pipe jak pipe, czasami gubili tempo i z Rosjągrali tym lepiej, ale świetnie dziś Vincic przerzucił grę ze Słabszego Pajenka na Kozamernika, nie dziwie się, że nasi wyrywali się w ciemno.WysokiPortorykanczyk pisze:Owszem, zwłaszcza w porównaniu do Słowenii, gdzie pipe'a jak zwykle było sporo.revis pisze:Leon bez ataku z pipe'a dziś chyba, to jest kryminał prawdziwy.
Cebulj grał źle w grupie, ale w fazie pucharowej wymiata, Urnaut jest równiejszy, a dzisiaj pięknie się odbudował po pierwszym secie.dyletant pisze:To którego Słoweńca byście dali do 6 turnieju, bo nie wątpie, że jeden się znajdzie - Urnaut czy Cebulj?
No jak przecież mieliśmy mieć 30 fantastycznych a teraz nagle jednego rezerwowego nie może znaleźć? Tym bardziej, że akurat Słowenia zagrała dzisiaj średnio powiedzmy, także na takim poziomie spokojnie Szalpuk, Śliwka czy rezerwowi środkowi mogli zagrać przy odrobinie zaufaniaastronauta pisze:Słowa Heynena z wywiadu: "We had too many players that couldn’t help the team". Prawdę mówiąc, to wierutne kłamstwo. Pewnie byli, ale nie zostali wykorzystani, niestety.
Tak w ogóle to nie ma żadnych podstaw, żeby pominąć Leona, zwłaszcza jak wygramy brąz. Ale trudno mi sobie wyobrazić, że pozycjami nie podzielą się Francuz ze Słoweńcem, a którym to może zależeć od finału. Może dostanie najlepiej atakującego?WysokiPortorykanczyk pisze:Cebulj grał źle w grupie, ale w fazie pucharowej wymiata, Urnaut jest równiejszy, a dzisiaj pięknie się odbudował po pierwszym secie.dyletant pisze:To którego Słoweńca byście dali do 6 turnieju, bo nie wątpie, że jeden się znajdzie - Urnaut czy Cebulj?
Może któryś z nich dostanie MVP, zobaczymy jak się potoczy finał.dyletant pisze:Tak w ogóle to nie ma żadnych podstaw, żeby pominąć Leona, zwłaszcza jak wygramy brąz. Ale trudno mi sobie wyobrazić, że pozycjami nie podzielą się Francuz ze Słoweńcem, a którym to może zależeć od finału. Może dostanie najlepiej atakującego?
Na dla mnie oczywiste jest to że IO.Maximus2 pisze:Co było wg Was wyżej stawiane w tym sezonie. Kwalifikacja na IO czy ME?
Dokładam się i mi wstyd za tych, którzy zwalniają trenera po jednej porażce. [ingerencja moderatora]uszat pisze:Wstyd mi za was...
Jeśli chodzi o mnie, to kwalifikacja do IO. Ostatnia szansa pokolenia Kurka na medal igrzysk olimpijskich, dlatego nie ma co się aż tak mocno przejmować tymi mistrzostwami. Choć kolejna porażka ze Słowenią boli, ale cóż - taki jest sport. Jak to w parodii Andrzeja Borowczyka było, teraz wprowadzamy do gry "maksymę Maksymiuka", czyli: staramy się i do przodu.Maximus2 pisze:Co było wg Was wyżej stawiane w tym sezonie. Kwalifikacja na IO czy ME?
Brawo! Bardzo trafny i mądry komentarz.Maximus2 pisze:Jeszcze nie jesteśmy taką potęgą żeby hurtową i pod rząd wygrywać wszystkie turniej.
Jest kwalifikacja olimpijska, była dobra gra w lidze narodów, może będzie medal na mistrzostwach europy.
Nie ma co płakać, trzeba dalej cięzko pracować
Nie może znaleźć, a Bednorz był zdecydowanie za słaby żeby na tej rezerwie wgl być.dedede pisze:No jak przecież mieliśmy mieć 30 fantastycznych a teraz nagle jednego rezerwowego nie może znaleźć?astronauta pisze:Słowa Heynena z wywiadu: "We had too many players that couldn’t help the team". Prawdę mówiąc, to wierutne kłamstwo. Pewnie byli, ale nie zostali wykorzystani, niestety.
ooo i mądrego to i miło posłuchaćmmb pisze:Okropnie się oglądało i słuchało w Polsacie.
Fabio to najsłabszy element - on musi być w życiowej formie żeby grać na poziomie światowym, inaczej jest jak każdy widzi.
Granie na dwóch libero gdzie jeden to czołówka na świecie, to też coś czego nie mogę zrozumieć.
Zawsze w turnieju musi być słabszy dzień, no i trafiło na dziś..
Trener Włoch trzymał w ćwierćfinale Zaytseva do końca i co mu to dało?Lynn pisze:Ja tam widzę pare pozytywów z tego meczu mianowicie Muzaj pokazał trenerowi, ze raczej nie będzie atakującym nr 1 na IO. Heynen Kurka na pewno by nie zmienił po kilku nieudanych akcjach, a zmieniając Muzaja dał sygnał, że nie ma do niego zaufania i na IO drugim będzie Konarski. Dlatego trzeba liczyć, że Bartek będzie na 100% zdrowy na przyszły sezon.
Hmm, w poniedziałek to my też dobrego dnia nie mieliśmy, tylko Niemcy byli słabiutcy. Dwóch libero to zły pomysł mając Zatorskiego.mmb pisze:Okropnie się oglądało i słuchało w Polsacie.
Fabio to najsłabszy element - on musi być w życiowej formie żeby grać na poziomie światowym, inaczej jest jak każdy widzi.
Granie na dwóch libero gdzie jeden to czołówka na świecie, to też coś czego nie mogę zrozumieć.
Zawsze w turnieju musi być słabszy dzień, no i trafiło na dziś..
Ba, jedyny set, który dzisiaj został wygrany to również ten jedyny, w którym graliśmy z mocnym prawym skrzydłem - Konarski zrobił w nim 4/5 w ataku. Częściowo to może i przypadek, bo i tak Cebulj miał setową w górze, ale też bez Konara moglibyśmy w ogóle nie mieć szansy ich dopaść. Jak Leon zepsuł tę zagrywkę przy 21-20 w 4 secie to nasza sytuacja z miejsca stała się przykra, bo wynik na styku, a my zostaliśmy pod siatką z Kubiakiem i atakującym który prawie nie dostaje piłek, więc Słoweńcy mogli iść w ciemno do Michała i on raz sobie z tym nie dał rady. Może wtedy Drzyzga powinien złamać konwencję i spróbować zagrać do tego Muzaja, ale czy on nawet na pojedynczym byłby pewniejszą opcją od kapitana naszej kadry ?drukjul pisze:Aranger ma rację, że bez Kurka na tym turnieju nasz atak był wyraźne przesunięty na lewe skrzydło.
mnie ciekawi ile obron mieli nasi libero..o ile w przyjęciu jakoś to wyglądało to w obronie to była jakaś katastrofa, my w meczu z Francją w Gdańsku w jednym secie potrafiliśmy więcej wybronić niż tutaj przez cały meczastronauta pisze:Hmm, w poniedziałek to my też dobrego dnia nie mieliśmy, tylko Niemcy byli słabiutcy. Dwóch libero to zły pomysł mając Zatorskiego.mmb pisze:Okropnie się oglądało i słuchało w Polsacie.
Fabio to najsłabszy element - on musi być w życiowej formie żeby grać na poziomie światowym, inaczej jest jak każdy widzi.
Granie na dwóch libero gdzie jeden to czołówka na świecie, to też coś czego nie mogę zrozumieć.
Zawsze w turnieju musi być słabszy dzień, no i trafiło na dziś..
Kochanowski to w tej chwili numer 4 w tej kadrze, a fajną zagrywkę to on miał kiedyś.Krystian2973 pisze:dla mnie najwieksza niespodzianka byl brak Kochanowskiego ktory ma fajna zagrywke
Ironia ale nawet spoko.Berbelucha pisze:Podobno mieliśmy wygrać 3:0, Słowenia gorsza, na każdej pozycji mam lepszych zawodników i takie tam. A tu proszę kolejny raz rozwalają nas na finiszu. Cóż za pech. Od początku pisałem że bez Kurka w gazie nie ugramy nic na dużej imprezie. Leon tylko w pewnym stopniu rekompensuje jego brak.
Słowenia urasta na mocarza w sportach zespołowych. 2mln kraj fiu fiu brawa
