Rozgrywający to przede wszystkim dystrybucja piłek i umiejętność gubienia bloku, a dopiero potem reszta. Inaczej nagrodę powinien dostać Giannelli, który zdobywał najwięcej punktów (12 w całym turnieju). W ustawieniu z Leonem przy siatce akurat Sekita wycofywał się z bloku, to tak na marginesie. Natomiast biorąc pozostałe czynniki pod uwagę, to tu Janusz wcale nie był lepszy choćby od Christensona.Martodo pisze: ↑24 lip 2023, o 16:13Rozgrywający to nie tylko wystawa, ale też obrona, zagrywka i blok (!!!). Sekita w takich zestawieniach zawsze będzie ten szczebel niżej (albo inaczej - musiałby nadrabiać rozegraniem w sposób niebywały) z racji swoich warunków fizycznych i tego, że przysłowiowy Leon w półfinale sobie wykorzysta jego obecność i będzie nad nim śmigał, robiąc jakieś chore procenty w ataku. Co w konsekwencji przełoży się na taką przegraną Japonii.
Więc nie, branie na poważnie kandydatury Sekity jako najlepszego sypacza raczej mija się z celem
statystyki z 3 spotkań, 11 setów
Janusz:
zagrywka - 1 as
blok - 1
obrona - nie mogę znaleźć
Micah: 3 spotkania, 12 setów
zagrywka - 1 as
blok - 2
obrona jak wyżej.
Janusz mniej zepsuł, ale gra bezpieczniejszą zagrywkę.
A w rozegraniu jak wspomniałeś to ja takiej przepaści jakościowej nie widziałem, biorąc pod uwagę, że Janusz miał wszystkie strefy do dyspozycji, Amerykanie grali z sabotującym Andersonem. A właśnie jak na Janusza to dał niewiele i na bloku i na zagrywce, ważne że dobrze grał przesunięte krótkie z KAczmarkiem.