Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Skra, Modena, Zenit.
Tego możemy się spodziewać w Pucharze CEV. W tym tygodniu startuje 1/32.

Ciekawostka związana z rywalizacją Kazania z estońskim Bigbank Tartu. Drużyna z Estonii poprosiła Zenit, czy istnieje możliwość rozegrania obu spotkań w Estonii. Argumentowali to faktem, że najzwyczajniej nie stać ich na podróż do Kazania. Zenit się zgodził i oba mecze będą tam. 10 i 11 listopada. Dodatkowo zespół z Estonii pokryj koszty podróży do Sankt Petersburga dla zespołu Werbowa, gdzie ci w sobotę zmierzą się z miejscowym Zenitem.

Z ciekawszych spotkań to:
VeLaPa (FIN) - Modena
Polonia Londyn - Orion (NED)

Także bez fajerwerków.

Kazań trochę kolanem przepycha mecz z Mistrzem Estonii Bigbankiem Tartu 3;1.
Bednorz cały mecz. Patrze po statach, w 3 pierwszych setach koń pociągowy, 12/21 w ataku, co prawda 4 babole w przyjęciu, ale 3 bloki i as.
A w czwartym secie kotwica. 1/7 i 4 błędy w tym elemencie. Na szczęście Wołkow odpalił wrotki i mimo straty 20:22 wyciągnęli na 25;23. Jutro drugi mecz. Niby dałoby rade oglądać, ale estoński VPN potrzebny. No aż tak zdeterminowany nie byłem.

https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 987&setN=0

Jednak użyłem vpna i obejrzałem.
Zenit na zaciągniętym ręcznym, szczególnie na zagrywce. Michajłow poza formą i to grubo. Bendorz 9/11, Wołkow 7/8. Bartek parę razy w przyjęciu przykrwawił, ale w porównaniu z Dimą to niebo a ziemia. W zasadzie większość czasu z Fiodorowem brali we dwóch, ale też estoński zespół jako cel mial Polaka. Pocieszające jest to, że z prawego ten atak zaczyna wyglądać.

Micah w mojej ocenie, obecnie jest najlepszym sypaczem na świecie pod względem poziomu gry. Jeśli nie stanie się tragedia, to brak jakiegokolwiek pucharu będzie katastrofą. Od 3 seta grały rezerwy, bo awans był pewny.
https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... x?ID=46003

Modena też w Finlandii easy win.

Bośniacy pokonani, 3:0 i 75:54 w małych punktach. Raczej bez emocji w rewanżu. W następnej rundzie czeka Dukla Liberec, która rok temu odpadła w ćwierćfinale z Zenitem Sankt Petersburg a dwa sezony temu w 1/16 z Galatasaray. W Pucharze CEV/Challenge oczywiście nie opłaca się wypruwać żył, mimo to przyjemnie byłoby zobaczyć polski klub zachodzący daleko, jako że w ostatnich latach jest z tym problem a przecież ligę mamy silną. Może więc Skra sprawi miłą niespodziankę.

Jutro wieczorem Polonia gra z holenderskim Orionem Doetinchem na ich terenie, w formie jednego meczu. Oby powalczyli.

Jakby kogoś interesowało wręcz polsko polski mecz, Podleśny i Formela po jednej stronie siatki a po drugiej Bednorz.
https://www.youtube.com/watch?v=GbXkb5cuxv4

Może mnie pamięć zawodzi, ale wydawało mi się, że Formela to był kiedyś ok w przyjęciu. Tutaj krwawi niesamowicie. Podleśny niedokładny, ale też nie ma z czego wystawiać.

Po drugiej stronie, Szczerbinin słaby, za to Surmaczewski udowadnia po raz kolejny, że jest (moim zdaniem) najlepszym rezerwowym w lidze rosyjskiej.

rafak pisze: ↑8 gru 2021, o 17:46 Po drugiej stronie, Szczerbinin słaby, za to Surmaczewski udowadnia po raz kolejny, że jest (moim zdaniem) najlepszym rezerwowym w lidze rosyjskiej.

Nooo ten Surmaczewski to jest dobry właśnie na dożynanie takich zespołów. W meczu z Dynamem zagrał na -1, a w przyjęciu to nie istniał. O ile ofensywnie na piłce rozegranej jest zawodnikiem stabilnym, tak gdzie trzeba coś więcej jak przed siebie to już blado. Na zagrywce ofc top.

Nie ma co się rozpisywać na temat tego meczu bo to jest farsa.

OK, zdaję się na Twoją opinię w sprawie Surmaczewskiego. W tym roku nie śledzę Superligi.

No meczycho na całego ..... Włączyłem, bo chciałem sobie Formelę i Podleśnego zobaczyć.

Poroshin strasznie niedokładny. W lidze tak samo gra (gdy gra)?

W lidze gra mało. Głównie ogony ostatnich już przesądzonych setów. W zasadzie poza fazą wstępną Pucharu Rosji i rewanżowym spotkaniem z estońskim Bigbankiem to się nie nagrał. W Ufie bardzo mi się podobał. Uważałem po transferze, że to najlepszy back-up rozrywającego w Superlidze. W zasadzie konkurencji nie ma (Zenit jr - Kołodyński, Loko - Tiszewicz, Dynamo - Sventitskis). Taka jego naleciałość, że im szybciej próbuje grać, tym traci na dokładności.

Ok, dzięki.

rafak pisze: ↑8 gru 2021, o 18:21Ok, dzięki.

1/16 finału za nami.

Foinikas przegrał złotego seta z Leuven. Grekom nie pomogli tacy zawodnicy jak Hierrezuelo, Michalovic, Ziga Stern czy Fragkos (swoją drogą, czy nie było chętnych z lepszych klubów na usługi Kubańczyka?)
Ankara sklepała Arkas. U zwycięzców dobra gra Sharifiego i Bucheggera. Shoji pięć bloków.
Olympiacos nie dał rady Montpellier. Kemerowo pokonało Jihostroj. U zwycięzców pierwsze skrzypce grał młody Papazow (20 pkt, 56%, 2 bloki). Kolejny przeciwnik Skry, czyli Burgas, pokonał Genewę.
W drużynie z Bułgarii mocno eksploatowani byli Firkal (39 ataków, 23 pkt.) oraz Uhcikow (39 ataków, 21%!!!).
Frankfurt pononał Dynamo Bukareszt (2 mecze po 3:2, Malescha 29 pkt.). Za to Chaumont odpadł z Arcadą Galati - chyba największa niespodzianka. Aciobanitei zagrał na 35% ...
Karlovarsko do przodu - dwa przeciętne mecze Vasiny. Zresztą Lukas, z tego co śledzę, nie najlepiej gra po świetnych ME.
Galatasaray przeszedł Duren. Super mecz Torresa (71%). Więcej oczekiwałem od Niemców. Ernastowicz 10pkt i 69%.

Z Polaków: Wiese do przodu, Ernastowicz, Formela, Podleśny odpadli.

Następna runda - najciekawsze pary
Ankara - Monza
Kemerowo - Montpellier
Tours - Modena

Skra zestawieniem Ostrowski na rozegraniu, Bieniek Kłos środek, Kooy Taht Ebadipour przyjęcie, Milczarek Piechocki libero. Oby obyło się bez żadnego urazu, to powinno wystarczyć, bo na ławce będzie jedynie Milczarek.

Streeter

Wie, ktos czy bedzie jakakolwiek planowana transmisja z meczu? przejrzalem live.tv.sx - strona ze streamami i nie widze tam, aby byl link do meczu ( moze jeszce wrzuca)

Pozostaje chyba tylko cevowska relacja:

https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 20&ID=1318

Streeter

na eurovolley tv tez nie widze.

Widać, ze środkowymi młody jeszcze nie umie grać: Kłos 2/9, Bieniek 4/10.
Za to Kooy i Taht poatakowali, odpowiednio 44 i 38 raz, a i Ebadipour też nie stygł, bo 27.
Skuteczność 40%. Dużo gry i treningu przed Szymonem.

Skra ostatecznie wygrywa 3:2.

Duża niespodzianka w meczu Modeny. Tours wygrywa pierwsze spotkanie 3:1. Włosi bez Stankovica, ponadto Giani rotował przyjmującymi.

alcio333 pisze: ↑12 sty 2022, o 22:48 Duża niespodzianka w meczu Modeny. Tours wygrywa pierwsze spotkanie 3:1. Włosi bez Stankovica, ponadto Giani rotował przyjmującymi.

Jeśli Tiilie gra na 68% w ataku, to wiedz, że coś się dzieje
Palonsky też fajnie, a to Tours to nie taka zbieranina nonameów.

Mam nadzieje, że to Modena przepchnie, bo jest na kursie kolizyjnym na półfinał ze Skrą, a nie ukrywam, że na mecz żółtych z żółtymi to bym sobie pojechał.

ciorny17 pisze: ↑13 sty 2022, o 09:54
Jeśli Tiilie gra na 68% w ataku, to wiedz, że coś się dzieje

Wygląda na to, że dalej idealnie z tą grą w relacjach blok-defensywa nie jest idealnie, mimo ostatnio zwyżkowej formy Mazzone. Widać po statystykach też, że zakatowali Leala w przyjęciu który po dwóch setach zjechał do bazy. Pewnie tak czy siak w Modenie ich przepchną dzięki Nimirowi który z takimi rywalami jest kozakiem, co widać nawet po jego zwyżkowej formie. Nie wierze w drugi taki słaby ich mecz.

Tharaster pisze: ↑13 sty 2022, o 11:59 Wygląda na to, że dalej idealnie z tą grą w relacjach blok-defensywa nie jest idealnie, mimo ostatnio zwyżkowej formy Mazzone. Widać po statystykach też, że zakatowali Leala w przyjęciu który po dwóch setach zjechał do bazy. Pewnie tak czy siak w Modenie ich przepchną dzięki Nimirowi który z takimi rywalami jest kozakiem, co widać nawet po jego zwyżkowej formie. Nie wierze w drugi taki słaby ich mecz.

Trochę Ngapeth zagrał znacznie poniżej możliwości, czy to w przyjęciu czy w ataku, bo MVG stosunkowo godnie zastąpił Leala. No a Nimir wraca do topwoych atakujących, znaczy się wrócił, bo ostatnie tygodnie to sztos. Ale pewnie sam Holender nie spodziewał się, że w pojedynkę będzie musiał holować taki klub jak Modena.

NGapeth to zawsze kojarzył mi się z grą na "chodzonego" w regularnym sezonie, a później wyglądał tak w playoffach
https://www.legavolley.it/statistiche/? ... NGA-EAR-91

Leal pewnie też z czasem złapie regularność. No a wtedy Nimir może być jedynie miłym dodatkiem.

Jeszcze tylko cyferki dwóch "naszych" z wczorajszych meczów pucharu CEV

Szalpuk w przegranym przez jego zespół meczu z Panathinaikosem Ateny 1:3 meczu zdobył 15 punktów. 1 as na 11 zagrywek i 2 błędy, w przyjęciu na 24 przyjęcia 4 błędy 26% pozytywnego i 6% perfekcyjnego, w ataku 12/24, dostał 5 bloków i 1 błąd. Dołozył 2 bloki. Był to pierwszy mecz po długiej przewie spowodowanej kontuzją mięśni brzucha (znowu).

Bednorz w wygranym 3:0 meczu z Orionem Doetinchem zdobył 14 punktów. 3 asy, 3 błędy na 11 serwisów. 7 przyjęć, 1 bład 57% pozytywnego i 43% perfekcyjnego. W ataku 9/14 raz zablokowany. Też dołożył 2 bloki. I też zagrał pierwszy mecz od finału Pucharu Rosji.

Z rozpędu faux pas. Oczywiście zespół Artura gra w Pucharze Challenge.

O, o dziwo w Skrze już wszyscy gotowi do gry.
W takim razie nie powinno być problemu z odprawieniem Bułgarów 3:0.

BuenoSausage pisze: ↑18 sty 2022, o 17:54 O, o dziwo w Skrze już wszyscy gotowi do gry.
W takim razie nie powinno być problemu z odprawieniem Bułgarów 3:0.

Nie oglądałem od początku. Tzn. Łomacz, Atanasijević i Sawicki rozgrzewali się?

Schulz niesamowita seria na zagrywce. Do 10-ciu z Miticiem. Nieźle.

Wstyd. Gra na stojaka.

Jak tak to miało wyglądać, to może lepiej, że tydzień temu nie było transmisji.

O ile Piechocki i Ebadipour zanotowali wyraźny progres w ostatnim czasie, o tyle nie rozumiem pozostawienia Miticia, który pękł totalnie już pod koniec ostatniego meczu z Nysą. Dziś też nie za dobrze mu idzie, ale koniec końców na Bułgarów chyba wystarczy.

Kauchuck pisze: ↑18 sty 2022, o 19:11 O ile Piechocki i Ebadipour zanotowali wyraźny progres w ostatnim czasie, o tyle nie rozumiem pozostawienia Miticia, który pękł totalnie już pod koniec ostatniego meczu z Nysą. Dziś też nie za dobrze mu idzie, ale koniec końców na Bułgarów chyba wystarczy.

Takie mecze jak ten są właśnie dla Miticia. Bo kiedy ma grać jak nie dzisiaj?
Natomiast przedłużenie z Miticiem dla mnie też jest kompletnie niezrozumiałe, przecież lepszych (i polskich) rezerwowych rozgrywających to ma ponad połowa ligi.

BuenoSausage pisze: ↑18 sty 2022, o 19:18 Bo kiedy ma grać jak nie dzisiaj?

Tylko w takich meczach jak dzisiaj. Każdy inny przeciwnik już z półki wyżej, wyraźnie da znać, że Mitić na tym poziomie bytu mieć nie powinien.

Co prawda mecz się nie skończył, ale mając 2 sety do przodu, Torus właśnie wyrzuca Modene z pucharu CEV. Dobre info dla Skry. Finał Skra vs Zenit biorę w ciemno