Liga Narodów 2018

Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: grzegorzg »

Drukjul - masz niebywała lekkosc pisania, dużą wiedzę na i poruszasz sporo wątków. Ja jednak tradycyjniue musze zabarwic jakims dziegciem te zgrabne wywody i - powiedzmy dypolomatycznie, żeby znowu nie otwierac frontów burzowych - rzucic na sprawę inne światło... :D ;)
W ocenie tajmingu w ataku, to już brniemy strasznie daleko. Przecież przy szybkich piłkach nie zawsze jest mozliwosc korekcji nabiegu i własciwie możemy także mówic nie tylko o samym ataku, ale jeszcze o skorelowaniu ataku z rozegraniem. Oczywiście, w dobrej formie fizycznej ten drobny margines adaptacji, o ile w ogóle występuje, się powiększa, niemniej zaczynamu juz mówic o tajmingu wynikajacym z oceny rozegrania, z mozliwosci fizycznych, i wreszcie ze zrozumienia z rozgrywającym. Moze nawet o oczyms zapomniałem, w koncu nie jestem trenerem a byłą siatakrską popierdółką...
Moim zdaniem, ten pierwszy element jest wielkoscia stałą wynikajaca po prostu z doświadczenia i czasem nawet pewnie ze znajomości charakterystyki rozgrywajacego. Oczywiście, doskonała rzeczą jest umiejętnośc skorelowania tych wartości, czyli oceny wystawy i oceny własnych mozliwości w jedno. I tu znakomitym przykładem jest Jan Hadrawa w jednym z meczów serii finałowej, który w pewnym okresie atakował praktycznie bez nabiegu, zupełnie tak, jakby mu odcieło prąd, ale starał sie jakoś zaatakowa i jeszcze w miarę mozliwości zaadoptowac do wystawy. Nie wiem jaki wpływ na tę umiejetnośc Czecha miała gra na piasku, pewnie jakis miała, juz sie nie rozwodząc.
Co do Kovacevica i ogólnie skutecznosci ataku - ja daleki jestem od zrzucania braku lub dużej skuteczności na ten tajmnig. Albo jeszcze inaczej - w tym samym tempie mozemy przeciez uderzyc w blok jak i po palcach z dwoma róznymi skutkami. Tutaj naprawdę jest wielkie pole, a dochodzi jeszcze ten tajming nie w rozumieniu znalezienia się w apogeum, ale mozliwosci w atakowaniu z opóznieniem, przy otwierajacym się bloku, a to czasami sa ułameczki, których nie widac na pierwszy rzut oka. Poza tym, tak jak wspomniałeś, nie zpominajmy o cechach wolicjonalnych. Czasem samo podejście z wieksza wiarą przynosi wymierny skutek, np wziecie odpowiedzialności za wynik powodujące wyzwolenie dodatkowych pokładów energii.

Czy automatyzmy w grze są zbawienne?
drukjul pisze:To również się oczywiście bardzo liczy, ale kwestii, że u jakiegoś zawodnika w danym meczu widzisz ten właściwy timing w grze, czyli że jest w stanie osiągnąć pełną synchronizację ruchów i pełny automatyzm, bez niepotrzebnego włączania myślenia na przykład o tym gdzie się ma ustawić w obronie, w jakim tempie pójść do ataku, czy jak zbić konkretną piłkę nie sprowadzajmy tylko do parametrów skocznościowych, czy przygotowania fizycznego, bo to jednak duże uproszczenie.
Trener Francuzów na jednej z przerw powiedział do swoich zawodnków coś, co jest moim zdaniem sola siatkówki i sportu w ogóle: "anticipe". Automatyzmy są bardzo dobre, ba sa nawet podstawą gry, ale bez tego elementu, to chyba juz tylko trzeba by w siatkówce Leonem z atomową zagrywka aby wejśc na szczyt.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

grzegorzg pisze: Trener Francuzów na jednej z przerw powiedział do swoich zawodnków coś, co jest moim zdaniem sola siatkówki i sportu w ogóle: "anticipe". Automatyzmy są bardzo dobre, ba sa nawet podstawą gry, ale bez tego elementu, to chyba juz tylko trzeba by w siatkówce Leonem z atomową zagrywka aby wejśc na szczyt.
Wszystko fajnie z tym przewidywaniem, tylko że jak podejrzewam, najlepsza nawet lektura i dobre czytanie gry przez francuski blok rozegrania rywala nie spowoduje automatycznie, że blok z dnia na dzień stanie się mocną stronę tej reprezentacji "Les Bleus". Podobnie jak nawet najtrafniejsze wskazówki Alekny i jego długoletnie doświadczenie wyniesione z francuskich hal nie spowodowały, że jakimś wielkim atutem rosyjskiej sbornej za jego kadencji, czy też rosyjskich drużyn klubowych które prowadził (Dynamo, Zenit) była kiedykolwiek gra w obronie.

Jak dwa lata temu słusznie chyba zauważył Boris Grebennikow (ojciec znanego francuskiego reprezentacyjnego libero Jeni), aby grać tak aktywnie w obronie jak potrafią to robić Francuzi, to trzeba mieć wcześniej wdrukowane od najmłodszych lat pewne automatyzmy, wynikające między innymi z popularności we Francji tamtejszej odmiany plażówki czyli gry 3x3. W takie małe gierki grają tam niemal wszyscy młodzi adepci siatkówki i to nie tylko na piachu, ale też i na trawnikach, czy placach. I to właśnie francuskich siatkarzy uczy od najmłodszych lat zarówno znacznie większej mobilności, jak i improwizacji w grze obronnej. W przypadku siatkarzy rosyjskich, którzy dla odmiany są uczeni, że aby dobrze grac w obronie powinni przyjmować "właściwe" postawy, wszelkie próby wyjścia poza wyćwiczony już za młodu schemat są zdaniem Grebennikowa seniora właściwie już z góry skazane na niepowodzenie, a nawet mogą okazać się przeciwskuteczne. Zmianę jego zdaniem byłaby możliwa tylko wtedy, gdyby zacząć ją wprowadzać już na pierwszym, elementarnym etapie piramidy szkolenia i to nawet nie od szkolenia dzieci zaczynając, tylko na samym początku od dziecięcych trenerów. Odwrotną sytuację jego zdaniem mamy w treningu bloku, którego Francuzi - przynajmniej jego zdaniem - nie potrafią w ogóle uczyć i z którym także on jako wieloletni trener Rennes miał problemy, bo trafiali już do niego zawodnicy na jakimś etapie treningu siatkarskiego, którzy niechęć do określonych złych zachowań na bloku mieli już zakodowane bardzo głęboko w swoim siatkarskim DNA.

W sumie nie od dziś wiadomo, że improwizacja dobra jest tylko wtedy, kiedy została dobrze przygotowana. ;) Siatkówka stała się ostatnio grą tak szybką i przez to tak bardzo precyzyjną, że o sukcesie decydują już milimetry i milisekundy, umiejętność wyczucia partnera, asekuracja ataku, właściwa interakcja blok-obrona, dobrze opanowane określone schematy determinujące jak dany zawodnik i cała drużyna powinni się zachować w konkretnej sytuacji. Na myślenie na boisku nie pozostaje zbyt wiele czasu. Zresztą jak nieraz widzimy, że siatkarz za dużo stara się myśleć na boisku i ma rozterki duchowo-egzystencjalne choćby takiego typu, czy przyjmować flota sposobem górnym, czy dolnym, to efektem takich dylematów i bicia się z własnymi myślami jest najczęściej potem błąd przyjęcia. Więc będę się więc upierał, że problemy Kurka na ataku, po tych wszystkich zmianach pozycji w ostatnich latach wynikają w dużej mierze także i z tego, że na dziś za mało w jego grze na prawym ataku automatyzmów i wyczucia timingu, a za dużo radosnej improwizacji.

Wracają zaś do tematu turnieju finałowego Ligi Narodów w Lille, to z dzisiejszego wywiadu selekcjonera sbornej Siergieja Szlapnikowa wynika, że w "14" Rosjan znajdą się zarówno Maksim Michajłow, jak i Artiom Wolwicz. Rosjanie są w Lille naszym grupowym rywalem, wiec łatwo na pewno nie będzie.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Noworoczny »

Z drugiej strony, ograć ich takim składem...
Żartowałem.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: grzegorzg »

drukjul pisze:Wszystko fajnie z tym przewidywaniem, tylko że jak podejrzewam, najlepsza nawet lektura i dobre czytanie gry przez francuski blok rozegrania rywala nie spowoduje automatycznie, że blok z dnia na dzień stanie się mocną stronę tej reprezentacji "Les Bleus". Podobnie jak nawet najtrafniejsze wskazówki Alekny i jego długoletnie doświadczenie wyniesione z francuskich hal nie spowodowały, że jakimś wielkim atutem rosyjskiej sbornej za jego kadencji, czy też rosyjskich drużyn klubowych które prowadził (Dynamo, Zenit) była kiedykolwiek gra w obronie.(...)
Cóż, powtórzę - autoamtyzmy są bardzo potrzebne. Mój automatyzm wczoraj na przykład nie zadziałał i całego posta diabli wzieli. Dodatkowo wzrok zony zaczynał groznie zatrzymywa się na lapku, to odpisuję dopiero dzisiaj i juz w skrócie...

Nie bedę spierał się z takimi fachowcami, ale system szkolenuia to jedno a predyspozycjie psychofizyczne to drugie. Francuzi są jednak statystycznie nizszymi zawodnikami i spodziewam się, ze graczy o wzroście np Rossarda czy Lynela nie fascynuje bezproduktywne jak się często młodym wysdaje skakanie przy siatce i cwiczenie bloku bo jest to dla nich okupione sporym wysiłkiem. Na przykładzie naszego Kwolka widac jak mogą róznic się wymagania skocznościowe przy ataku i bloku.
Odwrotnie dla Rosjan, dla nich gra w polu i wiczenia elementów obronnych moze stanowic wyzwanie. Zresztą, dla takich zawodników wymyslono ten pad z podłozeniem ręki a nie klasyczny siatkarski rzut z obroną w powietrzu. Nie zarzucałbym także nadmiernych błedów rosyjskim trenerom. To, ze zwracaja uwagę na własciweą postawe w obronie jest byc moze konsekwencją a nie sposobem treningu.

Zresztą, może rzeczywiście wszystkie działania pomału przechodza w automatyzmy. Nie jestem jednak pewny, czy obejma one wszystkie mozliwe sytuacje na boisku i wszystkie zachowania przeciwników. Mysle, ze nie i od myslenia nic nas nie zwolni. Tym bardziej, że z jednej strony siatkówka jest coraz szybsza, a z drugiej jest coraz mniej czasu na szlifowanie tych automatyzmów.
Poza tym, automatyzmy jakby nie patrzec powinny wynikac z doświadczenia. Inaczej, zawodnik doświadczony nie powinien miec kłopotów z doborem "srodków wyrazu" do okolicznosci. Natomiast jak najbardziej moze miec kłopot z czymś nowym dla niego, czyli spadkiem walorów motorycznych i z tym musi sobie poradzic. Chyba, ze sobie nie poradzi...

Cóż, pozostaniemy zatem przy swoich zdaniach na temat Kurka. Oby tylko nie wyszło , ze okażemy się dwoma upartymi dardanelskimi... :D ;) ;)
Sobollo
Posty: 198
Rejestracja: 26 sie 2011, o 21:44
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Sobollo »

ludzie kurek jak dojdzie chociaz do polowy swojej formy to konarskich i kaczmarkow lyka. oczywiste jest ze jak mamy 3 miejsca to jeden z nich znajdzie się dla typa z potencjalem, a w razie by nie zaskoczyl to mamy dwoch pewnych przecietniakow. cale szczęście ze heynenowi nie trzeba tego tłumaczyć
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: ciorny17 »

Sobollo pisze:ludzie kurek jak dojdzie chociaz do polowy swojej formy to konarskich i kaczmarkow lyka. oczywiste jest ze jak mamy 3 miejsca to jeden z nich znajdzie się dla typa z potencjalem, a w razie by nie zaskoczyl to mamy dwoch pewnych przecietniakow. cale szczęście ze heynenowi nie trzeba tego tłumaczyć
Kiedy ostatnio Kurek był w tej połowie swej formy? 2 lata temu a my dalej żyjemy czymś, co ktoś MOŻE nam dać a nie potrafi w chwili obecnej.
Kłamca.
Sobollo
Posty: 198
Rejestracja: 26 sie 2011, o 21:44
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Sobollo »

no 2 lata temu, nawet jesli szanse ze odpali wynoszą 10% to i tak warto go wziac bo dla przecietniakow masz pozostale 2 miejsca.... wiec w razie co bedzie na kogo zmieniac
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

Przed F6 Heynen "tryska" optymizmem, co do szans awansu do półfinałów
- "Przed ewentualnymi półfinałami będziecie mieć dzień przerwy. To będzie jakiś plus?

- Zaraz, zaraz, zaraz – najpierw musimy się do nich zakwalifikować! Cudem było, że przy tylu rotacjach awansowaliśmy do Final Six. Jeszcze większym będzie jeśli wejdziemy do półfinałów! W sumie razem z Miką brakuje nam czterech doświadczonych zawodników – Michała Kubiaka, Dawida Konarskiego i Piotra Nowakowskiego. Ale ci, którzy są w Lille mają niesamowitą szansę odbycia kolejnej lekcji i zdobycia cennego doświadczenia. Dlatego nie jest realne myślenie o tym, co zrobimy z wolnym piątkiem przed półfinałami. Realnie musimy pomyśleć o pierwszym meczu z Rosją. Jeśli wygramy seta, to rywale poczują presję i zobaczymy co się wydarzy"


https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ad/f9qlbm1
Stadion w Lille gotowy na przyjęcie siatkarzy. Wygląda to tak

Obrazek

Co do naszych rywali, to Rosjanie zjadą do Lille najprawdopodobniej tą samą "14", która była w Modenie na ostatnim turnieju LN, tyle że tam Michajłow i Wolwicz jeszcze nie zagrali.

Rozgrywający:
Igor Kobzar (1991, 198, Kuzbass)
Dmitrij Kowaliew (1991, 198, Ural Ufa)

Atakujący:
Maksim Michajłow (1988, 202, Zenit Kazań)
Wiktor Poletajew (1995, 197, Kuzbass)
Romanas Szkuljawiczus (1992, 198, Nowa Nowokujbyszew)

Środkowi:
Ilja Własow (1995, 212, Fakieł Nowy Urengoj)
Artjom Wolwicz (1990, 213, Zenit Kazań)
Dmitrij Muserski (1988, 218, Biełgorod)
Igor Filippow (1991, 205, Ural Ufa)

Przyjmujący:
Dmitrij Wołkow (1995, 201, Fakieł Nowy Urengoj)
Anton Karpuchow (1988, 197, Kuzabass)
Jegor Kljuka (1995, 208, Fakieł Nowy Urengoj)

Libero:
Aleksiej Kabieszow (1991, 190, Ural Ufa)
Aleksandr Sokołow (1982, 193, Jarosławicz Jarosław)
Co zaś do Amerykanów, to nadal nie jest jasne, czy w turnieju F6 zagra Taylor Sander, któremu właśnie urodziło się dziecko, oraz kontuzjowany Ben Patch. Jeżeli Jankesi zjawią się w Lille zdekompletowanie bez tych dwóch siatkarzy, to nasze szanse rosną.

PS Co prawda nieoficjalnie ale jest już skład Amerykanów na F6 w Lille. https://www.flovolleyball.tv/articles/6 ... inal-round

Do składu wracają zarówno Taylor Sander jak i Ben Patch

Rozgrywający:
Micah Christenson
Kawika Shoji

Atakujący:
Matt Anderson
Ben Patch
Kyle Ensing

Środkowi:
Max Holt
David Smith
Dan McDonnell
Jeff Jendryk

Przyjmujący:
Aaron Russell
Taylor Sander,
TJ DeFalco

Libero:
Erik Shoji
Dustin Watten
kanimo

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: kanimo »

https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ad/f9qlbm1

calosc wywiadu z trenerem i wytlumaczenie wyborow na ataku. Dla tch, cojeszcze nie dotarli.
Matakujce
Posty: 33
Rejestracja: 23 cze 2014, o 15:30
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Matakujce »

Praktycznie każda z reprezentacji poza Polską i przyjmującymi z Brazyli jedzie pełnymi składami> Ciekawe jak poradzimy sobie rzuceni na głęboką wodę. :D
PS. Wiadomo dlaczego Felipe i Ricardo nie ma w składzie na LŚ?
Szary Wilk
Posty: 8051
Rejestracja: 10 cze 2017, o 17:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Szary Wilk »

@up

Lucarelli wypadł przez kontuzję. Zrobił sobie poważne kuku i musi się rehabilitować, więc pauza na całe lato. W tym sezonie w kadrze na 100 % nie zagra. A Fonteles, to sam chciałbym wiedzieć, dlaczego nie gra.
dyletant
Posty: 5113
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: dyletant »

Ryzykowne zagranie Rosjan brać 3 przyjmujących, żeby się tylko nie okazało, że MM i Poletajew będą grać razem
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
Bazinga
Posty: 602
Rejestracja: 4 maja 2012, o 16:39
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Bazinga »

Szary Wilk pisze:@up

Lucarelli wypadł przez kontuzję. Zrobił sobie poważne kuku i musi się rehabilitować, więc pauza na całe lato. W tym sezonie w kadrze na 100 % nie zagra. A Fonteles, to sam chciałbym wiedzieć, dlaczego nie gra.
Lipe kontuzja bodaj barku.
dyletant pisze:Ryzykowne zagranie Rosjan brać 3 przyjmujących, żeby się tylko nie okazało, że MM i Poletajew będą grać razem
co w tym niby ryzykownego skoro Kliuką/Wołkowem rozjechali wszystkich w zeszłorocznych ME jak chcieli.
dyletant
Posty: 5113
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: dyletant »

co w tym niby ryzykownego skoro Kliuką/Wołkowem rozjechali wszystkich w zeszłorocznych ME jak chcieli.
Może dlatego, że to trochę wyższy poziom niż ME, gdzie grali m.in ze Słowenią i Niemcami (których walce nie rozjechali). A Kliuka nigdy mnie nie przekonywał specjalnie, po mojemu to brakuje Savina, to zawsze był solidny zmiennik. Karpuchowa nie znam, to bardziej zbliżony Bierieżko/Rodiczew czy trochę lepszy w ataku?
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

Wywiad z Tomaszem Wójtowiczem na temat naszych szans w F6
"Rosjanie się wzmocnili, doszło kilku podstawowych zawodników, Amerykanie też wystawili swój stabilny skład. W sumie czego Heynen nie wymyśli, trudno będzie nam wejść do półfinału. Ale też czego by nie wymyślił, stać nas na zrobienie niespodzianki."

http://www.sport.pl/siatkowka/56,65103, ... oxSportImg
Skoro cokolwiek-bądź Heynen by nie zrobił "trudno będzie nam wejść do półfinału" to jedyna niespodzianka ma polegać na tym, że urwiemy Rosji, czy USA seta lub dwa. W sumie chyba właśnie to z wypowiedzi pana Tomka wynika ;)

Ale od propagandy sukcesu Polsat ma całkiem inne inne siły "fachowe" na których zawsze można polegać. :D
"To Heynen lasy w pochód śle,
rzekom w pustynie płynąć każe,
Heynen – trener, Heynen – wódz,
Heynen – inżynier naszych marzeń."
Rosjanie z Michajłowem

My wychodzimy z Kurkiem na ataku, Łomaczem na sypie, Śliwką i Kwolkiem na przyjęciu i Bieniek, oraz Kochanowski na środku
dyletant
Posty: 5113
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: dyletant »

Transparent Wolne Sądy :]
brakuje jeszcze hasła "Jak mamy wygrywać, skoro w Polsce łamana jest konstytucja?" :D

to się nadaje na wiocha peel

Wychodzimy z Kurkiem i Śliwką...
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: ciorny17 »

Jeżeli jest mi ktokolwiek wyjaśnić czym się kierował Heynen tak komponując skrzydła, bardzo proszę.

Dzisiaj piszę oficjalną wiadomość do Polsatu co nimi kieruje zapraszając chorągiewkę Czarneckiego do studia.
Kłamca.
ciacho23
Posty: 952
Rejestracja: 2 sie 2012, o 23:09
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: ciacho23 »

Może postawił na najlepiej przyjmujących. Będą leciały bomby na zagrywce ze strony Rosjan .
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: ciorny17 »

ciacho23 pisze:Może postawił na najlepiej przyjmujących.
I wystawił Śliwkę. Ok. Zarazem skazał się na brak agresji zza 9 m.
Kłamca.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

ciacho23 pisze:Może postawił na najlepiej przyjmujących. Będą leciały bomby na zagrywce ze strony Rosjan .
Prędzej liczył na nasze bomby. I faktycznie zagrywki Bartka Kurka sieją spustoszenie - szkoda że na trybunach. :D
dyletant
Posty: 5113
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: dyletant »

zagrywki
Nie uprzedzaj rozwoju wypadków, na razie zepsuł tylko jedną :D
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

dyletant pisze:
zagrywki
Nie uprzedzaj rozwoju wypadków, na razie zepsuł tylko jedną :D
Bo jedną wykonywał.

Rosjanie skończyli do tej pory sami 2 ataki (słownie dwa), a przegrywamy z nimi 8:10.

Za to float Śliwki sieje spustoszenie w szeregach Rosjan. Przyznajcie się - nie docenialiście kolegi. :D
Ostatnio zmieniony 4 lip 2018, o 17:14 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
skysplif
Posty: 161
Rejestracja: 29 mar 2016, o 22:07

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: skysplif »

Czy tylko ja odnoszę wrażenie ze Kliuka trochę z naśladowcy Spiridonova okrzepł , dodatkowo jako kapitan zachowuje się w miarę normalnie ?
Pawel9221
Posty: 1192
Rejestracja: 20 kwie 2013, o 18:08
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: Pawel9221 »

skysplif pisze:Czy tylko ja odnoszę wrażenie ze Kliuka trochę z naśladowcy Spiridonova okrzepł , dodatkowo jako kapitan zachowuje się w miarę normalnie ?
Wolkov jest kapitanem.
ciorny17
Posty: 8588
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: ciorny17 »

Jak tak dalej pójdzie to po tym secie Kurek będzie miał z 20 ataków.
Kłamca.
dyletant
Posty: 5113
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:20
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: dyletant »

Bo jedną wykonywał.
I tak dobrze przewidziałeś, już ma 2/2, tylko nie spoileruj na przyszłość ;)
Kiedy Łomacza bijesz piłką po głowie, pamiętaj pozostać na własnej połowie.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

skysplif pisze:Czy tylko ja odnoszę wrażenie ze Kliuka trochę z naśladowcy Spiridonova okrzepł , dodatkowo jako kapitan zachowuje się w miarę normalnie ?
Wołkow jest kapitanem Rosjan. Kljukę z Spirydonowem łączy tylko eksperymentowanie z wyglądem i publikowanie własnych dziwnych zdjęć w sm. Kljuka to zresztą naturalizowany Białorusin z Brześcia na Bugiem, który przyznaje że czuje się dalej Białorusinem i mówi po białorusku.
RobertBaklarzan
Posty: 145
Rejestracja: 7 lut 2018, o 14:38
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: RobertBaklarzan »

Wytłumaczcie mi bo tego nie rozumiem jak gość 215cm nie może mocno zaatakować że środka???
skysplif
Posty: 161
Rejestracja: 29 mar 2016, o 22:07

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: skysplif »

Przepraszam za błąd , myślałem o Wolkovie a napisałem o drugim przyjmującym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Liga Narodów 2018

Post autor: drukjul »

dyletant pisze:
Bo jedną wykonywał.
I tak dobrze przewidziałeś, już ma 2/2, tylko nie spoileruj na przyszłość ;)
Obiecuje, nie będę.

Mimo, że Bartkowi na zagrywce tradycyjnie nie idzie, to trzeba przyznać że w ataku nie zawodzi i sam trzyma naszą grę w ofensywie. Kwolek tylko 1 atak skończony na 4 i zmienia go Szalpuk.
Ostatnio zmieniony 4 lip 2018, o 17:25 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”