Final Four LM 2016

[StanLee]

Ja się zgadzam z tym, że Kazań jest zdecydowanym faworytem, ale tak samo Trentino było w 2012 i 2013 roku.

[totmes]

Resovia z każdym z przeciwników w F4 grała i z wszystkimi przegrała. Sezon 2009/10 z Trentino 3-0 i 3-1, sezon 2012/13 z Lube 3-0 i 3-1 i w tamtym sezonie 3-0 w F4 z Kazaniem. Mimo wszystko Resovii o wiele lepiej gra się z Rosjanami, bo najlepsze mecze Reska w pucharach zagrała z Nowosybirskiem(zwycięstwo na wyjeździe) i Dynamem Moskwa( mimo że przegranych 2x 3-2). Reska bardzo słabo zagrała z Lube i Cuneo. Mecz z Trentino trudno porównywac to był ówczesny Zenit, a my byliśmy na etapie Lotosu w budżecie i w budowaniu zespołu.

[pewniak]

Organizować F4 i trafić na Kazań w półfinale, lekka lipa.

I to jest to co Tygrysy lubią najbardziej
Nie ma "szczania po krzakach" - jak Resovia ma wygrać FF LM, to nie dlatego, że miała łatwą drabinkę. Po drodze ma Leona i Kosmitę, a za plecami jakieś 14,5 tys ludzi. Zadaniem Resovii jest być wtedy w formie i zagrać ambitnie i bez kupy w gaciach. Wtedy Arena faktycznie im pomoże a "Rosjan" zdeprymuje. Niestety obawiam się że najbardziej zdeprymowanym zawodnikiem w Tauron Arenie nie będzie żaden z zawodników Zenita, ale Dima...

[lipton]

Nawet jak wygrają to i tak napiszą, że kupiony i się nie liczy! A Noworoczny napisze o podwożeniu na 30 kilometr maratonu.

[Noworoczny]

Powiedzmy, że z dwudziestego na trzydziesty piąty. A jednak zwycięstwo to zwycięstwo i uważam, że pomiędzy złotem w kupionym F3 a każdym innym medalem istnieje przepaść nie do zasypania.
Ale zwróćmy też uwagę na różnicę.
Drużyna A próbuje się dostać do F4, próbuje i nie wychodzi. Nic to, kupimy organizację. Nie udało się wygrać? Kupimy drugi raz. Znów się nie udało? Kupimy trzeci raz.
Drużyna B próbuje się dostać do F4. Udaje się. Mało tego. Dochodzi w niej do ścisłego finału (akurat nie pokonując nikogo z górnej półki a drużynę bez formy, ale za to odprawiając w 1/3 wielkiego faworyta). W następnym sezonie kupuje finały.
Widać różnicę?

[Pele]

W innym temacie pisałem, że czwartkowy mecz mógł być ostatnim dla Skry w LM na kilka lat.
A teraz inna możliwość - Resovia wygrywa Ligę Mistrzów a później nie zdoła wywalczyć medalu w Mistrzostwach Polski ??

[pewniak]

A teraz inna możliwość - Resovia wygrywa Ligę Mistrzów a później nie zdoła wywalczyć medalu w Mistrzostwach Polski ??

Znaczy że należy rozszerzyć eliminacje o kolejne drużyny w poszczególnych ligach, bo najlepsi sa poza LM

[StanLee]

Widać różnicę?

Jako, że odrzucam paradygmat oceniania lig czy zespołów na podstawie tak skrajnie w swojej historii niesprawiedliwych rozgrywek jak Liga Mistrzów (organizowane F4, co do zasady ustawiane losowania, niesprawiedliwy system złotego seta z poprzednich sezonów), wypisałem po 10 najbardziej wartościowych wygranych czterech najczęściej grających w LM polskich klubów (JW, Resovia, KK, Skra) od momentu wprowadzenia czegoś takiego jak LM, z tą poprawką, że nie brałem pod uwagę F4 organizowanych przez Skrę. JW i Zaksa mają 6 takich występów, Resovia - 4, Skra - 6 albo 7.

Resovia

*Paris Volley (wicemistrz Francji) - 2014
CSKA (mistrz Bułgarii) - 2010
Roeselare (mistrz Belgii) - 2014
Roeselare (mistrz Belgii) - 2014
*Berlin (2. zespół ligi niemieckiej) - 2015
Friedrichshafen (mistrz Niemiec) - 2015
Friedrichshafen (mistrz Niemiec) - 2015
*Bled (mistrz Słowenii) - 2010
Nowosybirsk (5. zespół ligi rosyjskiej) - 2015
Skra (3. zespół ligi polskiej) - 2015

Kędzierzyn
*Olympiacos Pireus (wicemistrz Grecji) - 2002
Friedrichshafen (mistrz Niemiec) - 2002
Paris Volley (mistrz Francji) - 2003
Noliko Maaseik (mistrz Belgii) - 2003
*Trentino (wicemistrz Włoch) - 2012
Tours (mistrz Francji) - 2013
Tours (mistrz Francji) - 2013
Arkas Izmir (mistrz Turcji) - 2013
Arkas Izmir (mistrz Turcji) - 2013
*Cuneo (7. zespół Serie A) - 2003

JW
Kazań (mistrz Rosji) - 2014
*Halkbank (mistrz Turcji) - 2014
Resovia (mistrz Polski) - 2014
Resovia (mistrz Polski) - 2014
*Piacenza (6. zespół Serie A) - 2010
Noliko Maaseik (wicemistrz Belgii) - 2011
*Sisley Treviso (6. zespół Serie A) - 2008
Tours (mistrz Francji) - 2014
Tours (mistrz Francji) - 2014
*Panathinaikos (3. zespół ligi greckiej) - 2005

Skra
* Biełgorod (wicemistrz Rosji) - 2006
*Iskra Odincowo (wicemistrz Rosji) - 2009
Iskra Odincowo (wicemistrz Rosji) - 2009
Dynamo Moskwa (4. zespół ligi rosyjskiej) - 2009
*Trentino Volley (wicemistrz Włoch) - 2011
Zenit Kazań (mistrz Rosji) - 2011
Sir Safety Perugia (4. zespół Serie A) - 2015
Zenit Kazań (zapewne mistrz Rosji) - 2016
Macerata (3. zespół Serie A**) - 2013
Macerata (3. zespół Serie A) - 2013

* wygrane z fazy grupowej
**Odpadli w ćwierćfinale, ale tam końcowa klasyfikacja to finaliści ligi -> hierarchia taka jak po rundzie zasadniczej, dlatego zresztą mogli zagrać w LM w tym sezonie

Kilka wniosków:
- ogromna dysproporcja na rzecz Skry, z tą poprawką, że w 2002-03 geografia siatkarska trochę inaczej w Europie wyglądała, co warto mieć na uwadze
- kolejny przykład na to, jak pechowe losowania - gdy sportowo walczyła o awans - miała za wyjątkiem 2013 roku Skra
- pewnie o czymś zapomniałem, ale wygrane tj. JW z Kazaniem czy Skry z Maceratą z 2007 roku ignorowałem z różnych przyczyn (Kazań po wygraniu seta grał o pietruszkę, Lube nie awansowało wtedy do playoffów A1)
- pewnie o czymś zapomniałem, miejsca w nawiasie to pozycje zajmowane w sezonie w którym te polskie zespoły spotykały się z nimi w LM

To bardziej ciekawostka, z ograniczonymi kryteriami,chyba nic odkrywczego tu nie ma, ale owszem, widać różnicę, odpowiadając na pytanie Noworocznego.

[kuki91]

Tak tylko dodając ważne wygrane innych klubów - trzeba pamiętać Częstochowę z Copra - uważam że było to jedno z bardziej wartościowych zwycięstw polskiej drużyny w LM

[maciek77]

16/04/2016

16:30 Zenit Kazań – Asseco Resovia Rzeszów
19:30 Trentino Diatec – Cucine Lube Civitanova


17/04/2016

14:45 mecz o trzecie miejsce
18:00 mecz o pierwsze miejsce

[Przemyslaw]

Tak z ciekawości zapytam:
Jak niektórzy wyciągają wnioski, odnośnie nadchodzącego FF, która, a która drużyna wygrała lub przegrała?
Jeszcze ewentualne porównania z obecnego sezonu, no dobrze, dajmy na to, z poprzedniego, jakoś da się racjonalnie wyciągnąć, ale wcześniej ?
Co ma wspólnego Kazań z przed 5 lat a tym, czym jest obecnie?
Co ma wspólnego Resovia z przed 5 lat a tym, czym jest obecnie?
I tak dalej, dalej, dalej.....

Przywoływanie poprzednich lat i do nich się odnosząc ma taki sam skutek, jakby porównywać pierwszą część filmu a w drugiej zagrali zupełnie inni aktorzy. No ale to przecież nadal ten sam film prawda?

Aby się nie rozpisywać i podać najprostszy przykład - nasz reprezentant w FF Resovia.
Ile tak na dobrą sprawę ma wspólnego z Resovią z zeszłego sezonu?

Barwy barwami ale w sezon można odmienić zespół, który nie będzie miał nic wspólnego z poprzednim.

[ciorny17]

Nikt nie podaje przeszłości jako warunków wyników w tym roku. Przywołane przykłady odnoszą się do mowy o tym kto jak grał na przestrzeni lat w LM. Poruszają kwestię dlaczego tegoroczny FF nie jest traktowany jako kupiony i tam gdzieś wyżej jest m.in. argumentacja Noworocznego.

[Przemyslaw]

Nikt nie podaje przeszłości jako warunków wyników w tym roku. Przywołane przykłady odnoszą się do mowy o tym kto jak grał na przestrzeni lat w LM. Poruszają kwestię dlaczego tegoroczny FF nie jest traktowany jako kupiony i tam gdzieś wyżej jest m.in. argumentacja Noworocznego.

Przepraszam, że cytuje post powyżej, czego się nie powinno robić, ale...
Piszesz na temat: jak kto grał na przestrzeni lat... a jeśli na przestrzeni lat... po 3-4 latach nie ma ani jednego zawodnika z poprzedniej ekipy? Ten argument do mnie nie przemawia.

FF kupiony czy nie kupiony:
Nie wiem czy kupiony. Mam inną teorię. Resovia na siłę nie tyle w lidze chciała zaistnieć na przestrzeni ostatnich lat co i w europie.
W europie trudniej. Hala na Podpromiu jest bodajże najstarszą halą w całej +Lidze i tam można ewentualnie ligowe mecze rozgrywać.

Właściciele klubu sobie wymyślili, że nawet w Krakowie można zorganizować turniej finałowy jako gospodarz.
Dla mnie to jest po prostu bzdura....
To nie jest FF organizowany przez Resovię, to jest FF organizowany przez sfery biznesowe i tyle.

Ile kibiców w Krakowie ma Resovia? 100? 200 ?
Przez lata się pluło na Skrę, że kupuje FF w Łodzi.
A co teraz zrobiła Resovia?

[repres1]

Przemysławie, "połączyłeś" pewne argumenty bez rymu, ale i całkowicie bez sensu.
CEV bez problemu zgodziłaby się na F4 w Rzeszowie (i tak otrzymałaby swoje 200.000 euro), ale Resovia nie chce w Rzeszowie organizować finału, bo zamiast wielkiego święta rzeszowskich kibiców byłby wielki skandal.
Przyjmij do wiadomości, że Resovia jest ewenementem na skalę światową - ma 100 % miejsc sprzedanych na karnety. Co sezon kibice walczą o każdy karnet. Tak wielkie jest w Rzeszowie zainteresowanie.
Na Podpromiu, które liczy w przybliżeniu 4.500 miejsc, zasiada 4.000 karnetowiczów (reszta miejsc jest wyjęta z "karnetowania" na potrzeby kibiców gości, VIP-ów i malutka pula dla szczęśliwców z kartami kibica). Na potrzeby F4 LM trzeba by zarezerwować 3x400 miejsc dla kibiców gości i 400 miejsc dla CEV. Oznacza to, że z puli 4.500 miejsc Resovia musiałaby zarezerwować "obcym" 1.600 miejsc. Dla karnetowiczów pozostałoby mniej niż 2.900 miejsc, a więc ponad 1000 wiernych kibiców nie mogłoby obejrzeć największego święta swojego klubu. Wiesz jaki zrobiłby się z tego skandal! Resovia zamiast pozyskać nowych kibiców, zraziłaby do siebie dotychczasowych.
Jak czułbyś się, jako kibic klubu, który przez cały sezon wiernie dopinguje zespół, płaci za wszystkie ligowe mecze z góry, a przed najważniejszym wydarzeniem sezonu klub mówi Ci "Bardzo nam przykro, ale dziś nie ma dla Pana miejsca na trybunach"?
Podpromie będzie rozbudowane do około 7.000 miejsc, ale i to nie rozwiąże problemu, bo wtedy sprzeda się (mam nadzieję) ze 6.000 karnetów. I znów: 3x700 (kibice gości) + 700 dla CEV = 2.800 miejsc, czyli dla ponad 1000 karnetowiczów zabrakłoby miejsc.
"Zaistnienie w Europie"? Owszem, ale nie kosztem kibiców, wręcz przeciw kibicom, ale dzięki kibicom i dla kibiców Resovii! To jest prawdziwa motywacja, przemawiająca za rozegraniem F4 w Krakowie.
Adama Górala stać na wyłożenie kilku milionów złotych na dowolną "zabawkę". To zamożny człowiek. Wykładając pieniądze na Resovię być może zaspokaja w jakimś stopniu swoją próżność (któż z nas nie jest odrobinę choćby próżny?), ale robi to przede wszystkim dla środowiska, z którego się wywodzi: dla rzeszowian i mieszkańców Podkarpacia. Jako wierny kibic Resovii czuję się przez klub szanowany. Z szacunkiem od obecnych zawodników Resovii bywa różnie, ale władze klubu kibiców bardzo szanują. Wiem jakie były kryteria przy wyborze Krakowa, wiem, na jakich zasadach kalkulowano cenę biletów i jakie zasady obowiązywały przy ich sprzedaży. Bardzo się cieszę, że udało się nawiązać tak dobrą współpracę z Krakowem.
Biznes? Gdyby bilety były o 40 zł (a nawet o 60 zł) droższe i tak by się sprzedały, a klub zarobiłby dodatkowo 600.000 zł (900.000 zł), czyli na kontrakt całkiem niezłego zawodnika.
Mam kilka uwag do swojego klubu, ale za to, co zrobiono przy organizacji F4 LM - wielki szacunek.

[ciorny17]

Piszesz na temat: jak kto grał na przestrzeni lat... a jeśli na przestrzeni lat... po 3-4 latach nie ma ani jednego zawodnika z poprzedniej ekipy? Ten argument do mnie nie przemawia.

Widać, źle mnie zrozumiałeś. Padały argumenty który zespół ugrał najwięcej, z najbardziej znaczącymi zespołami w Europie. Nie chodziło o porównania kto dlaczego i po co ma prawo organizować FF.

FF kupiony czy nie kupiony:
Nie wiem czy kupiony. Mam inną teorię. Resovia na siłę nie tyle w lidze chciała zaistnieć na przestrzeni ostatnich lat co i w europie.
Właściciele klubu sobie wymyślili, że nawet w Krakowie można zorganizować turniej finałowy jako gospodarz.
Dla mnie to jest po prostu bzdura....
To nie jest FF organizowany przez Resovię, to jest FF organizowany przez sfery biznesowe i tyle.

Jak te strefy biznesowe chciałby zaistnieć w Europie, to lepiej dołożyć pareset tysięcy (ktoś wspominał o przychodach Asseco 5,5 mld) i np. być sponsorem tytularnym tegoż FF. Natomiast do mnie nie przemawia Twoja argumentacja. Siatkówka nie jest sportem sentymentalnym i za kilka lat nie będzie się pamiętało kto był sponsorem tytularnym uczestnika finału czterech, a karuzela będzie się kręciła dalej.

[sb.slav]

Wracając do dyskusji o wartości zwycięstwa w kupionym FF czy wywalczonym... dołączam w swojej opinii do poglądów @Przemysława i @Noworocznego.

Wygrana Resovii to nie będzie "Veni, vidi, vici", to nie będzie epicka wygrana, wyszarpana na obcym gruncie, wśród nieprzychylnej publiczności. To będzie nadal tylko kupione zwycięstwo.

Ale tak tylko piszę, bo tak nie będzie. Nie ma argumentów siatkarskich po stronie Resovii, żeby potem wstydzić się tego kupionego finału. Na szczęście, chyba.

[serek]

Ja rozumiem, ze Rosjanie żyją trochę we własnym świecie ale bez przesady: Werbow stwierdził dzisiaj, że Resovia nie po to kupiła FF, żeby się zadowolić byle czym, i że będzie groźna bo mają dobrych zawodników, jak Bartosz Kurek Jochen Schoeps

[Michal5]

http://www.kupbilet.pl/sport/siatkowka/vb0673

Gdyby ktoś był zainteresowany biletem na jeden dzień to ma możliwość zakupu Jeszcze jest ponad 1000 sztuk.

[Camillo Marcotti]

[post skasowany]

[reeman]

Igła
http://sport.interia.pl/siatkowka/news- ... Id,2185008

[lipton]

Powiedzieć Wam coś?

Niektórzy tutaj snują dalekosiężne plany, robią z Plusligi drugą NBA, już widzą za kilka lat miliony widzów przed telewizorami, dzięki czemu telewizje będą płacić krocie klubom, a te będą mogły dzięki tym krociom zatrudniać największe zagraniczne gwiazdy. I tak sobie czytam i myślę, że faktycznie fajnie by było.

A potem wchodzę na temat o Final Four najważniejszego europejskiego pucharu, który ma się już jutro rozpocząć u nas w kraju i widzę, że przez cały zeszły tydzień siatkarscy pasjonaci napisali o tym wydarzeniu tylko trzy posty (w tym jeden skasowany) i wydaje mi się, że przed nami jeszcze bardzo daleka droga.

[Pawel909]

Jeśli chodzi o Resovie i ich występ w FF to obstawiam najbardziej prawdopodobny scenariusz czyli 0 setów ugranych przez ten "team"

[weary_skier]

Śladem Noworocznego spytam ile jesteś w stanie na to postawić
No i przede wszytskim bardzo miło, że dzielisz się z nami twoimi spotrzeżeniami. Możesz jeszcze powiedzieć na czym je opierasz? Bo mam głebokie przekonanie, że wiem, ale chciałem się upewnić.

[Noworoczny]

A potem wchodzę na temat o Final Four najważniejszego europejskiego pucharu, który ma się już jutro rozpocząć u nas w kraju i widzę, że przez cały zeszły tydzień siatkarscy pasjonaci napisali o tym wydarzeniu tylko trzy posty (w tym jeden skasowany)

Jeden skasowany, jeden o biletach i jeden goły link (-:

Kibice Resovii widzą formę zespołu i boją się coś napisać pozytywnego, bo potem będzie polewka. A narzekać też nie chcą. A reszta boi się rzeszowskiej Moderacji (-;

No cóż, trochę pechowo się stało, niewątpliwie, że dwie włoskie drużyny awansowały. To od razu ostudziło nadzieje - realnie patrząc szanse nie są wielkie a trzecie miejsce u siebie po drugim rok temu nie będzie przez kibiców odebrana jako sukces. Niestety, kontuzje, budowa składu i formuła ligi nie podniosły szans Rzeszowa na historyczny sukces. Szkoda. Ale bilety szybko się rozeszły, więc z popularnością dyscypliny nie jest tak źle.

[weary_skier]

A narzekać też nie chcą. A reszta boi się rzeszowskiej Moderacji (-;

co

No cóż, trochę pechowo się stało, niewątpliwie, że dwie włoskie drużyny awansowały. To od razu ostudziło nadzieje - realnie patrząc szanse nie są wielkie a trzecie miejsce u siebie po drugim rok temu nie będzie przez kibiców odebrana jako sukces. Niestety, kontuzje, budowa składu i formuła ligi nie podniosły szans Rzeszowa na historyczny sukces. Szkoda. Ale bilety szybko się rozeszły, więc z popularnością dyscypliny nie jest tak źle.

Medal w Lidze Mistrzów jest zawsze sukcesem. Nie oszukujmy się, że jeśli nawet w budowie składu, kontuzjach itp wysztko posżło zgodnie z planem to i tak szansę na ogranie Zenitu byłyby mizerne.
Eufemizmem byłoby powiedzieć, że po porażce w meczu o trzecie miejsce będę niepocieszony. Nie po to organizuje się taką imprezę, żeby przegrać dwa mecze.
Myślę, że więkoszośc kibiców Resovii - w tym ja - oczekuje tylko jednego. Tego czego w tym sezonie jeszcze nie mieliśmy - dobrej gry. Przykro mówić, ale najładniejszą akcją RR w tym sezonie, było zmotywowanie Sacharewicza przez kibiców na twitterze. Czas to nadrobić.

[ciorny17]

Lipton, te wybujałe historyjki o mocarnych planach Plusligi wzorem NBA śmieszą mnie podobnie jak Ciebie bo ludzie nie mają pojęcia jak to funkcjonuje. Polska i USA to kompletnie różne rynki i ich porównywanie jest niestosowne.

Przywołany wątek o braku szumu na forum w tygodniu rozgrywania FF właśnie mocno weryfikuje zainteresowanie siatkówką. Siatkówka w Polsce nie ma i nie będzie miała takiego statusu jak koszykówka w Stanach. Nie ma nawet czegoś takiego jak w przypadku piłki nożnej, gdzie mamy w kraju 38 mln specjalistów od futbolu. Sama dyscyplina wymaga konkretnych umiejętności i nie każdy potrafi w to grać, toteż "ekspertów" tylu nie ma. Wiadomo kibic to pieniądz i czy poza Polsatem usłyszeliśmy gdzieś np. o rywalizacji korespondencyjnej pomiędzy Skrą a Resovią o seta?

Jadąc tokiem rozumowania Noworocznego, tegoroczny F3 plus Resovia może być takim swego rodzaju samobójem dla rzeszowian. Nie oczekuję nawet ugrania seta, ale 3 miejsce na miejscu sympatyków z Podkarpacia brałbym w ciemno. Bez dnia konia jednego z przyjmujących wywalczenie czegokolwiek może być strasznie ciężkie.

[StanLee]

Trochę nie zgadzałem się z @Murilo0 z takim definitywnym wskazywaniem zwycięzcy, ale na dziś wygląda to tak, że Zenit w spokoju mógł się przygotowywać do F4, Lube jest autentycznie bez formy, Trentino ostatni raz w składzie (nie wiadomo jakim) którym wyjdzie na półfinał, zagrało na pełnym dystansie nie wiadomo kiedy, no i Resovia. Pokuszę się o opinię, że możliwe jest, że Resovia będzie sportowo drugim najlepszym zespołem tej imprezy, bo, jakby to ująć, Kowal jest trenerem bez szału, ale nie słabym, więc spodziewam się najlepszej gry w tym sezonie RR. Trudno na podstawie analogii prognozować niespodzianki, ale spodziewałbym się walki i jakiejś formy ''dosyć wyrównanego meczu'' w półfinale. No ale można sobie przewidywać, IMHO postawa każdego z zespołów w F4 jest obarczona pewnym znakiem zapytania, loteryjna formuła turnieja też nie pomaga.

[lipton]

Panie i Panowie, oto i on w całej okazałości! Puchar Europy!

[krzysiu]

,,Warto się bić o takie cacuszko "

[ciorny17]

Epika, liryka, puchar za wygranie LM.