Mistrzostwa Świata 2018

[wieloryb_wacek]

Troche tego nie rozumiem.
Nas interesowal jeden set, ale wygrana tez by nam duzo mentalnie dala.
Czemu trener uparl sie na granie rezerwami w 5 secie?
Czy dla Kurka i Kubiaka to taki wielki wysilek zagrac w tie breaku?
Rotowal nimi cale mistrzostwa wiec troche nie rozumiem oddania Wlochom tego zwyciestwa. Bo tak to trzeba nazwac - oddanie.

Po to, żeby nikt z 1 szóstki nie dostał kontuzji. Naprawdę to trzeba tłumaczyć? Ryzyko jest za duże, po co wygrywać mecz o nic?

Ciekawe , a pamietam za poprzedniego trenera jak Wlazly praktycznie nie schodzil z boiska i wszystkie pilki katowane byly na niego. Dawne czasy.

Na szczęście obecny trener jest mądrzejszy. Zresztą przez takie katowanie Wlazłego na kadrze miał potem przecież poważne kontuzje i problemy przeciążeniowe, to samo z Winiarskim.

[hubert]

Heh, czwórka gwarantowana a niektórzy biadolą, że Śliwka źle, Kwolek źle. Niektórzy muszą mieć naprawdę smutne życie.

[ldz]

fajnie się czyta ten wątek po rozegraniu wszystkich dotychczasowych meczów wywalanie naszych do domu po każdym jednym meczu, pewniaki typu ile zapłaciliśmy Serbom, naprawdę, niektórym się chyba powinno trochę głupio zrobić

[mily66]

Składam gratulacje naszej drużynie, byłem jednym z krytykujących I teraz składam pokłony.

[viola]

Po raz pierwszy widzialem tak zdeprymowanych Włochow. Ah, zeby tak zobaczyc jeszcze Amerykanów
w tym stanie...
Jedno pozostaje bez zmian - gramy wspaniale, jeśli nie stawia się nam oporu. Prawdziwego, męskiego oporu

[bytrek]

Troche tego nie rozumiem.
Nas interesowal jeden set, ale wygrana tez by nam duzo mentalnie dala.
Czemu trener uparl sie na granie rezerwami w 5 secie?
Czy dla Kurka i Kubiaka to taki wielki wysilek zagrac w tie breaku?
Rotowal nimi cale mistrzostwa wiec troche nie rozumiem oddania Wlochom tego zwyciestwa. Bo tak to trzeba nazwac - oddanie.

Zdajesz sobie sprawę że za 20 godzin maja następny mecz?

[bytrek]

Nie mieliśmy jeszcze okazji zagrać na tym turnieju kiedy my gramy kapitalnie i rywal gra kapitalnie, wojna na zagrywki itd, teraz liczę na taką soczystą 5 setówke z amerykanami.

[Marcy$]

Po raz pierwszy widzialem tak zdeprymowanych Włochow. Ah, zeby tak zobaczyc jeszcze Amerykanów
w tym stanie...
Jedno pozostaje bez zmian - gramy wspaniale, jeśli nie stawia się nam oporu. Prawdziwego, męskiego oporu

A moze nie dajemy innym grac pp mesku? Dlaczego to inni graja slabiej?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Sobollo]

Poziom naszych rezerwowych przyjmujacych to jest tragedia. Sliwka to nawet jak nie zostanie zablokowany to klepie ta pilke z tak mala sila ze ciezko tego nie obronic

[bytrek]

O dziwo nie ma na tych mistrzostwach ani jednej takiej drużyny jak Polska 4 lata temu, nikt nie ma ławki rezerwowych. Nasi, mimo że Śliwka wygada słabo, to chociaż coś powalczyli z Włochami, a amerykanie to już była dno i 5 metrów mułu, gra ich rezerwowych.

[Marcy$]

Ma ktoś może staty pierwszego seta wczorajszego?

[batmanowski]

Jakie Śliwka miał statystyki? bo tak oglądam powtórkę końcówki to albo odbijał się od bloku albo się przepychał kiwkami.

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[drukjul]

Jakie Śliwka miał statystyki?

https://cdn9.volleyball.it/wp-content/u ... WA0009.jpg

[Franko]

Brazylia ma niezłą ławkę porównując do ich pierwszego składu

[knightrider]

Oprócz wysłania Włochów do domu jest jeszcze jeden bonus Osmany Juantorena ma kończyć karierę reprezentacyjną w kadrze Włoskiej

[aezakmi]

Oprócz wysłania Włochów do domu jest jeszcze jeden bonus Osmany Juantorena ma kończyć karierę reprezentacyjną w kadrze Włoskiej

Zagrał na IO, zagrał na MŚ i po drodze ME oraz PŚ. Najwyraźniej taki cel sobie postawił, plus do tego co raz większe problemy zdrowotne. Osiągnął, co miał osiągnąć z kadrą Włoch i czas kończyć. W tym sezonie obniżył swój poziom więc po co dłużej się męczyć? Takie ciągłe granie wyraźnie mu nie sprzyja. Lata lecą. W Tokio będzie miał już 35 wiosen na karku. Nie każdy jest Priddym czy Tietuchinem by grać do czterdziestki na najwyższym poziomie, w cyklu klub + reprezentacja. Pewnie jest tego świadom stąd taka, a nie inna decyzja. Ale nigdy nie mów nigdy. Być może odpocznie w przyszłym sezonie i na IO jeszcze wróci.

[drukjul]

Oprócz wysłania Włochów do domu jest jeszcze jeden bonus Osmany Juantorena ma kończyć karierę reprezentacyjną w kadrze Włoskiej

Osmany nie powiedział, że jest zdecydowany aby zakończyć reprezentacyjną karierę, tylko że o tym myśli, bo jak uważa "czas zrobić miejsce młodym". A jeżeli podejmie taką decyzję to po konsultacji z rodziną. Taka wypowiedź w sumie do niczego go nie zobowiązuje.

[WysokiPortorykanczyk]

W tym sezonie obniżył swój poziom więc po co dłużej się męczyć? T

Juantorena miał genialny sezon ligowy tutaj po prostu nie był zdrowy. On planował zakończyć karierę na kadrze po 2020 roku ale tutaj znowu nie był zdrowy a do tego Włochom ciężko będzie za rok rywalizować z czwórką Brazylia, Rosja, USA, Polska więc pewnie stąd ta decyzja.

[RobertBaklarzan]

Pytania jest takie na kogo lepiej zagrywac? Męczyć Sanders czy próbować zmienić Russella. Kogo blokować bardziej Andersona, ale odpuszczac środki które Amerykanie maja świetne?. Kluczem będzie dobra zagrywka i gra w obronie

[mmb]

Kubiak grał jeden set i zdobył 7pkt, reszta grała cztery sety i Kwolek 7pkt, a Śliwka 8pkt. Masakra.

[beatrix]

Z wyjątkiem Szalpuka, szóstka jest dokładnie taka sama jak na PŚ 2015. Gdyby Mateuszowi Mice dopisało zdrowie, nie różniłaby się ani na jotę.Szalpuk też tak jeździł z Anitgą, jak teraz Kwolek i w sumie Kochanowski też. Przy całym zamieszaniu z szóstkami Heynen prochu nie wymyślił, bo proch jest już wymyślony i Heynen o tym raczej wie. Zobaczymy gdzie przemieściły się drużyny polska i amerykańska przez trzy lata.Na PŚ Amerykanie zebrali od nas ładne bęcki. Jednak Artur Szalpuk, z całym szacunkiem, bo widać jaką robotę wykonał prze cały rok w Treflu i teraz w kadrze również, nie gra tak, jak wówczas grał Mika, będący chyba w tym samym wieku wtedy. To może być różnica oraz to, że Amerykanie wg mnie lepiej wykorzystali ten czas od PŚ, czego trochę dowodem była Olimpiada. NO, ale to jest siatkówka, czyli kompletnie nic nie wiadomo.

[Aershis]

Z wyjątkiem Szalpuka, szóstka jest dokładnie taka sama jak na PŚ 2015. Gdyby Mateuszowi Mice dopisało zdrowie, nie różniłaby się ani na jotę.Szalpuk też tak jeździł z Anitgą, jak teraz Kwolek i w sumie Kochanowski też. Przy całym zamieszaniu z szóstkami Heynen prochu nie wymyślił, bo proch jest już wymyślony i Heynen o tym raczej wie. Zobaczymy gdzie przemieściły się drużyny polska i amerykańska przez trzy lata.Na PŚ Amerykanie zebrali od nas ładne bęcki. Jednak Artur Szalpuk, z całym szacunkiem, bo widać jaką robotę wykonał prze cały rok w Treflu i teraz w kadrze również, nie gra tak, jak wówczas grał Mika, będący chyba w tym samym wieku wtedy. To może być różnica oraz to, że Amerykanie wg mnie lepiej wykorzystali ten czas od PŚ, czego trochę dowodem była Olimpiada. NO, ale to jest siatkówka, czyli kompletnie nic nie wiadomo.

Przede wszystkim to Amerykanie grali wtedy z kontuzjowanym Andersonem, a i samo zwycięstwo ciężko określić jako "bęcki".

[drukjul]

Pytania jest takie na kogo lepiej zagrywac? Męczyć Sanders czy próbować zmienić Russella. Kogo blokować bardziej Andersona, ale odpuszczac środki które Amerykanie maja świetne?. Kluczem będzie dobra zagrywka i gra w obronie

Niestety tutaj nie ma takich prostych recept. Pocelowanie w Aarona zagrywką taktyczną, szczególnie atakującą, może być trudne, bo Russell gra obok Andersona i ten ostatni na tym turnieju bardzo często mu pomaga. Dzięki temu Russell ma bardzo wąską strefę-korytarz i odbiera właściwie tylko to co leci prosto w niego. Grając przeciwko drużynom z mocną zagrywką jak Serbia, czy Rosja w P1, lub P4 Amerykanie stawali do przyjęcia standardowo w czwórkę, zdarza się także że Russell w pojedynczych ustawieniach ogóle nie staje do przyjęcia i cała odpowiedzialność za przyjęcie spada wtedy na barki Sandera, Andersona i Shoji. Sam Russell wyraźnie też poprawił w ostatnim sezonie przyjęcie flota, który odbiera standardowo sposobem dolnym, więc na pewno warto poruszyć go i zmusić do biegania z tym dyszlem po boisku mądrym skrótem. Zagrywanie flotem w Taylora Sandera w sumie też nie musi być wcale najgorszym wyborem, on z taką zagrywką niekiedy ma spore problemy, choć jak nawet sobie źle przyjmie, to potem błyskawicznie potrafi zebrać się do ataku.

[grzegorzg]

Niestety, obowiazki zawodowe nie pozwoliły aktywnie obserwowa poczynan naszych siatkarzy. Oczywiscie ogladałem, ale "jednym okiem".
Cóz, mał kto się takiego obrotu spraw spodziewał i za wykorzystanie szans należy sie siatkarzom szacunek.
Mnie jednak zastanawia cały czas skąd taka metamorfoza? I przyszło mi do głowy, że nie jest wykluczone, ze zawdzieczamy ja do spółki Serbom i Włochom, bo naprawdę trudno było dostrzec po meczach Z Argentyną i Francją jaką wyrażną nadzieję. trudno mi takze uwierzy w jakąs cudowna moc sprawczą trenera patrząc na jego zagubienie w tych meczach.
W kazdym razie wydaje mi się, że ten sukces zawdzieczamy naszej mentalności. My lubimy byc przeciwko czemuś czesto bardziej niz za i zwyczajnie zwodnicy postanowili pokazac, ze ta powszechna chęc gry z nimi moze jednak wyjśc bokiem...
Jak ktos pisał o tym wczesniej, to przepraszam, nie miełem czasu czytac.
Liczę na dobry mecz, nie wiem tylko, czy przeciwko Amerykanom znajdzie się jakaś motywacja negatywna.

[aezakmi]

Ruszyć zespół kompletny? Ciężka sprawa... Coś, jak w finale MŚ 2006 z Brazylią. Wydaje się, że USA nie ma słabych punktów. Ale przecież Serbowie urwali im 2 sety na początku turnieju - grając naprawdę prostą siatkówkę więc są małe luki, gdzie można się przedrzeć. Liczę na nasze przyjęcie z ostatnich 2 spotkań, że utrzymamy je na tak wysokim poziomie i nasz blok, który nam świetnie idzie przeciwko "fizycznym" siatkarzom. Uros sprawiał nam najwięcej problemów, a nie giganci zasięgu i siły. Problem w tym, że Amerykanie grają strasznie szybko i momentalnie uzyskują przewagę nad blokującymi.
Wyeliminować kogokolwiek z gry na dłuższym dystansie - nie wyeliminujemy tak łatwo. Mają spokojną głowę, że choćby spieprzyli nie wiadomo ile, to będą grać dalej. Oni są, jak hydra. Ucięcie jednej głowy może nic nie zmienić. W dodatku, jak wielka Brazylia kiedyś, tak Amerykanie dziś - są w stanie odrobić w secie nawet 10pkt straty do przeciwnika. Trudno ich dobić.
Oczywiście liczę na ich słabszy dzień, ten magiczny słabszy dzień, który trafi się akurat dziś. Pisaliście, że ich święta trójca ofensywna ma atak na poziomie prawie 60%. To czas najwyższy, aby zaczęli dążyć do równowagi właśnie dziś! I my to musimy wykorzystać.

[drukjul]

Komu kibicujemy w I półfinale? Jeżeli nie jesteśmy specjalnie przesądni, to można by uznać, że całkiem przyjemnie byłoby ponownie trzeci raz na tym turnieju z Serbami zagrać w ścisłym finale. Ale jeżeli jesteśmy przesądni, to może trzeci raz tego samego nie próbować i lepiej wleźć tym razem do całkiem innej rzeki. Amazonka nie jest chyba wcale taka zła.

[Mateja]

Mistrzostwo Serbów ucieszyło by mnie bardziej niż Polaków, bo jeszcze tego nie dokonali, ale jestem realistą. Brazylijczycy w pełni ich zneutralizują.

[Franko]

O Sole Mio jakie manko dostają serbowie w 1 secie

[Franko]

Szkoda by było gdybyśmy po tie breaku pokonali Hamerykanów a jutro przegrali z Brazylią przez zmęczenie

[wieloryb_wacek]

Mistrzostwo Serbów ucieszyło by mnie bardziej niż Polaków, bo jeszcze tego nie dokonali, ale jestem realistą. Brazylijczycy w pełni ich zneutralizują.

Jeśli dobrze pamiętam, to Ty pisałeś o tym, że po co Polska ma jechać do Turynu skoro będzie 2x szybkie 0:3, nic dziwnego, że MŚ Polski nie będzie Cię specjalnie cieszyć.

Serbowie serwują na poziomie drugiego meczu z Polakami albo nawet gorzej. Lisinac kompletnie pogubiony na bloku.