Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Najwięcej punktów dla Ukrainy w 1 secie zdobyły Polki własnymi błędami. 7 błędów w ataku, 3 w polu serwisowym, 2 w przyjęciu. To najlepsze świadectwo tego seta w wykonaniu Polek.
Dotychczasowa liderka Ukrainek, Rykhliuk zdobyła... 1 punkt.
Dotychczasowa liderka Ukrainek, Rykhliuk zdobyła... 1 punkt.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
koncert zepsutych zagrywek Polek w 2 secie
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Mhm - Ukrainki przegrały II seta w którym miały 6 bloków punktowych, a nasze dziewczyny ledwo 1
Ale przy zaledwie 23% w ataku Ukrainek w tym secie trudno się dziwić https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 420&setN=2
Ale przy zaledwie 23% w ataku Ukrainek w tym secie trudno się dziwić https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 420&setN=2
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Jedyne co może się podobać w tym występie Polek, to gra w obronie w 2 secie, kilka konkretnych ataków super wyciągniętych, głównie przez Górecką. Wystawianie połowy piłek do słabo dysponowanej Stysiak -
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Ukrainki zdobyły w dwóch setach 17( ) pkt. atakiem, przy naszych 28, ale aż 9 blokiem, my tylko 3, co pozwoliło im do pewnego momentu maskować fatalną ofensywę. Na szczęście udało się seta drugiego przepchnąć na naszą korzyść, w dużej mierze dzięki temu, że otworzył się lewy atak (łącznie 8/18 w ataku, przy 2/10 w secie pierwszym). No i dobre zmiany Nowickiej i Czyrnańskiej.
- Mordimer Madderdin
- Posty: 229
- Rejestracja: 27 mar 2021, o 19:17
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Powoli wynik wracał na właściwe tory.
Stysiak była do zamiany na początku pierwszego seta. A Pan Jacek kombinuje jakieś ruchy w stylu Alekno bis. Ma chłop poukładany zespół, a mota nie wiedzieć po co.
Idzie to na szczęście w dobrym kierunku.
Ukrainki nie powinny już nam niczym zagrozić, liczę na szybki czwarty i ostatni set.
Stysiak była do zamiany na początku pierwszego seta. A Pan Jacek kombinuje jakieś ruchy w stylu Alekno bis. Ma chłop poukładany zespół, a mota nie wiedzieć po co.
Idzie to na szczęście w dobrym kierunku.
Ukrainki nie powinny już nam niczym zagrozić, liczę na szybki czwarty i ostatni set.
"Come on. Let's keep a little optimism here." Han Solo
Na forum od 2009
Na forum od 2009
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Ukrainki znów słabowały w ataku w tej III partii - tylko 28% https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... 420&setN=3
Miejmy nadzieję, że w IV secie tak zostanie, bo nie chcemy tie-breaka, choć co tu kryć rywalki nam dziś poza pierwszym setem swoją grą w ataku na razie mocno pomagają
Miejmy nadzieję, że w IV secie tak zostanie, bo nie chcemy tie-breaka, choć co tu kryć rywalki nam dziś poza pierwszym setem swoją grą w ataku na razie mocno pomagają
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Spotkanie już pod kontrolą, ale początek był przerażający. Mam nadzieję, że na Turczynki nie wyjdziemy ze Smarzek na lewym skrzydle.
Turczynki we wtorkowym spotkaniu nadal mogą być osłabione brakiem Boz (Covid) oraz Ismailoglu (kontuzja kostki)
Turczynki we wtorkowym spotkaniu nadal mogą być osłabione brakiem Boz (Covid) oraz Ismailoglu (kontuzja kostki)
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Ale Czyrniańska w ofensywie świetna, powinniśmy z nią w szóstce wyjść na Turcję, co mamy do stracenia. Łukasik jest dramatyczna na tym turnieju, a Grajber z Górecką w parze to złożenie broni na lewym.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Pocieszające jest to, że przy fatalnej dyspozycji Stysiak, reszta zespołu potrafiła wziąć ciężar gry na swoje barki. Świetna Czyrnańska (czemu wcześniej niemal nie grała ), dobra zmiana Smarzek, dużo punktowały środkowe, Górecka też dołożyła cegiełkę (choćby serią zagrywek w ostatniej partii). Niemniej bez Stysiak do Turczynek nie będziemy mieli podjazdu, nie mówiąc już o wygranej.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2021, o 21:02 przez tomasol, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
statystyki całego meczu https://www-old.cev.eu/Competition-Area ... x?ID=46420
Bardzo zły początek, ale koniec całkiem radosny.
Dobre zmiany trenera Nawrockiego, po małym chaosie i problemach z decyzyjnością selekcjonera w I secie. Od II partii Martyna Czyrniańska zanotowała bardzo dobre wejście i z każdą minutą czuła się na parkiecie wyraźnie coraz pewniej, Zuza Efimienko – co tu dużo mówić pokazała dziś w bloku klasę. Także Malwina Smarzek w III i IV partii, po falstarcie w końcówce I, kiedy pojawiła się niespodziewanie dla wszystkich na prawym ataku, kiedy miała okazję pograć trochę dłużej na swojej nominalnej pozycji naprawdę dobrze zastąpiła Magdę Stysiak, która z kolei nie może dzisiejszego spotkania zaliczyć do udanych, bo grała coraz gorzej – w III partii zjechała już ze skutecznością ataku do 17% bo na sześć piłek skończyła tylko jedną
Na Turcję taka gra jak dziś z Ukrainą na pewno nie wystarczy, ale fakt że dziś bez naszej liderki zaczęliśmy radzić sobie znacznie lepiej napawa mnie przed tym pojedynkiem ćwierćfinałowym umiarkowanym optymizmem. Kto wie, czy bez presji wyników i pozycji underdoga, oraz grając tak jak dziś maksymalnie zespołowo – pomagając sobie w trudnych chwilach wzajemnie, dziewczyny nie wzniosą się na wyżyny, pokażą maksa i nie sprawią radosnej dla nas niespodzianki. Jestem więc bardzo ciekawy tego wtorkowego ćwierćfinału.
Bardzo zły początek, ale koniec całkiem radosny.
Dobre zmiany trenera Nawrockiego, po małym chaosie i problemach z decyzyjnością selekcjonera w I secie. Od II partii Martyna Czyrniańska zanotowała bardzo dobre wejście i z każdą minutą czuła się na parkiecie wyraźnie coraz pewniej, Zuza Efimienko – co tu dużo mówić pokazała dziś w bloku klasę. Także Malwina Smarzek w III i IV partii, po falstarcie w końcówce I, kiedy pojawiła się niespodziewanie dla wszystkich na prawym ataku, kiedy miała okazję pograć trochę dłużej na swojej nominalnej pozycji naprawdę dobrze zastąpiła Magdę Stysiak, która z kolei nie może dzisiejszego spotkania zaliczyć do udanych, bo grała coraz gorzej – w III partii zjechała już ze skutecznością ataku do 17% bo na sześć piłek skończyła tylko jedną
Na Turcję taka gra jak dziś z Ukrainą na pewno nie wystarczy, ale fakt że dziś bez naszej liderki zaczęliśmy radzić sobie znacznie lepiej napawa mnie przed tym pojedynkiem ćwierćfinałowym umiarkowanym optymizmem. Kto wie, czy bez presji wyników i pozycji underdoga, oraz grając tak jak dziś maksymalnie zespołowo – pomagając sobie w trudnych chwilach wzajemnie, dziewczyny nie wzniosą się na wyżyny, pokażą maksa i nie sprawią radosnej dla nas niespodzianki. Jestem więc bardzo ciekawy tego wtorkowego ćwierćfinału.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Turcja w tym roku nie jest stabilnym zespołem. Na IO wykolegowała ich Korea Południowa, więc również i nasz zespół na to stać. Kwestia jest tego, w jaki sposób Nawrocki zestawi pierwszą szóstkę. Mimo fajnego wejścia Czyrniańskiej, bardzo brakuje naszej kadrze siły ognia. Z drugiej strony wystawianie w jednym składzie dwóch atakujących naraża linię przyjęcia na wielkie ryzyko. Nie ma niestety jednego, prostego wyjścia.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Dla mnie kolejny popis nieudolności Nawrockiego. Zero przygotowania taktycznego i mentalnego do meczu. A manewr ze SMarzek na przyjęciu to desperacja na tym poziomie...
Choć zaraz przyjdzie kolega grzegorzg i będzie bronił kolesiostwa PZPS tym, że nie mamy światowej klasy zawodniczek Ale nie napisze już o tym, że Turczynki nie mając żadnej skrzydłowej nawet grającej w sezonie ligowym pojechały na IO i to odsyłając nas do domu Nie napisze, że Korea randomowym składem była w czwórce IO. Że Rosjanki eksperymentalnym składem z 17-latką grają 100 razy ciekawszą siatkówkę. No ale tak to już jest, jak się zabiera do komentowania żeńskiej siatkówki której się nawet nie ogląda............
Choć zaraz przyjdzie kolega grzegorzg i będzie bronił kolesiostwa PZPS tym, że nie mamy światowej klasy zawodniczek Ale nie napisze już o tym, że Turczynki nie mając żadnej skrzydłowej nawet grającej w sezonie ligowym pojechały na IO i to odsyłając nas do domu Nie napisze, że Korea randomowym składem była w czwórce IO. Że Rosjanki eksperymentalnym składem z 17-latką grają 100 razy ciekawszą siatkówkę. No ale tak to już jest, jak się zabiera do komentowania żeńskiej siatkówki której się nawet nie ogląda............
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Pietrini to jest taka dobra i jest takim talentem, czy dzisiaj tylko ma dzień konia? Bo to, że kadra włoska na Sylli na przede wszystkim Egonu stoi to wiedziałem, ale to dzisiaj pani z 14 na plecach je przyćmiewa.
Kłamca.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Jest talentem. Ona w sumie do kadry trafiła już w 2019 roku.
Z tego co słyszałem od włoskich kibiców jej największym problemem w rozwoju kariery może być mentalność i podejście do życia. Kibice narzekali, że w klubie nie chciała integrować się z innymi zawodniczkami, że jest często poza grupą. Ponadto Pietrini w ogóle nie mówi po angielsku i nie za bardzo chce nawiązywać relacje z zagranicznymi zawodniczkami grającymi w klubie. W jednym z wywiadów nawet Magda Stysiak powiedziała: "Z Eleną Pietrini póki co mamy taki problem, że ona mówi tylko po włosku. Nie rozmawia ani trochę po angielsku. Porozumiewamy się po włosku na tyle, na ile ja potrafię, więc potrafimy się dogadać."
Z tego co słyszałem od włoskich kibiców jej największym problemem w rozwoju kariery może być mentalność i podejście do życia. Kibice narzekali, że w klubie nie chciała integrować się z innymi zawodniczkami, że jest często poza grupą. Ponadto Pietrini w ogóle nie mówi po angielsku i nie za bardzo chce nawiązywać relacje z zagranicznymi zawodniczkami grającymi w klubie. W jednym z wywiadów nawet Magda Stysiak powiedziała: "Z Eleną Pietrini póki co mamy taki problem, że ona mówi tylko po włosku. Nie rozmawia ani trochę po angielsku. Porozumiewamy się po włosku na tyle, na ile ja potrafię, więc potrafimy się dogadać."
Ostatnio zmieniony 31 sie 2021, o 07:05 przez phil, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Są jakieś oficjalne informacje, czy nasz cudowny pan trener po ewentualnej porażce pożegna się z kadrą?
Bo gdzieś się przewijają takie pogłoski, ale nie widziałem chyba nic w miarę oficjalnego?
Bo gdzieś się przewijają takie pogłoski, ale nie widziałem chyba nic w miarę oficjalnego?
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Bo oficjalnie ma kontrakt do końca przyszłego sezonu, to co mają podać oficjalnie w trakcie Mistrzostw? Po nich podejrzewam Police ogłoszą go jako trenera, a PZPS powie że nie przystał na łączenie stanowisk i koniec. Oby, bo jak się okaże, że pozwolą to następny rok w plecy.
Streeter
Streeter
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 26 sie 2021, o 22:51
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Ooo jak dobrze,że zanosi się na koniec tej farsy.Już myślę sobie jak być pobłażliwym oceniając 6 lat pracy pana Nawrockiego i doszedłem do wniosku,że będzie ciężko...
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Oby bo nieoficjalnie ma pracować do MŚ 2022...Streeter pisze: ↑31 sie 2021, o 06:26 Bo oficjalnie ma kontrakt do końca przyszłego sezonu, to co mają podać oficjalnie w trakcie Mistrzostw? Po nich podejrzewam Police ogłoszą go jako trenera, a PZPS powie że nie przystał na łączenie stanowisk i koniec. Oby, bo jak się okaże, że pozwolą to następny rok w plecy.
Streeter
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
na razie różnica klas I liga kontra II liga. Brak rozegrania, ataku, serwisu i przyjęcia. Polki bez szans z taką grą
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Siatkówkę kobiet oglądałem kiedyś sporadycznie, teraz w ogóle. W tej chwili włączyłem z braku laku, bo drobna kontuzja i siedzę w domu. Podziwiam ludzi, którzy regularnie śledzą te rozgrywki. Równie dobrze mógłbym zobaczyć sobie mecz nastolatków, ale tam grają na wyższej siatce.
Nasze na tle Turczynek wyglądają jak wystraszone dzieci. Trochę przypomina mi się boks, szczyt dominacji braci Kliczko i ich sparaliżowanych strachem rywali po pierwszych ciosach.
A tak swoją drogą, to dynamika Turczynek wygląda fajnie. Z sytuacyjnej dziewczyna wychodzi jak strzała i uderza sobie swobodnie na podwójnym/potrójnym bloku. Nasze trochę anemicznie.
Nasze na tle Turczynek wyglądają jak wystraszone dzieci. Trochę przypomina mi się boks, szczyt dominacji braci Kliczko i ich sparaliżowanych strachem rywali po pierwszych ciosach.
A tak swoją drogą, to dynamika Turczynek wygląda fajnie. Z sytuacyjnej dziewczyna wychodzi jak strzała i uderza sobie swobodnie na podwójnym/potrójnym bloku. Nasze trochę anemicznie.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Efimienko jak zwykle panika i pokaz koordynacji ruchowej pod siatką. Szkoda meczu z Bułgarią, bo z Holenderkami byłaby chociaż nadzieja na zwycięstwo. Z Turcją może ugramy seta, ale na to się nie zanosi. Do połowy 1 seta graliśmy fajnie, ale Turcja się rozkręciła przy okazji podcinając nam skrzydła.
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
przepraszam Turczynki nasze prezentują poziom przedszkola siatkarskiego
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Nawrocki nie Nawrocki, przecież tu jest tak gigantyczna różnica poziomu, że żaden trener i tak nie zaszedłby dalej na tych mistrzostwach.
Jedyne, czego mi żal, to tego, że one są sparaliżowane strachem i po utracie 2-3 punktów z rzędu wyglądają już na zniechęcone i rozbite.
Jedyne, czego mi żal, to tego, że one są sparaliżowane strachem i po utracie 2-3 punktów z rzędu wyglądają już na zniechęcone i rozbite.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Jedyna szansa naszej drużyny to liczenie na to, że Turczynki po dwóch setach się "wyprztykają", ale to marna nadzieja, zwłaszcza, że gramy po prostu fatalnie. Na razie ten mecz wygląda jak zderzenie osobówki (my) z TIR-em (rywalki).
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Wszystko w ataku wychodzi Turczynkom, obijają blok jak chcą. Oby w kolejnym secie trochę lepiej funkcjonował nasz blok
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Czyrniańska zdjęta w połowie I seta, żeby poprawić przyjęcie (Grajber) no i nie skończyliśmy już żadnego ataku na czysto, druga połowa seta przegrana chyba 4-14 od stanu 14-11... Nawrocki miesza tymi zmianami, ma wrażenie, że w większości przynosi to więcej chaosu niż pożytku.
-
- Posty: 8007
- Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Turczynki są bardzo dynamiczne. One się zbierają do piłki jak dynamit, jest strzał jak z procy, widać naprawdę dobre tempo. Motorycznie po prostu przepaść. Nasze zaś trochę jak na wfie w gimnazjum, czyli wystawa, dwa kroki do piły i plas.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Zdobyliśmy po dwóch setach 18 pkt z własnej gry, z czego sama Stysiak 10. To wystarczy za cały komentarz. Mamy dwie siatkarki na topowym poziomie (Stysiak i nieobecna na mistrzostwach Wołosz), ze dwie przyzwoite (Smarzek-Godek, Stenzel) i z jedną dobrze zapowiadającą się (Czyrniańska). Reszta jest przeciętna albo ma poważne braki. Ćwierćfinał to wszystko co da się z tego ulepić, co nie znaczy, że Nawrocki powinien pozostać na swoim stanowisku.
Re: Mistrzostwa Europy 2021 Kobiet
Jaki to jest dramat. W kraju w którym siatkówka kobieca naprawdę jest powszechna dalej tworzy się drewniane zawodniczki bez fizyki. Na tle takich Turczynek, Amerykanek czy Brazylijek wyglądają jak licealistki w meczu o Puchar burmistrza Pcimia. Ewidentnie problem jest w szkoleniu. W ww reprezentacjach te zawodniczki są bardziej mobilne, szybsze, wyżej skaczą, mocniej serwują. A u nas wszystko to takie jakby z kartonu