Reprezentacja kobiet na 2014

[baleron]

I weź tu zrozum kobiety...

Brawo dla dziewczyn za dzisiejszy mecz, była walka i odważne ataki co zawsze się opłaca. A na wyższą frekwencję te dziewczyny muszą jeszcze popracować, chociaż myślę, że póki co to niewielu kibiców na hali pewnie jest im na rękę, nie stresują się.
Tak więc wiemy już, że one na poziomie LE wygrywać potrafią, kwestia motywacji, spokoju w drużynie i gra powinna być coraz lepsza.

[SuperJ]

Motywacji, to im raczej nie brakuje. Wczoraj zabraklo przyjecia i zgrania. Dzis juz wiecej graly ze soba. Jednak przyjecie nadal szwankuje. Momentami bylo wrecz tragiczne. Gdyby Niemki mialy lepszy dzien, znowu bysmy przez ten element przegrali.

Natomiast bardzo ladnie sie pokazuje Smarzek. Kurcze, taki mlody kociak, a gra rowno. Wojcik tez pokazala, ze potrafi. Dobrze robi Makowski - te dziewczyny trzeba ogrywac po takich ligach. Moga mecz wygrac, a nie musza. O to wlasnie chodzi.

Odnosnie frekwencji, to ja tego nie przeboleje. Gdyby to bylo w Katowicach tuz po meczach seniorow, to moze by do mnie docieral argument, ze na nieznane nazwiska za duzo ludzi nie dojdzie. Jednak Plock w tej chwili nie ma czego fanom sportowym pokazac i tam powinna byc full hala. Tym bardziej, ze z Warszawy jest jakies 100km - dystans do pokonania. W koncu gra reprezentacja Polski w tym najpiekniejszym sporcie. W Bydgoszczy klapa, w Plocku tez. Slaba organizacja i nie kupuje zadnych argumentow, ze tego sie nie da sprzedac.

[baleron]

Nie wiem co tam ludzie w Płocku robili, ale jeżeli miałbym bliżej to z przyjemnością wybrałbym się na taki mecz. Co do gry to liczę, ze z czasem dziewczyny poprawią się w każdym elemencie, a rolą sztabu jest dbać o dobrą atmosferę w drużynie, żeby nie było jakieś chorej presji, a ochota do odważnej gry. Jako kibic rozumiem i wybaczam każdą porażkę jeżeli walka o wynik była do końca. Nie każdy mecz da się wygrać, ale tych wygranych życzę dziewczynom i nam kibicom jak najwięcej.

[ligamistrzow]

Apropo Płocka to w tamtym roku było tam WGP gdzie gralismy z Niemkami , Japonkami i kims tam jeszcze i hala nie była nawet zapełniona w połowie , takze nie wiem czego wy się spodziewaliscie po LE gdzie grają same rezerwy

[SuperJ]

Ciekawy ten sobotni mecz z Niemkami.

- Przyjecie slabe.
- Blokiem nie gramy.
- Serwisowe baloniki.
- Niemki malo bledow.

A jednak wynik, calkiem przyzwoity.

Pokusilbym sie o stwierdzenie, ze nasze byly lepsze. Mam nadzieje, ze w drugim meczu ogramy Niemki. Ta Lippmann to jedyna do zjedzenia u rywali. Taka slowianska buzia - moze by ja znaturalizowac..?

[phil]

Też zaskoczył mnie taki dobry wynik Polek. Makowski ma naprawdę problem jeżeli chodzi o lewe skrzydło. Na WGP pewnie grać będzie Kowalinska, ale która będzie tą drugą z dobrym przyjęciem. Klaudia Kaczorowska? Ela Skowrońska?
Na środku też mamy problem. Może wróci Zuza Efimienko i coś w końcu zacznie grać.

[baleron]

Do Niemiec pojechał całkiem dobry skład, a młode Niemki zlały nasze aż przykro. Polkom przydałoby się kilka sesji z dobrym psychologiem. One zamiast odważnie bić po kierunkach i przez blok to przebijały tzw. baloniki, natomiast Niemki je.ały ostro i zbierały punkty oraz gromkie brawa.
Do pracy trenerzy! Bo do poprawy jest wszystko, i może za rok zgarniemy LE i powalczymy o medal ME.

[Artek1967]

jaki dobry wynik phil? to były regularne baty!

[phil]

jaki dobry wynik phil? to były regularne baty!

Wynik we wczorajszym meczu nie był taki zły. Było 3:0, ale (25:20, 25:23, 27:25) 2 sety przegraliśmy minimalnie.

[Artek1967]

(31:29, 25:15, 25:16)- ten też tak nazwiesz? Finał jest taki że w dwumeczu nie potrafiły ugrać nawet seta! To ma być sukces? Ale rozumiem- koncepcja ma sie sprawdzić w najbliższych latach... kilku....nastu chyba.. Tylko kto wtedy będzie jeszcze zainteresowany żeńskim wydaniem siatkówki?

[SerCos]

Takie ogrywanie młodych kosztem wyników to pic na wodę.

Tak naprawdę nikt nie zagwarantuje, że nawet gdybyśmy 10 lat ogrywali młode, perspektywiczne zawodniczki to po tych latach przyjdą wyniki.

[phil]

(31:29, 25:15, 25:16)- ten też tak nazwiesz? Finał jest taki że w dwumeczu nie potrafiły ugrać nawet seta! To ma być sukces? Ale rozumiem- koncepcja ma sie sprawdzić w najbliższych latach... kilku....nastu chyba.. Tylko kto wtedy będzie jeszcze zainteresowany żeńskim wydaniem siatkówki?

Pierwszy set nie był taki zły i wtedy coś graliśmy. Różnice 9 czy 10 punktów w setach to już duża różnica. 2 punkty to według mnie niewiele. Ogólnie to Niemki na pierwszy rzut oka wydają się być lepsze od naszych w każdym elemencie, dlatego zaskoczyły mnie wyniki "na przewagi" 3 spośród rozegranych 6 setów. U dziewczyn brakuje "tego czegoś". One nie są drużyną, a siatkówka to sport drużynowy.

[Artek1967]

Złote usta:
"trzeba zauważyć, że jest tu wiele dziewczyn, które nie mają miejsca w podstawowych składach swoich zespołów klubowych - zakończył Makowski."

a kto je wybrał ja się pytam??????

[phil]

Złote usta:
"trzeba zauważyć, że jest tu wiele dziewczyn, które nie mają miejsca w podstawowych składach swoich zespołów klubowych - zakończył Makowski."

a kto je wybrał ja się pytam??????

W kwietniu Makowski mówił, że wybrał te dziewczyny, a nie inne ponieważ grały w swoich klubach. Kaczorowska i Kowalińska wg niego spisywały się dobrze podczas przygotowań do styczniowego turnieju kwalifikacyjnego do MŚ i miały być tymi doświadczonymi. Po prawie 3 miesiącach mówi co innego...

[SuperJ]

A kim Makowski ma grac? Przeciez to mecze szkoleniowe.

Wezcie sie w garsc! Z Niemkami graly dobrze. Gorsze nie byly. W niedziele wtopily wygranego seta i sie posypalo. Lekcja dla calego zespolu. Nie tylko dla dziewczyn, ale moze przede wszystkim dla trenera. Jesli bierze dzieczyny na szkolenie, to niech im pomaga, a nie op...a, jakby mialy w nogach 20 lat gry i brakowalo deko ochoty do zdobycia olimpijskiego zlota.

Przyjecie slabe - to widac! Blokiem nie gramy - to widac! Przy zagrywce brakuje zeba - to widac! Piszmy o tym i co trzeba zrobic, aby bylo lepiej.

[phil]

A kim Makowski ma grac? Przeciez to mecze szkoleniowe.

Jeżeli to mecze szkoleniowe to dlaczego nie można dać szansy np. Strózik czy Grejman, a Makowski stawia na Kaczorowską czy Paszek.
Dlaczego na środku nie możemy zobaczyć Oli Trojan (ponad 190 cm, która potrafi grać z obiegnięcia), Pauliny Majkowskiej, Julii Piotrowskiej, Klaudii Alagierskiej, Izabelli Trocińskiej z młodszych zawodniczek, a mamy Olę Sikorską czy Kornelię Moskwę, które nie dysponują nadzwyczajnymi warunkami fizycznymi.
Nie ma co się martwić, za rok będzie zupełnie inna kadra (pewnie będą 2), bo już wspominałem ile imprez czeka nas w 2015 roku.

[SuperJ]

Gramy na dwie libero, a Wy nic nie piszecie..? Czkawka, owszem, ale po to sie gra takie mecze.

Ogolnie, moze trudno cos pisac, bo dziewczyny z ILO w Sanoku ogralyby te Hiszpanki. Na pewno do tego poziomu nie pasuja Wolosz i Zaroslinska. O ile wystawy Wolosz pomagaja dziewczynom sie ograc, o tyle Zaroslinska powinien byl Makowski wyslac po slonecznik juz na pierwszej przerwie technicznej.

Byl trening, wiec rozumie, ze zainteresowanie slabe. Niemniej dwie reflekcje:

1. Da sie zrobic widownie..? Da sie! Byly wolne siedzenia, ale juz lepiej to wygladalo. Przynajmniej optycznie.
2. Dlaczego mamy takie slabe przyjecie? Czy one graja takim przjeciem w lidze?

[phil]

O ile wystawy Wolosz pomagaja dziewczynom sie ograc, o tyle Zaroslinska powinien byl Makowski wyslac po slonecznik juz na pierwszej przerwie technicznej.

Byl trening, wiec rozumie, ze zainteresowanie slabe. Niemniej dwie reflekcje:

1. Da sie zrobic widownie..? Da sie! Byly wolne siedzenia, ale juz lepiej to wygladalo. Przynajmniej optycznie.
2. Dlaczego mamy takie slabe przyjecie? Czy one graja takim przjeciem w lidze?

Wołosz według mnie musi jednak sporo grać, bo jej wystawy czasami są fatalne. Czasami ma takie momenty, że kilka wystaw pod rząd jest fatalnych. W dodatku to zagranie, w którym markuje atak, a później rozgrywa do środkowej na razie wygląda fatalnie. Ciekaw jestem kto jej to pokazał
Zaroślinska musi grać, bo na ten moment nie mamy drugiej atakującej. Czyżnielewska jest na liście tylko po to żeby być (tak samo Efimienko, która nie będzie uczestniczyć w zgrupowaniu reprezentacji). Kaliszuk kontuzjowana, a Smarzek na juniorkach. Wystawy Wołosz do Zaroślińskiej są często niedokładne i Kasia nie może sobie poradzić ze skończeniem ataku.

1. Da się zrobić widownie na kobiecej siatkówce, ale nie w Bydgoszczy i Płocku
2. Twardowska, Wójcik w lidze też mają takie przyjęcie i nie rozumiem dlaczego Makoś próbuje grać na dwie przyjmujące nie potrafiące przyjmować. Dziewczyny, które potrafią przyjmować nie grają za często nawet w swoich klubach (Dybek, Mucha, Grajber)

[SuperJ]

Wołosz według mnie musi jednak sporo grać, bo jej wystawy czasami są fatalne.

Moze czasami i sa. Jednak to o wiele wyzszy poziom od tego, co prezentuja obecnie Jasinska z Kajzer. I o to mi chodzilo. Te dwie zawodniczki powinny normalnie grac w takim meczu, ale zeby bylo co zbijac, to jednak zostawilbym Wolosz.

Zaroślinska musi grać, bo na ten moment nie mamy drugiej atakującej.

Wojcik i Kurnikowska tez moga atakowac. A jesli nie, to jest szansa troche pograc przy siatce i potrenowac ten element. Zaroslinska skonczyla chyba wszystko, co miala i to niezaleznie od jakosci wystawy. Momentami to wygladalo mi tak, ze Hiszpankom sie odechciewalo gry w siatkowke.

1. Da się zrobić widownie na kobiecej siatkówce, ale nie w Bydgoszczy i Płocku

Cieszy mnie to. Przeciez to jest piekny sport.

Odnosnie turnieju finalowego. O ile bedzie czterozespolowy, oczywiscie. Czy oni beda gospodarza wybierac z tych osmiu zespolow, ktore graly w tegorocznej edycji?

[Artek1967]

2. Twardowska, Wójcik w lidze też mają takie przyjęcie i nie rozumiem dlaczego Makoś próbuje grać na dwie przyjmujące nie potrafiące przyjmować. Dziewczyny, które potrafią przyjmować nie grają za często nawet w swoich klubach (Dybek, Mucha, Grajber)

phil o ile z pierwszą częścia tej wypowiedzi mozna sie zgodzic- patrz statystyki http://stats.orlenliga.pl/Statistics.aspx?ID=1018, to z druga częścia kompletnie się nie zgadzam: gdyby te dziewczyny, które wg. Ciebie potrafia przyjmować, naprawdę potrafiły to robić, to na pewno by grały w swoich klubach , a nie graja dlatego że nie potrafią. Miałem okazję (bo nie powiem przyjemność) kilka razy je oglądać w meczach i .... Twoja ocena ich umiejetności jest mocno zawyżona.

[phil]

phil o ile z pierwszą częścia tej wypowiedzi mozna sie zgodzic- patrz statystyki http://stats.orlenliga.pl/Statistics.aspx?ID=1018, to z druga częścia kompletnie się nie zgadzam: gdyby te dziewczyny, które wg. Ciebie potrafia przyjmować, naprawdę potrafiły to robić, to na pewno by grały w swoich klubach , a nie graja dlatego że nie potrafią. Miałem okazję (bo nie powiem przyjemność) kilka razy je oglądać w meczach i .... Twoja ocena ich umiejetności jest mocno zawyżona.

Źle się wyraziłem Te dziewczyny "umiały" przyjmować Kinga Dybek w juniorkach czy Mucha w kadrze Polski juniorek przyjmowały nieźle i wyglądało na to, że kiedyś to one będą najlepszymi przyjmującymi. Dybek w Pałacu często wchodziła na zmiany za Twardowską czy Purę, żeby poprawić przyjęcie, czasami nieźle to wyglądało. Mucha od kilku sezonów grzeje ławę, niestety. A Grajber chyba w 2 meczach zagrała na libero i potrafi przyjmować, ale gorzej u niej z atakiem.

Edit: A turniej finałowy to tak naprawdę 2 mecze drużyn, które były najlepsze w swoich grupach. Jeden grają u siebie, drugi na wyjeździe, chociaż podobno Niemki chcą oba mecze zagrać w Turcji.

[SuperJ]

Co bylo gadane o Smarzek? Akurat musialem sie bawic klawiatura i wylaczyc transmisje, kiedy podawany byl cynk od trenera Legionovii...

[ursula127]

pojawiają się problemy przeciążeniowe:(Jadą nią jak łysą kobyłą

[Artek1967]

Źle się wyraziłem Te dziewczyny "umiały" przyjmować Kinga Dybek w juniorkach czy Mucha w kadrze Polski juniorek przyjmowały nieźle i wyglądało na to, że kiedyś to one będą najlepszymi przyjmującymi. Dybek w Pałacu często wchodziła na zmiany za Twardowską czy Purę, żeby poprawić przyjęcie, czasami nieźle to wyglądało. Mucha od kilku sezonów grzeje ławę, niestety. A Grajber chyba w 2 meczach zagrała na libero i potrafi przyjmować, ale gorzej u niej z atakiem.

może źle się wyraziłes ale za to dokładnie zdiagnozowałeś problem- "w juniorkach". Niestety na siatkówke seniorska potrzeba troche pograć z i przeciw doświadczonym zawodniczkom (niekoniecznie na poziomie Orlenligi!) W wiekszosci przypadków dziewczynkom które kończą wiek juniorski wydaje się że już są gwiazdami i powinny od razu grać zarówno w Orlenlidze jak i w reprezentacji! A to nie tędy droga. Stanie w kwadracie przez większość sezonu nie wpływa na ich rozwój. Ale czasami chore ambicje przesłaniają aspekt sportowy. Oczywiście sa wyjątki- np.Kąkolewska, i stawiam że podobnie może być ze Smarzek , jesli jej zdrowie pozwoli. Tym wymienionym przez Ciebie dziewczynom wiecej by dało granie przez cały sezon w takim np. Ostrowcu czy Rzeszowie, niz stanie w Muszynie czy Pałacu. Droga z I ligi do Orlen wcale nie jest taka daleka jak się niektórym wydaje. przykład? prosze bardzo- Tamara Kaliszuk. 2 lata temu jedynka Aleksandrów, ub sezon Pałac i powołanie do reprezentacji (czy słuszne to inna sprawa). W tym sezonie naliczyłem juz kilkanaście dziewczyn z zespołów pierwszoligowych (poza tymi w drużynach które bezpośrednio awansowały!) które pojawia się na parkietach Orlenligi. Czy część z nich będzie w stanie wywalczyć miejsce w wyjściowej szóstce- nie wiem, ale jak się chce to mozna? Można!

[sharkinator]

A tymczasem juniorki po tym jak nie grały na MŚ, przegrały eliminacje do ME..

[phil]

A tymczasem juniorki po tym jak nie grały na MŚ, przegrały eliminacje do ME..

Ale nie zrzucałbym na nie winy za słabą grę, a na CEV za system losowania. W poprzedniej fazie kwalifikacji ME kadetek grały z wicemistrzyniami (Włoszkami) i nasze dziewczyny przegrały 1:3 i się nie zakwalifikowały. Później trafiliśmy do grupy z Rosją, Francją i Niemcami, a druga była zdecydowania łatwiejsza... Szkoda przegranego meczu z Niemkami. Ale może to i lepiej, że się nie zakwalifikowaliśmy na MEJ. Malwina Smarzek ma już dość obciążeń, a wiemy ile dostaje piłek w każdym meczu.

W 1. lidze można znaleźć dobre zawodniczki, które później grają w reprezentacji. Przykład: Katarzyna Połeć, która w sezonie 2012/13 była rezerwową w Eliteskach.

[ursula127]

brawo dziewczyny

[Pele]

Aż miło się patrzy ma wynik meczu z Belgią, w której była tylko jedna zawodniczka potrafiąca tak naprawde skończyć atak

[SerCos]

Ciekawe jak one mają się zgrać jak trener Makowski w każdym meczu wprowadza nowe zawodniczki od początku. Co więcej Smarzek podobno była kontuzjowana.

Żałuję, że czekałem na ten mecz

[Pele]

Dziewczyny jak wańka wstańka. Jeden set pokazują jak należy grac a w drugim odwrotnie, jak nie grać