Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

adi_tiger pisze:Alekno to chyba najlepszy trener świata. Ma takie czucie trenerskie, takiego nosa ze można podziwiać.
W finale akcja z Muserskim a dziś Lee.

Tak jak lubię trenera Alekne i po IO nie mogłam się go nachwalić tak akurat w tym sezonie trener Zenitu spisuje się jakoś tak słabiej. Kazań fatalnie prezentował się na KMŚ, tak jak i w Pucharze Rosji. Przyszła najważniejsza impreza sezonu a tu zawodnicy bez formy. Michajłow gra jak nie on, słabo, Anderson również nic nie pokazuje. Wczoraj w szóstce zamiast wystawić Lee i Apalikowa to postawił na Abrosimowa, który zagrał fatalnie. Dzisiaj też zamiast wystawić amerykańskiego środkowego w szóstce to rozpoczął mecz z nim na ławie. A przecież Lee został sprowadzony właśnie po to by grać w LM. Brązowe medale nie zmienią obrazu tego sezonu, który w wykonaniu drużyny z Kazania jest po prostu słaby.

shevcu pisze:

tomasol pisze:Cóż, doczekaliśmy w końcu czasów, że LM wygrała drużyna, która w turnieju finałowym zagrała tylko dlatego, że dostała przywilej jego organizacji

2004 r. Biełgorod i Lokomotiw Biełgorod
2011 rok Bolzano i Trentino
2013 Omsk i Lokomotiv
Jedyna różnica między tymi ekipami, że dzisiejszy triumfator wcześniej LM nie wygrał.

Także przypadki są już trzy, co nie zmienia faktu, że cała ta formuła z gwarantowanym udziałem gospodarza jest chora, tak samo jak fakt, że w finale dwie ekipy z jednego kraju nie mogą zagrać ze sobą.

Tylko, że mi chodziło o sytuację w której dany zespół nigdy wcześniej nie awansował drogą sportową do turnieju finałowego. A Biełgorod i Trentino wcześniej wygrywały LM nie będąc gospodarzem turnieju finałowego (ekipa włoska nawet 2 razy). Więc przyznanie im udziału w finale "z urzędu" tak bardzo nie razi. Ale taka jest już polityka CEV-u, siatkarze Nowosybirska niczym tu nie zawinili. Dostali finał na tacy i w 100% skorzystali z tej pomocy, grając jedno świetne i jedno znakomite spotkanie. Jak wspomniałem za postawę na boisku należą im się duże brawa.

najlepiej chyba jak by byłą faza grupowa + play off i wyłonienie 4 najlepszych drużyn i któraś z nich jest organizatorem .. ale na zmiany pewnie się nie doczekamy...

druga sprawa to nagroda za wygraną, 50k ? a wpisowe do LM 32k? śmiech na sali

@ cytat jednego z użytkowników forum parę miesięcy temu: "Nillson radzi sobie świetnie do tej pory, ale przyjadą do Omska na F4 Ligi Mistrzów chłopaki z Trentino czy Maceraty to takiego Nillsona wyłączą szybciutko z gry."

Nowosybirsk poniekąd okradziono w ub roku z FF i uniemozliwono mu teoretycznie wygraną A za tą kradzież chwalono wszem i wobec pózniej Hoaga.
Dzielenie włosa na czworo...

maciek77 pisze:najlepiej chyba jak by byłą faza grupowa + play off i wyłonienie 4 najlepszych drużyn i któraś z nich jest organizatorem .. ale na zmiany pewnie się nie doczekamy...

Utopia organizacyjna.

Do nagród indywidualnych mam zastrzeżenia. Gdzie Ngapeth? Divis? A skoro jest Bierieżko to gdzie Biriukow?

Nie wiem na jakiej podstawie nagrodę na najlepszego atakującego dostał Rouzier. Owszem zagrał dobry turniej, był jedną z najjaśniejszych postaci w ZAKSIE, ale nawet ze statystyk wynika, że byli lepsi. Powinien dostać nagrodę dla najlepszego punktującego.
Nie zgadzam się z nagrodą dla włoskiego libero, absolutnie należała się zawodnikowi LN.
I to MVP dla Marcusa to też na wyrost, już prędzej Divisowi bym przyznała.

maciek77 pisze:najlepiej chyba jak by byłą faza grupowa + play off i wyłonienie 4 najlepszych drużyn i któraś z nich jest organizatorem .. ale na zmiany pewnie się nie doczekamy...

druga sprawa to nagroda za wygraną, 50k ? a wpisowe do LM 32k? śmiech na sali

@ cytat jednego z użytkowników forum parę miesięcy temu: "Nillson radzi sobie świetnie do tej pory, ale przyjadą do Omska na F4 Ligi Mistrzów chłopaki z Trentino czy Maceraty to takiego Nillsona wyłączą szybciutko z gry."

Tylko można Cię skontrować stwierdzeniem, że ani chłopaki z Trentino ani Maceraty do Omska nie dojechali . Ale faktycznie Szwed stanął na wysokości zadania, zwłaszcza z piłek bardzo trudnych i w obu spotkaniach był dla swojej drużyny wartością dodaną. Pamiętam jego występ sprzed czterech lat, w barwach Iraklisu, gdzie w półfinale grał świetnie, ale finał miał już słaby. Tym razem zagrał na dobrym poziomie oba spotkania.

maciek77 pisze:najlepiej chyba jak by byłą faza grupowa + play off i wyłonienie 4 najlepszych drużyn i któraś z nich jest organizatorem .. ale na zmiany pewnie się nie doczekamy...

druga sprawa to nagroda za wygraną, 50k ? a wpisowe do LM 32k? śmiech na sali

@ cytat jednego z użytkowników forum parę miesięcy temu: "Nillson radzi sobie świetnie do tej pory, ale przyjadą do Omska na F4 Ligi Mistrzów chłopaki z Trentino czy Maceraty to takiego Nillsona wyłączą szybciutko z gry."

Myślę, że żadna z tych 4 najlepszych drużyn nie chciałaby organizować F4. Jedyny powód, dla którego warto organizować turniej, to właśnie bezpośredni awans. Bez tego przywileju nikt nie wyłoży 200 tys euro.

tomasol pisze:

shevcu pisze:

tomasol pisze:Cóż, doczekaliśmy w końcu czasów, że LM wygrała drużyna, która w turnieju finałowym zagrała tylko dlatego, że dostała przywilej jego organizacji

2004 r. Biełgorod i Lokomotiw Biełgorod
2011 rok Bolzano i Trentino
2013 Omsk i Lokomotiv
Jedyna różnica między tymi ekipami, że dzisiejszy triumfator wcześniej LM nie wygrał.

Także przypadki są już trzy, co nie zmienia faktu, że cała ta formuła z gwarantowanym udziałem gospodarza jest chora, tak samo jak fakt, że w finale dwie ekipy z jednego kraju nie mogą zagrać ze sobą.

Tylko, że mi chodziło o sytuację w której dany zespół nigdy wcześniej nie awansował drogą sportową do turnieju finałowego. A Biełgorod i Trentino wcześniej wygrywały LM nie będąc gospodarzem turnieju finałowego (ekipa włoska nawet 2 razy). Więc przyznanie im udziału w finale "z urzędu" tak bardzo nie razi. Ale taka jest już polityka CEV-u, siatkarze Nowosybirska niczym tu nie zawinili. Dostali finał na tacy i w 100% skorzystali z tej pomocy, grając jedno świetne i jedno znakomite spotkanie. Jak wspomniałem za postawę na boisku należą im się duże brawa.

Jak już ktoś wspomniał w poprzednim sezonie Loko było blisko FF, ale w Turcji działy się cuda. W tym roku ZAKSA grała rewanż w Turcji w zupełnie innej scenerii. Z tym finałem to jak z moją klapą ktoś się może przyczepić, bo musieli ograć dwie mocne ekipy. W porównaniu do ostatnich dwóch półfinałowych starć gospodarzy w LM, to można nawet pokusić się o stwierdzenie, że jak na triumfatora mieli jedną z najtrudniejszych dróg do zwycięstwa.

W przyszłym roku zapewne FF zagości we Włoszech i nie zdziwiłbym się jeśli to Maccerata będzie gospodarzem ale to odległa przyszłość...

I mam nadzieję że doczekam czasów jak Polska drużyna awansuje do FF po drodze pokonując drużynę z Włoch czy Rosji

maciek77 pisze:W przyszłym roku zapewne FF zagości we Włoszech i nie zdziwiłbym się jeśli to Maccerata będzie gospodarzem ale to odległa przyszłość...

I mam nadzieję że doczekam czasów jak Polska drużyna awansuje do FF po drodze pokonując drużynę z Włoch czy Rosji

Nie bądź naiwny, Kondzio postara się o dziką kartę i FF znów zagości w Łodzi

Pawel909 pisze:Nie bądź naiwny, Kondzio postara się o dziką kartę i FF znów zagości w Łodzi

Skoro jesteśmy przy temacie, zakładając, że ZAKSA i Resovia znajdą się w finale, a Delecta i JW będą walczyć o brąz i te zespoły były w turnieju finałowym PP a otrzymamy tylko jedną dziką kartę, to jakie będzie kryterium przyznania dzikiej karty w Polsce?
To samo pytanie nasuwa mi się w przypadku, kiedy Resovia nie znajdzie się w finale, bo po PP były zapowiedzi, że ZAKSA jeżeli nie bedzie w finale to na 100 % dostanie dziką kartę.
Choć może twoja wypowiedź mieć drugie dno i zobaczymy FF w Łodzi bez Skry, w co wątpię

A odnośnie Włoch, Macerata już w tym sezonie była wymieniana w gronie ekip, które chciały zorganizować FF, także przy braku trofeum w tym sezonie i przy pladze kontuzji, jaka dotknęła ten zespół w tym sezonie mogą być zdeterminowani by zagrać w FF.

Każdy z czterech meczów zakończył się innym wynikiem niż bym chciała, chyba przynoszę pecha.
Gratulacje dla Lokomotivu! Przyznam, że stawiałam ich jako czwartą drużynę tego FF, dlatego ich zwycięstwo jest dużym zaskoczeniem; owszem, kupili organizację turnieju, ale wygrali go, więc nie patrzę na nich krytycznie.
ZAKSA zupełnie nie trafiła z formą, Zagumny i Gacek grali źle, postawa środkowych wynikała z kiepskiej dyspozycji rozgrywającego, a Rouzier i Ruciak sami meczu nie pociągną. Właściwie to nie chce mi się o nich pisać - kilkanaście poprzednich stron się na tym skupia, a ja jestem zbyt zrezygnowana, żeby dodać coś od siebie.
Zenit gra słabiej niż w tamtym sezonie, czego dowodem jest ten turniej. Michajłow ze swoim błyskiem gdzieś się zagubił, Anderson - mimo lepszej postawy niż kilka miesięcy temu - wciąż nie prezentuje się tak, jak od niego oczekiwano. Piszę to pewnie po raz n-ty, ale nie rozumiem, jak taki zawodnik jak Lee nie znalazł normalnego zatrudnienia - on jest niesamowity, a czemu dzisiaj nie zaczął w podstawowym składzie? Poza nim - Sivozhelez, naprawdę robi wrażenie. Ktoś wie, co się dzieje z Apalikovem?
Lokomotiv - zawodnicy teoretycznie słabsi na każdej pozycji wygrali LM, cóż więcej dodać?
W Cuneo - to uwaga ogólna - muszą się bardzo cieszyć, że mają N'gapetha, płakać, że Sokolov jest tylko wypożyczony i mieć nadzieję, ze Wijsmans nigdy się nie zestarzeje. Dziwię się tylko, że Abdel-Aziz nie wszedł choćby zadaniowo ze swoją atomową zagrywką.
Nagrody indywidualne - oprócz Amerykanina na bloku, każda nagroda jest dla mnie co najmniej lekkim zaskoczeniem. Gdzie Divis? Gdzie choćby N'gapeth?
Podsumowując, liga rosyjska pokazała swoją dominację.

zakładając, że ZAKSA i Resovia znajdą się w finale, a Delecta i JW będą walczyć o brąz i te zespoły były w turnieju finałowym PP a otrzymamy tylko jedną dziką kartę, to jakie będzie kryterium przyznania dzikiej karty w Polsce?

Myślę, że kartę dostanie brązowy medalista, a przynajmniej tak powinno być, bo to jest sprawiedliwie. Zresztą Zaksa dostała kartę właśnie na tej podstawie.

Ta cała liga mistrzów to dla mnie jedna wielka porażka;) nie powiem, F4 obejrzę, ale w zasadzie tylko te 4 mecze. A fazę grupową tylko ze względu na Polskie drużyny i to nie zawsze. Potrzebne są zmiany. Za dużo egzotycznych drużyn, dzikie karty oraz pewne miejsce dla organizatora F4 to kpina na tym poziomie. O poziomie organizacyjnym z Omska szkoda słów, gość z kamerą lata na przerwach jakby miał Parkinsona, brak sensownych powtórek, brak challange (ale to nie wina organizatora) i wiele innych. O kwestiach finansowych nie wspomnę.

Z roku na rok co raz mniej atrakcyjny produkt. Wg mnie traci na prestiżu(jeżeli można tu mówić o prestiżu), ale to subiektywne zdanie.

Jako,że to mój pierwszy post na tym forum,
proszę o wyrozumiałość znawców siatkówki.
Mimo tego, że w sercu mam od ponad 20 lat
Olsztyński AZS (Szczerze nie byłem na ich meczu
od paru m-cy, bo doszliśmy z synem do wniosku,
że nie będziemy finansować małostkowości),
to w obecnym sezonie byłem zachwycony Zaksą jako
drużyną. Niezależnie od wyniku w tej drużynie zawsze
iskrzyło. Nagle wszystko padło. W Final Four nikt
z Zaksą nie wygrał, to Zaksa sama przegrała.

Mam dość duże przekonanie, że Skra dostanie dziką kartę do LM. CEV uprawia pseudo marketing, którego ważną częścią jest pełna Atlas Arena. Europejska centrala przedstawia Skrę jako dowód na to, że stworzyli świetne i popularne rozgrywki.

hugo pisze:Mam dość duże przekonanie, że Skra dostanie dziką kartę do LM. CEV uprawia pseudo marketing, którego ważną częścią jest pełna Atlas Arena. Europejska centrala przedstawia Skrę jako dowód na to, że stworzyli świetne i popularne rozgrywki.

Z tym, że to zdaje się nie CEV o tym decyduje. Kilkukrotnie pamiętam, że gdzieś debaty na ten temat były... i z tego co ja zapamiętałem, to CEV przyznaje po prostu dziką kartę wybranemu krajowi, a konkretnie w naszym przypadku PLPS-owi, i to PLPS decyduje do którego zespołu ta dzika karta trafi.
Przecież jeszcze niedawno była sytuacja, że we Włoszech i w Rosji federacje tych krajów postanowiły w przypadku przyznania im dzikiej karty dać ją zdobywcy Pucharu tego kraju. U nas była cisza na ten temat i dopiero po zdobyciu Pucharu Polski przez ZAKSĘ, PLPS poinformował, że jak Polsce zostanie przyznana dzika karta, to trafi ona do ZAKSY.

@Kicu - wiesz dobrze ze wszystko jest możliwe jeśli chodzi o Skrę, wszak prezes ma w związku swoje układy

To z waszej strony odnośnie LM
Andre Meyer stwierdził, że Europejska Konfederacja Siatkówki chce, aby drużyny już na grupowym etapie Ligi Mistrzów rozegrały dziesięć trudnych spotkań. - Na razie zastanawiamy się jak zmienić zasady, aby nie odbiły się one na mistrzostwach danej ligi. Jednak jest to jedno z najważniejszych zadań na następny sezon. Zmiany dotyczyłyby grupowego etapu Ligi Mistrzów, natomiast format finału pozostałby niezmieniony - dodał Andre Meyer.

Moim zdaniem też są duże szanse że Skra zagra w Lidze Mistrzów w następnym sezonie. Piechocki ma układy w CEV i to dużo większe niż Przedpełski.

BadTrue pisze:Moim zdaniem też są duże szanse że Skra zagra w Lidze Mistrzów w następnym sezonie. Piechocki ma układy w CEV i to dużo większe niż Przedpełski.

Z piątego miejsca może być to problematyczne...

maciek77 pisze:@ cytat jednego z użytkowników forum parę miesięcy temu: "Nillson radzi sobie świetnie do tej pory, ale przyjadą do Omska na F4 Ligi Mistrzów chłopaki z Trentino czy Maceraty to takiego Nillsona wyłączą szybciutko z gry."

Jak byś nie zauważył, to ani chłopaków z Trentino a ni z Maceraty nie było, więc Nilsona może nie miał
kto zatrzymać

VernonRoche pisze:Z piątego miejsca może być to problematyczne...

Osobiście uważam, że Skra nie bedzie czyniła wielkich wysiłków (a może żadnych) w stronę LM, tylko dokończy przebudowę zespołu na miarę posiadanego budżetu i skupi się na próbie odzyskania MP.

Wracając do nagród indywidualnych: Rosja po raz kolejny raz potwierdziła że dziwne rzeczy dzieją się tam:
Najlepszy ptk. to Nilsson który zdobył 40 ptk. Patrząc natomiast na statystyki Rourier zdobył 41 ptk.
W Rosji jednak chyba 40 > 41

http://www.volleyball.it/camp_marcatori ... 1&ordine=0

grzegorzg pisze:

VernonRoche pisze:Z piątego miejsca może być to problematyczne...

Osobiście uważam, że Skra nie bedzie czyniła wielkich wysiłków (a może żadnych) w stronę LM, tylko dokończy przebudowę zespołu na miarę posiadanego budżetu i skupi się na próbie odzyskania MP.

czyli Wlazły zostanie na przyjęciu?

ze_wsi pisze:czyli Wlazły zostanie na przyjęciu?

Ło Jezu...
A co ma jedno z drugim wspólnego i co ja mogę o tym wiedzieć ? Piszę tylko o moich odczuciach.
Ale jesli chcesz wiedziec, to istosnie tego się spodziewam. Ale to juz sam Wlazły zna odpowiedz co dalej zrobi ze sobą.
Ja podzielam zdanie Sucha.

grzegorzg pisze:

ze_wsi pisze:czyli Wlazły zostanie na przyjęciu?

Ło Jezu...
A co ma jedno z drugim wspólnego i co ja mogę o tym wiedzieć ? Piszę tylko o moich odczuciach.
Ale jesli chcesz wiedziec, to istosnie tego się spodziewam. Ale to juz sam Wlazły zna odpowiedz co dalej zrobi ze sobą.
Ja podzielam zdanie Sucha.

Piszesz o dokończeniu przebudowy. Więc jestem ciekawy na czym ta przebudowa polega.

ze_wsi pisze:Piszesz o dokończeniu przebudowy. Więc jestem ciekawy na czym ta przebudowa polega.

Jakby z Resovii odszedł Tichacek, Akhrem,Nowakowski a atakującym został np Janeczek, to nie napisałbyś, ze druzyna jest w przebudowie ?
Piszac o dokończeniu przebudowy miałem na mysli dalsze poszukiwanie rozgrywającego ( a byc może kwestia tylko potwierdzenia tego, o którym sie mówiło i który się zdeklarował), zawodniku na przyjęcie bez względu na to, co zrobi Wlazły, i jakas kosmetyka na środku. I tyle. Ale to moja opinia I OT którego nie bedę kontynuował.

A jeszzce a propos LM, a raczej jej braku, to wydaje mi się, że taki "czyściec" miałby swoje dobre strony w postaci mozliwosci ogrywania np Muzaja z "ogórkami" i ogólnie scalenia drużyny po zmianach, nie sądzę bowiem aby Skra młodego atakującego wypożyczyła.
A co będzie, to się okaże...

grzegorzg pisze:Osobiście uważam, że Skra nie bedzie czyniła wielkich wysiłków (a może żadnych) w stronę LM,

No, trzeci raz Final Four też nie mieliśmy organizować...

A Skra czyniła jakies wysiłki w tym kierunku ? Nie...

Trzeba brać pod uwagę, że Skra nie będzie się starała w żaden sposób o grę w LM a i tak dostanie kartę.