Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Każdy z nas kto oglądał mecz Polska - Bułgaria, widział oficjalny komunikat:13,500 widzów.Sądzę, że ta liczba nijak ma się do rzeczywistości.Oficjalna strona Atlas Areny mówi o max. pojemności do siatkówki - 12,109.Te 11-12k ludzi na meczu siatkówki czy koszykówki lub szczypiorniaka Pań to i tak MEGA wynik.Tylko dlaczego na siłę zaokrąglać liczby?Nie robili tego Turcy (mimo stypy na trybunach) to dlaczego robią to Polacy?
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
jasson
A w jaki sposób krytykował nasze dziewczyny A.Ś. bo ja jakoś się z taką krytyką nie spotkałem.
A w jaki sposób krytykował nasze dziewczyny A.Ś. bo ja jakoś się z taką krytyką nie spotkałem.
To jest jeżyk, mały jeżyk.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Ten jeden zawsze pusty na wszystkich poprzednich meczach sektor od strony studia tv jest zarezerwowany dla dziennikarzy...jak widać niepotrzebnie.
riki tiki tak!
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Nie potrafię ci teraz napisać gdzie był ten wywiad.jureczek pisze:jasson
A w jaki sposób krytykował nasze dziewczyny A.Ś. bo ja jakoś się z taką krytyką nie spotkałem.
Na strefie można jednak znaleźć rozmowę po meczu z Holandią w której AŚ szans na awans już nie widział...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Wiesz Jasson w tym artykule do którego mnie odesłałeś Świderek mówi następująco:
Jaki wpływ będzie miała ta porażka na psychikę Polek?
- Niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo nie jestem tak blisko zawodniczek. Teraz czeka je dzień odpoczynku, to da im możliwość odbudowania się, przystąpienia do tych kolejnych spotkań z charakterystyczną dla Polski fantazją, polotem, "po husarsku". Przy odrobinie szczęścia powinno nam się udać zwyciężyć w kolejnych spotkaniach i awansować dalej. Pamiętajmy jednak, że ewentualna porażka w jakimkolwiek ze spotkań eliminuje nas z dalszej gry.
Ja bym to nazwał umiarkowanym optymizmem, a nie krytyką. Tak przynajmniej ja to odbieram.
Jaki wpływ będzie miała ta porażka na psychikę Polek?
- Niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo nie jestem tak blisko zawodniczek. Teraz czeka je dzień odpoczynku, to da im możliwość odbudowania się, przystąpienia do tych kolejnych spotkań z charakterystyczną dla Polski fantazją, polotem, "po husarsku". Przy odrobinie szczęścia powinno nam się udać zwyciężyć w kolejnych spotkaniach i awansować dalej. Pamiętajmy jednak, że ewentualna porażka w jakimkolwiek ze spotkań eliminuje nas z dalszej gry.
Ja bym to nazwał umiarkowanym optymizmem, a nie krytyką. Tak przynajmniej ja to odbieram.
To jest jeżyk, mały jeżyk.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk.
Z kolców płaszczyk, z kolców szalik,
tylko nosek jak koralik.
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Ja bym zwrócił uwagę na początek tego wywiadu...
"Przykro z powodu porażki, tym bardziej, że praktycznie straciliśmy szansę gry o półfinał. Tak dotkliwa przegrana, biorąc pod uwagę dwa stracone sety z Hiszpanią stawia nas w bardzo trudnej sytuacji."
Ale nie o tą rozmowę dokładnie mi chodziło. W tamtej AŚ opowiadał o braku ognia w ataku i słabej grze w I rundzie. Nie podobało mi się też jego zachowanie w czasie meczu z Holenderkami. Nasze strasznie przegrywały a AŚ się śmiał. Jeśli sąsiad opowiadał mu kawał to jest rozgrzeszony:)
Niewątpliwie jednak AŚ zachowuje o wiele większą kulturę niż AN...
Dziś mam nadzieję na wygraną. Nasze dziewczyny ostatnio przegrywają pierwsze sety więc mam nadzieją że lepiej się rozgrzeją/zmobilizują/skoncentrują i złamią Holenderki w pierwszej partii. Później będzie łatwiej - bo to przecież rywalki są faworytkami.
W drugiej parze stawiam na pewną wygraną Włoszek.
"Przykro z powodu porażki, tym bardziej, że praktycznie straciliśmy szansę gry o półfinał. Tak dotkliwa przegrana, biorąc pod uwagę dwa stracone sety z Hiszpanią stawia nas w bardzo trudnej sytuacji."
Ale nie o tą rozmowę dokładnie mi chodziło. W tamtej AŚ opowiadał o braku ognia w ataku i słabej grze w I rundzie. Nie podobało mi się też jego zachowanie w czasie meczu z Holenderkami. Nasze strasznie przegrywały a AŚ się śmiał. Jeśli sąsiad opowiadał mu kawał to jest rozgrzeszony:)
Niewątpliwie jednak AŚ zachowuje o wiele większą kulturę niż AN...
Dziś mam nadzieję na wygraną. Nasze dziewczyny ostatnio przegrywają pierwsze sety więc mam nadzieją że lepiej się rozgrzeją/zmobilizują/skoncentrują i złamią Holenderki w pierwszej partii. Później będzie łatwiej - bo to przecież rywalki są faworytkami.
W drugiej parze stawiam na pewną wygraną Włoszek.
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Chciałbym powrócić do tematu wodzieraja w polskiej siatkówce.Będąc w Kanadzie i USA widziałem nie jeden mecz NBA czy NHL i muszę powiedzieć, że tam dopiero niektórzy mieliby powód do narzekań.Widz zewsząd jest bombardowany laserami, hologramami i różnymi SFX.99% obserwuje mecz biernie.Doping w NBA czy NHL praktycznie nie istnieje (ważniejszy fast-food + SFX) i sprowadza się do gromkiego yeaaaaaaaaaaaaah po zdobyciu punktów czy strzeleniu bramki.
Sytuacja lepsza jest w Kanadzie bo oni przynajmniej śpiewają na głos swój hymn a nie jak Amerykanie dają się wykazać jakieś gwieździe.
My narzekamy na to, że jest ktoś kto pilnuje by ten doping był skoordynowany:/Jak dokładnie się przyjrzycie meczom siatki to wodzirej odzywa się dosyć rzadko.
Sytuacja lepsza jest w Kanadzie bo oni przynajmniej śpiewają na głos swój hymn a nie jak Amerykanie dają się wykazać jakieś gwieździe.
My narzekamy na to, że jest ktoś kto pilnuje by ten doping był skoordynowany:/Jak dokładnie się przyjrzycie meczom siatki to wodzirej odzywa się dosyć rzadko.
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Z panią komentator to zgoda:)Jak ktoś czegoś nie umie robić to niech się na siłę nie pcha.
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Kwintesencja gry Polek od stanu 18-18 w ostatnim secie. Przestraszone laleczki trzęsące gaciami przed ruchem przeciwnika. Gdzie my po medale...
...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
True.Bednarek dziś nie była angel - face killer:)
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Szokujące jest to, że przez ostatnie dwie godziny ważyły się losy naszego startu w finale ME, a tymczasem na forum w temacie który powinien żyć tym meczem i emocjami z nim związanymi, pojawiają się durne komentarze na temat komentatorki tego i wcześniejszych spotkań.
Wracając zaś do meczu Polek, jego oceny nie ma co dzielić na dwa pierwsze wołające o pomstę do nieba sety i dwa kolejne. Półfinał ME to nie jest miejsce na onanizowanie się rozpamiętywaniem pojedynczych dobrych zagrań. Dlatego należy ocenić, że Polki zawaliły totalnie szansę awansu do finału.
Inna sprawa, czy taką w tym turnieju realnie miały. Moim zdaniem nie miały takiej szansy, bo trochę przypadkowo zaszły aż tak daleko. Przykre jest tylko to, że ta drużyna, która tę przypadkową szansę nam dała (Holandia), teraz musiała w brutalny sposób pokazać, że na tak wysokie miejsce w tym turnieju nie zasłużyły nasze siatkarki.
Indywidualnie zawodniczek nie chcę oceniać, bo jak już powiedziałem, przypadkowo zaszły dużo dalej niż powinny, dlatego taka masakra w dzisiejszym meczu. Niemniej jednak obok postawy dwóch zawodniczek nie można przejść obojętnie. Milena Sadurek i Mariola Zenik dzisiaj zaprezentowały szczyt degrengolady. Ręką i nogą podpisałbym się pod petycją, że za tak skandaliczną postawę zawodniczek reprezentujących kraj na arenie międzynarodowej, PZPS powinien stosować karną dyskwalifikację minimum na pół roku lub cały rok i to zarówno od gry w reprezentacji jak i w lidze. Może to nauczyłoby takie laleczki co to znaczy honor.
dreamer
PS
W tym miejscu jeszcze serdeczne pozdrowienia dla redakcyjnego kolegi Bartka Wencława. Ty wiesz o co chodzi... Ja natomiast cały czas (nie od dzisiaj) zastanawiam się, jaka jest tzw. "tolerancja pewności podjęcia decyzji" (wyrażona w cm) - szczególnie wtedy, gdy piłka jest bardzo szybka (chyba z taką właśnie miałeś do czynienia w drugim secie tego meczu?)
Czy możesz naprowadzić mnie choćby pobieżnie na swoją logikę rozumowania, i podpowiedzieć, co chciałeś uzyskać zamieszczając na forum powyższy link? Czy na jego podstawie mam sobie wyrobić zdanie o "komentatorce", czy może o "komentatorze jej komentarza", czy też wreszcie o Tobielucass90 pisze:http://demotywatory.pl/230748/Pani-komentator
Wracając zaś do meczu Polek, jego oceny nie ma co dzielić na dwa pierwsze wołające o pomstę do nieba sety i dwa kolejne. Półfinał ME to nie jest miejsce na onanizowanie się rozpamiętywaniem pojedynczych dobrych zagrań. Dlatego należy ocenić, że Polki zawaliły totalnie szansę awansu do finału.
Inna sprawa, czy taką w tym turnieju realnie miały. Moim zdaniem nie miały takiej szansy, bo trochę przypadkowo zaszły aż tak daleko. Przykre jest tylko to, że ta drużyna, która tę przypadkową szansę nam dała (Holandia), teraz musiała w brutalny sposób pokazać, że na tak wysokie miejsce w tym turnieju nie zasłużyły nasze siatkarki.
Indywidualnie zawodniczek nie chcę oceniać, bo jak już powiedziałem, przypadkowo zaszły dużo dalej niż powinny, dlatego taka masakra w dzisiejszym meczu. Niemniej jednak obok postawy dwóch zawodniczek nie można przejść obojętnie. Milena Sadurek i Mariola Zenik dzisiaj zaprezentowały szczyt degrengolady. Ręką i nogą podpisałbym się pod petycją, że za tak skandaliczną postawę zawodniczek reprezentujących kraj na arenie międzynarodowej, PZPS powinien stosować karną dyskwalifikację minimum na pół roku lub cały rok i to zarówno od gry w reprezentacji jak i w lidze. Może to nauczyłoby takie laleczki co to znaczy honor.
dreamer
PS
W tym miejscu jeszcze serdeczne pozdrowienia dla redakcyjnego kolegi Bartka Wencława. Ty wiesz o co chodzi... Ja natomiast cały czas (nie od dzisiaj) zastanawiam się, jaka jest tzw. "tolerancja pewności podjęcia decyzji" (wyrażona w cm) - szczególnie wtedy, gdy piłka jest bardzo szybka (chyba z taką właśnie miałeś do czynienia w drugim secie tego meczu?)
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
No cóż, wolałem Holandię ale widać, że intuicja mnie zawiodła. Liczyłem, że Holenderki mogą być za pewne siebie i że mogą nie wytrzymać ciśnienia jeśli nasze je przycisną i nie dadzą im się stłamsić. Nasze dzisiejsze rywalki jednak psychicznie nie pękły a że na mecz wyszły super skoncentrowane to właściwie bez historii zrobiło się 0:2. Na tym poziomie nie można po prostu oddać bez walki połowy meczu. Szczerze mówiąc znowu odzywa się we mnie wątpliwość (która pojawiła się po pierwszej fazie grupowej) czy ten zespół jest gotowy na podium. Pozostaje mieć nadzieję, że jest bo mecz o brąż, z kimkolwiek przyjdzie się mierzyć, będzie równie trudny jak ten z Holenderkami.
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
5/15 i jeden blok. Od kiedy ma "kasza" na koszulce gra największą "kaszanę" w życiu.hugo pisze:True.Bednarek dziś nie była angel - face killer:)
durny to jest polsat puszczając na wizję niemczykową bez dubbingu.dreamer pisze:pojawiają się durne komentarze na temat komentatorki tego i wcześniejszych spotkań.
A Bednarek, a właściwie Bednarek-Kasza(na)? Widać, że na boisku jest tylko ciałem... myślami nie mam pojęcia gdzie, ale musi być to gdzieś bardzo daleko.dreamer pisze:Milena Sadurek i Mariola Zenik dzisiaj zaprezentowały szczyt degrengolady.
Fatalny mecz, fatalna postawa... Za takie coś nie zasługujemy nawet na 4te miejsce.
Do tego potrzeba jeszcze minimalnej pewności siebie u Polek, a nie tego... strachu.Liczyłem, że Holenderki mogą być za pewne siebie i że mogą nie wytrzymać ciśnienia jeśli nasze je przycisną i nie dadzą im się stłamsić.
...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Takiej katastrofy jak dwa pierwsze sety dawno nie oglądałem. Dlatego szacunek dla siatkarek, że zdołały się pozbierać, ugrać seta, prezentując na prawdę wysokiej jakości siatkówkę i pograć w czwartym secie jak równy z równym. A co do końcówki wspomnianej, nie do końca, zdaje się, że było to trzęsienie gaciami. Po prostu Pomarańczki zagrały na miarę swoich możliwości.
Oby jutro nie było zbłazu.
Oby jutro nie było zbłazu.
To co oczywiste, przeczytaj jeszcze raz.
- lucass90
- Korespondent
- Posty: 7799
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
- Płeć: M
- Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Dla mnie już przed finałem jasne było kto z naszej pary w nim zagra... Obejrzałem dwa sety i tyle wystarczyło na moje nerwy. A mój post miał mniej więcej taką wartość, jak Twoje n.t. Managera czy trenera Makowskiego (szacun dla niego!). Masz tu jakąś władzę i ją nadużywasz, to jasne. Ale chociaż nie bądź aż takim hipokrytą, ok ?dreamer pisze:Szokujące jest to, że przez ostatnie prawie dwie godziny ważyły się losy naszego startu w finale ME, a tymczasem na forum w temacie który powinien żyć tym meczem i emocjami z nim związanymi, pojawiają się durne komentarze na temat komentatorki tego i wcześniejszych spotkań.lucass90 pisze:http://demotywatory.pl/230748/Pani-komentator
[/quote]dreamer pisze:Czy możesz naprowadzić mnie choćby pobieżnie na swoją logikę rozumowania, i podpowiedzieć, co chciałeś uzyskać zamieszczając na forum powyższy link? Czy na jego podstawie mam sobie wyrobić zdanie o "komentatorce", czy może o "komentatorze jej komentarza", czy też wreszcie o Tobie
Pomyśl, to nie boli... Może jesteś wkurzony wynikiem pierwszego półfinału, ale nie oznacza to, że musisz wyżywać się na mnie
Co do dziewczyn, to i tak zaszły dalej niż myślałem, więc się ich nie czepiam. Brąz to też ładny kolor...
Pozdro dla Hugo, za posiadanie poczucia humoru i dystansu do życia... Jak widać niektórym go brakuje...
AZS CZĘSTOCHOWA!
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Polsat nie jest w tym miejscu durny, Co najwyżej można ten casus przedstawiać władzom Polsatu jako dowód na ich brak kompetencji w problematyce siatkówki. Nie od dzisiaj wiadomo, że spośród wielkich (i trochę mniejszych) gwiazd sportu, 1/3 nie potrafi wysłowuić się w żaden sposób i na żaden temat, 1/3 będzie coś przebąkiwała podczas komentowanej imprezy, a 1/3 albo trafnie (o komentowanej imprezie) albo przynajmniej z elokwencją przebrnie przez to zadanie.Nagor pisze:...durny to jest polsat puszczając na wizję niemczykową bez dubbingu...
Mi wydawało się jeszcze niedawno, że na tym forum funkcjonują tylko osoby wyrobione w tej tematyce, którym szkoda będzie "strefowych szpaltów" do takich dennych uwag o komentatorach - szczególnie do tak dennych jak to zaprezentował Łukasz podając link na który zwróciłem uwagę.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Hmm... No nie wiem... Pipe z Flier, As Flier, błąd Polek (Kaszana nie trafia w piłkę, nie wiedziała, że do niej), Pipe z Flier. Kolejność mogła być inna, ale... Kluczowym elementem do wygrania z Oranje jest... wyłączenie Flier z gry. A ona jak w masło, ani obrona nie podotykała, ani blok nie poczuł...Po prostu Pomarańczki zagrały na miarę swoich możliwości.
Dreamer, do której kategorii zalicza się "jest jest jest", "łaaaaaał", "ooochhh", "achh", "tak", "siatkarka powinna to skończyć a nie uderzyć w aut" (wow)... Do tego głosem, który nadaje się tylko do podcięcia strun głosowych, a nie do puszczania na wizji. To właśnie tylko i wyłącznie przez niemczyk obejrzałem tylko 2 mecze Polek, choć miałem możliwość oglądania wszystkich.
W każdym razie pozdrawiam niemczykową, niech dalej jara 4 paczki fajek dziennie i doznaje orgazmów na wizji, skoro za to płacą, to musi w tym coś być.
...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Swoich problemów emocjonalnych nie musisz wywnętrzać na forum Strefy Siatkówki. Co prawda jako zwykły użytkownik nie masz obowiązku dbania o jego jakość, ale ja jako redaktor, wypraszam sobie kolejne podrzucanie w charakterze "czegoś interesującego" linków do obrzydliwych "komentarzy o komentatorce" jak i do innych tekstów o podobnym ładunku intelektualnym.lucass90 pisze:...Pomyśl, to nie boli... Może jesteś wkurzony wynikiem pierwszego półfinału, ale nie oznacza to, że musisz wyżywać się na mniedreamer pisze:Czy możesz naprowadzić mnie choćby pobieżnie na swoją logikę rozumowania, i podpowiedzieć, co chciałeś uzyskać zamieszczając na forum powyższy link? Czy na jego podstawie mam sobie wyrobić zdanie o "komentatorce", czy może o "komentatorze jej komentarza", czy też wreszcie o Tobie
Możesz być pewien, że jeżeli tę prośbę zlekceważysz, to można jeszcze posłuch w tych kwestiach wymusić sankcjami regulaminowymi.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Blok dzisiaj w ogóle niewiele czuł... Bodaj 3 punktowe. W porównaniu do wczorajszej gry tym elementem przepaść głębsza niż Kanion Colca w Peru.Nagor pisze:A ona jak w masło, ani obrona nie podotykała, ani blok nie poczuł...
To co oczywiste, przeczytaj jeszcze raz.
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Debbie Stam i Paulina Maj to najpiękniejsze siatkarki ME:)
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Maj? Znalazłbym 83 ładniejsze, ale to tylko rzecz gustuhugo pisze:Debbie Stam i Paulina Maj to najpiękniejsze siatkarki ME:)
...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
hugo pisze:Debbie Stam i Paulina Maj to najpiękniejsze siatkarki ME:)
Może to lekki OT, ale trzeba przyznać, że Holenderski skład pod względem urody jakby nie z Holandii...
AZS Częstochowa
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
No trudno, dobrze że nasze chociaż seta wygrały. A Holenderki wiedziały co robić eliminując Rosję. Po prostu z Polską umieją i lubią grać. A czy przeżyłyby drugi taki mecz jak w czwartek z Rosją? Holandia to świetna maszynka do zdobywania punktów więc jutro stawiam właśnie na nie w meczu o złoto z Włoszkami.
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Jeśli Atlas Arena mieści rzeczywiście 13,5k to ogłaszam, że frekwecja ME przekroczyła 200 tys - liczbę nie wyobrażalną dla sportów halowych pań!
Co więcej jeśli podane dane o frekwecji są prawdziwe, to ME kobiet prawie pobiły... MŚ mężczyzn w koszykówce:)
Ze strony FIBA:
Ale coś mi się zdaje, że ktoś z PZPS popisał się ułańską fanztazją.
Co więcej jeśli podane dane o frekwecji są prawdziwe, to ME kobiet prawie pobiły... MŚ mężczyzn w koszykówce:)
Ze strony FIBA:
The event set a new spectator record for FIBA World Championships as over 75% of available tickets were sold. 225,000
people watched the games in fantastic arenas in Saitama, Hamamatsu, Sendai, Hiroshima and Sapporo. The old record
dates back to Toronto in 1994 where 215,000 fans followed the action.
Ale coś mi się zdaje, że ktoś z PZPS popisał się ułańską fanztazją.
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Niedługo zaczniemy się cieszyć z każdych 10 punktów ugranych z faworytami, a potem z każdego oddzielnie... Ludzie, w siatkówkę trzeba wygrywać, 1 set w półfinale nam g...o daje za przeproszeniem, rozumiem 3:1 po walce, ale... takie coś co nasze pokazały nadaje się do kabaretu jakiegoś. Jutro z Niemkami będzie najnudniejszy mecz o 3 miejsce w historii siatkówki. Pojedynek drużyn, które znalazły się tak daleko jakimś przypadkiem. Będzie albo 3:2 w pojedynku na błędy, albo 3:0 bo fart będzie jednostronnie siedział u którejś z drużyn. Niemki co prawda mają dwie klasowe zawodniczki - Fórst i Kożuch, ale reszta odstaje poziomem, my bez gwiazd, ale na równym poziomie. Ciekawe czy jakaś Polka dostanie indywidualną nagrodę... niby żadna nie zasługuje, ale gospodarz to gospodarz.
...
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Dziewczyny grają o wiele gorzej niż w 2007r. gdzie szły dzielnie aż do 1/2:/
Teraz grają słabo i tylko dzięki temu, że Flier i spółka zagrały z Rosją przynajmniej na 80% są w "4".Brak liderki jaką zawsze była Kasia Skowrońska, a jeśli jej brak jest jedynym wytłumaczeniem męczarni z Hiszpanią czy dwukrotnej klapy z Holandią to źle z żeńską siatkówką.
Teraz grają słabo i tylko dzięki temu, że Flier i spółka zagrały z Rosją przynajmniej na 80% są w "4".Brak liderki jaką zawsze była Kasia Skowrońska, a jeśli jej brak jest jedynym wytłumaczeniem męczarni z Hiszpanią czy dwukrotnej klapy z Holandią to źle z żeńską siatkówką.
\
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Mimo, że jestem Polakiem to jednak nie chciałbym oglądać Polek w finale. Szkoda byłoby mi oglądać lania, jakie dostałyby od Włoszek. Według mnie wystąpią dwie najlepsze drużyny turnieju(mimo, że obejrzałem po dwa spotkania obydwu ekip). Holenderki "zdemoralizowały" nasze zawodniczki obroną. Barańska próbowała poderwać trochę drużynę, ale bezskutecznie. Bez rozgrywającej, przyjmującej(za Jagieło), atakującej i środkowej(za Gajgał) nic nie zdziałamy . Z 10% skutecznością w ataku możemy wygrać z Bangladeszem, ale nie z Holandią. Takie są realia. Myślę, że medal jest w zasięgu ręki, ale trzeba zatrzymać Kożuch. Dzisiaj 25% na ataku, ale Włoszki podobnie, jak Holenderki bardzo dobrze grają w obronie i bloku. Finał zapowiada się palce lizać .
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak
Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Re: Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2009
Dziwicie się, że nasz zespół gra gorzej niż to miało miejsce przed czterema czy dwoma laty. Nie zapominajcie, że wtedy mieliśmy do dyspozycji Glinke, Podolec i Skowrońską. Na tym turnieju zwyczajnie zabrakło nam siły ognia i potenjału na skrzydłach u przyjmujących. Z całym szacunkiem ale obecnie dysponujemy zbyt niskimi zawodniczkami na tej ważnej pozycji. O ile Jagieło i Barańska porafią dobrze przyjmować zagrywke to już w ataku czy na bloku z racji niskiego wzrostu nie idzie już im tak dobrze zwłaszcza, gdy stają na przeciwko zespołu o dobrych warunkach fizycznych jakim jest obecnie Holandia. W przyszłym sezonie należy utrzymać obecny trzon zespołu, a za zawodniczki które się w tym sezonie reprezentacyjnym nie sprawdziły się(Woźniakowska, któraś z rozgrywających, Bamber, choć ona chyba nie doszła do formy po kontuzji) niezwłocznie powołać Skowrońską i Podolec, które mają znacznie większy potencjał w ataku niż wspomniane wcześniej zawodniczki.
A co do samego turnieju to jeszcze przed ostatecznym roztrzygnięciem zaliczam go na duży plus ponieważ w moim odczuciu Makowski wycisnął z tej kadry jakieś 99% tego co mogą grać.
A co do samego turnieju to jeszcze przed ostatecznym roztrzygnięciem zaliczam go na duży plus ponieważ w moim odczuciu Makowski wycisnął z tej kadry jakieś 99% tego co mogą grać.