Witam po dość długiej przerwie, ciekawe czy są tu jeszcze użytkownicy, którzy mnie pamiętają
Do boju Polsko, zróbmy to wreszcie
myślę, że chłopaki są na tyle zmotywowani i doświadczeni, że dadzą radę. Personalnie poza rozegraniem wszędzie mamy przewagę, na libero jedynie porównywalnie. Team spirit myślę, że też jest po naszej stronie.
Ja osobiście zacząłbym Kubiakiem, ewentualnie reagował. Chociaż myślę, że przy dzisiejszym ładunku emocjonalnym Michał i bez nogi byłby wartością dodaną. No nic, czeka nas najważniejszy mecz od kiedy oglądam siatkówkę, a trochę już oglądam, więc ja odczuwam niepokój, to co dopiero muszą czuć zawodnicy.
Jak mawiał pewien znany bard: "łykamy to i jedziemy dalej"
Dobrego,
Streeter