Siła ataku wbijająca przeciwników w podłogę.

jajko1993
Posty: 1
Rejestracja: 28 sty 2013, o 00:37
Płeć: M

Siła ataku wbijająca przeciwników w podłogę.

Post autor: jajko1993 »

Witam wszystkich na forum. Na początek może parę informacji o mnie. Mam 20 lat, 192 cm wzrostu, waga 85 kg, zasięg rąk 246 cm, zasięg w ataku 330 ( w szczytowej formie było 335) zasięg w bloku 315. Grałem i nadal gram amatorsko w siatkówkę jednak nigdy nie trenowałem w żadnym klubie. Dzięki różnym programom treningowym w ciągu pół roku udało mi się zrealizować swój cel i poprawić wyskok tak abym był w stanie wsadzić piłkę do kosza. Ogólnie jestem bardzo sprawny, szybki, mam dobrą technikę itd. jednak to na czym mi najbardziej zależy to siła ataku. Niektórzy koledzy z którymi gram w siatkę raz w tygodniu uciekają po ścianach kiedy atakuję, jednak mi to nie wystarcza ponieważ kiedy zobaczył jak potrafią UDERZYĆ piłkę profesjonalni siatkarze tacy jak Bartosz K. czy chociażby GIBA to stwierdzam, że jest nad czym pracować. Stąd też moje pytanie: czy znacie jakieś profesjonalne treningi dla siatkarzy na poprawę siły ataku, jakieś nie typowe ćwiczenia, nie jakieś ogólne treningi ogólnorozwojowe, bo to mam za sobą. Zależy mi na znaczącym poprawie siły ataku, tak żeby wdeptać ich w podłogę :-)
Ostatnio zmieniony 28 sty 2013, o 00:57 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 13. Regulaminu Forum
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Siła ataku wbijająca przeciwników w podłogę.

Post autor: grzegorzg »

Trudno jest odpowiedziec na takie pytanie z prostej przyczyny - o sile uderzenia decyduje wiele czynników, nawet chyba nieraz nie brany pod uwagę "timing" czy jak to sie tam pisze ;) . Kiedy jesteś w fazie opadania trudno jest uderzać z całej siły.
Moim zdaniem musisz przeprowadzić najpierw własna analizę, może na podstawie np nagrania video, Sposób w jaki atakujesz, czy na przykład wystarczająco dokładasz pracę tułowia do uderzenia ( słynny "łuk napiety"). Powinieneś także wyczuć, które czy wszystkie częsci ręki w wystarczającym stopniu są angazowane w uderzenie - ramię, przedramię i nagarstek. I wtedy powinienes zacząc od cwiczeń własnie na ten własnie najsłabszy "element". Taki sposób postępowania powinien dodatkowo uchronić Cię przed dysproporcją rozwoju poszczególnych mięsni, a więc także przed kontuzjami. Dodatkowo o sile uderzenia decyduje w duzym stopniu brak sklonności do "wyhamowywania reki". Na przykładzie - jesli chcesz atakować "na zasięgu", praca ręki właściwie ograniczona jest do pracy przedramienia i nadgarstka. Jesli chcesz zaatakowac z pełną mocą, pozwalasz ręce wykonać pełny ruch "opadający".
To tyle słowami byłego siatkarza (przepraszam za wyrażenie). Może znajdzie się spec od "fizyki" i pogłębi moje wypociny.
tak czy owak, zachęcam własnie do analizy i poszukiwania "najsłabszego ogniwa" ;)
dziku96
Posty: 6
Rejestracja: 11 lis 2012, o 19:59
Płeć: M

Re: Siła ataku wbijająca przeciwników w podłogę.

Post autor: dziku96 »

Generalnie to musisz trenować nad wzmocnieniem mięśni całego szkieletu, bo dużo mięśni jest zaangażowanych podczas ataku. Myślę, że jakichś specjalnych treningów siatkarskich na poprawe siły nie ma. Każdy trener ma inne metody. A tak poza tym to radze zapomnieć o sile w ataku jaką ma Kurek czy Giba. Przede wszystkim siatkówka stanowi ich całe życie. Mają mordercze treningi z dużą częstotliwością, której ty mieć nie możesz, bo masz inne zajęcia i nie jesteś zawodowcem.
ciorny17
Posty: 8541
Rejestracja: 6 sty 2011, o 11:22
Płeć: M

Re: Siła ataku wbijająca przeciwników w podłogę.

Post autor: ciorny17 »

Przy poprawnie wykonanym ataku to prawie cały szkielet jest zaangażowany. Ale popatrzmy jak Lipe Fonteles atakuje: praktycznie samym ramieniem, nie składa się jak scyzoryk po ataku. Drugą sprawą jest jak idziesz do tego ataku. Jak lubisz mieć piłkę przed sobą co jest normalne to głownie plecy, brzuch no i oczywiście całe ramię. Jeśli zdarza się, że masz piłkę pod sobą, czy nad lub nawet za głową, to tutaj głownie samo ramię: triceps, naramienny i poniekąd czworoboczny.
Kłamca.
theo
Posty: 2
Rejestracja: 25 mar 2013, o 16:19
Płeć: M

Re: Siła ataku wbijająca przeciwników w podłogę.

Post autor: theo »

Siła uderzenia to siła jaką włożymy x szybkość (chyba tak :))
Bardzo ważna jest szybkość.. sam mam budowę szczypiora (190cm/67kg), a biję z podobno siłą, czasem nawet większą od moich przykoksowanych znajomych, dlatego, że mam szybkie ramie przez co szybciej wykonam atak i podnosi mi się wartość ataku. Oboje mamy technikę, więc ten fakt tylko mnie upewnia!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Trening”