Reprezentacja kobiet na 2014

[Artek1967]

Kolejny eksperyment Makowskiego:

Kadra na mecze w Hiszpanii i Grecji

Rozgrywające: Gabriela Jasińska, Emilia Kajzer

Przyjmujące: Natalia Kurnikowska, Daria Paszek, Aleksandra Wójcik, Julia Twardowska, Kinga Stronias

Środkowe: Aleksandra Sikorska, Agnieszka Kąkolewska, Katarzyna Połeć, Maja Tokarska

Atakujące: Malwina Smarzek, Tamara Kaliszuk

Libero: Agata Durajczyk, Anna Korabiec, Dorota Medyńska

to chyba kadra Młodej Ligi... a nie reprezentacja!

[maciek0812]

Co prawda nie ma tych najbardziej doświadczonych zawodniczek,jak min. Wołosz,Zaroślińska,Kaczorowska, ale Makowski szeroką kadrę ogłosił prawie dwa miesiące temu więc jakieś wielkie zaskoczenie to nie jest, że znalazło się w niej tyle debiutantek i juniorek na te mecze.

[ursula127]

Kolejny eksperyment Makowskiego:

Kadra na mecze w Hiszpanii i Grecji

Rozgrywające: Gabriela Jasińska, Emilia Kajzer

Przyjmujące: Natalia Kurnikowska, Daria Paszek, Aleksandra Wójcik, Julia Twardowska, Kinga Stronias

Środkowe: Aleksandra Sikorska, Agnieszka Kąkolewska, Katarzyna Połeć, Maja Tokarska

Atakujące: Malwina Smarzek, Tamara Kaliszuk

Libero: Agata Durajczyk, Anna Korabiec, Dorota Medyńska

to chyba kadra Młodej Ligi... a nie reprezentacja!

no i dobrze niech wielkie gwiazdy mające w du..e reprezentację kiszą się same,a Makowski buduje reprezentację.I za kilka lat jak zacznie odnosić sukcesy i zbierać owoce niech te skiszone gwiazdy na kolanach błagają by je wziął do szerokiej kadry

[SuperJ]

Ze slabiutka Hiszpania, zagraly ponizej oczekiwan w przyjeciu. To powinno dac cos do myslenia. Poza tym, nalezy tez sie zastanowic czy Kaliszuk i Medynska to material reprezentacyjny. Makowski mowil, ze ta liga to poligon doswiadczalny i widac, ze chce te rozgrywki faktycznie wykorzystac szkoleniowo.

Pozytywami mozna sie rozpisywac, ale lepiej poczekac na przeciwnikow reprezentujacych blizszy poziom.

[Artek1967]

no i dobrze niech wielkie gwiazdy mające w du..e reprezentację kiszą się same,

Chyba niektóre dziewczyny obrażasz tym stwierdzeniem np. Kasię Skowrońską

a Makowski buduje reprezentację.I za kilka lat jak zacznie odnosić sukcesy i zbierać owoce niech te skiszone gwiazdy na kolanach błagają by je wziął do szerokiej kadry

wg mnie do tej "budowy" to kiepski materiał wybiera,

...i sama używasz tu zwrot "jak zacznie" a co sie stanie "jak NIE zacznie"?

[phil]

no i dobrze niech wielkie gwiazdy mające w du..e reprezentację kiszą się same,

Chyba niektóre dziewczyny obrażasz tym stwierdzeniem np. Kasię Skowrońską

Kasie chyba już też ma gdzieś PZPS i poniekąd też reprezentację. Wiem, że jej zależało. Jak dostawała powołanie to zawsze była. Ale w końcu musiała powiedzieć "dość". Wspominała w styczniu, że nie może znieść tego że co roku popełniane są te same błędy itd. To co się działo od objęcia stanowiska przez Makowskiego do teraz to istne szaleństwo. Przez reprezentację Polski przewinęło się gdzieś z 60 siatkarek (później postaram się dokładnie policzyć).

Edit: Naliczyłem 58 zawodniczek w kadrze Makowskiego.

[ursula127]

no i dobrze niech wielkie gwiazdy mające w du..e reprezentację kiszą się same,

Chyba niektóre dziewczyny obrażasz tym stwierdzeniem np. Kasię Skowrońską

nie,jest wyraźnie napisane o które " gwiazdy" chodzi

a Makowski buduje reprezentację.I za kilka lat jak zacznie odnosić sukcesy i zbierać owoce niech te skiszone gwiazdy na kolanach błagają by je wziął do szerokiej kadry

wg mnie do tej "budowy" to kiepski materiał wybiera,

...i sama używasz tu zwrot "jak zacznie" a co sie stanie "jak NIE zacznie"?

Wybiera materiał który coś rokuje na przyszłość , ile można narzekać na Maj czy Kosek,teraz można przynajmniej w każdym meczu narzekać na kogoś innego .
Jak się "nie zacznie" to jaka będzie różnica z tym co było do tej pory,np z takim meczami jak z Belgią?
Jest dno i można po nim dalej brnąć ,albo szukać sposobu by się od niego odbić,np testując 60 zawodniczek

[phil]

Jest dno i można po nim dalej brnąć ,albo szukać sposobu by się od niego odbić,np testując 60 zawodniczek

Ok. Rozumiem tylko. Tylko spójrz na to z innej strony. Wiele osób uważa pracę Makowskiego za zmarnowany rok. WGP 2013, ME, kwalifikacje do MŚ. Testował 60 zawodniczek, a reprezentacja i tak "cofnęła się o 2 kroki". Czy nie mogło być tak jak chciał Świderek, czyli 2 grupy zawodniczek? Jedna na większe imprezy, druga na mniejsze typu Liga Europejska?
Za rok z pewnością znowu będziemy mieli nową kadrę, bo te młode dziewczyny (+kilka starszych) nie dadzą rady wziąć udziału we wszystkich imprezach. Mamy: Mistrzostwa Europy, World Grand Prix, Ligę Europejską, Igrzyska Europejskie (chyba że się na nie nie zakwalifikujemy), Uniwersjada i nie wiem co tam jeszcze.

[ursula127]

Świderek zrobił dobrą robotę,stworzył całkiem niezłą reprezentację ,a i tak wyleciał po jednej przegranej imprezie.Niech lepiej Makowski ma tyle czasu ile chce na takie eksperymenty jakie chce.

[Artek1967]

Chyba pomyliłaś rolę selekcjonera REPREZENTACJI. Według Ciebie to co mamy wymagać od p.Makowskiego? niech sobie pracuje, ma etat, chyba niezła pensje, to niech sobie chłopina dorobi. Ale chyba nie o to w tym chodzi. Wg mnie selekcjoner powinien mieć okerślone cele, i jesli ich nie potrafi zrealizowac to należy szukać takiego, który to CHCE osiągnąć, a nie tylko prowadzić własny folwark i załatwiać swoje interesy. Rozumiem sens powoływania wybitnych perspektywicznych zawodniczek (np.Malwina), które chociaż miały styczność z seniorska siatkówka, ale powoływanie młodziutkiej, i kompletnie nie doświadczonej Stronias to totalna pomyłka (z całym szacunkiem dla tej perspektywicznej juniorki). Kolejne przykłady to powoływanie innych juniorek (oczywiście wyrózniajacych sie ale na tle RÓWIEŚNICZEK), których dyspozycja zdrowotna praktycznie przekresla je z grania na wysokim poziomie do czasu przejścia powaznych zabiegów i pełnej (!) rekonwalescencji (Magda Damaske, Paulina Bałdyga).
A w kwestii ilosci powoływanych zawodniczek to nasuwa mi się analogia z jednym z selekcjonerów męskiej reprezentacji w piłke kopana, który otrzymał przydomek "kolekcjoner", i cos mi sie wydaje że p.Makowski również chce go uzyskać.

[SuperJ]

Wymagamy emocji, wynikow, szukania talentow i ogrywania zawodniczek. Na budowe trzonu reprezentacji przyjdzie jeszcze czas. Co, by o Makowskim nie mowic, to w Lidze Europejskiej na razie daje rade. Jesli nawet ogra zawodniczke jakiemus klubowi, czy agentowi, to i tak chyba ogolnie lepiej, niz powolywac Kaske Skowronska na mecze z Hiszpania.

Jesli uznamy, ze udzial w Lidze Europejskiej ma jakis sens, to mysle, ze trzeba przyjac, iz jest to poligon. A jak poligon,to niech sie przewinie i setka zawodniczek. Bardzo chetnie popatrze.

[ursula127]

Chyba pomyliłaś rolę selekcjonera REPREZENTACJI. Według Ciebie to co mamy wymagać od p.Makowskiego? niech sobie pracuje, ma etat, chyba niezła pensje, to niech sobie chłopina dorobi. Ale chyba nie o to w tym chodzi. Wg mnie selekcjoner powinien mieć okerślone cele, i jesli ich nie potrafi zrealizowac to należy szukać takiego, który to CHCE osiągnąć, a nie tylko prowadzić własny folwark i załatwiać swoje interesy. Rozumiem sens powoływania wybitnych perspektywicznych zawodniczek (np.Malwina), które chociaż miały styczność z seniorska siatkówka, ale powoływanie młodziutkiej, i kompletnie nie doświadczonej Stronias to totalna pomyłka (z całym szacunkiem dla tej perspektywicznej juniorki). Kolejne przykłady to powoływanie innych juniorek (oczywiście wyrózniajacych sie ale na tle RÓWIEŚNICZEK), których dyspozycja zdrowotna praktycznie przekresla je z grania na wysokim poziomie do czasu przejścia powaznych zabiegów i pełnej (!) rekonwalescencji (Magda Damaske, Paulina Bałdyga).
A w kwestii ilosci powoływanych zawodniczek to nasuwa mi się analogia z jednym z selekcjonerów męskiej reprezentacji w piłke kopana, który otrzymał przydomek "kolekcjoner", i cos mi sie wydaje że p.Makowski również chce go uzyskać.

jest takie przysłowie: " z gówna bata nie ukręcisz"
On już raz powołał i Barańską i Glinkę i inne gwiazdy, a wyszło tak jak w tym przysłowiu.
A reprezentacja to nie prywatny folwark,trener ma po prostu zbudować silną drużynę.I to robi ,a że w sposób który nie wszystkim się podoba... no cóż,łatwo być expertem zza klawiatury ,wtedy można napisać wszystko i jak się trafi to być bohaterem a jak nie to przecież i tak żadnej odpowiedzialności.
A co do Malwiny ,to teraz wszyscy pieją jaka to wspaniała zawodniczka,a wcześniej było" po co taka Smarzek w kadrze? przecież to cienizna" tak jak teraz pisze się o wielu innych kadrowiczkach Makowskiego i tak jak się niedawno pisało o Mateuszu Mice

[Artek1967]

" z gówna bata nie ukręcisz"

rozumiem że to jest Twoje określenie na powoływane zawodniczki

[baleron]

jest takie przysłowie: " z gówna bata nie ukręcisz"
On już raz powołał i Barańską i Glinkę i inne gwiazdy, a wyszło tak jak w tym przysłowiu.
A reprezentacja to nie prywatny folwark,trener ma po prostu zbudować silną drużynę.I to robi ,a że w sposób który nie wszystkim się podoba... no cóż,łatwo być expertem zza klawiatury ,wtedy można napisać wszystko i jak się trafi to być bohaterem a jak nie to przecież i tak żadnej odpowiedzialności.
A co do Malwiny ,to teraz wszyscy pieją jaka to wspaniała zawodniczka,a wcześniej było" po co taka Smarzek w kadrze? przecież to cienizna" tak jak teraz pisze się o wielu innych kadrowiczkach Makowskiego i tak jak się niedawno pisało o Mateuszu Mice

Z tym gównem to chamstwo zwykłe. Wybitne polskie siatkarki i wielokrotne reprezentantki kraju które grały w styczniowym turnieju zasługują na szacunek, i jeden nieudany mecz nie powinien tego zmieniać.
Co do reszty to uważam podobnie. Trzeba dać Makowskiemu jeszcze czas, w przyszłym roku są ME i na ten turniej powinien skompletować optymalny skład, pokazać owoce swojej pracy. A jeżeli siatkarki dostaną baty na ME 2015 wtedy ujadanie i krytyka będą uzasadnione, bo na razie jak czytam ten wasz jazgot to na wymioty zbiera.

[phil]

Na mecze z Grecją ze składu wypadły: Agata Durajczyk, Dorota Medyńska, Aleksandra Wójcik i Kasia Połeć
"12" wygląda więc tak:
Rozegranie: Kajzer, Jasińska
Atak: Kaliszuk, Smarzek
Przyjęcie: Kurnikowska, Paszek, Twardowska, Stronias
Środek: Kąkolewska, Tokarska, Sikorska
Libero: Korabiec

[madlark]

Na mecze z Grecją ze składu wypadły: Agata Durajczyk, Dorota Medyńska, Aleksandra Wójcik i Kasia Połeć
"12" wygląda więc tak:
Rozegranie: Kajzer, Jasińska
Atak: Kaliszuk, Smarzek
Przyjęcie: Kurnikowska, Paszek, Twardowska, Stronias
Środek: Kąkolewska, Tokarska, Sikorska
Libero: Korabiec

Trudno zrozumieć logikę Makowskiego.

[SerCos]

Trudno zrozumieć logikę Makowskiego.

Może dlatego, że tutaj nie ma żadnej logiki. Kilka zawodniczek się ogra z Greczynkami czy Hiszpankami, ale ze zgranie będzie takie jak na początku. A już "testowanie" trzech libero jest bez sensu. Spodziewałem się, że trener stworzy trzon tej reprezentacji i ewentualnie będzie wymieniał pojedyncze zawodniczki, albo poszczególnie formacje.

[krzysiu]

Trzon będzie pewnie dopiero na Finały LE

[baleron]

O ile awansują do finału.
Od razu była mowa, że LE to poligon, ogrywanie itd. więc nie ma co się napinać.

[sharkinator]

Z moich dotychczasowych obserwacji LE to na uwagę zasługują Durajczyk, Połeć, Smarzek i Jasińska.

Zupełnie nie przekonuje mnie Sikorska, Wójcik i po dzisiejszym meczu Korabiec.

Reszta debiutantek bez błysku.

Trzeba czekać na WGP, wtedy będziemy grać z siatkarską II ligą, a nie III jak dotychczas. O Final Six nie ma co marzyć.

[SuperJ]

Za wczesnie na wnioski. Widac, ze Kurnikowska ma potencjal. Twardowska tez potrafi przylozyc i wlasnie takich rywali potrzeba, zeby to roztrzaskac.

Dobrze, ze gramy ta lige. Lecmy dalej.

Bynajmniej nie bronie Makowskiego. Mysle, ze jego osobowosc moze bardziej dolowac dziewczyny, niz im pomagac. Ale same dziewczyny mamy fajne. Ta porazka glebokiego zaplecza z Grecja wcale nie boli.

[mateuszFD]

Wychodzi na to, że nie będzie Final Four. Tylko zwycięzca grupy 1 i 2 rozegra dwumecz.

[baleron]

Dokładnie. I jeżeli Niemki zagrają teraz w swoim mocniejszym składzie(to kij im w oko) i marne nasze szanse. Może jakby Kurnikowska do niezłego przyjęcia dołożyła punkty w ataku, a libero była w lepszej dyspozycji niż ostatnio to jakaś walka się nawiąże, ale jak na razie to za dużo strachu w oczach u dziewczyn widzę. Bo jeżeli już nasze siatkarki nie mogą się przełamać, a miałbym wybór to wolałbym oglądać auty, albo czapy po mocnych zbiciach, które mają jakieś założenie(mocny skos, prosta, obicie po rękach) niż to co jest teraz.

[phil]

Na stronie CEVu jest "15" Niemek na mecze z Polską i są to zawodniczki rezerwowe. W naszej "15" pojawiły się Wołosz, Kaczorowska (nie ma tam Medyńskiej, Korabiec i Stronias)

[mateuszFD]

Nie ma Zaroślińskiej... szkoda

[sharkinator]

Akurat nie atak jest naszą najsłabszą stroną.

[ursula127]

Nie ma wcale reakcji na kadrę na WGP ,a w jakiś sposób jest ciekawa.

[phil]

Mam nadzieję, że podczas WGP powalczymy o wygraną w Final Four naszej dywizji. Belgijki i Holenderki pewnie będą przygotowywać formę na MŚ, więc jakąś szansę mamy jeżeli wypadli ustawienie z Kowalińską na przyjęciu.

[SuperJ]

Slaby mecz wczoraj. Widac brak zgrania u dziewczyn. Ale najbardziej boli mnie frekwencja. Jest naprawde zalosna.

[sharkinator]

Dziś o niebo lepsza gra i wciąż mamy szansę na zwycięstwo w grupie.

Slaby mecz wczoraj. Widac brak zgrania u dziewczyn. Ale najbardziej boli mnie frekwencja. Jest naprawde zalosna.

No niestety, a byłaby pewnie jeszcze gorsza frekwencja gdyby nie mecz męskiej kadry B. Niestety obecnie żeńska kadra nie ma wyników, dla przeciętnego Kowalskiego obecnie grają anonimowe zawodniczki więc trybuny świecą pustkami Niestety póki nie pojawią się wyniki jak te sprzed 10 lat to tak będzie wyglądało zainteresowanie żeńską siatkówką. Mi jest bardzo przykro z tego powodu, ale to dlatego że jestem jednym z nielicznych który woli oglądać siatkówkę żeńską od męskiej.