Liga Mistrzów 2021/2022

[Adriano]

Żenada i Wstyd. Po co po raz kolejny ta Warszawa pcha się do gry w LM, jak jej się po raz kolejny w tej LM grać nie chce.

[Orduna]

Absolutnie nie zgodzę się z opinią o Ter Maacie. Świetny atakujący z bardzo mocną zagrywką. Od zaraz wymieniłbym go za Petkovica. Nie grałyby chyba tylko w JW, Zaksie, Olsztynie? I Skrze.

[Biciut]

Absolutnie nie zgodzę się z opinią o Ter Maacie. Świetny atakujący z bardzo mocną zagrywką. Od zaraz wymieniłbym go za Petkovica. Nie grałyby chyba tylko w JW, Zaksie, Olsztynie? I Skrze.

Wyrażasz opinie po jednym meczu. Pamiętaj, że w naszych klubach nie siedzą byle łajzy i nie znają statystyk zawodników grających na konkretnych pozycjach. Jeżeli się mylę to będzie mi głupio

[MWi]

Absolutnie nie zgodzę się z opinią o Ter Maacie. Świetny atakujący z bardzo mocną zagrywką. Od zaraz wymieniłbym go za Petkovica. Nie grałyby chyba tylko w JW, Zaksie, Olsztynie? I Skrze.

Jasne, masz prawo do swojej opinii. Jakos nigdy poza Niemcami czy inną Turcja nie grał, przywzoity technik, średni skoczek. Mlodzieniaszkiem tez nie jest. W mojej opinii - taki słabszy Konarski. Dzisiaj wyszedł mu mecz, ale komu z ekipy tureckiej nie wyszedl? Na dłuższą metę nie inwestowalbym .

Co nie zmieni faktu, że w tureckiej drużynie sprawdził się dziś bardzo fajnie.

[TommyLeeJones]

Był króciutki moment gdy jeszcze nie było Nimira i Ter Maat grał świetnie w kadrze. Spokojnie odnalazłby się w +Lidze.

Patrząc na komentarze, jak zwykle wchodzi TommyLeeJones prosto ze Sciganego i:

Za LM nie ma kasy, więc nie ma co się spinać.

Tak było rok temu, tak może być i w tym. Dopóki LM przynosi finansowe straty, temat pozostaje zamknięty. Uda się, super, nie uda, żadna strata.

[Orduna]

Absolutnie nie zgodzę się z opinią o Ter Maacie. Świetny atakujący z bardzo mocną zagrywką. Od zaraz wymieniłbym go za Petkovica. Nie grałyby chyba tylko w JW, Zaksie, Olsztynie? I Skrze.

Jasne, masz prawo do swojej opinii. Jakos nigdy poza Niemcami czy inną Turcja nie grał, przywzoity technik, średni skoczek. Mlodzieniaszkiem tez nie jest. W mojej opinii - taki słabszy Konarski. Dzisiaj wyszedł mu mecz, ale komu z ekipy tureckiej nie wyszedl? Na dłuższą metę nie inwestowalbym .

Co nie zmieni faktu, że w tureckiej drużynie sprawdził się dziś bardzo fajnie.

Wy na serio z tym Ter Maatem? Ja co prawda nie śledzę ligi tureckiej ale co oglądam Holendra w LM to robi na mnie kapitalne wrażenie. Czy to z Trentino czy Projektem czy Noliko kręci jakieś niesamowite liczby. Nie gra w + Lidze bo zarabia w Turcji dobre pieniądze a nie że jest za słaby. Sportowo to atakujący trochę lepszy od Sterna ale poziom generalnie podobny.

[Matson]

Dla mnie osobiście liga mistrzów to obok KMS, Ligi narodów i pucharu polski to turnieje niższego sortu. Z prostego względu- finansowego. Jeszcze jak do F4 wchodziła drużyna która go po prostu organizowała to dno dna. Dlatego nie oglądam od paru lat już LM i PP, ale czasem zerknę na wyniki i dzisiaj doznałem szoku. Jak Warszawa to osiągnęła? Tak jak z Benfica rezerwami czy tak jak z Resovia i Skra fatalnym przyjęciem?

[Lucarelli]

Był króciutki moment gdy jeszcze nie było Nimira i Ter Maat grał świetnie w kadrze. Spokojnie odnalazłby się w +Lidze.

Patrząc na komentarze, jak zwykle wchodzi TommyLeeJones prosto ze Sciganego i:

Za LM nie ma kasy, więc nie ma co się spinać.

Tak było rok temu, tak może być i w tym. Dopóki LM przynosi finansowe straty, temat pozostaje zamknięty. Uda się, super, nie uda, żadna strata.

To po co oni w ogóle przystępują do tej Ligi Mistrzów, nikt im nie karze.
Ps. Plusliga to też strata pieniędzy, generalnie siatkówka to strata pieniędzy. Nikt się nie utrzymuje z czysto siatkarskich dochodów, do tego interesu właściciele klubów muszą dokładać.

[MWi]

Był króciutki moment gdy jeszcze nie było Nimira i Ter Maat grał świetnie w kadrze. Spokojnie odnalazłby się w +Lidze.

Tak, poradziłby sobie, co nie znaczy, że wygrałby rywalizację z jakimkolwiek plusligowym podstawowym atakującym na ten moment. Może do Lubina dorzucę jeszcze Gdańsk. Co tylko pokazuje jak mocną mamy ligę. Oczywiście to tylko moja opinia, może go nie doceniam*.

Ogólnie to turecki zespół mocno mi właśnie Gdańsk przypomina, nawet pod względem potencjału. Warszawa nie powinna z nimi przegrać, ale przegrała, tak jak Resovia dostała w trąbę od Gdańska czy innych Katowic.

Myślę, że trochę nie doceniamy jak mocne zespoły mamy w tym roku w Lidze z Plusem. Taki Takvam z Tuanigą walczą o utrzymanie, a Crer o wejście do playoffów.

*Kiedyś w ogóle porozmawiałbym z kimś mocno zorientowany w holenderskiej siatkówce, z pytaniem: Panie, co się stało? Przecież jeszcze w 96 roku złoto olimpijskie, 97 złoto ME i dominacja, a potem jakaś czarna... dziura, mimo posiadania wielu zawodników w lidze włoskiej i z środkiem typu Bontje-Kooistra. A teraz poza Nimirem to reprezentacja, którą zaraz może czekać case Finlandii, czyli z reprezentacji tuż za strefą medalową ME do mizerii łotewsko-macedońsko-chorwackiej.

[WysokiPortorykanczyk]

Ter Maat dzisiaj zagrał akurat bardzo przeciętnie, ale w poprzednim sezonie wszedł na świetny poziom, cały sezon kręcił się w okolicach 60% ataku co nawet jak na Turcję było imponujące, w Pucharze Challenge też prawie wygrał Ziraatowi finał z Mediolanem (Sbertoli, Patry, Ishikawa, Urnaut). W Pluslidze świetnie sobie w poprzednim sezonie radzili Jimenez czy Ben Tara, więc Holender tym bardziej, klasowy gracz.

[MWi]

Widocznie zupełnie inaczej go zapamiętałem, może gracze Warszawy również

[dyletant]

Przynajmniej Warszawa szybko pozbawiła złudzeń, nie trzeba standardowo czekać do ostatniej kolejki zanim się skompromituje.

W niedzielę zobaczymy czy to olewka, czy po prostu sportowo odstają od tego poziomu. Trzeba pamiętać, że w pierwszym meczu Dynamo zepsuło przez te 2 przegrane sety jakieś 140 zagrywek. Potem już była spora różnica klas.

[tomasol]

Z pewnością można czuć niesmak po dzisiejszym występie Warszawy, ale nie robił bym dramy pt. kompromitacja, blamaż itp. Zespół turecki ma jednak sporo jakości siatkarskiej i tworzą go doświadczeni w większości zawodnicy, którzy też sroce spod ogona nie wypadli.
Mam wrażenie, że Warszawianie nie docenili swoich rywali, a może i nawet lekko zlekceważyli. Dziwnie jednak wyglądał ten mecz z ich strony, chaotycznie i takie bicie głową mur. Plus apatia Anastasiego.

Nie wiem jak podchodzą do tegorocznej ligi mistrzów w Projekcie, ale jeśli myślą o awansie to nie jest jeszcze wszystko stracone. Ale to z grą o klasę lepszą niż dzisiaj rzecz jasna. Nawet wtedy będzie to jednak bardzo trudne.

[WysokiPortorykanczyk]

Niby Maribor, ale Simon przez 3 sety 20 punktów (89% ataku, 4 asy, 8 bloków, ani jednego błędu).

[Orduna]

Ter Maat dzisiaj zagrał akurat bardzo przeciętnie, ale w poprzednim sezonie wszedł na świetny poziom, cały sezon kręcił się w okolicach 60% ataku co nawet jak na Turcję było imponujące, w Pucharze Challenge też prawie wygrał Ziraatowi finał z Mediolanem (Sbertoli, Patry, Ishikawa, Urnaut). W Pluslidze świetnie sobie w poprzednim sezonie radzili Jimenez czy Ben Tara, więc Holender tym bardziej, klasowy gracz.

Fajnie, że przytoczyłeś statystyki Holendra. Zgadzam się w 100%
Trochę nie rozumiem tego porównywania do Gdańska , już widzę Camejo w parze z Lipińskim Sportwo to taki Olsztyn/Zawiercie był powiedział co i tak nie usprawiedliwia tego żałosnego widowiska.

[Szary Wilk]

Z pewnością można czuć niesmak po dzisiejszym występie Warszawy, ale nie robił bym dramy pt. kompromitacja, blamaż itp. Zespół turecki ma jednak sporo jakości siatkarskiej i tworzą go doświadczeni w większości zawodnicy, którzy też sroce spod ogona nie wypadli.
Mam wrażenie, że Warszawianie nie docenili swoich rywali, a może i nawet lekko zlekceważyli. Dziwnie jednak wyglądał ten mecz z ich strony, chaotycznie i takie bicie głową mur. Plus apatia Anastasiego.

Nie wiem jak podchodzą do tegorocznej ligi mistrzów w Projekcie, ale jeśli myślą o awansie to nie jest jeszcze wszystko stracone. Ale to z grą o klasę lepszą niż dzisiaj rzecz jasna. Nawet wtedy będzie to jednak bardzo trudne.

Wszystko jest stracone. Mają 1 punkt po 2 meczach. Muszą wygrać wszystko do końca za 3 punkty i zająć 1 miejsce w grupie, to jest jedyne wyjście. Praktycznie każdy inny scenariusz będzie oznaczał odpadnięcie.

[przemik]

Nie ma się co emocjonować. Wiadomo, że tym skladem stoleczni Europy nie zwojują i to kończy temat. Jest to tylko obciązenie zdrowotne dla zawodników i finansowe dla klubu.

Apropos

Mam pytanie - może banalne - Czy klub wystepujący w LM dostaje jakieś pieniadze od CEV za udział ? Czy to się finansowo spina ? Ktoś coś ?

[grzegorzg]

Jakoś emocjonowac, to pewnie nie, ale przyznam, ze sam mam naprawdę stosunek poważnie ambiwalentny do tej porazki. Nie będę nudził, zapewne wiecie dlaczego - trochę inaczej jednak byłoby, gdyby Turcy byli lepsi sportowo na tle niezłej Wa-wy...

[Szary Wilk]

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=61BF4CA7

To jest to, o czym mówiłem. Może ktoś napisać, że zdjęcie nie oddaje, ale to jest podsumowanie moich komentarzy na temat gry Kwolek. Chłopak nie skacze. Podskakuje sobie, od niechcenia uderza plasy, a nawet jak się zbiera do ataku, to jego zasięg na kolana nie powala. I tak to nie wygląda tylko na zdjęciach, tak po prostu jest. Głowa poniżej taśmy, ręka niżej niż blok.

Zaraz ktoś napisze, że to tylko ujęcie, że tak wygląda fotka, ale nie. Ja widzę na meczu, na powtórkach, jak mocno nogi Kwolka odrywają się od ziemi (przy wzroście 193 cm, a nie 203 cm). Dla porównania macie z takiego samego ujęcia ataki innych siatkarzy

https://i.ytimg.com/vi/xGAkK1WSz1o/maxresdefault.jpg - Kurek

https://i.ytimg.com/vi/1BHTJlrbKJ4/maxresdefault.jpg - Wallace

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... Poland.jpg - Ebadipour

https://www.tutorialspoint.com/volleyba ... _moves.jpg - Nie widać, kto

https://volleyballmag.com/wp-content/up ... 899482.jpg - Leal

[PabloFX]

Porównywanie zasięgu na podstawie zdjęcia robionego 'z góry' z ujęciami robionymi z linii taśmy lub poniżej to tak jak porównywać, kto jest lepszym sportowcem - Michael Jordan czy Messi. Niby można, tylko co jest punktem odniesienia?

[Szary Wilk]

Porównywanie zasięgu na podstawie zdjęcia robionego 'z góry' z ujęciami robionymi z linii taśmy lub poniżej to tak jak porównywać, kto jest lepszym sportowcem - Michael Jordan czy Messi. Niby można, tylko co jest punktem odniesienia?

Ok, tak myślałem. To obejrzyj sobie mecz i spójrz jak skacze Grobelny, a jak skacze Kwolek. Między nimi jest 1 cm różnicy. Wiadomo, że nie każdy skacze tak samo, ale porównaj w jaki sposób do piłki zbiera się Grobelny, a jak robi to Kwolo (podpowiem: od niechcenia).

Zerknij sobie też na Semeniuka (194 cm), czy Kubiaka sprzed kilku lat (191 cm). Przeanalizuj sobie też te plasy Bartka Kwolka na podwójnym. One są często na stojaka wyciągane.


Grać Bartek potrafi, skakać chyba też, ale czasami wygląda to w taki sposób, jakby chciał wygrać najmniejszym nakładem sił. Te ataki mnie wręcz drażnią, są z dużą nonszalancją, lekkie, wręcz przebijane. Do ataku czasem tylko podskakuje, nie wybija się tak jak powinien. To nie jest ten Kwolek co 2 lata temu.

[Kamil92]

(...)

Porównanie Kwolka do Grobelnego jest bez sensu, bo ten drugi to typowy skoczek, podobnie jak Wlazły. Kwolo nadrabia "długimi rękami" (co było poruszane już na tym forum) i jak na swój wzrost, to gra bardzo dobrze na wysokiej piłce. Przez ostatnie sezony, to on czyścił wszystkie śmieci w warszawskim zespole.

Ciekawe, że baaardzo miękka i bojaźliwa gra na wysokiej piłce Fornala (już zwłaszcza jak na swój wzrost) Ci nie przeszkadza, a Kwolka się czepiasz regularnie.

Co do jeszcze tego "porównania" po zdjęciach, to zobacz tutaj jak Kwolek wysoko jest nad siątką
https://dl.siatkarskaliga.pl/473151/inl ... 200011.jpg

[zaksiak]

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=61BF4CA7

To jest to, o czym mówiłem. Może ktoś napisać, że zdjęcie nie oddaje, ale to jest podsumowanie moich komentarzy na temat gry Kwolek. Chłopak nie skacze. Podskakuje sobie, od niechcenia uderza plasy, a nawet jak się zbiera do ataku, to jego zasięg na kolana nie powala. I tak to nie wygląda tylko na zdjęciach, tak po prostu jest. Głowa poniżej taśmy, ręka niżej niż blok.

Zaraz ktoś napisze, że to tylko ujęcie, że tak wygląda fotka, ale nie. Ja widzę na meczu, na powtórkach, jak mocno nogi Kwolka odrywają się od ziemi (przy wzroście 193 cm, a nie 203 cm). Dla porównania macie z takiego samego ujęcia ataki innych siatkarzy

https://i.ytimg.com/vi/xGAkK1WSz1o/maxresdefault.jpg - Kurek

https://i.ytimg.com/vi/1BHTJlrbKJ4/maxresdefault.jpg - Wallace

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... Poland.jpg - Ebadipour

https://www.tutorialspoint.com/volleyba ... _moves.jpg - Nie widać, kto

https://volleyballmag.com/wp-content/up ... 899482.jpg - Leal

Też mam wrażenie, że Kwolek nie skacze zbyt wysoko, ale też nie pamiętam go jako siatkarza ,który kiedykolwiek na tym bazował. Raczej kojarzył mi się z dobrym obijaniem bloku itd. Trochę tego brakowało we wczorajszym meczu.
Z kolei jeśli chodzi o zdjęcia to perspektywa potrafi zmienić wszystko.

[Orduna]

Jeszcze co do tego skakania Kwolka to trzeba pamiętać. Że w ostatnich 2 latach przeszedł chyba 4 urazy stawu skokowego. To normalne że po każdym takim urazie skacze się niżej, wiem to z autopsji niestety.
Kwolek ogólnie gra słaby sezon ale za wczorajszy mecz aż tak bardzo bym się go nie czepiał. Mało tego, moim zdaniem był jednym z lepszych zawodników Projektu, chociaż i tak zagrał mizerię. Wiele to mówi o poziomie gry Projektu...

[Szary Wilk]

Spoko, tylko że Atanasow wczoraj to przykrył czapką Kwolka. I to jeszcze można przełknąć, ale że turecki środkowy - Gunes, robi sobie lekko 14 punktów, przy tak miażdżącej przewadze Projektu na środku, to dla mnie rzecz niezrozumiała.

[ciorny17]

I to jeszcze można przełknąć, ale że turecki środkowy - Gunes, robi sobie lekko 14 punktów, przy tak miażdżącej przewadze Projektu na środku, to dla mnie rzecz niezrozumiała.

Szkoda, że Warszawa śmieszną zagrywką grała poza drugim setem. Ledwie 3 asy, a w dodatku Eksi też wrzucał z okolic 3. metra to inna historia.

[przemik]

Też mam wrażenie, że Kwolek nie skacze zbyt wysoko, ale też nie pamiętam go jako siatkarza ,który kiedykolwiek na tym bazował. Raczej kojarzył mi się z dobrym obijaniem bloku itd. Trochę tego brakowało we wczorajszym meczu.
Z kolei jeśli chodzi o zdjęcia to perspektywa potrafi zmienić wszystko.

Gra Kwolka nigdy nie bazowała na sile wyskoku tylko na jego (Kwolka) motoryce. On się zbiera do zagrywki albo ataku faktycznie tak jakby niemrawo. Ale siła jest ogromna i większosci jest skuteczny. Faktycznie ten jego sposob bycia na boisku jest czasami dość irytujący, ale to kluczowy zawodnik w Projekcie.
Ja cały czas twierdze, że on się bardzo męczy pod Tynidadem, a fajnie mu się grało z Brizardem. Ale widomo to rozgrywający z dwóch róznych galaktyk.
Gdyby się okazało po tym sezonie, że chce zmienić miejsce gry i tak ustawi się po niego kolejka - nawet mimo zdjęć wyskoku zamieszczonych przez Wilka

[polish01]

Jak pisze GLP Lucarelli w ostatnim meczu Lube z Perugia doznał poważnej kontuzji prawego ramienia. Niby operacja nie jest wymagana ale niewiadomo kiedy zawodnik wróci do gry. Wobec problemów z Zajcewem i Juantoreną robi się mały problem ale to ich problem. Do meczu z Zaksą niby Ivan i Osmany mają być do dyspozycji trenera, kwestia tylko czy i w jakiej formie.

[Marek907]

A co się dzieje z Ivanem i Juantoreną?

[ciorny17]

A co się dzieje z Ivanem i Juantoreną?

Zajcew wraca po kontuzji i operacji kolana, której poddał się po IO.
Juantorena nabawił się urazu w trakcie sezonu, ale póki co wchodzi jedynie do drugiej linii.