Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Witam

Trenuję amatorsko siatkówkę więc nie mam dostępu do fachowej opinii trenera, tudzież fizjoterapeuty, dlatego mam nadzieję, że znajdę tu kogoś kto mi pomoże w tej kwestii. Kogoś znającego się na rzeczy, bądź kogoś bazującego na własnych doświadczeniach.

We wtorek na treningu ( gdzieś w połowie ) przy którymś zbiciu poczułem ukłucie w udzie, nasmarowałem maścią, rozgrzałem i porozciągałem po powrocie ponownie i mieliśmy ćwiczenia blok-obrona. Gdzie już przy pierwszym wyskoku do bloku poczułem ten sam ból tylko mocniej. Dałem sobie wtedy spokój i zszedłem z boiska.

Jest to wąski odcinek centralnej przedniej części uda. Przy każdym napięciu mięśnia najbardziej kłuje miejsce oznaczone gwiazdką, a reszta mniej odczuwalna.
-----> 192cm // 78kg // 22lata // normalne odżywianie bez jakichkolwiek odżywek

Skierowałem się następnego dnia do miejskiego rodzinnnego i pogadaliśmy ( wyglądał na kumającego przypadek i grożące sprawy przy przesileniu nogi po takim fakcie ) i przepisał mi tabletki "stosowane w leczeniu przewlekłych chorób stawów(...), stanów zapalnych"('BIOFENAC')

Stąd moje pytanie, gdyż chce rzecz jasna jak najwcześniej wrócić na parkiet (Oczywiście najbliższe dwa meczowe weekendy odpuszczam w ciemno)

Czy mogę jakoś przyspieszyć proces regeneracji? Co polecacie?
Przewidywalnie jak długo? 2, 3 tygodnie?
Bez jakichś prześwietleń, specjalistycznych badań się nie obędzie?

--Dodam, że przy chodzeniu ból jest ledwo wyczuwalny albo w ogóle nie wyczuwalny--



Za każdą najmniejszą radę dziękuje

Pozdrawiam

Oby to było naciągnięcie, a nie naderwanie. To drugie jest poważniejsze. Ja przy naciągnięciu czworogłowego (a z tego co widzę, to raczej z tym mięśniem mamy do czynienia) robiłem sobie trzy tygodnie przerwy. Raz spróbowałem po dwóch, to już przy rozgrzewce wszystko mi się odnowiło.
Bazuję na własnym doświadczeniu, a nie przeszkoleniu, więc z dystansem na to co piszę trzeba patrzeć. Szkoda, że gość u którego byłeś nie wyjaśnił Ci całkowicie, co Ci jest.

Dzięki za zainteresowanie

I po trzech tygodniach noga była w pełni sprawna? Optymistyczne, ale dla mnie i tak za długo. Ominie mnie kilka spotkań :/

Objawy takie jak brak bólu przy chodzeniu czy przy zginaniu nogi nie mogą jednoznacznie wskazać czy jest to lekkie naciągnięcie (które wyleczę kilkunastodniowym odpoczynkiem nogi) czy poważniejsze naderwanie?

Jak postępować z tą nogą? Możliwie jak najlepiej dać jej odpocząć, czy może wykonywać jakieś delikatne napięcia, rozciąganka.

Smarować Bengay'em czy czymś innym? A może schładzać?

Przy naderwaniu przede wszystkim powinieneś mieć krwiak, jednak nie jest to zasada. Miałem 2 razy naderwany mięsień dwugłowy uda i minimalna przerwa wynosiła 6 tyg bez ruchu ponad codzienne czynności. Myślę, że minimum 3 tygodnie a potem powoli wchodzić w obroty treningowe, jednak jeżeli to pierwsza tego typu kontuzja i od razu chce potem wrócić do grania to proponowałbym jednak wizyte u ortopedy i usg.

Prawdopodobnie nie jest to nic groźnego (jeżeli nie ma krwiaka to jest duże prawdopodobieństwo że mięsień nie został naderwany) tak doraźnie mogę zaproponować masaż poprzeczny miejsca najbardziej bolesnego tzn. szukasz punktu na mięśniu gdzie odczuwasz największy ból podczas ucisku i poprzecznie do przebiegu włókien (czyli od strony lewej do prawej i odwrotnie) wykonujesz mocny głęboki masaż tego miejsca 3-5 minut. Po takiej terapii możesz wykonać stretching i schłodzić miejsce bólowe.

W tym wątku było o walcę z dolegliwościami po zerwaniu mięśnia >> http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... 20&start=0

Miałem 2 razy naderwany mięsień dwugłowy uda i minimalna przerwa wynosiła 6 tyg bez ruchu ponad codzienne czynności.