Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Polacy grają słabo i nie przydzielałbym już pierwszego miejsca naszej reprezentacji. Z Australią różnie może być. Nie spodziewałem się, że przyjecie w wykonaniu Winiarskiego, Ignaczaka i Kurka będzie aż tak słabe, ciekawe gdzie z tak prymitywnym odbiorem zawędrujemy. Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku. Możdzonek tak jak zwykle anemia w ofensywie. Jarosz pod względem charakteru nie nadaje się do kadry (w trudnych momentach boi się walczyć) i w przyszłości albo trener przeprasza się z Wlazłym albo ogrywa Konarskiego. Ignaczak jedyny element na wysokim poziomie to gra w obronie reszta słabo, dodatkowo obecnie od libero wymaga się umiejętności rozgrywania palcami, której Igła nie posiada, w ważnych momentach można liczyć na jego słabą grę w przyjęciu zagrywki rywala.
Nie wiem skąd bierze się ten huraoptymizm jak patrzę na grę to z meczu na mecz gramy coraz gorzej.
Argentyna pokazała w meczu z Polakami jedną ważną cząstkę sportu, jak wychodzisz na parkiet nie wierząc w możliwość zwycięstwa to nie ma takiej możliwości, aby doszło do niespodzianki.
Nie wiem skąd bierze się ten huraoptymizm jak patrzę na grę to z meczu na mecz gramy coraz gorzej.
Argentyna pokazała w meczu z Polakami jedną ważną cząstkę sportu, jak wychodzisz na parkiet nie wierząc w możliwość zwycięstwa to nie ma takiej możliwości, aby doszło do niespodzianki.
- niepoinformowany
- Posty: 4623
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Nom, przyjęcie pierwsze miejsce w rankingu ale słabo przyjmuje.kanap pisze:Ignaczak jedyny element na wysokim poziomie to gra w obronie reszta słabo,
To zarzut? USA atak oparty na Stanleyu i Andersonie, Rosja atak oparty na Michajłowie, Włochy atak oparty na Łasko i Savanim. I co z tego wynika?kanap pisze: Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku.
Przecież z Argentyną zagraliśmy znacznie lepiej z Bułgarią. W końcu lepszą z tych drużyn pokonaliśmy, a ze słabszą przegraliśmy.kanap pisze:Nie wiem skąd bierze się ten huraoptymizm jak patrzę na grę to z meczu na mecz gramy coraz gorzej.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
I z tym prymitywnym przyjęciem (5 miejsce) jesteśmy na pierwszym miejscu pod względem efektywności ataku z niemalże 10% przewagą na drugą Rosją.kanap pisze: Nie spodziewałem się, że przyjecie w wykonaniu Winiarskiego, Ignaczaka i Kurka będzie aż tak słabe, ciekawe gdzie z tak prymitywnym odbiorem zawędrujemy.
Jak prawie każdy zespół. Jeśli się nie zgadzasz to nie dyskutuj ze mną a ze statystykami. W pierwszej 10tce po dwóch zawodników mają tylko Polska i USA i przypadkiem akurat obie drużyny są na prowadzeniu w swoich grupach.kanap pisze: Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku.
Brazylia za to gra według Ciebie pewnie idealnie bo tam atakują wszyscy. Pierwszy Murlilo na 15 miejscu, drugi Visotto na 24.
Super - tylko, że Brazylia ma duże problemy. A atakują tam wszyscy bo nie ma jednego/dwóch co grają równo.
Granie dwoma zawodnikami przy meczach co drugi dzień jest najzupełniej normalne.
I z tą anemią w ofensywie awansowaliśmy na IO i wygraliśmy LŚ.kanap pisze: Możdzonek tak jak zwykle anemia w ofensywie.
I z tą "resztą słabo" zajmujemy 2 miejsce w statystykach obrony.kanap pisze: Ignaczak jedyny element na wysokim poziomie to gra w obronie reszta słabo, dodatkowo obecnie od libero wymaga się umiejętności rozgrywania palcami, której Igła nie posiada, w ważnych momentach można liczyć na jego słabą grę w przyjęciu zagrywki rywala.
Następnym razem przygotuj się merytorycznie a własne frustracje wylewaj w inny sposób.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Dokładnie tak!! Ruciak doskonale przyjmuje. A i atak też potrafił być kąśliwy, często obijany blok (tu Kubiak tylko lepiej się przepycha). Być może Anastasi już wie, że to był błąd z tym pomysłem na jedynie zadaniowe wejścia na zagrywkę, ale się z tego nie wycofa, bo jest konsekwentny do bólu. Poza tym uważam, że Ruciakowi, przyzwyczajonemu do gry w wyjściowej szóstce (Zaksa i dużo wcześniejsze mecze kadry) po prostu nie służy wychodzenie z kwadratu od razu na serwis. I wbrew zachwytom komentatorów TVP, wcale to tak w Londynie dobrze nie działa. Wielka szkoda.Lineczka pisze:Edyta zgadzam się z Tobą absolutnie w kwestii Michała Ruciaka. Sama nie mogę pojąć dlaczego Anastasi pozbawił się alternatywy dla Winiarskiego. Bo Kubiak to dla mnie alternatywa dla Kurka - poprawi przyjęcie, pogoni zagrywką a i w ataku coś pokazać może. Natomiast gdy Winiarski gra słabiej to jego naturalnym zmiennikiem powinien być Ruciak, który przytrzymałby przyjęcie i zastąpił go w defensywie.
Mam przed oczami mecz z Włochami z PŚ 2011 i naprawdę ciężko mi pojąć dlaczego Michał spadł do roli zagrywającego. On ma więcej do zaoferowania.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Nic tylko sobie w głowę strzelić. Albo tylko wycofać się z turnieju.kanap pisze:Polacy grają słabo i nie przydzielałbym już pierwszego miejsca naszej reprezentacji. Z Australią różnie może być. Nie spodziewałem się, że przyjecie w wykonaniu Winiarskiego, Ignaczaka i Kurka będzie aż tak słabe, ciekawe gdzie z tak prymitywnym odbiorem zawędrujemy. Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku. Możdzonek tak jak zwykle anemia w ofensywie. Jarosz pod względem charakteru nie nadaje się do kadry (w trudnych momentach boi się walczyć) i w przyszłości albo trener przeprasza się z Wlazłym albo ogrywa Konarskiego. Ignaczak jedyny element na wysokim poziomie to gra w obronie reszta słabo, dodatkowo obecnie od libero wymaga się umiejętności rozgrywania palcami, której Igła nie posiada, w ważnych momentach można liczyć na jego słabą grę w przyjęciu zagrywki rywala.
Nie wiem skąd bierze się ten huraoptymizm jak patrzę na grę to z meczu na mecz gramy coraz gorzej.
Argentyna pokazała w meczu z Polakami jedną ważną cząstkę sportu, jak wychodzisz na parkiet nie wierząc w możliwość zwycięstwa to nie ma takiej możliwości, aby doszło do niespodzianki.
UMIAR. Jak zawsze w przypadku polskich kibiców nie ma tego słowa w ich słowniku.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
A mecz z Wlochami to kolega ogadal?
Gramy troche tak jak wymaga przeciwnik+ dekoncentracja z Bulgaria.
W drugiej grupie sa druzyny o rowniejszym poziomie ale i kazda ma wpadki.
Pewnie z tych mocniejszych to wszyscy szykowali szczyt formy na druga czesc a tam zobaczymy.
Mam tylko nadzieja, ze zawodnicy zdolaja sie mentalnie odciac od zarowno pompowania balona jak i krytyki bo " nie ruszaja sie energicznie";
Mnie troche martwi sztampowe rozegranie no ale i z tym bywalo juz u Lukasza nieco lepiej, wiec sie zobaczy.
Jakby Guma musiel wejsc to bedzie troche zasiedzialy
Gramy troche tak jak wymaga przeciwnik+ dekoncentracja z Bulgaria.
W drugiej grupie sa druzyny o rowniejszym poziomie ale i kazda ma wpadki.
Pewnie z tych mocniejszych to wszyscy szykowali szczyt formy na druga czesc a tam zobaczymy.
Mam tylko nadzieja, ze zawodnicy zdolaja sie mentalnie odciac od zarowno pompowania balona jak i krytyki bo " nie ruszaja sie energicznie";
Mnie troche martwi sztampowe rozegranie no ale i z tym bywalo juz u Lukasza nieco lepiej, wiec sie zobaczy.
Jakby Guma musiel wejsc to bedzie troche zasiedzialy
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Tak na prawdę to Igła gra bardzo dobrze w tym elemencie. Wielu libero próbuje bawić się w rozgrywanie, ale wychodzą im babole z wyskoku. Jedynie Sergio potrafi rzucić dokładną piłkę z wyskoku na skrzydło. We wczorajszym meczu Argentyna - Bułgaria rozegrania z wyskoku spróbował Gonzalez i piłka była ok. metra od antenki. Reakcja Webera była widoczna - strasznie się wściekł. Podobnie zareagowałoby 99% trenerów. Wynika z tego, że trenerzy wolą widzieć dokładną świeczkę niż jakieś czary-mary z piłką 1-1,5 m od antenki.kanap pisze:dodatkowo obecnie od libero wymaga się umiejętności rozgrywania palcami, której Igła nie posiada
Muszę się zgodzić z przedmówcami. Wiele drużyn opiera atak na dwójce. W Brazylii gra dobrze albo Murilo, albo Dante. Vissotto jest jak loteria. Dziwię się, że Rezende nie wystawia od początku Wallace'a, który gra solidnie, gdy otrzyma szansę.kanap pisze:Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku.
Chyba jedynie Włosi mają równo rozłożoną liczbę ataków między skrzydłowymi.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak
Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
W ciągu dnia są trzy sesje, bilet jest na dwa mecze. Tak późna godzina rozgrywania meczu bardzo komplikuje sprawę tym, którzy muszą jeszcze dojechać na miejsce noclegu, ponieważ tak późno nie jeździ już transport publiczny.madlark pisze:Bilety nie są na cały dzień.Mania pisze:Sorki za OT'a. Przecież bilety są na całą sesję, czyli dzień. Podobnie jak Deamer ubolewam nad takim harmonogramem IO, hala jest wielka i piękna, ale bardziej praktyczne byłyby 2 mniejsze i brak meczów o skrajnie skandalicznych godzinach (rano, późny wieczór, noc).
Bilet jest na trzy mecze.
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
http://m-volley.pl/artykul/zobacz/de-ce ... wiata-1887M-volley.pl: Świetny mecz w waszym wykonaniu, a my, Polacy, dziękujemy!
De Cecco: Cieszę się niesamowicie! Wiemy, że pomogliśmy Polakom i cieszę sie jeszcze bardziej, bo Polaków bardzo lubimy, a dla polskich kibiców, to taki mały prezent od nas, za to, że są najlepszymi kibicami świata! Atmosfera na meczach waszej reprezentacji, bez względu na to, gdzie mecz jest rozgrywany jest kapitalna. Widziałem kawałek meczu z Wielką Brytanią i aż uśmiech sam rzucał się na twarz widząc tylu polskich kibiców. To dobrze, Brytyjczycy maja możliwość uczenia się od najlepszych nie tylko kibiców, ale i siatkarzy.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
To już wiadomo od blisko 15 lat. Czas jednak by nasi siatkarze byli równie dobrzy ! I teraz jest właśnie najlepsza okazja aby to udowodnić pzdr
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Nieprawda, transport publiczny jeździ nocą i ma się bardzo dobrze. I metro i autobusy na czas olimpiady jeżdżą bardzo często i nie ma problemów z dojazdem nawet po meczu rozgrywanym o 22. Sami Anglicy nalegali aby używać transportu publicznego, a nie samochodów, aby nie korkować miasta.astronauta pisze:W ciągu dnia są trzy sesje, bilet jest na dwa mecze. Tak późna godzina rozgrywania meczu bardzo komplikuje sprawę tym, którzy muszą jeszcze dojechać na miejsce noclegu, ponieważ tak późno nie jeździ już transport publiczny.madlark pisze:Bilety nie są na cały dzień.Mania pisze:Sorki za OT'a. Przecież bilety są na całą sesję, czyli dzień. Podobnie jak Deamer ubolewam nad takim harmonogramem IO, hala jest wielka i piękna, ale bardziej praktyczne byłyby 2 mniejsze i brak meczów o skrajnie skandalicznych godzinach (rano, późny wieczór, noc).
Bilet jest na trzy mecze.
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Oj tam...
Wiadomo, że część osób przychodzi na jeden mecz z dwóch do których mają prawo. Było głośno o tym, że ci z "Olympic Family and Sponsors" latają z jednego eventu na drugi, a tym samym zostawiają puste miejsce. Wiecie jak ktoś dostanie kilka biletów na dublujące się wydarzenia to tak jest. Nie bez znaczenia jest to, że ostatnie mecze kończą się koło północy. Trzeba rzeczywiście grać w dwóch halach i np. dwa najmniej interesujące mecze rozgrywać jednocześnie. Jednak w Rio też będzie jedna hala.
Najważniejsze jest to, że trybuny wyraźnie żyją.
Wiadomo, że część osób przychodzi na jeden mecz z dwóch do których mają prawo. Było głośno o tym, że ci z "Olympic Family and Sponsors" latają z jednego eventu na drugi, a tym samym zostawiają puste miejsce. Wiecie jak ktoś dostanie kilka biletów na dublujące się wydarzenia to tak jest. Nie bez znaczenia jest to, że ostatnie mecze kończą się koło północy. Trzeba rzeczywiście grać w dwóch halach i np. dwa najmniej interesujące mecze rozgrywać jednocześnie. Jednak w Rio też będzie jedna hala.
Najważniejsze jest to, że trybuny wyraźnie żyją.
Ostatnio zmieniony 5 sie 2012, o 17:21 przez hugo, łącznie zmieniany 1 raz.
\
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Tylko tego Atanasijevica należy wykorzystywać. A to co wyprawiał wczoraj ze zmianami Kolakovic to wołało o pomstę do nieba. Mecz z Brazylia rozpoczął ze słabym Starovicem, który był bardzo słaby a w od początku turnieju nie dotkną piłki ani razu. Atanasijević natomiast był najlepszy zawodnikiem Serbii w całym turnieju. Już nie chcę wspominać tie-breaka, w którym ponownie zobaczyliśmy Starowić, mimo że atakujący Skry w 4 partii kończył większość bardzo trudnych piłek. Oczywiście Kolakovic zrobił zmianę, ale Serbia przegrywała już wtedy w decydującym secie 4-1, a w ciągu tego czasu Starovic nie skoczył 5 piłek.dreamer pisze:Nie sądzę, aby Ivan cokolwiek w obrazie gry zmienił. Szczególnie w sytuacji, że wszedłby kosztem najlepszego w drużynie serbskiej Atanasijevića.OlaMleko pisze:Też już raczej nie wierzę w wygraną Serbów (nie żebym wcześniej jakoś bardzo wierzyła ), za dużo błędów.Teraz by im się Ivan przydał jak nic
dreamer
Jeśli Serbia nie awansuje do fazy pucharowej to Kolakovic może zakończyć przygodę z kadrą. Mój kolega z Serbii relacjonował mi, że Czarnogórzec jest bardzo mocno krytykowany przez dziennikarzy i środowisko siatkarskie dlatego jutrzejszy pojedynek z Rosją może być jego ostatnim. No chyba że Serbia wywalczy co najmniej punkt w owym meczu.
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
...kanap pisze:Polacy grają słabo i nie przydzielałbym już pierwszego miejsca naszej reprezentacji. Z Australią różnie może być.
...
Trudno się z tymi twierdzeniami nie zgodzić- mamy słabe punkty, pozostałe drużyny też. To duża zasługa trenera, że z zawodnikami mającymi więcej minusów niż plusów indywidualnie potrafił stworzyć drużynę, która przegrała do tej pory 1 mecz w turniejach finałowych na 8 rozegranych.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Na dzień dzisiejszy nie ma faworyta do złota. Równie dobrze jeszcze Niemcy mogą nawet medal zdobyć bo mają Grozera a inni nie zachwycają. Ćwierćfinały będą zależeć od tego kto będzie miał lepszy dzień. Ja osobiście boje się ćwierćfinalu Polska - Niemcy bo jak Grozer wystrzeli to może być trudniejszy pojedynek niż np. z USA. Ja bym tak wysoko nie cenił USA, wyszedł im jeden świetny mecz z Brazylią a następny już przegrywają z Rosją. Na tych igrzyskach nic nie jest do przewidzenia.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Nieprawda, transport publiczny jeździ nocą i ma się bardzo dobrze. I metro i autobusy na czas olimpiady jeżdżą bardzo często i nie ma problemów z dojazdem nawet po meczu rozgrywanym o 22. Sami Anglicy nalegali aby używać transportu publicznego, a nie samochodów, aby nie korkować miasta.[/quote]elane pisze:W ciągu dnia są trzy sesje, bilet jest na dwa mecze. Tak późna godzina rozgrywania meczu bardzo komplikuje sprawę tym, którzy muszą jeszcze dojechać na miejsce noclegu, ponieważ tak późno nie jeździ już transport publiczny.astronauta pisze:Bilety nie są na cały dzień.madlark pisze:Sorki za OT'a. Przecież bilety są na całą sesję, czyli dzień. Podobnie jak Deamer ubolewam nad takim harmonogramem IO, hala jest wielka i piękna, ale bardziej praktyczne byłyby 2 mniejsze i brak meczów o skrajnie skandalicznych godzinach (rano, późny wieczór, noc).
Bilet jest na trzy mecze.
Właśnie bilet jest na dwa mecze,ale Laskowski już mówił,że po drugim secie ostatniego spotkania ludzie wychodzą,ale jeśli ostatni mecz rozpocznie się z 45 minutowym opóźnieniem to spotkanie może się skończyć nawet po pierwszej w nocy czasu lokalnego,ale gdyby zrobili by ostatni mecz rozpoczynał się o 21 czasu to byłoby idealnie,w większości na tą sesję przychodzą anglicy,którzy nie są wielkimi fanami siatkówki i może nie tak bardzo ich to interesuje
W Rio będzie spore zainteresowanie siatkówką,większe niż koszykówką czy piłką ręczną,tam hala będzie pełna,pomysł z dwoma halami byłby nietrafiony , a po drugie dwa mecze w tym samym czasie nie dawałoby możliwości oglądania wszystkich meczów na żywohugo pisze:Oj tam...
Wiadomo, że część osób przychodzi na jeden mecz z dwóch do których mają prawo. Było głośno o tym, że ci z "Olympic Family and Sponsors" latają z jednego eventu na drugi, a tym samym zostawiają puste miejsce. Wiecie jak ktoś dostanie kilka biletów na dublujące się wydarzenia to tak jest. Nie bez znaczenia jest to, że ostatnie mecze kończą się koło północy. Trzeba rzeczywiście grać w dwóch halach i np. dwa najmniej interesujące mecze rozgrywać jednocześnie. Jednak w Rio też będzie jedna hala.
Najważniejsze jest to, że trybuny wyraźnie żyją.
Ostatnio zmieniony 5 sie 2012, o 21:37 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 20. Regulaminu Forum
Powód: Punkt 20. Regulaminu Forum
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
@luck191
W Brazylii są zainteresowani oglądaniem tylko Canarinhos czego dowodem były F6 LŚ2008 i także turniej finałowy z 2002 roku. Żyją we własnym świecie siatkarskiej perfekcji i nawet nie wiedzą kto to Stanley, Kurek, Michajłow, Łasko.
Dlatego błędem byłoby zakładanie z góry, że będzie dobrze z zainteresowaniem. Gdyby IO były w Argentynie to byłbym spokojny, ale Brazylia jest dla mnie zagadką.
W Brazylii są zainteresowani oglądaniem tylko Canarinhos czego dowodem były F6 LŚ2008 i także turniej finałowy z 2002 roku. Żyją we własnym świecie siatkarskiej perfekcji i nawet nie wiedzą kto to Stanley, Kurek, Michajłow, Łasko.
Dlatego błędem byłoby zakładanie z góry, że będzie dobrze z zainteresowaniem. Gdyby IO były w Argentynie to byłbym spokojny, ale Brazylia jest dla mnie zagadką.
\
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
sprawdziłem,może i masz rację,w kraju którym mieszka tak dużo ludzi interesują się tylko własną reprezentacja,jakby oni tylko istnieli,w Rio mieszka 6mln a tak niska frekwencja na trybunach,mogli by rozdać większej ilości dzieci,bo przecież większość biletów pewnie jest rozdawana dzieciakom,sami nasi reprezentanci mówili,że tam słychać cały czas piski dziecihugo pisze:@luck191
W Brazylii są zainteresowani oglądaniem tylko Canarinhos czego dowodem było F6 LŚ2008. Żyją we własnym świecie siatkarskiej perfekcji i nawet nie wiedzą kto to Stanley, Kurek, Michajłow, Łasko.
Dlatego błędem byłoby zakładanie z góry, że będzie dobrze z zainteresowaniem. Gdyby IO były w Argentynie to byłbym spokojny, ale Brazylia jest dla mnie zagadką.
A przy okazji czemu liczba widzów na meczach jest tak zaokrąglana,przecież tam są czytniki,można podać dokładną liczbę widzów na pierwszym meczu sesji,a potem na drugi meczu chyba się nie da to można trochę zaokrąglić
Ostatnio zmieniony 5 sie 2012, o 21:38 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 20. Regulaminu Forum - ostatnie ostrzeżenie, naucz się edytować posty.
Powód: Punkt 20. Regulaminu Forum - ostatnie ostrzeżenie, naucz się edytować posty.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
@luck191
Zwykły chwyt marketingowy:) Lepiej wygląda 14500 niż 14324. Choć może tam akurat nie być takich liczników, ale nie spotkałem się też aby siatkarski turniej miał liczbę widzów z super dokładnością. Chyba tylko w nodze i w hokeju tak jest.
FIVB czasami przekłamuje, choć zawsze podają liczbę widzów, nawet tą najniższą. FIBA (kosz) często przekłamuje, czasami bardzo i często nie podają, gdy jest zbyt niska w ich mniemaniu. Tak było (brak liczby widzów w niektórych spotkaniach) na MŚ 2006, 2010 czy nawet na naszym polskim Eurobaskecie.
Zwykły chwyt marketingowy:) Lepiej wygląda 14500 niż 14324. Choć może tam akurat nie być takich liczników, ale nie spotkałem się też aby siatkarski turniej miał liczbę widzów z super dokładnością. Chyba tylko w nodze i w hokeju tak jest.
FIVB czasami przekłamuje, choć zawsze podają liczbę widzów, nawet tą najniższą. FIBA (kosz) często przekłamuje, czasami bardzo i często nie podają, gdy jest zbyt niska w ich mniemaniu. Tak było (brak liczby widzów w niektórych spotkaniach) na MŚ 2006, 2010 czy nawet na naszym polskim Eurobaskecie.
Ostatnio zmieniony 5 sie 2012, o 22:08 przez hugo, łącznie zmieniany 1 raz.
\
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, o 12:35
- Płeć: M
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Szkoda tylko ze ten Bartman nabija statystyki ze slabiakami,a zawodzi w momentach gdy jest najbardziej potrzeny druzynie jak np z Bulgaria, nie mamy takiego prawdziwego lidera jakim jest Stanley w USA czy Mikchailow w Rosji, do ktorego mozna zagrac pile na potrójnym bloku a nie tylko na pojedynczym bo na podwojny to Bartman juz się centralnie wbijakanap pisze:Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Zgadza się, że nie mamy prawdziwego lidera jakim jest Stanley czy Mikhailov, ale my mamy 2 przyjmujących, którzy takimi liderami potrafią być i w najważniejszych meczach są. Mowa o Kurku i Winiarski bo oni potrafią rozwiązać najtrudniejsze sytuacje a na przykład Rosja ma tylko Mihailova i 4 nierówno grających przyjmujących w tym 3 bez formy.ligamistrzow pisze:Szkoda tylko ze ten Bartman nabija statystyki ze slabiakami,a zawodzi w momentach gdy jest najbardziej potrzeny druzynie jak np z Bulgaria, nie mamy takiego prawdziwego lidera jakim jest Stanley w USA czy Mikchailow w Rosji, do ktorego mozna zagrac pile na potrójnym bloku a nie tylko na pojedynczym bo na podwojny to Bartman juz się centralnie wbijakanap pisze:Atak oparty na dwóch zawodnikach Bartmanie i Kurku.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Sugerujesz, że Winiarski zagrał do tej pory w Londynie cztery równe, dobre mecze?Skrzypek pisze:...Zgadza się, że nie mamy prawdziwego lidera jakim jest Stanley czy Mikhailov, ale my mamy 2 przyjmujących, którzy takimi liderami potrafią być i w najważniejszych meczach są. Mowa o Kurku i Winiarski bo oni potrafią rozwiązać najtrudniejsze sytuacje a na przykład Rosja ma tylko Mihailova i 4 nierówno grających przyjmujących w tym 3 bez formy.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
W tej chwili naszej repry się nie powinno rozkładać na czynniki pierwsze. Za dobra z nich drużyna, ale pojedynczo (mimo że świetni) to czasem może im brakować do największych na świecie.
Idealni też nie jesteśmy bo byśmy wszystkich łoili za lewo i prawo po 3:0
Bez Bartmana nie ma tej drużyny jak bez każdego innego siatkarza. Jakub Jarosz też może w każdej chwili odpalić a Ruciak tak samo wejść jak w zeszłym roku z Włochami w PŚ.
Pozdrawiam
Idealni też nie jesteśmy bo byśmy wszystkich łoili za lewo i prawo po 3:0
Bez Bartmana nie ma tej drużyny jak bez każdego innego siatkarza. Jakub Jarosz też może w każdej chwili odpalić a Ruciak tak samo wejść jak w zeszłym roku z Włochami w PŚ.
Pozdrawiam
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Bartmana tak bym się nie czepiał za mecz z Bułgarią, bo Zagumny jakiś super piłek też mu nie dawał. Od razu widać, że nie rozumieją się tak jak powinni. Dlatego stwierdzam, że pojawianie się Gumy na rozegraniu pogarsza automatycznie atak z Bartmanem.
Co do Ignaczaka. Mecz z Włochami pokazał, że nam super trzymał przyjęcie i szkoda, że omijali go zawodnicy Bułgarii właśnie. Moim zdaniem rozgrywa na razie świetne zawody i do jego postawy na przestrzeni tych czterech spotkań można się najmniej przyczepić o ile do czegoś można.
Co do Ignaczaka. Mecz z Włochami pokazał, że nam super trzymał przyjęcie i szkoda, że omijali go zawodnicy Bułgarii właśnie. Moim zdaniem rozgrywa na razie świetne zawody i do jego postawy na przestrzeni tych czterech spotkań można się najmniej przyczepić o ile do czegoś można.
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Na co dzień też tak marudisz? Nasi po prostu zlekcewazyli rywala i dostali becki bo Bulgaria potrafila sie zmobilizowac. I dobrze bo lepiej ze sie to stalo w grupie niz zeby sobie pomysleli ze cwiercfinal wygra sie sam. Nie jestem w stanie wskazac faworyta na tej Olimpiadzie na dzien dzisiejszy bo nikt nie gra jakos rewelacyjnie. Mimo wszystko to, ze pierwsze miejsca w grupach zajmą finaliści LŚ jest jakimś prognostykiem. A tę samą reprezentację USA nad którą są teraz ochy i achy bez problemu zlaliśmy w LŚ a oni tego meczu na pewno nie odpuscili.ligamistrzow pisze:Szkoda tylko ze ten Bartman nabija statystyki ze slabiakami,a zawodzi w momentach gdy jest najbardziej potrzeny druzynie jak np z Bulgaria, nie mamy takiego prawdziwego lidera jakim jest Stanley w USA czy Mikchailow w Rosji, do ktorego mozna zagrac pile na potrójnym bloku a nie tylko na pojedynczym bo na podwojny to Bartman juz się centralnie wbija
Tak BTW Bartman w meczu z Bułgarią nastukał 21 punktów, także i tak na tle drużyny wypadł dobrze.
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Debowski mistrz komentarza "Australijczycy maja szybkie reki" ;D
Co do gry naszych, to kijowo, nerwow, bez rytmu, z taka gra to cwiercfinal to bedzie sukces ;D
Co do gry naszych, to kijowo, nerwow, bez rytmu, z taka gra to cwiercfinal to bedzie sukces ;D
Jeden mach... i jestem w snach... slodkich tak... ze chcial bym tu zostac... latwo jak piach jest go rozwiac... jesli tylko prawde chcesz poznac...
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Jak na razie gramy fatalnie,. nie kończymy tak wielu piłek, że to aż boli
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
- nikt wazny
- Moderator
- Posty: 1530
- Rejestracja: 17 kwie 2008, o 10:16
- Płeć: M
- Lokalizacja: Opole
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Co się dzieje na parkiecie? Nie mam dostępu do transmisji i obserwuję tylko wynik live.
Nie ciekawie...
Nie ciekawie...
Ale jedno wiem po latach,
prawdę musisz znać i Ty.
Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy...
prawdę musisz znać i Ty.
Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy...
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Dokładnie. Miało być coraz lepiej a jest coraz gorzej. Anastasi i zawodnicy też dali ciała gadając, że najważniejszy jest ćwierćfinał. Najważniejszy jest następny mecz ! Takie podejście w LŚ sprawdzało się wyśmienicie. Jestem pełen obaw przed ćwierćfinałem.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Re: Igrzyska Olimpijskie - Londyn 2012
Nie kończymy wielu pierwszych piłek, a o kontrataku zapomnij. Przepuściliśmy 3 asy serwisowe, nie ma asekuracji. Jak na razie jest słabo, bardzo słabo.nikt wazny pisze:Co się dzieje na parkiecie? Nie mam dostępu do transmisji i obserwuję tylko wynik live.
Nie ciekawie...
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.