ME 2023

[Diomedea]

Mika mial juz chyba kilka zabiegow. Tak gwoli scislosci. I ten ostatni to nie na kolano skoczka, raczej, bo za szybki powrot.

Nie nie wiem jakie dokladnie zabiegi mieli poszczegolni reprezentanci. Nie znam nawet ich nazw, nie mowiac o opisie przebiegu zabiegu, nie pokazywali mi kart leczenia, ich ortopedzi tez nie choc moze z ktoryms kiedys pracowalam.
Natomiast pamietam, ze Bartosz pierwszy bodajze raz odpuscil LN na pierwsza sesje w 2012 z powodu kolan.


Fizjoterapia dziala, do pewnego momentu, pewnego wieku, pewnego stopnia zuzycia. Nie zastapi starego nowym.
Przy pewnych obciazeniach i powtarzalnosci problemu jest coraz gorzej.

I zanim nastapia te 2 miesiace to Kurek sobie poatakuje kilkadziesiat razy na mecz. Jak juz pisalam, z faktu, ze nie udalo sie go postawic na nogi teraz (a przeciez Grbic ciagle probuje), nie wynika ze w przyszlym roku sie uda. I to nawet nie sa zdarzenia niezalezne w sensie logicznym (tzn rachunku prwadopodobienstwa). To ze sie nie udalo teraz jest przeslanka, ze moze nie udac sie w przyszlym roku.

Zerwanie ACLa jest w pilce rownie czeste, jesli nie czestsze.
Wiekszosc zerwanych ACLI to ofiary pilki noznej, jak popytasz ludzi przed operacjami. A reszta-inny ruch, inny mechanizm urazu.
Inna kasa, moze lepsza rehabilitacja (i operacja) w przypadku tych najlepszych pilkarzy bo i kasa wieksza.

[WysokiPortorykanczyk]

Zarzuciłeś mi, że już teraz skreślam Kurka, po czym jak zapytałem gdzie napisałem coś takiego wycinasz ten fragment posta i odpowiadasz na dalszą część słabe to.

Zarzuciłem, że dywagacje o przydatności Kurka rok przed Igrzyskami, bo złapał niegroźną kontuzję (gdy w VNL-u miał dobre mecze) są przedwczesne. Rzeczywiście, tylko potencjalnie go z paroma osobami skreśliłeś, tak że zwracam honor. To, że budowanie na 35-latku z 15-letnim przebiegiem jako filaru drużyny jest bezsensowne na pewnym poziomie, przy pewnym poziomie alternatyw, to mniej więcej coś, co się na stałe pojawia gdzieś od 2019 roku gdzie Kurka przez problemy z plecami w ogóle nie było. I, ponownie, dobrze, że wyszło w tym roku, a nie za rok.

A odnosząc się do tego, na co odpowiedziałeś, to "w optymalnych" warunkach się z Tobą oczywiście zgadzam, że pewnie dokładnie z tej grupy będą wybierani zawodnicy na IO. No ale głupotą jest teraz zakładać na 100% że tak będzie, bo np. w skrajnej sytuacji Kamil może spędzić cały sezon na ławce w Perugii, Bednorz roznieść FZ Ligi, PP i LM w Zaksie, przegrywając jedynie finał MP z Projektem Warszawa, gdzie w pojedynkę zmiecie ich Szalpuk. To rozumiem, że wtedy nadal olewamy Szalpuka, Bednorza wozimy ze sobą dla beki, a gramy Semeniukiem, bo tak graliśmy rok temu? Ma sens.

Tak, myślę, że gdyby np. Bartosz Firszt został MVP ligi wygrywając Suwałkom (czy gdzie tam będzie grać) mistrzostwo Polski, to i tak nie miałby szans pojechać na Igrzyska. Firlej jest lepszy, młodszy i gra w dużo lepszym klubie, więc może pogra coś za rok w 1. tygodniu VNL-u i wygryzie Łomacza, chociaż pewnie nie.

[ciorny17]

Tupczij wygrywa Słowenii 2. seta.

[dyletant]

12 na Paryż jest już ustalona. Tylko jakaś kontuzja może to zmienić. To czego przed Igrzyskami nie wiemy To zestawienie pierwszej 6.

Słowenia chyba siada kondycyjnie.

[hottakesbot]

Kurek ma bardzo dużą szansę być Kubiakiem w Paryżu, więc należy liczyć na to, że Kaczmarek będzie pierwszym. Nie byłam przekonana co do Łukasza na jedynce, no ale jednak bardzo się sprawdza, i systemowo i indywidualnie (zgranie z Januszem + lepiej się uzupelnia z Leonem + punktuje w wielu elementach + bardzo dobre decyzje w ataku).

Oho, Płotnickiemu włączył się Leon mode na zagrywce.

[Diomedea]

Slowenie w podobnej formule grala 2 i 4 lata temu, jak mi wypomnial kolega.
Ale byla 2 i 4 lata mlodsza, po 30ce moze sie to liczyc.
Zreszta oni dobrze wygladali juz na MHW.
Moze za wczesnie?


A moze Wlosi, tez za wczesnie dobrze wygladali?

[ciorny17]

Synitsa na spółkę z Wasylem kładą potencjalnego tie breaka Ukrainie.

[Bruninho]

Nie przekonuje ta Słowenia, ani trochę.

[hottakesbot]

Niespodzianki nie było, bo niespodzianki być nie mogło. Slowenia to dla nas koszmarny match-up, więc trzeba uważać i zagrać maksa.

[WysokiPortorykanczyk]

Wybitnym graczem stał się Płotnicki, ale z duetem Kowaliow-Tupczij to można pykać do ćwierćfinałów, skoro nie ugrali dwukrotnie półfinału z drabinki sprzeciętniałej Słowenii, to już pewnie lepsza szansa się nie powtórzy.

Nie taka zła ta Słowenia, po prostu marnie serwowali, ale zmienią hale i kto ich tam wie. Jedyne, co się rózni względem MŚ, to fakt, że tutaj łatwiej będzie ugrać brąz z banalnej drabinki, bo forma to tak nie bardzo.

[przemik]

Po tym meczu, to tak myślę, że rywalizacja o drugiego przyjmującego w Perugii chyba rozstrzygnięta.

[hottakesbot]

Po tym meczu, to tak myślę, że rywalizacja o drugiego przyjmującego w Perugii chyba rozstrzygnięta.

Słyszałam, że Lorenzettiemu podobno jest nie po drodze z Leonem, więc jego miejsce w szóstce wcale nie jest takie pewne......

[buzinga]

Żarty żartami ale Rumunii póki co nie zamierzają się patyczkować z Francuzami. Pewnie ostatecznie przegrają, ale co się z nimi stresu najedzą trójkolorowi to ich

[Simao]

Nie przekonuje ta Słowenia, ani trochę.

Zgadzam się, ale mimo wszystko kolejny raz obawiam się mocno, że zatrzymają nasz marsz po Mistrzostwo Europy Oczywiście najpierw musimy przejść Serbię.

[dyletant]

Zmotywowała się Francja, od 20:18 w pierwszym secie grają jakby byli ni wiem co najmniej mistrzem olimpijskim.

As serwisowy Chinenyeze

[Simao]

Zmotywowała się Francja, od 20:18 w pierwszym secie grają jakby byli ni wiem co najmniej mistrzem olimpijskim.

As serwisowy Chinenyeze

Jeszcze Włochów odprawią z kwitkiem. Wszyscy mówią o finale Włochy vs Polska. Okaże się jeszcze, że będzie finał Francja vs Słowenia

[Nuriel]

Niechże chociaż tego seta Ci Rumuni ugrają.

Nie było tematu XD

[ciorny17]

Przestraszyła się Rumunia, że może wygrać. Szkoda, ale cóż. Myślałem że za późno z tymi zmianami, ale jednak miał nosa Giani.

[dyletant]

Kiedy myślałem, że w siatkówce widziałem już wszystko, to Francja sobie wymyśliła, że będzie grała bez bloku, bo łatwiej jej bronić.
Dobre zmiany Gianiego
Frajerstwo Rumunów w tym trzecim secie, ale mimo wszystko chyba na razie najbardziej pozytywne odkrycie ME

[przemik]

Ngapeth ma tak wielkie d....., że będąc na zagrywce zasłaniał ludziom siedzącym z tyłu, poł boiska.
A jak się wywrócił to musieli go we trzech podnosić.

Jenia to najlepszy libero na tym padole łez i dlugo się to nie zmieni.

[przemik]

Po tym meczu, to tak myślę, że rywalizacja o drugiego przyjmującego w Perugii chyba rozstrzygnięta.

Słyszałam, że Lorenzettiemu podobno jest nie po drodze z Leonem, więc jego miejsce w szóstce wcale nie jest takie pewne......

Też tak słyszałem, podobno zaksa jest zainteresowana, móglby wchodzić na zagrywke i na podniesienie bloku za Olka.

[Simao]

Po tym meczu, to tak myślę, że rywalizacja o drugiego przyjmującego w Perugii chyba rozstrzygnięta.

Słyszałam, że Lorenzettiemu podobno jest nie po drodze z Leonem, więc jego miejsce w szóstce wcale nie jest takie pewne......

Też tak słyszałem, podobno zaksa jest zainteresowana, móglby wchodzić na zagrywke i na podniesienie bloku za Olka.

Jesteś już na czarnej liście
@hottakesbot to wielka fanka Leona, uważa go wciąż za najlepszego gracza na świecie

[WysokiPortorykanczyk]

Co ja mogę powiedziec, no lubię te meczyki między dużymi firmami, nawet jeśli w niektórych przypadkach to troszkę samochody z dużym przebiegiem, a w innych auta już dawno skasowane.

Holandia-Włochy

Wiadomo, z Włochami przegrają, ale tu tak jak kiedyś pisałem: to swego czasu była największa rywalizacja w siatkówce, nie ma obecnie porównania (tam była seria 1/4 IO-finał ME-finał MŚ-finał ME-finał LŚ-finał IO-półfinał ME przez 5 lat i to Holandia była wynikowo lepsza w tym okresie), tak że sympatyczny widok, nawet jeśli nic z tamtej Holandii nie zostało poza jednym graczem i powrót po 20 (?) latach na IO to maks.

Polska-Serbia, tak za mojego życia (tak, kwalifikacje do Sydney, blabla, ale nie śledziłem):

Grupa IO 2004 (wielkie zwycięstwo z chorymi Serbami)
Półfinał LŚ 2005 (wielka porażka)
MŚ 2006 (mały półfinał wygrany)
LŚ 2008 (ładne złomowanko w Belo Horizonte chyba)
MŚ 2010 (wielki triumf prawilniaka Castellaniego)
MŚ 2014 (otwarcie, cool story z Narodowym)
IO 2016 (zwycięstwo-mus)
LŚ 2016 u siebie (porażka i out)
ME 2017 (kompra na początek kompry bajeranta De Giorgiego, najgorszego trenera w historii polskiej reprezentacyjnej siatkówki)
MŚ 2018 (mecz o wszystko i wygrana)
MŚ 2018 (prawie mecz o awans i wygrana)
ME 2021 (mecz o brąz, piękne pożegnanie z kadrą Fabiana Drzyzgi)

Tam były jeszcze pośrednie mecze, ale trochę zamulacze. No sporo tego.

Ci Serbowie lepsi tak na oko od Holandii i Belgii, więc nie nazwę tego testem, ale już powiem, że na pewno największy test do tej pory. Ciekawe co tam z Urosem, chociaż jego impaktowe wejście na parkiet to raczej w kategoriach cudu.

[PioterZJastrzebia]

Serbia Polska 3-0.

Ufff...

To teraz trzeba skupić się na tym, jak w końcu przejść tę tzw. klątwę. I jaką parą na przyjęciu

[jaet]

Serbia Polska 3-0.

Roma locuta causa finita

[kibic_siatki]

Jak na razie na tych mistrzostwach, to mieliśmy bezstresowo: słabi rywale, których można było nie wypuszczać z 10 pkt. Jedyny rywal z wysokiej klasy graczami to Holandia, ale 1 gracz, to tylko na stratę seta. Mecz z Belgią też wydawał się łatwy: F. Drzyzga przed meczem butnie wypowiadał się o byłym koledze z klubu, że to gracz schyłkowy. 2 sety łatwe, przy zmianach w składzie zaczęły się problemy: gorsze przyjęcie, problemy w ataku.

Zastanawiam się czy trener celowo nie doprowadził do takiej sytuacji, gdzie nie ma dużego marginesu na błąd, bo przegrywający odpada. Błogostan jest zdradliwy, a pierwszy przeciwnik stawiający poważny opór może być ostatnim na tych mistrzostwach. Dzisiejszy mecz będzie najtrudniejszy dla trenera, bo z jego rodakami już w tym roku przegraliśmy w meczu o nic, teraz jest inaczej. W przypadku porażki, co jest możliwe, tandem Drzyzga pewnie zwolni następnego trenera.
Liczę na naszą mobilizację, podejrzewam, że skład będzie nastawiony na zgranie czyli Zaksę: Janusz, Śliwka, Semeniuk lub Bednorz, Kaczmarek, Huber, Kochanowski i Zatorski. Inni będą tylko zadaniowo: Leon zagrywka, Fornal poprawa przyjęcia, Popiwczak do obrony. Nadal jesteśmy faworytem meczu, jednak już nie pewniakiem.

[Streeter]

Mecz z Belgią to w sumie ciekawy materiał do rozważań pt. "co trener ma w głowie", chodzi mi w tym momencie o Zaniniego i akcję z Deroo. Na początku gość kopał się po czole, nawet komentatorzy co chwilę mówili, że jest do zmiany, i rzeczywiście był. Ale Zanini twardo trzymał go na boisku, gdzieś tam na chwilę dał mu krótką zmianę, po czym wrócił z powrotem do niego. No i w zasadzie dzięki temu zwyciężył trzecią partię i niemal nie zwyciężył czwartej. I tu nasuwa się pytanie czy Zanini wiedział, że Deroo prędzej czy później mu odpali, dlatego tak usilnie nie dawał mu zmiany, czy po prostu nie chciał ściągać lidera, albo robił Winiar style i "stare grajta" i po prostu przez przypadek siadło.

Zanini to swoją drogą dość ciekawa postać. Swoją markę ma, a od 2013 roku jedynym jakimkolwiek medalem chłopa jest Mistrzostwo Chorwacji z tym jedynym sensownym klubem tam, w 2021. Wcześniejszy sukces to mistrzostwo Słowacji z Bratysławą z 2013. Kadr co prawda nie prowadził żadnych z aspiracjami medalowymi (Słowacja, Turcja, Chorwacja), ale poza może Słowacją (choć to też trochę złudne, bo po prostu w okolicach tego 2010 roku, gdy On tam pracował, to Słowacja była po prostu personalnie najmocniejsza w stosunku do lat kolejnych) to z pozostałych reprezentacji za wiele nie wyciągnął. U nas w Rzeszowie czy w Zawierciu to też w sumie głównie "był".

Streeter

[rocky]

Jak za 23 lata zwolnimy trenera po odpadnięciu z 1/8 ME to Drzyzga jeden z drugim też pewnie będą za to odpowiedzialni

[Szary Wilk]

Serbia Polska 3-0.

Jest i on

- Kurek prezentował się bardzo dobrze na treningach, bo nie musiał za dużo myśleć. Rozważałem, by wystawić go w wyjściowym składzie na mecz z Belgią. Jeśli mogę, to staram mu się dawać okazję na boisku - opowiada Nikola Grbić.

- Czasem za dużo myśli. Obciąża siebie za bardzo. Myśli, że to on musi rozwiązywać każdą sytuację. Ale tak nie jest - dodaje.

Czyli co, znowu psycha? Powtórka z 2018?

[hottakesbot]

Czyli co, znowu psycha? Powtórka z 2018?

Raczej z 2014. Zobaczymy, czy Bartek pojedzie do Paryza za zaslugi.