O decydującej roli taktyki w rywalizacji plażowej czołówki
: 18 mar 2020, o 08:41
Bracia i siostry - trochę z nudów i aktualnej bezczynności, postanowiłem popisać wstępnie o decydującej wartości taktyki w grze siatkarsko-plażowej czołówki.
Jak wiadomo, taktyka - to sfera nadrzędna wobec technicznych niuansów gry czy też fizycznych walorów graczy. Bez optymalnie przygotowanej (jednocześnie: ogólnie - turniejowej i doraźnie - meczowej) taktyki wygrać na najwyższym poziomie absolutnie nigdy się nie dało - i się nie da. Bo nie da się w światowej czołówce, na najważniejszych imprezach, wygrać niczego ważnego bez optymalnego wykorzystania swoich technicznych i psychofizycznych walorów, jednocześnie bez skutecznego zneutralizowania takichże walorów rywali - na czym właśnie w dużej mierze polega określanie meczowej taktyki.
Na razie tyle, tak najbardziej ogólnie. W miarę ochoty i wolnego czasu - oraz skuteczności w zwalczaniu mojego lenia;) - może te wątek rozbuduję.
A jeszcze w rzeczonej kwestii - cytat z wypowiedzi Grzegorza Fijałka podczas WT w Warszawie w 2018 roku. Oni tam grali - i wygrywali - wiele spotkań w tie-breakach, co nasz obrońca skomentował tak:
"Gramy dobrze taktycznie, a to jest najważniejsze w tie-breakach, bo tam taktyka i głowa decydują o zwycięstwie – mówi Fijałek."
Tutaj link do tej złotej myśli:
https://www.montaclub.com.pl/world-tour ... rundy.html
Zauważcie zresztą, jak często - praktycznie zawsze - triumfatorzy np. turniejów WT podkreślają w jakiś sposób, w pomeczowych wypowiedziach, istotność taktyki w ich zwycięstwie. Że częściej niż o czymkolwiek innym, wspominają o taktycznych niuansach np. w zagrywce, ustawieniu bloku czy obrony, rozpracowaniu gry rywali, itp. itd., które w efekcie dały im triumf. Może potem postaram się wrzucić linki z takimi wypowiedziami - jest ich naprawdę sporo, powyższy to tylko jeden z wielu - ale wystarczy samemu przeczytać takie wypowiedzi, by to z łatwością dostrzec.
Jak wiadomo, taktyka - to sfera nadrzędna wobec technicznych niuansów gry czy też fizycznych walorów graczy. Bez optymalnie przygotowanej (jednocześnie: ogólnie - turniejowej i doraźnie - meczowej) taktyki wygrać na najwyższym poziomie absolutnie nigdy się nie dało - i się nie da. Bo nie da się w światowej czołówce, na najważniejszych imprezach, wygrać niczego ważnego bez optymalnego wykorzystania swoich technicznych i psychofizycznych walorów, jednocześnie bez skutecznego zneutralizowania takichże walorów rywali - na czym właśnie w dużej mierze polega określanie meczowej taktyki.
Na razie tyle, tak najbardziej ogólnie. W miarę ochoty i wolnego czasu - oraz skuteczności w zwalczaniu mojego lenia;) - może te wątek rozbuduję.
A jeszcze w rzeczonej kwestii - cytat z wypowiedzi Grzegorza Fijałka podczas WT w Warszawie w 2018 roku. Oni tam grali - i wygrywali - wiele spotkań w tie-breakach, co nasz obrońca skomentował tak:
"Gramy dobrze taktycznie, a to jest najważniejsze w tie-breakach, bo tam taktyka i głowa decydują o zwycięstwie – mówi Fijałek."
Tutaj link do tej złotej myśli:
https://www.montaclub.com.pl/world-tour ... rundy.html
Zauważcie zresztą, jak często - praktycznie zawsze - triumfatorzy np. turniejów WT podkreślają w jakiś sposób, w pomeczowych wypowiedziach, istotność taktyki w ich zwycięstwie. Że częściej niż o czymkolwiek innym, wspominają o taktycznych niuansach np. w zagrywce, ustawieniu bloku czy obrony, rozpracowaniu gry rywali, itp. itd., które w efekcie dały im triumf. Może potem postaram się wrzucić linki z takimi wypowiedziami - jest ich naprawdę sporo, powyższy to tylko jeden z wielu - ale wystarczy samemu przeczytać takie wypowiedzi, by to z łatwością dostrzec.