ME 2023

[Streeter]

Tak jak pisalam, wszyscy musieliby zagrac swojego maksa, zebysmy wygrali, a na to nie jestesmy w formie.

To czemu Holandia bez zawodników nadających się do gry i atakującym, co pęka w każdym ważnym meczu wygrała 2 sety?

Streeter

[Marcy$]

Trudno nie odnieść wrażenia, że wczorajszy drugi półfinał był siatkarsko lepszy, szczególnie w wykonaniu Włoch.
Jednak to inny mecz, inny przeciwnik. To będzie inny dzień.
Wiele razy korespondencyjne pojedynki skazywały nas na porażkę. A potem się okazuje, że jednak z nami tak łatwo nie jest.

[WysokiPortorykanczyk]

Włochy są tu i teraz do ogrania i roztaczanie wizji ich jakiejś nieosiągalności to nieprawda (co nie znaczy, że nie wygrają, możliwe, że nawet komfortowo, to świetny zespół) - ale ten mecz z Holandią to akurat średni przykład, bo tam było w I secie 14-12 i kontra w górze gdy kontuzję złapał Russo (przegrali do 18), potem dwa sety perfekcyjnej gry, a potem Nimir nabił Holandii przewagę, którą dociągnęli do końca, tak że sporo przypadkowości z tym tiebreakiem. Tam Włochy miały całościowo doskonałe cyferki (55% przyjęcia, 56% ataku, 15 bloków, 22 błędy), czyli z grubsza to, co powinni zrobić z takim rywalem jak Holandia. Podobny case jak Serbia-Polska, gdzie Serbowie zagrali jednego bardzo dobrego seta i mogli z tego zrobić tiebreaka.

Dla mnie ten mecz to klimat MŚ 2018 i półfinał Polska-USA pod względem jakiejś logiki wydarzeń: oczywiście tam byliśmy większym underdogiem niż tutaj (bo pewnie jesteśmy minimalnym faworytem) z mniejszym potencjałem, była też pewna tendencja wzrostowa od meczu z Serbią I, ale tam też był lepszy turniejowo zespół z poukładaną grą vs ekipa, która musi w decydującym momencie poukładać różne elementy w całość (co się ostatecznie udało). Plus ogromna przewaga na środku gdy bez formy okazał się Holt, ostatecznie wykorzystana na bloku. Tam oczywiście doszła jeszcze zmienna Amerykanów ze słabym mentalem (tzn. do złamania jak zapałka przez naprawdę topowe teamy, którym się okazaliśmy), ale ME 2011 i MŚ 2018 to chyba u nas dwa najlepsze przykłady jak mocno można zaskoczyć gdy wszystko zgra się w jednym miejscu i czasie, a jednak teraz mamy troszkę lepszych graczy niż wtedy.

[landka]

To może być mecz, w którym decydującą rolę odegrają zmiennicy i mam nadzieję, że jeśli Śliwka i/lub Kaczmarek nie będą dojeżdżać fizycznie, a Leona zgaszą na przyjęciu, to Grbić w odpowiednim momencie zdecyduje się na zmiany i poszuka optymalnego ustawienia. Martwi to, że BB praktycznie nie grał w tych mistrzostwach, więc jakby nie był gotowy do wejścia, to już tracimy jedną z opcji.

[Simao]

Jestem spokojny o ten mecz finałowy. Nawet jeśli przegramy, to sezon jest już dziś bardzo udany. Zauważyłem, że niektórzy lubią przeceniać rywali, nie doceniać własnych graczy. Najlepszy włoski gracz to Lavia. On w kadrze gra na niesamowitym poziomie. Oczywiście Balaso to również kapitalny gracz, światowy top. Podobnie Giannelli, jeśli ma dograną piłkę. Ma chyba najlepszy zasięg wśród rozgrywających z topu. My nie musimy obawiać się nikogo. Musimy tylko skupić się na własnej grze, a będzie wszystko dobrze.
Grbić zyskał moją sympatię od turnieju finałowego VNL. W naszej kadrze w końcu mamy blok na wysokim poziomie i gramy czasami wręcz świetnie w obronie. Pomógł trochę uraz Bieńka i Kurka. Kaczmarek i Huber są lepsi w defensywie, bloku. Kaczmarek ma lepszą zagrywkę od Kurtka, choć na tym turnieju akurat słabo na zagrywce. Huber w formie potrafi zrobić serię na zagrywce. Podobnie jak Bieniek. Mamy trochę problemów w przyjęciu. Jednak grając z tymi najlepszymi, zawsze pojawią się problemy. Ważne to umieć sobie poradzić w trudnych sytuacjach i nie tracić punktów seriami. Wygrywamy ważne mecze i mamy WYNIKI. Grbić ma kadrę z największym potencjałem i robi te wyniki, styl mniej istotny. Za rok mało ludzi będzie to pamiętać. Lepiej brzydko wygrać niż pięknie przegrać. Przełamaliśmy tą "klątwę Słowenii" na ME. Za rok przyjdzie pora na przełamanie klątwy 1/4 IO
Zawsze musi być jakaś łyżka dziegciu, dla mnie osobiście jest nią Grzegorz Łomacz. Wierzę jednak w to, że Grbić też to widzi i zacznie myśleć o alternatywie dla Janusza. Musimy mieć wartościowego zmiennika dla Janusza, który nie ma też wybitnego zdrowia. Sytuacja, która teoretycznie może mieć miejsce: Gramy w 1/4 IO, jakaś niefortunna sytuacja jak wczoraj u Słoweńców i Janusz doznaje urazu. Na ławce Łomacz... i czekamy kolejne cztery lata z nadziejami, że tym razem się uda

Ps. Możliwe, że gdyby Francja nie miała dwóch rozgrywających na wysokim poziomie, za rok nie broniliby tytułu na IO. Osobiście właśnie o tą pozycję najbardziej obawiam się w naszej kadrze na dzień dzisiejszy. Musimy mieć jakiegoś wartościowego zmiennika dla Janusza. Chociażby dlatego, aby mógł trochę odpocząć. Natomiast nasza drużyna w takim przypadku nie będzie wyraźnie tracić na jakości naszej gry.

[Streeter]

Ps. Możliwe, że gdyby Francja nie miała dwóch rozgrywających na wysokim poziomie, za rok nie broniliby tytułu na IO.

Nie broniliby, gdyby nie trafili w ćwierćfinale na ekipę, która z definicji musi odpaść w ćwierćfinale przecież Oni do meczu z nami kaszanę grali, ledwo z grupy wyszli.

Streeter

[Marcy$]

"- W Polsce poziom sędziowania jest kiepski, ale tutaj to było coś niesamowitego - ocenił Łukasz Kaczmarek."
Ciekawe

[hottakesbot]

"- W Polsce poziom sędziowania jest kiepski, ale tutaj to było coś niesamowitego - ocenił Łukasz Kaczmarek."
Ciekawe

Łukasz, jak sędzia będzie fikał w finale, to wiesz co z nim zrobić.

[kamil1999]

Ps. Możliwe, że gdyby Francja nie miała dwóch rozgrywających na wysokim poziomie, za rok nie broniliby tytułu na IO.

Nie broniliby, gdyby nie trafili w ćwierćfinale na ekipę, która z definicji musi odpaść w ćwierćfinale przecież Oni do meczu z nami kaszanę grali, ledwo z grupy wyszli.

Streeter

Czy kaszanę?
Nie powiedziałbym.
Mecz z Brazylią na przykład był fajny i chyba zwycięski.
Po prostu grupa była bardzo wymagająca. Nasza z kolei bardzo prosta.

[Mateja]

Mecz z Brazylią na przykład był fajny i chyba zwycięski.

Rosjanie podarowali im wyjście z grupy (kosztem USA). Poza tamtym meczem pokonali tylko Tunezję.

[Arw165]

"- W Polsce poziom sędziowania jest kiepski, ale tutaj to było coś niesamowitego - ocenił Łukasz Kaczmarek."
Ciekawe

Łukasz, jak sędzia będzie fikał w finale, to wiesz co z nim zrobić.

Przecież już teraz próbował, ale sędzia zawdzięcza Śliwce życie.

[Simao]

Ps. Możliwe, że gdyby Francja nie miała dwóch rozgrywających na wysokim poziomie, za rok nie broniliby tytułu na IO.

Nie broniliby, gdyby nie trafili w ćwierćfinale na ekipę, która z definicji musi odpaść w ćwierćfinale przecież Oni do meczu z nami kaszanę grali, ledwo z grupy wyszli.

Streeter

Nie grali porywająco, ale w odpowiednim momencie ogarnęli się, mieli też wymagającą grupę. Byłem pozytywnie zaskoczony tym, jak zagrali tą drugą fazę turnieju. Nikt przypadkowo nie wygrywa IO

[Marcy$]

My moglismy sie podniesc w 2018 to czemu nie oni na IO?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Simao]

We wczorajszym meczu Polaków ze Słowenią nie tylko sędziowie zaprezentowali niski poziom. Wpadka CEV i włoskiej federacji. Słoweńcy domagają się, żądają wręcz oficjalnych przeprosin od CEV i włoskiej federacji. Na ekranach LED w hali i innych miejscach informacyjnych odnośnie meczu, oficjalnym biuletynie zamiast flagi Słowenii widniała flaga Słowacji Bardzo profesjonalnie jest wszystko zarządzane przez CEV

[dyletant]

Coś mają pecha Ci Słoweńcy, jeśli dobrze sobie przypominam to u nas puścili im hymn Serbii

[WysokiPortorykanczyk]

Pasini pisze, że Russo zacznie w wyjściowym składzie. Tzn. że wszystko na to wskazuje, nie, że jakieś oficjalne info.

[Shift]

Z ciekawości, może ktoś śledzi włoskie fora/portale i podzieli się jakie nastroje panują przed finałowym meczem z Polakami?

[WysokiPortorykanczyk]

Z ciekawości, może ktoś śledzi włoskie fora/portale i podzieli się jakie nastroje panują przed finałowym meczem z Polakami?

Nic zaskakującego, generalnie "gramy bardzo dobrze, Polska to najtrudniejszy możliwy rywal, duża presji, będą podwójnie zmotywowani za ubiegłoroczny finał", optymistyczny klimat, ale bez faworyzowania, oczywiście poza jakimiś odchyłami rodem z naszego forum pt. "Romano to primadonna i gra dobrze tylko gdy nie ma zmiennika". Za każdym razem jak ogrywają Francję - to tam jest dużo śmieszków z Grebennikova, bo jego ojciec gdy razem grali w Modenie napisał publicznie, gdy Lavia miał te 21 lat i grał, powiedzmy, nierówno, że powinien grać w trzeciej lidze, a nie w Modenie - w meczach z Polską raczej nie ma takiego klimatu rewanżyzmu, bo tak jak pisałem: oni nie mają jakichś wielce negatywnych doświadczeń z meczów z nami, bo skąd? Tu jeszcze nie wykształciła się taka rywalizacja-rywalizacja. Niby oni są teraz w pozycji, że grają z rywalem opierającym grę na naturalizowanym graczu (do jakiegoś stopnia vide my vs Juantorena i było mnóstwo narzekań u nas), ale też Leon gra tam we Włoszech od lat, więc żadnych negatywnych komentarzy na tym punkcie nie widziałem.

Tam za każdym razem gdy Włochy robią dobry wynik to leci wiązanka "co powiedzą stare legendy?" - i Gardini mocno komplementował Śliwkę i głębię Polski, Zorzi mówił, że najbardziej niesamowite jest, że robią takie wyniki będąc tak młodzi, Bernardi mówił, że bardzo rozwinęli się jako zespół pod względem mentalnym i nie pękają, a Cantagalli zwracał uwagę, że w porównaniu do ubiegłego roku będzie Leon i to może zrobić różnicę.

[Adriano]

Włochy Polska 3-0

[Bartek O]

Włochy Polska 3-0

4:0.
Pirlo 23, Del Piero 56 k, Inzaghi 81, Zambrotta 84,

[WysokiPortorykanczyk]

Pasini pisze, że Russo zacznie w wyjściowym składzie. Tzn. że wszystko na to wskazuje, nie, że jakieś oficjalne info.

I Pasini pisze, że dzisiaj też trenował, więc jednak pewnie na jakimś dystansie dzisiaj zagra.

Coś mają pecha Ci Słoweńcy, jeśli dobrze sobie przypominam to u nas puścili im hymn Serbii

Słoweńcy mają przede wszystkim sportowo pecha, bo kontuzja Ropreta - który w przeciwieństwie do Russo rzeczywiście się mocno poturbował i nie zagra w kwalifikacjach olimpijskich - i granie z 37-letnim Vinciciem po kontuzji, z którym na odległość wspólnie obchodziłem urodziny wczoraj, to najgorszy możliwy timing pod względem urazu.

Pisałem to już, ale Francja na poziomie ME/MŚ/IO od 2009 roku zdobyła zaledwie ... dwa medale, słabiutki dorobek jak na nasze wyobrażenia o Francuzach, Słowenia ma 3, Polska ma 6, Włochy mają 7 w tym czasie. Tu dochodzi jeszcze LŚ/VNL (POL - 6, FRA - 6, ITA - 2, SLO - 0), ale i tak myślę obrazuje to poziom nieregularności Francji.

[Marcy$]

Ktos moglby pisac o meczy o braz? Sklady i wazne sytuacje?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Adriano]

Dziś cytując klasyka bedziemy leżeć, bedziemy bici, będziemy płakać.
Z przyjemnością wejde po meczu na forum poczytac komentarze potwierdzajace moje słowa.
I odrazu zaznaczam że jeśli tym razem się mysle(choć jest to nierealne) znikam z forum i prosze o ban

[Marcy$]

Dziś cytując klasyka bedziemy leżeć, bedziemy bici, będziemy płakać.
Z przyjemnością wejde po meczu na forum poczytac komentarze potwierdzajace moje słowa.
I odrazu zaznaczam że jeśli tym razem się mysle(choć jest to nierealne) znikam z forum i prosze o ban

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Arw165]

Byłaby to wielka strata dla forum, więc jestem teraz rozdarta, komu kibicować

[kamil1999]

Dziś Urnaut z Cebuljem wydają się w lepszej formie niż z Polską.
Choć Mozić dalej w lesie z formą
U Franzuzów malo co działa jeśli chodzi o grę ofensywną. Bo defensywa wygląda nieźle
Tillie i Boyer mocno się męczą w ataku
Z Włochami wszedł Clevenot. Tu też bedzie konieczny

Byłaby to wielka strata dla forum, więc jestem teraz rozdarta, komu kibicować

No właśnie
Bez przewidywań Adriano to nie mamy czego szukać na IO.
Jego typy przeciwko drużynie polskiej to jak na razie był przepotezny talizman. Jeszcze w ogóle Streeter przestanie obstawiać rywali Polaków i mamy całkiem już pograne...

[Simao]

Włochy Polska 3-0

Teraz jestem już pewny, że dziś późnym wieczorem będziemy nowym Mistrzem Europy

Ps. Ma ktoś jakiś link do transmisji z meczu o brąz, będę wdzięczny Nie mam obecnie dostępu do Polsatu Sport Extra.

[WysokiPortorykanczyk]

37/18% ataku z 73/43% przyjęcia to jakiś vintage-1989 style występ w wykonaniu Francji jak na razie.

[Arw165]

Dziś Urnaut z Cebuljem wydają się w lepszej formie niż z Polską.

Nie oglądam do końca, ale widzę wynik, może po prostu Francuzi są tak słabi? Pytanie czy im się już nie chce czy dzisiaj i wczoraj to ich potencjał na tej imprezie.

[Bruninho]

Wychodzi, że my mieliśmy tego trudniejszego rywala w 1/2.
Włosi wiadomo, duża forma, ale to jak efektownie wyglądali w tym półfinale to też zasługa słabości Francji, szczególnie mają w pamięci ich 1/4 z Niderlandami.