dlaczego znakomity? demony skry i demony ich własnych głupstw wróciły, to i wynik wrócił na własne tory. Filozofi tutaj nie ma, ameryki nie odrkryje nikt kto oglądał mecz
Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Jednak według mnie nie ma co tego zrównywać. Dla Zaksy nic się takiego nie stało, dalej ma wszystko w swoich rękach. Skra zagrała fatalne zawody i prawdopodobnie straciła szanse na jakikolwiek sukces w tym sezonie (oczywiście mogą powalczyć w lidze, ale przy takiej formie jest to mocno wątpliwe).
Tours zagrało fajną siatkówkę i cieszę się, że wracają do poważniejszego grania. Kto pamięta, że kilkanaście lat temu wygrali Ligę Mistrzów? Zgadzam się, że atmosfera na meczu bardzo na plus. Myślę, że na pewno nie są też bez szans w starciu z Monzą.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Ten wynik to jest kompromitacja Skry. Środek 4. seta, Skra ma +4 i dwie okazje na kontrze. Szansa na +6 w secie. Zamiast tego dwie padaczkowate obrony plasików, a potem jakiś dramat.
Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Popisowo Tours obnażyło braki w kulturze gry Skry.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Prawda jest taka, że Skra zwyczajnie nie zasługiwała na finał. Najpierw był Burgas, potem Galati, na końcu Tours. Wszystkie te mecze Skra grała na katastrofalnym pozomie błędów własnych i z tragiczną zagrywką, która miała być ich największym atutem.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Ale zobacz... Twoim tokiem myslenia jesli mamy oceniac wyniki koncowe naszej ligi po dzisiejszych meczach, to tak skra jak i zaksa przy dzisiejszej formie nie mają czego szukac w finałach bo obie druzyny zrobiły dzisiaj "faceplam" nie wazne w jakich rozgrywkach tylko patrząc na ich forme na dzien dzisiejszy.Elgarten pisze: ↑2 mar 2022, o 22:29Jednak według mnie nie ma co tego zrównywać. Dla Zaksy nic się takiego nie stało, dalej ma wszystko w swoich rękach. Skra zagrała fatalne zawody i prawdopodobnie straciła szanse na jakikolwiek sukces w tym sezonie (oczywiście mogą powalczyć w lidze, ale przy takiej formie jest to mocno wątpliwe).
Tours zagrało fajną siatkówkę i cieszę się, że wracają do poważniejszego grania. Kto pamięta, że kilkanaście lat temu wygrali Ligę Mistrzów? Zgadzam się, że atmosfera na meczu bardzo na plus. Myślę, że na pewno nie są też bez szans w starciu z Monzą.
Staram sie patrzec na to obiektywnie, bo wiem ze wielu gardzi zyskami z wygranej LM tak o CEV nawet nie chce mi sie pisać, a mecz zaksy z radomiem przy roznych kolidacjach mógłbyc dzisiaj bardzo istotny (i chyba jest bardziej niz ten finał skry) np dla JSW w końcowej układzie tabeli
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Popisowo to grał dzisiejszy przeciwnik Czarnych Radom.
Jakby zamazać nazwy drużyn, to bym pomyślał że to musiała być Nysa, że Radom tak gładko sobie poradził
Ostatnio zmieniony 2 mar 2022, o 22:51 przez BuenoSausage, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Jarata się tym CEV jak nie powiem co... zagrali, odpadli i cześć, nie ma co zbierać, temat zamknięty, a kibicom zaksy polecam skupic sie na swojej druzynie, bo to nie pierwszy przypadek w ostatnich dniach kiedy sensacja wisiała w powietrzu, dzisiaj akurat stała się faktem, a za miedzą jest jastrzębie i wspominiany bełchatów który przed momentem przegrał z francuzami.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Od połowy seta nacisnęli zagrywką, Dima zaczął czapować na środku i zaczęli kończyć wszystko na wysokiej piłce.
Śledziłem statystyki Leandro i prawdopodobnie nadal gość jest najlepszy w lidze na swojej pozycji, ale nie sądziłem, że oglądanie jego gry to taka przyjemność.
Długo tam nie pogra. Taki Isaac tylko mniej drewniany i z lepszą zagrywką. A na pewno tańszy.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Nie no, oddajmy Francuzom, że zagrali przyzwoicie. Tyle tylko, że tą przyzwoitość Skra powinna wciągnąć, przeżuć i wypluć z łatwością.
Skra od jakiegoś czasu gra jakby za karę. Drużyna musi się mocno napocić żeby wygrać sety, a przegrywa je w sposób banalny, po żenujących wręcz błędach. Tu nie ma takiej łatwości jaką ma np. Zaksa (pomijając dzisiejszy "popis" ), że jak już idzie to idzie w każdym elemencie i przez cały mecz. Przypomina to początek sezonu, kiedy to w połowie meczu wyłączano prąd i zaczynała się padaka, np. z Lublinem czy Zaksą.
Sam nie wiem która Skra jest bardziej rozczarowująca. Ta loteryjna i rozchwiana z tego sezonu, czy ta grająca padakę (wynikającą głównie z kwestii zdrowotnych) z poprzedniego sezonu.
Skra od jakiegoś czasu gra jakby za karę. Drużyna musi się mocno napocić żeby wygrać sety, a przegrywa je w sposób banalny, po żenujących wręcz błędach. Tu nie ma takiej łatwości jaką ma np. Zaksa (pomijając dzisiejszy "popis" ), że jak już idzie to idzie w każdym elemencie i przez cały mecz. Przypomina to początek sezonu, kiedy to w połowie meczu wyłączano prąd i zaczynała się padaka, np. z Lublinem czy Zaksą.
Sam nie wiem która Skra jest bardziej rozczarowująca. Ta loteryjna i rozchwiana z tego sezonu, czy ta grająca padakę (wynikającą głównie z kwestii zdrowotnych) z poprzedniego sezonu.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
No właśnie po toBuenoSausage pisze: ↑28 lut 2022, o 13:12 A skoro już jesteśmy przy temacie Pucharu CEV, to zapytam wprost - w jakim celu Skra ma lecieć do Francji grać z Tour, skoro i tak dostanie 2x walkower w finale?
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Nie pierwszy raz Skra dostaje oklep od Tours we Francji,Nie no, oddajmy Francuzom, że zagrali przyzwoicie. Tyle tylko, że tą przyzwoitość Skra powinna wciągnąć, przeżuć i wypluć z łatwością.
Była gorsza w zagrywce, przyjęciu, bloku, ataku więc skąd się miała brać jej rzekoma dominacja? Z tego, że kontrakt Atanasijevicia był taki jak całej 6?
To nie jest czas na takie analogie (chociaż Dima nieco łączy te wątki), ale oblężenie Tours się nie udało, bojowy sprzęt okazał się bezużyteczny a do tego zawiodło dowodzenie i strategia. Natomiast gospodarze nie okazali żadnego strachu przed potencjalnie silniejszym wrog...rywalem. To nadal jest sport.
Francuzi chyba tego nie wypuszczą.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
-
- Posty: 7916
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Nie no, poziom Losera to nie jest, jemu bloku brakuje żeby wskoczyć na poziom Flavio czy Isaca (aczkolwiek dzisiaj dobrze), ale jakby był Włochem to by grał w Perugii, a tak musi czekać aż w końcu ktoś go wyciągnie do Polski lub Włoch jeśli chce się dalej wybić.dyletant pisze: ↑2 mar 2022, o 22:50Od połowy seta nacisnęli zagrywką, Dima zaczął czapować na środku i zaczęli kończyć wszystko na wysokiej piłce. Śledziłem statystyki Leandro i prawdopodobnie nadal gość jest najlepszy w lidze na swojej pozycji, ale nie sądziłem, że oglądanie jego gry to taka przyjemność. Długo tam nie pogra. Taki Isaac tylko mniej drewniany i z lepszą zagrywką. A na pewno tańszy.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Poniekąd tak, bo należało oczekiwać, że Atanasijević (podobnie jak inni sowicie opłacani zawodnicy) będą dziś grali na poziomie adekwatnym do zarobków.
Tymczasem Atanaaijević gra piach przez większość meczu, Ebadipur zjeżdża z boiska po drugim secie, Kłos w ogóle nic nie prezentuje (tak złej gry na środku to już dawno nie widziałem), a Kooy coś tam próbuje i nawet mu to wychodzi, ale w końcówce 4. seta popełnia katastrofalne błędy decydujące o porażce.
No to kto tu zostaje do dobrego grania? Junior? To chyba nie na nim miała być oparta ta drużyna?
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... x?ID=45743
Faktycznie Skra nie zostawiła sobie żadnej alternatywy na słabszą grę Kłosa lub Bieńka. Bo chyba raczej nie liczyli, że wejdzie Adamczyk i odwróci mecz?
Atanasijevic świetny mecz, nie wyszły mu tylko 3 sety.
Faktycznie Skra nie zostawiła sobie żadnej alternatywy na słabszą grę Kłosa lub Bieńka. Bo chyba raczej nie liczyli, że wejdzie Adamczyk i odwróci mecz?
Atanasijevic świetny mecz, nie wyszły mu tylko 3 sety.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Zastanawiające w jakim celu Kovač zmienił Milada, który grał te 2 sety na 70% w ataku i 80% w pezyjęciu. Wszedł Taht, i nie dość że nie utrzymał takiego ataku (50%) to jeszcze zrobiła się strzelnica w przyjęciu.
To co należało zrobić przede wszystkim to zmienić Kłosa. I nie ma znaczenia, że był tylko Adamczyk na zmianę. Gorzej grać od Kłosa się praktycznie nie dało. On atakował na 20% skuteczności i był dziurą w bloku. Jako środkowy...
To co należało zrobić przede wszystkim to zmienić Kłosa. I nie ma znaczenia, że był tylko Adamczyk na zmianę. Gorzej grać od Kłosa się praktycznie nie dało. On atakował na 20% skuteczności i był dziurą w bloku. Jako środkowy...
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Skra się nie popisała, co do Tours pokazali naprawdę świetną, charakterystyczną dla francuskich drużyn siatkówkę. Trzymam za nimi kciuki w finale z Włochami.
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Będzie można gdzieś w internecie obejrzeć na żywo mecz Tour? Jakiś youtube czy coś? Retransmisja o 23 na Polsacie Sport to jednak trochę zbyt późno.
-
- Posty: 7916
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Puchar CEV 2021/2022 Mężczyźni
Monza wygrywa CEV Cup. Albo uleciała forma Francuzom, albo po prostu Monza była w stanie zagrać na bloku dużo lepiej od Modeny i Skry, bo bardzo twardo na zagrywce i na siatce włoska drużyna, i pomimo zrywów kompletnie nie istniało w ataku Tours, pomimo tego, że jak zwykle w Tours na trybunach solidny kocioł.
Bardzo ciekawym trenerem jest Massimo Eccheli: rok temu objął po 5 czy 6 kolejkach Monzę, którą prowadził Fabio Soli (obecny trener Cisterny), mający reputację wschodzącej gwiazdy trenerki we Włoszech (ale w Monzy bardzo rozczarował) - kompletnie z przypadku, tylko dlatego, że był wolny i do wzięcia jako trener sektora młodzieżowego Monzy. Do tego stopnia z przypadku, że do tamtej chwili 55-letni Echelli na poziomie Serie A1 lub Serie A2 prowadził jako 'jedynka' zespół przez ... 2 miesiące (w podobnych okolicznościach objął 10 lat wcześniej Segrate), a całą karierę specjalizował się właśnie w pracy z młodzieżą, z dużymi sukcesami w rozgrywkach regionalnych. I ten Eccheli zanotował najlepszy sezon w historii Monzy (półfinał ligi), a teraz wygrywa Puchar CEV. Ciekawe ilu u nas jest takich trenerów, którzy wprawdzie zahaczyli o wielką siatkówkę (Eccheli był w sztabie Montalego 20 lat temu), ale nigdy nie dostali szansy pomimo świetnych wyników z młodzieżowymi zespołami.
Bardzo ciekawym trenerem jest Massimo Eccheli: rok temu objął po 5 czy 6 kolejkach Monzę, którą prowadził Fabio Soli (obecny trener Cisterny), mający reputację wschodzącej gwiazdy trenerki we Włoszech (ale w Monzy bardzo rozczarował) - kompletnie z przypadku, tylko dlatego, że był wolny i do wzięcia jako trener sektora młodzieżowego Monzy. Do tego stopnia z przypadku, że do tamtej chwili 55-letni Echelli na poziomie Serie A1 lub Serie A2 prowadził jako 'jedynka' zespół przez ... 2 miesiące (w podobnych okolicznościach objął 10 lat wcześniej Segrate), a całą karierę specjalizował się właśnie w pracy z młodzieżą, z dużymi sukcesami w rozgrywkach regionalnych. I ten Eccheli zanotował najlepszy sezon w historii Monzy (półfinał ligi), a teraz wygrywa Puchar CEV. Ciekawe ilu u nas jest takich trenerów, którzy wprawdzie zahaczyli o wielką siatkówkę (Eccheli był w sztabie Montalego 20 lat temu), ale nigdy nie dostali szansy pomimo świetnych wyników z młodzieżowymi zespołami.