Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Streeter pisze: ↑9 gru 2023, o 17:00 A czy ja gdzieś coś o Zaksie pisałem czy o tym kto się obronił?

A czy ja gdzieś pisałem o tym, że Ty pisałeś coś o Zaksie czy o tym kto się obronił? Spoiler, nie pisałem, odniosłem się co najwyżej do postu @bono w ost. zdaniu.

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑9 gru 2023, o 19:24 A czy ja gdzieś pisałem o tym, że Ty pisałeś coś o Zaksie czy o tym kto się obronił? Spoiler, nie pisałem, odniosłem się co najwyżej do postu @bono w ost. zdaniu.

Luz, myślałem że Ty źle mój post zinterpretowałeś, a to widocznie ja Twój źle

Swoją drogą ciekawe na ile Kamil wrócił do formy przez wiarę Nikoli w Jego umiejętności w sezonie kadrowym, a na ile nie miało to żadnego wpływu.

Streeter

Spoko. Semeniuka trzeba było odbudować i fizycznie, i mentalnie - fizycznie (łatwo było zapomnieć, że miał za sobą cały sezon w Zaksie + reprezentacji w szóstce przed kryzysem w Perugii) odbudować go pewnie nie było trudno, bo w wakacje pograł relatywnie niewiele, psychicznie pomógł mu rzeczywiście Grbic podając koło ratunkowe, bo tam leciała narracja jak to wymiata na treningach, i pewnie z perspektywy czasu wiele było w tym prawdy, bo zmiany na ME i wejście do Perugii to już forma optymalna. Rok temu Semeniuk był pod wozem klubowo pomimo tego, że (do marca) Perugia grała znakomicie, a teraz Semeniuk jest na wozie pomimo tego, że Perugia jeszcze optymalnie nie gra. Jak się zastanawiamy czy kura czy jajko, to ja jednak myślę, że forma fizyczna (nie wpadasz w dołek formy tylko przez mental z pozycji najlepszego siatkarza świata 2022 r.), ale i psychologicznie pewnie trzeba było nad Kamilem popracować.

Semeniuk tym sezonem we Włoszech pokazuje że wraca na dobre tory jeśli chodzi o stabilizację jego formy sportowej. W przypadku jakichkolwiek problemów zdrowotnych czy z formą sportową Leona mam nadzieję że Grbić szybko będzie korzystał z Kamila bo wierzę w moc tej pary na przyjęciu Śliwka-Semeniuk. Poza tym w tym momencie czuję że jeśli wszyscy będą zdrowi to Bednorza na IO w Paryżu nie zobaczymy.

Przedpełski dla tvp sport powiedział, że w Paryżu skład będzie się składal 12+1 tylko jeszcze nie jest pewne czy dodatkowy zawodnik/ zawodniczka będzie w wiosce olimpijskiej. To ma być uzgodnione na linii federacja PKOl.

Czyli znowu się upiekło Semeniuczkowi i serbskiemu bajerantowi. Serb weźmie Kamilka a jednocześnie uniknie bicza krytyki internetowych ekspertów.

Ma to być jedynie joker medyczny. Dodatkowy zawodnik który może zmienić kontuzjowanego gracza.

Ale jeden, wcześniej określony zawodnik, ma być jokerem na wszystkie pozycje? Czy w razie kontuzji można sobie kogoś podesłać z puli?

No w sumie najlogiczniej wziąć kolejnego przyjmującego. Bo przyjmującym zmienisz i libero i przyjmującego i atakującego, takim Fornalem to od biedy rozgrywającego nawet by się dało. Na środku też by przeszło. A wzięcie czwartego środkowego czy nawet drugiego libero to zabezpiecza właściwie tylko pozycję właśnie środkowego czy libero.

Niby lepsze to nic nic, ale nadal nie rozumiem czemu nie można wziąć normalnej drużyny jak na inne turnieje. Orientujecie się czy w kosza, ręczną, nogę też są jakieś bieda-składy mniejsze niż w innych zawodach czy tylko siatkówka tak ma?

Streeter

Ciekawa zmiana, w sumie sensowna i logiczna. Można powiedzieć "trzynasty wojownik"

Ciekawe, kto wyląduje u nas na tej pozycji. Jakieś typy?

Bednorz. W razie czego do 6 za Leona, Fornal za Śliwkę, Śliwka na atak albo na rozegranie albo na libero.

Dziwna decyzja, jakby nie można było normalnie dopuścić kolejnego zawodnika do składu i zwiększyć możliwość rotacji, a tak ten 13. będzie po prostu spędzać czas w hotelu i czekać na kontuzję kolegi, co by była możliwość dokonania "transferu" na szybko. Także taka rola średnio fajna, raczej bez większych szans na grę, bo pewnie nawet nie będzie okazji powąchać parkietu. Chyba że ktoś zabierze kontuzjowanego zawodnika na igrzyska, licząc, że się w trakcie wykuruje, ale raczej szkoda miejsc na taką ekwilibrystykę. Ciekawe, czy chociaż ten trzynasty medal dostanie w przypadku ewentualnego podium.

Dodatkowo na igrzyska formalnie ma jechać pięćdziesiąt procent sztabu w grach zespołowych. Jeśli mówimy o rozgrywkach drużynowych, to do obsługi sztabowej czwórki kajakowej ma być tylko dwóch ludzi? To trochę dziwne.

Chociaż tyle, że jak będzie 13 zawodników, to będziemy mogli mieć 6.5 osoby w sztabie szkoleniowym. Czym prędzej poszukiwać karła-statystyka!

Streeter

Streeter pisze: ↑10 sty 2024, o 13:41 No w sumie najlogiczniej wziąć kolejnego przyjmującego. Bo przyjmującym zmienisz i libero i przyjmującego i atakującego, takim Fornalem to od biedy rozgrywającego nawet by się dało. Na środku też by przeszło. A wzięcie czwartego środkowego czy nawet drugiego libero to zabezpiecza właściwie tylko pozycję właśnie środkowego czy libero.

Niby lepsze to nic nic, ale nadal nie rozumiem czemu nie można wziąć normalnej drużyny jak na inne turnieje. Orientujecie się czy w kosza, ręczną, nogę też są jakieś bieda-składy mniejsze niż w innych zawodach czy tylko siatkówka tak ma?

Streeter

W piłce ręcznej można zabrać na IO 14 zawodników. Na ME czy MŚ zabiera się ich 18, z czego w składzie meczowym zostaje 16, a dwóch siedzi na trybunach.

Mnoza sie dyscypliny. W tym roku zadbiutuje breakdancing. Przestrzen nie jest z gumy.
Nie uwierze, ze liczba fanow np plywania synchronicznego jest tak ogromna, ze wywarla presje na dopuszczenie do IO, ale mozna je obserwowac od dosyc dawna. Koszykowka ma teraz odmiane 3x3.
Rugby od 3 sezonow olimpijskich jest okaleczono, bo liczbe zawodnikow zmniejszono o ponad polowe (normalne rugby to 15, obecna druzyna olimpijska to 7). Wiec wyglada na to, ze siatkowka z 1 zawodnikiem mniej i tak poradzila sobie niezle.

Streeter pisze: ↑9 gru 2023, o 17:00 Szalpuka tam nie dodaję, bo nie wiem co by musiał zrobić, żeby przebić się przez tych wyżej, chyba zdobyć wszystkie punkty Warszawy, czy coś w tym stylu i też nie jest to jakiś zarzut do Grbicia, bo wspomniana piątka jest lepsza a i sprawdzona w boju, więc Szalpuk musiałby zdecydowanie zdystansować kogokolwiek z tej piątki, by móc myśleć o Igrzyskach.

Streeter

Wczorajszy mecz w +L pokazał jak jeden zawodnik odstający w przyjęciu może prawie położyć mecz. Artur fajnie atakuje i zagrywa ale z przyjęciem ma duże kłopoty i jak przeciwnik wyczuje jego słabszy punkt to już po zawodniku. Dodatkowo mam wrażenie że po przegranych kilku akcjach ma problem trochę ze strefą mentalną i szybko się irytuje. To zdecydowanie różni go o wspomnianej piątki i dlatego Grbić nie weźmie go na IO.

bono pisze: ↑26 mar 2024, o 11:29 Wczorajszy mecz w +L pokazał jak jeden zawodnik odstający w przyjęciu może prawie położyć mecz. Artur fajnie atakuje i zagrywa ale z przyjęciem ma duże kłopoty i jak przeciwnik wyczuje jego słabszy punkt to już po zawodniku. Dodatkowo mam wrażenie że po przegranych kilku akcjach ma problem trochę ze strefą mentalną i szybko się irytuje. To zdecydowanie różni go o wspomnianej piątki i dlatego Grbić nie weźmie go na IO.

No ale to nic odkrywczego, że Szalpuk to nie jest Grebennikovem w przyjęciu

ale nawet gdyby został, to nie przebije się wyżej w kadrze (zakładając zdrowie pozostałych wyżej umiejscowionych).

Streeter

Streeter pisze: ↑26 mar 2024, o 11:33
bono pisze: ↑26 mar 2024, o 11:29 Wczorajszy mecz w +L pokazał jak jeden zawodnik odstający w przyjęciu może prawie położyć mecz. Artur fajnie atakuje i zagrywa ale z przyjęciem ma duże kłopoty i jak przeciwnik wyczuje jego słabszy punkt to już po zawodniku. Dodatkowo mam wrażenie że po przegranych kilku akcjach ma problem trochę ze strefą mentalną i szybko się irytuje. To zdecydowanie różni go o wspomnianej piątki i dlatego Grbić nie weźmie go na IO.
No ale to nic odkrywczego, że Szalpuk to nie jest Grebennikovem w przyjęciu ale nawet gdyby został, to nie przebije się wyżej w kadrze (zakładając zdrowie pozostałych wyżej umiejscowionych).

Streeter

Więc jaki ma sens dywagacja o Szalpuku i igrzyskach?

bono pisze: ↑26 mar 2024, o 11:29 Szalpuka tam nie dodaję

bono pisze: ↑26 mar 2024, o 11:44 Więc jaki ma sens dywagacja o Szalpuku i igrzyskach?

Streeter

Streeter pisze: ↑26 mar 2024, o 13:07
bono pisze: ↑26 mar 2024, o 11:29 Szalpuka tam nie dodaję

bono pisze: ↑26 mar 2024, o 11:44 Więc jaki ma sens dywagacja o Szalpuku i igrzyskach?

Streeter

Ale po co przerabiasz cytat "Szalpuka tam nie dodaje" z Twojego na rzekomo mój jak to Twoje zdanie? Chyba się coś zamotałeś i nie wiem co chcesz udowodnić

Pewnie i tak ostatni odpiszesz i na pewno będziesz miał rację

Napisałem skład jaki przewiduje na IO, napisałem że nie dopisuję tam Szalpuka, bo na ten moment są lepsi zawodnicy, a nawet jakby nie byli, to Grbić i tak weźmie sprawdzonych. Naprawdę przerosło to Twoje możliwości rozumne?

Nie ma to jak sobie zbudować chocoła, że piszę, że Szalpuk powinien być w kadrze i potem bohatersko z tym walczyć.

Streeter

Diomedea pisze: ↑25 mar 2024, o 09:29 Mnoza sie dyscypliny. W tym roku zadbiutuje breakdancing. Przestrzen nie jest z gumy.
Nie uwierze, ze liczba fanow np plywania synchronicznego jest tak ogromna, ze wywarla presje na dopuszczenie do IO, ale mozna je obserwowac od dosyc dawna. Koszykowka ma teraz odmiane 3x3.
Rugby od 3 sezonow olimpijskich jest okaleczono, bo liczbe zawodnikow zmniejszono o ponad polowe (normalne rugby to 15, obecna druzyna olimpijska to 7). Wiec wyglada na to, ze siatkowka z 1 zawodnikiem mniej i tak poradzila sobie niezle.

Koszykówka na IO jest zarówno 5x5 jak i 3x3. Nie było redukcji miejsc. Włączenie tej drugiej to świetna decyzja.
Pływanie i gimnastyka artystyczna ma swoich fanów, zobaczysz frekwencję na IO.
Rugby 7 to kompletnie inna dyscyplina niż tradycyjne rugby, więc to nietrafione porównanie. Zresztą w moim odczuciu ciekawsza odmiana, dużo bardziej dynamiczna. Klasyczne rugby na IO się nie pojawi, za to może być futbol flagowy.

sharkinator pisze: ↑1 kwie 2024, o 20:47
Diomedea pisze: ↑25 mar 2024, o 09:29 Mnoza sie dyscypliny. W tym roku zadbiutuje breakdancing. Przestrzen nie jest z gumy.
Nie uwierze, ze liczba fanow np plywania synchronicznego jest tak ogromna, ze wywarla presje na dopuszczenie do IO, ale mozna je obserwowac od dosyc dawna. Koszykowka ma teraz odmiane 3x3.
Rugby od 3 sezonow olimpijskich jest okaleczono, bo liczbe zawodnikow zmniejszono o ponad polowe (normalne rugby to 15, obecna druzyna olimpijska to 7). Wiec wyglada na to, ze siatkowka z 1 zawodnikiem mniej i tak poradzila sobie niezle.
Koszykówka na IO jest zarówno 5x5 jak i 3x3. Nie było redukcji miejsc. Włączenie tej drugiej to świetna decyzja.
Pływanie i gimnastyka artystyczna ma swoich fanów, zobaczysz frekwencję na IO.
Rugby 7 to kompletnie inna dyscyplina niż tradycyjne rugby, więc to nietrafione porównanie. Zresztą w moim odczuciu ciekawsza odmiana, dużo bardziej dynamiczna. Klasyczne rugby na IO się nie pojawi, za to może być futbol flagowy.

Przeciez nie napisalam o redukcji miejsc, a o rozdeciu ilosci dyscyplin i wlaczeniu nowej odmiany kosza.
Cos za cos-ekipe rugby zmniejszono o polowe. Kropka. Wiec kibice siatkowki powinni byc zadowoleni, ze maja tylko jednego zawodnika mniej.
Jesli argumentem jest liczba kibicow, to moze zobacz na wypelnienie stadionow w klasycznym rugby.
Nic nie pisalam o gimnatyce artystycznej, pisalam o breake dancing. To zupelnie inna rzecz.
A jakie sa statystyki ogladalnosci plywania synchronicznego?
Wszystkie dyscypliny sa swietne dla ich zawodnikow i rzeszy kibicow. Wiec niniejszym do uspakajajacego emocje plywania synchronicznego kobiet dochodzi plywanie synchroniczne mezczyzn.
Wiec potem nie warto narzekac, ze jest o jednego zawodnika mniej. Trzeba sie cieszyc, ze siatkowka nie zostala zastapiona bardziej dynamiczna wersja w trojkach (jak np w kinderze). A moze w piatkach?

To nie do końca tak, że powinniśmy się cieszyć, bo inni mają gorzej. Bo wielu ma też lepiej.

Weź taką Igę Świątek. Pojedzie na Igrzyska, trafi jej się gorszy mecz, odpadnie. To ma jeszcze debla, z którego jak odpadnie, to pewnie będzie grać jeszcze miksta z wiecznie żywym Kubotem czy tam kimś. Ma 3 opcje na zdobycie medalu, a i może zdobyć 3.

Nie mówiąc o pływakach i biegaczach i tego typu sportowcach, którzy mogą przywieść po +10 medali olimpijskich z jednej imprezy. Nawet na kajakach da się kilka. Już pomijam, że często są repasaże, czyli możesz przegrać, ale jeszcze jesteś w grze i możesz wciąż zdobyć medal.

A w siatkówce wystarczy "słabszy mecz Bartka Kurka" i cała ekipa ma 4 lata spokoju z jakimikolwiek medalami olimpijskimi. Nie ma dodatkowych turniejów, nie ma mikstów, nie ma niczego. Nie ma nawet pełnej ekipy, która być powinna. I to nie jest wina tego, że niedługo na Igrzyskach będziemy pewnie oglądać warcaby poruszane siłą woli, tylko tego, że związek siatkarski nie potrafi walczyć o swoje.

Streeter

Streeter pisze: ↑2 kwie 2024, o 12:36 To nie do końca tak, że powinniśmy się cieszyć, bo inni mają gorzej. Bo wielu ma też lepiej.

Weź taką Igę Świątek. Pojedzie na Igrzyska, trafi jej się gorszy mecz, odpadnie. To ma jeszcze debla, z którego jak odpadnie, to pewnie będzie grać jeszcze miksta z wiecznie żywym Kubotem czy tam kimś. Ma 3 opcje na zdobycie medalu, a i może zdobyć 3.

Nie mówiąc o pływakach i biegaczach i tego typu sportowcach, którzy mogą przywieść po +10 medali olimpijskich z jednej imprezy. Nawet na kajakach da się kilka. Już pomijam, że często są repasaże, czyli możesz przegrać, ale jeszcze jesteś w grze i możesz wciąż zdobyć medal.

A w siatkówce wystarczy "słabszy mecz Bartka Kurka" i cała ekipa ma 4 lata spokoju z jakimikolwiek medalami olimpijskimi. Nie ma dodatkowych turniejów, nie ma mikstów, nie ma niczego. Nie ma nawet pełnej ekipy, która być powinna. I to nie jest wina tego, że niedługo na Igrzyskach będziemy pewnie oglądać warcaby poruszane siłą woli, tylko tego, że związek siatkarski nie potrafi walczyć o swoje.

Streeter

Ale żeby o Hubercie Hurkaczu z top10 rankingu nie wiedzieć to dosyć zaskakujące

Orzi pisze: ↑3 kwie 2024, o 12:37 Ale żeby o Hubercie Hurkaczu z top10 rankingu nie wiedzieć to dosyć zaskakujące

W sensie że tam napisałem że Kubot w deblu? Nie macie się już czego czepić

tak, wiem o istnieniu Hurkacza, jakoś dziwnym trafem pisząc tego posta pierwszy do łba przyszedł mi Kubot. Nie wiem czemu. I nie wiem co to zmienia w kontekście postu. Może Iga zagrać tego debla i z papieżem Franciszkiem, jeżeli ten się zgodzi, nie zmienia to faktu że taka Iga będzie mieć trzy szanse na medal, a taki Olek jedną.

Streeter

Temat dosyć świeży, więc wklejam:

Światowa federacja siatkówki, postanowiła powierzyć polskiemu związkowi jeszcze jedno ważne zadanie. Oprócz organizacji finałów VNL, w Łodzi ma zostać przeprowadzone losowanie grup igrzysk olimpijskich. – FIVB zaufało nam, bo od lat organizujemy wielkie imprezy. Zaproponowali nam, by w przeddzień turnieju finałowego przeprowadzić losowanie. Będziemy już znali wszystkich zespoły, które zakwalifikowały się na igrzyska. Mam nadzieję, że losowanie będzie dla nas szczęśliwe – dodał Jacek Sęk.

Zapytam jeszcze - kiedy wypada deadline zatwierdzenia składów?

U nas zapadło po finale ME z Włochami, a jak reszta to nie wiem.

Skład USA na Igrzyska:

Christenson, Ma'a
Anderson
Jendryk, Holt, Averill, Smith
DeFalco, Jaeschke, Russell, Muagututia
Shoji

13: K. Ensing

A na Grbicia narzekają, że zakończył selekcję przed startem sezonu reprezentacyjnego, hahah. Tak, wiem, wciąż śmiesznie jednak.

No i lepiej tak niż udawać że jest selekcja

aczkolwiek inna sprawa, że Stany mają taką głębię, że tam dalej poza tymi ludźmi reszta nadaje się na igrzyska tak jak ludzie z naszego forum

Streeter

Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu

Re: IO w Paryżu