Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Niestety nie będą grały sparingów. A szkoda!
-
- Posty: 2608
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Ten dzisiejszy sparing nie wyglądał różowo mimo korzystnego wyniku. Zagrywka ok., przyjęcie M. Glinki- jakby go nie było (bez niej na boisku też niewiele lepiej). W ataku Glinka i Werblińska sobie radziły, natomiast K. Skowrońska tragedia (z tak słabym zespołem). Najwięcej punktów nasze zdobyły blokiem. Z Belgijkami to trzeba zdjąć Skowrońską, na jej miejsce Glinka i ktoś na przyjęcie (Kaczorowska niezbyt dzisiaj mnie przekonuje na tę pozycję).
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
kibic_siatki pisze:Ten dzisiejszy sparing nie wyglądał różowo mimo korzystnego wyniku. Zagrywka ok., przyjęcie M. Glinki- jakby go nie było (bez niej na boisku też niewiele lepiej). W ataku Glinka i Werblińska sobie radziły, natomiast K. Skowrońska tragedia (z tak słabym zespołem). Najwięcej punktów nasze zdobyły blokiem. Z Belgijkami to trzeba zdjąć Skowrońską, na jej miejsce Glinka i ktoś na przyjęcie (Kaczorowska niezbyt dzisiaj mnie przekonuje na tę pozycję).
Uff.. Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi cieszę się niezmiernie, że to jednak Makowski jest trenerem.
Czy przyjęcie Glinki wyglądało aż tak tragicznie?! Fakt, jakoś specjalnie szorować parkietu nie musiała, ale nie było też tragedii. Kilka razy zachorowała na tzw Stojana Stojanowa, ale przede wszystkim w obronie - co przy jej wzroście, umówmy się, nie jest zadaniem łatwym - szorowała parkiet aż miło.
Oczywiście, z tym, że Werblińska była zawodniczką najlepszą ciężko polemizować, zobaczymy jak będzie dalej.
Dziś Kaśka zagrała słabo, ale czy to powód by na mecz z Belgijkami nie wychodziła? Szczerze mówiąc Kaśka ma za sobą nie takie mecze i nie o taką stawkę. Jej doświadczenie przemawia tylko i wyłącznie za nią. Nie pomyślałeś/ałaś, że Kaśka może być po prostu zmęczona tym ciągłym zmienianiem pozycji? Atak, przyjęcie, atak, przyjęcie, atak, no ileż można? Znasz drugą taką zawodniczkę która jest tak rzucana po pozycjach? I to nie jest oznakiem słabości tej zawodniczki, ale przede wszystkim wszechstronności.
Nie zapominajmy także ile Kaśka znaczy dla tej reprezentacji. Im więcej gry przy tej zawodniczce tym Kaśka jest skuteczniejsza. Końcówkę roku 2013 Kaśka grała na pełnych obrotach, w przeciwieństwie do pozostałych koleżanek z zespołu. Nie mam wątpliwości co do tego, że na mecz z Belgijkami będzie w pełni gotowa.
-
- Posty: 2608
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Nigdy nie byłem przekonany do gry K. Skowrońskiej na ataku w reprezentacji. Często miewała dobre mecze w ataku- ale ze słabszymi rywalkami, z mocnymi zwykle nie istniała. Co do jej gry na przyjęciu to nie przesadzajmy- aż tak dużo to nie grała na tej pozycji. Trener na ten turniej powołał zespół gwiazd Niemczyka sprzed 10 lat- postawił na doświadczenie. Czy to się sprawdzi zobaczymy po ostatnim meczu.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Tak, tyle tylko, że w klubowej siatkówce Kaśka właśnie na pozycji atakującej świętowała największe sukcesy.kibic_siatki pisze:Nigdy nie byłem przekonany do gry K. Skowrońskiej na ataku w reprezentacji. Często miewała dobre mecze w ataku- ale ze słabszymi rywalkami, z mocnymi zwykle nie istniała. Co do jej gry na przyjęciu to nie przesadzajmy- aż tak dużo to nie grała na tej pozycji. Trener na ten turniej powołał zespół gwiazd Niemczyka sprzed 10 lat- postawił na doświadczenie. Czy to się sprawdzi zobaczymy po ostatnim meczu.
Serio, na ataku Kasia z mocnymi rywalkami miewała słabsze mecze? Szczerze mówiąc nie wiem gdzie byłeś gdy grała w Scavolini Pesaro czy Fenerbahce. W reprezentacji od kilku ładnych lat to Kaśka szoruje parkiet i gra za kilka zawodniczek. To ona musiała grać z młodzieżą, kiedy to inne miewały ciąże/kontuzje i inne widzimi się.
Polecam dokładnie, na chłodno prześledzić Kaśki mecze od jakiegoś 2008 roku. Można nawet i wcześniej, wtedy zobaczysz, że Kaśka to naprawdę świetna zawodniczka która walczy do końca. Trafił się jej słabszy dzień? Trudno, to tylko człowiek.
Co do zmian pozycji.. Na WGP w przyjęciu, na ME w ataku, teraz w swoim klubie na przyjęciu, teraz znów na ataku, uważasz, że to takie proste? To powiedz Werblińskiej żeby jutro zagrała na ataku, ciekawe z jakiej strony się pokaże. To nie taka prosta sprawa, nawet jeśli jest się tak doświadczoną zawodniczką jak Kaśka. Każda zmiana otoczenia wymaga czasu by się zaaklimatyzować, tak jest też w tym przypadku. Co więcej, nie od dziś wiadomo, że Kaśka gra po prostu lepiej gdy gra jest ciągle przy niej. Teraz to nowa sytuacja bo zawodniczek do 'trzepania' punktów jest aż 5, a nie jedna jak to było w ostatnich 3 latach.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Dobre strony dzisiejszego meczu wg mnie to
-wspaniała luzacka atmosfera
-stoicki spokój trenera
-dobra zagrywka
-bardzo dobry lewy atak
-przyjęcie średnie
- przyzwoita gra libero
-niezła gra obu rozgrywających
-wizualna strona naszego zespołu haha, no ładne są dziewczyny normalnie jedna w druga jakby Makowski pot tym względem wybierał;) to mamy złoto olimpijskie
-przeciwnik był jednak najmocniejszym punktem w dobrych stronach ponieważ miał niski blok, słaby atak i ogólnie taki azs-ik.
Złe strony
- kosmicznie słaba gra środkowych co za tym idzie brak jakichkolwiek kombinacji w ataku aż przykro na to patrzeć grają tyle lat i cały czas skaczą za blisko siatki gdzie ci trenerzy (fachowcy flachowcy haha)
-gra piłki w tył do środków kilkakrotnie zostawiła na środku bloku rozgrywającą co zostanie ze średnim zespołem zamienione na punkt, osobiście uważam że to normalnie obciach tak grać w kadrze w żadnej akcji nie było pierwszego tempa w kontrze-rozpacz
-nieustające granie większosci piłek w trzecim tempie jest dowodem na stanie naszej babskiej siatkówki w miejscu
-wspaniała luzacka atmosfera
-stoicki spokój trenera
-dobra zagrywka
-bardzo dobry lewy atak
-przyjęcie średnie
- przyzwoita gra libero
-niezła gra obu rozgrywających
-wizualna strona naszego zespołu haha, no ładne są dziewczyny normalnie jedna w druga jakby Makowski pot tym względem wybierał;) to mamy złoto olimpijskie
-przeciwnik był jednak najmocniejszym punktem w dobrych stronach ponieważ miał niski blok, słaby atak i ogólnie taki azs-ik.
Złe strony
- kosmicznie słaba gra środkowych co za tym idzie brak jakichkolwiek kombinacji w ataku aż przykro na to patrzeć grają tyle lat i cały czas skaczą za blisko siatki gdzie ci trenerzy (fachowcy flachowcy haha)
-gra piłki w tył do środków kilkakrotnie zostawiła na środku bloku rozgrywającą co zostanie ze średnim zespołem zamienione na punkt, osobiście uważam że to normalnie obciach tak grać w kadrze w żadnej akcji nie było pierwszego tempa w kontrze-rozpacz
-nieustające granie większosci piłek w trzecim tempie jest dowodem na stanie naszej babskiej siatkówki w miejscu
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Super mecz. Fajna atmosfera. Dobrze jest znowu zobaczyć polską, silną kadrę.
Glinka rewelacja
Brakowało mi Zenik... Mam nadzieję, że ona zostanie w kadrze na cały sezon. Tak jak Werblińska.
Ale Skowronek z Werblińską to się chyba nie do końca lubią. Obserwowałem je...
A co powiecie o Bełcik. Najlepsza blokująca w naszym zespole Miałem wrażenie, że nie jest do końca zgrana z zawodniczkami. Szczególnie z Werblińską.
Glinka rewelacja
Brakowało mi Zenik... Mam nadzieję, że ona zostanie w kadrze na cały sezon. Tak jak Werblińska.
Ale Skowronek z Werblińską to się chyba nie do końca lubią. Obserwowałem je...
A co powiecie o Bełcik. Najlepsza blokująca w naszym zespole Miałem wrażenie, że nie jest do końca zgrana z zawodniczkami. Szczególnie z Werblińską.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Fakt, poprawić trzeba głównie przyjęcie i grę środkiem. Ale myślę, że dziewczyny grały jednak na pół gwizdka. A co do KSD to pośpieszyłeś się człowieku, po jednym meczu chcesz tą rewelacyjną zawodniczkę sadzać na ławce?! Np. ja cieszę się, że słabszy dzień miała dzisiaj, kiedy jej dobra dyspozycja do szczęścia nie była konieczna.kibic_siatki pisze:Ten dzisiejszy sparing nie wyglądał różowo mimo korzystnego wyniku. Zagrywka ok., przyjęcie M. Glinki- jakby go nie było (bez niej na boisku też niewiele lepiej). W ataku Glinka i Werblińska sobie radziły, natomiast K. Skowrońska tragedia (z tak słabym zespołem). Najwięcej punktów nasze zdobyły blokiem. Z Belgijkami to trzeba zdjąć Skowrońską, na jej miejsce Glinka i ktoś na przyjęcie (Kaczorowska niezbyt dzisiaj mnie przekonuje na tę pozycję).
Generalnie to gratulacje i podziękowania dla dziewczyn za dzisiejszy mecz.
-
- Posty: 2919
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:11
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Co mnie wczoraj nieziemsko ubawiło, to informacja, że K. Skowrońska musiała ustąpić w klubie miejsca na pozycji atakującej, według W. Drzyzgi, niejakiej Raquel Welch Normalnie pełen szacunek dla kobiety: http://en.wikipedia.org/wiki/Raquel_Welch No i szacun dla Drzyzgi za szerokie horyzonty
Zwycięzca Typera Rio 2016 i Typera 2022/2023. Lider tabeli wszechczasów Typera.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
Zdobywca medalu z buraka w Typerze +Ligi 2015/2016, 2018/2019, 2023/2024 i ziemniaka 2016/2017.
-
- Posty: 2608
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Dzisiejszy mecz podobny do wczorajszego: nominalna atakująca- ostatnią opcją w ataku. No chyba, że to podpucha- z ogórkami gra słabo, to może ze średniakiem zagra rewelacyjnie. Mam wrażenie jakby nie miała siły zagrać mocniej. Przy atakach Glinki czy Werblińskiej, atak Skowrońskiej wygląda jak defensywnej przyjmującej (precyzyjny ale słaby). Na Belgijki to Makowski musi coś innego w ustawieniu wymyślić: dobra zagrywka i blok mogą nie wystarczyć.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
A tam... ewidentnie dziewczyny nie grały na 100%, a KSD poprawiła skuteczność w porównaniu do wczorajszego meczu, dobrze też pracowała blokiem i zagrywką. Myślę, że jutro będzie jeszcze lepiej. Natomiast A.Werblińska jak zawsze klasa, mimo kilku wpadek w przyjęciu jak dotąd najlepiej się prezentuje, no i oczywiście Gosia robi swoje.
Jak nigdy na tym turnieju mamy silny i naprawdę uroczy skład, miło popatrzeć.
Jak nigdy na tym turnieju mamy silny i naprawdę uroczy skład, miło popatrzeć.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Co do Skowrońskiej, co tu dużo mówić, w ataku nie wygląda to najlepiej choć nie ma porażki. Gra właściwie bez błędów, a te jej nieskończone akcje często jednak powodują na tyle dużo zamieszania, że rywalkom nie jest tak łatwo wyprowadzić regularnej kontry, choć może to wynika już bardziej z organizacji gry naszych dotychczasowych rywalek. Trzeba też zauważyć, że Skowrońska bardzo wiele daje w obronie, bloku czy zagrywce. Ze swojego podstawowego zadania wywiązuje się słabo, ale te dodatkowe atrybuty sprawiają, że w mojej opinii nadal jest wartościowa na boisku moim zdaniem. Choć z drugiej strony, nie wiem czemu nie wypróbowaliśmy Kowalińskiej.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
No KSD powinna jeszcze poprawić skuteczność...wczoraj 19% dzis 35% to jutro może koło 50 juz będzie
To ciągłe przestawianie pozycji jest na pewno uciążliwe...
NIe zdziwiłbym sie jakby trener Makowski przestawił ją na przyjęcie jutro, widziałem na jednym portali wywiad z jakąś z naszych siatkarek, gdzie Kasia ćwiczyła przyjęcie zagrywki na pozycji przyjmującej
To ciągłe przestawianie pozycji jest na pewno uciążliwe...
NIe zdziwiłbym sie jakby trener Makowski przestawił ją na przyjęcie jutro, widziałem na jednym portali wywiad z jakąś z naszych siatkarek, gdzie Kasia ćwiczyła przyjęcie zagrywki na pozycji przyjmującej
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 10:01
- Płeć: M
- Lokalizacja: Czechowice-Dz/Bielsko/Oświęcim
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Jutro trzeba wygrać. Ale w naszej grupie drugie miejsce też może dać awans po tie-breaku. W pozostałych grupach sety potraciły inne zespoły, ale jest też możliwa np porażka Serbek z Azerkami - ale grają o 19:00 więc wynik będzie znany wcześniej. Drugi mecz, w którym możliwy jest awans z 2 miejsca to Chorwacja - Holandia, grają o 20:15. Chorwatki jednak już straciły seta, ale jeśli Holenderki przegrają w tie-breaku to może być ciasno.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Jaki jest sens porównywania Werblińskiej do Skowrońskiej? Przecież to całkowicie inne pozycje, a co za tym idzie inne piłki.
Anka dziś dostawała wręcz fantastyczne piłki, momentami wbijając gwoździe - oczywiście były one w 4-5 metr, ale nie zapominajmy, że to żeńska siatkówka!
Kaśka przez 2 sety dostawała siatkarskie śmieci. Jasne, Kaśka jest od kończenia TRUDNYCH piłek, ale trudność ma polegać na tym, że dostaje piłki na potrojny blok, mocno sytuacyjne, a nie piłki wystawione z 2 metra na.. 4! Dopóki nasze środkowe nie zaczną pracować to tak to będzie wyglądać. Odbicie palcami czy nawet dyszlem to ABC siatkówki. Jeżeli nasza środkowa Tokarska, czy nawet momentami Dziękiewicz nie potrafią DOŁEM postawić piłki przed siebie, to o czym my tu rozmawiamy?
W bloku i zagrywce Kaśka naszą liderką, to głównie przy jej seriach za 9 metrem robiliśmy punkty.
Poza tym dziś w studio po meczu Kasia powiedziała, że zdaje sobie sprawę z tego jak gra i dała do zrozumienia, że po części jest to winą tego, że dawno na ataku nie grała. Dla nas może się to wydawać prostą sprawą, albo i więcej - na ataku powinno grać się łatwiej, bo jest się zwolnionym z przyjęcia - ale jak widać po jakości piłek, jest znacznie inaczej.
Skowrońska nie raz ratowała nam tyłki przed totalną katastrofą to i my możemy jej dać kredyt zaufania, zwłaszcza, że w swych działaniach nie jest osamotniona.
Anka dziś dostawała wręcz fantastyczne piłki, momentami wbijając gwoździe - oczywiście były one w 4-5 metr, ale nie zapominajmy, że to żeńska siatkówka!
Kaśka przez 2 sety dostawała siatkarskie śmieci. Jasne, Kaśka jest od kończenia TRUDNYCH piłek, ale trudność ma polegać na tym, że dostaje piłki na potrojny blok, mocno sytuacyjne, a nie piłki wystawione z 2 metra na.. 4! Dopóki nasze środkowe nie zaczną pracować to tak to będzie wyglądać. Odbicie palcami czy nawet dyszlem to ABC siatkówki. Jeżeli nasza środkowa Tokarska, czy nawet momentami Dziękiewicz nie potrafią DOŁEM postawić piłki przed siebie, to o czym my tu rozmawiamy?
W bloku i zagrywce Kaśka naszą liderką, to głównie przy jej seriach za 9 metrem robiliśmy punkty.
Poza tym dziś w studio po meczu Kasia powiedziała, że zdaje sobie sprawę z tego jak gra i dała do zrozumienia, że po części jest to winą tego, że dawno na ataku nie grała. Dla nas może się to wydawać prostą sprawą, albo i więcej - na ataku powinno grać się łatwiej, bo jest się zwolnionym z przyjęcia - ale jak widać po jakości piłek, jest znacznie inaczej.
Skowrońska nie raz ratowała nam tyłki przed totalną katastrofą to i my możemy jej dać kredyt zaufania, zwłaszcza, że w swych działaniach nie jest osamotniona.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Jeżeli do mnie pijesz to nie moją intencją było porównanie Ani do Kasi. Jeżeli tak to wygląda -mój błąd.
Co do reszty się zgadzam, dodam jeszcze, że jak dla mnie KSD to jedna z lepszych siatkarek na świecie.
Co do reszty się zgadzam, dodam jeszcze, że jak dla mnie KSD to jedna z lepszych siatkarek na świecie.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Nie Baleron, nie do Ciebie. Chodziło mi bardziej o wypowiedż kibica_siatki.baleron pisze:Jeżeli do mnie pijesz to nie moją intencją było porównanie Ani do Kasi. Jeżeli tak to wygląda -mój błąd.
Co do reszty się zgadzam, dodam jeszcze, że jak dla mnie KSD to jedna z lepszych siatkarek na świecie.
Irytuje mnie to porównywanie Anki i Kaśki a wiecie dlaczego? Bo gdy Kaśka męczyła się z naszą - bardzo przeciętną - młodzieżą i szorowała parkiet czasami za 6 to Anka sobie przysłowiowo 'leżała i pachniała'. Tak jest, czy Wam się to podoba czy nie. Nie jest tajemnicą też, że gdyby nie Gosia Glinka to pewnie nie doszłoby do tych wielkich powrotów, w tym powrotu tej rewelacyjnej Ani.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Nie do końca leżała i pachniała, bo miała operację i okres powrotu do gry. Mimo wszystko zdrowie dziewczyn jest ważniejsze niż zadowolony kibic, który i tak nie zawsze docenia poświęcenie zawodniczek(D.Świeniewicz).
KSD i AW to światowa ekstraklasa, cieszmy się więc, że możemy oglądać je obie w wyjściowej szóstce. Jutro przekonamy się ile znaczą dla reprezentacji.
KSD i AW to światowa ekstraklasa, cieszmy się więc, że możemy oglądać je obie w wyjściowej szóstce. Jutro przekonamy się ile znaczą dla reprezentacji.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Może tak było w ubiegłym sezonie, ale czy jesteś pewny jak było w tym? Przecież gdy dziewczyny trenowały i grały WGP, a potem ME Anka na pełnych obrotach szlifowała formę. Już w pierwszych meczach Orlen Ligi była najlepszą zawodniczką Chemika, więc nie wierzę, że przy ewentualnych kłopotach zdrowotnych byłaby w stanie grać tak dobrze.
Nie zapominaj, że to są kobiety. Podczas ostatniego sezonu Matlaka na 'fotelu' selekcjonera 3/4 zawodniczek miało albo kontuzję, albo były w ciąży, albo planowały dopiero powiększyć rodzinę. Matlak zniknął to i kontujze zniknęły. Jak gdyby nigdy nic zniknęły także chęci powiększenia rodziny.
Niestety, nie wierzę w takie bajanie. Anka nie chciała grać w kadrze. Czemu? Nie wiem. Teraz pomaga i chwała jej za to, jest świetna, ale nie można jej znowu tak wywyższać. To tylko jeden, 3 dniowy turniej. Będą MŚ i co? Ciekawe czy wtedy - gdy Gosia nie daj Boże zdecyduje się na definitywne zakończenie kariery - Anka i reszta będą chciały pojawić się na zgrupowaniu razem z... młodymi. Mam wrażenie, że gdy można osiągnąć sukces to każda jest w stanie wylewać poty, a gdy trzeba spełnić swoją obywatelską powinność - wystąpić z orzełkiem na piersi - bez gwarancji sukcesu (oczywiście teoretycznej) to poza Kaśką Skowrońską nikomu się to nie uśmiecha. No bo poziom naszych młodych jest jaki jest, ale to śmieszne by zawodniczki wybierały sobie turniej w którym chcą grać.
Nie zapominaj, że to są kobiety. Podczas ostatniego sezonu Matlaka na 'fotelu' selekcjonera 3/4 zawodniczek miało albo kontuzję, albo były w ciąży, albo planowały dopiero powiększyć rodzinę. Matlak zniknął to i kontujze zniknęły. Jak gdyby nigdy nic zniknęły także chęci powiększenia rodziny.
Niestety, nie wierzę w takie bajanie. Anka nie chciała grać w kadrze. Czemu? Nie wiem. Teraz pomaga i chwała jej za to, jest świetna, ale nie można jej znowu tak wywyższać. To tylko jeden, 3 dniowy turniej. Będą MŚ i co? Ciekawe czy wtedy - gdy Gosia nie daj Boże zdecyduje się na definitywne zakończenie kariery - Anka i reszta będą chciały pojawić się na zgrupowaniu razem z... młodymi. Mam wrażenie, że gdy można osiągnąć sukces to każda jest w stanie wylewać poty, a gdy trzeba spełnić swoją obywatelską powinność - wystąpić z orzełkiem na piersi - bez gwarancji sukcesu (oczywiście teoretycznej) to poza Kaśką Skowrońską nikomu się to nie uśmiecha. No bo poziom naszych młodych jest jaki jest, ale to śmieszne by zawodniczki wybierały sobie turniej w którym chcą grać.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
A ja mam pytanie do zorientowanych, jako że żeńską siatkówką interesuję się słabo(działa magia nazwisk, no niestety ) - Małgorzata Glinka powiedziała w wywiadzie, chyba nawet udzielonemu "strefie", że wraca, bo chce pomóc kadrze przed stoczeniem się, co niechybnie by nastąpiło, jeśli zostałyby przegrane rozgrywane właśnie kwalifikacje do MŚ.
Na czym ma polegać to stoczenie się?
@Bumbum, nie rób sobie raczej nadziei na grę MG w MŚ, jeśli nasza reprezentacja wywalczy sobie tę kwalifikację, Małgosia, w przytoczonym już przeze mnie wywiadzie, wyraźnie zaznaczyła, że w turnieju mistrzowskim nie zamierza brać udziału i przyjmować powołania, a jej jedyną motywacją do powrotu jest właśnie chęć pomocy przed "stoczeniem się żeńskiej siatkówki w Polsce" - mniej więcej tak brzmiały jej słowa.
Na czym ma polegać to stoczenie się?
@Bumbum, nie rób sobie raczej nadziei na grę MG w MŚ, jeśli nasza reprezentacja wywalczy sobie tę kwalifikację, Małgosia, w przytoczonym już przeze mnie wywiadzie, wyraźnie zaznaczyła, że w turnieju mistrzowskim nie zamierza brać udziału i przyjmować powołania, a jej jedyną motywacją do powrotu jest właśnie chęć pomocy przed "stoczeniem się żeńskiej siatkówki w Polsce" - mniej więcej tak brzmiały jej słowa.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Ja mam odwrotnie.sb.slav pisze:A ja mam pytanie do zorientowanych, jako że żeńską siatkówką interesuję się słabo
MŚ to dobrze punktowany turniej(ranking), podobno lepiej niż WGP. Brak gry w MŚ to dalszy spadek w rankingu, i co za tym idzie konieczność brania udziału w niezliczonych turniejach kwalifikacyjnych do każdej następnej imprezy.Małgorzata Glinka powiedziała w wywiadzie, chyba nawet udzielonemu "strefie", że wraca, bo chce pomóc kadrze przed stoczeniem się, co niechybnie by nastąpiło, jeśli zostałyby przegrane rozgrywane właśnie kwalifikacje do MŚ.
Na czym ma polegać to stoczenie się?
Tak gdzieś wyczytałem.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
No więc spróbuje wyjaśnić jako, że żeńską siatkówką się interesuję, aczkolwiek nie obiecuję, że w 100% będzie to to, o co chodziłlo Małgosi.sb.slav pisze:A ja mam pytanie do zorientowanych, jako że żeńską siatkówką interesuję się słabo(działa magia nazwisk, no niestety ) - Małgorzata Glinka powiedziała w wywiadzie, chyba nawet udzielonemu "strefie", że wraca, bo chce pomóc kadrze przed stoczeniem się, co niechybnie by nastąpiło, jeśli zostałyby przegrane rozgrywane właśnie kwalifikacje do MŚ.
Na czym ma polegać to stoczenie się?
@Bumbum, nie rób sobie raczej nadziei na grę MG w MŚ, jeśli nasza reprezentacja wywalczy sobie tę kwalifikację, Małgosia, w przytoczonym już przeze mnie wywiadzie, wyraźnie zaznaczyła, że w turnieju mistrzowskim nie zamierza brać udziału i przyjmować powołania, a jej jedyną motywacją do powrotu jest właśnie chęć pomocy przed "stoczeniem się żeńskiej siatkówki w Polsce" - mniej więcej tak brzmiały jej słowa.
Kiedy nasza Gosia powiedziała nie reprezentacji niewątpliwie straciliśmy najważniejszą zawodniczkę naszej kadry. Ale można jej to wybaczyć - swoje zrobiła, co miała zdobyć to zdobyła, a lata niestety lecą. W 2010 Gosia zagrała ostatni turniej - czyli MŚ i później niestety zaczęły się problemy. Matlak dalej na stanowisku trenera, zawodniczki - oczywiście mowa o tych zdolnych ale także doświadczonych - zaczęły odmawiać gry w kadrze, a Skowrońskiej i Skorupy to sam Matlak się pozbył. Wtedy nastała era Świderka i ME gdzie poza Skowrońską i naszymi środkowymi niestety nie mogliśmy liczyć na fajerwerki. Na kwalifikacje do Igrzysk wróciła Werblińska, ale skonczyło się jak zawsze. No i teraz w 2013 zaczęło się powoływanie młodych na WGP i ME gdzie wyniki były wręcz katastrofalne.. Jedna Skowrońska wiosny nie czyni i niestety na jaw wyszła brutalna prawda, że młodych i zdolnych dziewczyn to my niestety nie mamy. Zdaje się, że dla niektórych dziewczyn ABC siatkówki to abstrakcja więc ciężko mówić o grze na wysokim nawet europejskim poziomie. Dlatego też Gośka widziała co się dzieje. Zdawała sobie sprawę z tego, że z tą młodzieżą to my kwalifikacji do MŚ nie przejdziemy. Hasło - wszystkie ręce na pokład - wzięła sobie mocno do serca i zdaje się, że to ona pociągnęła do reprezentacji inne 'stare' zawodniczki. Zresztą co by dużo nie mówić średnia wieku naszych siatkarek mówi sama za siebie. To nie jest ujmą dla Tych dziewczyn które teraz grają, wręcz przeciwnie to te młode powinny się wstydzić, że kobiety które za kilka lat będą kończyć kariery szorują parkiet aż miło.
Brak kwalifikacji do MŚ byłby wręcz katastrofą biorąc pod uwagę fakt jakim dysponujemy potencjałem - chodzi mi o te dziewczyny które podjęły się tej gry dziś. W przeciwnym wypadku gdybyśmy zagrały tym - przepraszam za wyrażenie - czym grałyśmy na ME czy WGP - poza Kasią oczywiście to pewnie dziś byłaby walka z Hiszpanią i Szwajcarią o to kto zajmie ostatnie miejsce. Przykre, ale prawdziwe..
Co do gry Gosi na MŚ.. Hm.. To jest chyba dość trudny temat. Jeszcze całkiem niedawno Gosia rękami i nogami zarzekała się, że turniej kwalifikacyjny jest jej ostatnim w biało czerwonych barwach, a już dziś na pytanie czy zagra w włoskim Mundialu skutecznie unika odpowiedzi. Widać, że dziewczyny świetnie czują się w swoim towarzystwie. Jest przede wszystkim radość, a w przypadku Gosi - przynajmniej ja tak uważam - da się zauważyć, że gdzieś serducho ją rusza gdy śpiewany jest hymn, więc myślę, że gdzieś sentyment może ją pociągnąć ku dobremu. No nie oszukujmy się, w takim składzie jaki mamy obecnie jesteśmy w stanie grać jak równy z równym z najlepszymi - przy założeniu, że będą dziewczyny w formie i będzie.. zgranie. Dlatego też nie sądze - gdy zdrowie wszystkim dopisze - by Gosia od tak zrezygnowała z turnieju Mistrzostw Świata.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
No cóż, myślałem, że chodzi jej o innego rodzaju nieprzyjemne konsekwencje dla reprezentacji. Spadek w rankingach, konieczność grania kwalifikacji do turniejów itd, degradacja z grania WGP do LE(jeśli coś takiego w żeńskiej siatkówce istnieje, zastosowałem ekstrapolację LŚ>LE jak w przypadku panów ) itd. Jeśli zaś chodzi tylko o wizerunkowe stoczenie się, to niestety jeden turniej chwały naszym dziewczynom nie przywróci. Te własnie kończące powoli kariery dziewczyny przecież w następnych latach kadry nie pociągną, ale gdyby kończyły przygodę z nią wywalczając medal na MŚ to byłoby jednak coś.
Pozostaje liczyć na nowe generacje naszych utalentowanych kadetek(a teraz już chyba juniorek), i ich dobrą grę dla kadry.
edit: a jednak mogą być i formalne konsekwencje, dzięki @baleronie za doprecyzowanie, i tobie @bumbum również.
Pozostaje liczyć na nowe generacje naszych utalentowanych kadetek(a teraz już chyba juniorek), i ich dobrą grę dla kadry.
edit: a jednak mogą być i formalne konsekwencje, dzięki @baleronie za doprecyzowanie, i tobie @bumbum również.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Generalnie to Glinka mówiła, że w maju kończy karierę i że zgodziła się zagrać, bo:
1. turniej jest w Polsce
2. nie chce żeby kadra się stoczyła
3. turniej jest rozgrywany w środku sezonu i nie trzeba się do niego przygotowywać.
Wg mnie na jej dalszą grę nie ma co liczyć, jedyna szansa to tylko to, żeby Maggie chciała sobie zrobić taki pożegnalny turniej albo uznała że mamy realne szanse ma medal. Poza tym musimy pogodzić się z faktem, że kiedyś karierę musi zakończyć i nie będzie grać do 50-tki. Miała odejś po IO w Pekinie, no ale ją namówili na Mś 2010. Niby odeszła, to ją wzięli na kwalifikacje. A teraz jeszcze dalej to przeciągamy.
Co do stoczenia się reprezentacji- obecnie mamy ok. 50 pkt. w rankingu FIVB, głównie z uwagi na brak udziału w Pucharze Świata i Igrzyskach. 40 z tych punktów są z ostatnich MŚ, zatem brak awansu oznacza tyle, że będziemy mieli ok. 10 punktów i spadniemy na ok. 40 miejsce koło Hiszpanii. Oznacza to, że nie zagramy w Igrzyskach, WGP, kolejnych MŚ (będziemy musieli przechodzić 3 etapowe kwalifikacje, a wiadomo że z niskim rankingiem można trafić do grupy z przykładowo Serbią, Rosją...). A jeszcze gorsza jest reforma rankingowa i punkty liczą się cały czas- wcześniej ich ilość się zmniejszała procentowo. Zatem aż do 2018 roku to 0 za MŚ będzie ciążyło.
A co do samego składu, to raczej oprócz Glinki i Dziękiewicz wszystkie na Mś powinny pojechać. Zawsze są w obwodzie za Magosię Podolec czy Pyziołek, na pewno trzeba w WGP dać im szansę i zobaczymy co dalej.
1. turniej jest w Polsce
2. nie chce żeby kadra się stoczyła
3. turniej jest rozgrywany w środku sezonu i nie trzeba się do niego przygotowywać.
Wg mnie na jej dalszą grę nie ma co liczyć, jedyna szansa to tylko to, żeby Maggie chciała sobie zrobić taki pożegnalny turniej albo uznała że mamy realne szanse ma medal. Poza tym musimy pogodzić się z faktem, że kiedyś karierę musi zakończyć i nie będzie grać do 50-tki. Miała odejś po IO w Pekinie, no ale ją namówili na Mś 2010. Niby odeszła, to ją wzięli na kwalifikacje. A teraz jeszcze dalej to przeciągamy.
Co do stoczenia się reprezentacji- obecnie mamy ok. 50 pkt. w rankingu FIVB, głównie z uwagi na brak udziału w Pucharze Świata i Igrzyskach. 40 z tych punktów są z ostatnich MŚ, zatem brak awansu oznacza tyle, że będziemy mieli ok. 10 punktów i spadniemy na ok. 40 miejsce koło Hiszpanii. Oznacza to, że nie zagramy w Igrzyskach, WGP, kolejnych MŚ (będziemy musieli przechodzić 3 etapowe kwalifikacje, a wiadomo że z niskim rankingiem można trafić do grupy z przykładowo Serbią, Rosją...). A jeszcze gorsza jest reforma rankingowa i punkty liczą się cały czas- wcześniej ich ilość się zmniejszała procentowo. Zatem aż do 2018 roku to 0 za MŚ będzie ciążyło.
A co do samego składu, to raczej oprócz Glinki i Dziękiewicz wszystkie na Mś powinny pojechać. Zawsze są w obwodzie za Magosię Podolec czy Pyziołek, na pewno trzeba w WGP dać im szansę i zobaczymy co dalej.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Po tych dwóch meczach trener Makowski ma kilka problemów i niewiele czasu na ich rozwiązanie. Pierwszy to skuteczność Skowrońskiej. Wczoraj po I secie 14%, na szczęście rosła i pod koniec meczu przekroczyła 30% - na Belgię to może jednak nie wystarczyć. Po drugie przyjęcie Marioli Zenik - belgijski trener nie jest głupi i ja już wiem, w kogo będą dziś zagrywać. No i trzecie - blok naszych środkowych - nie nadążają, mamy dziury w bloku (efektem bomba w twarz Werblińskiej i chwilę później niemal w twarz Tokarskiej) gdy tylko rozegranie po drugiej stronie przyspiesza.
Widać niestety, że ten zespół mało ze sobą grał. Na szczęście dla nas Belgijki też mają swoje problemy - zwłaszcza w przyjęciu. Poza tym oprócz Leys nie ma drugiej atakującej z lewego skrzydła. To co wyprawiały wczoraj Coolman a zwłaszcza Vandesteene na boisku wołało o pomstę do nieba.
Jednym słowem dziś będzie ciekawy mecz.
Widać niestety, że ten zespół mało ze sobą grał. Na szczęście dla nas Belgijki też mają swoje problemy - zwłaszcza w przyjęciu. Poza tym oprócz Leys nie ma drugiej atakującej z lewego skrzydła. To co wyprawiały wczoraj Coolman a zwłaszcza Vandesteene na boisku wołało o pomstę do nieba.
Jednym słowem dziś będzie ciekawy mecz.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
A Rousseaux? Ona nieźle gra w lidze włoskiej i ma skuteczność w ataku 47,8%, co jest najlepszym wynikiem spośród wszystkich skrzydłowych grających w Serie A.mewa pisze: Na szczęście dla nas Belgijki też mają swoje problemy - zwłaszcza w przyjęciu. Poza tym oprócz Leys nie ma drugiej atakującej z lewego skrzydła.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Rousseaux przyjęcia nie poprawi, bo w tym elemencie gra słabo, statystycznie w lidze włoskiej przyjmuje mało i słabo, ale mają przy sobie Cardullo może sobie na to pozwolić. Biorąc pod uwagę jak przyjmuje libero belgijskiej reprezentacji, wrzucenie obok Helene to średni pomysł. Zresztą ona i Leys powinny być dość dobrze rozpisane przez statystyków ze względu na grę w naszej lidze.
Moim zdaniem jeśli nie popełnimy takiego błędu jak Hiszpanki i nie będziemy zagrywać konkretnie w jedną zawodniczkę, przez co pójdą baloniki, albo zepsuta zagrywka to Polki są w stanie mocno uprościć grę Belgijek.
Moim zdaniem jeśli nie popełnimy takiego błędu jak Hiszpanki i nie będziemy zagrywać konkretnie w jedną zawodniczkę, przez co pójdą baloniki, albo zepsuta zagrywka to Polki są w stanie mocno uprościć grę Belgijek.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Może i Skowrońska miała 35% skuteczności, ale Van Hecke miała prawie tyle samo, więc to marny atut Belgijek. Szczerze mówiąc zastanawiam się czy Glinka nie zagra na ataku dziś, a Skowrońska lub Mroczkowska w przyjęciu. Przy odbiorze Zenik, Werblińska, Mroczkowska no mamy prawie idealne przyjęcie i można rozrzucić blok.
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Co do gry Glinki w kadrze, to cień nadziei jest. Być może wystąpi jeszcze w majowych kwalifikacjach do ME. To też turniej 3 dniowy i pewnie znowu będzie rozegrany w Polsce.
Ja tylko żałuję, że Glinka nie dała się namówić na kwalifikacje do IO w 2012 r. Wystąpiliśmy wtedy w silnym składzie. Być może z nią pokonalibyśmy Turcję i pojawilibyśmy się na olimpiadzie w Londynie.
Ja z niecierpliwością czekam na dzisiejszy mecz. Mam nadzieję, że będzie dużo emocji, ale coraz bardziej przekonuję się do słów
Niemczyka, że z tym składem powinniśmy wygrać z Belgią 3:0 i mecz poziomem będzie przypominał te 2 poprzednie.
Ja tylko żałuję, że Glinka nie dała się namówić na kwalifikacje do IO w 2012 r. Wystąpiliśmy wtedy w silnym składzie. Być może z nią pokonalibyśmy Turcję i pojawilibyśmy się na olimpiadzie w Londynie.
Ja z niecierpliwością czekam na dzisiejszy mecz. Mam nadzieję, że będzie dużo emocji, ale coraz bardziej przekonuję się do słów
Niemczyka, że z tym składem powinniśmy wygrać z Belgią 3:0 i mecz poziomem będzie przypominał te 2 poprzednie.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 10:01
- Płeć: M
- Lokalizacja: Czechowice-Dz/Bielsko/Oświęcim
Re: Reprezentacja Kobiet na turniej kwalifikacyjny MŚ 2014
Azerki pokonały Serbki po tie-breaku. Tak więc aby wejść z drugiego miejsca w grupie trzeba również grać tie-breaka. Porażka 0:3, czy też 1:3 eliminuje zarówno Polki jak i Belgijki. Serbki mają gorsze ratio małych punktów niż nasze, bo tylko 1,2500
Ale jeszcze w tle jest mecz Holandii z Chorwacją. Tu też może być 5 setów i jeśli wygrają Chorwatki 3:2, to też będzie się liczyło ratio małych punktów - tu Holenderki mają zdecydowanie gorzej, bo 1,4220 po 2 meczach, więc jeśli przegrają to raczej pogorszą.
Opłacały się więc wysokie wygrane z Hiszpankami i Szwajcarkami, bo ratio punktowe mamy bardzo wysokie, po 2 meczach aż 1,8519
Ale muszą nasze ugrać choć 2 sety i nie przegrać wysoko pozostałych.
Oczywiście najlepiej wygrać
Ale jeszcze w tle jest mecz Holandii z Chorwacją. Tu też może być 5 setów i jeśli wygrają Chorwatki 3:2, to też będzie się liczyło ratio małych punktów - tu Holenderki mają zdecydowanie gorzej, bo 1,4220 po 2 meczach, więc jeśli przegrają to raczej pogorszą.
Opłacały się więc wysokie wygrane z Hiszpankami i Szwajcarkami, bo ratio punktowe mamy bardzo wysokie, po 2 meczach aż 1,8519
Ale muszą nasze ugrać choć 2 sety i nie przegrać wysoko pozostałych.
Oczywiście najlepiej wygrać