ME 2021 siatkarzy

repres1
Posty: 664
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 07:13
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: repres1 »

Grzegorzu, kiedyś zrozumiesz.
Widocznie jesteś kibicem wyłącznie telewizyjnym.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: grzegorzg »

Często zresztą o tym piszę, tzn o swoim kibicowaniu.
Natomiast co do zrozumienia - jestem skłonny starać się zrozumiec, Jak przyznają rentę za inne medale, zrozumiem całkowicie...
repres1
Posty: 664
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 07:13
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: repres1 »

Czyli niczego nie rozumiesz.
O randze imprezy naprawdę decydują kibice, a nie tytuły czy medale.
JanuszzPodkarpacia
Posty: 400
Rejestracja: 17 mar 2015, o 14:16
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: JanuszzPodkarpacia »

repres1 pisze: 21 sie 2021, o 12:01

W grach zespołowych IO są specyficzną imprezą. Odbiegającą od zawodowej normalności z powodu dziwacznych ograniczeń.
W piłce nożnej, koszykówce
W koszykówce jest dokładnie tak jak w siatkówce. A nawet bardziej. Choćby Amerykanie nie bardzo przejmują się Mistrzostwami Świata, a IO traktują bardzo serio. Możesz porównać kadry USA na oba turnieje, jest przepaść. Byłoby jeszcze mocniej gdyby nie bardzo ciężki, covidowy sezon. Także to raczej piłka nożna jest wyjątkiem w dokładnie drugą stronę niż opisałeś.
Diomedea
Posty: 4369
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Diomedea »

repres1 pisze: 21 sie 2021, o 19:25 Czyli niczego nie rozumiesz.
O randze imprezy naprawdę decydują kibice, a nie tytuły czy medale.
Ciekawy poglad. Jak sie zdarza osobom zaangazowanym w jakies dzialanie grupowe, czy nimi zarzadzajacym, wypowiedziany chyba z lekka nutka wyzszosci. ;)

Pare razy w zyciu zdarzylo mi sie: kibicowac na zywo, uczestniczyc jako personel pomocniczy czy jako zawodnik.
W roznych sportach (zespolowych i indywidualnych) i roznej rangi.

Jesli chodzi o wyniki to przelozenia ilosci ludzi na trybunach na poziom nie widze w sposob ewidentny.
Jesli chodzi o zapamietane emocje-raczej co kto lubi. Jedni lubia sie wzruszac tlumnie, odczuwac wspolnote, inni maja jakas doze nieufnosci.
W mniej popularnych sportach pozostaje aspekt towarzyski, owszem mily. Zaliczam tu siatkowke, wyjawszy duze imprezy.

Utopijna jednosc kibicowska niezle sie natomiast sprzedaje.
kamil1999
Posty: 5529
Rejestracja: 19 sie 2018, o 09:10
Płeć: M
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: kamil1999 »

JanuszzPodkarpacia pisze: 21 sie 2021, o 19:27

W koszykówce jest dokładnie tak jak w siatkówce. A nawet bardziej. Choćby Amerykanie nie bardzo przejmują się Mistrzostwami Świata, a IO traktują bardzo serio. Możesz porównać kadry USA na oba turnieje, jest przepaść. Byłoby jeszcze mocniej gdyby nie bardzo ciężki, covidowy sezon. Także to raczej piłka nożna jest wyjątkiem w dokładnie drugą stronę niż opisałeś.
Czy ja wiem czy faktycznie IO ma większą rangę w siatkówce? Tak się powtarza, ale czy to IO czy to mś to każdy wysyła z reguły pełny potencjał i nie przyjeżdża przgrać turniej a chce walczyć. Do tego jeśli chodzi o skalę trudności to trudniej wygrać mś. Tam jest więcej klasowych drużyn. No w sumie po prostu więcej drużyn.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: grzegorzg »

Sami zawodnicy mówili zawsze, ze na IO jest specyficzna atmosfera, a więc rosnie bardzo presja. W sporcie jest wiele przykładów na to, ze nie zawsze wygrywa lepszy, tylko ten, który w okreslonych warunkach lepiej się znajdzie. Czyli warto pisząc o skali trudności jakiegokolwiek turnieju połaczyć aspekt sportowy z mentalnym. Przykład Pawła Fajdka świetnie to obrazuje. ;)

PS Warto tez w tej hierarchii uwzględnić cyklicznośc imprez. I tu jakby ME stoja na straconej z natury rzeczy pozycjii.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7863
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

^Owszem, sportowo MŚ od Igrzysk zbytnio się nie różnią, ba, moim zdaniem ze względu na formułę i mniejszą presję to na MŚ jest po prostu więcej dobrej siatkówki, a tokijskie turnieje stały na przeciętnym poziomie - pod względem presji i prestiżu nie ma właściwie porównania, akademickie dywagacje, mało który sportowiec na poważnym poziomie by te rzeczy w ogóle mocno porównywał.

ME od dłuższego czasu robią za prestiżowy punkt odniesienia rok po/rok przed Igrzyskami, tutaj nawet to zostało zakwestionowane.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: grzegorzg »

Z ciekawości - co miałes na myśli pisząc ostatnie zdanie?
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: drukjul »

kamil1999 pisze: 21 sie 2021, o 21:11
JanuszzPodkarpacia pisze: 21 sie 2021, o 19:27

W koszykówce jest dokładnie tak jak w siatkówce. A nawet bardziej. Choćby Amerykanie nie bardzo przejmują się Mistrzostwami Świata, a IO traktują bardzo serio. Możesz porównać kadry USA na oba turnieje, jest przepaść. Byłoby jeszcze mocniej gdyby nie bardzo ciężki, covidowy sezon. Także to raczej piłka nożna jest wyjątkiem w dokładnie drugą stronę niż opisałeś.
Czy ja wiem czy faktycznie IO ma większą rangę w siatkówce? Tak się powtarza, ale czy to IO czy to mś to każdy wysyła z reguły pełny potencjał i nie przyjeżdża przegrać turniej a chce walczyć. Do tego jeśli chodzi o skalę trudności to trudniej wygrać mś. Tam jest więcej klasowych drużyn. No w sumie po prostu więcej drużyn.
Jasne, że ranga IO jest znacznie większa. Dla wspomnianych profesjonalnych koszykarzy amerykańskich - gwiazd koszykówki z NBA złoto olimpijskie to raczej tylko i wyłącznie sprawa ambicji, ale dla gorzej opłacanych i dochodowych sportów jak choćby męska siatkówka (bo nie ukrywajmy, że większości krajów świata z samej gry w siatkówkę trudno wyżyć, a już na pewno coś z tej gry odłożyć na starość), choćby nawet i Stanach złoty medalista IO w sporcie zespołowym będzie już ustawiony także materialnie na całe życie. Może nawet przez wiele lat jeździć z jednej uczelni do drugiej i jeżdżąc z prelekcjami na temat motywacji grupy, czy innych zagadnień z zakresu psychologii sportu jako "visiting professor" ma zapewniony stały dochód przez wiele lat. Dzięki choćby złotu olimpijskiemu z IO 2008 Lloy Ball do końca życia także jeżeli chodzi o możliwości godziwego zarobkowania będzie kimś, niezależnie od mniejszych, czy większych pieniędzy które zaoszczędził w trakcie kariery na swoją sportową emeryturę. No ale właśnie - do tego potrzebny jest nie medal, czy nie nawet złoty medal imprezy rangi nawet MŚ, tylko konkretnie złoto IO.

Dlatego trudno się specjalnie dziwić, że zwłaszcza amerykańscy siatkarze są na tym celu - złocie olimpijskim tak mocno sfokusowani. Pamiętacie jeszcze Murphy'ego Troya, który zaryzykuje opinię był najlepszym atakującym całej naszej ligi w swoim pierwszym sezonie w Treflu czyli 2014/15. Chłopak zrezygnował z profesjonalnej gry w siatkówkę przecież w dość młodym jeszcze wieku 27 lat, raczej nieprzypadkowo zaraz bezpośrednio po IO w RIo, skąd zresztą on i jego zespół przywiózł brązowy medal. Ale dla niego niekoniecznie musiał być to pewnie wielki sukces. Że i Taylor Sander ma obecnie "kryzys siatkarskiego powołania" i zastanawia się czy kontynuować profesjonalną karierę czy nie, znając koncentrację wielu amerykańskich siatkarzy na tym jednym, jedynym celu - IO olimpijskich, też nie ma w sumie nic dziwnego.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7863
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Powinienem napisać jedynie ''ME w roku poolimpijskim'', bo one faktycznie mają prestiż, gdy są imprezą docelową dla kontynentalnych zespołów. Ale, o ile można stracić pracę, jak jakiemuś trenerowi w nich wybitnie nie pójdzie, to raczej nikt całego cyklu olimpijskiego nie planuje z myślą o tym turnieju, a jak jakiś doświadczony zawodnik poprosi o przerwę w roku poolimpijskim, to trenerzy nie robią z tego wielkiego problemu. Więc te turnieje faktycznie są prestiżowym, ale jednak przegrupowaniem wojsk. Wiele osób bez sprawdzenia pewnie nie pamięta z kim późniejsi mistrzowie olimpijscy nieoczekiwanie odpadli na ME 2017. ;)

Te drugie ME - w roku przedolimpijskim - kiedyś były faktycznie prestiżowe, bo dwa najlepsze zespoły zdobywały awans do Pucharu Świata, a to dawało duże szanse na awans na Igrzyska, gdy tradycyjnie na PŚ było 5-6 mocnych zespołów. Więc jak ktoś chciał pewną przepustkę na PŚ, to szykował formę na ME, a potem w trakcie sezonu ligowego w listopadzie/grudniu szykował się na PŚ. Ale najpierw poluzowano przepisy, że Europa dostawała de facto jedną dziką kartę, a potem dwie (np. my w 2011 roku), a potem w ogóle zmieniono system kwalifikacji do Igrzysk. Teraz imprezą docelową w roku przedolimpijskim są same kwalifikacje do Igrzysk, więc same ME mocno na tym ucierpiały.

W tym nadchodzącym cyklu olimpijskim w latach 2021-2024, który siłą rzeczy zaczął się gdy skończyły się Igrzyska w Tokio, żadne ME nie będą traktowane bardzo na poważnie, bo jeżeli dobrze rozumiem nowy system kwalifikacji do Igrzysk, to się raczej nie zmieni o tyle, że w 2023 roku najważniejsze będą kwalifikacje olimpijskie, które odbywają się po ME (czyli VNL --> ME --> kwalifikacje olimpijskie), a z wiadomych względów w tym roku ME nie pełnią nawet tej funkcji ''prestiżowego przegrupowania wojsk''.

Jak jakaś impreza ucierpiała na nowym kalendarzu, to paradoksalnie są to właśnie ME.
PoteznyMaxim
Posty: 118
Rejestracja: 18 sty 2019, o 18:24
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: PoteznyMaxim »

Orientuje się ktoś czy bilety 4.09 w Krakowie na mecz Polska - Serbia sprzedały się w całości czy może sprzedana została dopiero pierwsza pula i będzie można je jeszcze kupić w drugiej (kiedy?)

pozdrawiam i miłego dnia życzę
Szary Wilk
Posty: 7959
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Szary Wilk »

Kiedy Heynen poda ostateczny skład?
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: grzegorzg »

W szerokim ( w zasadzie to poszerzonym ;) ) składzie Francuzów nie ma Rossarda ani Boyera.

Jestem bardzo ciekawy, czy i jak zmieni się Francja pod Rezende.
Szary Wilk
Posty: 7959
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Szary Wilk »

Szeroki skład reprezentacji Francji

Rozgrywający: Toniutti, Brizard, Paes
Atakujący: Patry, Faure, Lawani
Przyjmujący: Ngapeth, Clevenot, Louati, Rebeyrol, Basic
Środkowi: Chinenyeze, Le Goff, Henry, Bultor, Gueye
Libero: Grebennikov, Diez

Niepowołani: Kevin Tillie, Stephane Boyer, Thibault Rossard, Julien Lyneel, Kevin Le Roux, Timothy Carlee, Jonas Aguenier

Jestem ciekaw, na ile są to sytuacje wymuszone (kontuzje, urlopy), a na ile koncepcja Rezende. Boyer możliwe, że został skreślony z powodu swojego charakteru, Tillie dlatego, że jest co raz słabszy i kończy 31 wiosen, ale Rossard? Może pokłosie kontuzji, której doznał.

Luka Basic to 26 letni ławkowicz z Serie A, a Rebeyrol to ciężko nawet porządnie wyguglować. Gra chyba w Ajaccio i ma chyba 22 lata, ale na razie dla szerszego otoczenia to jest po prostu no name.
Streeter
Posty: 7284
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Streeter »

Ciekawa sprawa z Boyerem. Ale równie dobrze mogło być tak, że jak Stephen miał jechać na ME jako zapchajdziura, to stwierdził, że woli pojawić się w klubie. Musielibyśmy usłyszeć wypowiedź na ten temat trenera albo zawodnika, by móc ocenić sytuację. Bo sportowo to raczej na 99% rywalizacji z pozostałymi panami nie przegrał :)

W momencie gdy są Louati i Clevenot, którzy potrafią przyjąć, to obecność Tillie jest właściwie zbędna. Też osobiście wziąłbym na 4 kogoś młodego, niech zazna turnieju, bo Tillie już jednak pewnego poziomu nie przeskoczy, a przy takiej trójce i obecności drugiego libero (na IO było więcej sensu z Kevinem, bo pewnie w razie jakiegoś urazu Jenii zobaczylibyśmy go w koszulce libero), nie ma zbyt wiele powodów, by Kevina na Mistrzostwa zabierać. Najbardziej z tego wszystkiego dziwi mnie brak Rossarda i Agueniera, ale tu pewnie weszły tematy zdrowotne, bo nie wierzę że nie złapaliby się do składu. No a Lyneel wiadomo - trytytki puściły.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Szary Wilk
Posty: 7959
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Szary Wilk »

PZPS nie przedłuży umowy z Heynenem po ME. W Internecie już fala komentarzy januszy wrażliwych na "fajnizm", że przecież taki fajny trener, że fatalna decyzja itd :D
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7863
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

Włosi zagrali pierwszy sparing z Belgią i łatwo wygrali 3-0 (- 17, -17, -18).

Statystyki: https://dal15al25.gazzetta.it/files/202 ... tura-1.jpg

Nie wiem czy Belgia była taka słaba, ale świetnie wyglądali Włosi, nawet jak złapał jakiś uraz Pinali i grali jakoś szóstym w hierarchii atakującym (Romano, rok temu A2), to i tak robili co chcieli z Belgami. To może być dobry fit dla obu stron, bo Włosi mają zawodników w tym nowym pokoleniu do gry a'la Zaksa, a De Giorgi potrafi ustawić taki zespół. No i tak jak wspominałem: średnia wieku wyjściowego składu to 24 lata.

Video: https://www.youtube.com/watch?v=tSk5MfEW6wU

Potem jeszcze coś grali rezerwami i skończyło się na 5-0. Jutro drugi mecz.

A nie, 1-1 było gdy grały rezerwy.

Belgowie nie powinni być groźni w grupie dla nas jeśli nagle nie zaczną grać dużo lepiej niz cały sezon reprezentacyjny.
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7863
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

https://sport.business-gazeta.ru/article/267407

Potwierdzenie, że Kljuka może zagrać na ataku na ME pod nieobecność Poletajewa, Muserskiego oraz Michajłowa - i świetne odzwierciedlenie tendencji, że znaczna część atakujących na najwyższym poziomie to gracze przestawiani z innych pozycji, bo znalezienie gracza motorycznie i technicznie gotowego do grania na topowym poziomie na ataku to ciężkie zadanie, i albo znajdujesz jednego takiego gracza na siatkarskie pokolenie, albo przestawiasz go z przyjęcia czy środka, co pewnie nas także po raz kolejny czeka za 2-3 lata. Rosjanie mają kilku młodych graczy z potencjałem (Klec, Sapożkow), i kilku doświadczonych graczy na niezłym poziomie, ale przede wszystkim mają na tyle wielu dobrych przyjmujących by postawić na ''bezpieczną'' opcję Kljuki, który w Fakiele na ataku pogrywał relatywnie często.
ciorny17
Posty: 8541
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: ciorny17 »

Podejrzewam i tak, że Kljuka atakującym to będzie tylko z nazwy. Co by nie mówić Jegor przyjmuje dużo lepiej do Wołkowa i trochę lepiej od Podleśnyka, może jedynie Bogdan momentami potrafi także przytrzymać w miarę przyjęcie. Ok, w P2 i w P5 ciężko będzie żeby stawał, ale w P1 czy w P3 i P4 to już na pewno.

No, i da się mieć alternatywę jak nie ma się atakującego nr2 na poziomie a przyjmujących kilku :D
Kłamca.
repres1
Posty: 664
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 07:13
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: repres1 »

drukjul pisze: 21 sie 2021, o 23:04 dla gorzej opłacanych i dochodowych sportów jak choćby męska siatkówka (bo nie ukrywajmy, że większości krajów świata z samej gry w siatkówkę trudno wyżyć, a już na pewno coś z tej gry odłożyć na starość),
No to policzmy:
Emerytura olimpijska w Polsce wynosi około 2.850 zł (netto) miesięcznie. Jest wypłacana od 40. roku życia.
2.850zł x 12 miesięcy x 40 lat życia po 40-ce = 1.368.000 zł, czyli (na moje oko) 2 lata gry reprezentanta Polski w klubie. I to nie gwiazdy reprezentacji Polski, ale jakiegoś rezerwowego. Pewnie, że jest to jakiś pieniądz, ale nie przesadzałbym z "brakiem odłożenia czegoś na starość".

Średnie wynagrodzenie w USA szacuję na około 3.600$ miesięcznie (netto). Siatkarze amerykańscy to jednak ludzie (z reguły) wykształceni i w życiu "pozasportowym" pewnie osiągają lepsze zarobki. Nie wiem ile wynosi emerytura olimpijska w USA, ale w siatkówce raczej nikt z medalistów IO biedy nie cierpi.

Nie przesadzałby z "prestiżem IO z powodu olimpijskiej emerytury" w grach zespołowych.
Co innego w większości sportów indywidualnych...
WysokiPortorykanczyk
Posty: 7863
Rejestracja: 29 lip 2017, o 16:22

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: WysokiPortorykanczyk »

WysokiPortorykanczyk pisze: 25 sie 2021, o 20:26 Włosi zagrali pierwszy sparing z Belgią i łatwo wygrali 3-0 (- 17, -17, -18).
W drugim meczu Włosi wygrali 3-1 (19-25, 25-22, 25-15, 25-23).

Statystyki do pobrania tutaj --> https://www.federvolley.it/node/118342

Chyba pierwszy dobry momentami mecz Belgów w tym sezonie, przez 1,5 seta dało się to oglądać, ale potem było jednostronnie. Deroo dobry.

U Włochów świetnie gra leworęczny Romano z Serie A2. Duże szczęście mają Włosi, że w ostatnim możliwym momencie wyprodukowali sobie tego Michieletto, bo jeszcze dwa lata temu wydawało się (tzn. ja tak myślałem), że oni na jakiś czas mogą spaść do poziomu Belgów, a w rzeczywistości muszą znaleźć trzeciego skrzydłowego obok AM i Lavii, i liczyć na rozwój młodzieży żeby wrócić na mocny poziom. Z Belgami obaj atakujący grali dobrze i wyglądało to solidnie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: drukjul »

repres1 pisze: 26 sie 2021, o 12:34 Siatkarze amerykańscy to jednak ludzie (z reguły) wykształceni i w życiu "pozasportowym" pewnie osiągają lepsze zarobki.
Nawet jeżeli skończyłeś studia, ale przez 10, czy 15 lat grałeś profesjonalnie w siatkówkę i tak naprawdę niczego innego nie umiesz robić w życiu, to zacząć nowe życie poza sportem nie jest wcale tak łatwo. Zwłaszcza wtedy, jeżeli trochę własnego zdrowia na tym parkiecie zostawiłeś. :|

Taki Reid Priddy, złoty medalista z IO w Pekinie 2008, oraz brązowy medalista poprzednich IO w Rio w 2016, który jak sam mówi, pod koniec kariery w hali żeby nie czuć bólu stawów codziennie łykał przynajmniej po sześć tabletek ibuprofenu, obecnie oprócz tego że zarabia na jeżdżeniu po Stanach i na opowiadaniu o swoich sukcesach, para się jak wynika z wywiadu podlinkowanego poniżej, czym w rodzaju profesji wszechstronnego coacha personalnego, czyli oprócz ćwiczeń stricte fizycznych, zaznajamia i uczy swoich klientów technik motywacji, koncentracji, albo przeciwnie resetowania umysłu, oddechowych, medytacyjnych i innych tym podobnych rzeczy https://medium.com/authority-magazine/h ... 1dbe1ee017

Kariera jak kariera, pewnie całkiem dochodowa, ale jak zarabiasz w branży treningu personalnego i uczysz innych ludzi "motywacji, wytrwałości, samoakceptacji, czy wiary w siebie", to zdobyty wcześniej podczas sportowej kariery tytuł mistrza olimpijskiego, także w Stanach, gdzie tych mistrzów IO jest znacznie więcej niż u nas, umówmy się, że na pewno pozwala ci liczyć na trochę lepiej sytuowanych klientów, niż wtedy gdybyś był zwykłym, anonimowym sportowcem, bez blasku złota olimpijskiego w CV.
Kilgor92
Posty: 265
Rejestracja: 30 gru 2020, o 23:27
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Kilgor92 »

Problemów Rosjan ciąg dalszy - z kadry wyleciał Bogdan przez kontuzję, więc Tomek w jego miejsce powołał młodego Tietiuchina. Tak więc jak już teraz średnia wieku kadry rosyjskiej była relatywnie niska, tak teraz będzie jeszcze niższa :D

W międzyczasie wyleciał też Semyszew (także problemy zdrowotne), w jego miejsce wejdzie Woronkow.
BuenoSausage
Posty: 1559
Rejestracja: 25 wrz 2020, o 16:18
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: BuenoSausage »

Nie wierzę w odrodzenie naszej drużyny przy tym samym trenerze, dlatego obstawiałem sromotną porażkę.

Jednak patrząc na osłabienia Rosjan, to mamy prawdziwą autostradę do półfinału, bo nawet przegrywając z Serbią (co pewnie się wydarzy) i zajmując 2. miejsce w grupie trafiamy na owych Rosjan w 1/4. Dopiero w półfinale byłyby schody i raczej skończyłoby się to 4. miejscem.
No chyba, że nagle wyskoczy jakaś niespodzianka pokroju nie wiem, Holandii (?) która by wskoczyła do tej samej drabinki i wyeliminowała naszą reprezentację - ale to raczej fantasy.

Swoją drogą - co takiego stało się tym Holendrom od 2018 roku, że aż tak osłabli? Przecież jeszcze wtedy byli w stanie ograć Brazylię i Francję na mundialu, a od tamtego czasu np. Nimir i Ter Horst weszli na znacznie wyższy poziom.
dyletant
Posty: 5091
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: dyletant »

Fatalny sypacz i przestawienie Andringi na libero położyły grę Holendrom. Zastępujący go Jorna nie daje tyle w bloku i zagrywce, a w samym ataku też jest gorszy. Z kolei nie mogą sobie pozwolić na granie parą Van Garderen z Ter Horstem, bo to by była kompletna strzelnica.
ME od dłuższego czasu robią za prestiżowy punkt odniesienia rok po/rok przed Igrzyskami, tutaj nawet to zostało zakwestionowane.
Już prawie od 20 lat nie robią, ostatni turniej na wysokim poziomie to 2003, choć wtedy Włosi zdemolowali Rosję w półfinale, ale w finale dostaliśmy seta 42:40.

Przeanalizujmy sobie losy niektórych reprezentacji:

2007 - Finlandia i Hiszpania w 4, po tym turnieju zjazd, z którego nie pozbierali się do tej pory
2009 - finał Polska Francja, obie drużyny w przemeblowanych i osłabionych składach - rok później kompromitacja podczas MŚ
2011 - finał Serbia Włochy, trzecia Polska - bez przełożenia na Igrzyskach rok później
2013 - Rosja Włochy - bardzo słabe MŚ rok później.
2015 -Francja Słowenia- jedni nie wychodzą z grupy, drudzy do Rio w ogóle nie lecą
2017 - Rosja Niemcy - bez żadnego sukcesu rok później, z kolei przyszły Mistrz świata kompromituje się przed własną publicznością.
2019 - nie trzeba przypominać, finał Serbia Słowenia, obie drużyny nawet nie grają w Tokio, Francja kończy bez medalu, Rosja się kompromituje a rok(wyjątkowo 2 lata) później 1 kończą ze złotem olimpijskim a drudzy ze srebrem. Niewiele brakowało a do 4 weszłaby Ukraina.

Co do pytania o erę nowożytną, przyjmijmy za cezury po prostu granie do 25 punktów w secie.
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: drukjul »

dyletant pisze: 29 sie 2021, o 02:22 Fatalny sypacz i przestawienie Andringi na libero położyły grę Holendrom. Zastępujący go Jorna nie daje tyle w bloku i zagrywce, a w samym ataku też jest gorszy. Z kolei nie mogą sobie pozwolić na granie parą Van Garderen z Ter Horstem, bo to by była kompletna strzelnica.
Ja rozumiem że Andringa po tylu latach gry w Olsztynie ma u Ciebie nie tylko taryfę ulgową, ale zwyczajnie i dużo osobistej sympatii, ale wybacz teza, że akurat to że Andringa wykorzystywany jest od czasu do czasu przez Roberto Piazze jako libero, a nie zawodnik z pola miałoby być przyczyną problemów i słabszych wyników Holenderów jest całkowicie karkołomna i patrząc obiektywnie nie da się obronić. A ja bym zaryzykował inną tezę, że mówimy o siatkarzu, który właśnie jako skrzydłowy a nie libero, do gry na międzynarodowym, reprezentacyjnym poziomie, zwłaszcza w obecnej formie na przyjęciu z atakiem po prostu się zupełnie nie nadaje.

Wystarczy powiedzieć, że w tegorocznych turnieju VNL w Rimini, kiedy Piazza dał mu szansę zagrać praktycznie cały długi pięciosetowy mecz z Japonią nie na libero, tylko właśnie na przyjęciu z atakiem Andringa na 9 prób w ataku skończył 1 piłkę, plus jeszcze na siatce jedną piłkę zablokował. Zdobył więc w sumie 2 pkt, a pierwsze cztery sety rozpoczynał w tym spotkaniu jako zawodnik z pola, tylko w tie-breaku Piazza postawił już na parę Jorna-Tuinstra na przyjęciu https://en.volleyballworld.com/volleyba ... e/11710/#4

2 pkt, w tym 1 zdobyty atakiem i to w meczu z Japończykami. I to miałby być ten wirtualny orzeł holenderskiego lewego ataku i panaceum na problemy kadrowe Piazzy oraz holenderskiego zespołu? Po prostu nierealne.
Streeter
Posty: 7284
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Streeter »

Mnie osobiście Holandia bardzo przypomina naszą żeńską kadrę - niby są zawodnicy, żeby zbudować solidną ekipę, ale połowa nie przyjedzie, druga połowa przyjedzie bez formy i grają jak outsider, gdzie przecież powinno to wyglądać lepiej. Obecnie rzeczywiście próżno znaleźć libero czy rozgrywającego, ale cofnijmy się kilka lat to Holandia miała naprawdę dobre nazwiska do dyspozycji typu Kooistra, Bontje, Klapwijk, Kooy, Ter Horst, Rauwerdink, czy nawet Freriks i Abdelaziz jako rozgrywający. Może nie byli to ludzie na przywożenie medali z ME, ale myślę, że można było zbudować dużo solidniejszą reprezentację, podobnie zresztą jak i teraz.

Streeter
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Diomedea
Posty: 4369
Rejestracja: 1 cze 2020, o 18:33
Płeć: K

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Diomedea »

Daj spokoj. Nimir jako rozgrywajacy to styl Neroja i zblizony poziom.

Czasem byw tak, ze nazwiska sa, a zabraknie jednego ale waznego ogniwa na przyzwoitym poziomie. Argntynczykom czesto brakowalo atakujacego, Serbom przez lata mimo swietnych skrzydlowych, rozgrywajacego. I dlategp odnosili tylko drugorzedne sukcesy.

A ME, zeby sie liczyc, powinny byc rozgrywane raz na 4 lata, w roku przedolimpijskim i byc pierwsza kawalifikacja na IO. Wtedy bylaby walka.
Szary Wilk
Posty: 7959
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: ME 2021 siatkarzy

Post autor: Szary Wilk »

Rosja bez Michajłowa,Muserskiego,Bogdana,Poletaeva. Z 21 letnim debiutantem i etatowym ławkowiczem w kadrze. Kljuka na ataku.
Włosi bez Zaytseva i z kompletnie przebudowaną i odmłodzoną kadrą
Francja także rozpoczyna częściową przebudowę z nowym trenerem

Ten turniej z czołówki poważnie traktujemy tylko my. To jest bardzo smutne.

Jest 29.08, zaraz zaczynają się mistrzostwa, a Heynen z 15 zawodników nie wybrał jeszcze 14? Kiedy będzie ostateczna kadra?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Europy”