MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

JPW2
Posty: 11
Rejestracja: 27 wrz 2010, o 17:12
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: JPW2 »

Nasza Grupa ....POLSKA, Brazylia, Bulgaria
Wszystkie drogi prowadza do Rzymu......poza jedna ;)
ta jedna to wiadomo : zajmujemy trzecie miejsce.

No ale mamy dojechac do Rzymu :
Zajmiemy drugie miejsce : a zatem na naszej drodze stana realnie Niemcy (drugi zespol grupy G). Pierwszy zespol grupy L czyli myslac: USA

Zajmujemy pierwsze miejsce: nasza droga to Rosja ( zwyciesca gr. I - prawdopodobny). Drugi zespol grupy H sadze : Serbia badz Kuba .....
Jeśli nie chcesz wywalić się po ciemku to zapal sobie światło albo zacznij myśleć
Dee-Jay
Posty: 488
Rejestracja: 21 lut 2009, o 13:14
Lokalizacja: Żory

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Dee-Jay »

Panowie można prosić o staty z meczów z Niemcami i Serbią a także o klasyfikacje najlepszych atakujących,zagrywających itp:)?
Awatar użytkownika
adi_tiger
Posty: 1421
Rejestracja: 14 paź 2009, o 14:51
Płeć: M
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój / Gliwice
Kontakt:

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: adi_tiger »

http://www.fivb.org/ ;]
wszystko łatwo znaleźć
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2010, o 10:07 przez adi_tiger, łącznie zmieniany 1 raz.
mirek0490
Posty: 101
Rejestracja: 15 cze 2009, o 12:58
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: mirek0490 »

Faktycznie słaby te system, Bułgaria lub Brazylia miały pecha. A tak bardziej poważnie to gdyby zamiast Bułgarii były z nami Czechy to pewnie już tak mocno by to nie wyglądało, a skoro Bułgarzy przegrali z dość łatwo z Czechami to nie ma czego aż tak się bać. Oczywiście potencjał mają ogromny, ale wierze że poradzimy sobie z nimi bez większych problemów. Znowu wygląda na to, że wyjście z 2 miejsca jest bardziej korzystne, ale jak odmówić sobie możliwości wygranej z Brazylią, która w mojej opinii ma słabszy skład niż 4 lata temu.

Nasi ciągle mają słabsze momenty gry, ale mnie cieszy entuzjazm w ich grze podobny do tego z przed roku na ME. Ważne, żeby do gry na 100% do włączył się atakujący, widać że Gruszka gra coraz lepiej, ale musi grać tak cały czas. O resztę jest spokojny i tylko czekać do czwartku.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2010, o 10:07 przez mirek0490, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
wywrotowiec
Posty: 14
Rejestracja: 27 wrz 2010, o 18:42
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: wywrotowiec »

Jeśli Brazyle zagrają Fair Play to drugie miejsce nie będzie trudne do osiągnięcia - no właśnie jeśli! Chcąc mieć wszystko w swoich rękach musimy ograć oba zespoły. Pamiętajmy, że Brazylia ogrywając nas gwarantuje sobie prawo wyboru - bo grając z Bułgarią znają wszystkie rozstrzygnięcia w grupie i mogą chcieć uniknąć Rosji.

TEN TURNIEJ MA NIEWIELE WSPÓLNEGO ZE SPORTEM!


PS. W każdym razie liczę na team LOZANO bo jeśli oni wygrają grupę wówczas Italia otrzyma wspaniały prezent w postaci Brazylii bądź Polski do swojej drabinki, a to będzie oznaczało koniec marzeń o fazie medalowej.


BEST PLAYERS (zakładka po lewej stronie)

MATCH INFO (kliknij na View P3 tam masz statystyki)
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Arff »

wywrotowiec pisze:Pamiętajmy, że Brazylia ogrywając nas gwarantuje sobie prawo wyboru - bo grając z Bułgarią znają wszystkie rozstrzygnięcia w grupie i mogą chcieć uniknąć Rosji.
myślę, że od uniknięcia Rosji zdecydowanie bardziej wolą uniknąć... Bernardo Rezende w szatni po odpuszczeniu meczu... jestem w 100% pewien, że Rezende nawet nie pomyślał o jakichkolwiek kalkulacjach, a gdyby zawodnicy samowolnie oddali mecz, jeszcze tego samego dnia by się spakował i wrócił do Brazylii...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
maksik
Posty: 2481
Rejestracja: 24 lut 2008, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Polandia

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: maksik »

A ja tak sobie coś czuję, że zlejemy oba Państwa B. ;P
Mimo wszystko co do pewności moich przeczuć to chciałbym również wyrazić swoją dużą aprobatę przemysleń Pana Iwańczyka w ostatnim jego materiale. Choć rzadko się to zdarza tak teraz zgadzam się z każdym słowem.
Martwi mnie jednak bardzo słaba postawa Wlazłego. Myślałem, że potrzebuje trochę aklimatyzacji lub coś ale jemu nie idzie nic zupełnie. To Zibi ponoć bez formy i pyknął 3 asy i nastukał punktów a Mariuszek ponoć (DC tak mówił) tryskał formą na treningach i miał dylemat kto będzie pierwszym atakierem - a ten nic nie kończy..
Co do Gumy się nie obawiam. Im trudniejszy przeciwnik tym Paweł gra lepiej. Póki co fakt - nie gra dobrze.
No i nasz główny środkowy.. Możdżonek póki co baaardzo przeciętnie. Ktoś tu pisał..dynamika ok ale punktów mało.

Marsz, marsz..z ziemi włoskiej do Polski ;) - tak to jest dobre określenie na przywiezienie medalu. Jeśli rzeczywiście chlopakom się uda coś ugrać i tym razem to... to będzie chyba najcenniejszy sukces bez względu na kolor krążka.

pozdrawiam
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Awatar użytkownika
yfysk
Posty: 562
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:52
Płeć: M
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: yfysk »

Ja uważam, że nie trzeba się martwić o naszych atakujących, tylko wierzyć do końca w Zagumnego, w którym w najważniejszym momencie powinien zaskoczyć jego geniusz. Skrzydłowi, wszystkich 3 jakich widzieliśmy, grają naprawdę dobrze. Ignaczaka jeszcze tak grającego nie widziałem, a i postawą na boisku bardzo mi imponuje. Jeśli do tego dołączy błysk Zagumnego, to atakujący też będą błyszczeć.
Marcin Podwysocki na prezydenta!
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: figol »

Nurtuje mnie pewne pytanie : zakładając że Brazylia nas ogra a potem jakimś dziwnym trafem przegra z Bułgarią co oczywiście jest możliwe na tych mistrzostwach, a my przegramy z Brazylijczykami a wygramy z Bułgarami czyli każda drużyna ma po 1 wygranej kto wtedy wychodzi z grupy od czego to zależy od liczby wygranych setów ??? małych pkt ??? rzut monetą :D ???
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: madlark »

figol pisze:Nurtuje mnie pewne pytanie : zakładając że Brazylia nas ogra a potem jakimś dziwnym trafem przegra z Bułgarią co oczywiście jest możliwe na tych mistrzostwach, a my przegramy z Brazylijczykami a wygramy z Bułgarami czyli każda drużyna ma po 1 wygranej kto wtedy wychodzi z grupy od czego to zależy od liczby wygranych setów ??? małych pkt ??? rzut monetą :D ???
ratio małych pkt
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
maksik
Posty: 2481
Rejestracja: 24 lut 2008, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Polandia

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: maksik »

Kamień, papier i nożyczki ;)
Do końca nie jestem pewien bo te MŚ ogólnie jakies chore ale sety nie mają tutaj nic "do gadania". Tylko ratio małych punktów.
To the world you may be one person, but to one person you may be the world
Wojtek60
Posty: 196
Rejestracja: 3 wrz 2010, o 13:53
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Wojtek60 »

Maksik zgadzam się i przeczucia mam identyko :P Mało to przeczuwam małą sensację ... z grupy "śmierci" nie wyjdą Canarinhos !!! A co do meczu Włochy - Niemcy spokojnie wygrają NIEMCY :]
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: madlark »

O której godzinie jest mecz w czwartek?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
kuchcik77
Posty: 2347
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: kuchcik77 »

mecz o 21
jak każdy raz wtopi to oczwiście licza się PUNKTY ( wiem wiem wiem) - wiec o kazda piłe trzeba walczyć. więc nawet wynik typu 3-1 dla Brazylii i minus 4 punkty nie będzie złym wynikiem, zakładając że Bułgarów pokoamy bop jesli nie-to medal sie nam nie nalezy...Traktujmy to jako przed-ćwierćfinał;) rozgrywany systemem brazylisjkim jak na plazy- druga porazka i do domu.

az sie boję co będzie jak ogramy ledwo co Brazylię a wymęczeni padniemy przed Bułgarami...

ps "włoska" drabinka -zwycięzcy grup O/R:

G1 (Włochy/Niemcy; L2 słabszy z pary USA-Czechy, drugi z grupy Francja, Argentyna Japonia_
kontra
L1-Usa, słabszy z pary ITA/GER, N2 czyli druga ekipa naszej grupy...
to ja życzę Włochom brązowego medalu;)
a co do Polaków to ogranie Serbów, Niemców, Bułgarii, potem USa i Włochów jest realne!
nie mówiąc o tym ze Rosja z Brazylia , KUbą i Serbia powinny sie spotkac w innej połówce

system systemem ale Bułgaria nie jest juz 3cia ekipa świata, oni są TRZECIĄ ekipa grupy w której grały Czechy i Francja.... kto mógł tak przewidywac?! ps Czesi powini zrobic psikusa gospodarzom
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2010, o 14:39 przez kuchcik77, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
wywrotowiec
Posty: 14
Rejestracja: 27 wrz 2010, o 18:42
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: wywrotowiec »

Arff pisze:myślę, że od uniknięcia Rosji zdecydowanie bardziej wolą uniknąć... Bernardo Rezende w szatni po odpuszczeniu meczu... jestem w 100% pewien, że Rezende nawet nie pomyślał o jakichkolwiek kalkulacjach, a gdyby zawodnicy samowolnie oddali mecz, jeszcze tego samego dnia by się spakował i wrócił do Brazylii...
Nie jestem pewien - wskoczyć do "Włoskiej autostrady" na pewno jest opcją mocno kuszącą.
yfysk pisze: Jeśli do tego dołączy błysk Zagumnego, to atakujący też będą błyszczeć.
Potrzebujemy tego by przedostać się dalej, a już bezwzględnie by zdobyć medal. Guma ma statystykę poniżej 7 !!! To jakieś 60% tego co prezentował na MŚ w 2006 roku.
Wojtek60 pisze:Maksik zgadzam się i przeczucia mam identyko :P Mało to przeczuwam małą sensację ... z grupy "śmierci" nie wyjdą Canarinhos !!! A co do meczu Włochy - Niemcy spokojnie wygrają NIEMCY :]
Daniel C. na pytanie kto odpadnie z gr. śmierci powiedział: "NA PEWNO NIE MY!" I tego się trzymajmy. Co do ogrania Włochów przez Niemców to chyba wszyscy sobie tego życzą w podziękowaniu za formułę mistrzostw.
krzysiu
Posty: 5487
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: krzysiu »

O 21 i pokrywa się z meczem Lecha , trzeba będzie przełączać.Ja mam takie pytanie jakby Polacy doszli do półfinału i finału to ktoś z was mółgby mi przesłać wynik po każdym secie z bramki sms- bo mam wesele i nie będę mógł obejrzeć mam nadzieję medalu Polski?
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Arff »

kuchcik77 pisze:jak każdy raz wtopi to oczwiście licza się sety - wiec o kazda piłe trzeba walczyć. więc nawet wynik typu 3-1 dla Brazylii i minus 4 punkty nie będzie złym wynikiem, zakładając że Bułgarów pokoamy bop jesli nie-to medal sie nam nie nalezy...
liczą się MAŁE PUNKTY !!! Ileż razy można powtarzać ??? :|
krzysiu pisze:O 21 i pokrywa się z meczem Lecha , trzeba będzie przełączać.
pfff... o jej !!! Nie zobaczę najnudniejszego sportu świata i to jeszcze w wykonaniu polskich biegaczo-kopaczy... no ale cóż, MŚ to MŚ :/ Choć waham się...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Nagor »

Haha cóż za miła wiadomość, Brazylia ugięła się pod Kubą :D Swoją drogą uważam, że chyba lepiej, że trafiliśmy właśnie na kanarów, wg mnie będą łatwiejsi niż Kuba. Włosi znów sobie ograją jakiś kelnerów z Japonii, Iranu czy Tunezji, pytanie kto z nimi w rundzie finałowej ;D
...
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: figol »

Czyli możemy ( odpukać ) przegrać z Brazylią po zaciętym meczu 3-2 potem wygrać z Bułgarami podobnym rezultatem,a w pozostałym meczu między tymi zespołami pada wynik dla Bułgarii korzystny i to oni mogą zająć premiowane awansem miejsce w grupie, gdyż liczą się jakieś małe pkt ??? :(
krzysiu pisze:krzysiu napisał(a):O 21 i pokrywa się z meczem Lecha , trzeba będzie przełączać.
krzysiu pisze:pfff... o jej !!! Nie zobaczę najnudniejszego sportu świata i to jeszcze w wykonaniu polskich biegaczo-kopaczy... no ale cóż, MŚ to MŚ :/ Choć waham się...
Może jest z Poznania ;)
poznasz głupiego po czynach jego
JPW2
Posty: 11
Rejestracja: 27 wrz 2010, o 17:12
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: JPW2 »

krzysiu pisze:O 21 i pokrywa się z meczem Lecha , trzeba będzie przełączać.Ja mam takie pytanie jakby Polacy doszli do półfinału i finału to ktoś z was mółgby mi przesłać wynik po każdym secie z bramki sms- bo mam wesele i nie będę mógł obejrzeć mam nadzieję medalu Polski?
Ja jestem kibicem Lecha ale Ms w siatkowce sa wazniejsza impreza bo co reprezentacja to reprezentacja ..... i to jeszcze tak wspaniala..:)
Jeśli nie chcesz wywalić się po ciemku to zapal sobie światło albo zacznij myśleć
krzysiu
Posty: 5487
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: krzysiu »

Przecież ja też wolę obejrzeć mecz Polski i do tego jeszcze z Brazylią , ja tylko zauważyłem że Lech będzie grał o tej godzinie.
kuchcik77
Posty: 2347
Rejestracja: 4 maja 2009, o 11:17
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: kuchcik77 »

PUNKTY nie sety,punkty nie sety, to juz wiedza wszyscy;)
kwestie setów mozna olac, tzreba walczyc o każdą piłkę!
Nasz plus jest taki ze będziemy wiedziec ile przegralismy z Brazylią--- o tyle trzeba bedzie pokonac Bułgarów i nie czekac do soboty...
Kondycyjnie chlopaki sa przygotowanedozagrania 2 mega spotkan w 20h,i tu nie mozna "odpuścic" nawet na pół piłki
PS-
Niech Gacek i Ruciak siedza na ławce...do soboty, tej za 11 dni;)
osnazfsb

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: osnazfsb »

Generalnie jestem optymista widziałem wiekszosc meczu Brazylii z Hiszpania i Kuba i musze przyznac ze oni na razie nie przekonuja. Graja mocno falami raz im idzie raz nie idzie o ile Kuba zagrała jak na nich bardzo uporzadkowany mecz a wtedy z nimi ciezko wygrac i Brazylia jest w jakis posob usprawiedliwiona to z Hiszpanami tylko dzieki ich niefrasobliwosci Brazylia nie była w podbramkowej sytuacji. Wiadomo co sie stało z Murilo bo onz Hiszpania grał słabo z Kuba bardzo dobrze ale jakiegos urazu doznał i pojawił sie za niego Giba? Natomiast wbrew głoszonym przez niektórych pogladom podobał mi sie Bruno który jest w dosc dobrej formie i akurat tutaj nie szukałbym słabych stron Brazylii.
Na Bułgarów mamy patent tym bardziej ze oni nic wielkiego nie graja choc dzieki fartowi mogli pokonac Francuzów meczu z Czechami nie widziałem ale za dobrej oceny im ten wynik nie wystawia
Generalnie wolałbym aby Polacy przegrali mecz z Brazylia zeby w trzeciej rundzie nie doszło do przewczesnego finału z Rosja której jak wiadomo kibicuje. Wolałbym Amerykanów którzy sie co prawda rozkrecaja ale jednak prezentuja na te chwile nizszy poziom.
Awatar użytkownika
Logan
Posty: 152
Rejestracja: 14 lip 2009, o 16:58
Płeć: M
Lokalizacja: Bełchatów

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Logan »

Tak jak mowiłem nasi sa w transie i nikt nie jest nam straszny nawet Brazylia czy Mongoły. To Brazylia i Bułgaria powinny sie bac i bic miedzy soba o drugie miejsce bo sadze ze nasi skoncza turniej bez ani jednej porazki Kurek wymiata juz jest klasy Kazijskiego a bedzie jeszcze lepszy. Dobrze ze Skra przedłuzyła z nim kontrakt bo z nim naprawde mozemy zdobyc MS złoty medal IO jak i KMS i LM. Winiarski z meczu na mecz jest lepszy przyjecie poezja atak coraz lepszy Bakiewicz i Bartman moga parkietu nie poowachac chyba ze przyjdzie nam grac z jakimis patałałachami jeszcze. Tylko Wlazły nie jest w formie niestety ale Grucha wymiata Zagumny gra wspaniale Jednym słowem golimy wszystkich i jedziemy do Rzymu po złoto!!!
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Mate »

Tiaa, bo Brazylijczycy robią w majty, jak zobaczą Polaków na parkiecie. To są MŚ i respekt dla przeciwnika jest tylko na konferencji prasowej, ale to tylko przykrywka.
Gdyby nasza wczorajsza gra miała zależeć od komentarza, to przegralibyśmy sromotnie 0:3. Co chwila jakieś podniecanie się Miljkovićem i Grbićem. Swędrowski zapomniał, że w drużynie mamy najlepszego rozgrywającego świata, świetną parę przyjmujących itd??
Cieszę się z formy wszystkich zawodników(no może oprócz Wlazłego). Równa "14" może być kluczem do końcowego sukcesu(a może tak 3:0 w finale z Włochami :D ??)
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
bubus5
Posty: 175
Rejestracja: 6 mar 2010, o 21:34
Płeć: M
Lokalizacja: Wie(życzka)luń

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: bubus5 »

Ostudźmy emocje. Grupa jest ciężka i nikt nie powiedział, że wszyscy przed "nami" się położą.
Brazylia jest kalsowym zespołem i tak jak w każdym "większych" turniejach zaczyna grać lepiej z meczu na mecz. Nam Canarinhos nie leżą i ta nasza mentalność i respekt przed Brazylią :| .
Bułgaria zagrała też słabo, co nie oznacza że na mecz z "Orłami" wyjdzie sobie zagrać 3 sety.
Trzeba walczyć i wyszarpać jak najwięcej pkt i wygrać mecze.
W naszej "Team'ie" bardzo dobrze grają środkowi i libero. Zagumny jeszcze nie gra tego na co go stać. Przyjmujący grają zmiennie (Kurek się wybija umiejętnościami, ale jak przypomnimy sobie mecze z ubiegłorocznych ME to bodajże z Hiszpanią(mogę się mylić) trener przeciwników rozpracował Kurka i sobie chłopak nie pograł). Po obejrzeniu na spokojnie wczorajszego meczu z Serbiją bardzo pozytywne wrażenie wywarł Bartman(na Memoriale Wagnera już pokazywał zwyżkę formy).
Co do atakujących to Gruszka narazie ciągnie dobrze zespół a Wlazły bez formy, ale coś czuje że w następnych meczach tak jak przed 4 laty Wlazłemu nie szło i wszedł Szymański tak teraz może Gruszka mieć słabszy dzień i Mariusz się przełamie i pociągnie.
Ja osobiście liczę na spotkanie z Serbią albo o półfinał albo już o medal, po tym jak wczoraj Serbia sobie "jaja" zrobiła i zagrała bo zagrała.
"Or do you think, that I might forget oh your love, is radiating… The farther away I go".
Awatar użytkownika
Fein
Posty: 659
Rejestracja: 23 wrz 2008, o 16:14
Płeć: M
Lokalizacja: Warszawa

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Fein »

Co wy z tą Serbią, według was trener wystawił Miljkovica w pierwszej szóstce i powiedział mu: słuchaj, wal po autach. A potem zmienił go na Starovica, któremu zapomniał o tym powiedzieć ? Dobre sobie.

Obejrzałem właśnie powtórkę Brazylia- Kuba no i faktycznie canarinhos nie prezentują się jakoś wybitnie, ale to nadal drużyna Rezende i żeby ich pokonać trzeba będzie popełniać bardzo mało błędów plus zagrać dobrze siłowo - odrzucić ich od siatki, przytrzymać solidnym blokiem i nie dać bronić ataków. Bruno bez szału, rozgrywa całkiem dokładnie i szybko, ale też da się go rozczytać i mam nadzieję że nasi go trochę rozpracują.
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2568
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: Murilo0 »

Logan pisze:Tak jak mowiłem nasi sa w transie i nikt nie jest nam straszny nawet Brazylia czy Mongoły. To Brazylia i Bułgaria powinny sie bac i bic miedzy soba o drugie miejsce bo sadze ze nasi skoncza turniej bez ani jednej porazki Kurek wymiata juz jest klasy Kazijskiego a bedzie jeszcze lepszy. Dobrze ze Skra przedłuzyła z nim kontrakt bo z nim naprawde mozemy zdobyc MS złoty medal IO jak i KMS i LM. Winiarski z meczu na mecz jest lepszy przyjecie poezja atak coraz lepszy Bakiewicz i Bartman moga parkietu nie poowachac chyba ze przyjdzie nam grac z jakimis patałałachami jeszcze. Tylko Wlazły nie jest w formie niestety ale Grucha wymiata Zagumny gra wspaniale Jednym słowem golimy wszystkich i jedziemy do Rzymu po złoto!!!
Nie był bym taki pewien co do naszego transu, wszak wygraliśmy tylko z przeciętnymi Kanadyjczykami, dobrymi (ale tylko dobrymi) Niemcami i Serbami, którym delikatnie rzecz ujmując nie zależało na zwycięstwie :D OK Kurek jest dobry, ale po tym co pokazał wczoraj Bartman (szczególnie w zagrywce) Kurek może się schować :P Jeśli chodzi o zdobycie KMŚ i LM przez Skrę to traktuję to z przymrużeniem oka :) Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Przy Nawrockim zawodnicy Skry wrócą w ekspresowym tempie do formy z poprzedniego sezonu i nie zdobędą NIC !!!
All work and no play makes Jack a dull boy...
damian940915
Posty: 77
Rejestracja: 3 lut 2009, o 20:37
Płeć: M
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: damian940915 »

Grupa jest ciężka, ale jak ją wygramy to prawdopodobnie Rosja i Serbia, czyli powtórka z poprzedniego mundialu, jak zajmiemy 2 miejsce to USA i gorszy z pary Włochy/Niemcy. Najgorzej że nie możemy kalkulować bo ostatni mecz w grupie to Brazylia-Bułgaria. I znowu się okazuje ze lepiej zająć 2 miejsce w tej rundzie.
Awatar użytkownika
wywrotowiec
Posty: 14
Rejestracja: 27 wrz 2010, o 18:42
Płeć: M

Re: MŚ Mężczyzn 2010 - Włochy

Post autor: wywrotowiec »

Logan pisze:To Brazylia i Bułgaria powinny sie bac i bic miedzy soba o drugie miejsce bo sadze ze nasi skoncza turniej bez ani jednej porazki
Masz rację Brazylia wygrywająca niemal wszystkie turnieje od lat, zespół który ograł nas w tym roku 4 razy powinien się bać! Takich głupot to się czytać nie da. Na pewno nie jest tak, że nas zlekceważą bo zdają sobie sprawę z naszego potencjału, ale na pewno bać się Polski nie będą.
Logan pisze: Kurek wymiata
True
Logan pisze:Tylko Wlazły nie jest w formie niestety
No dotychczas nie pokazał nic wielkiego w ataku. W bloku też go nie zauważyłem, zagrywka jest beznadziejna. Generalnie mentalnie jakby pogodził się z niską dyspozycją opowiadając o tym, że kibicuje Piotrkowi by dobrze grał. Moim zdaniem tak utalentowany gracz powinien być w takiej formie żeby wiekowy Gruszka wchodził jedynie na zmianę taktyczną.
Logan pisze: Zagumny gra wspaniale
A Ty nie oglądasz czasem spotkań z odtworzenia, gdzie nasi rywalizują o MŚ w roku 2006 ?! Zagumny dotychczas gra znacznie poniżej oczekiwań!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Świata”