Reprezentacja kobiet 2012/2013
- Alfred Tennyson
- Posty: 954
- Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
- Płeć: M
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Ja myślę, że te wszystkie rzeczy wypisywane przez dzisiejszy Przegląd Sportowy to po prostu luźne spekulacje (coś takiego jak De Cecco w Skrze) a absurdalne "forowanie" przez Przedpełskiego trenera Makowskiego lepiej brzmi niż szczere wyznanie "nie mamy pieniędzy". Skoro w dalszych fragmentach padają słowa o oszczędnościach...
Uważam, że prezes Przedpełski nie jest otoczony przez dyletantów siatkarskich i gdyby tylko było go stać to by Amerykanina bez chwili zawachania zatrudnił. A, że go najwyraźniej nie stać to opowiada głupoty o czekaniu na decyzję Makowskiego itd. Wyglada na to, że decyzja już zapadła i po sezonie w Pluslidze Makowski odejdzie z Delecty i obejmie kadrę Polski - przynajmniej taka wiadomość jest nam w tym artykule między wierszami przekazywana. Czy to dobrze? Patrząc na nazwiska "odrzucone" wymienione w dzisiejszym PS - fatalnie. Ale ponieważ uważam, że te nazwiska są nierealne to trener Makowski jest chyba najlepszą osobą w naszym "przedziale cenowym" jaka się może naszym siatkarkom na tym etapie trafić.
Uważam, że prezes Przedpełski nie jest otoczony przez dyletantów siatkarskich i gdyby tylko było go stać to by Amerykanina bez chwili zawachania zatrudnił. A, że go najwyraźniej nie stać to opowiada głupoty o czekaniu na decyzję Makowskiego itd. Wyglada na to, że decyzja już zapadła i po sezonie w Pluslidze Makowski odejdzie z Delecty i obejmie kadrę Polski - przynajmniej taka wiadomość jest nam w tym artykule między wierszami przekazywana. Czy to dobrze? Patrząc na nazwiska "odrzucone" wymienione w dzisiejszym PS - fatalnie. Ale ponieważ uważam, że te nazwiska są nierealne to trener Makowski jest chyba najlepszą osobą w naszym "przedziale cenowym" jaka się może naszym siatkarkom na tym etapie trafić.
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Jeśli taki fachowiec jak McCutcheon chce poswiecic 4 lata na budowe naszej kadry (gdzie, umowmy sie, wcale nie miałby składu na medale, tylko na prace u podstaw), a związek z budżetem 70 mln złotych wije sie jak może, zeby tylko płacić mniej i w złotówkach, to jest to po prostu smutne.
- Alfred Tennyson
- Posty: 954
- Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
- Płeć: M
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
To od razu brzmi zbyt pięknie aby było prawdziwe - przypomnę, że przy okazji "wyborów" trenera do mężczyzn też pojawił się artykuł o rzekomej kandydaturze Amerykanina, którą to niby on sam zgłosił. Jak się potem okazało był tą informacją szczerze zdziwiony i przedstawił nam w rozmowie z dziennikarzem swoją wersję zdarzeń znacznie różniącą się od tego co mówił prezes PrzedpełskiJeśli taki fachowiec jak McCutcheon chce poswiecic 4 lata na budowe naszej kadry (gdzie, umowmy sie, wcale nie miałby składu na medale, tylko na prace u podstaw)
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
W wywiadzie dla plusliga.pl reprezentujacy McCutcheona Andrzej Grzyb juz kilkanascie dni temu potwierdzał zainteresowanie, ale wlasnie pod warunkiem 4-letniego kontraktu.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
To są jakieś jaja w PZPS,żeby najpierw rozważyć polską kandydaturę na trenera siatkarek.Zdecydowanie kandydatury zza granicy są traktowane drugiej kategorii.A "specy" typu Ireneusz Kłos mieli swoją szansę do wykazania się w reprezentacji i co zrobili wielkie NIC.Wiec ich zdanie i komentowanie jest nie na miejscu.Era Bonitty z polską reprezentacją nie była chyba za wygodna dla PZPS,dlatego,ktoś z tych dwóch musiał spasować i wypadło na Bonitte.
Ale teraz nie ma co rozdrapywać starych ran,tylko skupić się na teraźniejszości i z problemem żeńskiej siatkówki.Same siatkarki mówią o tym głośno,że z polskimi trenerami pracuje się ciężko.My jako kibice żądamy od PZPS aby oferty zza granicy było traktowane na równi z polskimi.
Oferta Hugh'a McCutcheon'a jest bardzo zbliżona do tej co oferował Alek Świderek-praca z kadrą na dłuższą mete i stworzenie nowej reprezentacji.No wiadomo z Amerykankami potrzebował na to 2-óch lat,aby stworzyć nową kadre z Megan Hodge czy Jordan Larson.
Ale teraz nie ma co rozdrapywać starych ran,tylko skupić się na teraźniejszości i z problemem żeńskiej siatkówki.Same siatkarki mówią o tym głośno,że z polskimi trenerami pracuje się ciężko.My jako kibice żądamy od PZPS aby oferty zza granicy było traktowane na równi z polskimi.
Oferta Hugh'a McCutcheon'a jest bardzo zbliżona do tej co oferował Alek Świderek-praca z kadrą na dłuższą mete i stworzenie nowej reprezentacji.No wiadomo z Amerykankami potrzebował na to 2-óch lat,aby stworzyć nową kadre z Megan Hodge czy Jordan Larson.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Andrzej Grzyb mówił już różne rzeczy, łącznie z tymi, że Kubańczycy, z Simonem na czele, zagrają w Polsce. Jak się później okazało, to właśnie ten manager spowodował, że trafili do więzienia i to tylko dlatego, że Skra chciała obejść się bez jego 'pomocy'.compact pisze:W wywiadzie dla plusliga.pl reprezentujacy McCutcheona Andrzej Grzyb juz kilkanascie dni temu potwierdzał zainteresowanie, ale wlasnie pod warunkiem 4-letniego kontraktu.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Dziennik Łódzki i reklama konkurencyjnego serwisu nieoficjalnie na razie podaja, ze decyzja zapadła i trenerem bedzie Makowski.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Mam nadzieję,że to jakaś plotka.
- Alfred Tennyson
- Posty: 954
- Rejestracja: 5 lis 2012, o 15:40
- Płeć: M
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Myślę, że ze szkoleniowców, którzy realnie mogli wchodzić w grę jest to najlepszy możliwy wybór. Bo jak wspomniałem w żadnych McKwaczów i im podobnych wymienianych przez dziennikarzy nie wierzyłem. Osobiście dziwię się troszkę trenerowi Makowskiemu - spodziewałem się, że przeczka jeszcze jedną "kadencję" jakiegoś zagranicznego następcy Świderka i dopiero wtedy wejdzie do gry a zanim to nastąpi spróbuje zbudować mocny zespół w Bydgoszczy (dobra gra, reprezentacja w Łuczniczce - może by i jakieś większe środki się na przyszły sezon udało pozyskać).
Nie ma już w nas tej mocy, która za dawnych lat;
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
umiała wstrząsnąć niebem, poruszyć cały świat.
Jesteśmy tym, czym jesteśmy (...)
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Czyli zgodnie z tym co od początku mówili działacze PZPS-u choć zastrzegali że nieoficjalniecompact pisze:Dziennik Łódzki i reklama konkurencyjnego serwisu nieoficjalnie na razie podaja, ze decyzja zapadła i trenerem bedzie Makowski.
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Ja na miejscu Makowskiego trzymałbym się z daleka od reprezentacji kobiet. Ma dobrze działający zespół z szansami nawet na 4 po sezonie, na brak ofert na pewno nie będzie narzekał, a w reprezentacji chyba atmosfera i potencjał sportowy nie wróżą sukcesów bez mozolnej pracy i oczekiwania (a PZPS oczekuje wyników od zaraz, więc sytuacja jest nieciekawa). Jest jeszcze młody, może poczekać na lepsze czasy, albo aż go będą chcieli do facetów.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Jak przeczytałam, że Hugh chce prowadzić naszą reprezentację kobiet to prawie zemdlałam.
I jeśli to prawda, to jak, JAK ktokolwiek w PZPS może się wahać???? Mnie się wydaje, że PZPS się boi braku wpływów na decyzje trenera, a McCutcheon na pewno nie da sobie w kaszę dmuchać. Z kolei Makowski to Polak i powinien uczyć się na doświadzceniach innych Polaków na tym stanowisku... zwłaszcza, że teraz naprawdę jest w dobrym miejscu swojej kariery z siatkówką mężczyzn!
I jeśli to prawda, to jak, JAK ktokolwiek w PZPS może się wahać???? Mnie się wydaje, że PZPS się boi braku wpływów na decyzje trenera, a McCutcheon na pewno nie da sobie w kaszę dmuchać. Z kolei Makowski to Polak i powinien uczyć się na doświadzceniach innych Polaków na tym stanowisku... zwłaszcza, że teraz naprawdę jest w dobrym miejscu swojej kariery z siatkówką mężczyzn!
- lucass90
- Korespondent
- Posty: 7799
- Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
- Płeć: M
- Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
- Kontakt:
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Nasze opinie rzadko się pokrywają, ale w tym przypadku popieram w pełnej rozciągłości... Nie wiem nad czym PZPS się zastanawia, może Brązowemu szkoda kasy, którą mógłby przeznaczyć, hmm no nie wiem, np. na solarium, ale jeśli międzynarodowej sławy fachowiec o fantastycznym warsztacie chce podjąć się długoterminowej pracy z polską reprezentacją, to nasz związek powinien bez zastanowienia przystać na wszystkie jego warunki !compact pisze:Jeśli taki fachowiec jak McCutcheon chce poswiecic 4 lata na budowe naszej kadry (gdzie, umowmy sie, wcale nie miałby składu na medale, tylko na prace u podstaw), a związek z budżetem 70 mln złotych wije sie jak może, zeby tylko płacić mniej i w złotówkach, to jest to po prostu smutne.
Śmieszą mnie te niedorzeczne słowa, w których nasz prezes twierdzi, że (tak jak w przypadku zatrudnienia Anastasiego) chcą najpierw sprawdzić polski rynek... Akurat to, że Nawrocki nie objął kadry, było pierwszym wielkim sukcesem tej reprezentacji. Kolejne nadeszły za kadencji Andżeja Anastasiego...
A gdyby Makowski miał opuścić Bydgoszcz, zostawić tak fantastycznie stworzone przez siebie dzieło, by zająć się niszową kadrą ofochanych pań, byłaby to po prostu zbrodnia.
Jeśli w końcu mamy przestać wstydzić się naszej kobiecej kadry i by choć trochę zbliżyły się do poziomu kadry mężczyzn, musi się nią zająć ktoś o globalnej sławie, z sukcesami i autorytetem. Uważam, że pan Piotr jest jeszcze za młody i zbyt wiele przed nim, by zgnić przy kadrze pań, tak jak trójka jego poprzedników.
AZS CZĘSTOCHOWA!
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
PZPS zajmuje się sprawą kadry pań bo musi - wziąć trenera z Polski, mniej kasy weźmie, jak nie da rady to się go wykopie. Ale najważniejsze żeby był z POLSKI. Makowski lepiej żeby został z Delectą, robi z tą drużyną niesamowite rzeczy i niech tak zostanie, niech bagienko ogarnia kto inny. A ono jest spore to i zająć się tym musi ktoś doświadczony i z silnym charakterem. No ale jeśli to jest Makowski to życzę mu powodzenia...I stalowych nerwów.
EDIT:
PZPS lubi dużo gadać, ale niczego nie potwierdzać
EDIT:
http://www.s-w-o.pl/index.php/reprezent ... -do-marca/Według oficjalnych informacji, pozyskanych przez nas z Polskiego Związku Piłki Siatkowej, żeńska kadra zostanie bez trenera do marca. Jak podał dzisiaj Dziennik Łódzki – „Nowym trenerem reprezentacji Polski siatkarek będzie bydgoszczanin Piotr Makowski”. W dziale prasowym PZPS dostaliśmy jednak sprostowanie:
„To nie są potwierdzone informacje. Wybór trenera nastąpi w marcu.”
Piotr Makowski dla gazeta.pl: „Pierwsze słyszę o czymś takim. Właśnie wróciliśmy z Niemiec i na brak pracy nie narzekam. Przygotowuje drużynę do meczu z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. Nikt z władz związku się ze mną nie kontaktował, a ja niczego nie podpisywałem„
Pośród wielu wymienianych kandydatów na stanowisko selekcjonera Polek znajduje się Alessandro Chiappini – Słyszałem o mojej kandydaturze, ale nikt do mnie nie dzwonił w tej sprawie. W każdym bądź razie, byłbym bardzo szczęśliwy gdybym nim został – komentuje włoski szkoleniowiec.
PZPS lubi dużo gadać, ale niczego nie potwierdzać
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
W przeglądzie wywiad z Katarzyną Skowrońską krążący głównie wokół tematu nowego trenera, ale jeden fragment jest dla mnie bardzo ciekawy
"A może wasz problem polega na tym, że zbyt mało oczekujecie od PZPS? Może trzeba się bić o swoje, żądać więcej niż faceci?
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Jak mamy chcieć więcej, skoro nie udało się nam nic wytargować, gdy osiągałyśmy sukcesy, zdobywałyśmy złoto mistrzostw Europy, jechałyśmy na igrzyska, miałyśmy mnóstwo kibiców, którzy po naszych sukcesach uwierzyli w siatkówkę. Może mi pan zatem powiedzieć, jak chce to teraz uzyskać? Niech pan mi to powie!
To tak trudne?
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Przypomina mi to walkę z wiatrakami! Prosimy co roku o ubezpieczenie kontraktów czy medyczne i nawet tak proste sprawy nie wychodzą, a podobno są i działają. Pojechałam na World Grand Prix z kontuzją. Umówiliśmy się, że powalczę o punkty, zaryzykuję swoje zdrowie, odłożę operację, ale z ubezpieczenia ma być pokryty koszt zabiegu, który musiałam wykonać. Do dziś ta kwestia nie została uregulowana, a to nie są żadne wielkie kwoty. Nie mówiłam o tym głośno, bo nie chodzi o to, by zrobić kolejną awanturę.
Siedzenie po cichu niczego nie rozwiąże.
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Jesteśmy na równi pochyłej, więc teraz naprawdę nie można prosić o nic więcej. Dochodzą do nas, nawet za granicę, słuchy, że to my jesteśmy niefajne, że sprawiamy problemy. Ciężko pracuję każdego dnia na to, co robię i gdzie jestem. Zmagam się z różnymi kłopotami, problemami zdrowotnymi, chcę się poprawić technicznie, żeby głowa działała tak, jak trzeba. Walczę o coś nowego, mam nowe cele. Niektórym wydaje się, że nam jest tak łatwo? To bzdura!"
Od razu pomyślałam o sytuacji z Mariuszem Wlazłym. On zdecydował sie nie siedzieć cicho i co z tego miał? Wiadro pomyj na głowie i kto tam wie co jeszcze. Jego słowo przeciwko słowom związku, a kibice sobie reszte dopowiedzieli, primadonna oczekująca nie wiadomo czego. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..
"A może wasz problem polega na tym, że zbyt mało oczekujecie od PZPS? Może trzeba się bić o swoje, żądać więcej niż faceci?
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Jak mamy chcieć więcej, skoro nie udało się nam nic wytargować, gdy osiągałyśmy sukcesy, zdobywałyśmy złoto mistrzostw Europy, jechałyśmy na igrzyska, miałyśmy mnóstwo kibiców, którzy po naszych sukcesach uwierzyli w siatkówkę. Może mi pan zatem powiedzieć, jak chce to teraz uzyskać? Niech pan mi to powie!
To tak trudne?
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Przypomina mi to walkę z wiatrakami! Prosimy co roku o ubezpieczenie kontraktów czy medyczne i nawet tak proste sprawy nie wychodzą, a podobno są i działają. Pojechałam na World Grand Prix z kontuzją. Umówiliśmy się, że powalczę o punkty, zaryzykuję swoje zdrowie, odłożę operację, ale z ubezpieczenia ma być pokryty koszt zabiegu, który musiałam wykonać. Do dziś ta kwestia nie została uregulowana, a to nie są żadne wielkie kwoty. Nie mówiłam o tym głośno, bo nie chodzi o to, by zrobić kolejną awanturę.
Siedzenie po cichu niczego nie rozwiąże.
Katarzyna Skowrońska-Dolata: Jesteśmy na równi pochyłej, więc teraz naprawdę nie można prosić o nic więcej. Dochodzą do nas, nawet za granicę, słuchy, że to my jesteśmy niefajne, że sprawiamy problemy. Ciężko pracuję każdego dnia na to, co robię i gdzie jestem. Zmagam się z różnymi kłopotami, problemami zdrowotnymi, chcę się poprawić technicznie, żeby głowa działała tak, jak trzeba. Walczę o coś nowego, mam nowe cele. Niektórym wydaje się, że nam jest tak łatwo? To bzdura!"
Od razu pomyślałam o sytuacji z Mariuszem Wlazłym. On zdecydował sie nie siedzieć cicho i co z tego miał? Wiadro pomyj na głowie i kto tam wie co jeszcze. Jego słowo przeciwko słowom związku, a kibice sobie reszte dopowiedzieli, primadonna oczekująca nie wiadomo czego. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Ja podejrzewam, że Skowrońska mówi tu także o tych niezbyt pochlebnych opiniach, ktore krążą o siatkarkach ogólnie, ale sądzę, że jej to akurat nie dotyczy, a ona zrozumiała to inaczej.
-
- Posty: 437
- Rejestracja: 25 kwie 2012, o 14:11
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
To będzie wielki cios, jeśli odrzucą oferty zagraniczne i trenerem znów zostanie ... polak ... Ciekawe na jak długo.
:))
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, o 14:57 przez mewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Regulamin Forum, pkt. 23. - zupełnie nie na temat
Powód: Regulamin Forum, pkt. 23. - zupełnie nie na temat
It's magic, it's tragic, it's a loss, it's a win.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Mecz "Złotka" kontra Reprezentacja Polski?!
Widzę, że nikt tego nie wrzucił, a znalazłem taki tekst i wydaje mi się to co najmniej... dziwne? W sumie nigdy czegoś podobnego nie widziałem i niezbyt wiem co na ten temat myśleć. Ale nie widzą mi się dwie rzeczy:
1. Mecz na narodowym. Skoro nie jesteśmy pewni, czy mecz Panów zapełniłby stadion, w jaki niby sposób mają to zrobić Panie? W sumie pewnie byłby jeden sposób: musiałyby zagrać nago.
2.
Widzę, że nikt tego nie wrzucił, a znalazłem taki tekst i wydaje mi się to co najmniej... dziwne? W sumie nigdy czegoś podobnego nie widziałem i niezbyt wiem co na ten temat myśleć. Ale nie widzą mi się dwie rzeczy:
1. Mecz na narodowym. Skoro nie jesteśmy pewni, czy mecz Panów zapełniłby stadion, w jaki niby sposób mają to zrobić Panie? W sumie pewnie byłby jeden sposób: musiałyby zagrać nago.
2.
Niby dlaczego? Numer jak numer moim zdaniem i trochę dziwny sposób upamiętniania. Myślę, że Memoriał i Fundacja w zupełności wystarczą. Któraś rosyjska drużyna hokejowa zginęła w wypadku samolotowym, czyli to oznacza, że ich następcy mają grać bez numerków, by uczcić ich pamięć?Andrzej Niemczyk pisze:Chcę żebyśmy ogłosili oficjalnie, że numer Agaty Mróz – 9 – zostaje zastrzeżony i już żadna inna zawodniczka w historii żeńskiej reprezentacji Polski nie będzie mogła z tym numerem zagrać.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
słuchalnice związek zapowiadał ze do polowy marca będzie znany trener kadry a już marzec się kończy a trenera niema może ktoś zna coś więcej?
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Na początku kwietnia ma być podany i raczej na 90% będzie to Piotr Makowski.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Ciężko sobie wyobrazić, by w takim terminie zatrudniono szkoleniowca zza granicy, by ten po dwóch meczach fazy Play-Off wybrał sobie kadrę. Zresztą takie zapewne będą tłumaczenia. "Chcieli pracować u nas najwięksi, jednak nie było sensu zatrudniania szkoleniowca, który nie zna polskich siatkarek w kwietniu, stąd też wybraliśmy polską opcję" - bądź coś w podobnym tonie.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Mam nadzieję , że wypali ale to już jest chyba ostatnia deska ratunku z Polskiego ogródka trenerskiego , tylko gorzej jak to nie wyjdzie i w pól drogi okaże się , że dziewczyny nie będą miały szans na IO w Rio .
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Moim zdaniem trener powinien powołać młode siatkarki, z doświadczonych Skorupę i Skowrońską, a reszta niech się ogarnia przed Igrzyskami. Nie widzę sensu powoływania Barańskiej, Zenik, Gajgał, itd.
-
- Posty: 2040
- Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
- Płeć: M
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Czyżby jednak kandydatura P.Makowskiego nie była obecnie pierwszą opcją?. Tutaj piszą że rozważany jest B.Serwiński jak trener kadry!krzysiu pisze:Na początku kwietnia ma być podany i raczej na 90% będzie to Piotr Makowski.
http://www.reklama konkurencyjnego serwisu.pl/siatkowka/3 ... erem-kadry
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Ale to było wczoraj na Prima Aprillis
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Więc może jeszcze nie wszystko jest rozstrzygnięte.Czy trener Piotr Makowski podołałby wyzwaniom?
Milena Radecka: Selekcjoner nie został jeszcze wybrany. Spore szanse ma także mój klubowy szkoleniowiec Alessandro Chiappini. O panu Makowskim mogę wypowiadać się jedynie w superlatywach. Zdobyłyśmy z nim brązowe medale ME, znakomicie sprawdził się w roli zastępcy trenera Matlaka. To bardzo mocny charakter.
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Mam nadzieję, że to Prima Aprilisowy żart i "żeński Nawrocki", podobnie jak ten męski nigdy nie będą mieć niczego wspólnego z naszymi reprezentacjami.Antonella Hard Core pisze:B.Serwiński jak trener kadry!
Re: Reprezentacja kobiet 2012/2013
Makowski tak długo przetrzymał PZPS, ze nie zdziwie sie, jesli w poniedzialek zostanie ogloszone, ze bedzie łaczył funkcje trenera Delecty i kadry.