świetnego przyjmującego dręczą jednak ostatnio problemy osobiste. Otóż 3 miesiące temu urodziło mu się na Kubie, drugie już, dziecko. Jak dotąd, Leal jednak nie mógł zobaczyć go na własne oczy...
Polecam materiał o problemach Leala z brazylijskiej TV:
http://globotv.globo.com/rede-globo/glo ... r/2337714/
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Dyskusję nt. rankingu zostawiam zainteresowanym - co zaś do wyrównania zmagań w lidze, to znowu proponuję porównanie.
Wyliczyłem różnice punktowe między pierwszym a ostatnim zespołem ligi polskiej, włoskiej i brazylijskiej po 11 kolejkach rozgrywek. Wygląda to tak:
PlusLiga: 1. zespół ligi miał w dorobku 26 punktów, ostatni - 3 punkty; różnica więc to 23 punkty. Dalej:
Serie A: pierwszy - 29 punktów, ostatni - 4 punkty; różnica to 25 punktów.
Superliga: pierwszy - 25 punktów, ostatni - 7 punktów; różnica to tylko 18 punktów...
Liga w Brazylii wciąż jest bardziej wyrównana niż we Włoszech czy w Polsce.
Weźmy jeszcze różnice punktową, na przykład, między 1. a 4. zespołem ligi, po 11 kolejkach:
PlusLiga: 26:21 - różnica to 5 punktów.
Serie A: 29:20 - różnica to 9 punktów.
Superliga: 25:23 - różnica to zaledwie 2 punkty.
Wyliczyłem różnice punktowe między pierwszym a ostatnim zespołem ligi polskiej, włoskiej i brazylijskiej po 11 kolejkach rozgrywek. Wygląda to tak:
PlusLiga: 1. zespół ligi miał w dorobku 26 punktów, ostatni - 3 punkty; różnica więc to 23 punkty. Dalej:
Serie A: pierwszy - 29 punktów, ostatni - 4 punkty; różnica to 25 punktów.
Superliga: pierwszy - 25 punktów, ostatni - 7 punktów; różnica to tylko 18 punktów...
Liga w Brazylii wciąż jest bardziej wyrównana niż we Włoszech czy w Polsce.
Weźmy jeszcze różnice punktową, na przykład, między 1. a 4. zespołem ligi, po 11 kolejkach:
PlusLiga: 26:21 - różnica to 5 punktów.
Serie A: 29:20 - różnica to 9 punktów.
Superliga: 25:23 - różnica to zaledwie 2 punkty.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
a w Brazylii czasem nie ma innego systemu punktowania?
1971, 1972, 1974, 1975, 2012, 2013
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Czasem nie ma, w sumie rzadko jest...kalosz pisze:a w Brazylii czasem nie ma innego systemu punktowania?
Jeżeli chodzi o ilość spotkań zakończonych po tie breakach, także Superliga Masculina znajduje się przed tymi dwoma ligami. Za to za Superligą rodem z Rosji.Liga w Brazylii wciąż jest bardziej wyrównana niż we Włoszech czy w Polsce.
Kontynuując porównanie, to o ile, z powodu finansowego kryzysu, podobnie jak u nas i we Włoszech, także w Brazylii rozgrywki stoją na niższym poziomie niż w poprzednim sezonie (wycofanie się Cimedu i Sky, koniec siatkówki w Monte Claros, problemy w Aracatubie to jednak bardzo duży ubytek jak na jeden sezon), tak gdyby kategoryzować te cztery bez wątpienia najlepsze ligi na świecie, to jednak Superliga Masculina i Plusliga, na przestrzeni tego sezonu, są mocno z tyłu i opisując terminologią kolarską, ledwo się trzymają peletonu prowadzonego przez grupy kolarzy z Włoch i Rosji.
Serie A wyśmienicie się trzyma, pomimo tak gigantycznego kryzysu. Niemal wszyscy strącili włoską ligę z piedestału najlepszej ligi na świecie, ale dotychczasowe występy w europejskich pucharach (tylko Włosi utrzymali wszystkie drużyny we wszystkich pucharach na rundę wiosenną), czy stojące dalej na niebotycznym dla niemal wszystkich ligowe spotkania każą sądzić, że to dalej na Półwyspie Apenińskim gra się najlepiej na świecie. Pewnie z roku na rok Serie A będzie jednak gorsze (choć decyzja o rozszerzeniu i tymczasowym zamknięciu ligi jest jak najbardziej słuszna i może przynieść sporo dobrego), a i Superliga rosyjska, nie dość, że ma zaplecze finansowe jeszcze lepsze niż swego czasu A1 na przełomie wieków (gdzie płace były podobnie wywindowane jak teraz w Rosji, a drużyny budowały na pstryknięcie palcem dream teamy), to jeszcze potencjał czysto ludzki rosyjskich siatkarzy jest za Brazylijczykami największy na świecie.
W Brazylii i w Polsce na razie, obserwując obie ligi, gra się jednak generalnie na wyraźnie niższym poziomie. I myślę, że wbrew niektórym przesadnie optymistycznym opiniom polskich dziennikarzy czy kibiców, klasyfikowanie Plusligi dopiero na 4. miejscu na świecie (niektórzy przed sezonem nazywali ją ... drugą) nie jest niesprawiedliwe, ani też nie jest zbyt trudne do uargumentowania. Myślę, że tak naprawdę Superliga Masculina i Plusliga stoją na bardzo podobnym poziomie - choć na przykład nie da się ukryć, że o ile najlepsze drużyny w Brazylii (RJX, Sesi, Sada Cruzeiro, Campinas) i Polsce ("wielka czwórka"), kadrowo są na bardzo podobnej półce, tak Superliga jest bez dwóch zdań bardziej wyrównana, bo tamtejsze drużyny drugiego rzędu są po prostu mocniejsze niż u nas.
To tak ode mnie.
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Jeszcze niedawno mieli system punktowania 2 pkt wygrana, 1 pkt porażka. Ale teraz już mają taki jak w innych czołowych ligach. Tu jest aktualna tabela: http://www.cbv.com.br/v1/superliga/esta ... /p4bTM.pdf.kalosz pisze:a w Brazylii czasem nie ma innego systemu punktowania?
Jeżeli chodzi o wyliczenia Erchemboda mające świadczyć o większym wyrównaniu ligi brazylijskiej niż naszej, to w pełni się z tym zgadzam. Warto podkreślić, że w naszej lidze jest tylko 10 drużyn a tam 12, a i tak między pierwszą a ostatnią u nich jest mniejsza przepaść. Ba... była mniejsza także w sezonie w którym w superlidze grało aż 15 drużyn.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Tietiuk - no dobrze, choć elegancko przeszedłeś z tematu "wyrównanie" na temat "poziom" - tyle że, oczywiście, obie te kwestie jak najściślej się ze sobą wiążą.
W lidze Brazylii nie ma po prostu jakiegoś jednego dominatora i superzwycięzcy, jak i nie ma absolutnych słabeuszów. Stąd też - między innymi - wyrównanie rozgrywek, wyrażające się choćby w przytoczonych liczbach.
Zaś co do poziomu, to mnie osobiście trudno byłoby wskazać "najlepszą" ligę, bo, i o tym już kiedys pisałem, na takie wskazanie wpływa bardzo wiele czynników. Wyniki meczów w europejskich pucharach to istotny element takiego porównania, ale niejedyny przecież - bo to jeszcze nie jest poziom całej "ligi".
Pewne fakty mogą więc świadczyć o tym, że najlepsza jest liga włoska, znalazłyby się też argumenty na korzyść ligi rosyjskiej itp. A i na korzyść ligi brazylijskiej - na pewno też.
Teraz znowu trochę inny temat - ale poruszam to tak "przy okazji".
Brazylia, z całą pewnością, i być może to mi tak naprawdę w brazylijskiej siatkówce ligowej najbardziej imponuje, ma najbardziej zbliżone do siebie poziomem obie ligi - męską i kobiecą. Obie należą do ścisłej czołówki światowej (a kobiecą ligę Brazylii uważam za najlepszą na świecie już od 2-3 lat). Sądzę, że w tej kwestii (poziom ligi męskiej + kobiecej) Włochy i Rosja są w tyle za Brazylijczykami.
Zresztą, znakiem firmowym brazylijskiej siatkówki w ogóle jest jej równomierny rozwój i wielkie sukcesy na wszystkich możliwych polach tej dyscypliny. I w tym także, Brazylia zdecydowanie wyprzedza resztę świata.
W lidze Brazylii nie ma po prostu jakiegoś jednego dominatora i superzwycięzcy, jak i nie ma absolutnych słabeuszów. Stąd też - między innymi - wyrównanie rozgrywek, wyrażające się choćby w przytoczonych liczbach.
Zaś co do poziomu, to mnie osobiście trudno byłoby wskazać "najlepszą" ligę, bo, i o tym już kiedys pisałem, na takie wskazanie wpływa bardzo wiele czynników. Wyniki meczów w europejskich pucharach to istotny element takiego porównania, ale niejedyny przecież - bo to jeszcze nie jest poziom całej "ligi".
Pewne fakty mogą więc świadczyć o tym, że najlepsza jest liga włoska, znalazłyby się też argumenty na korzyść ligi rosyjskiej itp. A i na korzyść ligi brazylijskiej - na pewno też.
Teraz znowu trochę inny temat - ale poruszam to tak "przy okazji".
Brazylia, z całą pewnością, i być może to mi tak naprawdę w brazylijskiej siatkówce ligowej najbardziej imponuje, ma najbardziej zbliżone do siebie poziomem obie ligi - męską i kobiecą. Obie należą do ścisłej czołówki światowej (a kobiecą ligę Brazylii uważam za najlepszą na świecie już od 2-3 lat). Sądzę, że w tej kwestii (poziom ligi męskiej + kobiecej) Włochy i Rosja są w tyle za Brazylijczykami.
Zresztą, znakiem firmowym brazylijskiej siatkówki w ogóle jest jej równomierny rozwój i wielkie sukcesy na wszystkich możliwych polach tej dyscypliny. I w tym także, Brazylia zdecydowanie wyprzedza resztę świata.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Hmm...Tietiuk pisze:1. W Brazylii i w Polsce na razie, obserwując obie ligi, gra się jednak generalnie na wyraźnie niższym poziomie.
2. Myślę, że tak naprawdę Superliga Masculina i Plusliga stoją na bardzo podobnym poziomie - choć na przykład nie da się ukryć, że o ile najlepsze drużyny w Brazylii (RJX, Sesi, Sada Cruzeiro, Campinas) i Polsce ("wielka czwórka"), kadrowo są na bardzo podobnej półce, tak Superliga jest bez dwóch zdań bardziej wyrównana, bo tamtejsze drużyny drugiego rzędu są po prostu mocniejsze niż u nas.
Myślę że to zdecydowanie zbyt pochopne konstatacje. Z każdą z nich, zwłaszcza z drugą, mógłbym z powodzeniem polemizować.
Ale - chromolić to! Ostatecznie, niech każdy myśli co tam chce...
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Wracając jeszcze to Leala. - Kim jest kobieta białej karnacji siedząca obok niego podczas wywiadu? Razem opowiadają, że jest im ciężko i że jeżeli chodzi o dzieci to mają tylko masę zdjęc oraz filmów video.Erchembod pisze:Świetnego przyjmującego dręczą jednak ostatnio problemy osobiste. Otóż 3 miesiące temu urodziło mu się na Kubie, drugie już, dziecko. Jak dotąd, Leal jednak nie mógł zobaczyć go na własne oczy...
Polecam materiał o problemach Leala z brazylijskiej TV:
http://globotv.globo.com/rede-globo/glo ... r/2337714/
Czy to jest jego... brazylijska żona na potrzeby występowania w brazylijskiej Superlidze, czy jest to jego brazylijska dziewczyna poznana od tak i miłośc kwitnie? - W ogóle na jakiej zasadzie Leal występuje w Brazylii? Ma podwójne obywatelstwo dzięki ożenkowi czy po prostu obie federacje dogadały się co do akurat tego siatkarza?
A te dzieci, które zostały na Kubie?
Bardzo ciekawe pytania na które nie potrafiłem odnaleźc odpowiedzi. - Czy Ktoś wie coś więcej na ten temat?
Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce, więc wiem, że powstanie z niej wcale nie jest łatwe...
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Zabrzmiało to z lekka pogardliwie.Erchembod pisze: Ostatecznie, niech każdy myśli co tam chce...
Bardzo podobne - nie znaczy, że z korzyścią dla Plusligi. Bo zespołu kadrowego na poziomie Sesi i RJX na pewno nie mamy. Inna kwestia, to wykorzystanie potencjału (dlatego te rozważania to tylko teoretyzowanie), bo chyba tylko Zaksie w tym sezonie w zadowolającym stopniu jak na razie się udaje. No nieważne.
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Tietiuk pisze:Zabrzmiało to z lekka pogardliwie.
Serio?? Nie no, bez przesady.
To jego żona.Gustlik pisze:Kim jest kobieta białej karnacji siedząca obok niego podczas wywiadu? Razem opowiadają, że jest im ciężko i że jeżeli chodzi o dzieci to mają tylko masę zdjęc oraz filmów video.
Czy to jest jego... brazylijska żona na potrzeby występowania w brazylijskiej Superlidze, czy jest to jego brazylijska dziewczyna poznana od tak i miłośc kwitnie? - W ogóle na jakiej zasadzie Leal występuje w Brazylii? Ma podwójne obywatelstwo dzięki ożenkowi czy po prostu obie federacje dogadały się co do akurat tego siatkarza?
A te dzieci, które zostały na Kubie?
A czemu Leal może grać w Brazylii? Na takich samych zasadach jak np. Simon we Włoszech czy Nancy Carrillo w Szwajcarii. Dostał zgodę władz, odczekał karencję, i tyle...
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Tietiuk - mam pytanie.
Piszesz dużo w PlusLidze, o ligach włoskiej i rosyjskiej.
Ale właśnie tyle co przeczytałem Twojego sążnistego posta o Mineiro i innych brazylijskich przyjmujących (w dziale o PlusLidze). Tutaj, w tym wątku, też wcześniej coś pisałeś.
Widać, że interesujesz się ligą Brazylii i masz o niej własne zdanie (czasami to zdanie bywa wprawdzie dość dyskusyjne, jak dla mnie) - no ale, w ogóle jakieś zdanie masz.
Pytanie: czemu więc w takim razie nie piszesz o ligowej siatkówce w Brazylii tutaj?
Piszesz dużo w PlusLidze, o ligach włoskiej i rosyjskiej.
Ale właśnie tyle co przeczytałem Twojego sążnistego posta o Mineiro i innych brazylijskich przyjmujących (w dziale o PlusLidze). Tutaj, w tym wątku, też wcześniej coś pisałeś.
Widać, że interesujesz się ligą Brazylii i masz o niej własne zdanie (czasami to zdanie bywa wprawdzie dość dyskusyjne, jak dla mnie) - no ale, w ogóle jakieś zdanie masz.
Pytanie: czemu więc w takim razie nie piszesz o ligowej siatkówce w Brazylii tutaj?
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Głównie dlatego, że gdybym chciał pisać o wszystkim, co dotyczy siatkówki, a czym się mniej lub bardziej interesuję, to musiałbym zwielokrotnić czas poświęcany na to forum, który i tak w ostatnim czasie jest spory. A o dyskusyjnych treściach chętnię mogę podyskutować - bo zawsze to okazja dowiedzieć się czegoś nowego.Pytanie: czemu więc w takim razie nie piszesz o ligowej siatkówce w Brazylii tutaj?
No więc - w perspektywie poprzedniego, i początku tego sezonu, nie spodziewałbym się, że Mauricio Souza może grać na tym poziomie. Wprawdzie już wcześniej miał udane występy w Superlidze, powołania do Brasilia Novos, ale jak na razie rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Wydawało mi się, że jeżeli któryś ze środkowych drugiego planu ma mocno powalczyć z Ederem o miejsce w reprezentacji po Rodrigao, to będzie to Gustavao, ale jak na razie Mauricio gra jeszcze lepiej, niż Gustavo w tamtym sezonie. Z innej beczki - zawsze zaskakiwało mnie, jak to możliwe, że trenerzy, którzy przecież za swoją pracę dostają niekiedy nie mniej sowitą pensję niż zawodnicy, nie potrafią dostrzec tak dużego potencjału swoich zawodników, nie tylko w siatkówce, co pokazuje, może ktoś się interesuje, przykład Jeremy'ego Lina w NBA. Bo potem mamy takie historie, jak ta Lina czy Mauricio, który prawie przez całą pierwszą rundę sezonu zasadniczego był zmiennikiem Otavio i Henrique, a odkąd w rewanżowej rundzie zaczął grać w wyjściowym składzie swojej drużyny, to notuje - uwaga - niecałe 6 bloków na mecz i bardzo szybko w klasyfikacji najlepszych blokujących prześcignął grającego swoją drogą wybitny sezon Lucasa. Z jeszcze innej strony - w Minas to jednak mają szczęście do środkowych, bo w kolejce czekają już Otavio, który sezon zaczynał jako podstawowy środkowy - były kapitan reprezentacji Brazylii juniorów i chyba kadetów, a także świetny junior Flavio Gualberto. Nie wspominając o zawodnikach na innych pozycjach.
P.S
Strzałem w dziesiątke było podpisanie na krótko przed sezonem Lukinhę.
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
No proszę, nasz challenge powoli powoli i skolonizuje świat Techniki siatkarskiej oczywiście.
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Dreamer ostatnio mało piszę... mimo, że były konkretne pytanie - np w LM o opinie na temat DC.Kicu pisze:http://www.reklama konkurencyjnego serwisu.pl/siatkowka/3 ... o-brazylii Dreamerze - opinię poproszę
A teraz to już w ogóle chłop się chyba załamie
Nie ma co się Brazylijczykom dziwić - system jeszcze niedoskonały ale pomocny.
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Jasne - Brazylijczycy m.in. dlatego dominują w świecie siatkarskim, że nie tylko rozwijają ten sport samodzielnie, ale też potrafią wykorzystać to co dobre/najlepsze w innych krajach i kulturach siatkarskich.Marcy$ pisze:Nie ma co się Brazylijczykom dziwić - system jeszcze niedoskonały ale pomocny.
I właśnie to jest coś, czego nie potrafią inni - albo nie potrafią tego robić tak dobrze jak Brazylijczycy.
A że akurat wykorzystują polski system (nie wiem zresztą - czy on został stworzony w Polsce?)? No to tylko się cieszyć.
'Kluby brazylijskie tracą sponsorów': normalną sytuacją w Brazylii jest, że po sezonie częśc klubów traci sponsorów, część - zyskuje. Kluby upadają i powstają nowe. To właśnie jest jak najbardziej normalna sytuacja - i tak jest od wielu lat. Kompletnie nie rozumiem... Naprawdę tego jeszcze nie zauważyliście?
Ale, co tam. Na jakikolwiek obiektywizm w przedstawianiu spraw w siatkówce brazylijskiej już od dawna nie liczę.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
'Siatkarze brazylijscy walczą o lepszą Superligę' - świetna inicjatywa. We Włoszech, Polsce czy Rosji też by tak potrafili?:)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Cóż za martyrologia. Pamiętaj, że pojęcie obiektywizmu w momencie skrajnych uczuć do danego podmiotu może być mocno zakłamane.Ale, co tam. Na jakikolwiek obiektywizm w przedstawianiu spraw w siatkówce brazylijskiej już od dawna nie liczę.
Skoro wyżej zacytowany news z portalu blokaut.net jest tak jednoznacznie skrytykowany - to może nie dziwcie się, że nikt w tematach o brazylijskiej Superlidze nie chce się wypowiadać. Bo skoro pisanie o problemach finansowych w brazylijskiej Superlidze - bez wyrażenia żadnego subiektywnej opinii (!) - to brak obiektywizmu, ba, epatowanie niechęcią do brazylijskiej siatkówki (co sugeruje użytkownik Erchembod tekstem o braku jakiegokolwiek obiektywizmu), to cieżko, by w tych tematach pisać miały osoby nie posiadające tak krystalicznych opinii na temat wszystkiego, co związane z Brazylią. Bo - że w Brazylii istnieje pewien kryzys w finansowaniu siatkówki, jak zresztą na całym świecie oprócz Rosji, nie da się ukryć, wystarczy spojrzeć, że po poprzednim sezonie ekipa Monte Claros - wicemistrzów Brazylii z 2010 roku, upadła, a ledwo na siatkarskich mapach, z nieporównywalnie gorszymi zespołami, utrzymały się ekipy Volei Futuro i Cimedu (a raczej Super Impeatriz), podczas gdy nie pojawił się żaden inny bogaty projekt (bo Canoas już grając w niższej lidze posiagało spore aspiracje). No ale sorry - już kończę z tym hejtingiem.
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, o 16:30 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, o 16:30 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 29 mar 2013, o 16:30 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Symptomatyczne, doprawdy.
Na świetnym poziomie stał mecz RJX-Vivo. Za to spotkanie Sesi fatalne. Po raz kolejny drużyna o największym potencjale spośród wszystkich zespołów Superligi nie zdobędzie medalu, kontuzje, to jedno, ale słyszałem bardzo różne i często negatywne opinie na temat Gavio. Chyba uzasadnione.
Strasznie wygląda progres Lucarellego
Na świetnym poziomie stał mecz RJX-Vivo. Za to spotkanie Sesi fatalne. Po raz kolejny drużyna o największym potencjale spośród wszystkich zespołów Superligi nie zdobędzie medalu, kontuzje, to jedno, ale słyszałem bardzo różne i często negatywne opinie na temat Gavio. Chyba uzasadnione.
Strasznie wygląda progres Lucarellego
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Mimo, że cenię sobie kulturę dyskusji i fechtunek za pomocą bardziej subtelnych argumentów muszę przyznać, że niestety nie sposób nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. To co napisał @Tietiuk pokazuje tylko jak powieszchowna jest świadomość zwykłego kibica wychowanego na naszej PLS o takich podmiotach jak "zjawiskach" Superliga (chyba, że użytkownik pomylił superligi i jest przekonany, że dyskutujemy o jej bogatszej rosyjskiej imienniczce) czy kryzys ekonomiczny dotyczący gospodarek ekonomicznie połączonych i finansowo od siebie zależnych a więc USA i Europy...Naplotłeś w swoim poście tyle niedorzeczności, że nie mogłem inaczej:)
I proszę: jeśli oglądacie Superligę i Plusligę to nie piszcie, że są to widowiska do siebie podobne bo tak niestety nie jest.
[edit]
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Powierzchowna.To co napisał @Tietiuk pokazuje tylko jak powieszchowna jest świadomość zwykłego kibica wychowanego na naszej PLS o takich podmiotach jak "zjawiskach" Superliga
Z czym nie mam racji? Że mają kryzys?
Dlaczego uważasz, że pomyliłem Superligi skoro piszę na podstawie konkretnych przykładów o kryzysie finansowania piłki siatkowej w Brazylii? Twoje wypowiedzi tracą na sensie(chyba, że użytkownik pomylił superligi i jest przekonany, że dyskutujemy o jej bogatszej rosyjskiej imienniczce)
Aha.czy kryzys ekonomiczny dotyczący gospodarek ekonomicznie połączonych i finansowo od siebie zależnych a więc USA i Europy...
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Może ktoś wie na ile przed sezonem Alves podpisał z RJX?
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Na rok.Lucarelli pisze:Może ktoś wie na ile przed sezonem Alves podpisał z RJX?
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Re: Superliga brazylijska mężczyzn - sezon 2012/2013
Obejrzałem sobie finał Superliga Masculina - i powiem wam, że poziom mnie jakoś nie zachwycił. Nie wiem, czy zespoły finalistów mogą grać lepiej, ale w finale naszpikowane gwiazdami RJX i Sada - grały tak sobie. Wcale nie lepiej, niż Resovia z Zaksą, a już na pewno gorzej, niż Resovia ze Skrą.
Wyróżnić można tylko Thiago z RJX, ani rozgrywający nie czarowali, ani zespoły nie broniły, jak przystało na Brazylijczyków. Podstawowy atakujący reprezentacji Brazylii Wallace - kompletnie zawalił finał. Przy nim Rouzier w ostatnim meczu zagrał jak profesor.
Macie link - jak chcecie, to sobie obejrzyjcie:
http://www.youtube.com/watch?v=dcA539mfFeM
Wyróżnić można tylko Thiago z RJX, ani rozgrywający nie czarowali, ani zespoły nie broniły, jak przystało na Brazylijczyków. Podstawowy atakujący reprezentacji Brazylii Wallace - kompletnie zawalił finał. Przy nim Rouzier w ostatnim meczu zagrał jak profesor.
Macie link - jak chcecie, to sobie obejrzyjcie:
http://www.youtube.com/watch?v=dcA539mfFeM
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40