Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: szyderca »

W skrócie
Najpierw odmówił wywiadu, później na czasie wyrzuca operatora kamery, w końcu rzuca mięsem w wydaniu polskim.
Jakieś kompleksiki małego rycerzyka z Argentyny?
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Mate »

Każdy trener ma prawo odmówić udzielenia wywiadu oraz nie ujawniać swych planów.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: szyderca »

pod warunkiem, że nie robi z tego cyrku.
Woocki
Posty: 20
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 10:43
Płeć: M
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Woocki »

Nie chce go bronic, ale miecho pewnie polecialo, zeby nie wkladali tego mikrofonu, skoro transmisja na zywo - nie moga wypipkac go wiec pewnie pomyslal ze zrezygnuja z "podsluchiwania". Ale to nie pierwszy raz jak trenerowi nie podoba sie mikrofon na czasach. Nie przypomne sobie, kto jeszcze tak reagowal, ale pewien jestem ze byly takie akcje w przeszlosci.
szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: szyderca »

Dla mnie zachowuje się jak baletnica. A po takowym zachowaniu wnioskuję, że jest typem człowieka, który nie zapomina i nie wybacza... w kontekście rozstania się z reprezentacją.
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Mate »

Wiktor Krebok miał przygody z kamerą i mikrofonem :) .
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2253
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: mewa »

Mate pisze:Każdy trener ma prawo odmówić udzielenia wywiadu
Tu się mylisz. Nie w trakcie Ligi Światowej.
Edyta

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Edyta »

Ależ niektórych z was łatwo nakręcić :D Naprawdę dzielcie przez cztery to co wyplata Drzyzga, bo to człowiek chory z nienawiści do Lozano. I w dodatku nakręca Swędrowskiego. Lozano pewnie ma z nimi na pieńku, miesiącami wylewali na niego pomyje, wcale mu się nie dziwę, że nie miał ochoty z nimi gadać. A Drzyzga tylko czekał na okazję, żeby mu dokopać. Tak się zacietrzewił, że stracił panowanie nad sobą (zresztą nie pierwszy raz kiedy chodziło o Lozano), to jest poważny komentator???

A na marginesie uważam, że wtykanie mikrofonu na czasach jest rzeczywiście wkurzające, bo zespół nie ma nawet chwili spokoju wyłącznie dla siebie, zwłaszcza jak przegrywa i jest nerwowo, kiedy chcą sobie pogadać, wykrzyczeć złość, coś ustalić itp.
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Mate »

mewa pisze:
Mate pisze:Każdy trener ma prawo odmówić udzielenia wywiadu
Tu się mylisz. Nie w trakcie Ligi Światowej.
Takie są wymogi fivb-owskie??
Dziwny jest ten przepis o mikrofonie w "kociołku drużynowym".
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: hubert »

Edyta pisze: A na marginesie uważam, że wtykanie mikrofonu na czasach jest rzeczywiście wkurzające, bo zespół nie ma nawet chwili spokoju wyłącznie dla siebie, zwłaszcza jak przegrywa i jest nerwowo, kiedy chcą sobie pogadać, wykrzyczeć złość, coś ustalić itp.
Skoro nie podobają im się ustalenia FIVB to mogą nie grać w LŚ. A jak grają to mają akceptować regulacje.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Pele »

Jak był trenerem Polski to się nie chciał nauczyć języka a teraz jest u Niemców i proszę jak pięknie mówi po polsku :D
Nie była to wprawdzie polszczyzna literacka ale jednak nasz język.
A tak na marginesie wyszedł z Raula "mały" człowiek. A nasi komentatorzy podgrzali atmosferę - przeciez to mecz z Niemcami a im się ZAWSZE trzeba rewanżować za 1939. :D
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
szyderca
Posty: 944
Rejestracja: 4 lis 2007, o 17:52
Płeć: K

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: szyderca »

Pele pisze:- przeciez to mecz z Niemcami a im się ZAWSZE trzeba rewanżować za 1939. :D
zapachniało nacjonalizmem
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: dreamer »

Nie ma trenerów którzy uwielbialiby wtykanie mikrofonów do gęby przez wścibskich operatorów w czasie każdej przerwy. Swoją drogą, warto zobaczyć jak wygląda zapis tego "prawa telewizji" w odpowiednich przepisach, bo sądzę, że o wtykaniu mikrofonów do oczu, czy do buzi trenera lub zawodników, chyba nie ma w nim mowy.
A z drugiej strony barykady pojawił się maluczki, śmieszny w swojej zażartości względem trenera Lozano, niejaki W. Drzyzga, który zrobił z siebie w czasie komentowania meczu zwykłego durnia, nie umiejącego przejść nad sprawą do porządku dziennego. Prawdziwy antybohater tego meczu - Pan Drzyzga - powinien zostać odsunięty od pracy w telewizji, bo swoim postępowaniem ośmiesza tylko tę instytucję.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: mily66 »

A ja się cieszę z zachowania Drzyzgi.
Sam byłem zdenerwowany tą sytuacją i tak samo bym zareagował, w końcu to był mecz z podtekstami.
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
pk+
Posty: 4982
Rejestracja: 18 mar 2008, o 19:59
Płeć: M

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: pk+ »

A może Lozano miał zawsze nasłuch dzięki uprzejmości Polsatu na czasy rywali i wolał dzisiaj tego uniknąć :D

Nie myślę żeby warto było to wszystko komentować, Lozano ma wiele urazów ale także wieli ludzi u nas reaguje na niego jak byk na czerwoną płachtę - zamiast to wszystko komentować lepiej zastanowić się dlaczego Niemcy robią z roku na rok znaczne postępy. Dlaczego mimo rozegrania ligi, eliminacji do ME nie potrzebują urlopów. Dlaczego leser Wlazły u Lozano przestał grać, a u Castellaniego nadal leseruje i łaskawie wraca na mecz z Niemcami żeby dokopać trenerowi Lozano, czego nie kryje w wywiadach, niestety jego plan spalił na panewce i zagrał słabo.

To są pytania znacznie ważniejsze niż mało kulturalne i łamiące regulamin LŚ zachowanie Lozano.
Nie mamy siły, nie mamy mocy.
kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: kevinpsb »

Moim zdaniem za takie zachowanie (ja nie widziałem a wiem z opowieści) Lozano powinien zapłacić ostrą karę finansową. Niestety wyjazd do kamer z tekstem wyp..... mi stąd ku.... jest nie godny komentowania...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3862
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: tomasol »

Wiadomo, że pan Drzyzga czuje miętę do Lozano odkąd ten w ogóle zaczął w Polsce pracować - dziś zdecydowanie przesadził, nie po to został komentatorem czy też ekspertem by dawać upust swoim sympatiom czy antypatiom względem osób których pracę komentuje w mediach. Zachowanie trenera Lozano (którego jako trenera szanuję) tj. odmawianie wywiadu czy nawet odmowa podania składu przed meczem uważam za śmieszne i małostkowe. Zdenerwowanie na kamery czy mikrofon na czasach jestem w stanie zrozumieć, jeszcze jako szkoleniowiec naszej reprezentacji miał Lozano w zwyczaju, odganiać od czasu do czasu kamerzystów chcących podglądnąć mu czasy. Natomiast uważam, że przesadził ze swoją reakcją tak samo jak niepotrzebne było wciąganie w to całego wręcz sztabu reprezentacji Niemiec. A pan Drzyzga powinien dać sobie spokój z leczeniem własnych kompleksów na antenie Polsatu - bo złośliwe uwagi ma nie tylko na temat Lozano ale i swego czasu jego "ulubieńcem" był Zoran Gajić. Do jednego i do drugiego Wojciech Drzyzga jako trener nie ma co się porównywać.
osnazfsb

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: osnazfsb »

Nie tyle jego ulubiencem buł Zoran Gajic co prowadzone przez niego rosyjskie zespoły. Ale co mu sie dziwic na samych ME 3 razy spuscili mu łomot w finale i nie pozwolili nic wygrac z kadra to i nie dziwne ze ma kompleks rosyjskiej siatkowki

Zachowanie obu panow dosc zenujace ale duzo bardziej Drzyzgi bo Lozani jest jaki jest ma swoje metody pracy i jak sobie nie zyczy kamer w czasie przerw to nalezałoby to moim zdaniem uszanowac. Drzyzgi nic nie tłumaczy nie nalezy na stanowisku komentatora leczyc swoich kompleksów odnosnie osób klubów czy narodowych ekip. Lozano powinien dostac kare finansowa a Drzyga powinien troche odpoczac od komentowana.
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3862
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: tomasol »

osnazfsb pisze:Nie tyle jego ulubiencem buł Zoran Gajic co prowadzone przez niego rosyjskie zespoły. Ale co mu sie dziwic na samych ME 3 razy spuscili mu łomot w finale i nie pozwolili nic wygrac z kadra to i nie dziwne ze ma kompleks rosyjskiej siatkowki
Tak to też dało się zauważyć słuchając nie raz nie dwa pana Drzyzgi. Ale chyba nic nie przebije niechęci do Lozano, zresztą nie tylko Drzyzga patrzył na Lozano jak na kocie odchody na dywanie. Inna sprawa, że Lozano do łatwych ludzi nie należy a w czasie meczu moim zdaniem trochę przesadził.
Awatar użytkownika
Antos
Posty: 2375
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:18
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Antos »

Drzyzga mysli ze jak zarabia dwa pińcet to mu wszystko wolno, wczoraj po prostu sie skompromitowal, zamiast wysluchac relacji dostalem jakis osobisty pasztet :|
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/c ... omosc.html
"- Po siedmiu sezonach ciągłej gry, muszę kiedyś odpocząć - mówił po ostatnim meczu z ZAKS-ą Wlazły"
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: hubert »

dreamer pisze:Nie ma trenerów którzy uwielbialiby wtykanie mikrofonów do gęby przez wścibskich operatorów w czasie każdej przerwy. Swoją drogą, warto zobaczyć jak wygląda zapis tego "prawa telewizji" w odpowiednich przepisach, bo sądzę, że o wtykaniu mikrofonów do oczu, czy do buzi trenera lub zawodników, chyba nie ma w nim mowy.
B. MICROPHONE POSITIONS
The microphones on all cameras are necessary for the production of International sound and should be positioned to clearly capture the sounds:
of the players’ body contact with the ball.• •
of the players’ discussions on court and during time outs.• •
of the crowd’s close-up applause and general excitement • •surrounding the event.
of the public’s reaction to the players’ performance.• •
of the referees’ calls.• •
The positioning of the microphone on the pole (and cabling) near the main referee must be coordinated with the Promoter and the FIVB Technical Supervisor.
dreamer pisze: A z drugiej strony barykady pojawił się maluczki, śmieszny w swojej zażartości względem trenera Lozano, niejaki W. Drzyzga, który zrobił z siebie w czasie komentowania meczu zwykłego durnia, nie umiejącego przejść nad sprawą do porządku dziennego. Prawdziwy antybohater tego meczu - Pan Drzyzga - powinien zostać odsunięty od pracy w telewizji, bo swoim postępowaniem ośmiesza tylko tę instytucję.
Moim zdaniem nad rzucaniem k...mi do kamery nie można przejść obojętnie. Co w tym złego, że Drzyzga wypowiedział swoje zdanie ? Wolę takiego komentatora niż jakiegoś słodko pierdzącego, który ze wszystkimi i wszystkim się zgadza (a taki czasami komentuje mecze).
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
d12343
Posty: 787
Rejestracja: 13 paź 2009, o 09:47
Płeć: K
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: d12343 »

Co tu dużo mówić, słaby był ten 'występ' Lozano... :<
Już mniejsza o to że odmówił udzielenia wywiadu...chociaż w kontekście tej odmowy rzucanie mięsem po polsku nabiera innych barw. Wygląda to tak, jakby nie tylko miał focha na polskich dziennikarzy i w ogóle na całą siatkarską Polskę, ale w dodatku miał wielką ochotę wszystkim to pokazać.
Bluzgi mają to do siebie, że z samej ekspresji mówienia można się domyśleć, że idzie wiązanka, nawet jeśli nie znasz języka, w którym pada. Efekt byłby podobny, gdyby wyzłościł się po włosku, a użycie polskiego języka potęguje tylko żenadę całej sytuacji i budzi niesmak. Dlatego uważam, że Lozano zachował się maksymalnie nieelegancko , niezależnie od tego, że szanuję go za pracę jaką wykonuje jako trener w zespołach, które prowadzi.

A Drzyzga?? Cóż, nie sądzę, by miał w sobie tyle premedytacji, żeby tylko czyhać na tego typu akcję Lozano. Często jest tak, że ostra wypowiedź spotyka się z ostrą reakcją, to impuls (a wiemy, że Drzyzdze bliżej do tych impulsywnych). I jakoś jego komentarz nie zniesmaczył mnie aż tak, jak wtedy, kiedy skrytykował Wspaniałego za rzucanie mięsem na czasie w Bydgoszczy. Okoliczności są zupełnie inne.
It's magic, it's tragic, it's a loss, it's a win.
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2253
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: mewa »

Czytam wasze wypowiedzi, czytam również dzisiejszą prasę i zastanawiam, jakże mocno staliśmy się wrażliwi. Z powodu jednego przekleństwa wypowiedzianego przez Argentyńczyka szum się podniósł w całym kraju, jednak gdy Polacy rzucają panienkami do kamery, jakoś nikogo to nie dziwi, bo oni wtedy dają upust emocjom, zdenerwowaniu, są nam bliżsi, bo przecież każdy gdzieś tam mięsem rzuci. Ale jak już Lozano! Groza! i do tego jako trener Niemców! :D

Z rosnącym uśmiechem na twarzy będę obserwował kolejne komentarze (szczególnie prasowe) dotyczące naszej urażonej dumy z powodu tego, że naszego narodowego słowa klucza użył obcokrajowiec :) Skandal panie, skandal nad skandale...
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: dreamer »

Dziękuję bardzo hubert, że trudzileś się aby zacytować wszystkie punkty mówiące o tym co może telewizja. Znam oczywiście te zapisy i wlaśnie o to chodzi, że poza enigmatycznym zapisem, że ustawienie mikrofonów ma być takie, aby dobrze slyszalny byl dźwięk, nie ma w tych wytycznych nic na temat tego, na ile operatorzy telewizyjni (realizując zacytowane zapisy) mogą ingerować a ja powiem - wręcz przeszkadzać - drużynom w normalnym prowadzeniu każdego z elementów rywalizacji (także zagwarantowanego przepisami czasu do dyspozycji trenera i zawodników). Uważam, że tutaj obsluga z Polsatu okazala się nadgorliwa.

Co do Pana Drzyzgi, zdania nie zmieniam. O ile trener i zawodnicy to uczestnicy spektaklu, o tyle Pan Drzyzga byl (jest) tylko zwyklym komentatorem, który ma za zadanie jedynie ulatwić telewidzom obserwację transmisji. Transmisja telewizyjna z meczu siatkarskiego (z żadnego widowiska sportowego) nie jest autorskim programem publicystycznym, w którym jego autor nie tylko relacjonuje, ale także komentuje i ocenia wydarzenia o których mówi. Sprawozdawca sportowy ma za zadanie rzetelnie relacjonować co się dzieje (w tym przypadku na parkiecie). Rozjuszony Pan Drzyzga zapominal o tym do tego stopnia, że o "sprawie Lozano" gadal jak najęty przez dwa pelne sety, a w pozostalej części transmisji mial też na to duże ciągoty - do tego stopnia, że musial kilkakrotnie być powstrzymywany przez (nie dalo się tego nawet ukryć) poirytowanego już nieco postawą kolegi z lawki komentatorskiej, drugiego z komentatorów.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2253
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: mewa »

dreamer pisze:Rozjuszony Pan Drzyzga zapominal o tym do tego stopnia, że o "sprawie Lozano" gadal jak najęty przez dwa pelne sety, a w pozostalej części transmisji mial też na to duże ciągoty - do tego stopnia, że musial kilkakrotnie być powstrzymywany przez (nie dalo się tego nawet ukryć) poirytowanego już nieco postawą kolegi z lawki komentatorskiej, drugiego z komentatorów.dreamer
To fakt, miałem niezły ubaw. Zapewne nakręciło to poranną prasę do nagonki na Lozano :) Ale za to jak się sprzedaje!
Awatar użytkownika
beras
Posty: 79
Rejestracja: 2 lip 2010, o 08:29
Płeć: M

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: beras »

To że Pan Lozano i Pan Drzyzga nie pałają do siebie miłością czystą to wiadomo nie od dziś. Kabaret jaki mogliśmy oglądać wczoraj to już lekka przesada. Jeden pokazuje na każdym kroku jak bardzo nie lubi Polsatu (odmowa wywiadu, nie podanie składu do grafiki telewizyjnej), a drugi tylko czeka na okazje żeby mu publicznie dopiec (teksty o namiocie, okularach i wielkości). Zachowanie niczym z przedszkola. Odganianie kamerzysty, zasłanianie ręcznikami i publiczne rzucanie mięsem pokazuje jak trener Lozano traktuje kibiców. Bo co innego jest przeklinać na czasie do zespołu, a co innego umyślne do telewidzów. Zdarzają się trenerzy którym kamera też przeszkadza, ale nie trzeba od razu robić "koszarów" na czasie bo to jest po prostu śmieszne. Pamiętacie trenera Jastrząbków. Bywały mecze w których trener Santilli też zasłaniał kamerzystę i odganiał mikrofon, ale nie starał się przy tym zwracać na siebie uwagi rzucając k..m..
Awatar użytkownika
d12343
Posty: 787
Rejestracja: 13 paź 2009, o 09:47
Płeć: K
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: d12343 »

beras pisze:Odganianie kamerzysty, zasłanianie ręcznikami i publiczne rzucanie mięsem pokazuje jak trener Lozano traktuje kibiców. Bo co innego jest przeklinać na czasie do zespołu, a co innego umyślne do telewidzów. Zdarzają się trenerzy którym kamera też przeszkadza, ale nie trzeba od razu robić "koszarów" na czasie bo to jest po prostu śmieszne. Pamiętacie trenera Jastrząbków. Bywały mecze w których trener Santilli też zasłaniał kamerzystę i odganiał mikrofon, ale nie starał się przy tym zwracać na siebie uwagi rzucając k..m..
Trafiłeś w sedno.

@ Redaktor mewa: nie sądzę, żeby zachowanie Lozano dotknęło rzekomej naszej (= kibicowskiej / polskiej etc.) "wrazliwości" i "urażonej dumy" - jak również nie chodzi o to, że usłyszeliśmy polskie bluzgi z ust trenera Niemców :] - problem w tym, że te bluzgi wyglądały na z gruntu wykalkulowane, umyślne, jak pisze beras - brakowało tylko tego, żeby jego asystent odebrał operatorowi kamerę i zrobił zbliżenie twarzy Lozano a'la orędzie do narodu.
Wreszcie, było nie było, sukcesy polskiej reprezentacji z okresu Lozano to też jego osobiste sukcesy...wypadałoby więc wykazać się większą...większą, ba, jakąkolwiek klasą
It's magic, it's tragic, it's a loss, it's a win.
Awatar użytkownika
picaporte
Posty: 466
Rejestracja: 19 sie 2008, o 17:40

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: picaporte »

Muszę przyznać, że o ile zachowanie Lozano i reszty sztabu szkoleniowego z użyciem kurtek i ręczników było niestosowne to mnie najbardziej zbulwersowało włączenie się w to przedstawienie w sposób bezpośredni samych zawodników niemieckich: Kromm'a, który wręcz uderzył w mikrofon i bodajże środkowego Niemiec, też coś tam kombinującego z mikrofonem.
riki tiki tak!
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: Pele »

szyderca pisze:
Pele pisze:- przeciez to mecz z Niemcami a im się ZAWSZE trzeba rewanżować za 1939. :D
zapachniało nacjonalizmem
Właśnie o to mi chodziło. Że zapachniało nacjonalizmem, bo jak słuchałem tych komentarzy to właśnei TAK ZROZUMIAŁEM to co się dzieje na fonii i dlatego to opisałem prostymi słowami. KAlbyś zacytował całe zdanie byłoby bardziej zrozumiale
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Zachowanie Raula Lozano na meczu w Katowicach

Post autor: lucass90 »

szyderca pisze:
Pele pisze:- przeciez to mecz z Niemcami a im się ZAWSZE trzeba rewanżować za 1939. :D
zapachniało nacjonalizmem
Wolno wybaczyć, ale nie wolno zapomnieć.
AZS CZĘSTOCHOWA!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”