Liga Mistrzów 2014/2015

[StanLee]

Okej, ja zacznę.

Do czterech razy sztuka?

[StanLee]

Jaa, to oczywiste. Ale że w CEV nie ma nic optymalnego, to, jak wyżej. Jak w F4 dostawałli broniący tytulu Chamuckich, Jegorczew, Meana, Spajić, Tietiuchin, Kosariew i Baranow, to pewnie nikt nie narzekał.

[grzegorzg]

Raz kupione final four to nie pedał.

Może ja dodam - raz na jakiś czas. Bo mówiąc niezbyt górnolotnie, co za dużo, to i krowa nie zje...

Jako kibic Skry, po raz kolejny nie mogę zrozumieć działań prezesa...

Rozwiązanie jest proste: FF przyznawane jest po wyłonieniu czwórki drużyn.

Ale trudno wykonalne. Było o tym nie raz

[Kolcz_ps]

ale mogliby przestac przyznawać Final Four drużynom, które nigdy do F4 nie awansowały...

Nie zgodzę się, bo odwracając sytuację kluby, które już FF grały mogłyby dostać organizację za zasługi. Rozwiązanie jest proste: FF przyznawane jest po wyłonieniu czwórki drużyn.

To byłoby najlepsze, jednakże od awansu do FF jest tylko miesiąc przerwy i jest to dosyć krótki okres jak na organizacje.
Uważam że lepiej zrobić podobnie jak w LM w piłce nożnej czyli system mecz-rewanż aż do półfinału, a finał jako jedno spotkanie na neutralnie wcześniej wybranym miejscu. Wtedy Łódź może się starać o takie spotkanie, ale nie gwarantuje ono że Skra zagra w finale.

[StanLee]

A to już kompletna utopia. Sorry, piszę z telefonu, ciężko o rozbudowane wypowiedzi.

[madlark]

Niech przyznają Skrze dożywotnio.
Po co sondować co roku?

[pewniak]

Jeśli żadne kontuzje nie popsują szyków Skrze, to ma ona realną szansę na wygranie LM. Jesli zrobi to w Łodzi sukces zostanie zdeprecjonowany (że kupiony, że na skróty). Wartość byłaby zdecydowanie większa, gdyby zrobili to na wyjeździe.
Biorąc pod uwagę że Turcy nie dostaną bo mieli, Rosjanie rok wczesniej, do tego sytuacja "polityczna" więc też odpadają. Włosi chyba się nie garną więc CEV czując pismo nosem zanęciło Skrę. Resovia już rok temu zapowiadała, że w tym spróbuje ponownie, do tego dojdzie Berlin, który musi najpierw wyjść z grupy właśnie z Resovią. Niemcy aż tyle kasy nie mają co Turcy by przelicytować Skrę a i frekwencją nie zaimponują. Zatem gospodarza już mamy.

Niech przyznają Skrze dożywotnio.
Po co sondować co roku?

Szyderczo, ale pomysł wcale nie głupi. Skorygowałbym że nie Skrze tylko Łodzi. I wszystkie drużyny musza awansować. Jak dla mnie świetne rozwiązanie. Spore szanse że zawsze jakaś polska drużyna zagra, a nawet jeśli nie, to z frekwencją gorzej niż inni nie wypadniemy.

[StanLee]

Jak Skra faktycznie zorganizuje F4 to ten ew. triumf będzie niemal bezwartościowy. Każdy zespół z czołówki na cztery turnieje u siebie wygra choć raz dzień po dniu, sorry.

[hugo]

Powiem szczerze, że w najgorszych wizjach nie przypuszczałem, że w sezonie 2014/2015 CEV nadal będzie wybierać gospodarza F4 po rundzie grupowej. Czy oni w ogóle kiedykolwiek rozmawiali z jakimś miastem na temat kilkuletniej umowy ws. organizacji F4?

[Noworoczny]

Musimy mieć jednak świadomość, że kupno F3 to obciach y żenada tylko dla ludzi, co się cokolwiek w siatce orientują. A ile ich jest? Paręset tutaj, po kilkadziesiąt na innych forach i może ze dwie na SN. A na takie F3 sprzedaje się jednak kilka, kilkanaście tysięcy biletów. Więc narzekać będzie nie więcej, niż 10%.
Dla samego klubu to też wielki plus. Skra zbudowała swoją potęgę marketingową właśnie na tych kupionych turniejach (oprócz znakomitej organizacji klubu).
Prawdę mówiąc, to jak dla mnie, bo nie chcę się za innych wypowiadać, obciachem nie było kupowanie turniejów finałowych, lecz nazywanie się potem trzecią drużyną w Europie czy też drugą na świecie, gdy tak naprawdę oscylowali koło miejsca ósmego.

[Skrzypek]

Powiem szczerze, że w najgorszych wizjach nie przypuszczałem, że w sezonie 2014/2015 CEV nadal będzie wybierać gospodarza F4 po rundzie grupowej. Czy oni w ogóle kiedykolwiek rozmawiali z jakimś miastem na temat kilkuletniej umowy ws. organizacji F4?

Chłopie! Hold on! W CEV uważają, że kampanie przez portale społecznościowe są nowoczesną metodą promocji, wiec wiesz.... Czy w związku z tym sądzisz, że ta organizacja miałaby pomysł na realizowanie jakiegokolwiek projektu w perspektywie kilku lat? Poszukiwanie miasta gospodarza rok po roku jest bardziej opłacalne. W końcu kiedy, jeśli nie w takich momentach można zgarnąć extra money pod ladą...?

[Roan]

Reska nie dostanie F4. Podpromie jest 3-4x mniejsze od konkurencji . W Berlinie jest zainteresowanie siatką i z pewnością na każdym meczu będzie dużo wiecej niż pojemność Podpromia. Hala w Rzeszowie nie ma nawet wymaganych 5k.

To przy okazji pokazuje idiotyzm CEV. Skoro klub jest organizatorem to powinien mieć możliwość organizacji w swojej domowej hali. Hala Resovii jest mniejsza niż 5k ale i tak jeden z większych siatkarskich obiektów ligowych w Europie.

Jak Resovia chce wygrać to niech się dogada z Areną Kraków. 1,45h z Rzeszowa do Krakowa, z błechatowa do łodzi 50km i 1h...

[Chal]

Niemcy aż tyle kasy nie mają co Turcy by przelicytować Skrę a i frekwencją nie zaimponują.

Say whaaaaaaat? W środę na meczu ligowym z Buehl ponad 5 tysięcy. W Halle na finałach Pucharu Niemiec rokrocznie komplet 10 tysięcy kibiców. Frekwencją w tym towarzystwie to nie zaimponuje jedynie Rzeszów.

Jeśli CEV mając na stole ofertę z Berlina sam zgłasza się do Skry, to mi brakuje cenzuralnych określeń, żeby to skomentować.

[hugo]

Dokładnie. W ogóle nie myślą perspektywicznie.

[BadTrue]

Tak sobie pomyślałem, to będąc na miejscu Piechockiego też przyjąłbym tę propozycję. Z jednej strony można powiedzieć władzom CEV nie ale z drugiej czy wypada odmówić ?.

[StanLee]

I co się stanie jak odmówi?

[michaek]

Jak dla mnie największy wpływ na późniejszą ocenę kupna FF ma gra w samym turnieju. Trudno mieć zarzuty do Skry za ostatni F4 z Nawrockim, bo grali świetnie i trudno im zarzucić, że sportowo odstawali od reszty zespołów.
Analogicznie obawiam się, że zeszłoroczna Resovia na tle TOP 3 Europy wyglądałaby mizernie i zrobiło by się niemiło.
Jak dla mnie byłoby dobrze, gdyby CEV wprowadził coś w rodzaju "okresu zawieszenia". Organizowałeś F4, to następnym razem się możesz starać za 5 lat powiedzmy.
Wtedy trudno byłoby robić to co teraz kombinuje Kondziu, a co jest trochę... niesmaczne.
Fajnie, że po latach taką imprezę ściągnął do Polski, ale teraz to zaczyna źle wyglądać dla samego klubu.

[weary_skier]

I co się stanie jak odmówi?

Nie dostanie kolejnego za dwa lata.

[Skrzypek]

Wtedy trudno byłoby robić to co teraz kombinuje Kondziu, a co jest trochę... niesmaczne.
Fajnie, że po latach taką imprezę ściągnął do Polski, ale teraz to zaczyna źle wyglądać dla samego klubu.

Co zaczyna źle wyglądać dla klubu? Że zarabia, że eksponuje swoją markę, jest coraz bardziej popularna w PL, ale też na świecie?
Skończcie już wreszcie z prawieniem morałów, bo sport to nie jest bajka, to jest biznes!

[Skrzypek]

Jeśli CEV mając na stole ofertę z Berlina sam zgłasza się do Skry, to mi brakuje cenzuralnych określeń, żeby to skomentować.

Skra sama się nie zgłosiła. To jeden. Dwa, CEV ma nie tylko ofertę z Berlina, ale też z Rzeszowa. W obu miastach odbyły się już oficjalne rozmowy na ten temat. Inną sprawą jest, że nikt nie chce się przyznać, że takie negocjacje prowadzi. Nikt oprócz Piechockiego.

[Chal]

Co zaczyna źle wyglądać dla klubu? Że zarabia, że eksponuje swoją markę, jest coraz bardziej popularna w PL, ale też na świecie?

Lepiej by eksponował markę na świecie, gdyby awansował do FF rozgrywanego w Berlinie.

[qtp]

Jak Resovia chce wygrać to niech się dogada z Areną Kraków. 1,45h z Rzeszowa do Krakowa, z błechatowa do łodzi 50km i 1h...

Ile!? Lekko naginając przepisy dojedzie się w 1h, naginając troche mocniej(a droga bardzo temu sprzyja) jest się w mniej niż 1h:D


Co do tego że CEV sam zaproponował organizacje to nie wierze Piechockiemu w ani jedno słowo. Jest on mistrzem manipulacji i to o czym czytamy to starannie wyreżyserowany teatrzyk mający usprawiedliwić kupienie po raz 4 medalu LM za pieniądze PGE.

[BadTrue]

I co się stanie jak odmówi?

A Ty byś odmówił?. Dostajesz propozycję organizacji - mówisz nie i w jakiś sposób narażasz się władzom CEV.

[Chal]

Skra sama się nie zgłosiła. To jeden.

A co ja napisałem?

Dwa, CEV ma nie tylko ofertę z Berlina, ale też z Rzeszowa. W obu miastach odbyły się już oficjalne rozmowy na ten temat. Inną sprawą jest, że nikt nie chce się przyznać, że takie negocjacje prowadzi. Nikt oprócz Piechockiego.

Konrad, bohaterze Żadną tajemnicą od dawna to nie jest, że i Berlin, i Rzeszów chcą zorganizować FF. Nie widzę natomiast powodu, żeby prezesi tych klubów latali do mediów i się tym chwalili - jak dostaną, to wtedy będzie na to czas.

Każdy logicznie myślący inteligentny człowiek wie, że Berlin jest zdecydowanie najlepszą kandydaturą. Sęk w tym, że decyzję podejmuje CEV, tutaj żadne logiczne argumenty nie będą miały wpływu.

[StanLee]

A Ty byś odmówił?.

Nie odmówiłbym, bo to się chyba Skrze opłaca. Tylko co mnie to obchodzi?

I w jaki sposób najczęściej organizujący F4 klub by sie naraził? Dziwne legitymizowanie czystego biznesu...

[Skrzypek]

Lepiej by eksponował markę na świecie, gdyby awansował do FF rozgrywanego w Berlinie.

Ok, ale awans to nie jest prosta sprawa. Z biznesowego punktu widzenia, lepiej zorganizować final four niż dopaść tuż przed decydującą fazą, przegrawszy mecz 2 puntami.
Żeby nie było. Nie jestem zwolennikiem FF w Łodzi. Wręcz przeciwnie.

[BadTrue]

Każdy logicznie myślący inteligentny człowiek wie, że Berlin jest zdecydowanie najlepszą kandydaturą.

Pod względem sportowym słaby wybór.

Nie odmówiłbym, bo to się chyba Skrze opłaca. Tylko co mnie to obchodzi?

I w jaki sposób najczęściej organizujący F4 klub by sie naraził? Dziwne legitymizowanie czystego biznesu...

Masz rację głównie chodzi o biznes i o to że zawodnicy sobie odpoczną ale niewątpliwie odmowa Skry nie byłaby dobrze przyjęta.

[StanLee]

Bylaby neutralnie przyjęta, bo za rok znowu będzie trzeba ze świecą szukać potencjalnego organizatora, a tu mówimy o największym prxyjacielu CEV w tym aspekcie...

[qtp]

ale niewątpliwie odmowa Skry nie byłaby dobrze przyjęta.

Dokładnie o taki efekt chodzi Kondziowi, wmówić ludziom że musiał zorganizować. Inaczej CEV pogroził by mu palcem i zakazał organizacji FF przez cały okrągły rok

ps. Wzorowa realizacjia polityko klubu

[Noworoczny]

Lepiej by eksponował markę na świecie, gdyby awansował do FF rozgrywanego w Berlinie.

Będę się spierał, ale nie. Do Berlina pojechałoby kilkaset osób, które i tak chodzą na Skrę i kilka przypadkowych. Do Łodzi pójdzie kilkanaście tysięcy. Lemingi nie widzą różnicy pomiędzy F4 a F3.

Skończcie już wreszcie z prawieniem morałów

Ja nie prawię morałów. Ja się wyśmiewam. Jako ekspertowi (wsęsie, że w porównaniu do leminga) na forum chyba mi wolno? (-;

Trudno mieć zarzuty do Skry za ostatni F4 z Nawrockim, bo grali świetnie i trudno im zarzucić, że sportowo odstawali od reszty zespołów.

Tego nie można porównywać, bo to tak, jakby przedstawiciel organizatora maratonu był podwożony z trzydziestego kilometra na czterdziesty pierwszy, tam przez pół godziny miałby intensywną odnowę biologiczną a potem by go wypuścili razem z biegnącymi, zająłby trzecie miejsce, a my byśmy mówili: Noo, wstydu nie było, niedużo odstawał na finiszu.