Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Szacunek za przygotowanie.
Amerykanie głównie mają problem z zagrywką, w obronie wyglądają nieźle, sporo podbić, kontr, wyblok też działa dobrze, a że Stahlem za Smitha łapią też nieźle blokiem. Speraw nie zmieni podejścia i już do końca będą łupać ile fabryka dała, więc jeżeli ta zagrywka im z czasem zaskoczy to mogą być groźni.
No może jeszcze z przyjęciem, ale tam na dobrą sprawę najgorzej wygląda Defalco, a wpuszczanie Garreta to znowu robienie sobie dziury w ataku. Ciekawe czemu Speraw nie próbował z Tunezją trochę wprowadzić do gry Jaeschke. Ja wiem, że on jest po kilku poważnych kontuzjach, ale potencjał ma niewątpliwe większy, przyjmuje lepiej niż Defalco, a w formie dawałby więcej w ataku niż Muagututtia.
Amerykanie głównie mają problem z zagrywką, w obronie wyglądają nieźle, sporo podbić, kontr, wyblok też działa dobrze, a że Stahlem za Smitha łapią też nieźle blokiem. Speraw nie zmieni podejścia i już do końca będą łupać ile fabryka dała, więc jeżeli ta zagrywka im z czasem zaskoczy to mogą być groźni.
No może jeszcze z przyjęciem, ale tam na dobrą sprawę najgorzej wygląda Defalco, a wpuszczanie Garreta to znowu robienie sobie dziury w ataku. Ciekawe czemu Speraw nie próbował z Tunezją trochę wprowadzić do gry Jaeschke. Ja wiem, że on jest po kilku poważnych kontuzjach, ale potencjał ma niewątpliwe większy, przyjmuje lepiej niż Defalco, a w formie dawałby więcej w ataku niż Muagututtia.
-
- Posty: 8042
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Vital nie wykorzystuje ogromnego potencjału Kamila Semeniuka. W momencie, kiedy Kubiak się zatnie (jeśli będzie grać), zmienia go Olek Śliwka, który nie daje żadnej gwarancji poprawy gry w ofensywie.
Semeniuk jest zawodnikiem, który zarówno dobrze przyjmuje, jak i atakuje. Z nim bylibyśmy dużo groźniejsi, byłoby więcej alternatyw. Do tego świetnie atakuje z drugiej linii. Ma też świetny serwis i może dołożyć kilka asów jak się wstrzeli.
Jeśli Kubiak się nie wyleczy, a my będziemy orać Olkiem i wyjdzie nam ćwierćfinał jak mecz z Iranem, to całą winę za ewentualne niepowodzenie poniesie nie kto inny jak Vital.
Semeniuk jest zawodnikiem, który zarówno dobrze przyjmuje, jak i atakuje. Z nim bylibyśmy dużo groźniejsi, byłoby więcej alternatyw. Do tego świetnie atakuje z drugiej linii. Ma też świetny serwis i może dołożyć kilka asów jak się wstrzeli.
Jeśli Kubiak się nie wyleczy, a my będziemy orać Olkiem i wyjdzie nam ćwierćfinał jak mecz z Iranem, to całą winę za ewentualne niepowodzenie poniesie nie kto inny jak Vital.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Nawet w tym temacie Drukjul tłumaczył, czemu Semeniuk na tych IO nie zagra za Kubiaka - krótko mówiąc, granie na 2, to nie to samo co 5.
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Niektóre drużyny są zupełnym zaprzeczeniem samej siebie. Żeby Francja grała tak miernie w obronie, a Brazylia tak miernie w ataku, to bym się nie spodziewał.WysokiPortorykanczyk pisze: ↑28 lip 2021, o 19:50 Poświęciłem 32 minuty, bo bylem ciekaw, i ze strony FIVB (zsumowane statystyki indywidualne zawodników):
Inna sprawa, że chyba jakieś błędy wkradły się w te statystyki, bo nie chce mi się wierzyć żeby po takim meczu w defensywie z Brazylią Argentyna miała tylko 5 obron na set.
-
- Posty: 7987
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Excel nie popełnia błędów, te subiektywne elemety statystyk FIVB (co jest obroną, a co nie) - być może owszem. Głównie na statystyki bloku/ataku/zagrywki bym patrzył, te obrony mi pasowały co do Włoch (słabi), Francji (słabi), Kanady (dobrzy), Polski (dobrzy), Francji (słabi) z tego co widziałem i oglądałem, więc uznałem, że może mają sens. Według nich Argentyna zanotowała 75 obron w 14 setach. Możliwe, że nie do końca mają, ale - co tu dużo gadać - mamy (jako kibice) dane jakie mamy. Ale możliwe, że popełniłem błąd, że brałem pod uwagę tylko ''excellent digs'', a nie ''in-play'', bo źle je rozumiem, i stąd ten dysonans, ale czy tak jest to ja nie wiem.BuenoSausage pisze: ↑28 lip 2021, o 21:42Inna sprawa, że chyba jakieś błędy wkradły się w te statystyki, bo nie chce mi się wierzyć żeby po takim meczu w defensywie z Brazylią Argentyna miała tylko 5 obron na set.
EDIT:
Nawet na pewno, bo widzę, że FIVB stosuje w zapisie wolną amerykankę i niekiedy dzieli obrony na ''excellent digs'' i ''in-play'', a niekiedy (np. w zapisie statystycznym meczu Iran-Kanada) nie.
No, ale logika Heynena to coś w stylu (zapewne): podobni gracze, Śliwka bardziej doświadczony, Śliwka lepiej nadaje się do grania na ''2''. Dla tezy, że Semeniuk to dużo lepszy gracz i powinien być zmiennikiem Kubiaka to nie ma większgo znaczenia, bo Semeniuk też ma doświadczenie z grania w tym ustawieniu, bo tak grał w Zawierciu zanim stracił miejsce w wyjściowym składzie przez duża część sezonu, a trochę od tamtego momentu się rozwinął, no i w samym Zawierciu nie grał na pewno przeciętnie.
Czy chcę dyskutować o hipotetycznej wizji przegrania turnieju przez Olka Śliwkę? Nie chcę, bo wydaje mi się, że ta teza ma pewien ''bias''.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Włosi z niezłym blokiem, ale staty podbili sobie dzisiejszym meczem, nam już tak nie zagrozili. Dlatego fajne zestawienie, ale trochę się z nim pospieszyłeś i nie jest w żaden sposób miarodajne, dajmy każdemu te sam warunki.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
-
- Posty: 7987
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Oczywiśćie, że nie jest miarodajne, dlatego je wstawiłem, a nawet o tym wspomniałem, miarodajne to będzie na koniec fazy grupowej/turnieju, ale wtedy będzie +- korespondowało z końcową tabelą, a wtedy jakakolwiek wartość prognostyczna chyba będzie ograniczona. Nas za to czeka cała seria bardzo ciekawych meczów w fazie grupowej i np. gdybym miał typować, to Iran odpadnie. Ale czy mam rację? Oczywiście nie wiem.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Semeniuk jest na tyle wszechstronnym i dobrze wyszkolonym technicznie siatkarzem, że bez problemu poradziłby sobie w tym ustawieniu. Zresztą, w Rimini zagrał tak raz czy dwa z całkiem niezłym skutkiem.
Jedynym wytłumaczeniem yej sytuacji będzie niechęc czy nawet awersja skostniałego Belga do słowa "alternatywa" co doskonale widac np po Łomaczu.
Ten elektroniczny?WysokiPortorykanczyk pisze: ↑28 lip 2021, o 21:50 Czy chcę dyskutować o hipotetycznej wizji przegrania turnieju przez Olka Śliwkę? Nie chcę, bo wydaje mi się, że ta teza ma pewien ''bias''.
PS Zresztą Drukjul postawił też inna tezę, dla mnie słabo akceptowalną n/t te złudnej nieco głebokości składu naszej repry. Dla mnie róznica jest jedynie taka, ze trudno znależc w niej drugiego Leona czy Kurka (obaj w top formie) i trzeba grac inaczej, wtedy ta głębia się pojawia, a te alternatywy domena Heynenena nie są.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
WysokiPortorykanczyk, świetna robota.
Marcin Możdżonek w ostatnim czasie gości na Kanale Sportowym w programie Hejt Park. Przyznam, że mimo, iż w pewnych kwestiach się z nim nie zgadzam to przyjemnie się go słucha. Wczoraj został zapytany przez dość dobrze zorientowanego w siatkarskich tematach widza o:
a) ocenę Kaczmarka w meczu z Wenezuelą - na początku stwierdził, że ocena jest dobra mówił o statystykach na które trzeba patrzeć z dystansem, no ale ludzie nie zakłamujmy rzeczywistości, skoro w czwartym secie od początku wyszedł Kurek to widać, że nawet trener stracił cierpliwość do Łukasza
b) (to już inny widz) o swoją zagrywkę z której zabawnie się tłumaczył.
Polecam!
Marcin Możdżonek w ostatnim czasie gości na Kanale Sportowym w programie Hejt Park. Przyznam, że mimo, iż w pewnych kwestiach się z nim nie zgadzam to przyjemnie się go słucha. Wczoraj został zapytany przez dość dobrze zorientowanego w siatkarskich tematach widza o:
a) ocenę Kaczmarka w meczu z Wenezuelą - na początku stwierdził, że ocena jest dobra mówił o statystykach na które trzeba patrzeć z dystansem, no ale ludzie nie zakłamujmy rzeczywistości, skoro w czwartym secie od początku wyszedł Kurek to widać, że nawet trener stracił cierpliwość do Łukasza
b) (to już inny widz) o swoją zagrywkę z której zabawnie się tłumaczył.
Polecam!
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Jest jeszcze jedna zaleta grania z Kamilem Semeniukiem w szóstce obok Leona. Drzyzga gra z Kamilem, jakby spędzili ze sobą w klubie - lata, bardzo dobrze się rozumieją. To nie pierwszy taki mecz, bo właśnie w LN ich współpraca również wyglądała całkiem nieźle, chyba nawet lepiej niż ówcześnie z Leonem. Tyle narzekań na Drzyzgę było więc Semeniuk jest pewnym remedium na jego rozegranie. Być może wynika to z tego, że Semeniuk na swój sposób jest podobny w ofensywie do Marko Ivovicia, z którym Drzyzga grał przez kilka lat w Resovii i Nowosybirsku. Jeśli były rozgrywający, czyli Heynen tego nie widzi i nie zmieni swojej koncepcji, to jak najbardziej może zmarnować nasz potencjał, a nawet ostrzej, jak to Karol Stopa ostatnio "komentował" mecz tenisa - dosłownie przepier***ić. Belg ma asa w rękawie i pozostaje wierzyć, że z niego skorzysta, gdy nadejdzie taka potrzeba.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2021, o 09:08 przez aezakmi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Na razie Heynen to wygląda na bardzo zagubionego co już w Perugii było widać, gdzie uparcie chował Atana, który później pokazał, że to był ogromny błąd bo nawet nie w pełni formy resztę atakierów wciągał nosem
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Czy ktoś byłby jeszcze raz (wydaje mi się, że któryś użytkownik się już w to zagłębiał) w stanie opisać jak duża różnica jest między graniem na przyjęciu w '5' a w '2'? Jak dużo ryzykowalibyśmy stawiając Kamila w '2'? Grał przynajmniej jeden mecz na tej pozycji w VNLu i nie wyglądało to źle, atak z prawego szedł mu bardzo sprawnie. Czy problem jest w samym przyjęciu z innej pozycji?
Przyznaję, że nie znam się na tym, jestem jedynie obserwatorem. Zastanawiam się czy nie marnujemy tu jakiegoś potencjału, upierając się na Kamila jedynie w roli zmiennika Leona.
Przyznaję, że nie znam się na tym, jestem jedynie obserwatorem. Zastanawiam się czy nie marnujemy tu jakiegoś potencjału, upierając się na Kamila jedynie w roli zmiennika Leona.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Główne różnice to:Beo pisze: ↑29 lip 2021, o 11:41 Czy ktoś byłby jeszcze raz (wydaje mi się, że któryś użytkownik się już w to zagłębiał) w stanie opisać jak duża różnica jest między graniem na przyjęciu w '5' a w '2'? Jak dużo ryzykowalibyśmy stawiając Kamila w '2'? Grał przynajmniej jeden mecz na tej pozycji w VNLu i nie wyglądało to źle, atak z prawego szedł mu bardzo sprawnie. Czy problem jest w samym przyjęciu z innej pozycji?
Przyznaję, że nie znam się na tym, jestem jedynie obserwatorem. Zastanawiam się czy nie marnujemy tu jakiegoś potencjału, upierając się na Kamila jedynie w roli zmiennika Leona.
- W "2" w jednym ustawieniu atakujesz z prawej strony, natomiast na "5" tylko z lewej,
- Przyjmujący grający na "5" w czterech ustawieniach przyjmuje w piątej strefie, raz w pierwszej i raz w szóstej, natomiast przyjmujący na "2" po dwa razy w każdej strefie. Ze względu na to często zawodnicy ze słabszym przyjęciem grają na "5". Łatwiej ich schować w przyjęciu i trochę ciężej pocelować zagrywką.
- Przyjmujący w "2" ze względu na to, że gra koło rozgrywającego, ma jedno ustawienie więcej, kiedy jest jedynym skrzydłowym w pierwszej linii.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Dwa najważniejsze:
1) Przyjmujący ustawiony na "5" na sześć ustawień w którym przyjmowana jest zagrywka, aż cztery razy staje w "swojej" 5 strefie, a tylko po jednym razie w "1" i "6"
Przyjmujący grający na "2" w każdej ze stref przyjęcia - "1", 6" i "5" staje po dwa razy.
2) Przyjmujący grający na "5" atakuje wyłącznie z lewego skrzydła i pipe'a. Ten grający na "2" w co prawda tylko jednym ustawieniu P1, ale często sprawiającym właśnie bardzo duże problemy zespołom ( bo tzw. ustawienie odwrócone, czyli jedyne z sześciu z nominalnym atakującym ustawionym po przekątnej akurat na lewym, a nie na prawym ataku), znajduje się właśnie zastępując nominalnego atakującego na prawym ataku.
To jak wrażliwe potrafi być to jedno ustawienie P1 dla wielu zespołów pokazuje najlepiej nasz mecz z Iranem na inauguracje turnieju olimpijskiego- mieliśmy w nim katastrofalny bilans punktów zdobytych do straconych aż minus 9 (słownie minus dziewięć punktów), podczas gdy w pozostałych pięciu ustawieniach jeszcze tylko w jedynym P2 nasz bilans był niekorzystny (-4), natomiast w P6 mieliśmy +2, w P5 +4, w P4 +2, P3 +7, więc nie ma przesady w tym, że przez olbrzymie problemy jakie mieliśmy w tym jednym, jedynym ustawieniu przegraliśmy ten mecz z Iranem. Sam Iran zresztą w P1 też w tym meczu wyszedł na 0.
Drużyn, które przegrywały medale, bo w pewnym momencie za nic nie mogły zrobić przejścia w P1 i traciły w tym jednym ustawieniu w najważniejszych spotkaniach punkty seryjnie w historii siatkówki, tak tej dawnej, jak i całkiem niedawnej trudno zliczyć, więc personalne improwizowanie z tym ustawieniem na takim turnieju jak Igrzyska Olimpijskiego można porównać do szarży przez pole minowe. Jasne, że na farcie coś zawsze może się udać, ale prawdopodobieństwo że się to nie uda jest znacznie większe.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
To jest tylko dodatkowy argument, by spróbować w tym ustawieniu Semeniuka.drukjul pisze: ↑29 lip 2021, o 13:25 To jak wrażliwe potrafi być to jedno ustawienie P1 dla wielu zespołów pokazuje najlepiej nasz mecz z Iranem na inauguracje turnieju olimpijskiego- mieliśmy w nim katastrofalny bilans punktów zdobytych do straconych aż minus 9 (słownie minus dziewięć punktów), podczas gdy w pozostałych pięciu ustawieniach jeszcze tylko w jedynym P2 nasz bilans był niekorzystny (-4), natomiast w P6 mieliśmy +2, w P5 +4, w P4 +2, P3 +7, więc nie ma przesady w tym, że przez olbrzymie problemy jakie mieliśmy w tym jednym, jedynym ustawieniu przegraliśmy ten mecz z Iranem. Sam Iran zresztą w P1 też w tym meczu wyszedł na 0.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
To właśnie było ustawienie ze Śliwką na prawym ataku, tak? W takim wypadku spokojnie można było próbować wpuścić Kamila za Śliwkę - dałby radę, ale Heynen do końca liczył, że wygramy nie robiąc roszad. Śliwka mocno się męczył, dostał tylko jedną piłkę mniej do ataku od Kurka, a skończył ze skutecznością 35% i tylko +2 ratio.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 29 lip 2021, o 14:35
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Dla tego wyjaśnienia postanowiłem w końcu zarejestrować konto i serdecznie Autorowi podziękować. Bo to forum to także „działalność misyjna” dla maluczkich, równie oddanych i zwariowanych dla siatkówki jak ci, którzy wiedzą więcej. Zamieszczając kolejne wpisy niech towarzyszy Wam świadomość, że czytają Was z wypiekami na twarzy i tacy jak ja, którzy nie uwierzą w to co zobaczyli na boisku do siatkówki, dopóki nie przeczytają o tym tutaj na forum.drukjul pisze: ↑29 lip 2021, o 13:25Drużyn, które przegrywały medale, bo w pewnym momencie za nic nie mogły zrobić przejścia w P1 i traciły w tym jednym ustawieniu w najważniejszych spotkaniach punkty seryjnie w historii siatkówki, tak tej dawnej, jak i całkiem niedawnej trudno zliczyć, więc personalne improwizowanie z tym ustawieniem na takim turnieju jak Igrzyska Olimpijskiego można porównać do szarży przez pole minowe. Jasne, że na farcie coś zawsze może się udać, ale prawdopodobieństwo że się to nie uda jest znacznie większe.
Niech to będzie też okazja do podziękowania tym wszystkim, których nie wymienię „po nicku”, by nikogo nie pominąć, a których fachowe wypowiedzi, komentarze i oceny publikowane na forum, sprawiły, że przeżywałem najpiękniejszą jesień 2018 r. i 2019 r. siadając rano, w południem wieczorem, w środku nocy „do forum” jak ksiądz do brewiarza.
No bo czy jest jakieś życie …po siatkówce ?
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
przychylam się do zdania że nawet przy słabszym Kubiaku jesteśmy w stanie sobie poradzić w tym ustawieniu ze Śliwką gdy nastąpi szybka reakcja trenera. Niestety gdy ostatnio przegrywaliśmy z Brazylią czy też męczyliśmy się z Iranem zabrakło reakcji trenera. My mamy zmienników a nawet najlepszy Leon może mieć zastój. Jednak nie można czekać cały set do zmiany.drukjul pisze: ↑29 lip 2021, o 13:25Drużyn, które przegrywały medale, bo w pewnym momencie za nic nie mogły zrobić przejścia w P1 i traciły w tym jednym ustawieniu w najważniejszych spotkaniach punkty seryjnie w historii siatkówki, tak tej dawnej, jak i całkiem niedawnej trudno zliczyć, więc personalne improwizowanie z tym ustawieniem na takim turnieju jak Igrzyska Olimpijskiego można porównać do szarży przez pole minowe. Jasne, że na farcie coś zawsze może się udać, ale prawdopodobieństwo że się to nie uda jest znacznie większe.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Celna uwaga, która zresztą bym rozszerzył - czy w jakimkolwiek ustawieniu zmiana na Semeniuka w jakikolwiek sposób nas uposledza. Moim zdaniem nie i w szczególności dotyczy to własnie P1, a ogłnie to w sumie tego dotyczy ta dyskusja, a nie o tym, czy kto, kiedy i co w P1 przegrał jak pisał Drukjul.Resofan pisze: ↑29 lip 2021, o 14:38To jest tylko dodatkowy argument, by spróbować w tym ustawieniu Semeniuka.drukjul pisze: ↑29 lip 2021, o 13:25 To jak wrażliwe potrafi być to jedno ustawienie P1 dla wielu zespołów pokazuje najlepiej nasz mecz z Iranem na inauguracje turnieju olimpijskiego- mieliśmy w nim katastrofalny bilans punktów zdobytych do straconych aż minus 9 (słownie minus dziewięć punktów), podczas gdy w pozostałych pięciu ustawieniach jeszcze tylko w jedynym P2 nasz bilans był niekorzystny (-4), natomiast w P6 mieliśmy +2, w P5 +4, w P4 +2, P3 +7, więc nie ma przesady w tym, że przez olbrzymie problemy jakie mieliśmy w tym jednym, jedynym ustawieniu przegraliśmy ten mecz z Iranem. Sam Iran zresztą w P1 też w tym meczu wyszedł na 0.
Ja nie jestem tak uwaznym obserwatorem i nie wiem, czy Semen jest symetryczny w przyjęciu, ale ja akurat byłem niesymetryczny i zawsze wolałem przyjmowac z lewej, więc siłą rzeczy zawsze była to 2 (jak się grało z czwartym w ataku, a nie na dwóch sypaczy ). A ponieważ jest to raczej dośc powszechne, więc kto wie, czy nie przyjmowałby jeszcze lepiej.
Myslę jednak, ze te nasze dywagacje i tak są wołaniem głuchego na puszczy, bo Heynen pokazał już w finale LN, ze wyjściowego ustawienia bedzie się trzymał do konca świata, a może i dłużej, wpuszczając zawodnika nie wtedy, kiedy nóż jest przy szyi, ale wtedy, gdy tryska już z niej krew...
No ale badzmy dobrej myśli, ja póki co jestem, do ćwierc, a może i półfinału.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Co do gry Kamila na 2 to przypomne: jesli chodzi o atak z prawego, to Kamil ma w karierze rowniez turniej (bodajze MS U 23)zagrany na ataku. Wiec raczej sam atak z prawego nie jest dla niego problemem. Olka atutem jest lewa reka, pomocna w tym ukladzie. Zasiegi sa pewnie zblizone-Kamil skoczniejszy, Olek wyzszy.
Co do odbioru-kwestia dopracowania podzialu stref. Jesli nie bylo cwiczone, to moze rzeczywiscie byc jakis problem. Czy duzy? Nie wiem. Jakosc odbioru chyba aktualnie zblizona u obu zawodnikow.
Nie wydaje mi sie, zeby akurat w przypadku naszego zespolu P1 bylo jakims bardzo newralgicznym usatiewieniem w side oucie.
Obaj nasi atakujacy, jako byli przyjmujacy maja dobry atak z lewego. A na prawym Olek powinien sobie poradzic z lewa reka. Kubi i Semeniuk podobnie. A pipa teoretycznie przyjmujacy z 5 maja dobrego.
Bywaly okresy , ze bylo to nasze bardzo punktodajne ustawienie.
Do sprawdzenia przy jakich sypaczach. Moze przy Grzesiu? W koncu brak sypacza w bloku tez moze byc elementem korzystnym.
Co do odbioru-kwestia dopracowania podzialu stref. Jesli nie bylo cwiczone, to moze rzeczywiscie byc jakis problem. Czy duzy? Nie wiem. Jakosc odbioru chyba aktualnie zblizona u obu zawodnikow.
Nie wydaje mi sie, zeby akurat w przypadku naszego zespolu P1 bylo jakims bardzo newralgicznym usatiewieniem w side oucie.
Obaj nasi atakujacy, jako byli przyjmujacy maja dobry atak z lewego. A na prawym Olek powinien sobie poradzic z lewa reka. Kubi i Semeniuk podobnie. A pipa teoretycznie przyjmujacy z 5 maja dobrego.
Bywaly okresy , ze bylo to nasze bardzo punktodajne ustawienie.
Do sprawdzenia przy jakich sypaczach. Moze przy Grzesiu? W koncu brak sypacza w bloku tez moze byc elementem korzystnym.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Akurat niemoc w P1 ma to do siebie, że od czasu do czasu dosięgała i dosięga w dalszym ciągu wszystkich. Można powiedzieć, że to taki siatkarski tragizm egzystencjalny doprawdy godny pióra jakiegoś noblisty Alberta Camusa., lub Jean-Paula Sartre'a.
Irańczycy dzięki naszej słabości w tym ustawieniu w sobotę wygrali, ale 7 lat temu w pamiętnym meczu podczas MŚ 2014, gdzie też szczęście siatkarskie wisiało na siatce i pięciosetowy mecz rozstrzygnął się w tie-breaku jak widać właśnie olbrzymimi problemami z przejściem w P1 (-14 ) Marouf i koledzy pogrzebali swoje szanse na zwycięstwo.
-
- Posty: 8042
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Życzę sobie, żebyśmy jutro wyszli parą Leon-Semeniuk. Japończyków trzeba zdominować w ofensywie, siłowo. Wystawienie Olka Śliwki na Japonię, która będzie starała się podbijać każdą piłę, to byłby strzał w stopę.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Halo, wstawać, całkiem dobre granie w Tokio. 1:0 dla Amerykanów, znakomici De Falco i Anderson. Brazylia bez przyjęcia.
-
- Posty: 7987
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Amerykanie z dużą przewagą optycznie, ale popełnili 11 błędów w 1. secie, więc mieliśmy granie na przewagi. O tyle lepsi, że w innych elementach zredukowali różnicę 6 punktów więcej podarowanych po błędach. Tak jak sygnalizowałem, poziom zagrywki na tym turnieju jest kiepski i o ile w pierwszych meczach można było to jeszcze tłumaczyć, to teraz w teorii drużyny powinny serwować normalnie.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Da się gdzieś obejrzeć ten mecz, nie posiadając playera?
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Dzisiaj rano Wenezuela oficjalnie odpadła z turnieju, widzimy się za następne 12/13 lat (2008, 2020/1, 2032?). W ćwierćfinale na pewno zagra więc ktoś z trójki Kanada/Japonia/Iran. Kanadyjczycy mają 7 punktów meczowych, Japończycy na razie 6 i Irańczycy 5. Zapewne wszyscy podejdą do ostatniej kolejki z bilansem 2-2. Wówczas Kanadyjczycy mogą przegrać "za 3" z nami a i tak awansować a ktoś z pary Japonia - Iran odpadnie, o ile nie skończy się pięciosetówką. Nie uprzedzajmy jednak faktów, może gospodarze ugrają dzisiaj jakiś punkt z nami, Iran znowu pokaże pazur z takimi sobie Włochami.
-
- Posty: 7987
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Long story short, DeFalco 4/12 w ataku + 4 bloki na nim, więc na parkiecie pojawił się Muagututia do drugiej linii, a Brazylia wygrywa, bo w połowie odskoczyła wyłączając z gry nowego przyjmującego, yyy, któregoś z polskich klubów, ale do ideału to tam brakuje dużo.
23-25 i 1-1.
23-25 i 1-1.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Witam, wszystko wskazuje, że my będzie tak:
1. Polska. 1. Rosja
2. Włochy. 2. Brazylia
3. Japonia. 3. USA
4. Kanada. 4. Argentyna
W takim razie na kogo trafiamy w półfinale? Jakie są zasady rozdzielenia drabinki?
Możemy zagrać z kimś z pary Japonia/Brazylia, czy z Brazylią zagramy tylko wtedy kiedy wpadną w ćwierćfinale na Włochy?
1. Polska. 1. Rosja
2. Włochy. 2. Brazylia
3. Japonia. 3. USA
4. Kanada. 4. Argentyna
W takim razie na kogo trafiamy w półfinale? Jakie są zasady rozdzielenia drabinki?
Możemy zagrać z kimś z pary Japonia/Brazylia, czy z Brazylią zagramy tylko wtedy kiedy wpadną w ćwierćfinale na Włochy?
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Wreszcie w tym secie Brazylia zagrała w ataku jak Brazylia.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020 - mężczyźni
Zabawnie będzie, jak Argentyna zrobi Amerykanom to co w 2014 roku i wyrzuci ich z turnieju.