Final Six LŚ 17
Re: Final Six LŚ 17
Jaeschke bohaterem końcówki tego IV seta. Najpierw seria zagrywek, która pozwoliła Amerykanom wyjść na prowadzenie, teraz jeszcze udany atak z pipe'a
Re: Final Six LŚ 17
Clark by kiwal oburacz
Re: Final Six LŚ 17
Zasłużone zwycięstwo Amerykanów po najlepszym jak dotąd, jeżeli chodzi o poziom meczu turnieju. Drużyna Sperawa bodaj najszybciej ze wszystkich zespołów zaadaptowała się do tych trudnych, stadionowych warunków, zawodnicy "czują" boisko, a jeżeli jeszcze w półfinale trafią na Kanadę, będą mieli autostradę do ścisłego finału.
Re: Final Six LŚ 17
Fantastycznie się ogląda w tej lidze światowej rozwój młodych zawodniów. Evans, Patch[dzisiaj słabiej w ataku, ale w zagrywce już wyraźna poprawa, a i dużo lepsze czucie piłki niż w fazie interkontynentalnej], Jendryk, który dzisiaj jednak został zmieniony.
E:
Może dla odmiany, jaka mają coś przegrać to wygrają?
Półfinał z piątku na sobotę, a finał z soboty na niedzielę?
E:
Może dla odmiany, jaka mają coś przegrać to wygrają?
Półfinał z piątku na sobotę, a finał z soboty na niedzielę?
Ostatnio zmieniony 5 lip 2017, o 23:58 przez Aershis, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Final Six LŚ 17
Och, jakby jeszcze Serbowie ograli Francuzów...
Brawo, Amerykanie bez czterech podstawowych graczy w czwórce LŚ, a jeżeli Serbowie się pobierają, z bardzo duzymi szansami na finał, ogrywając młodzież i grając momentami naprawdę dobrą siatkówkę - a na starcie LŚ porownywalismy ich do innych drużyn, i nawet krytykowalismy.
Brawo, Amerykanie bez czterech podstawowych graczy w czwórce LŚ, a jeżeli Serbowie się pobierają, z bardzo duzymi szansami na finał, ogrywając młodzież i grając momentami naprawdę dobrą siatkówkę - a na starcie LŚ porownywalismy ich do innych drużyn, i nawet krytykowalismy.
Re: Final Six LŚ 17
Półfinały w piątek wieczorem, mecz o 3 miejsce i finał w niedzielę w nocy i nad ranem.Aershis pisze:Półfinał z piątku na sobotę, a finał z soboty na niedzielę?
Re: Final Six LŚ 17
Rozkręcili się skurczybyki. Dobry mecz, dobra siatkówka. USA im dalej w las, tym lepiej. Najwyraźniej musieli się zgrać panowie i dopiero w Polsce zaczęli grać na swoim poziomie. Super mecz Jaeschke na zagrywce, grał fantastycznie w tym elemencie.
Re: Final Six LŚ 17
Czy Antiga jest lepszym selekcjonerem od naszego obecnego?
Re: Final Six LŚ 17
Na pewno, jeśli chodzi o prowadzenie reprezentacji, to bardziej utytułowanym. Z porównaniami trzeba się jeszcze wstrzymać, chociaż ja osobiście zawsze byłem zwolennikiem kadry Antigi.Komunista pisze:Czy Antiga jest lepszym selekcjonerem od naszego obecnego?
Re: Final Six LŚ 17
Mimo wszystko inaczej Antiga będzie prowadził Kanadę aniżeli prowadził Polskę. U nas miał u boku Blaina i w dużej mierze to co mi się najbardziej nie podobało u Stefana, czyli prowadzenie drużyny w trakcie spotkania, porównując z tym co było za kadencji Phillipa w Bełchatowie, można odnieść wrażenie, że było podobnie. Zbyt wielu spotkań Kanady nie widziałem w tym sezonie, ale niewątpliwie awans do półfinału LŚ z gorszą, kanadyjską wersją Łomacza na rozegraniu trzeba uznać za sukces.Kamil92 pisze:Na pewno, jeśli chodzi o prowadzenie reprezentacji, to bardziej utytułowanym. Z porównaniami trzeba się jeszcze wstrzymać, chociaż ja osobiście zawsze byłem zwolennikiem kadry Antigi.Komunista pisze:Czy Antiga jest lepszym selekcjonerem od naszego obecnego?
Kłamca.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 6 lip 2017, o 09:11
- Płeć: M
Re: Final Six LŚ 17
Witam,
Na poczatek przepraszam za brak polskich znakow. Rzadko, a nawet bardzo rzadko, udzielalem sie na forum, az moj poprzedni "username" przestal byc aktywny (???)
Chcialem jednak podzielic sie kilkoma oberwacjami dotyczacymi reprezentacji Kanady. Troche ironia losu jest to, ze mieszkajac w Polsce nie mialem zadnego zespolu pierwszoligowego w promieniu +100km, a kiedy wyjechalem, pojawil sie Lubin, ja natomiast mieszkam 20 minut jazdy od kanadyjskiego siatkarskiego centrum treningowego, gdzie mialem okazje czesto ogladac treningi przyszlych reprezentatow Kanady.
Jak pewnie wszyscy wiedza, podwaliny pod sukcesy Kanady polozyl Glenn Hoag. W pewnym sensie dzieki niemu trafilo do Europy kilku graczy, ktory graja w solidnych europejskich zespolach. Wspomniani juz przez StanLee Sanders, Perrin, Vigrass, ale takze Marshall, Benn, Hoag, Maar, Duff. Mieszany tutaj z blotem Sanders gral ostatnio w Arkasie, a tymczasem nasze gwiazdy ida do podobnej klasy zespolu, czyli Ziraat Bankasi.
Rownolegle do pracy Hoaga, kanadyjski zwiazek siatkowki powolal centrum treningowe, przez ktore przewinelo sie kilku graczy, ktorzy zasilaja kadry juniorskie czy seniorskie: oczywiscie Vernon-Evans, ale takze srodkowy Szwarc, sypacz Walsh czy kilku zawodnikow, ktorzy zdobyli 8 miejsce na MSJ w tym roku.
Kolejna cegielka, ktora przyczynila sie do rozwoju siatkowki, jest zmiana sposobu finansowania sportu. Kilka lat temu powstala organiazacja "Own the Podium", ktorej celem jest wyszarpywanie pieniedzy od rzadu i biznesu na wspieranie top-sportowcow (z tej puli ida fundusze na centrum). Mialem okazje z bliska ogladac przeplyw srodkow na wsparcie plywania. Efekty widac, wystarczy spojrzec na ostatnia olimpiade czy MS w plywaniu. Zaczyna sie cos ruszac w takich niszowych sportach jak pilka nozna, szczegolnie dziewczyn. To juz nie tylko hokej, hokej i ... hokej.
Efekty tych roznych dzialan widac. Wprawdzie jeszcze w 2010 roku kanadyjczyc zamykali stawke na MS, jednak w 2014 zajeli 7-8 miejsce (razem z USa), w 2016 zakwalifowali sie na IO do Rio. W mistrzostwach NORCECA (ok, to nie jest turniej z rewelacyjna obsada), jeszcze w 2009 byli za USA, PUR i CUB, jednak krok po kroku wspinali sie, aby wygrac w 2015 (choc bez udzialu USA).
w 2013 na MSJ Kanada byla 12-ta (Maar, Gunter, Barnes). Dwa lata temu w MJS Kanada zajela 8-me miejsce (przed Polska ze Sliwka czy Szalpukiem). Z tamtej druzyny do kadry A trafil Szwarc, a w +L zobaczymy Scheerhoorna).
W tegorocznych MSJ zajeli 8-me miejsce, majac polowe skladu z rocznika 98 czy nawet 99 i grajac bez Vernona-Evansa.
Na LS rok temu wygrali Dywizje II, teraz sa w czworce.
Antiga dokonal malej rewolucji w skladzie. Choc trzon (Sanders, Perrin, Vigrass) pozostal, kilkoro weteranow (Duff, Verhoeff, Blankenau) ma niepewna przyszlosc w kadrze. Czesc (Schmitt, van Lankvelt, Soonias, Winters, Simac - skonczyl kariere?) chyba sie juz definitywnie pozegnala z kadra.
Sytuacja na poszczegolnych pozycjach wyglada tak:
Rozgrywajacy: na razie Sanders i dlugo nic. Sanders na LS gral (statystycznie) na poziomie Christensona czy Giannelliego, a trzeba pamietac, ze przyjecie poza Perrinem raczej nie bylo mocna strona Kanadyjczykow. Sanders nie jest kanadyjskim De Cecco, to co gral w drugim secie z Rosja wola o pomste do nieba, ale zawsze moze mu pomoc Bann zagrywajac dolem do Maara
Blankenau chyba out. Stefan stawia na Walsha (rocznik Kedzierskiego czy Janusza). W juniorach liczylem na Dereka Eppa, ale MSJ mial slabiutkie.
Atakujacy: Gavin "is gone". Przyszlosc to Vernon-Evans (przywlaszczylem sobie jego nazwisko . Poza nim troche pustka, choc podobala mi sie w kilku meczach w pierwrszej fazie LS gra duetu Sanders - Gunter. Trefl moze miec pocieche z tej pary.
Przyjmujacy: tutaj pewne miejsce ma Perrin, poza nim
przyszlosc nalezy do Maara (22 lata!, rocznik Bednorza, Orczyka czy Wachnika). Hoag obnizyl loty, DeRocco raczej pewnego poziomiu nie przeskoczy. W odwodzie jest Barnes (23 lata, Tours).
Fajnie zapowiadaja sie zawodnicy z kadry juniorow, Eric Loeppky czy Tariq Sani.
Srodek: Pewny jest Vigrass. wydawalo sie, ze pewne miejsce maja doswiadczeni gracze jak Duff czy Verhoeff, ale Stefan nie zabral ich na final LS. Jansen Vandoorn jest dobry w bloku, ale raczej slaby w ataku.
Przyszlosc widze w Arturze Szwarcu (1995, 210cm).
Libero: Stefan przestawil tu Marshalla, ktory rywalizuje z Bannem. Solidny poziom.
Reasumujac: bardzo dobre skrzydla, reszta na solidnym poziomie.
Moze zabrzmi to jak herezja, ale w przyszlym roku druzyna Kanady w skladzie:
Sanders - Vernon-Evans, Perrin - Maar, Vigrass - Jansen Vandoorn/Szwarc - Marshall/Bann;
bedzie wyzej na MS niz reprezentacja Polski.
Tymczasem, milego ogladania w +L takich graczy jak Sanders, Vernon-Evans, Gunter, Perrin, Scheerhorn czy Duff.
Na poczatek przepraszam za brak polskich znakow. Rzadko, a nawet bardzo rzadko, udzielalem sie na forum, az moj poprzedni "username" przestal byc aktywny (???)
Chcialem jednak podzielic sie kilkoma oberwacjami dotyczacymi reprezentacji Kanady. Troche ironia losu jest to, ze mieszkajac w Polsce nie mialem zadnego zespolu pierwszoligowego w promieniu +100km, a kiedy wyjechalem, pojawil sie Lubin, ja natomiast mieszkam 20 minut jazdy od kanadyjskiego siatkarskiego centrum treningowego, gdzie mialem okazje czesto ogladac treningi przyszlych reprezentatow Kanady.
Jak pewnie wszyscy wiedza, podwaliny pod sukcesy Kanady polozyl Glenn Hoag. W pewnym sensie dzieki niemu trafilo do Europy kilku graczy, ktory graja w solidnych europejskich zespolach. Wspomniani juz przez StanLee Sanders, Perrin, Vigrass, ale takze Marshall, Benn, Hoag, Maar, Duff. Mieszany tutaj z blotem Sanders gral ostatnio w Arkasie, a tymczasem nasze gwiazdy ida do podobnej klasy zespolu, czyli Ziraat Bankasi.
Rownolegle do pracy Hoaga, kanadyjski zwiazek siatkowki powolal centrum treningowe, przez ktore przewinelo sie kilku graczy, ktorzy zasilaja kadry juniorskie czy seniorskie: oczywiscie Vernon-Evans, ale takze srodkowy Szwarc, sypacz Walsh czy kilku zawodnikow, ktorzy zdobyli 8 miejsce na MSJ w tym roku.
Kolejna cegielka, ktora przyczynila sie do rozwoju siatkowki, jest zmiana sposobu finansowania sportu. Kilka lat temu powstala organiazacja "Own the Podium", ktorej celem jest wyszarpywanie pieniedzy od rzadu i biznesu na wspieranie top-sportowcow (z tej puli ida fundusze na centrum). Mialem okazje z bliska ogladac przeplyw srodkow na wsparcie plywania. Efekty widac, wystarczy spojrzec na ostatnia olimpiade czy MS w plywaniu. Zaczyna sie cos ruszac w takich niszowych sportach jak pilka nozna, szczegolnie dziewczyn. To juz nie tylko hokej, hokej i ... hokej.
Efekty tych roznych dzialan widac. Wprawdzie jeszcze w 2010 roku kanadyjczyc zamykali stawke na MS, jednak w 2014 zajeli 7-8 miejsce (razem z USa), w 2016 zakwalifowali sie na IO do Rio. W mistrzostwach NORCECA (ok, to nie jest turniej z rewelacyjna obsada), jeszcze w 2009 byli za USA, PUR i CUB, jednak krok po kroku wspinali sie, aby wygrac w 2015 (choc bez udzialu USA).
w 2013 na MSJ Kanada byla 12-ta (Maar, Gunter, Barnes). Dwa lata temu w MJS Kanada zajela 8-me miejsce (przed Polska ze Sliwka czy Szalpukiem). Z tamtej druzyny do kadry A trafil Szwarc, a w +L zobaczymy Scheerhoorna).
W tegorocznych MSJ zajeli 8-me miejsce, majac polowe skladu z rocznika 98 czy nawet 99 i grajac bez Vernona-Evansa.
Na LS rok temu wygrali Dywizje II, teraz sa w czworce.
Antiga dokonal malej rewolucji w skladzie. Choc trzon (Sanders, Perrin, Vigrass) pozostal, kilkoro weteranow (Duff, Verhoeff, Blankenau) ma niepewna przyszlosc w kadrze. Czesc (Schmitt, van Lankvelt, Soonias, Winters, Simac - skonczyl kariere?) chyba sie juz definitywnie pozegnala z kadra.
Sytuacja na poszczegolnych pozycjach wyglada tak:
Rozgrywajacy: na razie Sanders i dlugo nic. Sanders na LS gral (statystycznie) na poziomie Christensona czy Giannelliego, a trzeba pamietac, ze przyjecie poza Perrinem raczej nie bylo mocna strona Kanadyjczykow. Sanders nie jest kanadyjskim De Cecco, to co gral w drugim secie z Rosja wola o pomste do nieba, ale zawsze moze mu pomoc Bann zagrywajac dolem do Maara
Blankenau chyba out. Stefan stawia na Walsha (rocznik Kedzierskiego czy Janusza). W juniorach liczylem na Dereka Eppa, ale MSJ mial slabiutkie.
Atakujacy: Gavin "is gone". Przyszlosc to Vernon-Evans (przywlaszczylem sobie jego nazwisko . Poza nim troche pustka, choc podobala mi sie w kilku meczach w pierwrszej fazie LS gra duetu Sanders - Gunter. Trefl moze miec pocieche z tej pary.
Przyjmujacy: tutaj pewne miejsce ma Perrin, poza nim
przyszlosc nalezy do Maara (22 lata!, rocznik Bednorza, Orczyka czy Wachnika). Hoag obnizyl loty, DeRocco raczej pewnego poziomiu nie przeskoczy. W odwodzie jest Barnes (23 lata, Tours).
Fajnie zapowiadaja sie zawodnicy z kadry juniorow, Eric Loeppky czy Tariq Sani.
Srodek: Pewny jest Vigrass. wydawalo sie, ze pewne miejsce maja doswiadczeni gracze jak Duff czy Verhoeff, ale Stefan nie zabral ich na final LS. Jansen Vandoorn jest dobry w bloku, ale raczej slaby w ataku.
Przyszlosc widze w Arturze Szwarcu (1995, 210cm).
Libero: Stefan przestawil tu Marshalla, ktory rywalizuje z Bannem. Solidny poziom.
Reasumujac: bardzo dobre skrzydla, reszta na solidnym poziomie.
Moze zabrzmi to jak herezja, ale w przyszlym roku druzyna Kanady w skladzie:
Sanders - Vernon-Evans, Perrin - Maar, Vigrass - Jansen Vandoorn/Szwarc - Marshall/Bann;
bedzie wyzej na MS niz reprezentacja Polski.
Tymczasem, milego ogladania w +L takich graczy jak Sanders, Vernon-Evans, Gunter, Perrin, Scheerhorn czy Duff.
Re: Final Six LŚ 17
Swoją drogą, statystycy się przesadnie nie wysilają, bo z tego co widzę w cyferkach tutaj każde przyjęcie, które nie jest błędem, traktowane jest jako perfekcyjny odbiór zagrywki.
- niepoinformowany
- Posty: 4625
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
- Płeć: M
Re: Final Six LŚ 17
Rosja musi wygrać 3-0 czy liczą się małe punkty?
Resovia Rzeszów & FC Barcelona
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Re: Final Six LŚ 17
Musi wygrać 3-0 jeśli nic się nie zmieniło.
Re: Final Six LŚ 17
Musi wygrać 3-0, aby awansować z drugiego miejsca. Przy zwycięstwie 3-1 Rosja odpada, Brazylia wychodzi z drugiego miejsca (Kanada wygrywa grupę), przy każdym innym wyniku Brazylia wygrywa grupę, Kanada na drugim.
Re: Final Six LŚ 17
Witamy na forum i dziękujemy za ten przegląd kadr i zarazem tak wnikliwą oraz ciekawą analizę "stanu posiadania" kanadyjskiej siatkówki.VernonEvans pisze:Witam [...]
Tymczasem, milego ogladania w +L takich graczy jak Sanders, Vernon-Evans, Gunter, Perrin, Scheerhorn czy Duff.
Jeżeli miałbym jakieś dodatkowe uwagi do tego dorzucić od siebie, to osobiście nie skreślałbym wcale jeszcze na rozegraniu jeżeli chodzi o kanadyjską reprezentację Jaya Blankenau'a. W stosunkowo silnym, grający w europejskich pucharach/Lidze Mistrzów klubie jakim jest Noliko Maaseik Blankenau będzie w przyszłym sezonie pierwszym rozgrywającym, czego nie da się na pewno powiedzieć o Walsh'u. Wiemy już że przyszłym sezonie będzie on dublerem w Monzy Kawiki Shoji, a to oznacza, że wiele pewnie sobie tam nie pogra i przez to za rok może stracić miejsce w reprezentacji.
Z kolei Hoag trafi do Trentino jako dubler Vettoriego, czyli idzie tam jako drugi atakujący i też tam może zesztywnieć i zgrabieć w kwadracie. Jego miejsce w reprezentacji na prawym skrzydle za rok może więc zależeć od tego, czy Gavin Schmitt w Japonii podreperuje swoje zdrowie na tyle, że za rok zechce wrócić do reprezentacji, czy nie. Z tego co czytałem z wcześniejszych wypowiedzi samego zainteresowanego, jego pożegnanie z kadrą nie było wcale jeszcze w intencjach definitywne, na razie wziął sobie po prostu urlop od reprezentacji na ten jeden sezon. Jak się rozwinie przez ten rok Vernon-Evans w Warszawie też zależy głównie od tego, czy Antiga znajdzie pomysł na zagospodarowanie młodego Kanadyjczyka w swoim nowym zespole klubowym, a może przede wszystkim czy uda mu się namówić nominalnego pierwszego atakującego Onico Nikolę Gjorgiew do gry na przyjęciu przynajmniej w części spotkań najbliższego sezonu ligowego. Będzie to wymagało od Antigi prawdopodobnie nie tylko talentów trenerskich, ale także dyplomatycznych w rozmowach z Macedończykiem.
Nie skreślałbym też jeszcze na pewno Justina Duffa, który przy Tervaportti w Szczecinie może przeżywać drugą młodość. Zresztą on, podobnie zresztą jak Blankenau nie ma nawet 30-tki na karku więc nie przesadzajmy, to nie jest jeszcze stary siatkarz. Vigrassa, czy Vandoorna na których Antiga stawia obecnie na środku znamy faktycznie od Duffa znacznie krócej, bo później zostali reprezentantami Kanady, ale wszyscy oni mają 27-29 lat więc są praktycznie w tym samym wieku.
Co do kanadyjskich juniorów, to na niedawno zakończonych MŚ U21 wyjątkowo podobał mi się bardzo dynamiczny, skoczny i przy tym bardzo skuteczny jeżeli chodzi o same zdobycze punktowe Tariq Sani, ale ten siatkarz grał we wszystkich meczach Kanady na tych mistrzostwach na ataku (w zastępstwie Vernona-Evansa), a to pozycja przyjmującego przy jego wzroście 187 cm nie ukrywajmy tego, jest mu jednak już z góry niejako pisana. Jeżeli poprawi przyjęcie, bo z tym ten zawodnik ma zdaje się właśnie największe kłopoty, to całkiem możliwe, że nawet już za dwa-trzy lata Sani może być bardzo ciekawym uzupełnieniem Perrina, czy Maara na lewym skrzydle w seniorskiej reprezentacji Kanady i na pewno warto zapamiętać to nazwisko. Chyba jednak dobrze się stało akurat w wypadku tego młodego siatkarza, że poszedł grać na uniwersytet, a nie jak Vernon-Evans już teraz postanowił rozpocząć karierę profesjonalną.
Re: Final Six LŚ 17
Drugim atakującym Trentino będzie Estończyk Renee Teppan.
Re: Final Six LŚ 17
A to przegapiłem tę informację o transferze Estończyka. Jeżeli Hoag będzie grał w Trentino jako przyjmujący, a nie atakujący - jak to wcześniej spekulowano, to szanse że Kanadyjczyk otrzyma swój przydział minut gry we włoskim klubie podczas długiego sezonu nie wygląda z jego perspektywy może aż tak źle, jak w sytuacji gdyby był tam dublerem Vettoriego.StanLee pisze:Drugim atakującym Trentino będzie Estończyk Renee Teppan.
Re: Final Six LŚ 17
Ogladajac kolejny mecz z udzialem Brazylii i Mauricio , nie przypominam sobie tak slabego przyjmujacego w ekipie Kanarkow
Re: Final Six LŚ 17
Dla mnie emocje jak na rybach. System rozgrywek popsuł wszystko, gdy po pierwszym secie wiadomo było kto awansuje. Brazylijczycy mocno rozczarowują, mam nadzieję, że nie zagrają w finale.
Re: Final Six LŚ 17
Patrząc na Brazylię nie jestem pewny czy nie lepiej dla USA gdyby to z nimi zagrali.
Z drugiej strony to Brazylia - ileż to było turniejów gdzie typowano, że nic nie ugrają a i tak na koniec odnosili sukces
Z drugiej strony to Brazylia - ileż to było turniejów gdzie typowano, że nic nie ugrają a i tak na koniec odnosili sukces
Re: Final Six LŚ 17
Też o tym pomyślałem. Nie dość, że format 2 grupy po 3 drużyny tworzy dosyć spore pole do manipulacji i umawiania się drużyn (w tym roku akurat obejdzie się bez "wałków", ale wystarczy cofnąć się do 2016, 2015, 2014), to jeszcze jeden set decydującego spotkania potrafi załatwić sprawę.SerCos pisze:Dla mnie emocje jak na rybach. System rozgrywek popsuł wszystko, gdy po pierwszym secie wiadomo było kto awansuje.
Re: Final Six LŚ 17
Luburic, a nie Atan zaczyna mecz na ataku w "6" zespołu Grbica.
Zapowiada się więc, że będziemy mieć pojedynek dwóch lewusów Julien Lyneel kontra Uros Kovacevic.
Zapowiada się więc, że będziemy mieć pojedynek dwóch lewusów Julien Lyneel kontra Uros Kovacevic.
Re: Final Six LŚ 17
Jak poprawnie wymawia się nazwisko atakującego reprezentacji Francji ? Komentatorzy ciągle mówią 'mbaje'..
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Final Six LŚ 17
Ależ beznadziejnie znowu Jovovic.
Re: Final Six LŚ 17
Tyciutki jest niesamowity
Re: Final Six LŚ 17
Jeden set dzieli Serbów od odpadnięcia i osiągnięcia najgorszego wyniku w Lidze Światowej od 2014 (wówczas 7. miejsce).
Re: Final Six LŚ 17
Grbic nie pomaga dziś swojej drużynie. Wystawienie Luburica w wyjściowym składzie i szybka zmiana Urosa na Petrica nie były trafione
Magiera wymawia wyraźnie Błaje. Poprawnie.skysplif pisze:Jak poprawnie wymawia się nazwisko atakującego reprezentacji Francji ? Komentatorzy ciągle mówią 'mbaje'..
Re: Final Six LŚ 17
Grbic bawi się w sabotazystę czy jak?
Re: Final Six LŚ 17
Serbowie w tym roku nie zagrają w ścisłym finale LŚ, do czego przez ostatnie dwa lata zdążyli się prawdopodobnie przyzwyczaić. Drużyna Gbica dziś totalnie mnie rozczarowała, jedyna korzyść, że już po dwóch setach będzie można się dziś położyć spać, bo mecz się na dobrą sprawę skończy.
Trochę to tak wyglądało. Jeżeli Atanasijevic był dziś w stanie zagrać cały mecz, a wszystko na to wskazuje, to Grbić z wystawieniem Luburica w "6" na początku I i II partii i z tymi wszystkimi zmianami w trakcie meczu niesamowicie się zakałapućkał. Może po prostu uwierzył po ubiegłorocznym zwycięstwie w finałach LŚ z Luburicem w składzie, że ma do dyspozycji dwie równie szóstki i że jego drużyna może się obyć bez lidera na boisku? Nie on pierwszy i nie ostatni w gronie trenerów.Aranger pisze:Grbic bawi się w sabotazystę czy jak?