Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Szkoda że nie mamy takiej Boskovic czy Slotjes bo wtedy nasze mogłyby powalczyć z najlepszymi.Nasza Smarzek choć jest talentem to jednak daleko jej do nich. No i jeszcze brak nam silnej z lewego skrzydła. Liczę na młodzież może z tej naszej juniorki Stysiak wyrośnie taki talent . Ma wszystko by się nią stać. Pożyjemy zobaczymy. A propos finału Serbia raczej to wygra ale nie wiadomo?
-
- Posty: 926
- Rejestracja: 15 sie 2017, o 14:35
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
troche zorientowany pisze:Szkoda że nie mamy takiej Boskovic czy Slotjes bo wtedy nasze mogłyby powalczyć z najlepszymi.Nasza Smarzek choć jest talentem to jednak daleko jej do nich. No i jeszcze brak nam silnej z lewego skrzydła. Liczę na młodzież może z tej naszej juniorki Stysiak wyrośnie taki talent . Ma wszystko by się nią stać. Pożyjemy zobaczymy. A propos finału Serbia raczej to wygra ale nie wiadomo?
Nawrocki dopiero po latach zbudował szkielet: Grajber, Smarzek, Kąkolewska + wróci Wołosz. Po dekadzie upokorzeń... oraz potraktowaniu kadry przez Werblińskie, Skorupy, Bednarki i inne, które traktowały kadrę oraz kibiców jako śmierdzące łajno.Wszystkie które się uchylały od kadry są też współodpowiedzialne za tą zapaść. Wybiły się na kadrze i potem potraktowały ją jak coś niepotrzebnego. Nigdy żadna z nich po za Skowrońską + ewentualnie Werblińską nie wzbudzi we mnie jakiegokolwiek szacunku jako zawodniczka. Za rok raczej będzie walka o top 10 ligi narodów i może przy dobrych lotach 1/2 ME oraz dalsza budowa ekipy.
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Pierwsza partia wielkiego finału dla Włoszek. Niesamowita Egonu zdążyła się zregenerować po wczorajszym maratonie. Na razie jedzie górą nad wysokim serbskim blokiem i nic sobie z niego nie robi - zdobyła 7 pkt atakiem w I secie przy prawie 60% skuteczności. Boskovic tylko 4 przy 50% (4/8)
20/13 dla Serbek w II secie. Egonu nadal szaleje i gra na 60% skuteczności (12/19 w ataku) ale nie ma w ogóle wsparcia w zespole. Sylla dziś zupełnie nieskuteczna w ataku, kaleczy przyjęcie i zmieniła ją Pietrini. A u Serbek Boskovic weszła już na swój normalny poziom i w tym secie to ona ma już 7 pkt na koncie. Rywalizacja nie tylko o złote medale, ale także o tytuł MVP MŚ trwa.
Ostatecznie II partia 25:14 wyraźnie dla Serbek, mamy 1:1 i zaczynamy mecz od nowa.
Jeżeli Egonu w IV partii nie odetnie prądu to Serbki tego meczu nie mają szans wygrać. Połowa III seta a Egonu ma już 21 pkt na koncie. I dalej gra na blisko 60% skuteczności w ataku
25:23 III set dla Włoszek. Serbki nie wykorzystały chwilowych braków w dostawie prądu do Egonu (choć o blackoucie nie było mowy), która zrobiła kilka błędów własnych w tym secie w ataku i trochę frajersko po błędach na przyjęciu przegrały końcówkę.
20/13 dla Serbek w II secie. Egonu nadal szaleje i gra na 60% skuteczności (12/19 w ataku) ale nie ma w ogóle wsparcia w zespole. Sylla dziś zupełnie nieskuteczna w ataku, kaleczy przyjęcie i zmieniła ją Pietrini. A u Serbek Boskovic weszła już na swój normalny poziom i w tym secie to ona ma już 7 pkt na koncie. Rywalizacja nie tylko o złote medale, ale także o tytuł MVP MŚ trwa.
Ostatecznie II partia 25:14 wyraźnie dla Serbek, mamy 1:1 i zaczynamy mecz od nowa.
Jeżeli Egonu w IV partii nie odetnie prądu to Serbki tego meczu nie mają szans wygrać. Połowa III seta a Egonu ma już 21 pkt na koncie. I dalej gra na blisko 60% skuteczności w ataku
25:23 III set dla Włoszek. Serbki nie wykorzystały chwilowych braków w dostawie prądu do Egonu (choć o blackoucie nie było mowy), która zrobiła kilka błędów własnych w tym secie w ataku i trochę frajersko po błędach na przyjęciu przegrały końcówkę.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2018, o 13:03 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 7927
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Egonu robi to co Zhu w Rio, absurdalny poziom gry pomimo kilku prostych błędów. Ciekawe czy utrzyma to w czwartym secie.
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Można link do tych statystyk live ?
-
- Posty: 7927
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
http://japan2018.fivb.com/en/schedule/9 ... italy/postAranger pisze:Można link do tych statystyk live ?
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Egonu zatrzymana blokiem przez Boskovic. To już chyba można mówić o tym, że to blackout.
9:4 dla Serbek. Doładowanie akumulatorów przed tie-breakiem by się atakującej włoskiej reprezentacji przydało
9:4 dla Serbek. Doładowanie akumulatorów przed tie-breakiem by się atakującej włoskiej reprezentacji przydało
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Decydującą była tamta piłka, gdzie Ognjenović dała się przepchnąć na siatkę. Serbki do 2-punktowej przewagi już nie wróciły.drukjul pisze:25:23 III set dla Włoszek. Serbki nie wykorzystały chwilowych braków w dostawie prądu do Egonu (choć o blackoucie nie było mowy), która zrobiła kilka błędów własnych w tym secie w ataku i trochę frajersko po błędach na przyjęciu przegrały końcówkę.
BTW Zaczyna się seria...
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Mamy tie-break. Tym razem Serbki ładnie wytrzymały końcówkę i nie pozwoliły sobie na roztrwonienie wcześniej na początku seta wypracowanej przewagi, choć Włoszki kilka razy już dochodziły i ją niewelowały na dwa-trzy punkty.Mateja pisze:
BTW Zaczyna się seria...
W V partii taktyka włoska pewnie będzie prosta - wszystkie piłki do Egonu. Trener Mazzanti uważa chyba, że jego atakująca ładuje akumulatory podczas jazdy, a zwłaszcza podczas hamowania, bo nie zdjął swojej liderki nawet na moment, a aż się prosiło.
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
10:8, zachęciliście mnie tymi wpisami o Egonu, włączyłem ostatnie 5 piłek i to jak na moje zainteresowanie żeńską siatką i tak sporo
Brawo Serbki, chociaż to Włoszki zawaliły mając przechodzącą na remis, fajna ta leworęczna Serbka, świetnie zmieściła atak po skosie w 1,5 metra
No to kobiety obu reprezentacji mocno odskoczyły facetom, ciekawych czasów doczkałem.
Brawo Serbki, chociaż to Włoszki zawaliły mając przechodzącą na remis, fajna ta leworęczna Serbka, świetnie zmieściła atak po skosie w 1,5 metra
No to kobiety obu reprezentacji mocno odskoczyły facetom, ciekawych czasów doczkałem.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Ta nieskończona przechodząca Sylli to dla włoskiej siatkówki może być czymś podobnym do przegranej przepychanki na siatce Kadziewicza z Vermiglo dla polskiej chyba.
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Jednak Serbki. Wreszcie złoto zamiast srebra.
Egonu po 88 atakach wczoraj, w drugim tie-breaku w ciągu 24h zabrakło sił - bo dziś też atakowała 60 razy, a Włoszkom doświadczenia. Sylla miała przechodzącą piłkę po zagrywce Egonu na czystej siatce na 13:13 i jej nie skończyła. Ale przyszłość - to jest bardzo młoda drużyna - należy do nich.
Szampana z gwinta? W godzinach pracy? To tak można?
Egonu po 88 atakach wczoraj, w drugim tie-breaku w ciągu 24h zabrakło sił - bo dziś też atakowała 60 razy, a Włoszkom doświadczenia. Sylla miała przechodzącą piłkę po zagrywce Egonu na czystej siatce na 13:13 i jej nie skończyła. Ale przyszłość - to jest bardzo młoda drużyna - należy do nich.
Szampana z gwinta? W godzinach pracy? To tak można?
-
- Posty: 7927
- Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22
Re: Mistrzostwa Świata kobiet - 2018 Japonia
Włosi wygrali tyle, że chyba dużo bardziej na spokojnie podchodzą do takich porażek, tak samo zresztą do wygranych. Już nie wspominając, że mają niesamowite pokolenie u pań teraz, finał MŚ i tytuły Mistrzyń Europy lub Świata we wszystkich kategoriach młodzieżowych w 2017 roku.Aranger pisze:Ta nieskończona przechodząca Sylli to dla włoskiej siatkówki może być czymś podobnym do przegranej przepychanki na siatce Kadziewicza z Vermiglo dla polskiej chyba.
Widzę dużo analogii między tą ekipą Włoch a Chin z 2014 roku, i podobnie może się to skończyć.