Liga Mistrzów 2021/2022

ciorny17
Posty: 8556
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: ciorny17 »

Cały czas, głównie z perspektywy kadry, liczyłem na to, że Leon tym razem w tym składzie, będzie oczywiście koniem pociągowym, ale nie w takim stopniu. Perugia kolejny rok, w mega ważnym etapie sezonu, jest uzależniona od zrywów naszego reprezentanta. Myślałem, że pod Grbicem zostanie to wyplenione, bo Anderson czy Rychlicki to nie w Ter Horst i Płotnicki, a też głównie Gianelli to nie Travica. A tu co? Dystrybucja piłki w tiebreaku to jakiś żart.

29 punktów to nie w kij dmuchał, ale też 15 oddał. Wiem, że wyskakane mecze w przypadku Leona nie są takie same jak u innego 29 latka, ale efektywność jego gry, gdy partnerzy niedomagają, też niestety ma tendencję spadkową. Ciągle jest fantastycznym siatkarzem, ale Grbić/Gianelli nie zrozumieli wczoraj, że Leon dostający 50 piłek i grający na 40% to jednak Leon, niekończący 30 ataków.

Szczerze powiedziawszy, to wczorajsza Zaksa (niespecjalnie ruszona zagrywką co prawda) zjadłaby i jednych i drugich. Już o tym pisałem w trakcie spotkania i nie wiem na ile to efekt przygotowań do fazy decydującej w tym roku, ale oba zespoły fizycznie wyglądały źle.
Kłamca.
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Szczególnie po ostatnich "wyczynach" w PlusLidze i przegranych z Radomiem oraz Lubinem. Obstawiałem łatwe 3:0 dla JW. Widocznie jestem człowiekiem małej wiary. W każdym razie Jastrzębie na pewno nie zagra już tak samo jak wczoraj, ani nie gorzej niż wczoraj. Może zagrać już tylko i wyłącznie lepiej (zarówno w niedzielę, jak i w czwartek). Zresztą o dziwo media nie skupiają się na wyniku tego meczu, tylko głównie na ewentualnych zmianach personalnych w ZAKSIE po sezonie 8-) Tak jakby akurat to w tym momencie miało największe znaczenie 8-) No chyba tylko po o tym piszą, żeby jak zwykle zamieszać, doprowadzić do rozkojarzenia zawodników i trenera oraz ewentualnych zgrzytów. Innego wytłumaczenia nie widzę. No ale lepiej, że to robią "dopiero" w marcu, niż jak to w listopadzie zeszłego sezonu uczynił Mielewski.
No ale wracając do zasadniczego wątku - ZAKSĘ czekają teraz dwa piekielnie trudne spotkania.
rysiuthebest
Posty: 73
Rejestracja: 7 maja 2015, o 21:41

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: rysiuthebest »

Ja również nie spodziewałem się takiego łatwego meczu, myślę, że nawet ZAKSA się nie spodziewała. Nie ma co usprawiedliwiać zawodników, kompromitacja i nic więcej, ale chyba ta choroba mocno dała się we znaki. Dla przykładu, Fornal nie trenował wogole we wtorek. Chociaż powiem to po raz kolejny, co musi się stać, żeby Szymura wyszedł w pierwszej szóstce, Gardini jest ślepy czy co? ZAKSA im po prostu nie leży, a całkiem inaczej nastawili się na JW niż na Radom i Lubin. To sport i wszystko się może zdarzyć, ale raczej tego finału nie wypuszcza z rąk, pozostaje trzymać kciuki, że obronią tytuł w LM.

KIBIC JW...
Arw165
Posty: 1425
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Arw165 »

Na YT cev-u można znaleźć info, że wczorajszy mvp zdobył 13 punktów. Brawo Marcin! :]
Kiepski
Posty: 790
Rejestracja: 27 kwie 2016, o 12:35
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Kiepski »

Tak więc po pierwszych meczach półfinałowych zapowiada się powtórkę finału z zeszłego roku czyli Zaksa - Trento
Diomedea
Posty: 4418
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Diomedea »

rysiuthebest pisze: 31 mar 2022, o 11:01 Ja również nie spodziewałem się takiego łatwego meczu, myślę, że nawet ZAKSA się nie spodziewała. Nie ma co usprawiedliwiać zawodników, kompromitacja i nic więcej, ale chyba ta choroba mocno dała się we znaki. Dla przykładu, Fornal nie trenował wogole we wtorek. Chociaż powiem to po raz kolejny, co musi się stać, żeby Szymura wyszedł w pierwszej szóstce, Gardini jest ślepy czy co? ZAKSA im po prostu nie leży, a całkiem inaczej nastawili się na JW niż na Radom i Lubin. To sport i wszystko się może zdarzyć, ale raczej tego finału nie wypuszcza z rąk, pozostaje trzymać kciuki, że obronią tytuł w LM.

KIBIC JW...
Szymurka to dobrego spotkania wczoraj nie zagral. W przyjeciu ciut lepiej, w ataku zauwazalnie gorzej niz Clevnot.
Generalnie mam wrazenie, ze Rafal, odkad jest zapuszkowanym glebiej odwodem to sporo stracil. Wyglada na pare kilo wiecej, skacze jakby ciezej (skoczkiem nigdy nie byl) i brakuje tego blysku, moze wyczucia pilki, ktore mial wczesniej.

Lezy/nie lezy. W PO wygrali. Wtedy sporo osob pisalo, ze skorzystali na wymeczeniu Zaksy intensywna koncowka sezonu. I na takie wypowiedzi kibice JW bardzo sie oburzali. ;)
Jesli byli chorzy, ta sa usprawiedliwieni. Psychicznie peknac nie powinni, szczegolnie w meczu u siebie. Zaksa nie zagrala w pierwszym secie nic ekstra, Kaczmarek sporo nie konczyl. Dopiero zapasc JW dodala skrzydel Zaksie.

Coz- z 3:0 bedzie ciezko wyciagnac dwumecz.
Chyba mozemy przyjac, ze w finale LM zagra Zaksa z...?
Streeter
Posty: 7335
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Streeter »

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale tam idą punkty, nie sety, nie? Czy Jastrzębie musi wygrać 3:0 żeby był złoty set? Bo wydaje mi się, że mają ten "bufor" w postaci 3:1.

@rysiuthebest Dzięki za potwierdzenie.

Streeter
Ostatnio zmieniony 31 mar 2022, o 14:33 przez Streeter, łącznie zmieniany 1 raz.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
rysiuthebest
Posty: 73
Rejestracja: 7 maja 2015, o 21:41

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: rysiuthebest »

Streeter pisze: 31 mar 2022, o 14:23 Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale tam idą punkty, nie sety, nie? Czy Jastrzębie musi wygrać 3:0 żeby był złoty set? Bo wydaje mi się, że mają ten "bufor" w postaci 3:1.

Streeter
Punkty, mogą wygrać 3:1 i jest złoty set
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

rysiuthebest pisze: 31 mar 2022, o 14:26
Streeter pisze: 31 mar 2022, o 14:23 Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale tam idą punkty, nie sety, nie? Czy Jastrzębie musi wygrać 3:0 żeby był złoty set? Bo wydaje mi się, że mają ten "bufor" w postaci 3:1.

Streeter
Punkty, mogą wygrać 3:1 i jest złoty set
Dokładnie tak jak piszesz. Tu jest jeszcze wszystko możliwe. Skoro w PlusLidze każdy z każdym może wygrać lub przegrać, to i w tym półfinale LM każda opcja jest możliwa. Walki nie zabraknie, to akurat jest pewne.
michal1983
Posty: 1005
Rejestracja: 11 kwie 2021, o 10:17
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: michal1983 »

Jastrzębie musi wygrać 4 stety a Zaksa może max 1.
uszat | Chemik’94 Mostostal’97 | BB98-07 | Hoga‘98 | Sportsboard‘02
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

michal1983 pisze: 31 mar 2022, o 16:19 Jastrzębie musi wygrać 4 stety a Zaksa może max 1.
No tak, ale ten jeden - złoty set to jest loteria i wielki stres dla każdego zespołu.
kuchcik77
Posty: 2347
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: kuchcik77 »

Michałowi chodziło pewnie o to, że Zaksie dwa wygrane sety w meczu wystarczają tak więc na 4 rozegrane sety jastrzebie musi wygrac aż trzy i...mamy goldena. Faworyt? Hm Lube przyjechało i pyknęło 3-0 tylko nie mówcie mi, że Ptaki to nie Lube
Ciekaw jestem czy Ptaki wystawia najlepszy/najzdrowszy skład w niedzielę... Dla nich wieksza szansa na sukces to Plusliga niż LM, w tym momencie
Zaksa -Ptaki 1.35 v 3.00? Zakładając ze po 2 setach Zaksa może zagrać rezerwami..
Arw165
Posty: 1425
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Arw165 »

Gdyby trenerem Zaksy nie był Cretu, to też bym mnie nie zdziwiło wystawienie (choćby częściowo) kombinowanego składu również przez KK.
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

Marko Podrascanin z Trentino, udzielił ciekawego wywiadu przed rewanżowym spotkaniem z Perugią.

Przed rewanżem Itas ma niewielką przewagę, ale musi postawić jeszcze jeden krok, aby znaleźć się w finale, a to będzie najtrudniejsze zadanie. – Bardzo poważnym błędem byłoby podejście do rewanżu z myślą o posiadaniu przewagi. Musimy myśleć, że przed nami pierwszy mecz, że startujemy od stanu 0:0, bo zespół z Perugii to przeciwnik najwyższej klasy. Nie zamierzamy jednak ograniczać się zarówno w lidze, jak i w Lidze Mistrzów – zaznaczył środkowy Itasu.

Odniósł się także do ewentualnego występu Itasu w finale. Po pierwszych meczach półfinałowych zanosi się na to, że może dojść do rewanżu za ubiegłoroczny finał Ligi Mistrzów w Weronie. – Będzie to bardzo trudny finał, bez względu na to czy my w nim zagramy, czy drużyna z Perugii. Dwa polskie zespoły to przeciwnicy z najwyższego poziomu. Wcale nie sądzę, że będzie łatwiej niż przed rokiem, bo nie ma rosyjskich ekip. Jednak uważam, że włoskie drużyny nie powinny bać się nikogo w Europie – zakończył Marko Podrascanin.
ciorny17
Posty: 8556
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: ciorny17 »

MAG siatki pisze: 4 kwie 2022, o 08:54 Marko Podrascanin z Trentino, udzielił ciekawego wywiadu przed rewanżowym spotkaniem z Perugią.
Nic a nic w tej wypowiedzi nie jest ciekawe.
Trentino dostało w papę od Piacenzy i musi się mocno spiąć, żeby w ciągu 4 dni nie przegrać sezonu. Perugia już jest w półfinale więc ma w przyszły weekend bye week, a ekipa Lorenzettiego musi się spiąć. Najlepszy siatkarz świata, według Wanio czyli Michieletto słabiuto w ataku wczoraj, trochę po śliwkowemu bo masę wybloków i podbić na nim zaliczyli. A Kazijski przez ostatnie dwa mecze wykonał 84 ataki, a ma 38 lat. Dla mnie Perugia faworyt. Meczu z Ciserną nie widziałem, ale po cyferkach sądząc Rychlicki wydaje się być w sztosie. Nic tylko czekać na czwartek bo oba mecze (jeśli w polskim półfinale wszyscy będą zdrowi) zapowiadają się zacnie.
Kłamca.
Awatar użytkownika
Klugenhammer
Posty: 3942
Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Klugenhammer »

Nie widzę w tej wypowiedzi niczego szczególnie ciekawego. Raczej typowe słowa wg utartego schematu - "czeka nas ciężkie zadanie, nic nie jest jeszcze przesądzone, rywale są wymagający" itd.
PabloFX
Posty: 821
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 18:52
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: PabloFX »

ciorny17 pisze: 4 kwie 2022, o 09:03
MAG siatki pisze: 4 kwie 2022, o 08:54 Marko Podrascanin z Trentino, udzielił ciekawego wywiadu przed rewanżowym spotkaniem z Perugią.
Nic a nic w tej wypowiedzi nie jest ciekawe.
Klugenhammer pisze: 4 kwie 2022, o 09:04 Nie widzę w tej wypowiedzi niczego szczególnie ciekawego. Raczej typowe słowa wg utartego schematu - "czeka nas ciężkie zadanie, nic nie jest jeszcze przesądzone, rywale są wymagający" itd.
Pocukrował w wywiadzie ZAKSIe, czego nie rozumiecie :]
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

PabloFX pisze: 4 kwie 2022, o 09:31
ciorny17 pisze: 4 kwie 2022, o 09:03
MAG siatki pisze: 4 kwie 2022, o 08:54 Marko Podrascanin z Trentino, udzielił ciekawego wywiadu przed rewanżowym spotkaniem z Perugią.
Nic a nic w tej wypowiedzi nie jest ciekawe.
Klugenhammer pisze: 4 kwie 2022, o 09:04 Nie widzę w tej wypowiedzi niczego szczególnie ciekawego. Raczej typowe słowa wg utartego schematu - "czeka nas ciężkie zadanie, nic nie jest jeszcze przesądzone, rywale są wymagający" itd.
Pocukrował w wywiadzie ZAKSIe, czego nie rozumiecie :]
Akurat nie o ZAKSĘ tu chodziło Misiu :] Niektórzy to już chyba mają jakieś omamy i wszędzie widzą ZAKSĘ :]
Arw165
Posty: 1425
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Arw165 »

Bądź tak miły i zdradź, co jest ciekawego w tym fragmencie. Nie trzymaj nas w niepewności.
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

Arw165 pisze: 4 kwie 2022, o 18:04 Bądź tak miły i zdradź, co jest ciekawego w tym fragmencie. Nie trzymaj nas w niepewności.
Otóż zaintrygował mnie ten fragment: "Bardzo poważnym błędem byłoby podejście do rewanżu z myślą o posiadaniu przewagi. Musimy myśleć, że przed nami pierwszy mecz, że startujemy od stanu 0:0, bo zespół z Perugii to przeciwnik najwyższej klasy".

Wyczuwa się w tej wypowiedzi profesjonalizm i dojrzałość tego zawodnika. Zestawiam jego słowa z gorącymi głowami, które komentowały wynik pierwszego spotkania, przekonując, że Trentino jest już prawie pewne awansu do finału. Było wiele takich "mądrości" i dmuchanie balonika.

W jego przypadku nie chodzi nawet o dyplomację i szacunek dla rywala (bo tak mogłoby się wydawać). Koleś twardo stąpa po ziemi i przestrzega przed hurraoptymizmem. Nie ma napinki, ani dzielenia skóry na niedźwiedziu, jak w wielu innych przypadkach. I to mi się bardzo podoba ;)
Arw165
Posty: 1425
Rejestracja: 10 maja 2021, o 14:29
Płeć: K

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Arw165 »

Mam nadzieję, że nie porównujemy słów profesjonalnego sportowca (który nawet jakby naprawdę myślał, że ma 100% wygraną to i tak by powiedział to, co napisał Klugenhammer) do słów randomów z internetu. Były jakieś "gorące głowy" wśród zawodników Trento?
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

Arw165 pisze: 4 kwie 2022, o 18:54 Mam nadzieję, że nie porównujemy słów profesjonalnego sportowca (który nawet jakby naprawdę myślał, że ma 100% wygraną to i tak by powiedział to, co napisał Klugenhammer) do słów randomów z internetu. Były jakieś "gorące głowy" wśród zawodników Trento?
Nie chodziło mi o zawodników Trento, a bardziej o pewnych telewizyjnych komentatorów sportowych, którzy w środowisku uchodzą za "fachowców" ;) Latka lecą, a oni się niczego nie nauczyli, nawet tego, że przecież siatkówka potrafi być wyjątkowo nieobliczalna :D
Awatar użytkownika
Klugenhammer
Posty: 3942
Rejestracja: 23 lis 2008, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Klugenhammer »

Nie słyszałem, żeby którykolwiek z komentatorów tv stwierdził, że Trentino ma już pewny awans do finału. Na antenie takie słowa na pewno nie padły. Wręcz przeciwnie, Polsat mocno liczy na "polski finał".
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Tharaster »

ciorny17 pisze: 4 kwie 2022, o 09:03 Trentino dostało w papę od Piacenzy i musi się mocno spiąć, żeby w ciągu 4 dni nie przegrać sezonu
Raczej w ciągu tygodnia. Nie siedzę w ich głowach, ani w ich sztabie, ale sami zrobili sobie kuku olewką po drugim secie wczoraj z Piacenzą. I obstawiam, że w czwartek podejście ich będzie bardziej lajtowe do meczu z Perugią, by móc na pełnej zrobić awans do półfinałów ligi. Bo jeśli odpadną i to u siebie, to będzie ogromne rozczarowanie, jak nie kompromitacja, patrząc jak się układał dla nich cały sezon, a jak dla Piacenzy. Może gdyby mieli ławkę rezerwowych godną Perugii czy Lube, to daliby radę, ale każdy świadomy wie, jaka jest rotacja w Trydencie.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7933
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Nie sądzę żeby Trentino podeszło bardziej lajtowo dla Perugii, może do Zengera półfinał ligi to spełnienie marzeń, bo zaraz go pewnie w Trydencie nie będzie, a tak sami mistrzowie Europy wzwyż. Zresztą, Trento i tak ma lepszą rotację (Pinali, d'Heer, Cavuto do drugiej linii) od Zaksy. Ich głównym problemem jest, że grają bez atakującego, jak Lavia szybko nie wróci do formy po kontuzji to będzie gorąco, bo wystarczyło, że zaciął się Michieletto z Piacenzą w ataku i było w plecy, dlatego Perugia wciąż jest faworytem do awansu.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Tharaster »

Myśle, że słowa dyrektora sportowego Trentino rozwiewają wątpliwości i powiedział, że osobiście preferuje ligowe rozgrywki. Także nie nastawiam się na jakąś jatke w czwartek z Perugią. I ja rozumiem doskonale jego punkt widzenia.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Lucarelli »

Przecież to jakiś absurd, sugerować, że Trento miałoby coś odpuszczać albo podchodzić do czegoś lajtowo.
Tutaj nie ma żadnego bezpośredniego związku przyczynowo skutkowego, odpuszczenie LM nie gwarantuje sukcesu w lidze.
Tharaster
Posty: 961
Rejestracja: 24 mar 2018, o 20:02
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Tharaster »

Ale jak zagwarantują sobie półfinały w lidze, to mają już zagwarantowany udział w następnej edycji europejskich pucharów i być może będzie to liga mistrzów, jeśli Perugia wygra swój półfinał z Modeną, a sam sezon ligowy zaliczą wtedy do udanych. Do tego sam wspomina, że mocno czują się zmęczeni i nie pomogło im również to, że Lavia wypadł w tak newralgicznym momencie i jest bez formy. Broń boże, ja nie twierdzę, że całkiem odpuszczą w czwartek leżąc na boisku i kładąc przysłowiową "lache". Staram się jakoś zrozumieć jego punkt widzenia, bo potencjalnie trzecia bitwa pięciosetowa w ciągu tygodnia jeszcze bardziej ich może wypompować, a rotacje mają, jaką mają. Zresztą odkąd pamiętam, to dla Włochów gra o Scudetto to była świętość.
Lucarelli
Posty: 2736
Rejestracja: 31 mar 2013, o 14:50
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: Lucarelli »

Podchodzić lajtowo do półfinału LM, tylko po to żeby zwiększy szanse na awans do kolejnej edycji, ja tu nie widzę żadnej sensownej logiki.
Wyjdą podstawowym składem i będą grali na 110%, nie mam żadnej wątpliwości.
Awatar użytkownika
MAG siatki
Posty: 623
Rejestracja: 3 paź 2021, o 11:56
Płeć: M

Re: Liga Mistrzów 2021/2022

Post autor: MAG siatki »

Doniesienia z obozu JW przed jutrzejszym meczem.

Przed czwartkową konfrontacją sytuacja zdrowotna wygląda lepiej i jest szansa, że szkoleniowiec będzie mógł skorzystać z nieobecnych ostatnio graczy z podstawowego składu.

– Nie możemy oglądać się na to, co zdarzyło się w zeszłym tygodniu. Mamy swoje problemy, o których wszyscy wiedzą, ale musimy im sprostać. Trzeba się w pierwszej kolejności skupić na zwycięstwie 3:0 lub 3:1 w meczu, co będzie bardzo trudne, ale musimy zrobić wszystko, by tego dokonać. Jeśli to się powiedzie, to wówczas mamy „złotego seta”. Ale tak jak mówiłem, najpierw skoncentrujmy się na dobrym przygotowaniu do meczu, byciu gotowym na wielką bitwę i byciu agresywnym w grze od pierwszych piłek tego spotkania. Musimy dać z siebie wszystko, nawet pomimo kłopotów, z którymi się borykamy – powiedział Benjamin Toniutti, rozgrywający Jastrzębskiego Węgla.

Na czym Jastrzębski Węgiel buduje swój optymizm przed starciem w Kędzierzynie-Koźlu? – Wiemy, że jesteśmy zdolni do grania przeciwko każdej europejskiej i polskiej drużynie, z którą dane jest nam się mierzyć. ZAKSA to naprawdę mocna drużyna, która potrafi świetnie grać w siatkówkę, ale ja mam nadzieję i razem z całą drużyną zrobimy wszystko, by zagrać najlepiej, jak potrafimy. Agresywna gra od samego początku będzie kluczowa dla wygrania tego meczu – dodał kapitan Jastrzębskiego Węgla.

Jaka jest recepta na sukces w czwartek? – Zagrać kompletną siatkówkę. Dominacja w jednym aspekcie nie wystarczy. Musimy dobrze przyjmować i bronić, bo to też jest jeden z ich najmocniejszych atutów. Jeżeli chcemy nawiązać z nimi walkę, po naszej stronie musi być spryt i dobra gra w każdym elemencie – stwierdził Toniutti.

Wygląda na to, że w JW wszystko wróciło do normy i chłopaki będą przygotowani na to mega ważne starcie w Kędzierzynie !!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzów”